wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Media - "Karmię dziecko pokrzywami" ;)

priya - 2011-09-10, 08:23
Temat postu: "Karmię dziecko pokrzywami" ;)
Jak zwykle będzie zapewne szukanie taniej sensacji, ale tym razem wyjątkowo zamierzam obejrzeć ;)
hxxp://rozmowywtoku.tvn.pl/4513,odcinek,1,karmie_dziecko_pokrzywami,odcinki_detal.html#autoplay

kofi - 2011-09-10, 08:28

Mam nadzieję, że nie będzie tam Tośka. 8-)
priya - 2011-09-10, 08:30

kofi napisał/a:
Mam nadzieję, że nie będzie tam Tośka.
:mryellow: :mryellow: też mi to przyszło do głowy :-P
puszczyk - 2011-09-10, 08:40

Zapowiada się ciekawie...
sachmed - 2011-09-10, 09:38

kolejny dobry powód zeby nie jechać do banku w poniedziałek :mryellow:
maharetefka - 2011-09-10, 10:01

sympatyczne ludki :-)
Anja - 2011-09-10, 14:31

A o której to będzie?
neon.ka - 2011-09-10, 14:41

Czy wiecie może, czy jest jakaś możliwość obejrzenia po czasie przez net? Bo nie mamy telewizora, a bardzo chętnie byśmy zobaczyli, w jaki sposób będzie przebiegać rozmowa.
dżo - 2011-09-10, 15:06

Anja, o 16 chyba, widziałam zapowiedź i tez zamierzam obejrzeć
oszum - 2011-09-10, 16:59

neon.ka napisał/a:
Czy wiecie może, czy jest jakaś możliwość obejrzenia po czasie przez net? Bo nie mamy telewizora, a bardzo chętnie byśmy zobaczyli, w jaki sposób będzie przebiegać rozmowa.

Mówisz-masz :) : hxxp://tvnplayer.pl/program,wszystkie,rozmowy-w-toku,najnowsze,0,63.html]LINK

priya - 2011-09-10, 17:06

Dokładnie o 15:55, tak wyczytałam :-D
neon.ka - 2011-09-10, 21:07

oszum napisał/a:
Mówisz-masz :) : hxxp://tvnplayer.pl/program,wszystkie,rozmowy-w-toku,najnowsze,0,63.html]LINK
wielkie dzięki. :-)
YolaW - 2011-09-10, 21:11

O, muszę obejrzeć :) Dzięki!
puszczyk - 2011-09-10, 22:17

Będę patrzeć, może być ciekawie...

To zasiądźcie przed telewizorami 30 minut wcześniej i patrzcie na hxxp://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/celownik]Celownik na TVP1.. Będzie o szczepieniach, tych co szczepią i nie, tych co dostają grzywny oraz ofiarach powikłań poszczepiennych...

priya - 2011-09-11, 05:42

O, dzięki puszczyku, obejrzę hurtem. (o matko, kiedy ja ostatnio spędziłam godzine przed telewizorem??)
YolaW - 2011-09-11, 22:11

puszczyk, dzięki za info :)
puszczyk - 2011-09-12, 14:27

Program o szczepieniach będzie jednak za tydzień 19.09. :-|
priya - 2011-09-12, 14:35

Ano właśnie. Zasiadłam przed chwilą przed TV a tu o dopalaczach i żołnierzach :-| Kiedyś też już tak namieszali gdy czekałam na program o chorym synku mojej koleżanki :-|
Ale za pół godziny chyba będzie na TVN ten program Drzyzgi, więc obejrzę chociaz to.

wegedyniak - 2011-09-12, 19:14

Zastanawia mnie to
...co knuje tvn?
... i kto to ogląda o tej porze dnia? ... 15:55 - ludzie z pracy wracają, zakupy robią, odpoczywają bez tv po obiedzie ...

sachmed - 2011-09-12, 20:16

ja oglądałam.... nawet nagrałam... ale nie podobało mi się...mało pozytywny odzew:( nawet mojej mamie się nie podobało...
puszczyk - 2011-09-12, 22:45

...mi też nie, chociaż oglądałam od połowy. Nie wiem czy te osoby zjadł stres czy serio podchodzą do tego wszystkiego tak powierzchownie... Zdziwiło mnie, że dziewczyna nie potrafiła wyjaśnić filozofii porodu lotosowego.
Jak pojawi się na stronie zobaczę jeszcze raz...

