| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Zdrowie dziecka - Grupa wsparcia dla chłopców Neo
bajaderka - 2007-09-25, 08:16 Temat postu: Grupa wsparcia dla chłopców Neo No to ja jeszcze raz zakładam ten temat...pojawia się coraz więcej nowym forumowiczów...a im więcej nas tym większa moc naszych dobrych myśli...
godzina 22 niedziela - wizualizujemy i ślemy nasze ciepłe myśli i modlitwę...każda niedziela...
myślę, że wszyscy co już poznali Neo z jej wypowiedzi wiedzą, że jest silną i dzielną kobietą...ale wparcie nasze by się przydało...szczególnie teraz kiedy trzeba obu dzieciaczkom robić akupresurę...
Neo, może opiszesz jak tam Ci idzie? czy chłopcy są chętni do współpracy...wyobrażam sobie jak Ci musi być cieżko...trzymam kciuki...
drodzy moderatorzy czy możecie ten temat dać jako przyklejony?
pao - 2007-09-25, 08:23
zatem na nasze wsparcie możecie liczyć moc z wami!
malina - 2007-09-25, 08:25
Wierze,że Wam się uda!!!
bajaderka - 2007-09-28, 22:28
Neo, jak tam przeprowadzka?
a możesz napisać jakie metody leczenia stosujesz? wiem, że odżywianie to podstawa...akupresura, bańki, akupunktura też? jakieś wspomagające terapie?
a tak z innej beczki, wiesz może czy gluten przechodzi przez mleko matki, mam sprzeczne informacje, może masz jakieś artykuły dotyczące glutenu?
YolaW - 2007-09-29, 19:51
Neo jestem pełna podziwu dla Twojej siły...myślę o Tobie i przesyłam mnóstwo ciepłych myśli
Agnieszka - 2007-09-30, 11:26
będę o 22.00
Kitten - 2007-09-30, 17:09
Ja też .
Karolina - 2007-10-02, 17:44
Dzisiaj pytałam pediatry, czy u Mii, która ma śluzowate kupy może być celiakia - ona na to, ze to się ujawnia dopiero po 6 miesiącach...
A co Bajaderko chcesz karmić Jagodę swoim pokarmem? Tak myślałam sobie czy może Tymkowi nie ściągać?
ań - 2007-10-02, 20:45
neoaferatu, naprawdę Was podziwiam i trzymam mocno kciuki by wszystko szło coraz pozytywniej! Ja niestety nie mogę się podzielić przetworami, bo nie mam przez te mdłości na nic sił, Dop odżywam jakoś od wczoraj. Szkoda, ze działki nie mamy..
adriane - 2007-10-02, 20:59
| Karolina napisał/a: | | Tak myślałam sobie czy może Tymkowi nie ściągać? |
Ja tak karmiłam Karolinkę "Emila mlekiem", była bardzo zadowolona, że może pić mamy mleczko z kubeczka
bajaderka - 2007-10-02, 21:04
No właśnie chcę tak zrobić z tym mleczkiem
Neo,
bajaderka - 2007-10-07, 21:26
Neo, a może to być efekt akupresury?
trzymam w takim razie kciuki jutro za Pawełka...
Lily - 2007-10-07, 22:25
| bajaderka napisał/a: | | Neo, a może to być efekt akupresury? | hmm, akupresura, akupunktura pobudzają system nerwowy... można by to pewnie jakoś pokojarzyć
oby to był naprawdę pojedynczy epizod
Neo, Ty musisz dbać o siebie, nie tylko o dzieci...
dort - 2007-10-08, 09:41
Neo podziwiam Cię za tą ogromna siłę i wolę walki - życze jeszcze więcej siły i wiary w zwycięstwo - jesteśmy z Tobą, napewno sie uda
bajaderka - 2007-10-14, 21:27
Neo, a co to jest za laboratorium o którym piszesz? oni robią badania z krwi czy z moczu?
a dr Ziembowski nie wykrył tasiemca, glist, owsików?
będziesz dopiero likwidowała te robale po wzmocnieniu orgaznizmu, dobrze zrozumiałam?
przesyłam ciepłe myśli
dzwoniłaś do tej rodzinki homeopatów?
kasienka - 2007-10-14, 21:30
| neoaferatu napisał/a: | | Maja więc tasiemca, glistę i owsiki. |
skąd im się to wzięło?Z tego co pamiętam ze szkoły, to tasiemiec jest masakryczny, jak to możliwe, że wczesniej tego nie wykryto?
trzymam kciuki.
adriane - 2007-10-15, 12:13
Ojej tyle robaków... Ale chociaż dobrze, ze juz diagnoza jest.
A możesz podać telefon do tego Almedu?
