| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - Mei tai
squamish - 2011-08-17, 09:15 Temat postu: Mei tai Jeśli taki temat sie pojawił to prosze o przekierowanie -z góry dziękujem .Z chustą jakoś nie było nam po drodze.Używamy nosidełek ale takie one jakieś felerne i coraz cześciej a teraz już bardzo czesto myśle o kupnie mei taia.Troche poczytałam na ten temat i zaczynają sie (kurde ) schody bo jak zwykle -ja mało zdecydowany człowiek- nie wiem na co sie zdecydować -czy wiazany, czy hybryde czy ergo,cieńszą opcje ,grubszą ,pasy usztywniane czy nie ble .Przegladałam różne stronki mam szyjących (bo wole jednak rodzime) i jest taki wybór że głowa mała.Mały wyłazi nam prawie z wózka -wstaje,gdy go przypinamy -piszczy ,jęczy że uszy bolą nic tylko pozostaje go nosić.Więc help doradzcie coś czym sie kierować przy wyborze ,żeby nie popełnić bezmyslnej gafy jak przy zakupie chusty pod wpływem emocji kupiliśmy pierwszą lepszą bo już ,natychmiast chciałam mieć.
adamiko - 2011-08-17, 09:32
squamish- no to my mamy mei tai od alci- pathi.pl.
Szyje nosidełka na zamówienie, wzór taki jaki sobie wymarzysz i dwustronne.
[ Dodano: 2011-08-17, 09:32 ]
to było nasze pierwsze wiązanie jak Miki miał około 6 mies:)
madam - 2011-08-17, 09:34
Squamish, my używaliśmy Alciowego, pięknego mietka - wiązanego. Kajtek waży już 11 kilo, więc noszenie codzienne przestało być przyjemnością.
Chodzi o to, że supły są jednak mało komfortowe przy takim ciężarze, wrzynają się w brzucho , podobnież, jak i pasy naramienne. Przynajmniej u nas.
Dnia pewnego przymierzyłam nosidło ergo Rosy i przepadłam.
Udało mi się pożyczyć od znajomych Manducę. Rewelacja! Nosimy się od paru dni i jestem zachwycona.
Gdybym miała wybierać, pewnie nie kupiłabym jej ze względu na cenę.
Ale wiem, że dziewczyny szyją ergo. Polecam.
Choć z Alciowego MT tak łatwo nie zrezygnuję - jest po prostu prześliczny. Będzie zamiennie z manducą.
alcia - 2011-08-17, 09:41
Ja mam trochę doświadczenia z nosidełkami, jako że zrobiłam ich masę i mogłam przetestować wszdelakie opcje.. i powiem tak:
Moim zadniem zawsze najwygodniejsze jest nosidełko tradycyjne Mei Tai. No i w sumie hybryda, bo między nimi dwoma nie ma różnicy pod względem ergonomii noszenia. po prostu w Hybrydzie masz ten jeden węzeł mniej - dla jednych nie ma to żadnego znaczenia i żadna to zaleta, a dla innych - "ufff, chociaż jeden supeł mniej".
Mei Tai jest najdogodniejszy moim zdaniem dlatego, bo właśnie dzięki wiązaniu fajnie się dopasowuje do ciała dziecka i rodzica, jest taki najbardziej neutralny pod kontem figury rodzica, nie ma żadnego problemu, jeśli rodzice mają bardzo rozbieżne postury.
Poza tym pasy przebiegające po pupce dziecka, podtrzymujące ją dodatkowo - odejmują jeszcze ciężaru (to tak w porównaniu do ergo).
reasumując - najwygodniej z mei tai lub hybrydą. A różnicując je jeszcze - mei tai może być dwustronny, może być dwurozmiarowy, hybryda już nie. Hybryda na ogół jest droższa. Mogą być jeszcze dodatkowe różnice, ale tu już trzeba by wchodzić w różne niuanse poszczególnych marek (u mnie np. w hybrydzie są zaszewki na pupkę, tzw. dupkowpadki i zmiękczenia przy nóżkach.. tzn. mogę je robić i w MT, ale w hybrydzie i ergo robię je tak standardowo).
A co do pasów usztywnianych czy nie.. tu chodzi o wypełnienie? Moim zdaniem TYLKO takie. Przy maleńkim dzieciaczku może mogą się sprawdzać takie pasy chustowe (tzw. chusto-MT), ale ciężar jest bardziej odczuwalny i szybko zaczyna doskwierac bardzo mocno. Tu akurat nie mam doświadczenia, bo sama w chusto-MT nigdy nie nosiłam, ale miałam już setki klientek i mówią mi o swoich różnych doświadczeniach.. i tak właśnie sprawę na ogół postrzegają. A w normalnych dobrze wypełnionych pasach nosisz sobie dziecko jak w dobrym plecaku, nawet 3-4 latka można spokojnie ponosić na miare potrzeby i jest wygodnie (ja z Leną do tej pory czasem po górach w nosidle latam, w ciągu paru ostatnich dni jeszcze ośmiogodzinne trasy zaliczaliśmy, sama na swoich nogach by nie dała rady całości przejść)
Jak byś miała jakieś pytania jeszcze, to pisz..
Jadzia - 2011-08-17, 09:42
My też mamy MT od Alci- zakłada się szybciej od chusty, ciężar jest lepiej rozłożony niż w chuście (przynajmniej dla mnie), no i wykonanie śliczne. Jedyny minus: Jagna zbyt długo w mietku nie wytrzymuje- chce wychodzić. Na krótkie spacery chodzimy w MT, na dłuższe (2 godziny i dłużej) w wózku.
Jeśli chodzi o ciężar-J. waży ok 9kg i na razie nic się nam i jej nie wrzyna.
squamish - 2011-08-17, 09:46
adamiko -fajny napis,też bym coś takiego sobie zażyczyła ,tylko może i inna kolorystyka.Ja od samego początku -kiedy to dowiedziałam sie że cuś takiego w ogóle istnieje ,myślałam żeby zamówić u Alci,ale mimo wszystko chciałam zrobić rozeznanie na rynku I moze to był bląd bo tyle tego -szok dla oczu a napewno dla kieszeni No a jak sie Wam teraz nosi?
madame dzięki za sugestie ,właśnie takie szczegóły | madam napisał/a: | Kajtek waży już 11 kilo, więc noszenie codzienne przestało być przyjemnością.
