| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wydarzenia - Zniesienie przymusu szczepień - petycja
puszczyk - 2011-04-14, 20:42 Temat postu: Zniesienie przymusu szczepień - petycja Zapraszam do podpisywania listu protestacyjnego do Minister Zdrowia dotyczącego poszanowania wolności i praw rodziców rezygnujących ze szczepienia swoich dzieci oraz w sprawie skuteczniejszej ochrony szczepionych dzieci przed niepożądanymi odczynami poszczepiennymi.
hxxp://tnij.com/podpiszpetycje]Petycja online. PODPISUJCIE!!!
Treść petycji:
| Cytat: | Szanowna Pani Minister,
z wielkim niepokojem obserwujemy działania polskich urzędów wobec rodziców, którzy kierując się dobrem swoich dzieci i
uwzględniając wszystkie możliwe konsekwencje zarówno szczepienia, jak i nieszczepienia, podejmują niezależne decyzje
odnośnie kwestii, czy, kiedy i jakie szczepionki będą podane ich dzieciom, jak również rodziców dzieci, u których wystąpiły
niepożądane odczyny poszczepienne.
Występujemy w imieniu rodziców, którzy do tej pory musieli samotnie bronić się przed represjami ze strony bezdusznych
urzędów w obronie praw do nietykalności cielesnej swoich dzieci oraz do samostanowienia i wolności wyboru. Jeszcze do
niedawna większość z nas wierzyła w doskonałość szczepionek. Nasza wiedza o szczepieniach była przeciętna: znaliśmy
ogólny mechanizm działania i ufaliśmy, że powikłania niemal się nie zdarzają – do czasu, gdy sami spotkaliśmy się z tymi
powikłaniami. Właśnie te doświadczenia stoją u podstaw naszych działań na rzecz świadomego podejmowania decyzji o
szczepieniach i skłoniły nas do pogłębiania wiedzy, szukania informacji, analizowania danych. Były żywym dowodem na
istnienie rozbieżności między informacjami podawanymi do publicznej wiadomości a rzeczywistością.
W związku z tym sygnalizujemy naglącą potrzebę usunięcia następujących nieprawidłowości i przedstawiamy nasze
oczekiwania:
1. Brak jasnych zapisów w dokumentach prawnych, z których będzie wynikać uznanie prawa rodziców do odmowy szczepienia swoich dzieci. Ustawodawca w Ustawie z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych zniósł kary dla
rodziców dając im możliwość dokonania wyboru, czy chcą zastosować szczepionkę, która potencjalnie może wywołać skutki
wymienione w załączniku nr 1 i 2 do Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych
odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania, czy wolą zapobiegać chorobom w inny sposób. Inspektorzy
sanitarni nakładają na nieszczepiących rodziców grzywny w celu ich przymuszenia z zastosowaniem przepisów Kodeksu
postępowania administracyjnego, łamiąc prawa konstytucyjne obywateli.
Oczekujemy ustanowienia przepisów wykonawczych do ustawy, z których będzie jasno wynikać prawo rodziców do
decydowania o tym, czy, kiedy i jakie szczepionki będą podane ich dzieciom.
2. Represje stosowane przez stacje sanitarno-epidemiologiczne wobec rodziców. Inspektorzy sanitarni wbrew zapisom ustawy, z której usunięto zapis o karaniu nieszczepiących rodziców, wystawiają decyzje, w których zarządzają niezwłocznie poddać dzieci szczepieniom pod rygorem natychmiastowej wykonalności, bez określenia
wskazań i przeciwwskazań do podania danego preparatu w danym terminie, oraz nakładają grzywny w celu przymuszenia
jednorazowo do kwoty 10 000 zł pod rygorem nakładania dalszych grzywien w tej samej lub wyższej kwocie łącznie do 50 000
zł, z zastosowaniem przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego i Ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w
administracji.
Oczekujemy stworzenia jasnych instrukcji dla stacji sanitarno-epidemiologicznych w całej Polsce w zakresie ich uprawnień
oraz działań, które mogą podjąć w przypadku, gdy rodzice odmawiają szczepienia swoich dzieci, czyli możliwości udzielania
informacji o zakresie i terminach szczepień. Spowoduje to zaprzestanie wydawania przez sanepidy decyzji administracyjnych
dotyczących zaszczepienia dziecka oraz nakładania grzywien, ponieważ działania te łamią podstawowe prawa człowieka,
obywatela, rodzica i pacjenta oraz nie należą do zadań Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
3. Brak regulacji odnośnie odszkodowania za wystąpienie NOP.
W obecnym stanie prawnym nie jest jasne, kto ponosi odpowiedzialność w przypadku wystąpienia niepożądanego odczynu
poszczepiennego. Konieczne jest określenie, kto będzie odpowiadał prawnie za problemy zdrowotne dziecka i ewentualnie
występujące dalsze powikłania. Dotychczas to rodzice są zmuszeni sami ponosić koszty dodatkowego leczenia i rehabilitacji
oraz rezygnować z życia zawodowego, żeby zapewnić opiekę niepełnosprawnym dzieciom, które ucierpiały po podaniu
szczepionki; rodzice ci ponoszą szkody moralne, którym nikt nie zadośćuczynił.
Jednym z rozwiązań tego problemu powinno być utworzenie specjalnego funduszu odszkodowań dla osób dotkniętych
trwałym uszczerbkiem zdrowia lub utratą bliskich wskutek wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych.
4. Nieinformowanie rodziców o możliwości wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych i brak dostępu do podstawowych dokumentów, takich jak ulotka dla pacjenta.
Rodzice nie uzyskują pełnej informacji o działaniach niepożądanych oraz nie otrzymują ulotek preparatów szczepionkowych do
wglądu od lekarzy przed wykonaniem szczepienia, co łamie prawa pacjentów do pełnej informacji o zabiegach medycznych.
Lekarz wykonujący badanie lekarskie pacjenta powinien przed szczepieniem uzyskać świadomą zgodę opiekuna faktycznego na
szczepienie dziecka oraz powinien, zgodnie z najlepszą wiedzą medyczną, poinformować o składzie preparatu
szczepionkowego, działaniach szczepienia i mogących wystąpić odczynach poszczepiennych. W praktyce rodzice otrzymują
co najwyżej informację o zaczerwienieniu w miejscu wkłucia i możliwej gorączce.
W związku z tym postulujemy, aby przychodnie przed wykonaniem szczepienia były zobowiązane otrzymać pisemną zgodę
rodzica i potwierdzenie uzyskania kompletnej informacji o możliwych odczynach poszczepiennych na podstawie przekazanej
wcześniej rodzicowi pełnej informacji o danym preparacie szczepionkowym, zapoznania się rodzica z rozporządzeniem w
sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych i formularzem NOP, w formie oświadczenia świadomej zgody na
szczepienie ochronne.
5. Niezgłaszanie niepożądanych odczynów poszczepiennych przez lekarzy.
Sanepidy i pracownicy służby zdrowia przekonując o bezpieczeństwie szczepionek powołują się na dane statystyczne.
Tymczasem otrzymujemy wystarczająco dużo sygnałów o trudnościach, z którymi spotykają się rodzice usiłujący zgłosić
niepokojące objawy po szczepieniu, aby twierdzić, że dane, na które powołują się instytucje państwowe, są nieprawdziwe.
