| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Off-topic - Denerwujące reklamy
ropuszka - 2012-12-09, 18:58 Temat postu: Denerwujące reklamy Założyłam wątek bo nowa reklama KFC bardzo mnie zdenerwowała, jak ją zobaczyłam to wyrzuciłam z siebie głośne " Ja pie%^&*( ! "
A o co chodzi? Nad kubełkiem kurzych kawałḱów hasło "Uwolnić karpia!"
Dawno nic tak mnie nie oburzyło.
Mikarin - 2012-12-09, 21:23
Mnie wkrzua reklama mleka z SM Gostyń, i ta wesola krówka. Paw.....
Lady_Bird - 2012-12-09, 21:53
| Mikarin napisał/a: | Mnie wkrzua reklama mleka z SM Gostyń, i ta wesola krówka. Paw..... |
Też dziś to widziałam. Faktycznie wkurzająca.
idalianna - 2012-12-09, 22:26
No, no. Albo jakiś czas temu Łaciate reklamowali w... hm, różnych pozycjach. I krowa też, na grzbiecie, na boku, na drzewie. Przegięcie.
A w tej reklamie Almette - rodzinka na łące, blondyneczka czyta książkę i pyta się ojca co to są zagęstniki, barwniki etc. Ojciec z inteligentną miną odpowiada: "nie wiem" i wpatruje się w latorośl bardziej jak w kochankę.
TinaM - 2012-12-09, 23:19
| idalianna napisał/a: | | A w tej reklamie Almette |
Straaasznie głupia jest ta reklama.
jarzynajarzyna - 2012-12-09, 23:35
na almette nóż mi się w kieszeni otwiera, tak samo jak na majonez kielecki, który leci samolotem na koniec świata w paczce.
i nienawidzę tej reklamy chyba kinderczekoladki, gdzie mamunia i córunia sobie nawzajem dodają animuszu tą że czekoladką.
i reklamy belvity (belvitty?), gdzie koleś pryska keczupem i musztardą na stół.
i wielu innych
jagodzianka - 2012-12-10, 07:03
A mnie najbardziej wkurza jakiejś kawy jak to przyłazi jedna typka do drugiej i mówi "poznałam faceta" a ona na to "zrobię kawę!". No jakoś inaczej to było, ale w ten deseń.
A almette też jest na mojej antytop-liście!
kofi - 2012-12-10, 09:22
Jestem w tej komfortowej sytuacji, że nie mam tv, więc większości tych "atrakcji" nie doświadczam, ale jak widzę samochody z reklamą "Jedzie świeży towar" i krówką, albo kurczakiem - takim dość realistycznym zdjęciem,. jakby wyskakiwały z tego samochodu, robi się słabo i uważam, ze to koszmar, gdybym jadła mięso, pewnie mocno zastanowiłabym się nad wegetarianizmem.
Pomijam reklamy zakładów mięsnych z uśmiechniętymi zwierzątkami.
A propos: ostatnio na Uniwersytecie Dzieci Daniel miał zajęcia z marketingu i reklamy - jemu
się podobały, ale siedząc pod drzwiami słyszałam na jakich przykładach prowadząca oparła te warsztaty i aż miałam ochotę głośno zaprotestować: Laysy, McDonald, Adidas, m.in. Prostackie i po najmniejszej linii oporu. Ja wiem, ze oni mają dobre reklamy, bo strasznie duża kasa na to idzie, ale dla mnie to utrwalanie znaków towarowych. Na Daniela nie działa, ale na inne dzieci na pewno.