Lily - 2007-10-15, 12:21
Też mnie zastanawia, skąd te robaki? Przecież tym się trzeba gdzieś zarazić...
adriane - 2007-10-15, 13:08
| neoaferatu napisał/a: | | Adriane podaję ci adres i tel. z pieczątki |
Dziekuję bardzo
kasienka - 2007-10-15, 15:26
A tasiemiec? Czy nim nie trzeba się zarazić przez surowe mięso? i czy to możliwe, by go nie wykryć, przeciez jest dłuuugaśny
Lily - 2007-10-15, 16:31
A czy przy robakach przypadkiem się nie chudnie?
Tobayashi - 2007-10-15, 21:18
Dzielna z Ciebie kobieta Neo.
malina - 2007-10-16, 09:54
| neoaferatu napisał/a: | | ze kolejna szkoła do likwidacji po tej na Pl. Grunwaldzkim to jest nasza!!! |
alcia - 2007-10-17, 10:34
| neoaferatu napisał/a: | | Wczoraj usiłowałam zarejestrować się do znakomitej homeopatki z Bielska Białej, |
neo, daj znać, jak tam będziesz jechała, przekażę Ci te zaprawy, bo ciężko mi się ostatnio wybrać do Wrocławia.. OK?
Lily - 2007-10-17, 10:37
Neo, czy to może ta: hxxp://www.homeopatia-klasyczna.pl/index.php?s=szczepienia ?
bajaderka - 2007-10-26, 12:54
Strasznie smutne jest to co piszesz Neo
poryczałam się jak wyobraziłam sobie tego chłopca...
daj znać jak tam było u lekarki
i pytanie do moderatorów...dlaczego nie widzę ostatniego wpisu Neo, tak jakby nic nowego nie pisała...
puszczyk - 2007-10-26, 13:58
neo, ciekawe co nowego powie ta lekarka.
bajaderka, neo, musi użyć opcji "nie łącz tego postu" (z lewej strony pod okienkiem szybkiej edycji), wtedy gdy napisze coś nowego, będzie się wyświetlał jako osobny.
kasienka - 2007-10-28, 18:24
neoaferatu, możesz napisać, jakie mają leki? Zawsze mnie ciekawi, czy znam kogoś, kto ma taki jak ja lub Zuzią
Ja u siebie obserwowałam pogorszenie, jak w liceum zaczęłam korzystać z homeopatii, potem faktycznie była poprawa. Po pierwszym podaniu "leku" spałam 24h bez pobudki, mama się martwiła Zuzia też często jak jest trochę chora i daję jej kulki bardzo dużo śpi, a jak leczyliśmy zapalenie ucha też chwilowo się pogorszyło, potem już lepiej.
trzymam kciuki
ps. jest jakieś fajne forum o homeopatii?
Lily - 2007-10-29, 01:26
To byłaś w "moich" stronach neo...
Ja z homeopatii korzystam tylko w formie kropli Bacha i faktycznie po pierwszych dawkach było pogorszenie, tyle że psychiczne (tak ma być) - czyli masa wyrazistych, nieprzyjemnych snów.
kasienka - 2007-10-29, 09:01
Ja biorę natrium muriaticum a Zuzia tuberculinum, czy jakoś tak...Z.ma 200 a ja chyba 1000.
trzymam kciuki za powodzenie
a forum gazety mnie odstrasza swoją formą wizualną, nie moge się tam połapać, jest na maksa nieprzejrzyste
Lily - 2007-10-29, 11:13
Kasienka hxxp://www.homeopatiaok.pl/Portal/Forum/Forum.aspx
Karolina - 2007-10-31, 19:33
Lily czy chodzi o esencje Bacha te kwiatowe?
Lily - 2007-10-31, 19:41
Tak.
Lily - 2007-11-05, 15:59
Oby tak dalej Neo
kasienka - 2007-11-08, 16:38
neoaferatu, tak, tylko po jednym leku, po przeprowadzeniu wywiadu jakoś tam nas zakwalifikowała...Teraz, jak coś nam dolega to bierzemy te kulki. Ewentualnie na jakieś konkretne rzeczy daje inne kulki w mniejszym stężeniu, Zuzia np.ostatnio dostała coś na brzuch i nerwy
Czasem każe wziąć nasze kulki np.dwa razy a potem rozpuścić dwie kulki w wodzie i brać po łyżeczce takiego roztworu nawet kilkanaście razy dziennie. Ostatnio też kazała mi pić rozpuszczoną odrobinę sody oczyszczonej w wodzie, żeby odkwasić organizm?
malina - 2007-11-17, 22:29
Neo,trzymam kciuki za Pawełka,a Tobie życzę dużo siły!!!
dort - 2007-11-18, 13:42
jestem z Tobą silna kobieto
Lily - 2007-11-18, 21:53
Dużo zdrowia dla chłopaków neoaferatu
Malinetshka - 2007-11-18, 22:53
Wszystkiego dobrego w walce z trudnościami, dla Was!