Nierzetelne statystyki nie tylko podważają wiarygodność urzędu, ale przede wszystkim podają w wątpliwość intencję
szczepień, którą miało być dobro naszych dzieci. Czy służba zdrowia, która nie przyjmuje do wiadomości powikłań po
szczepieniach i urząd, który stosuje represje w stosunku do rodziców na podstawie fałszywego obrazu rzeczywistości, kierują
się dobrem?
Tego rodzaju sytuacje mają miejsce pomimo tego, że na podstawie art. 21 Ustawy z dn. 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz
zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, lekarz, który podejrzewa lub rozpoznaje wystąpienie niepożądanego odczynu
poszczepiennego, ma obowiązek zgłoszenia tego do stacji sanitarno-epidemiologicznej w ciągu 24 godzin od powzięcia
podejrzenia lub rozpoznania.
Sugerujemy zatem zwrócenie większej uwagi na ten problem oraz większą dbałość w pouczaniu i wyciąganiu odpowiednich
konsekwencji (przewidzianych w obowiązującej Ustawie o zapobieganiu zakażeniom i chorobom zakaźnym u ludzi) od osób,
które nie dopełniają tego obowiązku, zafałszowując w ten sposób zarówno indywidualną historię choroby dziecka, jak i
państwową statystykę niepożądanych odczynów poszczepiennych. Odmowa zgłoszenia NOP może mieć groźne konsekwencje
zdrowotne dla danego dziecka, okazać się niebezpieczne dla dzieci szczepionych preparatem, który wywołał niezgłoszony
odczyn, oraz wywołać dalsze konsekwencje zdrowotne dla społeczeństwa, dla którego opracowuje się programy szczepień z
uwzględnieniem statystyk niepożądanych odczynów poszczepiennych i informacji zwrotnych o działaniu ubocznym
preparatów szczepionkowych. Ponadto zagraża indywidualnej i zbiorowej odporności społeczeństwa.
Przeprowadzający badanie lekarskie powinni również ponosić odpowiedzialność za zakwalifikowanie chorego dziecka do
szczepienia, co znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia odczynów poszczepiennych, a mimo to aktualnie takie zdarzenia mają
miejsce. W związku z tym oczekujemy również większej staranności lekarskiej w trakcie badania i kwalifikowania dziecka do
szczepienia.
Zaniechanie restrykcji i pozostawienie wolnego wyboru rodzicom pozwoli przeznaczyć zaoszczędzone w ten sposób środki na
refundację bezpieczniejszych i skojarzonych szczepionek, także tych, które jak dotąd są płatne, szczepionek nie zawierających
rtęci oraz nie produkowanych na bazie komórek zarodków ludzkich, aby rodzice chcący zaszczepić swoje dziecko możliwość
wyboru produktu, za który nie będą musieli dodatkowo płacić.
Jako Stowarzyszenie dysponujemy relacjami osób, których dzieci ucierpiały z powodu niepożądanych odczynów
poszczepiennych, osób, które spotkały się ze zlekceważeniem i zignorowaniem niepożądanego odczynu poszczepiennego przez
przedstawicieli służby zdrowia lub którym wprost odmówiono przyjęcia zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego,
jak również ludzi dotkniętych restrykcjami ze strony niektórych stacji sanitarno-epidemiologicznych. Osoby te wyraziły zgodę
na upublicznienie tych materiałów i jesteśmy gotowi je udostępnić w razie potrzeby.
Z wyrazami szacunku,
Członkowie Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”
Załącznik: listy protestacyjne z podpisami osób popierających inicjatywę Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o
Szczepieniach „STOP NOP”, każdy z poniższymi postulatami:
Jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej zbulwersowani informacjami o łamaniu podstawowych praw człowieka do
nietykalności cielesnej oraz samostanowienia i wolności wyboru wyrażamy swój stanowczy sprzeciw wobec instytucjonalnego
nękania, zastraszania oraz karania wysokimi grzywnami rodziców niewyrażających z różnych powodów zgody na szczepienie
swoich dzieci.
MY, NIŻEJ PODPISANI, ŻĄDAMY:
1. Natychmiastowego wstrzymania i uznania za bezprawne wszelkich restrykcji wobec rodziców, którzy kierując się dobrem
swoich dzieci podejmują suwerenne decyzje odnośnie tego, czy, kiedy i jakie szczepionki będą podane ich dzieciom.
2. Wprowadzenia jasnych zapisów w dokumentach prawnych, respektujących prawo rodziców do odmowy szczepienia
swoich dzieci.
3. Usprawnienia systemu identyfikacji, kontroli i leczenia niepożądanych odczynów poszczepiennych (w skrócie NOP).
4. Utworzenia specjalnego funduszu odszkodowań dla osób dotkniętych trwałym uszczerbkiem zdrowia lub utratą bliskich
wskutek wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”
www.stopnop.pl
e-mail: biuro@stopnop.pl |
margot - 2011-04-14, 21:17
podpisane
Jadzia - 2011-04-14, 22:28
też podpisałam. Tylko mam pytanie: nie doszedł do mnie mail uwierzytelniający- a chyba powinien żeby podpis był "zaliczony" (?)
squamish - 2011-04-15, 07:16
Ja już widziałam na FB tą petycje i też pusciłam dalej!
margot - 2011-04-15, 08:56
| Jadzia napisał/a: | | też podpisałam. Tylko mam pytanie: nie doszedł do mnie mail uwierzytelniający- a chyba powinien żeby podpis był "zaliczony" (?) |
tak powinien , ja bym jeszcze raz podpisała
Malati - 2011-04-15, 09:00
podpisałam
MartaJS - 2011-04-15, 09:15
Podpisałam i na fejsbuku swoim zareklamowałam
Jadzia - 2011-04-15, 09:15
| margot napisał/a: | | Jadzia napisał/a: | | też podpisałam. Tylko mam pytanie: nie doszedł do mnie mail uwierzytelniający- a chyba powinien żeby podpis był "zaliczony" (?) |
tak powinien , ja bym jeszcze raz podpisała |
podpisałam jeszcze raz, podałam innego maila i mail weryfikujący dotarł
bronka - 2011-04-15, 10:42
podpisane i wieści puszczone dalej.
Trzymam kciuki. Jesteś niesamowicie dzielną osobą!
zojka3 - 2011-04-15, 10:50
podpisane!
priya - 2011-04-15, 12:46
podpisałam i ja
puszczyk - 2011-04-15, 14:17
| Jadzia napisał/a: | | też podpisałam. Tylko mam pytanie: nie doszedł do mnie mail uwierzytelniający- a chyba powinien żeby podpis był "zaliczony" (?) |
Opowiem cytatem: | Cytat: | | Wystarczy wyslac maila na pomoc@petycje.pl z trescia: prosze zweryfikowac moj podpis - petycja Nr. XXXX, podpis Nr. XXXX i od razu zweryfikuja. |
Dzięki dobre ludki.
seminko - 2011-04-15, 20:30
Podpisałam. Zaraz zajrzę na mejla.
Gdybym wiedziała to wszystko, co wiem dziś, nie szczepiłabym, może poza tężcem
Ja byłam jako dziecko regularnie szczepiona i, cóż, żyję całkiem zdrowo
Ale wystarczy mi spojrzeć na ostatnią reakcję poszczepienną mojego dziecka, żeby przekląć cały ten przemysł, do ciężkiej cho...y!
