| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Zdrowie dziecka - Lekarze-pediatrzy wege z Warszawy
Marzenusia - 2007-09-09, 15:17 Temat postu: Lekarze-pediatrzy wege z Warszawy Kto zna pediatrów znających wegetariańską dietę u dzieci w ramach NFZ?
Z WŚ wszyscy przyjmują prywatnie, brak mi dobrego lekarza...
Obecny pediatra każe mej małej robić non-stop badania kontrolne z powodu diety wege.
Potępia nasz sposób żywienia, co odbija się na naszych kontaktach (np. przy spóznieniu 5-10 minut nie przyjmuje ale kaze sie na nowo zapisywać).
Jagula - 2007-09-09, 16:30
Marzenusia...szukajcie nowego lekarza ale możesz chyba przy odrobinie dyscypliny pokazać, że matka wegetarianka to nie jaskiniowiec i jak kulturalny człowiek przyjść punktualnie...w końcu wasze spóźnienie powoduje obsuwy w przyjmowaniu kolejnych pacjentów...nie życzyłabym sobie przez taką spóźnialską matkę czekać z np gorączkującym dzieckiem na rękach dodatkowe 10 min!!!.
Marzenusia - 2007-09-09, 17:04
widać że nie masz pojęcia co to być matką, i to w dodatku samotną...
dla mnie wzniejsze było w zimie bym na głodnego nie wyszła niż fanaberie pediatry, bo tak naprawdę to mało kiedy na czas jest się przyjmowanym i tak trzeba poczekać w poczekalni.
Zresztą moja mała nie choruje, to i tak sporadycznie chodzi do niego, a poradnie dzieci zdrowych nie są tak zapchane jak chorych!
Capricorn - 2007-09-09, 17:06
| Marzenusia napisał/a: | widać że nie masz pojęcia co to być matką, i to w dodatku samotną...
|
Marzenusia, przestań ludzi obrażać, to jest naprawdę meczące.
Ewa - 2007-09-09, 17:09
| Marzenusia napisał/a: | | widać że nie masz pojęcia co to być matką, i to w dodatku samotną... |
No, ja jakoś mam i w jednym i w drugim punkcie, ale jakoś nie odbieram kwestii punktualności jako czyichś fanaberii (pomimo, że mam dodatkowo dwoje dzieci)
Jagula - 2007-09-09, 17:11
Marzenusiu nie emocjonuj sie tak i postaraj pomyśleć obiektywnie...no dlaczego lekarz ma czekać na niezdyscyplinowaną matkę skoro poczekalnia pęka w szwach???
A jeśli Cie to uspokoi to przez 17 miesięcy samotnie wychowywałam swoje dziecko co nie zwalniało mnie z punktualności, nawet stałam się punktualna i zdyscyplinowana jak nigdy wcześniej- takie są właśnie realia samotnego macierzyństwa.
Marzenusia - 2007-09-09, 17:15
| Jagula napisał/a: | Marzenusia...szukajcie nowego lekarza ale możesz chyba przy odrobinie dyscypliny pokazać, że matka wegetarianka to nie jaskiniowiec i jak kulturalny człowiek przyjść punktualnie...w końcu wasze spóźnienie powoduje obsuwy w przyjmowaniu kolejnych pacjentów...nie życzyłabym sobie przez taką spóźnialską matkę czekać z np gorączkującym dzieckiem na rękach dodatkowe 10 min!!!. |
raczej to jest niezbyt grzeczne...
trudno by matka mogła pozwalac sobie na brak dyscypliny jak na ogół musi zrobic wszystko sama i to regularnie i codziennie niezaleznie czy sama ma sie dobrze.
jaskiniowiec to czlowiek niecywilizowany a nie zaliczam sie do nich, choc nie zawsze trzymam sie reguł, przyznaje.
takie formułowanie odpowiedzi na me pytanie, to brak wyobrazni, bo nie były odpowiedziami ale krytyką za to ze podałam jeden z przykładow swego niezadowolenia z pediatry.
Męczace jest własnie takie nic nie dające posty!
