lamialuna - 2011-12-13, 14:17 Temat postu: dłubanie w pępku :))) Miałam kilkoro takich dzieci co to dłubały w pępku nawet do 4ego roku zycia. Jedna z dziewczynek dodatkowo mulala kciuka... Brunek zaczal sie fascynowac pepkiem i teraz nawet przez bodziaka w nim merda. Czytal ktos gdzies cos o tym? Zastanawiam sie czy to ma jakies przelozenie w nie karmieniu juz piersia itp.. dynia - 2011-12-13, 17:39 Grzebanie w pepku czesto jest formá dzieciecej masturbacji 
orenda - 2011-12-13, 19:05 Moja Zojka tak ma, jej pępek to "magiczny guzik". Teraz i tak jej przeszło, ale wcześniej nie mogłam jej w ogóle go zasłaniać.
lamialuna - 2011-12-13, 19:10 dynia czad  , niech sobie dlubie. w jajkach tez pozwalam bo to po pierwsze naturalne poznawanie ciała a po drugie u chlopcow naturalna pomoc przy stulejce itp.
Nie mam nic przeciwko, bardziej się obawialam, ze to jakis lek separacyjny albo nerwowość... orenda na szczescie Brunek daje sobie bodziaka jeszcze wlozyc  ))
dynia - 2011-12-13, 19:16 Pepek jest bardzo wrazliwym miejscem,strefa erogenna.Poczytajcie o dzieciecej masturbacji , temat ciekawy choc robi sie z niego nie wiedziwc czemu tabu 
maga - 2011-12-13, 21:39 lamialuna, Ziom dłubał mniej więcej w wieku Brunka (trwało to może z miesiąc). Dłubał tak bardzo, że ten pępek miał cały czas zaczerwieniony. Zauważym w pewnym momencie małą narośl, taką twardą kuleczkę, wiec się trochę przejęłam i poszłam do lekarza. Chirurg ją obejrzał i stwierdził, że na razie nic nie będziemy z tym robić, jedynie obserwować i ewentualnie później podejmiemy decyję. Od 1,5 roku nic się z tym nie dzieje, olałam więc. Nie wiem, czy jest to następstwo dłubania w pępku, czy dłubanie było następstwem tego czegoś. Warto więc pooglądać ten pępek. lamialuna - 2011-12-14, 12:50 ok, obszukam dokladnie pepek
koko - 2012-09-17, 16:19 A u nas ten problem, że Jerz grzebie w MOIM pępku. Zawsze podczas cyckania. Nienawidzę tego. maura - 2012-09-21, 10:31 Witam! Znalazłam przez przypadek ten temat i trochę się zaniepokoiłam. Moja córka (4 lat) grzebie sobie w pępku prawie od urodzenia i do tej pory jej nie przeszło. Robi to bardzo często i głównie w chwilach napięcia. Kiedy nosiła bodziaki wszystkie były wynaciągane, bo musiała sobie zrobić dostęp. Też byłam u chirurga, stwierdził u niej przepuklinę pępkową w wieku 2 lat. Mieliśmy czekać do 3 żeby jej zrobić operację. Miała taką malą dziurkę nad pępkiem i lekarz podejrzewał, że dlatego tam grzebała. Przepuklina sama zniknęła a ona dalej grzebie. Czy Wasze dzieci z tego wyrosły? orenda - 2012-09-21, 14:58 u nas w wakacje było miziania jakby mniej, teraz po powrocie do przedszkola znów więcej. Przy zasypianiu, w ciągu dnia automatycznie szuka pępka. Nie wiem czy to powód do niepokoju. lamialuna - 2012-10-09, 00:14 u nas tylko czasem jest jeszcze pepek w akcji - ale jest
koko na grzebanie w Twoim pepku, drugim sutku, szypanie itp polecam naszyjnik by odciagnac uwage najlepiej z bursztynu - obu Wam dobrze zrobi
ale sa tez takie drewniane kolorowe specjalne do karmienia - fajny pomysl
|