Jako noworodek i wczesne niemowlę znosił to zupelnie na luzie, potem nałożyło się wyrzynanie pierwszych zębów i wylądowaliśmy z wymiotami i gorączką, i drgawkami na pogotowiu, a teraz (ostatnia dawka, ok. półtora roku- wiek dziecka) sam prawie zasypiał na stojąco, z wielkim obrzękiem na udzie, zwymiotowawszy wcześniej obiad
Zgłoszę to lekarce, ma to wpisać do kartoteki.
Lily - 2011-04-15, 20:35
| Tantra napisał/a: | Ja byłam jako dziecko regularnie szczepiona i, cóż, żyję całkiem zdrowo | Ale za naszych czasów kalendarz był malutki, teraz to się rozrosło do niebotycznych rozmiarów
seminko - 2011-04-15, 20:48
Lily, otóż to, poza tym moje dziecię jest alergikiem i po prostu może gorzej znosić takie dodatkowe "atrakcje"... Wiem tylko, że żadna z podanych szczepionek nie zawierała uczulającego go składnika, ale co ten młodziutki organizm musiał "przewalczyć", to tylko on wie (i my częściowo)...
Lily - 2011-04-15, 20:52
| Tantra napisał/a: | | poza tym moje dziecię jest alergikiem i po prostu może gorzej znosić takie dodatkowe "atrakcje"... | No to na pewno, bo jego układ immunologiczny i tak jest nienormalnie pobudzony, a tu musi znieść jeszcze wstrzyknięcie substancji, z która musi walczyć dodatkowo...
seminko - 2011-04-15, 21:10
No, coż, może go to jednak jakoś wzmocni (co nie zabije...); jednak powtarzam, gdybym wcześniej miała net (a dłuższa historia, dlaczego nie miałam do tej pory ), na pewno szczepienie Mlodego przynajmniej zostałoby poddane poważnej dyskusji:P, przy czym nie uwazam, żeby rzeczywiście obowiązkowe dziś miało być szczepienie przeciwko np. błonicy (co to jest?- ok, rozumiem, że rzadko występuje własnie dzięki szczepieniom, ale czy WSZYSTKIE dzieci muszą być nią objęte?!)
I tak dalej ...
Lily - 2011-04-15, 21:12
| Tantra napisał/a: | | co to jest? | Ja się też niedawno nad tym zastanawiałam, chyba już nikt na takie rzeczy nie choruje
seminko - 2011-04-15, 21:17
| Lily napisał/a: | | Tantra napisał/a: | | co to jest? | Ja się też niedawno nad tym zastanawiałam, chyba już nikt na takie rzeczy nie choruje |
"Może własnie dzięki szczepionkom", odpowiedzą koncerny , no, ale to też jest do przemyślenia
amanitka - 2011-04-16, 00:21
podpisane.
puszczyk - 2011-04-17, 21:47
hxxp://www.dziennikpolski24.pl/pl/aktualnosci/kraj/1135634-rodzice-przeciwko-szczepieniom.html]Tekst o petycji z Dziennika Polskiego.
[ Dodano: 2011-04-17, 22:48 ]
amanitka, Tantra, dzięki.
puszczyk - 2011-04-20, 11:13
Już jest 1000 podpisów. Kto jeszcze?
daria - 2011-04-20, 16:01
podpisałam
maharetefka - 2011-04-20, 17:33
jeszcze ja . ale kod weryfikacyjny mnie zmasakrowal, chyba za 10tym razem trafilam
devil_doll - 2011-04-20, 20:53
podpisalam
puszczyk - 2011-04-20, 23:12
hxxp://www.rynekzdrowia.pl/Prawo/Za-uchylanie-sie-od-szczepien-grozi-kara-grzywny,108214,2.html]O petycji na rynekzdrowia.pl.
[ Dodano: 2011-04-21, 00:12 ]
Dzięki kobitki.
Lily - 2011-04-20, 23:32
Niektórym podpisującym na nie to się chyba coś pomyliło:
| Cytat: | | Taka decyzcja powinna być dobrowolna i należąca wyłącznie do rodziców .W normalnych krajach nie ma takiego przymusu. |
| Cytat: | | Wolność wyboru to główny temat petycji. Nie chce szczepić i nie chcę być zmuszany. Jakie są dowody na "zbiorową odporność"? Żadnych? |
I te osoby podpisały na nie - albo ja czegoś nie rozumiem
an - 2011-04-20, 23:37
To chyba słusznie mnie naszła myśl (ale zrezygnowałam wcześniej z napisania o tym), że lepiej byłoby wybrać formę petycji gdzie jest tylko 1 opcja głosowania - za (chyba takie są? chyba taką widziałam)
puszczyk - 2011-04-21, 09:07
Jest jeszcze strona petycjeonline.pl, ale tam jest duży problem z potwierdzeniem założenia konta. Tam nie ma możliwości głosowania przeciw.
Co tam 16 głosów przeciw gdy ponad 1000 jest za.
Lily - 2011-04-21, 09:28
Jeszcze a propos sprzeciwów - tam się lekarka wypowiadała, że pamięta epidemię polio - zastanawiam się, czy to przypadkiem nie było polio poszczepionkowe... bo lat 50., kiedy to panowała epidemia prawdziwego polio chyba nie pamięta (Wikipedia zdaje się to potwierdzać).
priya - 2011-04-21, 09:31
Lily, u nas na pogotowiu pracuje pani pediatra, która pewnie pamięta właśnie tą epidemię z lat 50-tych Wszystko możliwe.
Lily - 2011-04-21, 09:42
| priya napisał/a: | Lily, u nas na pogotowiu pracuje pani pediatra, która pewnie pamięta właśnie tą epidemię z lat 50-tych Wszystko możliwe.
| Ale ta pani jest rocznik 46 i pracuje od 69
Irokezik91 - 2011-04-21, 13:34
Podpisane.
puszczyk - 2011-04-22, 23:07
Od 7 minuty historia Szymona i Dawida u których wystąpił oczopląs, padaczka i utrata wzroku po szczepieniu.
"Dziennikarz: Czy te powikłania zgłosiła pani do sanepidu? Lekarka: Prawdę mówiąc chyba nie... Byłam zaszokowana..."
hxxp://www.tvp.pl/poznan/spoleczenstwo/telekurier/wideo/21042011/4378188
puszczyk - 2011-04-26, 12:37
Audycja z radia Merkury: hxxp://www.radiomerkury.pl/informacje/pozostale/nie-chca-szczepic-swoich-dzieci.html]Nie chcą szczepić swoich dzieci.
Maliboo7 - 2011-04-26, 13:57
Fajnie wyszło, sami mądrzy ludzie dzwonili Strasznie się cieszę, że o sprawie jest coraz głośniej. Dzięki za linka!!!
puszczyk - 2011-04-26, 16:51
Maliboo7, tych co dzwonili to tutaj nawet nie słychać. Mam nadzieję, że z czasem pojawi się zapis całej audycji. Dziennikarze też stanęli na wysokości zadania. To są wypowiedzi osób, które były w studio.
Maliboo7 - 2011-04-26, 18:59
Ale ja na żywo słuchałam w pracy A linka wrzuciłam na moje forum.
puszczyk - 2011-05-03, 18:02
Maliboo7, to jeszcze lepiej.