Chodzi o to, że supły są jednak mało komfortowe przy takim ciężarze, wrzynają się w brzucho , podobnież, jak i pasy naramienne | są dla mnie ważne. | Cytat: | Dnia pewnego przymierzyłam nosidło ergo Rosy i przepadłam. | ja dodatkowo straszny nerwus i niecierpliwnik ( niejeden polonista chciałby mnie teraz klepką pacnąć) więc nie wiem czy chciłoby mi sie to wiązać.Choć czytałąm ze ten wiązany lepiej dopasowuje sie do ciała noszącego i noszonego. | madam napisał/a: | | Choć z Alciowego MT tak łatwo nie zrezygnuję - jest po prostu prześliczny | heh
Kurde coś to jeszcze chciałam napisać i uleciało z łepetyny...dobra jak se przypomne to wklepie
adamiko - 2011-08-17, 09:51
squamish- pierwsze wiązanie było dla mnie czarną magią, ale teraz to jest raz dwa. I wcale mi te supły nie przeszkadzają. Miki waży z 10 kg i nic mi się nie wrzyna, bo te pasy są wypełnione czymś mięciutkim, więc jest git!
squamish - 2011-08-17, 09:52
| Jadzia napisał/a: | | My też mamy MT od Alci | ty niedobra kobieto Ty już masz a ja jeszcze nie foch!;) Pochwal sie
[ Dodano: 2011-08-17, 09:57 ]
| Cytat: | | reasumując - najwygodniej z mei tai lub hybrydą | alcia dzięki za obiektywne rady choc nie powiem mam jeszcze wiekszy mętlik. | alcia napisał/a: | | A co do pasów usztywnianych czy nie.. tu chodzi o wypełnienie? | tak ,tak o to mi chodziło | alcia napisał/a: | | A w normalnych dobrze wypełnionych pasach nosisz sobie dziecko jak w dobrym plecaku, nawet 3-4 latka można spokojnie ponosić na miare potrzeby i jest wygodnie | acha oki przynajmniej tutaj mi sie coś rozjaśniło ,dzięki;)
[ Dodano: 2011-08-17, 10:00 ]
| adamiko napisał/a: | | Miki waży z 10 kg | ja właśnie nie mam pojecia ile mój klocek waży ,dawno go juz nie ważyłam ale też pewnie coś koło tego.
[ Dodano: 2011-08-17, 10:02 ]
| adamiko napisał/a: | | squamish- pierwsze wiązanie było dla mnie czarną magią, ale teraz to jest raz dwa | acha no to fajnie .Ja chyba inny typ jestem bo mnie chusta i wiązanie przeraziło i zraziło wiec mam jakiś wiązaniowy uraz.No ale nie mówie że nie...;)
madam - 2011-08-17, 10:26
| alcia napisał/a: | | Mei Tai jest najdogodniejszy moim zdaniem dlatego, bo właśnie dzięki wiązaniu fajnie się dopasowuje do ciała dziecka i rodzica, |
Prawda to, dopasowuje się lepiej niż ergo.
| alcia napisał/a: | | reasumując - najwygodniej z mei tai lub hybrydą. |
No właśnie, wszystko jest względne. Hybrydy nie nosiłam. A najwygodniej mi z ergo.
| Adamiko napisał/a: | | I wcale mi te supły nie przeszkadzają. Miki waży z 10 kg i nic mi się nie wrzyna, |
Moje też są mięciutkie, a jednak...
squamish - 2011-08-17, 10:36
| alcia napisał/a: | | mei tai może być dwustronny, może być dwurozmiarowy | to jednak jest plus zwłaszcza opcja dwurozmiarowa.Wolałabym jeśli już mieć możliwość dłuższego ponoszenia Tymka (zwłaszcza gdy sie ma troche skąpego męża -bo jeśli o mnie idzie to ja mogłabym kupować ,wypróbowywać różne modele).
Jadzia - 2011-08-17, 12:14
| squamish napisał/a: | Pochwal sie |
A proszę
[ Dodano: 2011-08-17, 12:43 ]
druga strona jest hxxp://picasaweb.google.com/114780830390498640903/MeiTaiMojeWyroby?gsessionid=-0piSKLXc934bztU5P6XGg#5641450454963989410]taka
go. - 2011-08-17, 15:13
To ja też zapytam,
bo myślimy o ergo albo MT na zimę, coby chusto-ogonów ciągnie po śniegu nie tyrać
Początkowo byliśmy zdecydowani na ergi, ale przy mierzeniu u znajomych pojawił się problem
ja mam lekkie lewostronne skrzywienie kręgosłupa, ale niestety przy noszeniu cięższego plecaka tj i ergo u znajomych bardzo to odczuwam przez nierównomierne rozłożenie szelek. I nie wiem -albo ja nie jestem w stanie dobrze dopasować szelek do siebie, albo wychodzi ta minimalna różnica pochyłości w ramionach, której nie dopasuje do poziomu (niezależnie od długości) szelek- choć nie wiem czy to możliwe, ale tak to sobie tłumaczę
Więc nie wiem czy nie lepiej kupić MT- bo wiązanie samo dopasuje się do mojej budowy (tak?) Dodam, że w chuście nie odczuwam żadnego dyskomfortu.
alcia, ratuj!
ań - 2011-08-17, 15:25
gosia z badylem, może być też tak, że dany model ergonomika nie pasuje do Ciebie. Mój mąż tak ma i po kilku różnych próbach ostatecznie tylko nosidła firmy Manduca nie dają Mu dyskomfortu. może uda ci sie dogadać z alcią, że kupisz od niej a jak by coś jednak nie było k z plecami to najwyżej zwrócisz do 10 dni czy coś.
