Mirka - 2011-09-09, 07:34 Temat postu: "Zniknięty" post Czy to jakaś nowość, czy ćwiczenia w temacie: "co z tą demokracją"? W PRL-u sprawa papieru toaletowego była tematem wysoce politycznym. Katastrofa lotnicza najwyraźniej nawet się już to "politycznych" nie da zakwalifikować, więc zostaje "zniknięta". Skąd to znamy? Trochę się nie dziwię, bo temat wysoce wstydliwy (złe słowo) i za chwilę ciężko mu będzie stawić czoła. Moze warto "poćwiczyć" na Mirce. ań - 2011-09-09, 08:05 Mirka, o co Ci chodzi? alcia - 2011-09-09, 09:12 
Cisza się zrobiła na forum i Pani wpadła znów trochę powojować? Mirka - jak jest jakiś problem, nie możesz wprost napisać o co chodzi? Robi się to tak: " Chciałam zgłosić, że zniknął temat xxx, ktoś wie co się stało?" (jeśli dobrze zinterpretowałam ukryte w Twoich słowach znaczenie) Jednak Ty wolisz na dzień dobry owinąć taką treść w zdania upchane po brzegi pretensjami o jak największym zasięgu rażenia. Po co? Ano po to, by się zaczęło... Mirka - 2011-09-09, 10:00
No i kto chce powojować, kto od razu coś zjadliwie insynuuje ? Zniknął wstawiony przeze mnie post "Dlaczego nas oszukano". Po cóż mam pytać, czy ktoś wie co się stało? Osoba, która go wykasowała wie, reszta pewno nie. Zasięg rażenia jest wprost proporcjonalny do zastosowanej metody bezszmerowego jego zniknięcia. Przykre. agus - 2011-09-09, 11:02 Padła nazwa działu, który moderuję, więc się poczuwam do wtrącenia swoich trzech groszy. Jeśli ktoś usunął post, to pewnie znalazł się w nieodpowiednim dziale - proszę zakładać takie tematy w dziale politycznym. bojster - 2011-09-09, 11:31
Mimo wszystko nie byłoby chyba problemem przesunięcie tego wątku do działu Polityki, w ostateczności do kosza, zamiast kasowania. Rozumiem kasowanie spamu wklejanego przez jakieś roboty, albo nachalnej reklamy, ale nie rozumiem kasowania wpisów normalnych (żywych) użytkowników. Mirka - 2011-09-09, 11:33
Rozumiem więc, że posty wstawione nie do odpowiednich działów, po prostu się tu usuwa. Ile jest takich "ktosiów", którzy mogą usuwać posty? Wg mnie nie był to post "polityczny". Dotyczył katastrofy lotniczej i badań z nią zwiazanych. Jeśli wg panujących tu kryteriów został uznany za polityczny, to można go było do politycznego działu przesunąć. Najwyraźniej jednak był nie tylko polityczny, ale również godzący w przekonania polityczne decydenta od usuwania postów, bo został skasowany. Tak właśnie sobie wyobrażałam dyskusje w dziale politycznym. alcia - 2011-09-09, 13:03
nikt nie może tu usuwać postów. Techniczna możliwość istnieje, ale jak pisał bojster - nie na tym moderacja polega. ań - 2011-09-09, 13:18 no dobrze, jeśli ktoś usunął to najlepiej niech na pw wyjaśni Mirce dlaczego tak się stało. a Ty Mirko- pisz wprost i bez podtekstów, tak jak napisała wyżej alcia. Ktoś mógł choćby kliknąć niechcący ni ten przycisk co trzeba, wierz mi zdarza się
mnie też irytuje nadmuchiwanie spraw które można wyjaśnić prosto. Mirka - 2011-09-09, 14:52
O.K. proszę o wyjaśnienie. ań - 2011-09-09, 15:02 Mirka, alcia napisała dość jasno:
słowem-każdy moderator ma taka opcję w swoich narzędziach, natomiast nie kasujemy postów innych użytkowników, chyba, że to jest ewidentny spam lub reklama, albo np. dubel. Usuwane są też posty "trolli" jeśli kompletnie sa bez sensu lub obraźliwe w rażący sposób. To chyba oczywiste. ale jak wspomniałam, być może ktoś kto usunął Twój post zrobił to przez pomyłkę. a być może celowo z jakiś powodów Mirka - 2011-09-09, 16:31
Wklejona była bez komentarza informacja Polskiej Agencji Prasowej. Lepszej chyba rekomendacji nie trzeba. ań - 2011-09-09, 16:40 Mirka, ok, ja Ci tylko wypisałam powody dla których zwykle usuwane są posty jakieś. Nie wiem kto usunął Twój i dlaczego agus - 2011-09-09, 17:04