Nowy artykuł: hxxp://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,9508476,W_Poznaniu_nie_chca_szczepic_dzieci.html]W Poznaniu nie chcą szczepić dzieci. Warto poczytać komentarze.
Capricorn - 2011-05-03, 18:15
Panorama na tvp2 dziś o 18.00 wyemitowała reportaż bardzo proszczepionkowy - że oto na skale kraju nieszczepionych jest ok. 1500 dzieci - i że może to doprowadzić do globalnych epidemii ksztuśćca (jak to się pisze??) czy odry. Że badania potwierdzające związek szczepionek z autyzmem zostały ostatecznie uznane za prowadzone w sposób nierzetelny. I że rtęć już w zasadzie ze szczepionek wyeliminowana, a lekarze coraz większa uwagę przykładają do tego, aby dziecko było absolutnie zdrowe w momencie podania szczepionki. No i jeszcze mama chorej dziewczynki, mówiąca o przewadze plusów nad minusami.
Lily - 2011-05-03, 18:53
| Capricorn napisał/a: | | i że może to doprowadzić do globalnych epidemii ksztuśćca (jak to się pisze??) czy odry | No ale przecież ta stara szczepionka przeciwko krztuścowi chyba nigdy nie była zbyt skuteczna? A propos, przy okazji natrafiłam na coś takiego hxxp://www.szczepienia.czd.pl/profilaktyka%20zakazen%20w%20stanach%20zaburzonej%20odpornosci.php
oraz hxxp://www.zakazenia.org.pl/index.php?okno=18&art_type=15&id=732&search=szczepionka
seminko - 2011-05-03, 19:08
| Capricorn napisał/a: | | ksztuśćca (jak to się pisze??) |
Capricorn, krztuśca ( bo "krztusiec", nie "krztuściec")
Nie widziałam programu (nie mamy TV), ale chciałam wspomnieć, że jestem teraz po lekturze takiej książeczki niejakiego Juliana Scotta, "Medycyna naturalna dla dzieci"("Natural medicin for children", wyd. w 1990, polskie wydanie 1999)(bardzo ciekawa zresztą), i o kokluszu (bo to chyba inaczej krztusiec ) pisze on tak:
"Koklusz jest chorobą trudną w pielęgnacji i moze doprowadzić do zupełnego wyniszczenia płuc, a nawet do zgonu. Koklusz rozwija się jednak bardzo wolno i jest bardzo podatny na leczenie akupunkturą, ziołami i homeopatią (a także na konwencjonalne kuracje antybiotykowe). Skuteczność szcepienia jest wątpliwa, ponieważ zdarzają się przypadki zachorowań wśród dzieci, które zostały wcześniej uodpornione. W tych okolicznościach można by rozważać możliwość rezygnacji z poddawania dziecka szczepieniu. Z drugiej zaś strony, jeśli nie ma dostępu do profesjonalnego leczenia środkami naturalnymi, lepiej nie ryzykować i zaszczepić dziecko. W Polsce jest to szczepionka obowiązkowa."
Inna sprawa, że o pozostałych szczepionkach (może poza tą na gruźlicę) pisze raczej pozytywnie, lub, że niosą znikome ryzyko powikłań itd.
[ Dodano: 2011-05-03, 20:11 ]
A, o odrze ww. autor pisze krótko:
"W krajach rozwiniętych odra przestała już być chorobą groźną. W większości przypadków odradza się szczepienia przeciw odrze. W Polsce jest to szczepionka obowiązkowa".
an - 2011-05-03, 22:39
| Capricorn napisał/a: | | [...]bardzo proszczepionkowy - że oto na skale kraju nieszczepionych jest ok. 1500 dzieci - i że może to doprowadzić do globalnych epidemii ksztuśćca (jak to się pisze??) czy odry. Że badania potwierdzające związek szczepionek z autyzmem zostały ostatecznie uznane za prowadzone w sposób nierzetelny. I że rtęć już w zasadzie ze szczepionek wyeliminowana, a lekarze coraz większa uwagę przykładają do tego, aby dziecko było absolutnie zdrowe w momencie podania szczepionki.[...] |
w tym temacie - ostatni tekst z bloga Zatońskiego
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=420947#420947
i odpowiedzi na mój komentarz w sprawie szczepień - pod tekstem a autyzmie
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=420745#420745
puszczyk - 2011-05-04, 06:17
Proszę bardzo, oglądajcie: hxxp://tvp.info/panorama/wideo/03052011-1800/4321205]Panorama 3 maja godz. 18 od 12 minuty.
hxxp://www.nursing.com.pl/Rozrywka_Sucha_szczepionka_na_odr_139.html]Sucha szczepionka na odrę - może to jest rozwiązanie?
puszczyk - 2011-05-22, 21:00
hxxp://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/6F08246C2E]Wyrok NSA
| Cytat: | | Zasadnie w uzasadnieniu skargi kasacyjnej wywodzono o braku podstaw prawnych do wydania decyzji o obowiązku poddania się obowiązkowym szczepieniom ochronnym w ramach narodowego Programu Szczepień Ochronnych. |
Pisząc krótko - sanepidy nie mają podstaw prawnych żeby karać nieszczepiących rodziców grzywnami.
Póki co nadal to robią...
puszczyk - 2011-05-23, 14:16
Czy ktoś jeszcze czyta ten wątek? Bo może niepotrzebnie to wszystko wklejam...
Zapraszam Was na stronę Stowarzyszenia na Facebooku. Tam znajdziecie więcej informacji: hxxp://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop
bronka - 2011-05-23, 14:32
puszczyk, ja czytam, ale nie wiem co pisac to nie piszę
Lily - 2011-05-23, 15:02
| puszczyk napisał/a: | | Czy ktoś jeszcze czyta ten wątek? | Ja, ale on mnie w sumie mało dotyczy. Orzeczenie widziałam na fb, choć z prawniczego bełkotu szczerze mówiąc nie zrozumiałam wiele
priya - 2011-05-23, 15:15
ja też czytam
zojka3 - 2011-05-23, 16:18
i ja czytam
karmelowa_mumi - 2011-05-23, 16:37
i ja
Maliboo7 - 2011-05-23, 18:40
Ja! Jeszcze Ja!!!!
Wielkie dzięki za te informacje (również te na fb)!
puszczyk - 2011-05-23, 19:34
Uff.
| Lily napisał/a: | puszczyk napisał/a:
Czy ktoś jeszcze czyta ten wątek?
Ja, ale on mnie w sumie mało dotyczy. |
Jak to mało dotyczy? Każdy człowiek, który nie zgadza się z niesprawiedliwością i ograniczaniem wolności oraz jawnym szkodzeniem zdrowiu dzieci może z czystym sumieniem podpisać się pod petycją.
puszczyk - 2011-06-13, 12:39
hxxp://stopnop.pl/aktualnosci/53-szczepic-dzieci-czy-nie-szczepic]Pytanie na śniadanie: szczepić czy nie szczepić.
puszczyk - 2011-06-15, 15:40
hxxp://dziecisawazne.pl/przegrana-sanepidu-w-sprawie-szczepie/]Historia sprawy w sądzie pewnej poznańskiej mamy.
bronka - 2011-06-15, 15:54
brawo puszczyk BRAWO!
