marcyha - 2007-08-22, 01:42 Temat postu: Dom drewniany Sprawa jest następująca - mamy zamiar w przyszłym oku (puk puk, odpukać w niemalowane  ) wyprowadzić się ze slamsów do własnego domku. Naszym ideałem jest dom z bali. Wim, że niektóre z Tutejszych Osobników mieszkają w domu drewnianym (choć nie wiem, czy sezonowo, czy na stałe). A bym była szczęśliwom znając opinię mieszkańców domów drewnianych o tychże. Zastanawiam się na przykład, czy taki dom nie zacznie się "wypaczać" jakoś (tak mnie straszy znajoma, ale ona chyba niewiele wie). Nie chcę się wkopać w jakieś koszta dodatkowe związane z utrzymaniem domu w jednym kawałku  . Ciekawi mnie też kwestia zabezpieczeń przeciwpożarowych, ogrzewania, zabezpieczania ścian z zewnątrz. I powiedzcie mi, że warto taki domek postawić, o i że nie mam się nad czym zastanawiać! 
A mój ideał hxxp://www.polskadrewniana.pl/img/img_katalog/dodatkowe/D_3_I2zsgp.jpg]wygląda tak 
ań - 2007-08-22, 08:06 marcyha, ja Ci nie pomogę, ale Twój ideał suuuper!! powodzenia! trzymam kciuki!! marysia - 2007-08-22, 08:10 Wiesz,Marcyho, Twój ideał stanie się chyba też moim...  .
Jeśli ktoś będzie miał coś do powiedzenia, również chętnie poczytam. Capricorn - 2007-08-22, 08:27 Na forum muratora jest spora grupa osób stawiających domy z bali. Postaram się zapodać jakieś linki za chwilę. Proszę bardzo: hxxp://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=504&highlight=bali hans - 2007-08-22, 09:17 Ja co prawda blokowy ale...sporo rozmawiałem z Ewą i Jarkiem w Zawojce i mówili że przez te uszczelnienia ze słomy, to jednak mrozek do dom wpełza niestety...no ale zaczekajmy na eenię ona to wszystko ma na co dzień, to i powiedzieć więcej zdoła... Lily - 2007-08-22, 09:19 Nie masz pojęcia jak marzę o drewnianym domu z ogrodem 
pao - 2007-08-22, 10:00 mój kolega miał dom z bali i zrobił go sam. generalnie budował go z tego co znalazł w lesie i trochę mu ta budowa w związku z tym zajęła, ale efekt był fajny tylko, ze dom był typowo ekologiczny i dziki.
drugi kolega ma dom ale stawiany przez jakąś firmę (niestety kolegę zastać gdziekolwiek jest trudno, wiec nie powiem jaka firma) ale jeździliśmy do niego i w lutym i jakoś nikt nie narzekał
zatem rozwiązania są na pewno
trzymam kciuki za powodzenie planów
magdusia - 2007-08-22, 13:37 a czy ktoś się orientuje jakie są koszty postawienia takiego domu? co myślicie o domu z gliny i ze słomy?wydaje się że jeszcze bardziej ekonomiczny i ekologiczny. Słyszałam ostatnio opinię że bale drogie i bardziej opłaca się postawić murowany. YolaW - 2007-08-22, 14:13 marcyha o takim domku to i my marzymy właśnie kupiliśmy działkę na wsi i też chcielibyśmy bale, ostatnio czytałam ofertę firmy i wyliczyłam sobie,że dom 100m2 z bali 24cm kosztowałby około 180 000 plus instalacje, fundamenty, komin i wykończenie. Także chyba ostatecznie tyle co murowany. Na pewno nie jest taniej.