Pipii - 2012-12-10, 09:45
mnie zdenerwowały bilbordy "urodziny mamy, więc tata gotuje" i wielki kubełek kurczaków (sorry, pseudo kurczaków) KFC
Jabłania - 2012-12-10, 10:13
Mnie ostatnio wkurzyła taka reklama w radiu. Dziecko płacze, że ta kaczka jeszcze niedawno pływała po stawie, a zadowolony ojciec odpowiada "teraz też pływa - w sosie własnym". To ma być śmieszne ??? No i te wszystkie, w których zadowolone zwierzęta reklamują wyroby z samych siebie I reklamy Oreo nie lubię.
olgasza - 2012-12-10, 11:32
dobrze, że rzadko tv oglądam
Chociaż mnie tak naprawdę wkurzają wszelkie reklamy (no, może oprócz kampanii społecznych), te skierowane do dzieci zwłaszcza...
A tu z trochę innej beczki, ale też ręce (a raczej cycki) opadają: hxxp://szczuciecycem.pl/konsola-przenosna.html
jagodzianka - 2012-12-10, 13:52
hxxp://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,12927692,Znamy_reklame_najgorsza_z_najgorszych__To_wy_ja_wybraliscie.html
zuzinkas - 2012-12-10, 17:16
w ITA jest taka znana firma "mulino Bianco" co robi roznego rodzaju ciastka i babeczki (merendine).. i w jednej reklamie jest dwojka ok 5-7 letnich dzieci (chlopiec i dziewczynka) i ten malej mowi: ja tego nie jem bo jest dobre, tylko dlatego ze jest zdrowe... a mnie sie scyzoryk w kieszeni sam otwiera...
niedzielka - 2012-12-10, 19:05
To ja Wam powiem jaka reklama miło mnie zaskoczyła, bo niewiele fajnych reklam istnieje:
muzyka+obraz
hxxp://www.youtube.com/watch?v=qh0CJ2cPxQ8
kofi - 2012-12-10, 23:33
| jagodzianka napisał/a: | | hxxp://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,12927692,Znamy_reklame_najgorsza_z_najgorszych__To_wy_ja_wybraliscie.html |
Trudno uwierzyć, że ktoś to wymyślił. Co jedna to lepsza.
jagodzianka - 2012-12-11, 07:06
Niektórzy myślą, że jak są cycki i jakiś dobry żart to bankowo reklama odniesie sukces.
moony - 2012-12-11, 08:40
| Jabłania napisał/a: |
Mnie ostatnio wkurzyła taka reklama w radiu. Dziecko płacze, że ta kaczka jeszcze niedawno pływała po stawie, a zadowolony ojciec odpowiada "teraz też pływa - w sosie własnym". To ma być śmieszne ??? |
To chyba reklama kauflandu, też ją słyszę, ale w radiu. Mają jedną bardzo dobrą reklamę, pierwszą z tej serii:
-Tato, a kurczak to syn kury i kurczaka?
- Synku, jedz, jak będziesz się spoufalał z obiadem to nic nie zjesz.
kofi - 2012-12-11, 08:47
| moony napisał/a: | | Jabłania napisał/a: |
Mnie ostatnio wkurzyła taka reklama w radiu. Dziecko płacze, że ta kaczka jeszcze niedawno pływała po stawie, a zadowolony ojciec odpowiada "teraz też pływa - w sosie własnym". To ma być śmieszne ??? |
To chyba reklama kauflandu, też ją słyszę, ale w radiu. Mają jedną bardzo dobrą reklamę, pierwszą z tej serii:
-Tato, a kurczak to syn kury i kurczaka?
- Synku, jedz, jak będziesz się spoufalał z obiadem to nic nie zjesz. |
Dobrą w sensie, że promującą wegetarianizm?
Dzisiaj w Chilli zet opowiadano o "obrazie" stworzonym z tysięcy robaków - motyli, żuczków, itp., autor tego wybitnego dzieła podobno sam zauważył przewrotność tego, ze "musiał zabić te owady, żeby inni mogli się zachwycać" jego dziełem, nie wiem, ilu się zachwyca...