Ania D. - 2007-11-19, 12:41
Neo, cieszę się, że są postępy!
YolaW - 2007-11-20, 16:26
| neoaferatu napisał/a: | | Pawełek pierwszy raz w życiu objął mnie i przytulił rękami!!! |
aż mi się ciepło na sercu zrobiło
zojka3 - 2007-11-21, 05:15
| YolaW napisał/a: | | neoaferatu napisał/a: | | Pawełek pierwszy raz w życiu objął mnie i przytulił rękami!!! |
aż mi się ciepło na sercu zrobiło |
Mi również. Cudownie!
malina - 2007-11-21, 09:47
| neoaferatu napisał/a: | | Pawełek pierwszy raz w życiu objął mnie i przytulił rękami!!! |
Alispo - 2007-11-21, 11:59
Moze i nie chca,pewnie wiekszosc,ale znam tez druga strone..trudno sie ksztalcic,naprawde,biorac pod uwage to ile to kosztuje..mimo tego ze jakos nie obserwuje wcale biedy wsrod lekarzy.Ale na konferencjach sie mozna niezle splukac,jak slysze ze sie lekarze wet.sie nie doksztalcaja to mnie szlag trafia..w medycynie ludzkiej mysle ze to wszystko podobnie wyglada.
super ze sa postepy,Neo:)
Lily - 2007-11-21, 15:10
| Alispo napisał/a: | | w medycynie ludzkiej mysle ze to wszystko podobnie wyglada. | znajoma lekarka jak poznała paru pediatrów to była w szoku - stwierdziła, że chyba nie uczyli się niczego od studiów, na najprostsze pytania nie potrafili odpowiedzieć (ile trwa inkubacja wirusa, ile leczenie może potrwać, jak długo się potem zaraża)
bajaderka - 2007-11-21, 15:32
Neo, ale dobra wiadomość tego dnia od razu mi się humor poprawił...wyobraziłam sobie jak się przytulacie...miodzio...
Lily - 2007-11-22, 13:34
neoaferatu, a nie jest tak, ze oni w to wszystko po prostu nie wierzą? dlaczego nie wierzą to już inna kwestia...
Alispo - 2007-11-22, 13:35
To fajnie ,ze tak to wyglada z konferencjami,ja tez tak chce,u nas to jeszcze studentom czasem sie cos trafi za free albo taniej,ale ja juz stety niestety koncze studia;)
[ Dodano: 2007-11-22, 13:41 ]
| Lily napisał/a: | | neoaferatu, a nie jest tak, ze oni w to wszystko po prostu nie wierzą? dlaczego nie wierzą to już inna kwestia... |
Pewnie w duzej mierze...
Lily - 2007-11-22, 18:28
Nikogo niestety siłą sie do nauki nie zmusi... i niskie płace nie są wg mnie żadnym usprawiedliwieniem.
Malroy - 2007-11-26, 10:13
Neo trzymaj się - jesteś bardzo dzielna. Szkoda, że nie masz chętnych rąk do pomocy
YolaW - 2007-11-26, 17:13
| Malroy napisał/a: | | Neo trzymaj się - jesteś bardzo dzielna. |
Jestem pełna podziwu dla Ciebie i przesyłam ciepłe myśli...
Alispo - 2007-11-27, 14:57
| neoaferatu napisał/a: | | Ta konferencja jest bezpłatna, zadbaliśmy o to, ale lekarze i tak nie przychodzą na te bezpłatne konferencje. A program jest super - wszystko o diagnozowaniu, leczeniu i terapii dzieci z autyzmem. |
Neo,a znasz moze ten temat?
hxxp://www.pl.indymedia.org./pl/2007/11/33312.shtml]hxxp://www.pl.indymedia.org./pl/2007/11/33312.shtml
Trzymaj sie!
Lily - 2008-01-11, 19:27
Ach, to już rozumiem, czemu Cię nie widać, pozdrawiam
puszczyk - 2008-01-11, 20:52
neoaferatu, znowu nie widzieliśmy nowych wpisów.
To dobrze, że wszystko zmierza ku lepszemu.
Ostatnio się zastanawiałam co u Was.
Ania D. - 2008-01-12, 12:20
Neo, cieszę się, że zaczynają się przespane noce, może wreszcie uda Ci się troszkę sił złapać. Bardzo, bardzo ciepło o Was myślę i ogromnie się cieszę, że są zmiany na lepsze.