Intersują nas też kanadyjczyki, ale musimy dopiero poczytać. Co do domów z gliny i słomy to też mnie to bardzo interesowało i nawet byliśmy na warsztatach w czerwcu, ale facet dosłownie w ostatniej godzinie podał koszt, który zwalił nas z nóg (2200zł/m2). Okazało się, że cena podana na www była mocno nieaktualna, a to ona nas niejako zwabiła na warsztaty. Skończyło się na oddawaniu kasy. Nie polecam, bo choć technologia ciekawa to robienie cegieł samemu zajmuje wieki!! Także nie dajcie sie nabrać, że taki dom można zrobić samemu. [ Dodano: 2007-08-22, 15:16 ] Skarbnicą wiedzy jest też strona www.szkielet.pl - porady eksperta, forum, opisy technologii domów z bali i kanadyjczyków. hans - 2007-08-22, 14:19 magdusia, co do kosztów to na Lubelszczyźnie może być nawet 3 razy taniej niż w okolicy Krakowa tak że tu raczej reguł nie ma...jeśli chcesz to podeślę Ci maila do Grzesia na priva, jego brat właśnie wybudował dom z bali więc G. może go coś więcej o koszta wypytać...ale tam u nich jest raczej taniej niż gdzie indziej 
YolaW - 2007-08-22, 14:31 hans ja też poproszę jeśli to nie kłopot
hans - 2007-08-22, 15:08
Kłopot dla mnie żaden ale...Grześ nie jest forumowiczem i nie wiem czy mogę tak dawać jego namiary nieznanym mu osobom, a z magdusią się on zna od lat, tylko kontakt się im był urwnoł a ostatnia wizyta w Gdańsku ów kontakt odnowiła więc...no sam nie wiem, może go zapytam i da mi namiary na brata bezpośrednio 
YolaW - 2007-08-22, 15:11 Hans najwyżej będę sie informować u magdusi jeśli pozwoli
Rozumiem i nie ma żadnego problemu, w sumie to może być dla Niego kłopotliwe. Nie pytaj
Marcela - 2007-08-22, 15:14 W mojej okolicy widuję czasem jak ludzie "przenoszą" drewniane domy. Kupują sam dom, wynajmują dobrego cieślę, który im tem dom najpierw rozbiera a potem składa w nowym miejscu. Wychodzi znacznie taniej niż nowy. Oczywiście koszty wykończeniówki są takie same, ale sporo można na tych "przenosinach" zaoszczędzić. hans - 2007-08-22, 15:15
Już maila wysłałem, ale jestem szybki 
YolaW - 2007-08-22, 15:17
Bananna - 2007-08-22, 16:40 oooo taaaki drewniany domek jest super *_* kasienka - 2007-08-22, 21:50 My też byśmy chcieli kiedyś taką chatkę... dynia - 2007-08-23, 12:05 Znajomi sciagali górali z Rumunii i im taki domek postawili bardzo solidnie i o wiele taniej niz by mieli najac np naszych highlanderów z okolic Zakopca
Takiego domu jesli sa dobrze i solidnie postawiony,drewno zakonserwowane odpowiednio nic nie ruszy ...no chyba ,ze pożar
Marcela - 2007-08-23, 15:47 Są też środki do drewna, które że tak powiem utrudniają zapalenie się. No i w przypadku drewnianego domku - konieczne jest dobre ubezpieczenie
gosiabebe - 2007-08-23, 19:14 taki dom to i mnie sie marzy ale jak narazie musimy znalesc cokolwiek do wynajęcia 
rodzynka - 2007-08-23, 20:16 dalaczam sie do grona chcacych
dom z drewna to moje marzenie... Azja - 2007-08-23, 20:47 Dla mnie w ogóle dom....ogród....to MARZENIE....i prędzej czy później się spełni....