Ewa - 2007-09-09, 17:17
| Marzenusia napisał/a: | | podałam jeden z przykładow swego niezadowolenia z pediatry |
| Marzenusia napisał/a: | | Męczace jest własnie takie nic nie dające posty! |
Otóż to właśnie
Capricorn - 2007-09-09, 17:20
Marzeniusiu, takim zachowaniem sprawisz, że większość ludzi wrzuci cię do ignorowanych, i będziesz sobie debaty sama ze soba urządzać.
Marzenusia - 2007-09-09, 17:23
a odpowiedzi nie dostałam!
Jagula - 2007-09-09, 17:26
Staram Ci sie zaznaczyć,że jako wege jesteśmy postrzegani przez pryzmat dziwaków czy wręcz jaskiniowców podjadających korzonki i w naszym interesie jest pokazywanie się z jak najlepszej strony . Z własnego doświadczenia doskonale wiem ,że samotnej matce lekko nie jest ale to nie powód żeby przerzucać odpowiedzialność za własne porażki na innych- jesteś pewna,że lekarz nie chce Was przyjąć bo jesteś wege? czy może jednak dlatego ,że jesteś niepunktualna???
Zmień lekarza, tylko przychodź do niego punktualnie , zwłaszcza,że zaznaczyłaś iż nie są to częste sytuacje- można się postarać raz na jakiś czas.
Życzę Wam wszystkiego dobrego a zwłaszcza dużo zdrowia
No i ucinam jałową dyskusję
Ania D. - 2007-09-09, 17:31
Z tego, co pamętam, to wielu rodziców z W-wy chodzi do prywatnych lekarzy z dziećmi. Jesli zaś chodzą do państwowego lekarza, to często się nie ujawniają z dietą maluchów. Jeśli Twoje dziecko nie choruje, to poszukaj namiaru na dra Klemarczyka, on przyjmuje bezpłatnie dzieci, chociaż na pewno trzeba się wcześniej zapisać, może dużo wcześniej, nie wiem, jak to wygląda.
Marzenusia, na tym forum staramy się nie przelewać swoich złości czy niezadowoleń na innych, nie wywoływać swoim zachowaniem mocnej reakcji innych forumowiczów. Do tej pory nie było tu osoby, która od początku swoimi postami powodowała, że inni od razu mocno reagują Warto pisać spokojnie i nie oczekiwac, że wszyscy muszą odpowiadać na wszystkie posty. To jest tylko dobra wola innych osób, które chcą poświęcić swój czas.
Marzenusia - 2007-09-09, 17:44
W porządku, ale ja poszukuję z NFZ pediatry, bo nie będę podwójnie płacić (sama płace za ubezpieczenie zdrowotne)...
Nie zgadzam sie że wegetariani są jaskiniowcami, i guzik mnie obchodzi zdanie "większości" polskiego społeczeństwa. Zgadzam się że wsrod wege są dziwacy eksperymentujacy na sobie i dzieciach i lądują do szpitala z powodu niedozywienia...
A Klemarczyk robi tylko badania do tzw. ankiety jak miewają się dzieci wege...
Sam wcina mięso.
pao - 2007-09-09, 17:57
| Cytat: | | że większość ludzi wrzuci cię do ignorowanych, |
sama bym dodała ale jako mod średnio mogę
ale robi więcej na rzecz szerzenia wiedzy o wegeżywieniu niż niejeden wegus...
Ewa - 2007-09-09, 18:00
| pao napisał/a: | sama bym dodała ale jako mod średnio mogę |
A to podobno wina moich małp
pao - 2007-09-09, 18:19
spoko, szczury też są niezłe w te klocki
rosa - 2007-09-10, 10:13
| Ania D. napisał/a: | | Jesli zaś chodzą do państwowego lekarza, to często się nie ujawniają z dietą maluchów. |
od ponad 10 lat udaje mi się ta sztuczka.
k.leee - 2007-09-10, 21:33
| Capricorn napisał/a: | | Marzeniusiu, takim zachowaniem sprawisz, że większość ludzi wrzuci cię do ignorowanych |
Gdybyś mogła nie wypowiadać się w imieniu większości...
Capricorn - 2007-09-10, 21:44
| k.leee napisał/a: | | Capricorn napisał/a: | | Marzeniusiu, takim zachowaniem sprawisz, że większość ludzi wrzuci cię do ignorowanych |
Gdybyś mogła nie wypowiadać się w imieniu większości... |
ależ oczywiście. mea maxima culpa.