W Twoim przypadku wskazane jest przymierzyć przed kupnem.
squamish, jeśli nie lubisz 2 węzłów bo było też zawsze moja małą zmorą-bierz hybrydę.
ana138 - 2011-08-17, 17:05
ja niedawno dostałam moje MT od alci i jestem zachwycona!! mały jeszcze nie siedzi, więc jeszcze czekamy, ale juz sobie przymierzylismy i jest super. mój maż też się zakochał. i powiem wam, ze po chuście, te dwa supełki to pikuś
mam pytanie - czy jak Marcel jeszcze nie siedzi, mogę go juz nosić tak po troszeczku, np do sklepu, czy definitywnie muszę czekać, aż będzie siadał?
[ Dodano: 2011-08-17, 16:23 ]
By hxxp://profile.imageshack.us/user/ana138]ana138 at 2011-08-17
By hxxp://profile.imageshack.us/user/ana138]ana138 at 2011-08-17
ań - 2011-08-17, 19:39
ana138, na chwilkę to możesz byle to nie było codziennie. W mei-taiu nic nie podtrzymuje kręgosłupa na jego długości, dziecko musi mieć usztywniony kręgosłup by utrzymywał samodzielnie ciało w pionie. Więc póki jeszcze nie jest na to gotowy, będzie to przy dłuższym noszeniu zbyt duży wysiłek. Ale tak do sklepu t czemu nie
Wasz mt jest super!
squamish - 2011-08-17, 19:54
Oj ładne te Wasze mei taie zwłaszcza Jadzia Twój mi sie podoba.
A jeśli chodzi o hybryde to tak sie zastanawiam czy rzeczywiscie to zapięcie jest to ułatwieniem bo w zwykłym mei taiu te dolne pasy zawiązuje sie w supeł czy tak ((sugeruje sie filmikiem jaki wczoraj oglądałam gdzie babka pokazywała jak sie wiaże w trzech pozycjach -z przodu ,z tyłu i na biodrze).Mój Z coraz bardziej przekonany.
[ Dodano: 2011-08-17, 19:56 ]
| ana138 napisał/a: | | ze po chuście, te dwa supełki to pikuś | hm
alcia - 2011-08-17, 20:41
gosia z badylem, ja nie jestem specjalistą od wad kręgosłupa, więc nie czuję się zbyt dobrze doradzając w tej kwestii. Na pewno MT łatwo dopasować do własnej sylwetki, więc prędzej z tym się dogadasz niż z ergo.. ale czy dziecko będzie równo ułożone itp - nie znam się i nie wiem. Ale jak ań pisała - nie ma absolutnie problemu z tym, bym Ci pożyczyła jakieś nosidło w Waszym rozmiarze, a Ty sobie sprawdzisz czy wszystko gra i ew. zamówisz swoje.
ana138 - 2011-08-17, 23:23
ań, dzieki
| squamish napisał/a: | ana138 napisał/a:
ze po chuście, te dwa supełki to pikuś
hm |
nooo...naprawde o wiele latwiej, mi z chusta tez srednio idzie.
squamish - 2011-08-18, 07:57
No a co to jest to onbuhimo i jaka jest różnica?
[ Dodano: 2011-08-18, 08:03 ]
| ana138 napisał/a: | | nooo...naprawde o wiele latwiej, mi z chusta tez srednio idzie |
Mnie zniecheciła zima do wiazania chusty ,małe gabaryty Tymka i jego niechęć do wszelkiego spętania (choć zwykłe nosidełko toleruje i nie protestuje gdy go do niego wkładam - teraz ale zimą nie wiem jak by było.
ań - 2011-08-18, 10:07
| squamish napisał/a: | | No a co to jest to onbuhimo | onbuh ma korzenie japońskie; w przeciwieństwie d mie-taia ma tylko pasy naramienne, które potem przechodza przez koła lub pętelki na dole panela, zawiązuje sie tez wyżej, bo nie w pasie a często praktycznie pod piersiami.
tu- hxxp://chusty.info/forum/showthread.php?t=14704&page=1
masz temat z chustowego, ze zdjęciami
a hybryda to takie ułatwienie, ze pas biodrowy zapinasz na klamrę i nie masz ani supła ani pasów dodatkowych
squamish - 2011-08-18, 10:58
ań to chyba fajna opcja na lato ,bo wydaje sie cieńszy materiałowo a duży plus za to ze dziecko ma w tym swobodne ręce.
Gdybym miała dużo kasy kupiłabym sobie każdą opcje -na chumorzaste,niecierpliwe dni ergo albo hybryde ,na upalne dni onbuhimo(fajna nazwa) a na wędrówki,wertepy i wałęsanie np po lumpeksach (ostatnio moje hobby :mryellow) klasyk mt.
madam - 2011-08-18, 11:12
| ana138 napisał/a: | | nooo...naprawde o wiele latwiej, mi z chusta tez srednio idzie. |
Mnie z chustą szło dobrze, a z MT - nawet nie zauważyłam, że trzeba wiązać.
Jednak ergo jest dla mnie najwygodniejsze.
A nie masz w okolicy możliwości przymierzenia różnych nosideł? To opcja najlepsza z najlepszych, ażeby dobrze wybrać.
Jakiś klub kangura w najbliższym mieście, znajomi? Cośkolwiek bądź???
squamish - 2011-08-18, 11:20
| madam napisał/a: | | A nie masz w okolicy możliwości przymierzenia różnych nosideł? |
Kobieto mądraś boś aż z TRÓJmiasta ,moje 20tys miasto to wiocha ,coraz mniej sklepów (choc mnie to akurat powiewa ) a coraz wiecej lumpeksów.Żadnego sklepu ze zdrową żywnością a co dopiero powiedzieć inne rzeczy z kosmosu dla tutejszych.Ledwo widziałam moze dwie chustujące mamy na ulicy( to i tak coś).W sąsiednim większym mieście jest sklep dziecięcy gdzie mają chusty musiałbym zadzwonić i zapytać czy mają mt.W sumie dzięki za podpowiedz nie pomyślałaś żech
madam - 2011-08-18, 14:03
| squamish napisał/a: | | Kobieto mądraś boś aż z TRÓJmiasta ,moje 20tys miasto to wiocha |
Dlatego też napisałam: w okolicy.
