| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - Płacz po przebudzeniu
magda2416 - 2011-02-27, 17:20 Temat postu: Płacz po przebudzeniu dziewczyny może któraś z Was tak ma, moja Mała ma 15 tygodni (czyli ok. 3,5 m) w dzień po każdej drzemce budzi się z niesamowitym płaczem. Jak sądzicie co to może być - dodam że je bebilon pepti.
vegAnka - 2011-02-28, 11:23
moja J budzi sie do tej pory po drzemce z placzem... i tak ma od malego. mysle ze po prostu nas wola i ze ma dosc bycia w lozeczku. nie robi tak jak sie budzi rano, wtedy sobie usiadzie i sobie gaworzy
my na to odpowiadamy w taki sposob ze jak najszybciej po nia idziemy i ja bierzemy na rece aby sie uspokoila. jest markotna przez 5 min a potem przechodzi.
magda2416, czy martwisz sie ze Mala cos np boli?
magda2416 - 2011-02-28, 11:33
| vegAnka napisał/a: | moja J budzi sie do tej pory po drzemce z placzem... i tak ma od malego. mysle ze po prostu nas wola i ze ma dosc bycia w lozeczku. nie robi tak jak sie budzi rano, wtedy sobie usiadzie i sobie gaworzy
my na to odpowiadamy w taki sposob ze jak najszybciej po nia idziemy i ja bierzemy na rece aby sie uspokoila. jest markotna przez 5 min a potem przechodzi.
magda2416, czy martwisz sie ze Mala cos np boli? |
niestety Mała też tak płacze jak się budzi rano, nie wiem co może być tego przyczyną. Myślałam że jak skończy 3 miesiące to będzie jakoś lepiej że w miejsce płaczu wejdzie uśmiech, nic z tego płacz to początek, środek i koniec dnia. Byłyśmy u pediatry i niby wszytsko jest w porządku, ale czemu ona tak płacze nie wiem.
KaliszAnka - 2011-02-28, 12:18
Ja tak mam czasem do dziś z Kubołkiem. Z tego ci udało mi się zaobserwować, to oznacza to tyle tylko, że coś go z tego smacznego snu wybudza i chętnie pospałby dalej. Jak chłopak się budzi sam, czy to w dzień, podczas drzemki, czy rano i jest wyspany to jest zadowolony. Sam wstaje, zaczyna gadać.
Jak budzi się z krzykiem ( to jeszcze co innego niż zwykły płacz) to zwykle okazuje się że np. przeciekła mu pielucha, ząbek zabolał, czy coś go ze snu wyrwało i jest bardzo niezadowolony. Czasem po usunięciu problemu zasypia znowu.
Płacz natomiast, przeważnie w naszym wypadku oznacza ze zgłodniał. Rano zawsze woła nas płaczem (takie pojedyncze popłakiwania, nie jest to już zanoszenie się, ale jak był mniejszy to tak było), dostaje mleko i po wypiciu już jest zadowolony i gotowy do wstawania.
Myślę, że z Twoją małą też może tak być. To na razie jedyny znany jej sposób na sygnalizowanie, że np. jest głodna, spragniona, chce żeby ktoś ją przytulił.
MartaJS - 2011-02-28, 12:32
Wydaje mi się, że to normalne. Staś też często budzi się i płacze albo krzyczy - głodny jest, ma mokrą pieluchę, coś go męczy w brzuszku, coś go przestraszyło, jest mu niewygodnie itp. Bywa, że wybudza się z uśmiechem, ale w sumie dość rzadko. Częściej "wstaje lewą nogą" i dopiero po zaspokojeniu danej potrzeby jest uśmiechnięty i gotowy do poznawania świata.
Dzieci komunikują się płaczem, jak inaczej ma Cię poinformować, że się obudziła i czegoś potrzebuje?
|
|