Lily - 2007-08-23, 20:51
oj tak... magdusia - 2007-08-23, 21:38
tak,tak dobrze piszesz,oby jak najprędzej 
marcyha - 2007-08-23, 23:28
Też o tym myślałam, bo koszty faktycznie są o wiele niższe, ale troszkę się boję - w końcu to są dość stare przeważnie domy, a drewno też nie jest nieśmiertelne i w końcu się rozsypuje. No, a chciałabym, coby domunio było takie "na całe życie". Już sobie wyobrażam, jak siedzimy przed domkiem - dwoje staruszków - i sobie memłamy jabłuszka
Lily - 2007-08-23, 23:31
dalej Cię ufielbiam 
marcyha - 2007-08-24, 00:37
Capricorn - 2007-08-24, 10:24 dla takiej wizji warto postawić ten dom
YolaW - 2007-08-24, 12:56
Dlatego też planuję zanim powstanie dom posadzić już na naszej świeżo zakupionej działce jakieś drzewka owocowe... Czekam na wiosnę
kasienka - 2007-08-24, 13:04
też mnie takie wizje nawiedzają
Malinetshka - 2007-08-27, 17:10
Słodkie to :,) [ Dodano: 2007-08-27, 18:10 ] Ach.. i trzymam kciuki za wszystkich "chcących"
honey - 2007-08-27, 18:17 kazdy chce dom na cale zycie....:) ale tak naprawde ile tego zycia mamy...jezeli pomyslec ze stac was-nas na dom w wieku 30-40 lat..... Lily - 2007-08-27, 18:22 a ja mam 31 i nie stać mnie, i stać długo nie będzie
YolaW - 2007-08-27, 18:35 Jest to przykre, ale z drugiej strony pokolenie naszych rodziców dużo później buduje domy niż nasze pokolenie (mówię tu głównie o śląsku). Ja i T. myślimy jednak o kredycie na dom, bo za gotówkę to by trwało wieki. Wiem, że spłacanie kredytu to OGROMNE obciążenie na długie lata, ale chyba nie ma innego wyjścia. Traktujemy to jako cenę za szybsze spełnienie marzeń o upragnionym domu. Lily - 2007-08-27, 18:37 YolaW, Ty jesteś z moich okolic prawie
YolaW - 2007-08-27, 18:42 A nawet jeszcze bardziej prawie, bo kupiliśmy działkę w Pielgrzymowicach i tam będziemy się budować No i w Cieszynie mieszkałam 5 lat, więc mam duuuuży sentyment no i bywam dość często
honey - 2007-08-27, 19:30 kredyt..to nie taka znowu zla rzecz.... nawet wynajecie mieszkania przeciez kosztuje... mieszkac gdzies trzeba a przeciez lepiej placic za cos co bedzie nalezec do nas..a nie nabijac prywatnej osobie kieszen:) YolaW - 2007-08-27, 20:10 dokładnie honey! Też wychodzimy z takiego założenia. A dom drewniany buduje się szyko, więc bardzo krótko spłaca się kredyt razem z wynajmem, Potem już tylko kredyt... honey - 2007-08-27, 22:02 mi sie takie drewniane domy bardzo podobaja... sa popularne w gorzystystych i lesistych terenach w usa... generalnie drozsze niz normalne domy z sidingu...paneli... bo to drewno...ale i tak to nie sa takie prawdziwe domy z drewna ..jak te stare polskie... one tylko sa obkladane tym drewnem generalnie ...na koniec ...:) sa to tzw. log homes zaleta...sa b. energooszczedne... plus czesto ludzie sobie jeszcze zakladaja na nie baterie sloneczne..na dachy.. oczywiscie jest to lekka konstrukcja...wystarcza na cale zycie nie ma obawy...takie domy dobrze zadbane mimo tego ze nie z cegly czy pustakow...moga przetrwac ladnych 100-150 lat...
a po nas to nawet potop:) YolaW - 2007-08-28, 17:55
Na pewno. Kiedyś nie bylo takich technologii zabezpieczania drewna, a tyle starych chat się rozbiera, bo drewno dobre i przenosi w nowe miejsce, gdzie mają stać kolejne 100 lat Jak nie więcej!