Jeśli nie znajdziesz bliższej opcji mogę na dni parę podesłać swojego hxxp://pathi.pl/pl/galeria?start=300]mietka (pozycja 241).
Z manducą na razie nie jestem w stanie się rozstać.
squamish - 2011-08-18, 21:12
| madam napisał/a: | | Jeśli nie znajdziesz bliższej opcji mogę na dni parę podesłać swojego mietka | byłoby szuper ,oczywiscie zwróciłabym koszty przesyłki
alcia - 2011-08-18, 23:23
| squamish napisał/a: | | chyba fajna opcja na lato ,bo wydaje sie cieńszy materiałowo a duży plus za to ze dziecko ma w tym swobodne ręce |
swoboda rąk jest taka sama jak w przypadku mei taia - tu się między sobą wogóle nie różnią (kwestia jak się to nosidełko zaloży i czy dziecko lubi mieć łapki na wierzchu, czy raczej schowane.. na ogół malucha lepiej mieć głębiej w nosidełku).. popatrz tu na fotki poniżej:
hxxp://pathi.pl/pl/o-nosidlach/7-ogolne/1-o-nosidlach
Ale jest jak dla mnie poważna wada onbu;- w nosidełku mei tai, ergo i hybrydzie sporą część ciężaru dziecka przejmują biodra, ramiona więc nie są tak przeciążone, dziecko na nich nie wisi. Spójrz jak to wygląda w onbu..
W MT ciężar rozkłada się jeszcze dodatkowo na cały tułów (dziecko jest do nas tak przyklejone pasami przebiegającymi po pupce, trochę jak w ciąży..)
ań - 2011-08-18, 23:55
alcia, ale z drugiej strony jak się zrobi wykończenie tybetańskie to ono ściąga trochę ciężar z ramion.
W zasadzie każdy musi sobie sam przetestować, mi się bardzo dobrze nosiło w onbu
squamish - 2011-08-19, 07:32
alcia, ań bardzom wdzieczna za wasze sugestie i rady ,każde spostrzeżenie bardzo cenne.Musiałam sobie poukładać te wszystkie informacje w głowie i doszłam do wniosku ze to co dla mnie jest najważniejsze to przede wszystkim mozliwość targania mojego kloca w trzech pozycjach tudzież na biodrze(bardzo wygodnie mi sie tak nosi,myślałam o pouchu ale w tej chwili finanse starczą tylko na jedno cudo).Czyli chyba jednak mietek klasyk?
[ Dodano: 2011-08-19, 07:42 ]
No i rozmiar (młody niebawem skończy roczek i fajnie by było go ponosić dłuzej jak sie sprawdzi to chociaż na przyszły rok zeby dał rade) da sie tak wyczarować żeby teraz pasował i jeszcze za rok ,młody jest drobnej postury ,ja mam rozmiar 38 no czasami 40 (te niedobre ciuchy w praniu mi sie coś pokurczyły ) wąska w talii ,szeroka w d... ,niska 1,62,chłop lubi nosić -raczej do szkieletorów mu blizej i liczy 1,78.
[ Dodano: 2011-08-19, 07:45 ]
ja w ogóle strasznie niezdecydowany klient jestem choć bardzo podatny na sugestie ale gdybym przebrnęła przez decyzje co wybrać to juz by była połowa sukcesu,potem zostanie kwestia przystrojenia co by oryginalny był mój miecio
madam - 2011-08-19, 09:14
Squamish, nasz MT - dwurozmiarowy. Rozmiar wyjściowy - 74. Teraz Kajtek (86/92) noszony niejako w tej większej opcji. Także dla Was powinien być dobry.
Sama miałam możliwość przetestowania wielu nosideł przed zakupem i wiem, jakie to ważne.
Prześlij adres na pw.
[ Dodano: 2011-08-19, 09:17 ]
| squamish napisał/a: | | No i rozmiar (młody niebawem skończy roczek i fajnie by było go ponosić dłuzej jak sie sprawdzi to chociaż na przyszły rok zeby dał rade) da sie tak wyczarować żeby teraz pasował i jeszcze za rok |
Da się.
Alcia dla nas tak wyczarowała.
squamish - 2011-08-19, 11:11
| madam napisał/a: | | Prześlij adres na pw | Oki wysłane
| madam napisał/a: | Alcia dla nas tak wyczarowała. | Alcia czarodziejka
Kurde i jeszcze jakieś podaegi ?O rajuś
go. - 2011-08-19, 13:05
alcia, dziękujemy bardzo za taką możliwość My się wybieramy w weekend na targi m&b, tam sobie razem pomierzymy różne opcje i zobaczymy, jak się zdecydujemy na ergo ostatecznie to skrobnę o pożyczenie, a jak nie to będę od ręki MT zamawiać
ps. a jak to z tymi dwurozmiarowymi? jakieś wszywki mają? tak coś jak manduca działają? czy ja?
rosa - 2011-08-19, 23:17
mi mt zupełnie nie pasuje, te pasy - masakra, z chusta nie miałam problemów, a to gówno zawiazać doprowadzało mnie do szału
to ergo co próbowała madam to mam od naszej devill doll - jest absolutnie cudowne, mega wygodne, szybkie w obsłudze, nawet dla niezbyt rozgarnietych
hxxp://www.pieluszkoland.com/Rose__Rebellion_The_Joly_Roger-379.html
ań - 2011-08-19, 23:29
rosa, no właśnie, dlatego ja zawsze proponuję-przymierzyć, ponosić, zanim sie człowiek zdecyduje.