Anja - 2011-09-13, 07:38

Obejrzałam prawie cały odcinek i mam wrażenie, że trochę wariatów z nich zrobili.
dynia - 2011-09-13, 08:38

Sachmed mozesz to jakos podrzucic albo na Youtuba zapodac ja nie moge niestety zza granicy tego zobaczyc, bylabym wdzieczna ;-)
priya - 2011-09-13, 09:11

Anja, dokładnie tak, ale nie spodziewałam się niczego innego. W tym programie zawsze właśnie o to chodzi. Znam małżeństwo występujące jako pierwsze. Fajni ludzie. I myślę, że wśród wszystkich stukających się w głowe znajdą się mimo wszystko tacy, którzy przyklasną ich pomysłowi na życie. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, ze znam również panią występująca jako ostatnia. To ciocia z naszego waldorfskiego przedszkola :-D
Najbardziej zdziwiła mnie bierna dość postawa tej dziwczyny, weganki. Pani psycholog stanowczo orzekła, że dieta wegańska nie nadaje się dla dzieci, a ona nie próbowała nawet reagować. Wymieniając co jedzą jej dzieci była jakaś taka niezdecydowana, niekonkretna. Kiepsko to wyszło. Widzowie zapamiętają tylko te kaszki na wodzie, cukinię i pastę z fasoli ;-)
W ogóle pani psycholog przyprawia mnie o mdłości. Wychowując dzieci w sposób pro-eko nie daje się im wyboru i narzuca swój styl?? A niby wychowując zgodnie z powszechnym nurtem cywilizacji nic się nie narzuca i ułatwia wybory?? Niedorzeczność jakaś!

- 2011-09-13, 09:52

priya napisał/a:
Wychowując dzieci w sposób pro-eko nie daje się im wyboru i narzuca swój styl?? A niby wychowując zgodnie z powszechnym nurtem cywilizacji nic się nie narzuca i ułatwia wybory?? Niedorzeczność jakaś!
dokładnie. Ale w ogólnym myśleniu nasza dieta to ograniczanie.
tez jestem ciekawa programu, bo nie widziałam. W necie są tylko jakieś krótkie filmiki, z programu tylko jeden. ale już w nim widać, z pytania Drzyzgi są tak sformowane, ze automatycznie podważają mądrość i normalność wyborów tych ludzi. Dlatego nie darzę jej programu sympatią.

a to nie jest właśnie ten program do którego jakiś czas temu dostała zaproszenie alcia?

sachmed - 2011-09-13, 10:21

Cytat:
Sachmed mozesz to jakos podrzucic albo na Youtuba zapodac ja nie moge niestety zza granicy tego zobaczyc, bylabym wdzieczna ;-)


pogadam z męzem ale nie wiem czy to się da bo to na takim naszym dekoderze tylko na poprzednim sie nie dawało zgrać ale mamy niwy więc może...

Anja napisał/a:
Obejrzałam prawie cały odcinek i mam wrażenie, że trochę wariatów z nich zrobili.


o właśnie tez mam takie wrażenie...
a Drzyzga.. hmm.. sama nie wiem jak ocenić jej postawę taka trochę na tak trochę na nie i wariaci itd.. sama nie wiem...

priya - 2011-09-13, 12:00

Ja tam odczytuję postawę Drzyzgi tak, że owszem, darzy ich sympatią (zwłaszcza Artura i Kasię), ale uważa ich za szalonych. Może i nieszkodliwych, ale szalonych. Trudno się zresztą dziwić, większość społeczeństwa tak postrzega właśnie takich ludzi, a do tego doszła jeszcze taka a nie inna formuła programu. Sam Artur mówił, że atmosfera w ekipie w czasie nagrania była super, że rozmawiało się dobrze i że powiedział wszystko co chiał i tak jak chciał. Oczywiście na potrzeby programu ich wypowiedź została okrojona, wiadomo. Twórcy napisów towarzyszących rozmowom również zwykle dają niezły popis ;-) ]:->
Anja - 2011-09-13, 13:08

priya napisał/a:
Kiepsko to wyszło. Widzowie zapamiętają tylko te kaszki na wodzie, cukinię i pastę z fasoli ;-)

A dokładniej "papkę z cukinii"... :-/
priya napisał/a:
W ogóle pani psycholog przyprawia mnie o mdłości. Wychowując dzieci w sposób pro-eko nie daje się im wyboru i narzuca swój styl?? A niby wychowując zgodnie z powszechnym nurtem cywilizacji nic się nie narzuca i ułatwia wybory?? Niedorzeczność jakaś!

