maharetefka - 2012-12-06, 17:02 Temat postu: Zabawki-koszmary przed chwila na sasiednim forum (veg) natknelam sie na to... hxxp://allegro.pl/piesek-pies-interaktywny-ucieka-szczeka-swieci-i2820560498.html?utm_medium=ppc wrzucam, bom w szoku ciezkim.... bronka - 2012-12-06, 17:12
![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
ana138 - 2012-12-06, 17:22 nie no...... kopara mi opadła 
śliwka - 2012-12-06, 17:33 Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Tak głupie, że szkoda słów. dynia - 2012-12-06, 18:03 Masakra 
bodi - 2012-12-06, 19:49
maga - 2012-12-06, 20:13 Chciałam właśnie zacytować to co bodi 
Brak mi słów... kofi - 2012-12-06, 20:20
Wiesz maharetefka, spodziewałam się rzeczywiście czegoś głupiego, ale takie COŚ nawet nie przyszło mi do głowy. Daniel wyje ze śmiechu (D: promuje brak agresji wobec zwierząt i przyucza dziecko do życia w społeczeństwie) MartaJS - 2012-12-06, 20:29 Stach byłby zachwycony 
maharetefka - 2012-12-06, 20:51
ja nie wiem jak w ogole komukolwiek moglo przyjsc do glowy, zeby cos takiego wyprodukowac i wypuscic na rynek 
Najglupsza (no, chcialo by sie rzec najbardziej poje...na) zabawka ever! 
maharetefka - 2012-12-06, 20:53
Josh pewnie tez, ale gdyby obiekt polowan byl by inny. Np...kosmita 
kamma - 2012-12-06, 21:06 oookej, nie sądziłam, że coś jeszcze może mnie na tym świecie tak zaskoczyć
Ale słuchajcie! ON ŚWIECI!!! kofi - 2012-12-06, 21:07
Nooo, tylko jeszcze trzeba znaleźć kogoś, kto by im to kupił.
rosa - 2012-12-06, 22:05 ale koszmaron 
śliwka - 2012-12-06, 22:16
Sylwia8 - 2012-12-06, 23:40 Kogoś chyba po.ebało!!! Sylwia8 - 2012-12-06, 23:44 Ale tego sprzedawcę chyba też... same takie super-zabawki sprzedaje hxxp://allegro.pl/show_item.php?item=2844185348 w promocji! bojster - 2012-12-07, 00:03 Był mały majster, był mały chemik, teraz jest i mały myśliwy.
go. - 2012-12-07, 10:23 Najpierw się oburzyłam, ale potem stałam pod prysznicem i mnie oświeciło, że za moich czasów jak wchodziło commodore 64 i inne gry video to sama napieprzałam w strzelanie do wirtualnych kaczek w telewizorze plastikowym "laserowym" pistoletem  
zou - 2012-12-07, 15:14 To taka zabawka aby się wujkowie i tatausiowie zaśmiewali do rozpuku jak malec będzie "dawał pieskowi popalić". Napisałam temu sprzedawcy co o tym myślę... Mikarin - 2012-12-07, 20:31 em... masakra  co to w ogóle ma być? A zestaw "Małego rzeźnika" będzie dostępny w przyszłym roku? Jakaś porażka ta zabawka
ań - 2012-12-07, 20:50 Sylwia8, o ile dobre kojarzę to angry birds jest jakąś gra na konsolę i robi ogólnie za hit ostatnich czasów, to jest wersja 3d rozumiem. ten piesek z ganem w komplecie to jest jakaś masakra moim zdaniem... ana138 - 2012-12-07, 22:39 a widziałyście ten opis na dole? "Świetny pomysł na mądry i oryginalny prezent !!!!!" nie no....naprawię słów mi zabrakło
koko - 2012-12-07, 22:51 a to? hxxp://allegro.pl/lego-minifigures-8827-rzeznik-i2830160203.html Nie masakra? Albertyna - 2012-12-07, 23:25 Jak zobaczyłam tę zabawkę z pieskiem to mi się źle zrobiło! super zabawa- strzelanie do pieska. Czego to uczy?!!!!!!!!!! Co do Angry Birds, to gra zręcznościowa dośc popularna w komórkach, a to wersja w naturze. Mnie nie szokuje. Mini-rzeźnik z reszta też-. to zawód. Jeden z wielu. I oczywiście wege rodzice nie musza kupowac dziecku takiej zabawki, ale inni, czemu nie? Alispo - 2012-12-08, 00:58
A czego to z kolei uczy? go. - 2012-12-08, 08:06
A już w ogóle bym padła jakby od jakiejś świetnej rodzinki S. takie coś dostał
Albertyna - 2012-12-08, 22:20
A zabawka MUSI czegos uczyc? Taka może uczyć na przykład (skoro juz musze mózgownice wysilic) TOLERANCJI, że sa różne zawody, ludzie robią różne rzeczy aby utrzymac swoja rodzine. Można też kupic kilka figurek na przykład lekarz, robotnik, nurek i rzeźnik i opowiadac dziecku co ci ludzie robia. Pewnie można wymyslić wiele innych zastsowań dla takiej figurki. Alispo - 2012-12-08, 22:28 Zapytalam w odniesieniu do Twojego komentarza do "pieska z pistoletem",jednoi drugie"uczy"tego samego,mozna oczywiscie tez uczyc"tolerancji" wobec strzelajacych do pieska idac dalej tym tokiem. A w ogole- na aukcji pieska-zdjecia niedostepne.