Ja t w ogóle za żadnymi nosidłami nie przepadam, najlepiej mi w szmacie
mamka_klamka - 2011-08-20, 09:52
| ań napisał/a: | rosa, no właśnie, dlatego ja zawsze proponuję-przymierzyć, ponosić, zanim sie człowiek zdecyduje.
|
Zgadzam się. Ja na przykład nie lubię mocno wypełnionych pasów i w alciowym MT było mi niewygodnie, za szeroko mi było na ramionach i pod pachami. Tak samo nie dogadałam się z ergonomikiem (jedyny wyjątek stanowiła manduca, ale niestety nie posiadłam jej na własność). Najbardziej lubię miękkie MT, a moją najnowszą miłością jest chustoMT. Nie wżyna mi się, mimo że Krzyś waży już ponad 12 kg. Atutem jest to, że szerokie pasy dodatkowo podtrzymują pupę, jak w chuście.
madam - 2011-08-20, 10:36
| mamka_klamka napisał/a: | | za szeroko mi było na ramionach i pod pachami. |
O to, to.
Zastanawiałam się, czy to kwestia budowy mojej, czy preferencji - bo mi się te pasy cosik za bardzo "wrzynają" w kark, co na dłuższą metę jest dużym dyskomfortem.
Mam wrażenie, że manduca rozkłada ciężar równomiernie. Odcinek lędźwiowy? Owszem, czuję, że mam , ale nie stanowi to problemu.
Parę minut jogi po dłuższym noszeniu i po sprawie.
W MT wymiękałam z ramionami i nijak nie potrafiłam temu zaradzić.
squamish - 2011-08-20, 11:41
| madam napisał/a: | | Zastanawiałam się, czy to kwestia budowy mojej | To może być właśnie kwestia budowy.A jakie macie ramiona że tak sie zapytam madam i mamka_klamka.Na zdjeciach widziałam że te pasy u niektórych układają sie równomiernie a u innych wystają -co też troche dziwnie wygląda.Ja mam szerokie ramiona rzecz jasna
mamka_klamka - 2011-08-20, 15:01
| squamish napisał/a: | | madam napisał/a: | | Zastanawiałam się, czy to kwestia budowy mojej | To może być właśnie kwestia budowy.A jakie macie ramiona że tak sie zapytam madam i mamka_klamka.Na zdjeciach widziałam że te pasy u niektórych układają sie równomiernie a u innych wystają -co też troche dziwnie wygląda.Ja mam szerokie ramiona rzecz jasna | Ja mam szerokie, więc teoretycznie powinno mi być wygodnie w szerkich pasach. A nie jest. Nie wiem z czego to wynika.
alcia - 2011-08-20, 15:03
Ja wiem po wielokrotnych testach moich nosideł, że prawie wszyscy uważają pasy za wygodne i idealne pod względem szerokości i wypełnienia, a zdarzyły się ze 3 osoby, które uważały, że są dla nich "wystające", i jedna, która kategorycznie twierdziła, że są za wąskie. Więc jest to na pewno kwestią różnicy w budowie. Ale jak to z rzeczami robionymi na zamówienie - takie sprawy można dostosować pod konkretną osobę. A robiąc gotowy produkt - trzeba go zrobić w sposób jak najbardziej uniwersalny.
Ja np. nie znam problemu wrzynających się gdzieś pasów, czy bolącego kręgosłupa, a nosiłam w życiu baaardzo dużo..
go. - 2011-08-20, 15:15
ha! my się na MT zdecydowaliśmy po dzisiejszym targach m&b.
Kilka pomierzyłam, wiem już zgrubsza jak to się robi
Mamy z moim facetem życia tylko rozterkę jaki wzór chcemy,
pod uwagę były brane:
szpieg z krainy deszczowców, żółwie ninja, muszysko coś jak z avatara mojego, safari z zachodem słońca, kangury, i nasz labrador i w sumie to jeszcze kilka opcji, ale tj logo miami heat, ale doszliśmy do wniosku, że stawiamy na bardziej dziecięce wzory
Alcia, masz maila! Daj znać czy takie coś jak sobie wymyśliliśmy da się zrobić
ana138 - 2011-08-20, 19:10
alcia wszystko wyczaruje nawet Badyla
ja tam narazie noszę bardzo malutko, tylko tak na probę, ale wydaje mi sie to bardzo wygodne.
gosia z badylem, i co w koncu? ergo czy classic?
go. - 2011-08-22, 11:45
classic, raczej jednak nie widzę siebie w walcze z ramionami, a związane pasy ramienne będą pracować dopasowywując się do moich ruchów. Niby taka mała- niewidoczna różnica wysokości ramion, a kurcze tyle z nią problemów grr
Jeszcze tak myślałam nad takim czymś- żeby pasa biodrowego z klipsem wziąć- coś jak w ergo, a ramiennych tak normalnie do omotania, ale też z przesuwnym klipsem na końcach-
tak, żeby nie wkurzać się na supły a jednak pasy ramienne były połączone. Ale to może kiedyś...
squamish - 2011-08-28, 13:04
Mei tai od madam doszedł ,póki co drobne próby bo dzieć ostatnio marudny i nie bardzo chce
Wiazanie na boku jakos mi nie wychodzi (wg filmików na YT)
ań - 2011-08-28, 13:16
squamish, na biodro mi najlepiej się nosiło w kangurku na biodro hxxp://www.youtube.com/watch?v=WpcwGdsqMJM&feature=player_embedded nawet 13kg klocka
squamish - 2011-08-29, 21:18
| ań napisał/a: | | squamish, na biodro mi najlepiej się nosiło w kangurku na biodro hxxp://www.youtube.com/wa...player_embedded nawet 13kg klocka |
Popróbuje ,dzięki
go. - 2011-08-31, 13:51
ja już czekam na swoje jejeje
[ Dodano: 2011-08-31, 14:00 ]
przeczytywałam sobie jeszcze raz temat, tak z okazji tego, że oszalałam na punkcie mt i pierwszy raz mi się fotki załadowały w tym temacie mega mi się podoba
adamiko, Twoja strona z kangurami i ana138, Twoja z bawełną, boskie!
ana138 - 2011-08-31, 23:38
gosia z badylem, a ty gdzie w końcu zamówiłaś? u alci? z badylem?
squamish - 2011-09-01, 08:50
Po pierwszych próbach musze powiedzieć ze nosi mi sie fajnie,pasy nie wrzynają sie.Jedynie cholercia to wiazanie ble za dużo roboty i stąd pytania ten supeł to jednak na pupci nie na plecach prawda?
oprócz wiazania krzyżowego przy opcji z przodu mozna jeszcze inaczej?