Mnie też to zdziwiło. Pani trochę niedouczona.

rosa - 2011-09-13, 13:33

chętnie bym obejrzała
kalaliska - 2011-09-13, 14:02

i ja bym obejrzała. Na necie tylko urywek dostępny, a zapowiada sie interesująco
- 2011-09-13, 19:56

hxxp://tvnplayer.pl/odcinek,rozmowy-w-toku,karmie-dziecko-pokrzywami,S00E1926,3004.html
rosa - 2011-09-13, 21:00

, dzięki, obejrzałam

najbardziej podobała mi się Pani Zdzisia,
pierwsza para sympatyczna, ale dzieciak miał na filmie jednorazową pieluchę ;-)
Pani Basia - trochę zalatuje faszyzmem :-/
Pani Patrycja - taka ciapowata, mało medialna osoba, nie potrafiła się zaprezentować z klasą

myślę że konstrukcja widowiska była zrobiona specjalnie, na początek i koniec osoby dla których Pani Ewa jest wyraźnie miła, w środku niewiadomoco

a te kobitki na widowni jakie przerażone :-) podpisy pod osobami - porazka (papka z cukinii :evil: )

zina - 2011-09-13, 21:08

Niestety nie moge obejrzec.
- 2011-09-13, 21:58

rosa napisał/a:
podpisy pod osobami - porazka
nie, no najlepsze było - "kasza na wodzie" zachodziliśmy w głowę na czym można kasze gotować zatem :lol: :lol: jedyna kasza której nie zjadał bym na wodzie to manna :roll:
w ogóle podpisy są masakryczne. Sam tytuł "karmię dzięcko pokrzywami" i wykrzyknik do tego. Help! Toż pokrzywy są trujące przeca ]:-> muszę jeszcze jutro panią Zdzisię zobaczyć sobie, bo już daliśmy pas dziś.
Przemyślenia mam takie jak Ty rosa

ej, ale przyniesienie swojego łożyska do studia to już było trochę ni teges dla mnie...przecież wystarczy przekazać ideę porodu lotosowego...a tak ludzie stwierdzili, ze to już totalne ześwirowanie.

puszczyk - 2011-09-13, 22:21

...tak dokładnie, ta pierwsza para bardzo pozytywna. :-D
No i na podpisy i tytuł też zwróciłam uwagę. Tak oto weganizm można zamknąć w haśle "papka z cukini". Podobnie jak budowanie naturalne odporności w haśle "Syrop z cebuli zamiast szczepionek"...

priya - 2011-09-14, 06:27

No właśnie, właśnie. Tak to widzę jak Wy właśnie. Ale z naszej cioci Zdzisi jestem dumna, ze zawsze swój spokój i pogodę ducha zachować potrafi :-D
- 2011-09-14, 08:03

Do-obejrzałam
Zdzisia była świetna, wyważona i mądra. W moim odczuciu patrząc na ta babka można było pomyśleć, że styl eko czy wege to po prostu kolejny z wielu stylów życiu, czyli tak jak być powinno.

bronka - 2011-09-14, 11:03

Obejrzałam połowę na razie. Przykre.
tekst o odsączaniu sików od kupy na początek, a potem to już tylko lepiej.
chciałaby żeby jej dzieci wychowywały się jak tarzan - ktoś od podpisów jak zwykle na wysokości zadania.

Kolejny punkt o eko-oszołomach.
Tosiek byłby tylko wisienką na torcie. Niech żałuje Drzyzga, ze go nie znalazła :-?
Bosko normalnie :-(

samaja - 2011-09-14, 12:27

Nie chce być wredna ,
ale jak ta psycholog powiedziała coś w stylu :eko jedzenie czyli coś na czym ja się nie znam
to tak sobie pomyślałam : no widać!!!!

Wiem , że nie można generalizować , że jak ktoś jest większy to od razu znaczy, że je tylko smieciowe jedzenie , ale cholera w druga stronę tez to działa......... :-/ ,
nie można przecież wiecznie robić sensacji z tego , że ktoś je pokrzywy :evil:

- 2011-09-14, 12:46

Cytat:
nie można przecież wiecznie robić sensacji z tego , że ktoś je pokrzywy
no niestety niektórych to wiecznie kręci :roll: wymiękam, co najmniej jak by to była jakaś trucizna. Niedawno jeszcze normalnie było jedzenie w Polsce lebiody i pokrzyw.
Pomijam, że ostatnimi czasy takie popularne przecież stały się przepisy sałatek i zup z dodatkiem młodych liści pokrzywy, więc o co cho???

