| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Powitania - Głogowianka wita.
anaka114 - 2011-08-23, 22:22 Temat postu: Głogowianka wita. Cześć.
Już od kwietnia-maja śledzę to forum, jednak dopiero dzisiaj postanowiłam się zarejestrować. Sama nie wiem dlaczego, ale tak po prostu wyszło.
Do rzeczy - mieszkam w Głogowie na Dolnym Śląsku. Moja przygoda z wegetarianizmem i weganizmem jest dosyć... pokręcona. Przeszłam na wegetarianizm po świętach Bożego Narodzenia 2010. Nic specjalnie nie gotowałam, nie było szoku w rodzinie, nic. W kwietniu mignął mi przed oczyma Tydzień Weganizmu. Od tamtej pory staram się być weganką, jednak nie zawsze mi to wychodzi. Czasem pokuszę się na batonik, czasem po prostu nie mam ochoty nic gotować. Jednak jak na razie się nie poddaję i uparcie w to wszystko brnę. Jaka była reakcja najbliższych? Żarty pod moim adresem, często wyśmiewanie. Od rodziców na początku słyszałam, że jestem nienormalna i przeginam. Tak, od rodziców. Jednak teraz większość się przyzwyczaiła. Znajomi bez problemu przyjmują to, że jem ciut inaczej niż oni. Często sobie z tego żartują, jednak są życzliwi. Rodzinka dalej ma mnie za wariatkę, ale mnie to nakręca.
Rozpisałam się, ale myślę, że to wystarczy.
Pozdrawiam cieplutko wszystkich forumowiczów!
moony - 2011-08-24, 04:39
anaka114, hej, hej!
Tia, rodzina potrafi najbardziej dołożyć do pieca... Nie poddawaj się, w końcu przestaną
priya - 2011-08-24, 07:36
anaka114, witaj!
agus - 2011-08-24, 07:54
Witaj, anaka114. Jak wynika z relacji wielu osób, taka reakcja rodziny jest dość typowa. Moi właśni rodzice, jak zaczynaliśmy przygodę z wege 12 lat temu, całkiem serio wróżyli nam rychłą śmierć. Widząc, że to nas nie odstrasza, prosili, żebyśmy chociaż córce dawali mięso, bo jak my umrzemy, to już trudno, ale dziecka szkoda. Teraz jest ok i uwzględniają naszą dietę, kwestia czasu, jak sądzę. Miłego forumowania.
krop.pa - 2011-08-24, 09:07
anaka114, witaj
anaka114 - 2011-08-24, 16:13
Dziękuję za wsparcie i bardzo miłe powitanie. Nie poddam się na pewno.
bronka - 2011-08-24, 16:38
anaka114, witaj serdecznie
arahja - 2011-08-24, 16:51
hej!
też jestem z głogowa, choć już coraz rzadziej.
Apulejusz - 2011-08-24, 17:34
witaj anaka114
świetnie sobie radzisz, nie przejmuj się krytyką "ekspertów" tylko rób swoje
dundunkini - 2011-08-24, 20:59
anaka114 witaj!
szo - 2011-08-24, 21:57
witaj
lamialuna - 2011-08-25, 14:06
anaka114, witaj
anaka114 - 2011-08-25, 18:01
arahja, rozumiem, że studiujesz? A jesteś weganką czy wegetarianką?
arahja - 2011-08-27, 14:55
hm, przychylam się do opcji, że studiuję, chociaż sama już nie wiem. jestem laktowegetarianką
Alispo - 2011-08-27, 15:04
hej ho:)
Powodzenia na vegan sciezce:)
A z tym gotowaniem to nie rozumiem troche,bo ja tez rzadko gotuje,ale z tym da sie zyc
Dorota - 2011-08-28, 15:03
Witaj
anaka114 - 2011-08-28, 20:49
Alispo, dziękuję. Co do gotowania to czasem nie mam siły/chęci/ochoty na zrobienie czegokolwiek i zostaje mi tylko kupny pasztet sojowy lub inna wegańska pasta na kanapki. Na dłuższą metę taka pasta nie zdaje u mnie egzaminu, bo mi się po prostu nudzi, ale takie stany 'niechcenia' trwają u mnie po kilka dni.
lilias - 2011-08-30, 18:18
Witaj
maharetefka - 2011-08-30, 19:35
yo!
Jagienka - 2011-09-14, 18:25
anaka114, witaj
sunflower_ren - 2011-09-17, 19:46
anaka114, witam serdecznie:)
|
|