Zaraz potem mówiono o tym, że jest akurat "sezon" na gęsinę - nie wiem, czy ja się nadaję do słuchania normalnego radia - bo jak mówią o gęsi to raczej wyobrażam sobie żywe zwierzę, a nie w postaci jakiegoś kotleta, czy czegoś...
bronka - 2012-12-11, 10:43
A mnie drażni reklama mBanku - TO rośnie jak pan płaci.
priya - 2012-12-11, 10:45
A ja dziś pierwszy raz usłyszałam reklamę (tudzież spot kampanii społecznej) zachęcająca rodziców do posłania sześciolatków do szkoły
Mikarin - 2012-12-11, 13:00
priya, a na którym kanale? Ja widziałam ten spot w telewizji. Łącząc to ze spotem "5 porcji" i dzisiejszym wierszykiem o karpi z Polskie Radio trójka i pozdrowieniami dla wegetarian niezjadajacych dziadków karpia i samego karpia - tak trochę mi się dziwnie zrobiło...
Zresztą - 6latki do szkół to propaganda, która mi (wybaczcie określenie) cuchnie Nowym Wspaniałym Światem Huxleya i Rokiem 1984
priya - 2012-12-12, 11:20
Mikarin, no w TV naszej publicznej właśnie. Nie pamiętam czy na jedynce czy na dwójce...Bleee.
moony - 2012-12-13, 23:19
kofi, dobrą, bo ukazującą hipokryzję dorosłych. "Tak, tak, śliczny kurczaczek, ale jedz już kotleta".
A ten artysta to pewnie Damien Hirst.
Mikarin - 2013-01-15, 22:41
hxxp://www.youtube.com/watch?v=M6_21KmSjMk
A to to już jest szczyt! Z tej reklamy wynik, ze tradycyjna kuchnia polska to tylko mięso, ziemniaki i jakiś tort
Jak ja widzę to mi się niedobrze robi...
oszum - 2013-01-16, 00:02
Nie przesadzasz? Przecież to reklama dragów na wątrobę . I w sumie wynika z niej, że mięso jest niezdrowe .
ropuszka - 2013-01-16, 00:06
| oszum napisał/a: | Przecież to reklama dragów na wątrobę . I w sumie wynika z niej, że mięso jest niezdrowe . |
nie można jeść mięsa, zanim się nie zje magicznej tabletki
Mikarin - 2013-01-16, 10:20
oszum, ale mnie raczej irytuje to przedstawianie tradycyjnej polskiej kuchni w perspektywie mięs i TYLKO mięs, bo jest to już druga reklama, właśnie jakiegoś draga wątrobowego, gdzie są tylko i tylko mięsa. Czy może ja o czymś nie wiem, że w Polsce tradycyjnie jada się tylko schab zagryzany golonką?
priya - 2013-01-16, 10:23
Ale tu nie chodzi o tradycję tylko o to po czym wątroba wysiada Ja tam się cieszę, że nie mówią, że po sałatce trzeba tabletkę łyknąc
Mikarin - 2013-01-16, 10:37
| priya napisał/a: | | Ale tu nie chodzi o tradycję tylko o to po czym wątroba wysiada | no chyba że tak
pałczi - 2013-01-16, 12:39
ja tam się zgadzam z Mikarin - ta reklama mówi, że zamiast zmieniać coś w codziennym jadłospisie, żeby nas nie bolała wątroba (bo dobre jest tylko to, co niezdrowe ), to nawpieprzajmy się mięcha i weźmy tableteczkę
bronka - 2013-01-16, 14:52
| pałczi napisał/a: | bo dobre jest tylko to, co niezdrowe ), to nawpieprzajmy się mięcha i weźmy tableteczkę |
też tak tą reklamę odbieram
jagodzianka - 2013-01-16, 14:55
A ja odczuwam dziką satysfakcje kiedy im to znika przed łapami
neina - 2013-01-25, 01:04
A mnie najbardziej w reklamach wkurza to, że nie można od nich uciec, atakują z każdej strony
zou - 2013-01-25, 10:34
A reklama mięsa z indyka?, gdzie facet otacza ręką chłopca za ramię prowadząc go po ubojni, i niby ż można ten drób karmić z ręki w foliowej rękawiczce, to już jest kolejny poziom "łamania sumienia" w ciągu kilku sekund od uroczego pisklaka indyka karmionego z ręki, ku taśmie z której zdjeżdzają popakowane w paczki porcje mięsa. I to chyba 2-3 sekundy zaraz jedno po drugim. Już nawet nie hipokryzja typu "Milka bądźmy delikatni" - a jaki jest prawdziwy los krów... Tylko krok dalej - taka półprawda. Bardziej jeszcze zakłamana..."Bądź mężczyzną" albo "Nie oglądaj się na pisklaka, teraz idziemy ku taśmie", "Nie okazuj słabości"...