sachmed - 2011-09-14, 13:38

a ja tam pokrzywkę uwielbiam:) zwłaszcza młoda na razowym chlebku z majonezem :mryellow:
dynia - 2011-09-14, 13:39

Ogladnelam , stwierdzam ze ten program to sensacyjne dno. Znam jedna laske wystepujaca tam ale nie wypadla za dobrze i jeszcze to lozysko w studio ,bezsens...
Pipii - 2011-09-14, 14:24

nie mam słów. DNO. Szkoda mi tych ludzi, którzy dali się namówić na ten program. alcia - dobrze, że tam nie poszłaś!
Szczególnie podobała mi się pani "zielona", która tak gwałtownie oburzała się mimiką twarzy na każdą wg niej "dziwność" ;-) jak np "papka z cukinii".
Łożysko pięknie zachowane :-) chociaż ja proponuję w tym celu zakonserwować w formalinie ;-) uszuszone w końcu się wykruszy ;-)

martka - 2011-09-14, 16:07

dynia, musialas zmienic ip czy w jakis inny sposob obejrzalas? tez bym chetnie zobaczyla.
Malinetshka - 2011-09-14, 16:33

Wypowiedzi tej pani psycholog nie tylko w tym odcinku mi się nie podobały... z Rozmów w Toku pamiętam jedną naprawdę fajną p. psycholog (taką z warkoczami-często się tak czesała) i jedną "konkretno-kontrowersyjną", tzn. taką, która czasem mądrze mówi, ale bywa, że wywala to prosto z mostu i ostro. Nie pomnę nazwisk, nie chce mi się szukać. Natomiast ta, która była w tym odcinku i jeszcze jedna, to dwie, które najczęściej się pojawiają ostatnio i jak dla mnie,... słowa, cytuję: "są ludzie i parapety" to, delikatnie mówiąc, nie najlepszy dobór słów przez osobę, która ma spojrzeć na jakiś temat mądrym, "fachowym" okiem.. :-?
- 2011-09-14, 18:07

Malinetshka napisał/a:
słowa, cytuję: "są ludzie i parapety" to, delikatnie mówiąc, nie najlepszy dobór słów przez osobę, która ma spojrzeć na jakiś temat mądrym, "fachowym" okiem..
słuszna uwaga...

gdyby poszła tam alcia to pewnie wypadła by bardzo sensownie i mądrze, jednak ten program sam w sobie jest żenujący i nie wiem czy to by było przyjemne doznanie...

dynia - 2011-09-14, 20:29

martka , tak przez proxy.
Jadzia - 2011-09-15, 16:34

Oglądając co chwilę przewijałam dalej. Zrobiono z gości eko-oszołomów: "dziecko paraduje jesienią w samej bieliźnie", a podpis "je kaszę na wodzie i papkę z cukinii" :shock: to hit.
Pani Patrycja mocno zakręcona i chyba najwięcej sensacji wzbudziła, zwłaszcza tym łożyskiem.

Cytat:
ej, ale przyniesienie swojego łożyska do studia to już było trochę ni teges dla mnie...przecież wystarczy przekazać ideę porodu lotosowego...a tak ludzie stwierdzili, ze to już totalne ześwirowanie.

Zgadzam się.

Pani Zdzisia bardzo fajna kobieta, zazdroszczę priya przedszkolnej dzieci ;)

Mia - 2011-09-18, 22:39

Obejrzałam i załamałam się :-/ Dno - twórcy programu tak różne tematy (z których każdy tak naprawdę zasługiwałby na odrębny odcinek) wrzucili do jednego "eko-worka", a z gości zrobili wariatów, w czym na pewno duży udział miał montaż ich wypowiedzi i skrajnie głupie podpisy. Zamiast promować rozsądne ekologiczne nawyki, wyśmiali je jak tanią sensację :-/ TVN promuje swoich beznadziejnych celebrytów - Piroga i Kazadi, którzy biorą udział w kampanii WWF, a w DD TVN nie potrafili sklecić ani jednego sensownego zdania nt. segregacji odpadów czy oszczędzania wody, energii itd., a wyśmiewa ludzi, którzy mają większą wiedzę, coś do powiedzenia i przede wszystkim żyją w ten sposób na co dzień, a nie na potrzeby autopromocji.
YolaW - 2011-09-19, 22:28