Alispo - 2012-12-08, 23:42 hxxp://dorotazawadzka.natemat.pl/42145,zabic-pieska?fb_comment_id=fbc_143359769146188_316941_143360109146154#f2a9cd21315fbc2]hxxp://dorotazawadzka.natemat.pl/42145,zabic-pieska?fb_comment_id=fbc_143359769146188_316941_143360109146154#f2a9cd21315fbc2 Sylwia8 - 2012-12-09, 14:42 No w kwestii angry birds i innych tego typu mogę być zacofana - mój chłop na szczęście konsoli nie ma i nie gra, na drugie szczęście mam w domu 2 dziewczynki więc mnie to nie dotyczy. Ale my w ogóle jesteśmy dla większości dziwni bo wywaliliśmy telewizor... Lego mini-rzeźnik - owszem, jest taki zawód ale CZYŻ NIE MARZYMY O WYELIMINOWANIU GO?? Po co więc wprowadzać coś takiego w świat dziecięcych zabawek? Moje dziecko na pewno tej figurki nie będzie mieć. A piesek - jak już powiedziałam wcześniej - kogoś po.ebało a pani Zawadzka ujęła to w bardziej kulturalny sposób po prostu 
Mikarin - 2012-12-09, 21:18 Sylwia8, Angry Bird to gr logiczna, wystrzeliwujesz ptaka z procy, żeby zburzyć domek i zabić świnkę. Świnka ukradła ptakom jaja, więc załatwienie świnki gwarantuje odzyskanie jajek. Logiczne
A co do figurki rzeźnika... kiedyś były figurki rolnika, ale szczegół. Ciekawe czemu nie dodają półtuszy do zestawu
Dla mnie trochę przerażające, że piesek niczego nie uczy, a rzeźnik już tak. Sylwia8 - 2012-12-09, 21:45 BARDZO LOGICZNE! No przecież każdy dobrze wie, że głównym celem życia świni jest kraść jajka ptakom, buhahahahahhahahahhahaaa! Co za idioci to wymyślają... I CZEGO TAKA GRA UCZY?? Help! Nie jestem jeszcze stara ale chyba nie nadaję się do tego świata... Biedne moje dzieci... KasiowaMama - 2012-12-09, 22:08 Gra uczy dzieci logicznego myślenia w kwestii rozwiązywania zagadek logicznych, a nie w kwestii surrealistycznej fabuły. Ja a propos niebezpiecznych zabawek znalazłam fajny artykuł, który może Wam, Kochane ustrzec dzieciaki przed niebezpiecznymi i pseudo-edukacyjnymi zabawkami dla dzieci. neina - 2012-12-09, 22:27 Problem z lego mini figures jest taki (jak się kupuje w sklepie, na allegro otwarte można kupić), że nie wiadomo, co jest w środku. Fra zbiera no trafił się nam ten rzeźnik Ale, że moje dziecko nie widuje mięsa ani w mięsnych nie bywa, to chyba nie zdawał sobie sprawy o co cho. Z resztą, on i tak wszystkim tym ludzikom wręcza bronie ninjago i urządza pojedynki, więc ten kawał mięcha zalega gdzieś na dnie pudełka. Choć przyznam, że zdziwiłam się bardzo jak po raz pierwszy wyciągnęłam tego jegomościa z torebki
Albertyna - 2012-12-09, 23:11 Tak a propos. Kupowałam w dzikim pospiechu prezent z okazji Mikołajek. Biorę urocza krówke i pytam sie sprzedawczyni jakie ma certyfikaty- spiesze sie, nie chce mi się pudełka oglądac z każdej strony, a pani na to "Certyfikaty? a kto dzis na to patrzy?"
KasiowaMama, fajny, choc króciutki artykuł. Nie wiedziałam, że jedynym obowiazkowym oznaczeniem jest CE, zawsze upierałam sie, że chcę miec tez inne certyfikaty, a jak wiadać- ten starcza.
bronka - 2012-12-10, 10:45 Zawód rzeźnik istnieje. Nawet wielu Polaków wyjeżdża do Niemiec aby w ten sposób pracować. Gdyby taki tatuś np. chciał dziecku kupić figurkę związana z jego zawodem to ma. Dla mnie jest to zawód obrzydliwy, ale realny i legalny. Natomiast w kwestii zabawki z pieskiem - znęcanie się nad zwierzętami jest prawnie zabronione, a tego ta zabawka uczy. dynia - 2012-12-10, 10:53
Moje słowa
polena - 2012-12-10, 19:16
Hej, a w wilka, który kradł kurom jajeczka na radzieckiej konsoli nie grałaś?
