ag - 2011-03-01, 08:48 Temat postu: LOSAR - tybetański Nowy Rok LOSAR - tybetański Nowy Rok warsztaty dla dzieci i pokaz filmu 5 marca, SOBOTA Kępa Cafe, Finlandzka 12a 16.00 - 17.30 - warsztaty dla dzieci 18.00 - pokaz filmu o przygotowaniach do Losaru w klasztorze PelKor i życiu Tybetańczyków; spotkanie z przedstawicielem diaspory Tybetańskiej Pierwszy dzień Nowego Roku to dla Tybetańczyków najbardziej uroczyste święto. Jest to dzień, w którym wszyscy nawzajem się odwiedzają, składają życzenia, rozmawiają i wspominają dawne czasy przy suto zastawionym stole, po czym idą w następne odwiedziny. Wszystkie drzwi są otwarte. Świętowanie Losaru, czyli Nowego Roku trwa trzy dni. W tym roku Losar zaczyna się w sobotę 5 marca. Tego dnia, razem ze społecznością Tybetańczyków mieszkających w Polsce i Programem Tybetańskim Fundacji Inna Przestrzeń, zapraszamy Państwa na obchody Losaru w Kępa Cafe. Między 16 a 17.30 dzieci zapraszamy na warsztaty, podczas których, zapoznają się z tybetańskimi zwyczajami obchodzenia Nowego Roku, posłuchają bajek, nauczą się pisać tybetańskie znaki oraz malować mandale. Wstęp na zajęcia bezpłatny. O 18.00 zapraszamy na pokaz filmowy: przeniesiemy się do tybetańskiego klasztoru PelKor, gdzie mnisi szykują się do skomplikowanych ceremonii noworocznych. Film pokazuje też, jak na co dzień żyją Tybetańczycy w Tybecie i z jakimi problemami muszą się zmierzać. Po filmie spotkamy się z przedstawicielem diaspory tybetańskiej w Polsce. W trakcie filmu będzie możliwość pozostawienia dzieci pod opieką naszych animatorów, którzy w tym czasie poprowadzą dla nich warsztaty. Liczba miejsc siedzących ograniczona. W lokalu jest możliwość zamówienia kawy i herbaty Fair Trade oraz domowych ciast i naleśników. Dojazd, kontakt: www.kepacafe.pl gosia_w - 2011-03-01, 10:34 ag, wybieracie się? Mi się podoba, tylko się trochę obawiam, że będą tłumy (bezpłatne zajęcia). Szkoda, że nie ma zapisów. pomarańczka - 2011-03-01, 18:16
gosia _w co tam tłumy  liczy się chęć uczestnictwa 
ag - 2011-03-01, 22:57 Nie spodziewam się tłumów. Mam ochotę się wybrać z Łukaszem. |
