| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Ogłoszenia drobne - Zakwas na chleb poszukiwany
adriane - 2011-02-18, 11:36 Temat postu: Zakwas na chleb poszukiwany Czy ktoś z Warszawy ma do odstąpienia zakwas do pieczenia chleba? Piter będzie do wtorku w stolicy i mógłby podjechać i wziąć go od tej miłej osoby, która by chciała się podzielić z nami tym dobrodziejstwem. Z góry pięknie dziękujemy
excelencja - 2011-02-18, 11:53
adriane, jak nie znajdziesz nic warszawskiego to mogę na uczelnię mój zabrać (bo mam zjazd w weekend) - daj znać jak coś.
adriane - 2011-02-18, 12:13
Pasuje jak najbardziej pojechać na uczelnię Dzięki za pomoc. Podaj tylko w jakich godzinach byłoby to możliwe i gdzie konkretnie będziesz.
gosia_w - 2011-02-18, 13:50
adriane - ja mam. Żytni i pszenny. Chętnie rozmnożę dla Was. Mieszkam na Mokotowie, jeśli tu bardziej pasuje odbiór, to zapraszam.
adriane - 2011-02-18, 14:09
Dzięki Gosiu wielkie, już się Excelencja zadeklarowała, choć nie wiem który ona ma i czy to jest jakaś różnica? Ja zmierzam chyba głównie orkiszowe chlebki piec, to ma znaczenie jaki zakwas?
gosia_w - 2011-02-18, 14:16
nie ma znaczenia, bo po dosypaniu mąki zmienia się typ zakwasu. Ja piekę chleb żytni na zmianę z pszenno-żytnim i mam dwa, bo tak mi wygodniej.
Jeśli nie uda się odbiór od excelencji, to moja propozycja aktualna
adriane - 2011-02-18, 14:52
| gosia_w napisał/a: | nie ma znaczenia, bo po dosypaniu mąki zmienia się typ zakwasu. Ja piekę chleb żytni na zmianę z pszenno-żytnim i mam dwa, bo tak mi wygodniej.
Jeśli nie uda się odbiór od excelencji, to moja propozycja aktualna |
Gosiu, a więc jednak wychodzi na to, że skorzystamy z Twojego zakwasu, bo Piotrkowi będzie najbliżej do Ciebie przyjechać po niego. Napisz czy jutro byłoby to możliwe? I adres plus telefon na PW. Piotrek jeszcze w poniedziałek będzie w Warszawie, we wtorek leci do Irlandii. Dziękuję
[ Dodano: 2011-02-18, 14:53 ]
euridice dziękuję za odzew
Jagula - 2011-02-19, 16:14
adriane tak na przyszłość polecam się także i ja - mogę przesłać z wyspy na wyspę
pomarańczka - 2011-02-19, 16:18
A może ktoś zna przepis na zakwas ,który można zrobić samemu ?
dżo - 2011-02-19, 18:02
pomarańczka, dawno temu korzystałam z porad mirabbelki z forum cincinn, zalwas wyszedł świetny, wszelkie info znajdziesz na tej stronie: hxxp://www.chleb.info.pl/zakwas-porady-praktyczne/jak-zrobic-zakwas
adriane - 2011-02-19, 21:59
| Jagula napisał/a: |
adriane tak na przyszłość polecam się także i ja - mogę przesłać z wyspy na wyspę |
Super, nie wiedziałam, że też pieczesz
Zakwas już Piotr odebrał od Gosi, dziękuję
excelencja - 2011-02-19, 22:06
pomarańczka, ja CI dam mój patent zakwasowy - szczególnie, że już kilka razy mój zabiłam - bo mam brzydki zwyczaj zapominania o nim )
z tym, że moje przepisy na wszystko są freestylowe
So- słoik
mąka żytnia razowa
2 łyżki mąki, trochę letniej wody - tyle, żeby było nieco bardziej gęste niż ciasto naleśnikowe.
Powiedzmy robisz to wieczorem. Mieszasz, przykrywasz gazą i gumką.
