| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Na słodko - deser śliwkowy (powiedzmy, że ciasto)
frjals - 2007-09-03, 13:19 Temat postu: deser śliwkowy (powiedzmy, że ciasto) Nadszedł czas śliwek, bez tego deseru ani rusz.
Też jest z książki "nie pamiętam jakiej".
Występuje jajko ale nigdy nie używaliśmy, masło można zastąpić olejem, no ale maślanki to chyba nie można.
Deser śliwkowy
75 g roztopionego, schłodzonego masła
1 kg śliwek wypestkowanych (połówki lub ćwiartki)
50 g cukru (oryginał: 100 g)
1 Ł. soku z cytryny
150 g mąki
2 ł. proszku do pieczenia
50 g cukru (oryginał: kryształu i 75 g, myżlę, że można jeszcze obnizyć)
150 ml maślanki
Wymieszać śliwki z cukrem, sokiem z cytryny i 25 g mąki.
Przełozyć do naczynia wysmarowanego tłuszczem i wyrównać.
Wymieszać resztę mąki, proszek i cukier. Wlać maślankę i masło (można dodać 1 jajko), delikarnie wymieszać.
Łyżką nakładać ciasto na śliwki aż niemal całkowicie je przykryje.
Piec ok 40 min w temp. 190 stopni, aż ciasto będzie złotobrązowe, a masa owocowa będzie bulgotała.
Podawać ze śmietanką (co nam sie jeszcze niestety nie udało )
A jednak pozwolę sobie wprowadzić korektę do maślanki, ostatnio robimy z mlekiem kokosowym i wychodzi równie pyszne
Lily - 2007-09-03, 15:01
| frjals napisał/a: | | 2 ł. proszku do pieczenia |
łyżeczki? łyżki?
kasienka - 2007-09-03, 19:13
myślę, że małe "ł" to łyżeczka, a duże "Ł" to łyżka. Ja przynajmniej używam takiego kodu, jak pisze przepis
pao - 2007-09-03, 19:15
no ja stawiam ze łyżeczka. choćby dla tego, że pół łyżki soli mi się nie widzi (w przepisie na imbirowe)
Lily - 2007-09-03, 20:19
no ja też stawiam na łyżeczki, ale wolałabym, żeby to było doprecyzowane
frjals - 2007-09-04, 10:56
Tak, ł. to łyżeczka a Ł. to łyżka.
Przepraszam za nieścisłość, z lenistwa zaczęłam używać takich skrótów.
magdusia - 2007-09-04, 11:33
czy mogę spytać frjals, czego dotyczy Twój suwaczek?
a ciasto faktycznie ostre ,ala smaczne
frjals - 2007-09-04, 12:38
| magdusia napisał/a: | | czego dotyczy Twój suwaczek |
hm, no cóż . Zgubiłam telefon (w SKMce) i obiecałam sobie, że jak się znajdzie to przez miesiąc nie bede jeść słodyczy. No i się znalazł . No i dziś właśnie ten miesiąc się skończył.
kasienka - 2007-09-06, 18:24
frjals, niezłe z tym telefonem
frjals - 2007-09-07, 09:19
Stary rupieć z niego, ale mój numer i telefony na karcie...niepowetowana strata.
frjals - 2008-10-09, 09:56
Dodałam poprawkę, jako że ciasto może być wegańskie. Ostatnie chyba w tym sezonie zrobione z mlekiem kokosowym było wprost rewelacyjne.
|
|