pyz - 2011-09-09, 19:54 Kto usunął moją wiadomość ze zdjęciem przedstawiającym parę białasów dających chudej Afrykance książkę ? (najprawdopodobniej biblię) Odwiedzić tego kogoś w realu czy przez neta? Ktosiu, przyznaj się i nie bawmy się w ciuciubabkę "ładne forum bez slamsów". . Czy biblia jest dobrym narzędziem nauki etyki? . RELIGIJNA HIPOKRYZJA. Katioczka - 2011-09-09, 19:56
o mamo, zabrzmiało groźnie 
Lily - 2011-09-09, 19:57
pyz - 2011-09-09, 20:09 Podobno Rydzyk ma niebawem zginąć. agus - 2011-09-09, 22:56
Nie zamieszczaj w tematach o żywieniu dzieci ani religii w szkole, tylko podepnij się pod podobny wątek lub załóż nowy, wtedy nie będzie problemu z usuwaniem. I odwiedzić mnie możesz, zapraszam do UK. 
Mirka - 2011-09-10, 07:10 Nikt więc ani publicznie, ani na pw nie przyznał się do usunięcia mojego posta. I to jest własnie skutek tego, z czym się m.in. nie zgadzam na tym forum, i przeciwko czemu kilkakrotnie protestowałam. Podwójny nurt życia forumowego sprzyja nieetycznym i niemoralnym zachowaniom. Aprobata większości dla takich zachowań utrwala jeszcze te niekorzystne zjawiska i demoralizuje forumowiczów. Bojster w ukrytym temacie napisał:
W małym środowisku wegedzieciaka można prześledzić jak działa demokracja, czyli rządy ludu. Jeśli lud w swojej większości, lub jego przedstawiciele są uczciwi, mądrzy, sprawiedliwi, etyczni, moralni etc, itp., to demokracja ma się dobrze. Tutaj decyzje podejmowane są autorytarnie, albo w stylu kapturowym, na ukrytej części forum (tam oczywiście jest wiadome, kto "zniknął' mój post, czy posty Pyza i odchodzi świetna zabawa, której średnio dowcipne "odpryski" widać "na zewnątrz"). Efektami takiego postępowania nikt się nie przejmuje, bo wszyscy są dorośli i demoralizują się na własną odpowiedzialność. Natomiast usuwanie postów, czy ich cenzura przez moderatorów jest elementem indoktrynacji. "Indoktrynacja – proces korzystający z propagandy w celu wpajania i utrwalania określonych ideologii, poglądów lub przekonań". Istotną cechą indoktrynacji jest świadome pozbawianie wiedzy o kierunkach przeciwnych do promowanych i wyznawanych. Z takim postępowaniem mamy właśnie do czynienia na tym forum. Udawanie bezstronności przy jednoczesnym silnym zaangażowaniu po stronie jednej politycznej opcji jest ciężkim złamaniem zasad etycznych. Bezstronność i przezroczystość to minimum nawet w minipublicznym działaniu. ań - 2011-09-10, 09:57 Mirka, mam wrażenie, że wyolbrzymiasz i to bardzo. To jest tylko forum internetowe, to chyba nie jest najważniejsze miejsce w Twoim życiu, żeby tak wszystko przeżywać? a wiesz, że komuś mogło się niechcący wcisnąć skasowanie tego postu zamiast np. przesunięcie i klops. I masakra, może ten ktoś zapomniał o tym, albo po prostu ma dosyć tego obrzydliwego domagania się "demokracji". Ja osobiście jestem zmęczona Wami, czyli Tobą i Pyzem- wyolbrzymianiem, czepianiem się, krzykami, wymyślonkami...help. Na serio nie musicie być w ogóle na tym forum, takich miejsc w sieci jest na pęczki. Zamiast tracić energie na drążeni tutaj, poświęćcie ten czas na znalezieni sobie idealnego wirtualnego świata. Peace Mirka - 2011-09-10, 16:42
Niczego nie przeżywam, natomiast postępuje zgodnie ze swoimi zasadmi, no i zwykłą przyzwoitością. To jest tylko forum i aż forum. Potencjalnie 3600 osób, przyzwoitych ludzi. Zapewne nie wszyscy chcą patrzeć na rozmaite niskie gierki, które powagę tego gremium i jego samopoczucie obniżają. Nie na wszystko można sobie pozwalać, dlatego, że to tylko forum.