Edit więc:
Marzenusiu, twoje wypowiedzi skłaniają mnie do wrzucenia cię do ignorowanych.
k.leee - teraz akceptujesz?
Z poważaniem, Szymańska
k.leee - 2007-09-10, 22:20
Szydera niepotrzebna. Zwróciłem Ci na to uwagę, bo się robi mała nagonka. Dodawanie sobie pewności, że jesteś w większości kosztem innej osoby która ma być rzekomo zignorowana przez tą większość jest nie eleganckie.
Capricorn - 2007-09-11, 06:27
| k.leee napisał/a: | | Szydera niepotrzebna. Zwróciłem Ci na to uwagę, bo się robi mała nagonka. Dodawanie sobie pewności, że jesteś w większości kosztem innej osoby która ma być rzekomo zignorowana przez tą większość jest nie eleganckie. |
czytasz, co napisałam?
zgodziłam się z tobą przyznałam do winy, i poprawiłam. Czy mogę coś jeszcze dla Ciebie zrobić?
gibusia - 2007-09-21, 15:53
Ja znam tylko Klemarczyka i dawał nam skierowania na różne badania, więc może dobrze go podpytaj. Reszta to prywatni - my chodzimy do Pietkiewicz-Rok.
Lilka - 2007-09-24, 12:45
Ja uważam, że Klemarczyk jest jak najbardziej OK. Bada dziecko bardzo dokładnie (wizyta trwa pół godz.), omawia dietę, zleca badania jesli jest to potrzebne. A przy tym jest przemiły dla dziecka, co moim zdaniem jest również ogromnie ważne. Wizyty raz na kwartał w zupełności wystarczają, żeby mieć pewność, że dziecko jest pod kontrolą i rozwija się prawidłowo. Ostatnio nawet mnie zaskoczył, bo powiedział, żeby w ogóle nie podawać słodyczy (pytałam o słodzenie herbatek owocowych miodem), bo pamiętam że kiedys zalecał gotowe kaszki, jak wiadomo pełne cukru. Czyli jednak wg niego cukier jest 'be'.
Jak Jaśminka choruje, leczymy się u pediatry - homeopatki, z bardzo dobrym skutkiem (tzn. wizyty coraz rzadsze )
gibusia - 2007-09-24, 14:16
Uśmiecham się, bo moja Kaśka boi się Klemarczyka jak diabeł święconej wody. On dwoi sie i troi, jest miły, a ona coś do niego ma. Wybitnie źle na niego reaguje.
Byłam w sytuacji (pobyt Kasi w szpitalu), gdzie podparłam się jego nazwiskiem i to pomogło. Lekarze w szpitalu byli niemili z powodu naszego wegetarianizmu, a jak usłyszeli, ze jesteśmy pod opieką przychodni dla dzieci wegetariańskich, to zaczęła się jakaś normalniejsza rozmowa. Niestety jak lekarze słyszą, że dziecko jest leczone u homeopaty to często pojawia się wrogość. Przykre, ale prawdziwe.
quatrolibro - 2007-09-24, 14:48
| Lilka napisał/a: | | Czyli jednak wg niego cukier jest 'be'. |
Nie w przypadku każdego dziecka, nam Klemarczyk zalecał słodkie płatki smakowe, naleśniki, placki, wszystko na słodko i tłusto, żeby dostarczyć węglowodanów i przemycić tłuszcz.
Kasia B. - 2007-09-24, 16:06
Czy mogłabym prosić o namiary na doktora Klemarczyka na priv? Dziękuję
va - 2008-06-04, 23:42
czy to ten pan z IMiD-u?
proszę o dokładny namiar na PW
serdecznie z góry dziękuję
Lilka - 2008-06-05, 08:53
Nie wiem, czy ktos ma prywatny nr do dr Klemarczyka. Ja mogę podać ten oficjalny do zapisów, ale trzeba się bardzo postarać, bo poradnia gastroenterologiczna odbiera telefony tylko w okreslone godziny, pon., czw i pt. od 9-10. Tel. 022 327 73 73.
Nie wiem, może się cos zmienilo ostatnio, trzeba próbować. Ja niedawno dzwoniłam, żeby przełożyc wizytę i udało mi sie dopiero w jednej z ww. godzin...
