| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Ogólne rozmowy - co z praca w małych miasteczkach???
Salamandra*75 - 2011-12-02, 12:20 Temat postu: co z praca w małych miasteczkach??? Witam
Czy ktoś ma pomysł na prace w małym mieście?Ja bezskutecznie szukam zatrudnienia...
a na własny biznes nie mam kasy i koło sie zamyka.........
koko - 2011-12-05, 12:04
Salamandra*75, może zajrzyj tu:
hxxp://www.bierzdotacje.pl/
Salamandra*75 - 2011-12-18, 15:14
hej
Dzięki za info na pewno skorzystam:p
ma~ - 2011-12-18, 22:13
Jeśli jest się bezrobotnym można starać się uzyskać dotację na działalność gospodarczą z urzędu pracy. Nawet do 20 tys. zł. Zawsze coś na start.
Salamandra*75 - 2011-12-19, 13:08
o własnie cenna rada, bo tu wczesniej czytałam,że trzeba miec wkład własy. Dowiadywałam sie i na dzień dzisiejszy maja oferte na dostacje z unii dla osób 50 plus;p
licze że w styczniu cos sie ruszy...
Dziewczyny macie może doświadczenie w tym temacie?prosze o rady:P
bronka - 2011-12-19, 13:17
Salamandra*75, z tymi dotacjami to już niestety końcówka. Nie sądzę, żeby w przyszłym roku miało być lepiej
U nas jest kasa dla niepełnosprawnych np.
Teraz rusza projekt pożyczek dla bezrobotnych. Zwrotnych, ale preferencyjnych. Niestety nie mam żadnego linka w tej chwili.
go. - 2011-12-19, 14:12
Salamandra*75, a pomysł na biznes byś miała?
ag - 2011-12-19, 18:36
salamandra, a może jakąś społdzielnię socjalną załozysz?
Salamandra*75 - 2011-12-20, 17:56
mamy z siostrą pomysł na biznes nawet kilka ale nie mamy kasy:-(
musze czekac na styczeń na dotacje z unii dla bezrobotnych
kocham_tramwaje - 2011-12-20, 21:32
Salamandra*75, z tymi dotacjami jest różnie. w sensie w kazdej gminie są inne zasady. kiedyś porównywałam sobie regulaminy z różnych miast i są minimalne różnice, czasem znaczące-np w mieście gdzie ja jestem zarejestrowana w urzędzie pracy, we wniosku o dotacje w jednym z ostatnich paragrafów jest rezygnacja z możliwości zawieszenia działalności gospodarczej po 12 mies.
czyli warto wnikliwie czytać regulaminy zanim się podejmie decyzję.
szukaj w swoim regionie nt dotacji 6.2.
masz większe szanse na załapanie się, jeśli jesteś kobietą wchodzącą na rynek pracy po urodzeniu dziecka (nie byłaś zatrudniona, jestes zarejestrowana jao bezrobotna)
jest to dotacja 40 tys. + wsparcie pomostowe-dostajesz co miesiąc na prowadzenie firmy przez 6 lub 12 miesięcy.
u mnie projekt rusza w lutym-mam wypełnić wstępny kwestionatiusz który mnie zakwalifikuje, bądź nie, czyli to nie takie proste
i to prawda-kończą się pieniadze z unii, w niektórych urzędach pracy nie będzie już pomocy de minimis (do 20 tys na rozruch firmy).
także to ostatni dzwonek.
powodzenia
będę sledzić temat, bo właśnie od dziś siedzę w tym klimacie-genialny pomysł na biznes
sunny - 2011-12-22, 14:44
Ja brałam dotację z PUP parę lat temu, wtedy to było około 12 000zł. Zasady są faktycznie różne i dość dużo się chyba zmieniło. Swego czasu w Poznaniu to wyglądało tak, że w zasadzie te dotacje moim zdaniem, średnio pomagały ludziom faktycznie bezrobotnym, raczej większość osób rejestrowała się tam, żeby dostać dodatkową kasę na firmę, na którą mieli już pieniądze albo np. otworzyć filię biznesu męża/siostry/rodziców/wujka Staszka...
