wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Zdrowie dziecka - podkowy / since pod oczkami

vegAnka - 2011-02-22, 16:18
Temat postu: podkowy / since pod oczkami
witam was,

przeszukalam cale forum o zdrowiu dziecka ale nic na ten temat nie znalazlam.

otoz Julia od pewnego czasu ma since pod oczami. jako noworodek nie miala. czy moze macie pojecie od czego to moze byc? brak zelaza ? spi dosc dlugo w nocy (od 20°° to 6.30) ale since nasilaja sie gdy jest zmeczona. a moze to byc dziedziczne? bo u mnie w rodzinie ze strony taty to wszyscy maja podkowy... niestety ja tez. ale tak mysle ze jezeli dziedziczne to by miala od urodzenia prawda?

bioantidotum - 2011-02-22, 17:49

Witaj, wg medycyny orientalnej cienie pod oczami to m.in. objaw nieprawidłowości w pracy nerek.
Barwa ciemna powstaje w przypadku przewagi yang w organizmie, objawiającej się np. skurczami nerek i wydzielaniem adrenaliny i hormonów gonadotropowych. Barwa ta może się pojawiać na skutek nadmiernego spożycia soli oraz potraw smażonych, pieczonych i przyrządzanych z proszku.
Świadczyć też może o stagnacji metabolizmu nerek i układu wydzielniczego.
Medycyna orientalna rozróżnia zabarwienia na: barwę ciemną, barwę czerwoną, barwę sinawą, barwę żółtą i barwę szarawą.
To co napisałam dotyczy barwy ciemnej. Gdyby okazało się, że jest to inny kolor, to daj znać. Napiszę więcej.
Oczywiście jeszcze inaczej sprawa się ma w przypadku worków pod oczami, ale rozumiem, że to was nie dotyczy.

KaliszAnka - 2011-02-22, 19:39

Worki i since pod oczami mam i ja, i mój konkubent i nasz synek od małego też ma. Ja jakoś się tym nigdy nie przejmowałam. Może powinnam ?
maryczary - 2011-02-22, 21:21

Ja też mam sińce pod oczami, widać je tym bardziej że mam bladą ccerę, jak się opalę to są mało widoczne, tzn mniej widoczne :) Adulka też ma takie sińce. Jak jest zmęczona albo chora to one sie uwidaczniają bardziej. No i nie wspomnę że Adula też do tych śnieżnobiałych raczej należy :)

bioantidotum napisał/a:
Witaj, wg medycyny orientalnej cienie pod oczami to m.in. objaw nieprawidłowości w pracy nerek
też o tym słyszałam. A zła praca nerek co oznacza? Ada na przykład regularnie robi siku, czy to ma znaczenie?
daria - 2011-02-22, 21:34

Moja Nata jak się nie wyśpi też a sińce.. i to dosyć często...
malva - 2011-02-23, 08:04

since=robale- po odrobaczeniu -na pewno się zmniejszą lub znikną!
maryczary - 2011-02-23, 09:22

malva, odrobaczałyśmy się, moje sińce i jej zostały :D
Ja osobiście je ignoruję bo ja jestem zdrowa i Adulka też, może taka nasza uroda.

vegAnka - 2011-02-23, 09:27

dziekuje wam za odpowiedzi!

bioantidotum napisał/a:
To co napisałam dotyczy barwy ciemnej. Gdyby okazało się, że jest to inny kolor, to daj znać. Napiszę więcej.
Oczywiście jeszcze inaczej sprawa się ma w przypadku worków pod oczami, ale rozumiem, że to was nie dotyczy.
nie nie sa tylko since barwy fioletowej.
nerki mowisz? osobiscie to juz daaaaaaaaawno nie jem zeczy smazonych ale fakt ze sol bardzo lubie i moze ciut z nia przesadzam :-? ale Julia nie je nic soli.

malva napisał/a:
since=robale- po odrobaczeniu -na pewno się zmniejszą lub znikną!
:-? ojej! robale? a skad moga sie brac robale? przeciez miesa nie jemy...
no i jak z tym walczyc?