Rano - mieszasz, wieczorem - dosypujesz łyżkę mąki i trochę wody żeby konsystencja była właściwa. I tak codziennie.
Po 5-6 dniach możesz piec chleb.
Zakwas rośnie bąbelkuje i śmierdzi - znaczy, że jest git
A chleb robię tak, że ten zakwas prawie cały przelewam do michy (łyżkę zostawiam w słoiku i dalej mnożę) wieczorem - dosypuję 1,5 szklanki mąki żytniej i wody trochę - żeby było nieco gęściejsze niż zakwas- mieszam i zostawiam na noc, następnego dnia rano pakuję różne mąki i wodę, odstawiam na kilka godzin. Potem dosypuję soli i mąki - żeby było tak gęste, że ledwo się łyżką miesza (mięśnie pracują) - i wtedy do foremek i na 2-3 godzinki i do pieca - na godzinkę - i żarcie
Nie ma znaczenia jakiej mąki dodajesz i w jakich proporcjach. Z żytniego łatwiej zakalec zrobić, ale im gęściejsze ciasto tym trudniej o zakalec.
pomarańczka - 2011-02-19, 22:17
excelencja dzięki
dżo popatrzę, poczytam merci
Krokodyl - 2011-02-20, 06:33
excelencjo, bardzo dziękuję za ten przepis, bo dodał mi odwagi i pozwolił spojrzeć na to z większym luzem.
Bo ja szczerze mówiąc naczytałam się o trójfazowym prowadzeniu kwasu, pilnowaniu temperatur leżakowania, żeby odpowiednie bakterie się rozmnażały. Dalej czytam o tym, jak przeliczać hydratację kwasu wg tego procentu hydratacji przeliczać proporcje składników na ciasto...
I ciągle piekę na drożdżach, bo się tego kwasu bałam, że takie skomplikowane...
ifinoe - 2011-02-21, 21:09
wskazówki excelencji są super
Krokodyl, ja też długo trzymałam się ścisłych przepisów, pilnowałam godzin i temperatur, a ostatnio jakoś wyluzowałam, piekę na oko, podobnie jak excelencja prawi, a chleby smakują mi równie dobrze, jak przy użyciu wagi elektronicznej, termometru i timera
[ Dodano: 2011-02-21, 21:14 ]
a dla osób którym , jak mi, zdarza się spleśnieć zakwas polecam przygotowanie porcji suszonej, dzięki czemu nie trzeba za każdym razem robić świeżego - niby żaden problem, ale dojrzały zakwas lepszy
tutaj świetne wskazówki, jak to zrobić hxxp://piekarniapogodzinach.blogspot.com/2010/03/przechowywanie-zakwasu-suszenie.html
slaw_mir - 2011-02-22, 19:42
Może zainteresuje kogoś taka książka o chlebie, napisana przez moich znajomych. Może raczej zebrali przepisy a nie napisali. Zawiera ona ponad sto przepisów na chleb, "liczne porady, zdjęcia, tajniki i przepisy wypieku ekologicznego chleba opracowane, wypraktykowane i przekazane przez polskich rolników ekologicznych"
hxxp://www.wydawnictwogaj.pl/main/produkt/114
Krokodyl - 2011-02-22, 19:49
Dodam tylko, że zamiast 2 godz w piekarniku, można dwa dni posuszyć normalnie w pokojowej temperaturze a przechowywać można go bardzo długo (nawet lata).
Można też kwas zagęścić mąką tak bardzo, że aż się zacznie kruszyć. Taką kruszonkę można przechowywać przez 2 - 3 miesiące. (hxxp://www.telatko.bloguje.cz/459006-uchovani-kvasku.php]źródło informacji)
Ja mam bardzo młody jeszcze kwas. Chciałabym go sobie porównać z kilkuletnim.
Czy znalazła by się osoba chętna się podzielić swoim kilkuletnim kwasem? Można by go przesłać zwykłym listem w zasuszonej formie.
|
|