Wszystko się może oczywiście zdażyć, ale żeby osoba, która grzebała w moim poście doznała jednocześnie amnezji, to chyba niemożliwe. Poza tym traktuję szanowne grono poważnie i tego samego wymagam.Opowieści o obsuniętym paluszku są naprawdę niepoważne.
Ty też nie, ale mnie nigdy by nie przyszło do głowy, żeby tak obcesowo urządzać ci życie. Gdyby ci się jednak znudziło to forum, to jest kilka o podobnym profilu. Najwyraźniej po mistrzowsku opanowałaś praktykowaną od niedawna w publicznym życiu, również na rozmaitych forach metodę dyskusji nazywaną "pałkarską". Nie odnosząc się ani w jednym zdaniu do meritum sprawy, należy zdyskredytować oponenta, wykazać mu swój poziom niechęci i wrogości, aż np. do wyproszenia go z forum. ań - 2011-09-10, 19:40
jasne, nie muszę tu być, ale to nie ja się ciągle czepiam i narzekam.
wiesz, ja nie zmuszę owej osoby d skontaktowania się z Tobą w tej sprawie. Mirka - 2011-09-10, 21:59
Od 33 godzin staram się dociec kto i dlaczego zlikwidował mój post. Również bez odpowiedzi są podobne zapytania Pyza. Jest oczywiste, że ani się nie czepiamy, ani nie narzekamy, natomiast prosimy o wyjaśnienie. Zamiast tego odchodzi gra j.w. , żenująca i niepoważna. Osoba, której "obsunąl" się paluszek powinna zadać sobie pytanie, dlaczego w sytuacji, kiedy ginie prezydent kraju, w którym żyje i prawie setka spośrod jego politycznej elity, reaguje tak nerwowo i czuje głęboką niechęć do podnoszenia tematu związanego z wyjaśnieniem tej sprawy. Na szczęście nie wszyscy zwolennicy PO są cynikami, czy fanatykami. Wystarczy, że będzie to postawa obywatelska dzięki której rozumie się wyższość perspektywy obywatelskiej nad perspektywą partyjną. ań - 2011-09-10, 22:18
an - 2011-09-10, 22:54 Prawdopodobnie ktoś się pomylił i kliknął usuń, ale przecież mógłby ten ktoś sie przyznać? Przypuszczam, że ta osoba nawet jeśli nie zdaje sobie sprawy, że omyłkowo usunęła post, to powinna pamiętać, że coś przy tym poście robiła. Pomyłki sie zdarzają, wybaczymy 
Martuś - 2011-09-11, 13:38 Może by przenieść ostatnich kilka postów traktujących o ustrojach politycznych do odpowiedniego działu? agus - 2011-09-11, 15:12 Wydzieliłam. Zainteresowanych dyskusją o demokracji zapraszam tutaj: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=11096 |