Czekam z decyzją na chłopa ,niech on też troche popróbuje.Hybryda to żadna wielka różnica wiec odpada.Jeszcze mysle o ergo bo zimą i tak pewnie nie bedziemy dużo nosić wiec byłoby szybko ,zwinnie i te pasy nie czwalałyby sie po ziemi niepotrzebnie (wiem ze na wszystko znalezć mozna sposób
tak sobie powiedzmy 'głośno' analizuje.
Jeszcze co do babek szyjących i wyboru -jest spory i nie chciałabym tylko faworyzować alci bo bardzo podobają mi sie mei taie kocikoci jednak troche nie w moim stylu (troche zbyt eleganckie) ale wizualnie śliczne.Wioli również bardzo ładne(fajne materiały ,dobry gust) .Jeszcze babka z tulikowo .pl też fajnie szyje.Jednak wybiore alcie ze wzgledu na
1 to co w komentarzach też sie powtarza - perfekcja co do szczegółu (ale innych mei tai nie miałam w reku )
2 fajna ,przejrzysta stronka -ogromny plus alcia ,chocbym chciała porównać ceny innych (a te blogowe stronki to jakieś niefunkcjonalne ble) to albo strona nie działa albo coś tam nie halo ble
3 cena bardzo konkurencyjna
4 odpowiadasz na posty -markieting jest brutal
go. - 2011-09-01, 13:08
ana138, tak, u alci
na razie bez badyla, ale ten jest też już w planach, tylko na przyszły sezon
z tulikowa mi się kształt (te wcięcia-wycięcia) nie podoba, no i zamki na pasach, które dla mnie są totalnych bajerem, z którego ja bym nie korzystała w ogole Generalnie za dużo pierdolników. Taki trochę przerost formy...
alcia - 2011-09-06, 10:13
Apropos tulikowa - Ania jeszcze szyje? jakiś czas temu zerkałam na jej stronę z ciekawości, bo też podobają mi się jej prace i ostatni post jest bardzo stary, także nie wiem.
| squamish napisał/a: | | 2 fajna ,przejrzysta stronka -ogromny plus alcia ,chocbym chciała porównać ceny innych (a te blogowe stronki to jakieś niefunkcjonalne ble) to albo strona nie działa albo coś tam nie halo ble |
dziękuję A co do cen - też bym czasem chciała porównać ceny do innych, ale chyba jestem jedyną z szyjących na zamówienie, która je oficjalnie podaje. Chyba. Przynajmniej tak było jakiś czas temu jak szukałam (chciałam sprawdzić, czy jestem droga czy tania ale nadal nie mam pojęcia )
go. - 2011-09-06, 10:32
alcia, odebrałam wczoraj od Ciebie przesyłkę... i jedyne co teraz mogę zrobić to reklamę! MT cudne! Mega wygodne pasy, starannie powykańczane, bomba!
Co do cen to wg mnie alciowe ceny są optymalne Nie są za drogie jak na taką dobrą robotę i są dostępne też dla osób, które nie chcą/nie mogą na jakieś nosidło/chusto MT wydać 500 czy 800 zł... bo wiadomo, że przy dzieciach dużo wydatków...
A do tego są takie jak ktoś sobie wymarzy (czyli oryginalność, zadowolenie klienta, a wiadomo,
zadowolony klient to taki, który do nas wróci )
ana138 - 2011-09-06, 12:32
gosia z badylem, podpisuje się pod tym, co napisalaś!!
zapodaj foty!!
alcia - 2011-09-07, 19:08
gosia z badylem, bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona
go. - 2011-09-08, 15:50
alcia, nie mogło być inaczej
kurcze, będę na trasie wrocław-toruń szukać zielonego albo fioletowego sztruksu, więc niedługo zapukam do Ciebie ponownie, szykuj się
fotki wrzucę jak się znajdzie ładowarka do baterii
alcia - 2011-09-08, 19:44
oki, zatem czekam
go. - 2011-09-22, 13:57
Nasze próbne mei taiowanie na toruńskim zamku krzyżackim. Teraz z niecierpliwością czekamy aż zaczniemy siadać
hxxp://imageshack.us/photo/my-images/718/dscf4850l.jpg/]
Uploaded with hxxp://imageshack.us]ImageShack.us
Jeden tylko minus -w sensie: braku przyzwyczajenia - dwa węzły. I zawsze pierwszy "nie ten" rozwiązywałam
ań - 2011-09-22, 15:18
gosia z badylem, jak Sebastian posadzony przez Ciebie będzie w stanie utrzymać się w pozycji siedzącej to możecie już mei-taiować. Nie musisz czekać aż sam się będzie potrafił posadzić z pozycji leżącej. Chodzi o to, aby kręgosłup miał już ukostnione dyski na odcinku piersiowym=czyli był gotów do utrzymywania tej partii ciała w pionie.
go. - 2011-09-22, 15:21
| ań napisał/a: | | jak Sebastian posadzony przez Ciebie będzie w stanie utrzymać się w pozycji siedzącej to możecie już mei-taiować. |
dzięki ań! Tego nie wiedziałam, a to dobra informacja
fylwia - 2011-10-03, 18:40
Squamish pewnie już dawno wie co i jak, ale ja i tak się podzielę moimi wrażeniami, może komuś się przyda
Mój syn uwielbia nosidło (mamy od Alci), jak je zobaczy to ściąga z kanapy i się owija! I nazywa je "pamba" czyli panda (bo mamy na nim dwie słodkie tulące się pandy).