Mam podobne odczucia po obejrzeniu tego odcinka. Przedstawili bycie eko jako totalne wydziwianie, zagrażanie wręcz bezpieczeństwu dzieci w obliczu choroby itp. A ta weganka wydawała się bardzo niepewna swoich racji. Mnie najbardziej w pamięci zostało robienie kupy do dołka, zasuszone łożysko i papka z cukinii. Porażka. Dopiero ta ostatnia babeczka zrobiła wrażenie zrównoważonej.
- 2011-09-20, 08:07

YolaW napisał/a:
robienie kupy do dołka, zasuszone łożysko i papka z cukinii.
dokładnie. Strach pomyśleć jakie są wrażenia ludzi dla których ten styl życia był totalnym kosmosem...

niestety na prawdę nie ma się czego spodziewać po programach typu "rozmowy w toku". To są programy robione na tanią sensację i tego oczekują ich odbiorcy

dżo - 2011-09-20, 13:02

ań napisał/a:
nie ma się czego spodziewać po programach typu "rozmowy w toku". To są programy robione na tanią sensację i tego oczekują ich odbiorcy

Dokładnie tak i dziwię się, że niektórzy są zaskoczeni, że zrobiono gości lekkich oszołomów, przecież do tego programu zaprasza się "wyselekcjonowane" grupy aby przyciągnąć widza i mieć zapewnioną jako taką oglądalność.

Apulejusz - 2011-09-22, 18:50

Ja też jestem zdania, że ten program to wyłącznie pogoń za sensacją, no cóż zwyczajność nie przyciągnie masowego odbiorcy, a kupa w dołku, zasuszone łożysko i infantylne podpisy mają za zadanie właśnie przykuć uwagę.
Na studiach (żeby sobie dorobić) brałam udział w tym programie jako widz (płacili 40 zetow wtedy:). Cały program jest kręcony kilka godzin, potem wybierają co pikantniejsze urywki, sklejają i w ten oto sposób tworzy się sensacja. Wypowiedzi często bez ładu i składu tworzą całość na potrzebę przeciętnego zjadacza białego chleba z margaryną ;-)

PS niech papka z cukinii będzie z Wami :-D

neon.ka - 2011-09-22, 20:56

Też obejrzałam, i powiem tak - dla mnie podstawowym zarzutem jest to, że tak naprawdę, to samej treści w tym programie jest mniej, niż reklam i zapowiedzi kolejnych programów.
W takiej formule to niby jak można się czegoś rzeczywiście głębiej dowiedzieć. Rozmowy są makabrycznie powycinane, podpisy sugerują o jakich jeszcze aspektach była mowa, ale oczywiście nie dowiemy się, co rzeczywiście goście na dany temat mówili, tylko przeczytamy bzdurne i wyolbrzymione opisy realizatorów tego show.
Dla mnie w każdym razie pokazanie 5 minut rozmowy z kimś i udawanie, że się pokazało temat szeroko i podeszło do niego obiektywnie, jest po prostu śmieszne i taki program traci dla mnie absolutnie wiarygodność.

Niemniej jedna rzecz - w części z parą z eko wioski pewna sprawa bardzo mi się nie spodobała [mówiąc delikatnie]. Rozumiem i zgadzam się z tym, że dziecko powinno mieć możliwość wyboru, że powinno się mu zostawiać swobodę i uczyć je samodzielności oraz umożliwiać uczenie się poprzez spostrzeganie i ponoszenie konsekwencji swoich wyborów. Ale mimo wszystko trzeba to dopasować do wieku dziecka i okoliczności. Uważam, że jeśli już dzieci chodziły po całym studio, to mama powinna im towarzyszyć. Gdy do upadku w studiu tego małego chłopca doszła historia, z której wynikało, że z powodu upadków podczas nauki chodzenia miał pękniętą czaszkę, to sorry, ale dla mnie z kolei mówienie o tym, że warto tak postępować, traci całkiem wiarygodność. Powiem Wam, że byłam naprawdę zbulwersowana. Chyba nie o to ma w tym wszystkim chodzić?
Nie wiem, nie mam dzieci, więc mogę tylko teoretyzować. Ale czy Was dziewczyny [i chłopaki :-) ], które już jesteście mamami [i tatusiami], nie poruszył ten aspekt?
Uh.
To się musiałam wypisać. ;-)

- 2011-10-01, 18:24

neon.ka, tez mnie trochę zażenowała ta akcja z upadkiem i nie pilnowaniem. Przecież babka nie znała studia na tyle dobrze, by sobie dziecko puszczać samopas. Głupio to wyszło moim zdaniem, wyszli na niepoważnych :/
wegedyniak - 2011-10-01, 19:55

