wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ciąża i poród - pęknięta szyjka macicy

kkaachaa - 2012-10-02, 14:20
Temat postu: pęknięta szyjka macicy
nie znalazłam nic w tym temacie, ale ja ślepa, więc jak już było to proszę o przekierowanie :oops:

3 miesiące po porodzie (poród wywoływany) byłam u gina i dowiedziałam się, że mam pękniętą szyjkę, o czym w szpitalu nikt mnie nie raczył poinformować
pękniecie niby nieduże i nie ma się czym martwić na zapas, ale mnie to nie daje spokoju, zwłaszcza, że chcemy się starać o kolejne dziecko

czy któraś z Was miała pękniecie szyjki przy porodzie? czy miało to jakiś wpływ na kolejne ciąże, porody, zdrowie (łapanie infekcji itp)?

w necie chaos jeżeli chodzi o informacje na ten temat, liczę, że tu mi pomożecie :)

mimish - 2012-10-02, 14:43

kkaachaa, Ja mialam wycinany fragment szyjki i musialam czekac szesc miesiecy po operacji zeby moc zajsc w ciaze. To wprawdzie nie to samo ale moze sie przyda. Z ciaza nie bylo juz potem problemu, szyjka dala rade az do 40 tygodnia. Powodzenia!
kkaachaa - 2012-10-03, 07:22

dzięki, mimish, wszelkie informacje się przydadzą na pewno :-)
a czy mi się dobrze wydaje, że Ty miałaś w ciąży założony pessar?

go. - 2012-10-03, 07:28

kkaachaa, ja miała pękniętą szyjkę, a raczej zaoraną i do tego też nie zszytą w całości.
Gin zwrócił uwagę, że być mozę będzie problem z zajściem (określił to delikatnie jako "opóźnienie zajścia"), a być może nie. Nie było ;)
Z donoszeniem może też być problem, ale mówił,że w II połowie najwyżej skończy się pessarem właśnie i wszystko powinno pójść ok. Ale może też uda się bez tego
Ja jestem dobrej myśli :)

mimish - 2012-10-03, 07:33

kkaachaa, Nie mialam nic zalozonego. Wszystko obeszlo sie naturalnie bez lekow i ingerencji lekarzy czego i Tobie szczerze zycze:)
kkaachaa - 2012-10-03, 07:38

aaaa, to pomyliłam Cię, mimish, z kimś innym z wątku wegeciąża 2012 - sorry :oops:
Lady_Bird - 2012-10-03, 09:56

kkaachaa, pessar miała dorothea. (jeśli mnie pamięć nie myli)
Lily - 2012-10-03, 14:16

kkaachaa, może napisz do , ona zdaje się (o ile się nie mylę) miała podobny problem.
gemi - 2012-11-18, 15:35

Miałam lekkie pęknięcie szyjki przy pierwszym porodzie, o czym dowiedziałam się chwilę przed drugim porodem. Wcześniej nie było to widoczne, ze względu na to, iż moja szyjka jest ponoć bardzo elastyczna. Więc problemów nie było żadnych. Ani z kolejnymi ciążami, ani z porodem. Czego i Tobie serdecznie życzę :-)
kkaachaa - 2012-11-19, 07:50

Dzięki, dziewczyny :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group