Jesteś niesamowita!
puszczyk - 2011-06-15, 22:52
Fajnie, że tak myślisz.
bronka - 2011-06-16, 09:33
| puszczyk napisał/a: | :mrgreen: Fajnie, że tak myślisz. |
ha! ja to wiem
Maliboo7 - 2011-06-16, 11:55
Zgadzam się Znowu bardzo dziękuję, wrzuciłam na moje forum.
puszczyk - 2011-08-27, 01:32
Znowu cytują wypowiedzi z naszego forum w gazecie: hxxp://plock.gazeta.pl/plock/1,35710,10175530,Rodzice_o_profilaktyce__Szczepionkowy_zawrot_glowy.html]Rodzice o profilaktyce. Szczepionkowy zawrót głowy.
amudabi - 2011-08-27, 08:35
Podpisane.
Przymusowe szczepienia to kolejny przyklad jak dalece państwo ingeruje w opiekę naszych dzieci. Chory system, chory...
[ Dodano: 2011-08-27, 09:38 ]
Ingeruje nie dając NIC w zamian, kompletne zero.
puszczyk - 2011-08-28, 05:34
amudabi, dzięki za podpis.
hxxp://www.rp.pl/artykul/705887.html]Ciągle kłopotliwy obowiązek szczepień.
| Cytat: | Sanepid nie ma podstaw, aby karać rodziców, którzy nie chcą szczepić dzieci. Może jedynie przekonywać o potrzebie ochrony zdrowia potomków
Choć przepisy przewidujące wprost możliwość nakładania sankcji na rodziców odmawiających poddania dziecka obowiązkowemu szczepieniu ochron-
nemu przestały obowiązywać ponad dwa lata temu, to nie zniknęły próby przymuszania do wykonania szczepionek. Zdarza się nawet, że o odmowie szczepień sanepid zawiadamia sąd rodzinny. Zachowanie rodziców kwalifikuje jako zaniedbania mogące mieć wpływ na zdrowie czy nawet życie dziecka.
Jednocześnie coraz częściej rodzice skutecznie skarżą decyzje inspekcji. Dlatego główny inspektor sanitarny rozważa nowelizację ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi polegającą na zamianie słów „szczepienia obowiązkowe" na „rekomendowane" (pisaliśmy o tym: „Nie należy karać finansowo za odmowę szczepień", „Rz" z 15 lipca). Mimo to ciągle niektóre inspektoraty twierdzą, że mają podstawę do egzekwowania obowiązku szczepień. Odchodzą jednak od wydawania decyzji. Wiedzą bowiem, że takie działania są bezprawne. Potwierdzają to sądy. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku w wyroku z 5 maja 2011 r. (sygn. II SA/Bk 79/11) uznał, że „z ustawy wynika, iż obowiązek poddania się obowiązkowym szczepieniom ochronnym wynika z mocy przepisu prawa, dlatego nie ma podstawy prawnej do konkretyzacji w formie decyzji administracyjnej".
Inspekcja sanitarna powinna przekonywać, a nie zmuszać do ochrony zdrowia
– Ci rodzice, którzy otrzymali decyzje, mogą bez problemu wnosić o ich unieważnienie w trybie art. 156 kodeksu postępowania administracyjnego – podpowiada Marek Janiszewski ze stowarzyszenia STOPNOP. Nie powstrzymuje to jednak wszystkich inspektoratów od wymierzania kar.
– W wyniku wyroków możemy nakładać na rodziców sankcje finansowe, bez wydawania decyzji administracyjnej – tłumaczy Cyryla Staszewska, rzeczniczka Państwowego Powiatowego Inspektoratu w Poznaniu.
Co bardziej zdeterminowane sanepidy to wykorzystują. Wysyłają upomnienia, a potem wszczynają postępowanie egzekucyjne. Energię inspektoratów można jednak spożytkować inaczej.
– Przyda się kampania edukacyjna, która fachowo wyjaśni dobre i złe strony szczepionek. A rodzice powinni mieć wybór – mówi jedna z matek.
– Dziś od obowiązkowych szczepień zwalnia oświadczenie lekarza pediatry prowadzącego dziecko lub specjalisty ds. szczepień ochronnych o przeciwwskazaniach – mówi Ewelina Suska, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu.
Tymczasem wyroki nie dają wprost przyzwolenia na karanie rodziców. Choć, jak zauważa Sławomir Zubrycki, adwokat, nie mówią jasno, że nie powinno się zmuszać rodziców do poddania potomków szczepieniom. |
puszczyk - 2011-09-15, 10:28
Jutro ok. 7 rano m.in. o petycji w "Kawie czy herbacie?" na TVP 1.
sachmed - 2011-09-15, 14:00
| puszczyk napisał/a: | | Jutro ok. 7 rano m.in. o petycji w "Kawie czy herbacie?" na TVP 1. |
a chciałam się wyspać;-) choć pewnie nie dam rady spać dziś w nocy z nerwów moich osobistych ;/
Jadzia - 2011-09-15, 15:15
| puszczyk napisał/a: | | Jutro ok. 7 rano m.in. o petycji w "Kawie czy herbacie?" na TVP 1. |
Jeśli tylko nie zapomnę to odkurzę tv i pooglądam.
Super, że coś się dzieje i jest głośno o petycji...może w końcu rodzice będą mogli sami decydować co jest dobre dla ich dziecka.
wegedyniak - 2011-09-15, 16:58
... ktoś robi kasę na tworzeniu zamieszania. Najpierw ustawa o zniewoleniu Dzieci i ich Rodziców, a teraz druga ustawa zmieniająca poprzednią.
Czy już wiecie kto "doi" z nas kasę?
...podpowiedź: "sprzeniewierzenie majątku narodowego" ... więcej: hxxp://www.google.pl/m?q=sprzeniewierzenie%20majatku%20narodowego]hxxp:// sprzeniewierzenie narodu...
...niebawem będzie kara. Elita sprzedajnych polityków zostanie zdemaskowana i osądzona
...przez społeczeństwo.
Jadzia - 2011-09-16, 18:42
Przespałam "kawę czy herbatę". Czy jest już dostępne nagranie na internecie? Nie mogę znaleźć.
puszczyk - 2011-09-17, 00:12
Jadzia - 2011-09-17, 08:14
dzięki puszczyku
kalaliska - 2011-09-17, 08:15
o kurcze,a my bez Tv i miałam nadzieję, że na necie zobaczę:/
puszczyk - 2011-09-17, 08:32
kalaliska, kliknij na link w moim poście powyżej.
Maliboo7 - 2011-09-17, 09:09
Fajny program. Taka rzeczowa, kulturalna dyskusja dwóch inteligentnych i sympatycznych panów o przeciwnych poglądach Najbardziej mi się podoba to, że ten lekarz przyznaje, że nasz system w dziedzinie szczepień i NOP jest niedołężny. Oby więcej takich programów!
kalaliska - 2011-09-17, 11:50
| puszczyk napisał/a: | kalaliska, kliknij na link w moim poście powyżej. |
oczywiście natychmiast kliknęłam gdy mi się tylko ukazał , dzięki
puszczyk - 2011-09-24, 08:30
Komunikat Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP:
Petycja oraz list do p. Minister Zdrowia zostały przekazane oficjalnie na spotkaniu w ministerstwie w dniu 22 września na ręce p. Dagmary Korbasińskiej - kierownik Departamentu Matki i Dziecka. Narazie czekamy na oficjalną odpowiedź p.minister na przedstawione w liście i petycji postulaty. Nadal też apelujemy o składanie podpisów pod naszą petycją, gdyż nie wiadomo czy uda się obecnej p. Minister rozwiązać lub przedstawić chociaż plan rozwiązania wszystkich poruszonych w liście problemów i czy nie będziemy zmuszeni ponownie złożyć ów list i petycję na ręce nowego ministra w późniejszym terminie.
wegedyniak - 2011-10-14, 12:36
Jaki odzew na petycję?