jagodzianka - 2013-01-25, 12:42
zou, co to za reklama?
zou - 2013-01-25, 12:54
Kurcze chciałąm znaleźć Wam tę rekalmę, ale znalazłam coś...chyba gorszego...
Nie wiem, ja p(...), ale nie dałam rady obejrzeć nawet pierwszego filmiku, bo mi coś trzeliło w mózgu i zerwałam słuchawki..! To już przechodzi wszelkie granice ...Nie wiem czy śmiać się czy złościć.... Myślałam, że po "Pan Karp" (czyli, że najpierw z ryby trzeba zrobić człowieka - Pana - aby potem człowiek sobie go sfagocytował i zeżarł jako samego siebie "Pana Karpia"- w galowym stroju koniecznie) nic mnie tak nie zbulwersuje - ale TOOOO...?!
Kto ma siłę nich ogląda...te kreskówki i się wnerwia, bo wk(...) gwarantowany.
hxxp://www.podajindyka.pl/o-kampanii.html
Sorry naklęłam się, to pozmieniam, bo już mi przeszło odrobinę...
ropuszka - 2013-01-25, 13:39
zou, ja też nie obejrzałam do końca
promowanie kanibalizmu
Mikarin - 2013-01-25, 13:43
Fuck.
zou - 2013-01-25, 14:00
Kampania „Podaj indyka”
Kategoria: Kampanie reklamowe | Autor: | Data: 22 sierpnia 2012
Kampanię przygotowała legend group, infinity media, krajowa rada drobiarstwa
„Podaj indyka” – projekt finansowany ze środków Funduszu Promocji Mięsa Drobiowego. Jego organizatorem jest Krajowa Rada Drobiarstwa.
Głównym celem kampanii „Podaj indyka” jest spopularyzowanie mięsa indyczego (zwłaszcza udźca i fileta), przekazanie konsumentom, że jest to mięso smaczne, łatwe w przygotowaniu i pełne wartości odżywczych.
Kampania ma także zwrócić uwagę konsumentów na to, jak ważną rolę odgrywa opakowanie, w którym mięso indycze jest kupowane – pakowanie w tackę w atmosferze ochronnej (MAP) ma przewagę nad dystrybucją mięsa luzem.
Wszystkie działania w ramach kampanii mają charakter programu edukacyjno-promocyjnego i są skierowane do konsumentek, które odpowiadają za zakupy domowe, wybór i przyrządzanie domowych posiłków.
Kampania obejmuje zróżnicowane działania: ogólnopolską kampanię telewizyjną (stacje TVN, TVP, TVP Info, pakiet AtMedia, Polsat – kanały tematyczne, TV4, TVN24), kampanię prasową (reklamy w prasie opiniotwórczej, kobiecej, tematycznej i poradnikach), działania w Internecie (strona internetowa kampanii www.podajindyka.pl, kampania wizerunkowa w sekcjach i witrynach kobiecych, kulinarnych i o tematyce żywieniowej/zdrowotnej, kampania zasięgowa skierowana do kobiet) i mediach społecznościowych oraz w punktach sprzedaży (sieć sklepów Real).
