Jabłania - 2012-07-17, 19:32 Temat postu: Szpital UJASTEK -Kraków Zamierzam rodzić w szpitalu UJASTEK w Krakowie. Najchętniej w wodzie  Czy któraś z Was tam rodziła i mogłaby się podzielić swoimi doświadczeniami i opinią? Może ktoś wie, czy w tym szpitalu można bez problemu poprosić o dietę wege? Osobiście słyszałam bardo dobre opinie o tym szpitalu
Lily - 2012-07-17, 21:09 Wiem, że Alcia tam rodziła, ale może sama się odezwie. Lady_Bird - 2012-07-17, 22:30 Za jakiś miesiąc powinnam tam rodzić, więc dam znać jak było 
Opinie słyszałam różne. alcia - 2012-07-18, 01:48 Ja rodziłam tam obydwie dziewczyny i gorąco polecam. Dieta- bez problemu, bardzo fajne jedzenie dostawałam, nie jakieś odpadu po mięsnych posiłkach. A wszystko pozostałe- super, fachowa opieka na wysokim poziomie, szanowanie indywidualnego podejścia do porodu, nie miałam też problemu z odmową przyjęcia szczepień. jak masz jakies konkretne pytania- pisz
Jabłania - 2012-07-19, 20:11 O, to super ))
Czyli dobrze się zapowiada
Alcia, chciałam jeszcze zapytać, czy w tym szpitalu od samego początku po porodzie dziecko jest przez cały czas przy matce? Słyszałam, że różnie z tym bywa w różnych szpitalach...
Lady_Bird , bedę czekać na relacje
alcia - 2012-07-20, 00:50
caaały caluteńki czas. O to się nie martw
Jabłania - 2012-09-13, 13:27 Pomęczę Cię trochę
Chciałam jeszcze zapytać, czy chodziłaś tam do Szkoły Rodzenia? Czy funkcjonuje tam coś takiego jak "plan porodu"?
alcia - 2012-09-13, 18:04 nie, chodziłam do szkoły w Oświęcimiu, nie chciałam tak daleko jeździć. Nie wiem nic o planach porodu. dostosowują się do rytmu rodzącej, przynajmniej ze mną tak było. malwiska - 2013-03-04, 15:34 Odświeżam. Też się przymierzam do Ujastka - jeśli tam dojadę i nie urodzę w samochodzie  Miałyście lekarza stamtąd? Czy byłyście u jakiegoś ujastkowego choć raz przed porodem? Czy z ulicy tam wpadałyście?
Lady_Bird - 2013-03-04, 18:08 malwiska, ja z ulicy byłam. Poszłam tylko na kilka tygodni przed porodem na drzwi otwarte, żeby zobaczyć gdzie w ogóle ten szpital jest i izba przyjęć
Nikomu nie płaciłam, potraktowano mnie po ludzku (pomijam, że coś tam mi spieprzyli). Byłam ciągle z mężem. pannajoanna - 2014-01-12, 12:46 Chodzę do ginekolog, która pracuje w tym szpitalu. Ostatnio jak byłam u niej na prywatnej wizycie to powiedziała mi, że ten prywatny gabinet w którym przyjmuje (Sofimed na Ruczaju) ma podpisać jakąś umowe z połozną własnie z Ujastka. Będzie można się z nią umówić, żeby oprowadziła po szpitalu, pokazała co i jak no i była przy porodzie! Sądze, że to fajna opcja - przynajmniej można się jakoś psychicznie przygotować
Lily - 2014-01-12, 14:44 Co prawda to nie Ujastek, ale w Krakowie powstał przyszpitalny dom narodzin: hxxp://krakow.gazeta.pl/krakow/1,39245,15191460,Przyszpitalny_Dom_Narodzin__Iwo_czekal_do_Wigilii.html |
