AneczkaK - 2012-05-08, 12:44 Temat postu: .. dużą ilością krojonej cebuli Rzęsa wpadła mi do oka i po nieudanych próbach z zakraplaczem i prysznicem postanowiłam się popłakać 
Zaczęłam kroić cebulę i zanim się popłakałam skroiłam prawie 400g. Macie pomysł co można z taką ilością zrobić by się nie zmarnowała? bronka - 2012-05-08, 13:08 Zupę cebulową z grzankami. Mniaaaaam 
MartaJS - 2012-05-08, 13:45 O tak, zupa cebulowa to świetny pomysł  Na białym winie - mniam
Albo jedną z ulubionych potraw mojego męża, czyli duszoną cebulę z chlebem
AneczkaK - 2012-05-08, 13:49 Na białym winie dla dziecka? (nie rozróżniam na obiad dla nas i dla młodej) - to dobre danie na ciepłe dni? bronka - 2012-05-08, 13:55 Zupa cebulowa jest pysznie rozgrzewajaca. Ze szczyptą imbiru
Alkohol z wina wyparuje wiec nadaje się dla dzieci. Ja robię bez alko. Za to na duuuużej ilości masła  
AneczkaK - 2012-05-08, 14:03 No właśnie wiem że jest rozgrzewająca dlatego nie wiem czy to dobry pomysł jak w cieniu za oknem jest ponad 25 stopni a w mieszkaniu 24. Co do alkoholu to słyszałam różne opinię i wole nie ryzykować - teraz "nie zaszkodzi" a za parę lat będą nas mieszać z błotem bo swoje dzieci faszerowaliśmy alkoholem (tak jak było z winem w czasie ciąży. Parę lat temu "jeden kieliszek nie zaszkodzi a nawet pomoże na anemię" a teraz "jesteś trucicielką swoich nienarodzonych dzieci")
bronka - 2012-05-08, 14:08
gdzie Ty żyjesz?
Ale alkohol wyparuje. Nie będzie go w potrawie
Nie mniej ja robię bez wina. Nie używam alkoholu w kuchni. Ale smaka mi narobiłaś 
AneczkaK - 2012-05-08, 14:25 Śląsk, nawet jeśli mi termometr za oknem zawyża temperaturę to dwa termometry w 2 pokojach pokazujące tą samą temperaturę nie mogą się mylić
Co do alkoholu w potrawach: hxxp://kuchnia.wp.pl/fototematy/226/3/1/kuchenne-mity.html kasienka - 2012-05-08, 14:49 Możesz cebulę wsypać do pojemnika lub woreczka i zamrozić. Moja mama kupowała krojoną, mrożoną cebulę, żeby się nie babrać przy każdej zupie, sosie czy co tam jeszcze. A zupę cebulową też bym zjadła
fylwia - 2012-05-08, 15:13 AneczkaK, zgladalam wlasnie na Twojego bloga, fajny .
Ja bym zrobila zupe cebulowa, moja ulubiona ostatnio. Ja robie bez wina, za to z migdalami, o hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=514473#514473]taka . Albo poddusilabym z soczewica plus przyprawy i cos tym nafaszerowala - cukinie, papryke, pierogi, nalesniki - cokolwiek. Albo upieklabym pasztet. Albo kotlety. AneczkaK - 2012-05-08, 15:23 Jak zważyłam to wyszło bez paru gram 500g cebuli. Zrobiłam zupę (zrobię zupę krem ale zmiksuję jak mi się dziecko obudzi bo w połowie biegu między fotelami w dwóch pokojach padło i usnęło) i jeszcze coś z reszty zrobię. Może kotlety jutro bo mi Słońce marudzi od paru dni że ma ochotę na ziemniaki
Agnieszka - 2012-05-08, 18:26 Jeśli nabiał nie stanowi przeszkody można popełnic takie coś: hxxp://kotlet.tv/quiche-z-cebula ; fywia inspirowała cebularzami: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=11973&postdays=0&postorder=asc&highlight=cebularze&start=25 (przepis na ciasto drożdżowe wegan podawały m.in euri, exce) No i jeszcze smakowite przepisy Ani D np.: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1378&highlight=bigos+bez+kapusty |