Kreację kampanii przygotowała agencja Legend Group; planowanie i zakup mediów – Infinity Media.
Myślę, zę ta reklama o której wspomniałam na poczatku i której nie ma jeszcze na tej stronie może być kolejną fazą tej akcji, jak ktoś ma TV to NA PEWNO jej nie uniknie bo już ją widziałam ze 3 razy...
No i znalazłam odpowiedź
hxxp://www.krd-ig.com.pl/upload/file/indyk/2013/zaproszenie_indyk_-_styczen-luty_2013.pdf
AZ - 2013-02-13, 16:23
wege-niewege jest zamknięty, wrzuciłabym to tam.
hxxp://tvnplayer.pl/programy-online/rozmowy-w-toku-odcinki,63/odcinek-2110,nie-chce-dorosnac-chce-byc-elfem,S00E2110,17889.html
teraz się dopiero zacznie, że weganie mają naprzewracane w głowach i chcą być elfem
Kawonka - 2013-02-13, 20:31
Większość osób u Drzyzgi to z pewnością mięsożercy, więc na ich tle jeden elf to pikuś
edysqa - 2013-02-13, 21:40
zou, nie będę oglądała, wystarczy mi to co napisalas.
A ta reklama "drób z jakością qafp" gdzie dziadek zachwala wnuczkowi drób, pokazując jak karmi zbożem a pozniej.wyjazd zapakowanych zwłok tez mnie baaardzo denerwuje.
Wrryyyy
Mikarin - 2013-02-16, 15:57
Reklama Apetizera. Rzygam tym, ten specyfik w dobie rosnących dzieci z otyłością jest czymś... nie na miejscu
polena - 2013-02-17, 17:37
Zgadzam się! I jeszcze ta z Elżbietą z Klanu ( ), która tłumaczy, że najlepsze jedzenie to tłuste mięso i można się nim cieszyć o ile łyknie się jakieś tam prochy.
Z niejedzeniowego punktu widzenia - reklama Tmobile "wchodźcie, wchodźcie!" Jezu.
kamma - 2013-03-15, 23:23
dziś oniemiałam. A potem poszły bluzgi.
O co? O nową reklamę sztucznego mleka, tę, w której są wywiady z tatusiami i miężusiami:
hxxp://www.youtube.com/watch?v=7v033b2qZKY
Pipii - 2013-03-16, 07:17
kamma oniemiałam. No tak, Matka - Polka karmiąca piersią, piorąca pieluchy wielorazowe i gotująca marchewkę z dynią - to już przeżytek. Wspaniała jest Matka, która wraca do pracy - bizneswoman, która godzi i dom i rodzinę i dziecko i pracę i .. podaje Bebilon Pepti, tak to jest to..
jagodzianka - 2013-03-16, 08:58
Bez przesady, nie każdy musi i może lub chce być z dzieckiem w domu do wieku przedszkolnego.
Mnie się reklama bardzo podoba sama w sobie, jest nowatorska w swojej dziedzinie i pokazuje, że tatuś też potrafi się zająć dzieckiem. Niestety faceci nie mają cycków, ale jak widać i z tym mogą sobie poradzić.
bronka - 2013-03-16, 10:41
| Pipii napisał/a: | | No tak, Matka - Polka karmiąca piersią, piorąca pieluchy wielorazowe i gotująca marchewkę z dynią - to już przeżytek |
Nie każdy ma ochotę na taką rolę- i nie trzeba rezygnować z macierzyństwa jeśli sie nie ma ochoty na takie schematy. Może dzieckiem opiekować sie ojciec np. | Pipii napisał/a: | | Wspaniała jest Matka, która wraca do pracy - bizneswoman, która godzi i dom i rodzinę i dziecko i pracę |
takie też teraz są. I nie muszą podawać belilonu. Mogą nawet prać po pracy i gotować po nocach obiady - wtedy zyskają aprobatę Społeczeństwa Polskiego ponieważ się urobią
Oczywiście reklama- jak wszystkie reklamy modyfikowanych mleczek jest na poziomie reklam proszków do pranie, ale bardziej mnie oburzyła Wasza reakcja
Lily - 2013-03-16, 10:57
Nie no, ci panowie nie są źli - mnie się nie podoba kontekst, w jakim zostali pokazani, że zostali skojarzeni z podawaniem sztucznego mleka konkretnej firmy... w ogóle ze sprzedawaniem czegokolwiek. To byłoby fajne jako reklama społeczna, bez mleka.