Swiatelko - 2008-06-07, 04:54
Tak Klemarczk polecał kaszki z cukrem , na szczęście dziecko nie chciało tego jest ..Poza tym propaguje mleczne przetwory , firmę Bebiko ..Brzmi to podejrzanie. Nie czułam potrzeby kontynuacji u niego ...
Lilka - 2008-06-07, 10:46
Oczywiście, że dr Klemarczyk nie jest ideałem, ale jest specjalistą od żywienia i do tego lekarzem medycyny konwencjonalnej, więc bycie pod jego opieką jest doskonałym wytłumaczeniem dla rodziny, przedszkola i innych osób nie w temacie. Chyba jest jedynym takim lekarzem w W-wie z NFZ. Poza wizytami w IMiD chodzimy jeszcze tylko do homeopatki, a to już zupełnie czarna magia dla niektórych.
Poza tym dr Klemarczyk bardzo dokładnie bada dziecko i ma na tyle duże doświadczenie, że potrafi z samego wyglądu (skóry, paznokci) stwierdzić, czy dziecko ma jakieś niedobory i należy robić dokładniejsze badania. Ja sama nie jestem jego wielką fanką, ale po każdej wizycie wychodzę uspokojona.
devil_doll - 2008-09-14, 19:00
witam teraz ja pociagne temat szukam pediatry wege z wawy najlepiej prywatnie
slyszalam o dr. Romanowskiej tylko nigdzie nie moge znalezc na nia namiarow czy ktoras z was moze wie gdzie sie oglasza czy moze zna nr tel czy cos ?
[ Dodano: 2008-09-14, 21:13 ]
serdecznie dziekuje za odpowiedzi na prv i maila Jestescie Kochane
kasia kejt - 2008-10-14, 18:42
ja również szukam pediatry w warszwie. mamy abonament w cm lim, lux med i damianie, najchętniej więc bym chodziła do jakiegoś pediatry tam, chociaż wątpię w to bardzo, to może jednak znacie jakiegoś godnego polecenia lekarza w w/w miejsach?
a prywatnie, hmm. próbowałam się dostać do dr pietkiewicz-rok, na razie bezskutecznie.
a czy ktoś coś wie o dr ryczkowskiej z wesołej? to blisko z nas, no i do tego homeopatka i zwolenniczka medycyny naturalnej....
będę wdzięczna za wszelkie info
Ewa - 2008-10-14, 18:57
kasia kejt, my mamy dobry wzrok, możesz pisać normalną czcionką
kasia kejt - 2008-10-14, 19:13
przepraszam, jakoś mi się włączyło i o.
Salamandra*75 - 2008-10-14, 21:01
Ja też prosze o namiary na jkaiegos dobrego lekarza warszawskiego przychylnego wege zebym nei musiala sie tłumaczyc jak uslusze a miesko pani daje i zółtko?;/
Ja ktos zna jakiegos dobrego to może na Tarchominie?Ale moze byc i gdzie indziej.
pzdr wegemamy
a.nia - 2008-10-14, 22:28
umowilam sie na wizyte z 3 pediatrami:
dr Pietkiewicz-Rok
dr Romanowska
dr Ryczkowska
Ta pierwsza jestem absolutnie oczarowana, nigdy jeszcze nie spotklam lekarza, ktory robilby tak wnikliwa diagnoze dziecka i mial taka wiedze. Gdyby wszystkie dzieci mialy takich pediatrow, swiat bylby piekniejszy.
Minusem jest to, ze chyba nie mozna sie do niej juz dostac jako nowy pacjent
Ta druga jest bardzo ok, gdybym nie spotkala tej pierwszej to bylaby ona pediatra mojego dziecka.
Trzecia pani to kompletna pomylka. Calkowicie odradzam. Jest przekonana o swej wszechwiedzy i nie slucha. Spieszy sie. Daje kilkanascie lekow homeo naraz wlasciwie bez rzetelnej diagnozy. Stan higieniczny "gabinetu" pozostawia wiele do zyczenia. Bardzo wielki niesmak po wizycie u niej.