honey - 2007-08-28, 21:57 moi znajomi maja taki przenoszony domek w gorach... zrobili sobie do niego podbudowke z pustakow czy czegos takiego jako parter , a na tym osadzili taki domek... wiec jest pierwsze pietro i nawet poddasze... z zewnatrz domek wyglada na malenstwo... ale w srodku miejsca wystarczajaco.. YolaW - 2007-08-29, 13:34
aż im zazdroszczę
my na razie na wiosnę chcemy ogrodzić naszą działkę, a że będzie na niej kiedyś stała chałupa wiejska to płot ma być drewniany z nierównych, nieheblowanych desek. Musimy pojeździć po wsiach i zobaczyć jak to kiedyś robili. I marzy mi się na tym płocie gliniany garnek
rosa - 2007-08-29, 14:07
również własnoręcznie zrobiony
YolaW - 2007-08-29, 14:41
jak będzie czas to czemu nie?
alcia - 2007-08-30, 16:55
my też i drzewka posadzić... może i coś więcej się ruszy
ostatnio lepiłam z Kają garnki z gliny dla jej lalek, możemy Ci jeden ofiarować!
dżo - 2007-08-30, 19:45
koszty mogą być niższe ale niekoniecznie, w takich przenoszonych domach najczęściej dach jest do wymiany i kosztuja bardzo dużo, poza tym trzeba fachowca który potrafi ocenić stan bali, my z mężem również przymierzamy się do takiego domu, i widzę, że wiele osób ma wizję przesiadywania na werandzie jako para staruszków zapatrzonych w gwiaździste niebo , znajomy męża przeniósł stary dom, wygląda to tak:
hxxp://imageshack.us] 
hxxp://imageshack.us] 
koszt zakupu, przeniesienia, dachu to około 60 tys zł, gosiabebe - 2007-08-30, 19:57 ach ... jak patrzę na takie śliczne domki to mi się żal robi ze nigdy nie bede miec takiego
dżo - 2007-08-30, 20:05 gosiabebe, oczywiście, że będziesz taki miała jeśli tylko bardzo tego pragniesz, nasza podświadomość koduje to jak myślimy i o czym myślimy, wielokrotnie sprawdziło mi się to w życiu i wierzę, ze jeśli czegoś bardzo pragniemy to to osiągniemy prędzej czy później, kasienka - 2007-08-30, 20:51 Kurcze, 60 tysięcy? To bardzo niedużo... orenda - 2007-08-30, 21:10
magdusia - 2007-08-30, 22:11 znajomy przenosił dom ,sam dom niedrogi lecz w sumie kosztowało go to 200 000. Marcela - 2007-08-31, 07:14 To zależy jakie są w domu wykończenia... Modne i drogie materiały wykończeniowe mogą pochłonąć niezłą sumkę, ale jeśli woli się proste i niekoniecznie bardzo drogie wnętrza to można wszystko zrobić naprawdę niewielkim kosztem. Jeszcze mniejszym jeśli niektóre rzeczy można zrobić samemu. Jeśli się umie oczywiście, bo fachowcy biorą sporo za swoje usługi. dżo - 2007-08-31, 07:33
ale to jest suma za zakup domu (3 tys zł), dachu i przeniesienia, trzeba jeszcze doliczyć okna, drzwi, wykończenie itp. Podwarszawska firma missoni robi domy z bali za około 150 tys pod klucz, są niezłe choć bal nie jest za gruby. Dla zainteresowanych: hxxp://www.misoni.com.pl/ kasienka - 2007-08-31, 08:49
wow, to można kupić taki dom za 3000zł? nieźle... YolaW - 2007-08-31, 11:44
oj, ja bardzo chętnie Byłby to bardzo cenny garnek na płocie, bo miałabym do niego sentyment...
