patka - 2012-09-25, 07:02 Temat postu: Kurs na prawko, Wrocław Czy ktoś mógły polecić jakas szkole jazdy we Wrocku najlepiej na Krzykach lub centrum. Byle nie kursant. Chodzilam tam na kurs kilka lat temu i nie wspominam tego dobrze Choc jednak zaluje, ze sie nie przemogam i nie skonczylam. żuk - 2012-09-25, 07:24 ja niedawno robiłam, szkoła nazywała się lider i byłą taka sobie szału nie robiła, ale spotkałam tam świetnego instruktora. Naprawdę dobrze uczy, spokojny, cierpliwy, możesz o wszystko pytać. Tylko przeklina i pali w aucie  jak chcesz namiary to na pw 
go. - 2012-09-25, 08:10
 
Ja mogę polecić TAKa, ale to ani Krzyki, ani centrum  Skrzyżowanie Rysiej z Legnicką. Idą na rękę z kursem jak się da
A bliżej to na Drukarskiej przy szkole ekonomicznej jest AS, znajomi też się nieźle wypowiadali Alispo - 2012-09-25, 09:03 Ja z TAKa nie bylam zadowolona ale to bylo dawno temu.Doksztalcalam sie w szkolach blisko WORDu,TAK jest na zadupiu wzgledem terenu egzaminacyjnego,i mam wrazenie ze zmarnowalam kupe czasu na jezdzenie po zadupiach wlasnie..Podstawa to jezdzic po okolicy jednak,bo chodzi o to,zeby zdac..;) oszum - 2012-09-25, 10:35 Też robiłam kurs w TAKu, plac manewrowy mają na Maślicach, więc potem zanim z Maślic dojedziesz do strefy tracisz mnóstwo czasu. Jeździłam z dwiema kobietami, jedna była tragiczna, druga bardzo w porządku, ale przez tą odległość strefę znałam słabo. Po oblanym egzaminie wykupiłam dodatkowe godziny w VIPie na Traugutta, polecam, byle nie córkę właścicieli bo jest fatalna .
go. - 2012-09-26, 13:18 patka, jak chcesz zniżkę 20% na kurs szybki- 2 tyg teorii + jazdy w 30 dni to mogę załatwić. Siedziba na Zaporowskiej. Dryndnij do mnie jak coś:) jarzynajarzyna - 2012-10-02, 11:43 patka, a czemu nie kursant? tzn. wiem, że są okropni, ale skuteczni... moony - 2012-10-02, 20:42 Ja jeździłam z ATUTEM, co prawda sześć lat temu, wtedy się rozkręcali, potem stali się drugą w kolejności zdawalność szkołą we Wro. Jak jest teraz - nie wiem. Ja zdałam za drugim razem, byłam bardzo zadowolona, jeździłam z ojcem, zajęcia prowadził jeszcze syn i jeden instruktor - bo ogólnie to rodzinna firma. Dwa lata później mój mąż chciał do nich na dokształcanie iść, ale matka tak go potraktowała, że poczułam niesmak. Chyba trochę im odbiło. Ale te lata temu byłam bardzo zadowolona. moony - 2012-10-02, 20:43 A mój mąż nie poleca AutoSTOPu. |