Pipii - 2013-03-16, 11:56
ale zwróciłyście uwagę, że Ci panowie w ogóle słowa nie mówią, że się dzieckiem opiekują? Po prostu chwalą swoje kobiety, że takie zaradne, że tak wszystko potrafią zrobić, że zająć się wszystkim (a w tle te mleko modyfikowane.. to mnie denerwuje!!)
Tutaj nie o tych panów chodzi, bo to aktorzy, ale o całą firmę, o to, jak zostało to wszystko pokazane.. pranie mózgu..
Gdyby była to kampania społeczna, bez reklamy - chylę czoła.
Ta reklama jest na poziomie McDonalds "Kocham Cię Mamo"...
Pipii - 2013-03-16, 11:58
| jagodzianka napisał/a: | | Mnie się reklama bardzo podoba sama w sobie, jest nowatorska w swojej dziedzinie i pokazuje, że tatuś też potrafi się zająć dzieckiem. |
niestety, ja nie widziałam w tej reklamie tego, że tatuś potrafi zająć się dzieckiem.
Jasne, że nie każda mama chce zostać z dzieckiem w domu do wieku przedszkolnego, że wiele mam chce wracać do pracy - to jest OK.
Można robić kampanie "Mama wraca do pracy" - to jest OK, ale bez podtekstów mleka modyfikowanego w tle..
kamma - 2013-03-16, 18:47
Oczywiście, że nie jestem przeciwniczką powrotu matki do pracy. Wprost przeciwnie, jeśli matka chce i/lub musi, to niech jej się wiedzie. Zdumiało mnie natomiast granie na emocjach społeczeństwa (zwłaszcza tych biednych urobionych matek, które z różnych względów siedzą z dzieckiem w domu), jeno po to, aby sprzedać więcej mleka...
Od razu zaznaczę, że jestem świadoma najpopularniejszych technik sprzedawania produktów w reklamach. Wiem, że w pewnych reklamach najskuteczniejsze jest pojechanie po emocjach. Ale uważam, że to nie w porządku.
kamma - 2013-03-16, 18:50
aż musiałam jeszcze raz obejrzeć. Faktycznie, ani słowa o tym, że tatusiowie pomagają (jeden tylko ma dziecko na kolanach), za to całe kwieciste zdania o tym, że "praca, dziecko, dom... i ona to ogarnia". No dzięki.
jagodzianka - 2013-03-16, 19:57
| Cytat: |
aż musiałam jeszcze raz obejrzeć. Faktycznie, ani słowa o tym, że tatusiowie pomagają (jeden tylko ma dziecko na kolanach), za to całe kwieciste zdania o tym, że "praca, dziecko, dom... i ona to ogarnia". No dzięki. |
Ja jednak odniosłam wrażenie, że tutaj faceci też się angażują. Nie analizowałam dokładnie tekstu, zresztą nie o to chodzi w reklamach, tylko właśnie o te ogólne wrażenia.
Btw coraz częściej widzę, że mleka modyfikowane, butelki itp reklamują się facetami. Uważam, że jest to dobry krok zarówno dla nich bo jest coraz większy nacisk na karmienie cycem (i bardzo dobrze!), jak i dla ludzi bo nie mówią, że modyfikowane lepsze niż cycek, przechodź na butlę jak najszybciej bo to i to i to, albo na pewno brakuje ci pokarmu i zagłodzisz dzieciaka.
