ekojez - 2011-06-16, 13:36 Temat postu: Dieta wegańska w ciąży Jakiś czas temu publikowaliśmy w portalu artykuł o diecie wegańskiej w ciąży. Jestem ciekawa jakie jest wasze zdanie na jego temat. Czasem brak dystansu nie pozwala realnie ocenić dzieła. Będę wdzięczna za wszelkie uwagi, również te negatywne ( choć mam nadzieję, że przewaga będzie po stronie tych budujących). Konstruktywna krytyka też jest potrzebna;d O czym warto by było jeszcze wspomnieć? Tekst jest dostępny tutaj hxxp://www.ekorodzice.pl/dieta-weganska-a-ciaza,40,93,999,strona,1.html]DIETA WEGAŃSKA W CIĄŻY Czy jest tu na forum jakaś mama która doświadczyła wegańskiej ciąży? Bardzo chętnie wymienię się doświadczeniami. Z góry dzięki za pomoc jarzynajarzyna - 2011-06-16, 13:44 ŻELAZO Ciężarna powinna jeść co najmniej trzy porcje produktów bogatych w żelazo na dzień (w celu dostarczenia organizmowi 27 mg żelaza w codziennej diecie). Źródłem żelaza w diecie wegańskiej są wzbogacone produkty zbożowe (ryż), jaja, zielone warzywa liściaste, brokuły, brukselka, słodkie ziemniaki, suszona fasola i groszek, rodzynki, suszone śliwki i orzeszki ziemne. a co tu robią te jaja? 
bronka - 2011-06-16, 13:45 Nie ma sensu mnożyć tych samych tematów. Wyszukiwarka nie działa, ale zawsze można skorzystać z google np: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=72 Raczej nie znajdziesz to przeciwników. W końcu to forum wegetariańskie 
Pipii - 2011-06-16, 14:50 Temat postu: Re: Dieta wegańska w ciąży
Jestem przyzwyczajona do bardzo, ale to bardzo mądrych, wyczerpujących i podpartych faktami i naukowymi dowodami tekstów z wegedzieciaka, więc tekst przez Ciebie napisany jest wg mnie - bardzo, ale to bardzo mało mówiący. Piszesz w zasadzie o niczym. A poza tym - soki pomarańczowe (kupne, pasteryzowane) ani nie są w PL uzupełniane w wit. D i B12 ani nie są zdrowe i potrzebne kobiecie w ciąży, połogu, ani w żadnym innym stadium jej życia. Artykuł jest przynudnawy - coś jak broszurka przed gabinetem ginekologicznym.. Myślę, że początkujący weganie czy wegetarianie byliby wdzięczni za coś bardziej - konkretnego.. Przykłady opisów diety matki, która była weganką w ciąży i urodziła zdrowe, śliczne dziecko itd itp. Wywiad z ginekologiem, położnikiem, położną, którzy są zwolennikami diety wegańskiej (nie wiem ilu takich znajdziesz). Ja w każdym razie jest na duże TAK dla weganizmu, w ciąży oczywiście również. Dobrze, że ktoś o tym pisze, bo wreszcie się coś rusza w tym temacie.. Alispo - 2011-06-16, 20:05 Jak wyżej. I o co chodzi z :
Lily - 2011-06-16, 20:48
Pewnie o przyjemność - ale jakie, przepraszam, masło??? Alispo - 2011-06-16, 21:35 Reszta tez czesto nieweganska.. Lily - 2011-06-16, 21:37
dżo - 2011-06-16, 22:14 Moje uwagi: - sugerowanie konsultacji z lekarzem prowadzącym (w kwestii diety) niepotrzebne, najczęsciej lekarze nie maja pojecia jak powinna wygladać dobrze zbilansowana dieta wegańska, - dietetyk kliniczny - gdzie takiego znaleźć? jest ogólnie dostepny dla każdej kobiety w ciąży? obawiam sie, że nie, możena odnieść wrażenie, że weganka w ciąży wymaga jakiejś szczególnej opieki dietetyczno-lekarskiej a to nieprawda, - w tabelce za mało konkretów, jeśli warzywa to jakie (nacisk na zielone), pieczywo pełnoziarniste, ryz brązowy, makaron razowy gdzie jest większa zawartośc skł. mineralnych w tym Fe, jesli sok to najlepiej świeżo wyciskany (ze wzg. na kwas foliowy), - wapń - dodałabym sezam, Tekst możnaby troche "podrasować", mniej straszyc konsultacjami, więcej dodać konkretów jak ma wygladać jadłospis. an - 2011-06-17, 02:26
 mniej więcej w tym kierunku:
I podpisuję się pod tym, że dietetycy i lekarze często nie mają wiedzy o diecie wegetariańskiej. Polecam opinię lekarza wypowiadającego się w tym reportażu hxxp://www.youtube.com/watch?v=HBUTEi4C61s jarzynajarzyna - 2011-06-19, 13:40
e tam, czepiacie się, pewnie o ALSANa chodziło 
mi jak się trafi taki alsan w lodówce od wielkiego dzwonu, to proszę chłopa "podaj mi masło", a nie "podaj mi moje wegańskie masło", ani "mego wegańskiego alsana"
nawet syfiaste margaryny roślinne dla uproszczenia nazywam masłem
ale fakt, dla kogoś, kto nie ma pojęcia o temacie, to ten tekst może być trochę mylący, tym bardziej, że wcześniej zaplątały się gdzieś tam jajca.
dokładnie, w końcu weganizm to przyjemność, a nie choroba 
Alispo - 2011-06-19, 14:12 jajca też mogą być wegańskie,np.takie
hxxp://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150195586330836&set=a.323974315835.158061.250184650835&type=1]hxxp://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150195586330836&set=a.323974315835.158061.250184650835&type=1 hxxp://g0lubka.blogspot.com/2010/04/easter-quail.html]hxxp://g0lubka.blogspot.com/2010/04/easter-quail.html jarzynajarzyna - 2011-06-19, 15:01 no te drugie to faktycznie mistrzostwo
a te pierwsze to nie wiem w sumie, z czego, ale jakoś opis "przepiórcze" kojarzy mi się wstrętnie
|