[ Dodano: 2011-02-23, 09:29 ]
maryczary napisał/a:
Ja też mam sińce pod oczami, widać je tym bardziej że mam bladą ccerę, jak się opalę to są mało widoczne, tzn mniej widoczne
o dokladnie jak ja! ;-)

maryczary napisał/a:
Ja osobiście je ignoruję bo ja jestem zdrowa i Adulka też, może taka nasza uroda.
moze my tez mamy taka urode...
maga - 2011-02-23, 09:31

vegAnka, robale są wszędzie ]:->
A tak na poważnie - małe dzieci są na nie szczególnie narażone, bo biorą do buzi wszystkie napotkane przedmioty, swoje rączki które eksplorowały otoczenie. Jeśli macie zwierzaki - to tej może być potencjalne źródło zakażenia jajami robali.

malva - 2011-02-23, 10:07

maryczary napisał/a:
malva, odrobaczałyśmy się, moje sińce i jej zostały :D
Ja osobiście je ignoruję bo ja jestem zdrowa i Adulka też, może taka nasza uroda.


no to widać taka uroda :-D
albo nieskuteczne odrobaczanie :P ( żartuję ;-)
)

malva - 2011-02-23, 10:09

vegAnka napisał/a:


malva napisał/a:
since=robale- po odrobaczeniu -na pewno się zmniejszą lub znikną!
:-? ojej! robale? a skad moga sie brac robale? przeciez miesa nie jemy...
no i jak z tym walczyc?
.


jajeczka pasozytów unosza się w powietrzu, są na ziemi w piasku, nie musimy mieć psa ani kota, sami je wnosimy do domu..kązdy jest trochę zarobaczony ,a czasem za bardzo- i wtedy trzeba trochę robaczków wytluc
na forum jest dużo tematów o robalach, ale nie umiem znależć ,może Lily pomoże :)

an - 2011-02-24, 00:05

Mi utkwilo w świadomości, że podkowy pod oczami - takie brązowe, to od problemów z wątrobą (nie wiem czy słusznie, mam wrazenie, ze moja mama albo ktos ze znajomych tak mówił).

Ale czasami to i z przemeczenia moze sie chyba zdarzyć ? (choc nie u każdego)

vegAnka - 2011-02-24, 09:59

dzieki za komentarze ...
jak juz pisalam Julia dobrze spi w nocy, za to w dzien spi gora godzinke i to nie na raz. moze faktycznie to po prostu ze zmeczenia? bo widac ze jest zmeczona ale za Chiny nie chce spac :roll:

malva napisał/a:
kązdy jest trochę zarobaczony ,a czasem za bardzo- i wtedy trzeba trochę robaczków wytluc
na forum jest dużo tematów o robalach, ale nie umiem znależć ,może Lily pomoże
znalazlam te tematy! dzieki! zaraz poczytam....
lilias - 2011-02-24, 10:34

ciągłe zmęczenie i sińce pod oczami to dla mnie byłby sygnał do sprawdzenia krwi i serca (bardzo dokładnie). - może czegoś nie doczytałam, ale córcia miała badania?
malva - 2011-02-24, 11:03

gdzies na innym topiku doczytałam ,ze since mogą być też objawem niskiej liczby płytek krwi
vegAnka - 2011-02-24, 11:50

lilias napisał/a:
ciągłe zmęczenie i sińce pod oczami to dla mnie byłby sygnał do sprawdzenia krwi i serca (bardzo dokładnie). -
mysle ze zmeczenie jest spowodowane po prostu brakiem snu w ciagu dnia.

lilias napisał/a:
może czegoś nie doczytałam, ale córcia miała badania?
miala robione badania krwi w grudniu, jak miala zapalenie pluc. ale nie wiem dokladnie jakie te badania byly, czy tylko patrzeli co do wirusa ktory wtedy miala, czy tez ogolnie. i tak mielismy jej robic badania krwi jak skonczy roczek.

osobiscie mysle ze albo ze zmeczenia albo ten typ tak ma, bo ona (i ja zreszta tez) jestesmy zdrowe (odpukac!).

lilias - 2011-02-24, 13:28

vegAnka, absolutnie nie sugeruję choroby, po prostu warto takie rzeczy sprawdzać, gdy występują pewne "podejrzane" objawy. Chociażby dla własnego spokoju, że nic złego się nie dzieje i to tylko taka "uroda" :-) Gdyby Ciebie to nie niepokoiło to byś nie zakładała wątku :-)
vegAnka - 2011-02-24, 15:18

lilias napisał/a:
vegAnka, absolutnie nie sugeruję choroby, po prostu warto takie rzeczy sprawdzać, gdy występują pewne "podejrzane" objawy. Chociażby dla własnego spokoju,
tak tak wiem :roll:

lilias napisał/a:
Gdyby Ciebie to nie niepokoiło to byś nie zakładała wątku
widze ze inne dziewczyny lub ich dzieci tez maja since pod oczami i jakos sie tym nie przejmuja... moze za duzo mysle ;-)
myslalam ze mi ktos odpowie ze to moze brak zelaza lub wapna, no cos "latwego" do koregowania, bo z tymi plytkami krwi i sercem to sie troche przestraszylam :-/

bioantidotum - 2011-02-24, 17:41

lilias napisał/a:
ciągłe zmęczenie i sińce pod oczami to dla mnie byłby sygnał do sprawdzenia krwi i serca (bardzo dokładnie). - może czegoś nie doczytałam, ale córcia miała badania?