Na szczescie wizyta u tej pani zmusila mnie to do poznania dwoch pierwszych pan dr
Namiary:
Ewa Pietkiewicz-Rok. Zapisy u p. Małgorzaty Czarnieckiej, (022) 817-34-62, tylko! g. 18-20 od poniedziałku do piątku.
dr Anna Romanowska przyjmuje zapisy pon-pt 6:30-7:30, Tel. 0 22 633 70 95
dr Ryczkowska ma swoja strone:
hxxp://www.naturalnamedycyna.pl/index.php?option=content&task=view&id=173
kasia kejt - 2008-10-15, 13:16
a.nia dzięki za informację nt. dr ryczkowskiej, a byłam tak poztywnie nastawiona
nie wiem tylko jak się dostać do dr pietkiewicz-rok, dzwoniłam i dostałam informację, że nowych pacjentów już pani dr nie przyjmuje... co mnie szczerze mówiąc trochę podłamało, bo słyszę o niej same superlatywy...
no nic, będę próbować dalej....
a.nia - 2008-10-15, 14:44
kasia kejt prosze bardzo
warto dostac sie do dr Pietkiewicz, ale to graniczy z cudem. Probowalam umowic sie na 1st wizyte ponad pol roku, niestety nie udawalo sie wiec zrezygnowalam. Na szczescie moja mama byla bardziej wytrwala i jakims cudem zwolnilo sie 1 miejsce akurat kiedy bylismy w Polsce. Kolejne wizyty juz latwiej sie umawia, no ale wtedy juz jest sie pacjentem pani dr.
Dr Pietkiewicz podoba mi sie tak bardzo, ze pobyt w Pl ustalam wtedy, kiedy mamy wizyte u niej.
dr Romanowska jest bardzo spokojna i uwazna, zna sie swietnie na medycynie chinskiej. To naprawde dobry lekarz wiec proponuje wizyte u niej.
Sun - 2008-10-16, 19:09
| kasia kejt napisał/a: | a czy ktoś coś wie o dr ryczkowskiej z wesołej? to blisko z nas, no i do tego homeopatka i zwolenniczka medycyny naturalnej....
będę wdzięczna za wszelkie info |
Mi się nie podobała. Nie pamiętam już dokładnie, bo to było dawno, ale rozwaliła mnie stwierdzeniem, że jak będę piła 3 litry wody dziennie to nie będę miała problemów z karmieniem
jakąś bzdurę też powiedziała o candidzie, ale teraz już nie pamiętam o co chodziło.
yoga - 2008-10-29, 20:07
Witajcie. Może orientujecie się czy jest jakiś obowiązek zapisywania dziecka do przychodni? Chcę uniknąć problemu szczepień, wolałabym żeby mnie nikt nie ścigał i tak sobie pomyślałam że jak nie zapiszę dziecka do przychodni to może mi się uda? Można wszystkie badania kontrolne, bilanse itp wykonywać u prywatnego pediatry?
DagaM - 2008-10-29, 20:12
My nie jesteśmy zarejestrowani (przez przypadek) i ku mojemu zdziwieniu, nikogo to nie interesuje. Do lekarza chodzimy prywatnie, o ile w ogóle jest potrzeba.
Ania D. - 2008-10-29, 20:49
Yoga, tak, jak pisze Daga, nie masz obowiązku rejestrować dziecka w żadnej przychodni. Wszystko można robić prywatnie, nie ma z tym problemu.
yoga - 2008-10-30, 10:58
Dzięki za optymistyczne odpowiedzi:) Bardzo mnie pocieszyłyście. Mój dzidziuś urodzi się wkrótce (36 tydz ciąży). Nie będę rodzić w szpitalu u siebie w miescie, bo tutaj ciemnogród całkowity, za odmowę szczepienia w szpitalu od razu sąd rodzinny na głowie. Tutaj zresztą zmuszają do wyboru przychodni, a jak sie nie wybierze to zapisują sami automatycznie. Po prostu wybiorę sobie lekarza z Warszawy (pewnie dr Romanowską) i będę jeździć w razie czego.
[ Dodano: 2009-07-02, 23:41 ]
Neo podawała kiedyś namiary na dr. Yuana. Niestety nie zapisałam a teraz żadnym sposobem nie mogę tej informacji znaleźć na forum. Może któraś z Was może podać mi namiar? Albo link do miejsca na forum? Z góry dziękuję
|
|