wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek niemowlęcy - śluzowe kupki - pomocy :((

jaskrawa - 2011-09-07, 09:09
Temat postu: śluzowe kupki - pomocy :((
cześć,
prawdopodobnie temat był już poruszany, ale tych wątków i tematów jest tyle, że pewnie musiałabym szukać bardzo długo, żeby znaleźć odpowiedź. przy trzyipółmiesięcznym dziecku nie mam tyle czasu :( (

jestem obecnie na diecie wegańskiej, totalnie odstawiłam nabiał jakiś tydzień temu, a miesiąc temu bardzo mocno go ograniczyłam. moja córka praktycznie od początu życia robi bardzo zielone kupki, z dużą ilością śluzu. najzabawniejsze jest to, że kupki były ładne, żółte, jajecznicowate tylko w szpitalu, przez pierwsze dni życia. w szpitalu dostawaliśmy dietetyczne jedzenie, gotowane ziemniaki, ryż itd. (w tym mięso, które jadłam (!), ponieważ byłam tak wykończona brakiem snu przez kilka dni - mieliśmy problemy z karmieniem małej, więc w zasadzie nie spałam w ogóle i jadłam jak automat to, co mi przyniosły, bez protestów, bo było mi zupełnie wszystko jedno, mimo, że nie jem mięsa od lat).
myślałam, że ten śluz to od nabiału, ale teraz minął już tydzień od odstawienia go i kupki są chyba jeszcze gorsze. praktycznie skłdają się z zielonego śluzu.
w związku z odstawieniem nabiału piję mleko sojowe, jem sezam, różne amarantusowe rzeczy, migdały, oczywiście gotowane warzywa, tofu... jem też pomidory, ale jadłam je jużw szpitalu i małej nic nie było.
oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że soja, migdały czy sezam też mogą być alergenami, ale nie mam pomysłu na to, jak mam sobie dostarczyć inaczej wapnia w jakichś znaczących ilościach. dodam, że kapusty odpadają, bo już próbowałam i mała miała wzdęcie, jęczała i wiła się, tak samo po kalafiorze.
co myślicie?
ostatnio kupiłam mleko ryżowe, pomyślałam, że przetwory sojowe też odstawię, ale nie mam pomysłu, co jeść, żeby dostarczyć sobie białko i wapń (ostatnio nawet skusiłam się na suplement wapnia z apteki, ale na ulotce przeczytałam, że to jest słodzone aspartamem czy jak mu tam, a z tego co wiem, to straszna trucizna i wolę tego naprawdę nie brać).
czy może poczekać jeszcze parę dni? może powinno minąć więcej czasu od odstawienia nabiału, aby kupki się unormowały?
a w ogóle czy te śluzowe kupy są naprawdę takie bardzo złe i naprawdę muszą być objawem alergii? poza tym dzieć nie ma żadnych dolegliwości, skóra czysta itd.
bardzo proszę o jakieś rady, bo nie wiem, czy w tej chwili nie uczulam dziecka na te wszystkie pestki.

sampa - 2011-09-07, 09:35

mam podobny problem, też 3,5 mca, kupy są już teraz żółte ale śluz się pojawia. odstawiłam nabiał zupełnie, mleko sojowe też (na pewno powoduje u nas gorsze kupy), też dalej jem orzechy i przymierzam się do odstawienia. Piję mleko ryżowe, wapń suplementuje Ostercal.

tydzień to mało na pełne pozbycie się alergenów z Twojego organizmu - min to 2-3 tyg, wtedy powinnaś zobaczyć poprawę jeśli faktycznie dany alergen jest winny.