60 tys. to faktycznie niedużo...
dżo absolutna racja!! marcyha - 2007-09-01, 19:57
A ja garnki już lepię . Tylko jeszcze nie wypalone. Piec też mam w planach - hxxp://www.sidestoke.com/Grealy/dsc01122FastFirea.jpg]ło temu podobny
gosiabebe - 2007-09-02, 13:57 łał marcyha, zawsze chciałam spróbowac lepic ale jakos nie miałam okazji
marcyha - 2007-11-16, 17:29 Troszkę czasu przeleciało, poorientowałam się w temacie. Nawiązałam kontakt z projektantem domów z bali (między innymi tego mojego z pierwszego posta). Napisał mi, że dom przenoszony daje oszczędność około 10-15% kosztów całkowitych. Uważa, że trochę mniejsze koszty nie są wystarczającym argumentem "za". Napisał poza tym, że znaleźć stary dom w dobrym stanie jest na dzień dzisiejszy bardzo trudno, a jeśli już jest jakiś nie zeżarty - bardzo prawdopodobne, że jest zakonserwowany substancjami, o których teraz dopiero wiemy, że są rakotwórcze (xylamidy). No i różne takie... To zrezygnowałam z przenoszenia. Jak wynika ze wstępnych wycen - na taki ten mój ideał niestety mnie nie stać, ale troszkę mniejszy - będzie stał
k.leee - 2007-11-16, 23:34
kasienka - 2007-11-18, 17:06 My też jesteśmy bardzo ciekawi...chcielibyśmy kiedyś własny domek... dort - 2007-11-18, 20:18 ja też czekam na info
marcyha - 2007-11-18, 20:32 Za ten dom (129 m) (hxxp://www.polskadrewniana.pl/index.php?pk.1,id.3]tutaj dokładniej o nim ) "pod klucz" bez podpiwniczenia wołają od 250 do 500(sic!) tys zł. Przy czym ta suma najwyższa to wycena od firmy Stomasz (kiedy rozmawiałam z facetem - traktował mnie tak "czego chce, dla bidy nie budujemy"). W firmie Chrzanowscy generalnie liczą około 2500 za metr "pod klucz". Architekt, który ten dom projektował dał mi namiary na gościa, który wycenił mi mniejszy dom (hxxp://www.polskadrewniana.pl/index.php?pk.1,id.4]domek, domunio ). Jemu za metr "pod klucz" (bez piwnic) wyszło 1800 zł (ciekawe gdzie haczyk trzymie heheh). Jeszcze ma mi wycenić hxxp://www.polskadrewniana.pl/index.php?pk.1,id.5]ten , bo ten malusi, chociaż właściwie większy o 30 m od naszego mieszkania - wygląda troszku jak chatka krasnoludków . Jeszcze nie oglądałam domków na żywca - najbliższe stoją sobie 300 km stąd  . Mam nadzieją, że ten maluch okaże się fajny, bo czeka nas jeszcze ogrodzenie terenu i insze inszości ziązane z budowom , a gotówki niet - cała kasa, to suma, jaką dostaniemy za dwa mieszkania.
YolaW - 2007-11-18, 21:37
marcyha to już zawsze coś Domki, które wynalazłaś są cudne.
My na razie marzenia o domku z drewna odsunęliśmy trochę w czasie i postanowiliśmy odkładać pieniądze. Teraz czekamy na Maluszka i ani nas nie będzie stać na początku, bo nie wiemy jak będzie z naszym budżetem, ani wolimy aż tak się czasowo nie angażować. Także u nas na razie pauza, ale marzenia są i kibicujemy Wam
Ania D. - 2007-11-19, 13:24 Ale się rozmarzyłam... kasienka - 2007-11-19, 14:26 marcyha, piękne...ech, może i nam się uda...my niestety mamy jedno mieszkanie i to na trzydziestoletnim kredycie...nie mamy działki...ale myślę, że i tak kiedyś się uda
a ten mniejszy nawet bardziej mi się podoba
|