Bebilonu nikt nie produkuje charytatywnie i nie wiem dlaczego nie miałby stosować reklam i i to takich które działają. Gra na emocjach też nie jest tu aż tak dużo warta bo ludzie którzy mają dzieci zwykle są odpowiedzialni i decyzję o podaniu mm opierają na rozsądku.
Pipii - 2013-03-16, 20:41
[quote="jagodzianka"] | Cytat: | | Bebilonu nikt nie produkuje charytatywnie i nie wiem dlaczego nie miałby stosować reklam i i to takich które działają. Gra na emocjach też nie jest tu aż tak dużo warta bo ludzie którzy mają dzieci zwykle są odpowiedzialni i decyzję o podaniu mm opierają na rozsądku. |
oj.. bardzo bym chciała, aby tak było. Niestety, większość rodziców, z którymi mam do czynienia wierzy w reklamy, w to, iż mm i słoiczki są KONTROLOWANE, w pełni przystosowane do potrzeb dziecka, a ani pokarm z piersi, ani gotowane w domu zupki przecierowe tego nie są w stanie dziecku dać.. niestety..
Pediatrzy zresztą też polecają gotowe mieszanki i słoiczki..
Tutaj, w WD na prawdę jest dużo wyższy poziom świadomości rodzicielskiej, żywieniowej niż powszechnie w Polsce..
ja tę reklamę odebrałam jako usprawiedliwienie dla kobiet, które nie chciały z różnych powodów (często zawodowych) karmić dziecka piersią - mąż mówi, że nie szkodzi, że i tak jest ta kobieta cudowna, wspaniała, radzi sobie świetnie.
Zauważcie, iż żaden z tych mężczyzn nie powiedział słowa, że pomaga, że wychowuje dziecko. Po prostu, mówi, że kobieta jest wspaniała. To wszystko Wy sobie dopowiedziałyście, tak niestety działają reklamy..
Dla mnie ta reklama nie różni się niczym od reklamy "idealnego śniadania" - nutelli z sokiem pomarańczowym i chlebem tostowym. Mydlenie oczu ludziom i gra na emocjach (szczęśliwa rodzina, wszystko pięknie, ładnie, cacy..)
jagodzianka - 2013-03-17, 13:07
| Pipii napisał/a: | | oj.. bardzo bym chciała, aby tak było. Niestety, większość rodziców, z którymi mam do czynienia wierzy w reklamy, w to, iż mm i słoiczki są KONTROLOWANE, w pełni przystosowane do potrzeb dziecka, a ani pokarm z piersi, ani gotowane w domu zupki przecierowe tego nie są w stanie dziecku dać.. niestety.. |
I właśnie dlatego podoba mi się ta reklama bo w niej nikt nie mówi, że mm jest zdrowsze, lepsze, takie same, da dziecku wszystko czego potrzebuje etc.
| Pipii napisał/a: | | ja tę reklamę odebrałam jako usprawiedliwienie dla kobiet, które nie chciały z różnych powodów (często zawodowych) karmić dziecka piersią - mąż mówi, że nie szkodzi, że i tak jest ta kobieta cudowna, wspaniała, radzi sobie świetnie. |
Ja ją odebrałam jako skierowaną do kobiet które nie karmią piersią bo są aktywne zawodowo. Co w tym złego? Bebilon mam po prostu taką grupę docelową jak widać.
Jasne, lepiej by było gdyby to była reklama laktatora, puki co jednak takowych nie widziałam.
Każda reklama próbuje nam wyprać mózg, takie jest jej zadanie i czepiać się jej o to to tak jak by wnerwiać się na dziecko, że sra. Trudno, żeby w Bebilon mówił "karm piersią za wszelką cenę, nawet jeśli pracujesz, wyjeżdżasz, nie masz takiej możliwości, jesteś matką i musisz to robić bo inaczej twoje dziecko będzie otyłe i naładowane chemią od samego początku".
|
|