wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Powitania - Witam serdecznie;)

Emily - 2012-10-14, 16:14
Temat postu: Witam serdecznie;)
Podczytuję Was od jakiegoś czasu i postanowiłam w końcu się przywitać. Jestem mamą sześciolatka i piętnastomiesięcznej dziewczynki. Co prawda wegetarianką nie jestem i do tej pory wydawało mi się że to fanaberie jakiś pseudoekologów i miłośników zwierząt i jestem bardzo rozczarowana (miło, a jakże;)) Waszą postawą i tym co tu czytam;) Trafiłam tu szukając przepisów na zdrowe dania dla mojej rodzinki i mam teraz mnóstwo pomysłów, a do tego przekonałam rodzinkę, że da się zrobić obiad (i to jeszcze pyszny;)) bez tony mięcha.

Mam nadzieje że mimo iż do wege mi trochę daleko to nie wyrzucicie mnie i pozwolicie nadal szukać kulinarnych inspiracji:)

kamma - 2012-10-14, 16:52

Emily, pewnie, rozgość się :)
Lily - 2012-10-14, 18:57

Emily napisał/a:
fanaberie jakiś pseudoekologów i miłośników zwierząt
Hmm, to znaczy? Co przez to rozumiesz?
Dorota - 2012-10-14, 19:05

Witaj :-D
ana138 - 2012-10-14, 20:43

Emily, witaj :mryellow:
zina - 2012-10-14, 20:45

Emily, witaj :-)
krop.pa - 2012-10-15, 08:10

Emily, witaj :-)
martusza - 2012-10-15, 13:42

hej!
mam nadzieje, ze dzieki forum wizja nie tak bardzo-nawiedzonych wegetarian/wegan Ci sie utrwali:)

Emily - 2012-10-15, 14:56

Lily, mam nadzieje że nie uraziłam nikogo. Miałam na myśli to że do tej pory nie utożsamiałam wegetarianizmu z tak racjonalnym podejściem do zdrowego jedzenia. Nie spodziewałam się takiej wiedzy na temat zdrowego odżywiania, a wegetarianizm raczej wydawal mi się fanaberią zbuntowanej nastolatki, ktora kłóci się z mamą że dzisiaj nie zje kotleta, bo ów kotlet kiedyś miał nózki i żył. Po prostu nie wiedziałam że wegetarianizm to jednak coś więcej niż tylko nie jedzenie szynki na kanapce.

Cieszę się że mimo iż wege nie jestem to moge Was podczytywać i wykorzystywać Wasze pomysły;) I jeść, jeść, jeść;)

zina - 2012-10-15, 14:59

Emily napisał/a:
Nie spodziewałam się takiej wiedzy na temat zdrowego odżywiania, a wegetarianizm raczej wydawal mi się fanaberią zbuntowanej nastolatki, ktora kłóci się z mamą że dzisiaj nie zje kotleta, bo ów kotlet kiedyś miał nózki i żył.

Fajnie ze forum zmienilo to przekonanie 8-)

Jabłania - 2012-10-20, 18:33

Emily napisał/a:
bo ów kotlet kiedyś miał nózki i żył.

I miał prawo do życia. Paul McCartney kiedyś powiedział "Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem"

Witaj na forum :)

Gudi - 2012-10-20, 20:02

Emily napisał/a:
wegetarianizm to jednak coś więcej niż tylko nie jedzenie szynki na kanapce

dla mnie pierwotnie to było właśnie to. Dopiero później doszły aspekty zdrowotne. Ale oszołomem nigdy nie byłam.. hmm

Alispo - 2012-10-20, 20:14

hej!
Wegetarianizm to niejedzenie mięsa,dla jednych wiąże się ze zdrowiem,dla innych nie.Dla wielu podstawą jest aspekt etyczny(i nie ma to nic wspolnego z żadnym"pseudo"buntem czy "miłośnictwem",a po prostu ,jak juz zostalo napisane,z prawem do zycia innych stworzen.)

alcia - 2012-10-26, 16:57

Emily napisał/a:
a wegetarianizm raczej wydawal mi się fanaberią zbuntowanej nastolatki, ktora kłóci się z mamą że dzisiaj nie zje kotleta, bo ów kotlet kiedyś miał nózki i żył

myślę, że często się tak zaczyna. choc wiadomo, dla mnie nei była to fanaberia, tylko wrażliwość :) A czas na myślenie o zdrowiu przyszedł tuż za odrzuceniem mięsa. :)

lamialuna - 2012-11-03, 20:03

Emily, witaj :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group