Minister zdrowia chcą "zawalić" polityką i bzdurami sejmowymi (poprzez mianowanie jej marszałkiem cyrku ustawowego (sejmu)
puszczyk - 2011-10-14, 16:08
Nie ma jeszcze oficjalnej odpowiedzi.
wegedyniak - 2011-10-15, 10:39
Ile dni mineło od przedstawienia petycji adresatowi?
puszczyk - 2011-10-15, 16:28
| puszczyk napisał/a: | | Petycja oraz list do p. Minister Zdrowia zostały przekazane oficjalnie na spotkaniu w ministerstwie w dniu 22 września(...) |
wegedyniak - 2011-10-15, 21:10
A jest jakiś ustawowy maksymalny termin na odpowiedź?
puszczyk - 2011-10-19, 14:55
30 dni, a jeśli sprawa jest złożona to dłużej...
puszczyk - 2011-10-25, 10:44
| Cytat: | Interpelacja nr 23342
do prezesa Rady Ministrów
w sprawie stanowiska rządu polskiego wobec problemu ruchów antyszczepionkowych w Polsce
Od kilku lat na świecie rozwija się tzw. ruch antyszczcepionkowy, który jest oparty na fałszywych przesłankach naukowych (tzw. przesłankach pseudonaukowych). Ruch ten zapoczątkował w Stanach Zjednoczonych Andrew Lagerfeld, który swoimi badaniami próbuje udowodnić, iż istnieje bezpośrednia zależność między zapadalnością na autyzm a poddawaniem się obowiązkowym szczepieniom ochronnym dla dzieci od okresu niemowlęcego po okres adolescencji. W Polsce jedną z nieformalnych przedstawicielek ruchu antyszczcepionkowego można uznać między innymi znaną artystkę, celebrytkę, która publicznie głosi o szkodliwości szczepionek.
W związku z stanowiskiem rządu polskiego wobec problemu ruchów antyszczepionkowych proszę o udzielenie następujących informacji:
1. Jakie działania podjął rząd wobec rozwoju ruchu antyszczepionkowego w Polsce?
2. Czy polski rząd monitoruje rozwój ruchu antyszczcepionkowego w Polsce?
Z poważaniem
Posłowie Zbigniew Kozak i Leonard Krasulski
Warszawa, dnia 28 czerwca 2011 r. |
| Cytat: | Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia - z upoważnienia prezesa Rady Ministrów -
na interpelację nr 23342
w sprawie stanowiska rządu polskiego wobec problemu ruchów antyszczepionkowych w Polsce
Szanowny Panie Marszałku! Działając z upoważnienia prezesa Rady Ministrów (pismo DSPA-4810-3619-(1)/11 z dnia 11 lipca 2011 r.) do udzielenia odpowiedzi na interpelację Panów Posłów Zbigniewa Kozaka i Leonarda Krasulskiego z dnia 28 czerwca 2011 r. przekazaną przy piśmie znak: SPS-023-23342/11 z dnia 7 lipca 2011 r., w sprawie stanowiska rządu polskiego wobec problemu ruchów antyszczepionkowych w Polsce, uprzejmie informuję Pana Marszałka, iż Stanowisko Rządu w sprawie ruchów antyszczepionkowych nie było opracowywane. Wobec powyższego uprzejmie proszę Pana Marszałka o przyjęcie stanowiska Ministerstwa Zdrowia w niniejszej sprawie.
Polska, podobnie jak inne kraje posiada, wypracowywany przez wiele lat, system powszechnych szczepień ochronnych uwarunkowany przepisami ustawy z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. 234, poz. 1570, z późn. zm.), który skutecznie zapobiega szerzeniu się groźnych chorób zakaźnych. Jest on systematycznie modyfikowany i dostosowywany do zmieniającej się sytuacji epidemiologicznej chorób zakaźnych, a także aktualnej wiedzy medycznej. Z ustawy wynika obowiązek poddawania się szczepieniom ochronnym przeciwko chorobom zakaźnym osób przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych, jak również poddawania się szczepieniom w przypadku ogłoszenia stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego.
Odporność zbiorowiskowa pojawiająca się przy zaszczepieniu ponad 90% populacji, a taki poziom przekraczany jest w przypadku wszystkich prowadzonych w Polsce obowiązkowych szczepień dzieci i młodzieży, skutecznie ogranicza możliwość epidemicznego szerzenia się zakażeń. Z analizy aktualnych danych statystycznych dotyczących stanu zaszczepienia, w odniesieniu do poszczególnych chorób zakaźnych, populacji dzieci i młodzieży do 19. roku życia w latach 2007-2009 wynika, że stan uodpornienia wynosi 95,0%-99,9%. Jednocześnie należy podkreślić, że w latach 2010 oraz 2011 wykazuje tendencję zwyżkową.
Na podstawie analizy danych dotyczących wyszczepialności nie obserwuje się gwałtownego zmniejszania liczby dzieci zaszczepionych i nie ma przesłanek, aby sądzić, że ta sytuacja mogłaby ulec niekorzystnej zmianie. Faktem jest jednak, iż w populacji istnieje pewna grupa osób niezaszczepionych. Są to osoby, którym ze względów indywidualnych zmieniono kalendarz szczepień oraz osoby uchylające się od obowiązku szczepień. W większości przypadków pracownicy oddziałów terenowych Państwowej Inspekcji Sanitarnej prowadzą działania edukacyjne skierowane do pacjentów i lekarzy, w których informują o korzyściach płynących ze szczepień.
Odpowiadając na pytanie pierwsze panów posłów w sprawie działań podjętych przez rząd wobec ruchów antyszczepionkowych, uprzejmie informuję, że pomimo rozszerzających swoją działalność organizacji i fundacji antyszczepionkowych poziom zaszczepienia dzieci jest satysfakcjonujący, a świadomość rodziców w zakresie korzyści płynących ze szczepień dobra. Niemniej jednak, z uwagi na doniosłość społeczną poruszonego problemu, uprzejmie informuję Pana Marszałka, iż resort zapoznał się z licznymi opiniami, w tym ze stanowiskiem prezentowanym przez panią profesor Marię Dorotę Majewską, na temat szczepień ochronnych wykonywanych u dzieci. Rozsyłane do instytucji rządowych, a także zamieszczane na różnych nieformalnych stronach internetowych materiały zostały już wcześniej przeanalizowane przez głównego inspektora sanitarnego, Komisję chorób zakaźnych Rady Sanitarno-Epidemiologicznej i Pediatrycznego Zespołu Ekspertów do spraw Programu Szczepień Ochronnych przy ministrze zdrowia. Odpowiedzią na liczne apele środowisk antyszczepionkowych jest oficjalne oświadczenie krajowych ekspertów zamieszczone na oficjalnej stronie ministra zdrowia, głównego inspektora sanitarnego oraz Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny, którego treść przekazuję Panu Marszałkowi*).