Właśnie śpi na moich plecach - zwykle jak noszę go w domu to wycisza się i zasypia w 15 minut i zdejmuję delikwenta na łóżko. Na dworze daje radę dłużej bo ogląda świat .
Ja sobie nosidło bardzo cenię, zwłaszcza po chuście elastycznej, która przestała być wygodna około 5 miesiąca. Teraz Tymek waży ponad 10kg i nosi się super, przynajmniej na plecach - z przodu prawie nie nosiłam, bo trudniej wtedy coś robić i dzieciak ma gorszy widok.
Wiązania na brzuchu nie sprawiają mi żadnego dyskomfortu, a ciężar na plecach jest dobrze rozłożony i dużo przyjemniejszy niż na rękach czy na biodrze. Co do pasów naramiennych to w moim przypadku nie są idealne - wystają nieco za bardzo, włażą pod pachy i zsuwają się trochę na ramiona. Oczywiście tylko u mnie, u mojego lubego nie, ale on jest zdecydowanie wyższy niż moje 165 i szerszy w ramionach rzecz jasna.
Także polecam, super sprawa, tylko faktycznie najlepiej przymierzyć i dopasować pod siebie.
A, jeszcze jedna sprawa: pamiętam jak kiedyś czytałam ten wątek, że ktoś pisał o MT zamiast chusty do noszenia w brzydką pogodę, żeby nie brudzić/niszczyć chusty. To akurat chyba kiepski pomysł bo o ile pamiętam to czytałam na stronie Alci, że one się nie za bardzo nadają do prania (w przeciwieństwie do chusty). A moje nosidło już trochę upaprane... Jeśli się mylę to Alciu skoryguj, nie mam teraz czasu tego sprawdzić bo Tymek już wyspany bryka obok i ciągnie mnie za nogę
alcia - 2011-10-04, 11:59
Co do prania - jak najbardziej można prać. Na stronie mam napisane:
| Cytat: | Zalecam czyszczenie chemiczne.
Jeśli nosidło nie jest uszyte z kontrastowych połączeń kolorystycznych - uważam, że można je wyprać ręcznie w zimnej wodzie, wirować można w pralce. Jeżeli już chcesz prać samodzielnie - najlepiej robić to jak najrzadziej, a zabrudzenia powstające w trakcie użytkowania MT czyścić miejscowo. |
A prawda jest taka, że prać można spokojnie, byle ostrożnie. Muszę się tak asekurować na stronie, ponieważ różnie bywa z umiejętnościami prania u ludzi i po jednej akcji sprzed dwóch lat, kiedy to dziewczyna wyprała sobie czerwone nosidełko w wysokiej temperaturze z białym praniem.. i miała do mnie pretensje że wszystko ma różowe i nosidełko wyblakło - wolę zalecać nadmierną ostrożność (uszyłam jej drugie nosidełko dla świętego spokoju, ale uważam, że nie z mojej winy doszło do takiej sytuacji).
Więc spokojnie, tylko z rozsądkiem
go. - 2011-10-04, 12:13
ja też już prałam i jest wszystko ok!
Z tym, że ja to ręcznie w zlewie gąbeczką jechałam Nie chciałam w pralce bo się bałam że mi potem wypełnienie pasów skiśnie
ań - 2011-10-04, 19:56
| alcia napisał/a: | | dziewczyna wyprała sobie czerwone nosidełko w wysokiej temperaturze z białym praniem.. i miała do mnie pretensje że wszystko ma różowe | no co Ty kto wkłada czerwone z białymi, przecież to oczywiste jaki będzie wynik, masakra...jeszcze miała pretensje do Ciebie?!
rosa - 2011-10-04, 20:20
| ań napisał/a: | | kto wkłada czerwone z białymi |
hehe nie uwierzyłabyś
moony - 2011-10-04, 21:59
| ań napisał/a: | | kto wkłada czerwone z białymi |
...i dzięki temu mam różową arafatkę i różowo-czarne skarpetki Studentką będąc nie w głowie mi było rozdzielanie
madam - 2011-10-04, 22:11
| ań napisał/a: | | kto wkłada czerwone z białymi |
Ekhem...
W szale pranio - sprzątania mnie się pod ręką pląta czerwone akurat kiedy białe wstawiam no! Ten sam fenomen, co z nieparzystością skarpetek chyba.
[ Dodano: 2011-10-04, 22:16 ]
| alcia napisał/a: | | i miała do mnie pretensje że wszystko ma różowe |
Ależ tupecik, no, no.
alcia - 2011-10-05, 00:19
no same widzicie- różnie bywa. I mi to obojętne co kto z czym pierze, bylebym później nie była obciążana odpowiedzialnością za efekty
Ja akurat wychowywałam się w domu prowadzonym męską ręką i z siostrą byłyśmy przyzwyczajone do tego, że wszystko zawsze miałyśmy szare Miło było patrzeć na bieluśkie skarpetki koleżanek, ale nas takie rarytasy omijały szerokim łukiem
ań - 2011-10-05, 10:39
nie no dobra, sama tez zafarbowałam raz czy dwa ciuchy bo nie zauważyłam, ze coś wrzuciłam pomarańczowego np, ale żeby obarczać odpowiedzialnością kogoś innego? to jest masakra
squamish - 2011-11-23, 08:31
Wklejam obiecane zdjecie z naszego meitaiowania;)
ana138 - 2011-11-23, 23:57
squamish, ale fajnie tez juz bym chciała z tyłu, przy pierwszej próbie Marcel buczał
madam - 2011-11-24, 13:19
O, miło popatrzeć na MT w akcji.
