gemi - 2011-02-16, 11:03 Temat postu: drożdżowe ślimaczki z nadzieniem figowo-orzechowym Sama się zdzwiłam, że zamiast się ślimaczyć, uwinęłam się błyskawicznie z przygotowaniem. Oczywiście jedzenie poszło nam jeszcze szybciej 
Ciasto: 2 szklanki razowej mąki orkiszowej drobnej 1 szklanka białej mąki orkiszowej ¾ szklanki mąki kukurydzianej ok. 1 szklanki wody lub mleka roślinnego (ilość zależy od rodzaju użytej mąki) 3 łyżki brązowego cukru (typu Muscovado) 1/3 paczki drożdzy 3-4 łyżki oleju szczypta soli Drożdże rozmieszać z ciepłym mlekiem (bądź wodą) oraz cukrem i wlać do miski z wymieszanymi mąkami. Lekko zamieszać. Gdy drożdże się „ruszą”, dodać resztę składników i wyrabiać ciasto aż stanie się sprężyste. Powinno mieć zbliżoną konsystencję do ciasta na pizzę. Gdy jest za rzadkie, podsypać mąką, a gdy za gęste, dolać wody lub mleka. Odstawić (przykryte ściereczką) w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. A w tym czasie przygotowac nadzienie z: ½ - ¾ szklanki orzechów włoskich 1 szklanka suszonych fig Figi (bez ogonków) namoczyć razem z wyłuskanymi orzechami i zblendować z taką ilością wody, by powstał dość gęsty krem. Na stolnicy rozwałkowywać prostokąty z ciasta, podsypując je mąką. Smarować nadzieniem i zwijać w rulon. Bardzo ostrym nożem kroić plastry o szerokości ok. 2 cm i tak powstałe „ślimaczki” układać na blaszce. Wstawić do letniego piekarnika i zwiększyć temperaturę do ok. 180-190 stopni. Piec do monentu zrumienienia ślimaczków (u mnie trwało to ok. 20 min.) i wyjmować na kratkę, by ostygły. Nie wszystkim ślimaczkom dałam ostygnąć 
bronka - 2011-02-16, 11:36 Brzmi wspaniale! Muszę spróbować - może do niedzielnej kawki uda mi się upiec
bodi - 2011-02-16, 12:16 gemi, drozdze swieze, tak? Ja mam tutaj wielki problem ze znalezieniem swiezych drozdzy, same suszone albo blyskawiczne... bronka - 2011-02-16, 12:18 bodi, przelicz suszone na świeże i rozpuść wcześniej aby sobie odżyły i już. Chyba większej różnicy tak naprawdę nie ma. bodi - 2011-02-16, 12:27 no kurcze do suszonych jakos nie mam zaufania, ale pewnie trzeba bedzie sie przelamac 
kofi - 2011-02-16, 12:43 bodi się przełam spokojnie, cały czas używam suszonych. Na 1/2 kg mąki daję 1 paczkę - 7g. Tylko do chleba mniej, jak robię na drożdżach. Gemi, faaajne to nadzienie. 
gemi - 2011-02-16, 15:21 założę się, że z suszonymi też wyjdzie. Szczególnie, że ciasto ma być bardziej pizzowe, niż drożdżówkowe. Z ciekawości sama kiedyś wypróbuję z tymi suszonymi. No i czekam na Wasze wrażenia i modyfikacje. Z doświadczenia wiem, że podzielenie się przepisem na WD owocuje mnóstwem inspiracji kulinarnych
ifinoe - 2011-02-16, 16:03 ależ ten przepis brzmi kusząco
figi mam, drożdże mam, nawet mąkę orkiszową w dwóch rodzajach
tylko orzechy włoskie muszę zamienić na migdały bodi - 2011-02-16, 21:28 no to siedzą w piecu
drożdże suszone, zamiast fig dałam daktyle, i posypałam z wierzchu cynamonem, czekam aż zaczną obłednie pachnieć
zina - 2011-02-17, 10:40 bodi, moze Ci wysle swieze drozdze z Londka? Przepis mniam...chyba sprobuje bo mam sporo drozdzy (czeskich!) w lodowce
ile dokladnie tych drozdzy bo mam takie 42g? bodi - 2011-02-17, 12:16 dzięki zina suszone dały radę
ślimaczki wyszły super, na przyszłość zrobię tylko więcej masy, żeby była lepiej wyczuwalna. Na pewno bedę powtarzać
zina - 2011-02-17, 12:17
to fajnie
zina - 2011-02-22, 21:03 Zrobilam z suchych drozdzy bo swieze sie zepsuly i wyrosly pieknie! Musze przyznac ze ten farsz nie zostal naszym faworytem. Nastepnym razem sprobuje moze z powidel morelowych na przyklad no i ciasto cieniej rozwalkuje bo wyszly mi slimaczyska
dynia - 2011-02-22, 21:14 Zina ,powidła morelowe z migdalami będą pyszne 
Ja też się zabiorę wkrótce
zina - 2011-02-23, 11:34 dynia, dzieki, sprobuje nastepnym razem
|