Tak działa system (ustrój) sterowany przez Goldman Sachs.
Lily - 2011-10-20, 18:16

Hmm hxxp://arturjanmilicki.wordpress.com/
A link znalazłam przypadkiem (przez spis mających urodziny) hxxp://wegedzieciak.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1441

puszczyk - 2011-10-21, 08:23

hxxp://arturjanmilicki.wordpress.com/2011/07/07/dlaczego-lubie-zadawac-dzieciom-proste-pytania/#more-437]Takie proste, a jak ważne...
Kreestal - 2011-10-21, 08:26

Blog warty uwagi.
rosa - 2011-10-21, 11:54

mnie jakos ten facet do siebie nie przekonuje, w sumie nie wiem dlaczego
mimish - 2011-10-21, 12:18

Czytalam jego wpisy z wielka przyjemnoscia. Brzmi rozsadnie. Szkoda, ze w tv przedstawili ich jak lekko "nawiedzona" i nieodpowiedzialna rodzine.
Mikarin - 2011-10-21, 16:08

puszczyk, facet dobrze pisze. mimish, dla większości wege zajmujący się też ziołami i ziołolecznictwem są nawiedzeni - przecież mamy ANTYBIOTYKI, to po co ci zbieranie kwiatów lipy na zimę? Czy pokrzywy z początkiem lata? Na co ci dzika róża? Przecież możesz sobie strzelić Rutinoscorbin i mieć to samo. Zostali przedstawieni tak, jak widzi ich większość - czemu się dziwić :(
Orchidea - 2011-10-21, 18:11

A mnie najbardziej wkurzały wypowiedzi pani psycholog.
Na ich podstawie mozna wysnuć wniosek, że ekologiczne życie na wsi jest złe dla dziecka, a pójście z nim do McŚmiecia, gdy tego chce - dobre :/
Niestety, za słabo było podkreślone, że chodzi o wolny wybór, a nie o konkretny styl życia :/

YolaW - 2011-10-23, 20:45

Przeczytałam ten wpis z linku puszczyka i wiecie coś w tym jest. Jak pracowałam w UK jako au-pair to mama dziewczynki jak chciała, żebym cos zrobiła nigdy nie mówiła tego w formie rozkazu czy nawet prośby, ale zawsze w formie pytania: Doyou want to ... (np. take her for a walk now?) itp. Fajne to bylo, ale tamtejszy język ma w sobie większą uprzejmość i więcej tego typu zwrotów, przez co oni mają to jakby we krwi. My pewnie musimy się tego nauczyć...
wegedyniak - 2011-10-23, 21:05

" Colin C. Tipping
Wybaczyć, to znaczy znaleźć powód do głębokiej wdzięczności, za to co się stało, odczuć tą wdzięczność, zdefiniować ją i wyrazić: "Radykalne Wybaczanie" ..."
hxxp://jasnemysli.blogspot.com/2011/01/ksiazki-ktore-polecam.html#more]hxxp:// praktyka a czytana teoria

Z tego co wiem Colin jest anglikiem. Angielski żołnierz (kolonialista) wydał niegdyś rozkaz strzelania do bezbronnej hinduskiej ludności cywilnej w Indiach. *
Czy uważacie, że radykalne wybaczenie jest możliwe? Czy uważacie, że młodsze pokolenie Hindusów może być wdzięczne angielskim kolonialistom za to, iż ci zamordowali ich bezbronnych Przodków?
... Podobnie ... czy można wybaczyć zbrodniarzom hitlerowskim masowe mordowanie bezbronnych LUDZI ???

* - " ... pamiętne miejsce w Amritsarze to park Jallianwala Bagh, gdzie 13 kwietnia 1919 roku brytyjskie wojsko otworzyło ogień do nieuzbrojonych demonstrantów zabijając blisko 300 i raniąc 2700 osób. ... "
hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Amritsar]hxxp:// brytyjskie wojsko zmasakrowało
hxxp://www.filmweb.pl/video/trailer/nr+1-13184]hxxp:// o masakrze w filmie

Mikarin - 2011-10-24, 07:16

YolaW napisał/a:
Fajne to bylo, ale tamtejszy język ma w sobie większą uprzejmość i więcej tego typu zwrotów, przez co oni mają to jakby we krwi. My pewnie musimy się tego nauczyć...
Łammy stereotypu ;) Ja jestem za.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group