Konsultanci krajowi, Polskie Towarzystwo Wakcynologii, Polskie Towarzystwo Pediatryczne sprzeciwiły się propagowaniu, szczególnie w mediach publicznych, bez podstaw naukowych i potwierdzenia w wytycznych instytucji kreujących politykę szczepień na świecie, takich jak: WHO, ECDC oraz CDC, treści wskazujących na związek pomiędzy szczepieniem a zaburzeniami rozwojowymi, w tym z autyzmem, stwardnieniem rozsianym, rozwojem cukrzycy typu I, dementując hipotezę, że: ˝wczesne szczepienia są niebezpieczne dla rozwoju dziecka i wywołują autyzm˝. Szczepienia chronią przed chorobami zakaźnymi, które nie tylko mogą być przyczyną kalectwa lub śmierci, lecz także wielu chorób przewlekłych, w tym chorób autoimmunizacyjnych.
Odnosząc się bezpośrednio do ruchów antyszczepionkowych działających w Polsce, widać, iż treści negujące szczepienia ochronne są najczęściej publikowane na portalach internetowych organizacji zrzeszających niezdecydowanych rodziców, którzy nie uzyskali wyczerpujących informacji od lekarzy prowadzących, lub rodziców dzieci cierpiących na choroby powiązane z zaburzeniami neurologicznymi lub gastroenterologicznymi czy niepełnosprawnością umysłową, co wydaje się z powodów psychologicznych rzeczą naturalną. Niepokoi jednak fakt, iż zjawisko dezinformacji w zakresie szczepień oraz zbyt mała wiedza na temat działania i celu podawania szczepień dotyczy wykwalifikowanych pracowników ochrony zdrowia, przekonanych o negatywnym oddziaływaniu szczepień na ludzki organizm w kontekście niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP). Rozwój wakcynologii oraz ciągłe zmiany w sytuacji epidemiologicznej na świecie uwarunkowały niejako dla bezpieczeństwa pacjentów konieczność masowego stosowania wielu nowych szczepionek, zmuszając państwa członkowskie do opracowania systemów wykrywania i rejestracji mogących wystąpić po szczepieniach np. działań niepożądanych.
Nawiązując do drugiego pytania panów posłów w sprawie monitoringu rozwoju ruchu antyszczepionkowego, nadmieniam iż zarówno Główny Inspektorat Sanitarny, jak i Ministerstwo Zdrowia na bieżąco monitoruje i weryfikuje informacje zamieszczane w mediach. Powyższe działanie jest nieodłącznie związane z koniecznością współpracy państw członkowskich i wzmożenia działań i wszelkich starań w celu utrzymania i wzmocnienia zaufania publicznego w zakresie szczepień ochronnych. Nie tylko Polska zauważa konieczności dalszej wymiany doświadczeń i najlepszych praktyk w zakresie zapobiegania chorobom zakaźnym. Należy zauważyć, iż pomimo wysokiego poziomu wyszczepienia w kraju podstawowym problemem, jeśli chodzi realizację szczepień, który wraz z aktywnością ruchów antyszczepionkowych może się nasilić, są obawy rodziców związane z tzw. toksycznymi szczepionkami oraz coraz częściej pojawiające się pytania o sens szczepień przy zmniejszającym się wskaźniku zachorowalności na choroby zakaźne, którym zapobiega się, stosując powszechne szczepienia.
Działanie ruchów antyszczepionkowych rozwinęło się w Polsce w latach dziewięćdziesiątych na podstawie schematów rozpowszechnionych w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej i doniesień prasowych na temat domniemanych chorób, które miały być wywołane przez szczepionki, zwłaszcza stosowane przy szczepieniach populacyjnych - np. publikacja autorstwa Andrew Wakefielda i jego 12 współautorów w 1998 r. w sprawie szczepionki MMR. Śmiałe tezy i przekonujące opinie publiczną dowody na szkodliwość szczepień, w postaci opisów ciężko chorych dzieci, których stan zdrowia uległ natychmiastowemu pogorszeniu po podaniu szczepionki, bez potwierdzenia naukowego, jednak popierane przez naukowców i niektórych lekarzy, szybko znalazły poparcie wśród rodziców i zwolenników niekonwencjonalnych metod leczenia.
Rozumiejąc intencje działań niepewnych i przerażonych rodziców, którzy zawracają się do instytucji rządowych z apelem o zaprzestanie szczepień, wycofanie szczepionek zawierających tiomersal, zaprzestanie stosowania szczepionek zawierających szczepy wirusów namnażanych na diploidalnych komórkach ludzkich, Ministerstwo Zdrowia stoi na stanowisku, iż przy natężeniu pojawiających się wątpliwych danych na temat szczepionek i braku ich skuteczności przede wszystkim należy informować, edukować i przekonywać do szczepień, stosując argumenty na bezpieczeństwo, sens i racjonalność stosowania szczepień na świecie, odpierając tym samym argumenty ruchów antyszczepionkowych.
Podkreślam również, że obowiązek, jaki nakłada na ministra zdrowia ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, powoduje, że w profilaktyce chorób zakaźnych stosowane są najlepsze dostępne metody. Jednocześnie nadmieniam, iż celem nadrzędnym w powyższym działaniu jest zapewnienie bezpiecznej ochrony społeczeństwa. Dlatego też wszystkie preparaty do obowiązkowych szczepień stosowane w Programie Szczepień Ochronnych są zarejestrowane w Polsce przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych i posiadają certyfikaty bezpieczeństwa lub właściwą rejestrację wydaną przez Europejską Agencję Oceny Leków (EMEA). To oznacza, że ich skuteczność oraz bezpieczeństwo potwierdzono w badaniach klinicznych. Takie preparaty nie zawierają też substancji, których używanie jest zabronione w Unii Europejskiej, oraz wynika z przepisów obowiązujących na terenie Polski.
Z wyrazami szacunku
Podsekretarz stanu
Andrzej Włodarczyk
Warszawa, dnia 29 lipca 2011 r.
|
Vegano - 2011-10-25, 17:46
Czy jest tu ktoś kto może wystawić ocenę autorom powyższych tekstów?
.... ocenę za błędy ortograficzne, stylistyczne i merytoryczne.
... i jeszcze jedno:
Jakie jest oficjalne stanowisko lekarzy będących na diecie weg(*)ańskiej w tej sprawie? ... na przykład lekarzy pediatrów.
wegedyniak - 2011-10-25, 18:47
Uprzejmie informuję, iż do zwalczania chwastów na plantacji kozłka lekarskiego stosowanego powszechnie w przemyśle farmaceutycznym i zielarskim w tym roku był stosowany środek o nazwie 'randap'. Pomimo protestów właścicieli gruntów sąsiadujących z plantacją jej właściciele zastosowali te, powszechnie znane jako toksyczne, chemikalia.
Ci nieekoligiczni właściciele plantacji są dostawcami ziół do różnych firm przetwarzających, m.in. do Herbapolu.
Dlatego nie zdziwcie się w przyszłości jeżeli zachorujecie na raka nawet po częstym stosowaniu kupnych ziół.