Nie przesadzajmy, naprawdę... Angry są naprawdę nieszkodliwe i nie sądze, że uczą dzieciaki rzucać ptaszorami w świnie. Co innego piesek z gunem, który jest, krótko mówiąc chorym pomysłem.
Myślę, że jedno nie ma nic do drugiego Nie, żebym się Ciebie akurat chciała przyczepić ale nigdy nie rozumiem tego nowego snobizmu chwaleniem się wyrzuceniem telewizora z domu
Sylwia8 - 2012-12-10, 20:12 polena, ani się tym nie chwalę, ani nie widzę w tym snobizmu, ani nie biorę tego do siebie chodziło mi o to, że nie znam się na grach na konsolę tak samo jak na np. najnowszych reklamach w telewzji bo jej nie mam (a dla większości ludzi wokół mnie uwierz, jest to dziwne)
Soul - 2012-12-11, 09:07
Sylwia8, ja podobnie jak polena, nie widzę związku, ok, nie masz tv, ale nie o tym rozmawialiśmy - ale rozumiem, że chciałaś po prostu to zaznaczyć W tv nie zauważyłam żadnych reklam konsoli ani tej gry, z tego co widzę, są tylko w necie
Co do samej gry Angry Birds, nie widzę w niej nic złego i nagannego, nie ma tam krwi, pistoletów, rannych i robienia komuś krzywdy, chodzi o takie wycelowanie z procy, by zburzyć konstrukcję z drewna, kamieni, pudełek, czasem trzeba podważyć dół konstrukcji, czasem coś przekulać, czasem popchnąć element w konkretnym kierunku, by potoczył się tu i tu, przy okazji strącając coś innego. Świnki są tam tylko końcowym etapem całej tej łamigłówki, po dotknięciu ich przez ptaka, robią PUF i znikają. Rozumiem, że są ludzie, którzy w ogóle gry uważają za stratę czasu i samo ZUO, a komp to tylko do encyklopedii i nauki jezyków, ale ja do takich nie należę Jest czas na obowiązki, naukę, pracę i czas na zwykłą rozrywkę, i jeśli przy takiej grze świetnie bawi się cała rodzina łącznie z wujkiem zaglądającym i doradzającym zza głowy, to je nie mam nic przeciwko niej.
bronka - 2012-12-11, 10:32
nie doczytałam
dynia - 2012-12-11, 10:58
Tzn powinnaś telepatycznie je odczytać ,bo nie zostały zwerbalizowane
bronka - 2012-12-11, 11:25 dynia, a-ha
KaliszAnka - 2012-12-14, 12:21 Zgadzam się z bronką, mądrze prawi. Z grami "w zabijanie" sprawa jest jeszcze jedna. Tam mamy określoną konwencję, są osoby/zwierzęta "złe", które robią coś złego (np. kradną te jajka) i to ewentualne strzelanie/rzucanie jest pewnego rodzaju karą. W wypadku zabawki z pieskiem celem nie jest "ten zły" tylko niewinny, machający ogonem pies i dlatego to jest poronione... Poza tym, tego typu gry są skierowane raczej do starszych dzieci, które nie mają raczej problemu z odróżnianiem rzeczywistości od gry. Ten piesek natomiast to zabawka ewidentnie dla maluchów
excelencja - 2012-12-14, 18:10 karą ... no tak jesteś zły- zasługujesz na śmierć i ja tę karę wymierzę. Nie no, extra. KaliszAnka - 2012-12-16, 22:53 Myślę, że dzieciak nie postrzega tego w kategorii zadawania bólu czy śmierci. Dawania sobie przyzwolenia na zabijanie czy krzywdzenie. Dzieciaki postrzegają świat raczej w sposób uproszczony ale generalnie zawsze ta "kara" jest następstwem jakiegoś złego uczynku a nie działaniem wymierzonym w bezbronną istotę jak tutaj. Ja za dzieciaka często bawiłam się w wojnę, policjantów i złodziej, kowbojów i indian czy latałam z mieczami z badyli i siekałam swoich kumpli z podwórka (i vice versa). Właśnie na zasadzie "jesteś zły - zasługujesz na śmierć i ja tą karę wymierzę". Nie rozpatrywałam czy to extra czy nie. Refleksje i zrozumienie takich zależności przychodziło z wiekiem, dużo później. Fun nie polegał dla mnie i moich kolegów na zabijaniu czy zadawaniu kary, ale na odgrywaniu czarno-białych, najłatwiejszych do odegrania dla dzieciaka, schematów. Zawsze jednak to były schematy jasne - zło zasługuje na potępienie a staje się w obronie niewinnych. W tej "zabawie" chore dla mnie jest to, że ten bezbronny zwierzak, coś należy chronić, występuje tutaj w kategorii celu. Niema schematu - choćby najprostszego i najgłupszego, jest próba zrobienia zabawy z celowania w psiaka
|