Ale, fakt - młody nisko dość.
squamish - 2011-11-24, 20:30
ana138 ,euridice dzięki
Dodam ze mei tai madamowy i bardzo mi przypadł do gustu toteż zawłaszczyłam go sobie ,nie oddałam .Nosi sie fajnie ale rzeczywiscie młody leci nam w dół no i widze na tym drugim zdjeciu że my głupaki za nisko wiązemy ten pas krótszy
squamish - 2011-11-25, 10:03
| euridice napisał/a: | aby noszony mógł (mniej-więcej) objąć niosącego za szyję | heh tak spróbujemy dzisiaj zamotać na tatusiu i popędzimy do parku!Mucias gracias za uwage;)
alcia - 2011-11-28, 14:57
fajna fotka, miło popatrzeć
Też uważam, że lepiej wyżej. Choć na początku (jak dziecko jest jeszcze małe), bywa to mniej komfortowe, bo nie wystarczy zawiązać pas biodrowy na biodrach, tylko trzeba wyżej sobie talię ugniatać. Ale dzieciaczek wtedy zdecydowanie bardziej zadowolony. Też zawsze wiązałam na takiej wysokości, że jak dziecko się do mnie przytulało, to główka wypadała mniej więcej na moim karku.
Czyli wyżej pas biodrowy.. i jeszcze mocniej pasy ramienne dociągaj.
go. - 2011-12-15, 11:25
kurde, my alciowy MT zostawiliśmy w Toruniu przypadkiem
używam teraz LL i mogę alci zrobić reklamę, że jej jest o niego o niebo lepszy. Przede wszystkim grubsze i lepiej wypełnione pasy... Poza tym w LL jest głupio przyszyty kapturek, który ciągle nam się gdzieś pałęta w najbliższym czasie na pewno go wypruje
alcia - 2011-12-15, 16:14
gosia z badylem, cieszę się, że uważasz moje nosidełko za wygodne. I dzięki za reklamę!
koko - 2012-08-01, 18:18
A ja chciałam się pochwalić, że po ciężkich bojach i mozolnej pracy, oraz przy mega pomocy instruktażowej alci (dziękuję!!!) udało mi się uszyć mei tai.
Nie wygląda może oszałamiająco, ale jest bardzo wygodny,a co najważniejsze - lubiany przez Jerza. Materiał kupiłam w Ikei, gąbkę wycięłam ze starej "budy" psa, między dwiema czarnymi warstwami materiału jest jeszcze trzecia - z koszuli teścia
Oto fotosy:
evel - 2012-08-01, 18:43
Mnie się bardzo podoba. Zdolniacha!
ana138 - 2012-08-01, 21:50
mi też się podoba. ale zdolniacha z ciebie!!
Mia - 2012-08-05, 22:29
koko, piękny ci on jest! zdolniacha z Ciebie!
alcia - 2012-08-06, 19:54
super
na prawdę piękny..
koko - 2012-08-07, 11:03
Dziewczyny, dziękuję za takie miłe słowa, nie spodziewałam się
ames - 2012-08-16, 00:28
koko przepiękny ten Mei Tai
oglądałam też cudaczki alci- śliczne
Powoli małymi kroczkami też przymierzam się do wykonania własnego.
I jeszcze jakbym mogła was prosić o radę...z tego co się rozglądałam to mają różne rozmiary- jak dopasować najlepiej do dziecka?Zmierzyć od podkolanka do podkolanka i wysokość od pupy(miejsca,gdzie będzie siedziało) do ucha?I jeszcze dodać jakiś zapas żeby starczyło na jakiś czas?I do usztywnienia to najlepiej gąbka,owata,polar?
go. - 2012-08-17, 14:37
ames, mogę Ci mój mały MT pożyczyć na wzór
Miałam go w ogóle opchnąć, bo już dawno na S. za mały,a le zostaje na 2pędraka w ramach jakby mój A. PP jednak nie zdążył opanować
ań - 2012-08-17, 15:07
koko, gratki bardzo solidnie wygląda!
ames - 2012-08-17, 23:27
gosia z badylem chętnie przyjrzę się Twojemu MT z bliska dzięki
go. - 2012-08-20, 08:31
| ames napisał/a: | gosia z badylem chętnie przyjrzę się Twojemu MT z bliska dzięki |
okey, to widzimy się w środę
alcia - 2012-08-22, 16:22
| Cytat: | | I jeszcze jakbym mogła was prosić o radę...z tego co się rozglądałam to mają różne rozmiary- jak dopasować najlepiej do dziecka?Zmierzyć od podkolanka do podkolanka i wysokość od pupy(miejsca,gdzie będzie siedziało) do ucha?I jeszcze dodać jakiś zapas żeby starczyło na jakiś czas?I do usztywnienia to najlepiej gąbka,owata,polar? |
jak mi podasz wymiary dziecka (wiek, waga, rozmiar ciuszków) to Ci podam wymiary nosidełka, jakie będzie dla niego najlepsze, pisz na pw jak chcesz. Mozna zmierzyć, ale z doświadczenia wiem, ze prawie wszyscy robią to źle i nieraz nawet o 10cm za mało potrafią samodzielnie wymierzyć
Do usztywnienia - najlepiej gąbka. Polar odradzam, będzie grzało mocno niepotrzebnie.. Owata ew. już lepsza.
ames - 2012-08-23, 17:07
| alcia napisał/a: | | Cytat: | | I jeszcze jakbym mogła was prosić o radę...z tego co się rozglądałam to mają różne rozmiary- jak dopasować najlepiej do dziecka?Zmierzyć od podkolanka do podkolanka i wysokość od pupy(miejsca,gdzie będzie siedziało) do ucha?I jeszcze dodać jakiś zapas żeby starczyło na jakiś czas?I do usztywnienia to najlepiej gąbka,owata,polar? |
jak mi podasz wymiary dziecka (wiek, waga, rozmiar ciuszków) to Ci podam wymiary nosidełka, jakie będzie dla niego najlepsze, pisz na pw jak chcesz. Mozna zmierzyć, ale z doświadczenia wiem, ze prawie wszyscy robią to źle i nieraz nawet o 10cm za mało potrafią samodzielnie wymierzyć
Do usztywnienia - najlepiej gąbka. Polar odradzam, będzie grzało mocno niepotrzebnie.. Owata ew. już lepsza. |
wow,dziękuję alcia już piszę pw
|
|