Zgadza się, w tym przypadku barwa pod oczami jest lekko czerwonawa. Jest to wynikiem nadmiernego rozszerzenia kapilar krwionośnych. Według M. Kushi jest to spowodowane przesadnym spożyciem potraw i napojów o charakterze yin. Wskazuje to na przejściowy stan przemęczenia serca i układu krwionośnego.

W przypadku barwy żółtawej - nadczynność wątroby i pęcherzyka żółciowego. Może być to spowodowane nadmiernym spożyciem nabiału, jak również zbyt wielkiej ilości spożywanych warzyw korzeniowych np. marchwi i warzyw okrągłych np. dyni i melonów.

Barwa szarawa - nieprawidłowe funkcjonowanie nerek, czasami płuc, głównie jako wynik stagnacji metabolizmu - nadmierne spożycie ciężkostrawnych potraw, tłustych - pochodzenia zwierzęcego, przedawkowanie soli i innych produktów o naturze yang.
Może to być również oznaką nieprawidłowego funkcjonowania układu wydzielania dokrewnego i układu limfatycznego (głównie w obszarze dróg rodnych i narządów płciowych). Może być to również wywołane przez zachwianie równowagi mineralnej we krwi.

lilias - 2011-02-24, 18:34

vegAnka, braki żelaza to wyszłyby na badaniach krwi :-) nie nerwujsia, badania kontrolne to tak dla spokojności. zdenerwować zawsze się zdążysz, a jak czujesz pewien niepokój to sprawdź i już
vegAnka - 2011-02-25, 08:53

bioantidotum, dziekuje za ten opis. mysle ze since raczej koloru szarego, wiec postaram sie znalesc pokarmy o naturze yin. zobaczymy, moze podziala.

lilias napisał/a:
nie nerwujsia
;-)
lilias napisał/a:
jak czujesz pewien niepokój to sprawdź i już
masz racje, przy nastepnej kontroli zrobimy badania aby sie upewnic.

dziekuje wszystkim za odpowiedzi! :-)

dodam jeszcze ze od 2 dni Julia dluzej spi, i since sa ciut mniej widoczne.

malva - 2011-02-25, 13:44

może po prostu córka niewyspana jest- u mojej to od razu widać
ja mam sińce brązowe-tzn mam brązowe powieki i brazowy odcien skóry pod oczami to są tzw okulary alergiczne- często alergicy je mają

adriane - 2011-02-25, 14:03

Ja mam z kolei sińce żółto-pomarańczowo-brązowe, obejmują też powieki. Alergiczką nie jestem, podejrzewam wątrobę albo pęcherzyk, ale nie wiem czy to to i jak się ich pozbyć. Nabiału nie jadam prawie wcale.
bioantidotum - 2011-02-25, 14:27

vegAnka napisał/a:
bioantidotum, dziekuje za ten opis. mysle ze since raczej koloru szarego, wiec postaram sie znalesc pokarmy o naturze yin. zobaczymy, moze podziala.


w razie czego służe pomocą.. pozdrawiam

Mia - 2011-02-25, 18:55

Ja mam sińce od ok. 1,5 roku, a przyczyną prawdopodobnie jest męcząca praca - zaczęłam pracować ok. 2 lata temu, wcześniej nie miałam sińców. Marzę o tym, żeby je zwalczyć - na razie kremami, masażem itp., bo wydaje mi się, że odżywiam się zdrowo, jedynie ze słodyczami czasami przesadzam.

Moje mają kolor szary (pod oczami + wewnętrzne kąciki, tak po bokach nosa :( ), a na powiekach siny. Okropnie to wygląda, zamalowuję świństwo korektorem, ale niewiele to daje :-( Mąż od jakiegoś czasu ma głębokie podkowy, jeszcze ciemniejsze.
bioantidotum, może napiszesz coś więcej?

mono-no-aware - 2011-02-25, 20:17

Dla mnie takie "podkrążone" oczy były zawsze oznaką, że coś jest nie tak. O takich oczach u dzieci słyszałam też coś podobnego, co już wcześnie obszerniej opisała bioantidotum. Ja słyszałam, że to wynik "wychłodzenia" nerek, a główną przyczyną jest podawanie dzieciom, szczególnie zimną, jogurtów i innych produktów mlecznych. Mi się wydaje, że Majka czasami też ma lekko podkrążone oczy i dlatego b. zwracam na to uwagę u innych dzieciaków. Moje obserwacje są takie, że wiele dzieciaków tak ma - ale w sumie wiele dzieciaków jada - jak wiadomo - jogurcik codziennie. Też się nieraz zastanawiam skąd u mojej córki by się to mogło wziąć, tym bardziej, że my nic takiego nie mamy, a i ona nie je praktycznie nic smażonego, a z mlecznych spraw to aktualnie od czasu do czasu zje masło.
bioantidotum - 2011-02-26, 00:00

Mia napisał/a:
Ja mam sińce od ok. 1,5 roku, a przyczyną prawdopodobnie jest męcząca praca - zaczęłam pracować ok. 2 lata temu, wcześniej nie miałam sińców. Marzę o tym, żeby je zwalczyć - na razie kremami, masażem itp., bo wydaje mi się, że odżywiam się zdrowo, jedynie ze słodyczami czasami przesadzam.