Podobnie z lobby proszczepionkowym i profarmaceutycznym popieranym przez różnych kupionych (p)osłów.
puszczyk - 2011-10-25, 20:44
| Vegano napisał/a: | | Jakie jest oficjalne stanowisko lekarzy będących na diecie weg(*)ańskiej w tej sprawie? ... na przykład lekarzy pediatrów. |
Lekarze powstrzymują się od przyjmowania oficjalnego stanowiska w tej kwestii i wcale im się nie dziwię. Grozi im wykluczenie ze środowiska, publiczne poniżenie i okrzyknięcie "antyszczepionkowcem" jeśli wyrażą się krytycznie o jakiejkolwiek szczepionce czy kalendarzu szczepień. To jest temat tabu.
Mikarin - 2011-10-25, 22:15
puszczyk, podpisałam, choć może za późno. Mojego brata podczas rutynowego szczepienia na żółtaczkę w pierwszej dobie czy jakoś tak 'poczęstowano' nie szczepionką, a żółtaczką wszczepienną. Moje stanowisko na szczepienia brzmi - nie.
puszczyk - 2011-10-26, 11:08
Mikarin, nie za późno. Podpisy będą zbierane do skutku...
Co do historii brata... Makabra...
Mikarin - 2011-10-26, 11:33
Makabra to była w domu, bo dziecko leżało w szpitalu z wenflonem wszytym w nóżkę przez pierwsze sześć miesięcy swojego życia, a mamie mówili, że chłopiec nie dożyje 4 roku życia. Jego leczenie kosztowało dwukrotną wartość kolorowego telewizora w latach '80. Nawet nie pamiętam, ile mama przepłakała nocy, bo potem już chyba nawet nie miała siły płakać. O odszkodowaniu nie mogło być mowy, bo za co? Do tego jeszcze pielęgniarka od własnego zakładu pracy? Miała do wyboru odszkodowanie albo stanowisko, a w domu była trójka dzieci... Koszty leczenia mama pokrywała sama. Mój brat ma teraz 24 lata.
Ja już zapowiedziałam mojemu niemężowi, że szczepienie na różyczkę, świnkę, ospę i odrę może sobie z głowy wybić. To choroby wieku dziecięcego, które wszyscy przechodzili, więc maluch też przejdzie - i przeżyje, bo nawet powikłania po śwince są niczym w porównaniu z NOP.
Lily - 2011-10-26, 11:38
| Mikarin napisał/a: | | Mojego brata podczas rutynowego szczepienia na żółtaczkę w pierwszej dobie czy jakoś tak 'poczęstowano' nie szczepionką, a żółtaczką wszczepienną. | Jesteś pewna, że to była szczepionka na żółtaczkę, a nie po prostu inna szczepionka zakażoną igłą? Bo 24 lata temu na żółtaczkę chyba się nie szczepiło, za to pewnie na gruźlicę tak. No w każdym razie współczuję...
W 1989 - 1990 były pierwsze szczepienia na WZW w Polsce. A w latach 1994 - 1996 - noworodki, niemowlęta wszystkie.
Mikarin - 2011-10-26, 11:56
Lily, mama mówiła, że żółtaczka, ale jak ja leżałam na zakaźnym z mechaniczną w 1998 to nie raz, nie dwa salowe znajdowały strzykawki z zakaźnego luzem w workach, bo praktykantki 'zapominały' wyrzucać zużyte igły po iniekcji do specjalnych pojemników. Kiedy urodził się mój brat po naszym położniczym karaluchy chodziły w świetle dnia, bo już się ludzi nie bały. Skąd zatem w szpitalu położniczym zakażona igła? Mama mówiła zawsze, że NOP. Ja jej wierzę, choć dokumentacji już nie ma, bo szpital utylizuje dokumentację pacjentów do 20 latach przechowywania.
wegedyniak - 2011-10-26, 20:40
Zedytowałem moją poprzednią wiadomość.
| puszczyk napisał/a: | | Lekarze powstrzymują się od przyjmowania oficjalnego stanowiska w tej kwestii i wcale im się nie dziwię. Grozi im wykluczenie ze środowiska, publiczne poniżenie i okrzyknięcie "antyszczepionkowcem" jeśli wyrażą się krytycznie o jakiejkolwiek szczepionce czy kalendarzu szczepień. To jest temat tabu. |
Szkoda. Powinni się wspierać i założyć jakieś stowarzyszenie medycyny odpowiedzialnej itp.
A jak to teraz jest z obowiązkiem szczepienia po wyroku w poznańskiej sprawie antyszczepionkowej?
Moją Ciotkę podczas porodu w szpitalu w latach '90tych zarazili gronkowcem, można rzec: "zaszczepili" gronkowcem.
Dobrze, że przeżyła.
Mika..., pozdrowienia dla Brata.
puszczyk - 2011-12-14, 10:03
1.Oficjalna hxxp://stopnop.pl/stowarzyszenie/dzialania/90-odpowiedz-mz-na-petycje-stowarzyszenia]odpowiedź Ministerstwa Zdrowia na petycję.
2. hxxp://stopnop.pl/stowarzyszenie/dzialania/89-list-do-gis]Treść listu otwartego do GIS.
hxxp://stopnop.pl/stowarzyszenie/dzialania/91-odpowiedz-gis-na-list-stowarzyszenia]Odpowiedź GIS na list otwarty.
[ Dodano: 2011-12-14, 10:02 ]
| Cytat: | GIS: Przymus nie jest najlepszą drogą promocji szczepień
8 grudnia w Warszawie odbyła się konferencja podsumowująca III Ogólnopolski Dzień Szczepień. W odpowiedzi na niepokoje rodziców związane z bezpieczeństwem i skutecznością szczepień nazywanych często "ruchem antyszczepionkowym", przeprowadzono akcję informacyjną przekonując, że szczepienia to obecnie jedyny skuteczny, opłacalny i bezpieczny sposób zapobiegania chorobom zakaźnym.
Skąd bierze się utrata zaufania do obecnego systemu szczepień opisaliśmy w petycji do Ministerstwa Zdrowia dotyczącej poszanowania wolności i praw rodziców rezygnujących ze szczepienia swoich dzieci oraz w sprawie skuteczniejszej ochrony dzieci przez niepożądanymi odczynami poszczepiennymi.
Skierowaliśmy również list otwarty do Głównego Inspektora Sanitarnego z apelem o podjęcie działań, które spowodują zaprzestanie egzekwowania szczepień na drodze kar administracyjnych.
Na stronie GIS czytamy:
"(...)Odnosząc sie do kwestii stosowania przymusu administracyjnego wobec rodziców uchylających się od obowiązku szczepień, poinformował, że w końcu grudnia do Sejmu trafi nowelizacja ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi i będzie to dobra okazja do poważnej dyskusji na ten temat.
- Szczepienia powinny być powszechne, powinny być również „obowiązkowe” w znaczeniu obowiązków obywatelskich czy rodzicielskich, natomiast stosowanie środków egzekucji administracyjnej nie jest najlepszą drogą promocji szczepień – powiedział dr Przemysław Biliński, Główny Inspektor Sanitarny.(...)"
Więcej na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego. |
hxxp://stopnop.pl/aktualnosci1/102-gis-przymus-nie-jest-najlepsza-droga-promocji-szczepien]Stąd.
|
|