lamialuna - 2011-12-13, 14:23 Temat postu: szukam inspiracji-śniadaniowa kaszka na słono witajcie, Brunek juz sie przejadl kaszkami z suszonymi owocami, bananem, jablkiem i innymi... macie jakies sprawdzone pomysly na słono? probowalam z gomasio ale bez rewelacji... seminko - 2011-12-13, 15:29 A marchewka? Zielony groszek? Brokuł? Mielone pestki dyni do tego? Hm? 
lamialuna - 2011-12-13, 15:38 pestki wszelakie dajemy ale za malo wyraziste... to jakby norma ze sa 
brokul generalnie moglby nie istniec... kukurydza i groszek zostana wyjedzone same... moze zetre marchewke... hmmm seminko - 2011-12-13, 16:59 Hmmm, gdzieś był na WD przepis na owsiankę z porem, nie pamiętam tylko czy był autorstwa GosiW, AniD, a może jeszcze kogoś innego... 
Może tędy trop?
madam - 2011-12-13, 18:13 Orkiszowa + tarta marchew surowa + olej jakiś dobry, kokosowy na przykład.(Choć to na słodko prawie )
Brokuł u nas jadalny zmiksowany na krem z dodatkiem oleju rzepakowego i pestkami. Jadalny z kaszą jakąkolwiek, brązowym ryżem lub razowym makaronem. Gryczana niepalona ze startą, sparowaną pietruszką + pasta z awokado + tofu + olej sezamowy. I ostatni hicior: soczewica + ryż + suszone pomidory. dżo - 2011-12-13, 18:19 Kasza kukurydziana ugotowana na wywarze warzywnym. Warzywa tj. marchew , pietruszkę, seler, zetrzeć i udusić na oliwie, zalać wodą i ugotować, zmiksować, na tym wywarze ugotować kaszę. Agnieszka - 2011-12-13, 19:09 A kasza gryczana w połączeniu np. z brukselką i porem - wg Ani D a w sezonie pomidorowa - Margot przepis wklejała. Jadłam kiedyś jaglaną z migdałami na słono w wykonaniu k.leee (migdały były całe ale sądzę, że z płatkami migdałowymi też się uda) Jeszcze innym wariantem może byc zupa z dnia poprzedniego np. krupnik (np z jaglanej) lub ulubiony gulasz warzywny w połączeniu ze zbożem. lamialuna - 2011-12-28, 20:17 Brunas jadl wiekszosc warzyw ale teraz zje co drugi dzien avocado.. kompletna rebelia... Ostatnia zupa jaka jadl byl dahl pomidorowy ze szpinakiem... Kiedys uwielbial gryczana z kozim i avocado... Moze ta Polenta... teraz doszedl nam problem obiadu. Kompletnie nic nie chce jesc. caly dzien kanapki 
|