Moje mają kolor szary (pod oczami + wewnętrzne kąciki, tak po bokach nosa :( ), a na powiekach siny. Okropnie to wygląda, zamalowuję świństwo korektorem, ale niewiele to daje :-( Mąż od jakiegoś czasu ma głębokie podkowy, jeszcze ciemniejsze.
bioantidotum, może napiszesz coś więcej?



Mia nie jestem ekspertem od diagnozy orientalnej, mam trochę wiadomości ale posiłkuję się też materiałami które posiadam. Często z niej korzystam i moim zdaniem bezbłędnie się sprawdza, trzeba tylko wziąć pod uwagę kilka różnych symptomów, bo samo zabarwienie wokół oczu to tylko wycinek zagadnienia.
Jednak to co piszesz (sińce pod oczami) wskazuje na przewagę pokarmów o właściwościach yang (barwa szarawa pod oczami), natomiast sinawe powieki to bardziej zaawansowane stadium "barwy czerwonawej".
Może świadczyć o nadużywaniu medykamentów, sztucznych odżywek, rafinowanych cukrów prostych i innych potraw i napojów o ekstremalnej naturze yin. W tym przypadku zaburzeniom ulegają trzy układy: nerwowy, cyrkulacyjny i wydzielniczy. Ludzie, których oczy są otoczone obwódką o tej barwie mogą doświadczać halucynacji, odczuwają chłód w peryferycznych partiach ciała, głównie w dłoniach i stopach.

Tak jak pisałam to tylko część zagadnienia.
Zabarwienia na skórze są oznaką zaburzeń w funkcjonowaniu naszego organizmu. Można dzięki nim określić małe zaburzenia, jak również i te poważne, z rakiem włącznie.
Niestety niewiele się o tym u nas mówi i nie wiem czy są specjaliści, którzy stosują diagnozę orientalną. To szerokie zagadnienie, ale niezmiernie ciekawe. Można by uniknąć wielu ciężkich schorzeń gdybyśmy posiadali tą wiedzę:)
Pozdrawiam
S

Izzi - 2012-02-27, 09:08

Ostatnio u Tośki też zauważyłam sińce.
U niej są raczej sine :roll:
O jej chorych nerkach wiem. Noi ciągle bierze leki.
Zastanawiam się czy to są powody?

vegAnka jak ta historia rozwinęła się u was?

Mikarin - 2012-02-27, 10:37

Mia, ja mam teraz ciemniejsze, szarawe obwódki wokół oczu. Ale wiem, ze chodzi tutaj o obciążenie organizmu ciążą i wątroba moja daje się we znaki (brak woreczka żółciowego, dziecko się rozpycha, żołądek już protestuje). jestem też ciągle chronicznie zmęczona, a przy przemęczeniu robię się blada i od razu mam otoczkę wokół oczu. Do tego dochodzi jeszcze słaby sen z powodu bolącego brzucha, i bach, wyglądam jak ufo ;)
Na temat problemów z wątrobą wiem jeszcze tyle, ze pojawia się ciemna plamka pod lewym okiem - sygnalizuje spore problemy na tle wątroby - niestety, problemy, które nie zawsze wykazują robione z krwi próby wątrobowe.
vegAnka, daj znac co i jak u Was.

vegAnka - 2012-02-27, 12:08

Izzi, Mikarin, u nas since dalej sa ale mniejsze. odkad mala spi wiecej w ciagu dnia (od poltora do 2 i pol godzin) i tez lepiej w nocy, since sie zmniejszyly. mysle wiec ze ona miala za malo snu.

z drugiej strony, jak juz pisalam, moze miec ich troche bo u nas to rodzinne.

Dominika - 2012-02-27, 12:20

bioantidotum napisał/a:
posiłkuję się też materiałami które posiadam. Często z niej korzystam i moim zdaniem bezbłędnie się sprawdza


bioantidotum, mam do Ciebie prosbe ogromna. Czy moglabys sie podzielic swoim zrodlem? Bardzo bylabym wdzieczna za namiar na dobra ksiazke. Z gory serdecznie dziekuje! :-D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group