śluz niestety nie jest wskazany i na pewno jest dowodem na istnienie jakiś nieprawidłowości metabolicznych.

u nas poza śluzem jest mała ciemieniucha i sucha/zgrubiała skóra na w zgięciach nagdarstków, stóp i na kolanach.

pozdrawiam

jaskrawa - 2011-09-07, 09:49

przypomniałaś mi - ciemieniucha też jest malutka, zapomniałam o tym. z tym, że nie ma żadnych krostek, a były wcześniej - takie białe, kaszkowate - mam wrażenie, że ich zniknięcie zbiegło się w czasie z ograniczeniem nabiału.
czy mak też może uczulać? ma dużo wapnia.

lilias - 2011-09-07, 09:52

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=578
hxxp://www.wege.dzieciak.pl/viewtopic.php?f=33&t=3307

sampa - 2011-09-07, 09:52

teoretycznie wszystko może uczulać. a swoją drogą to jak jeść mak inaczej niż w makowcu? ;)
lilias - 2011-09-07, 09:55

hxxp://forum.dzieciowo.pl/viewtopic.php?f=21&t=241
hxxp://www.dzieci.org.pl/forum/alergie/zielone-kupy/

[ Dodano: 2011-09-07, 10:56 ]
sampa, ciasteczka, chleb,zmielony do potraw? ale to już za duży OT w tym wątku :roll:

wapń hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=171785#171785
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=72

jaskrawa - 2011-09-07, 10:17

lilias, dzięki za te linki. w tym z wegedzieciaka jest właśnie jakby o moim dziecku :( - więc może to rzeczywiście grzybica?
kurna, znowu lekarz zatem.
generalnie mam trochę doła, bo mam masę problemów z niby zdrowym dzieckiem. w chuście nie mogę jej nosić, bo na kołyskę już za duża, a w pionie w kieszonce nam fizjoterapeutka zabroniła - asymetria (nie kwestionuję tego, bo widzę, że rzeczywiście - mała przekrzywia głowę w chuście w jedną stronę o wiele bardziej niż normalnie, choćbym nie wiem jak ciasno ją zamotała). a mała uwielbia być noszona i w rezultacie w chaupie mam burdel, obiad nieugotowany itd., bo dzieć prawie wcale w dzień nie śpi, więc spędzamy dużo czasu w parku i chodząc po domu lub cyckując.
w dodatku te kupy. jutro usg bioderek (strasznie późno, ale terminów nie było), jeśli jeszcze okaże się, że z tym też jest problem (póki co nikt tego nie stwierdził, ale cholera wie), to idę się zabić :D
a miało być tak pięknie!

lilias - 2011-09-07, 10:21

i coś jeszcze hxxp://blog.vegabutik.pl/?p=220
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=9506

[ Dodano: 2011-09-07, 11:26 ]
jaskrawa, trzymaj się, dobrze będzie. nabierzesz pewności siebie jako omnibus matczyno- domowy i pójdziesz jak burza :-) początki są przeważnie takie sobie ;-)

rosa - 2011-09-07, 11:24

jaskrawa, a może jest jakieś wiąznie w którym mozesz nosim pomimo asymetrii, od nas z forum jest doradczynią chustowa, napisz do niej, może cos podpowie

mój Ziemek miał śluzowate kupy chyba przez pół roku, ale ponieważ pomimo tego jadł, przybierał i ogólnie był zadowolony to nie wnikałam.
dopóki nie ma krwii ani piany, brzydkiego zapachu to raczej nie ma się czym niepokoić

jaskrawa - 2011-09-07, 14:13

lilias, dzięki. trzymam się. dzisiaj rano miałam jakiegoś doła.
jutro idę do pediatry, zobaczymy. chcę wykluczyć grzybicę, zanim zacznę odstawiać kolejne alergeny (czyt. zanim przestanę jeść w ogóle :D ).
rosa, pocieszyłaś mnie. marysia też ładnie przybiera, je, wygląda zdrowo, płacze niewiele (tylko gdy jej się nudzi) więc może jakoś to będzie.
no i jednak soja, migdały, sezam out. zostanę przy mleku ryżowym i poszukam innych źródeł wapnia.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group