U mnie biznesplany opiniowała firma, która robiła szkolenia i trzeba było uwzględnić też jakiś wkład własny - nie definiowano ile to ma być, ale osoby opiniujące zakładały, że coś tam człowiek ma, a najlepiej jeszcze jak miał doświadczenie w danej branży Firma musiała działać 12. miesięcy, żeby nie trzeba było zwracać dotacji - przez działanie rozumiano opłacanie składek ZUS. U mnie też wizytowali lokal, w którym firma ma działać.
Ogólnie wszystko to było dość dziwne, ale nie twierdzę, że tak jest zawsze i wszędzie. Generalnie miałam wrażenie, że ludzie, którzy to wszystko pilotowali i byli decyzyjni znali się na biznesie, bo oglądali kiedyś wywiad z biznesmenem w Wiadomościach Ale to już inna kwestia.
Absolutnie nie chcę nikogo zniechęcać, piszę tylko o moich osobistych doświadczeniach. Teraz ogólnie na wszystko jest już mniej środków, w Poznaniu na działalność to już chyba od ponad pół roku nie było kasy, na tworzenie miejsc pracy dla bezrobotnych tak samo. Warto się dowiedzieć, tylko naprawdę trzeba mieć jakiś sensowny pomysł, wizję jego rozwoju + determinację do działania.
ivana_markovitz genialny pomysł się zdarza rzadko, ale jeśli się ma dobry+wizję rozwoju+trochę szczęścia to już połowa sukcesu.
Aha i dziewczyny, nie wiem, co planujecie, ale z doświadczenia Wam powiem, że większość firm na początku nie przynosi zysków, z tym się trzeba niestety liczyć.
go. - 2011-12-22, 19:34
| sunny napisał/a: | | ale z doświadczenia Wam powiem, że większość firm na początku nie przynosi zysków, z tym się trzeba niestety liczyć. |
wedlug statystyk (w średnich miastach do 200.000) do około 1,5 roku wychodzi się na zero, albo na minus
olgasza - 2011-12-22, 19:39
| gosia z badylem napisał/a: |
wedlug statystyk (w średnich miastach do 200.000) do około 1,5 roku wychodzi się na zero, albo na minus |
w moim przypadku statystyki nie kłamią. A po dwóch latach wskakuje się na wyższy ZUS i wtedy koniec działalności
Salamandra*75 - 2011-12-24, 17:57
ja szukam pracy i postanowiłam trochę powalczyć o siebie już mam dość marazmu i bezczynności........
melba - 2012-01-09, 16:37
Salamandra super ze sie spielas
jesli chodzi o dotacje z UP to moja kolezanka taka brala, w jej wypadku nie tylko nie mogla zawiesic dzialalnosci przez 12 miesiecy, ale nawet nie mogla w tym czasie isc na zwolnienie lekarskie. paranoja, ale dobrze wiedziec takie rzeczy...
ogolnie jest zadowolona ze wziela.
Pipii - 2012-01-09, 17:44
| olgasza napisał/a: | | gosia z badylem napisał/a: |
wedlug statystyk (w średnich miastach do 200.000) do około 1,5 roku wychodzi się na zero, albo na minus |
w moim przypadku statystyki nie kłamią. A po dwóch latach wskakuje się na wyższy ZUS i wtedy koniec działalności |
skąd to znam..
Salamandra*75 - 2012-01-09, 18:46
dzieki za dobre słowa: ja na razie czekam na info z pup ile kasy dostana w tym roku na dotacje zobaczymy:P
biały lis - 2012-02-05, 18:12
sama też myśle o dotacjach, juz nie raz biznes plan rozpisywałam. Znajomi dostali; studio fotograficzne + bar mleczny + na wyrób biżuterii .
|
|