Magdalena - 2008-01-14, 21:02
Neoaferatu Fajnie ze juz jestescie w domku!A jaki to lek od dr bross?
ewatara - 2008-01-27, 13:00
Neo super, że znów jesteście
super, że chłopcy robią postępy ... trzymam kciuki, żeby było wszystko coraz lepiej
dużo zdrowia Wam życzę !
adriane - 2008-01-27, 18:52
Bardzo sie ciesze Neo, że są takie dobre wiadomości o chłopakach
bajaderka - 2008-01-29, 11:37
Neo, jak wyrazisz zgodę to umieścimy baner na naszej stronie o pomocy dla chłopców
podaj jeszcze namiary na to Wasze Stowarzyszenie, może ktoś w tym roku przeznaczy 1% na pomoc...
z praktycznych rzeczy to chłopakom jest co potrzebne?
Kamm - 2008-01-29, 12:47
Dopiero dzisiaj przeczytalam ten temat ( nie mialam pojęcia wczesniej o tej sytuacji )
Bardzo trudny i wzruszający temat ...
Neo jestem pelna podziwu jaką jestes silną Kobiętą ! Przesylam cieple mysli dla calej rodziny !
| bajaderka napisał/a: | | z praktycznych rzeczy to chłopakom jest co potrzebne? |
Wlasnie , jezeli jest potrzebna jakas pomoc to mow ...
YolaW - 2008-01-29, 16:22
Neo smutnie zabrzmiało...szkoda, że nie mieszkam bliżej...chętnie bym Was odwiedziła...Na razie mogę przesłac wiele ciepłych myśli dla Was i powiedzieć Ci, że jesteś bardzo dzielna
Kamm - 2008-01-29, 16:33
Hmm z tymi przetworami u mnie cięzko bo nigdy nie robilam zadnych , wiec niewiem od czego by tutaj zacząc , jesli jednak wyedukowalabym sie z diety dla dzieci autystycznym to moze moglabym jakos pomoc ...
Do wroclawia mam spory kawalek bo ok 250km i to mnie najbardziej boli ... bo bardzo chętnie bym przyjechala w odwiedziny i pomogla jakos na miejscu w zorganizowaniu Ci czasu na potrzebne rzeczy ...
Mimo wszytko myslę intensywnie i przy najblizszej okazji mam nadzieje ze cos sie uda zorganizowac !
Jest tutaj troche osob z Wroclawia , nikt nie pomaga ? nie odwiedza ?
puszczyk - 2008-01-29, 16:43
| neoaferatu napisał/a: | | Nikt nas też nie odwiedza, bo jestesmy niepopularni. |
Neo, obiecałam odwiedziny i pamiętam o tym. Ile osób jesteś w stanie pomieścić?
Kto jeszcze jest chętny i w jakim terminie? Neo czeka na odwiedziny wegedzieciakowców. Możemy przygotować jakies smakołyki i zrobić nalot.
ewatara - 2008-01-29, 21:22
| YolaW napisał/a: | Neo smutnie zabrzmiało...szkoda, że nie mieszkam bliżej...chętnie bym Was odwiedziła...Na razie mogę przesłac wiele ciepłych myśli dla Was i powiedzieć Ci, że jesteś bardzo dzielna |
ja się podpisuję pod tymi słowami
[ Dodano: 2008-01-29, 21:48 ]
| neoaferatu napisał/a: | | Mam też olbrzymie problemy z zapewnieniem spacerów Michałowi i Pawłowi, bo nie może z nimi wyjść jedna osoba. Kiedy zostaję sama z Maciusiem Ewą MIchałem i Pawłem wyjście na dwór dla trójki z nich pozostaje w sferze nierealnych marzeń(Ewa moze pobiegac w ogrodzie). NIe moge też zrobić zakupów, pojechać do lekarza itd. |
Neo, a może zgłoście się po pomoc do wolontariuszy? na pewno macie jakieś zgromadzenie we Wrocku, bo to duże miasto, tam są często świetni i pomocni ludzie ! zawsze to jakieś odciążenie (choćby po zakupy czy wspólny spacer), pomoc i kontakt z kimś kto rozumie pewne sprawy ... ?
alcia - 2008-01-30, 08:52
| Cytat: | | Neo, a może zgłoście się po pomoc do wolontariuszy? na pewno macie jakieś zgromadzenie we Wrocku, bo to duże miasto, tam są często świetni i pomocni ludzie ! |
ewatara, to nie takie proste. Neo, to sprytna, silna i dobrze zorganizowana kobieta, wie w jakie miejsca uderzac, gdzie szukac pomocy. Ale z tymi chetnymi roznie bywa.
Nawet jak juz wsrod chetnych do niesienia pomocy znajda sie wlasciwe osoby i zadeklaruja sie, to i tak tylko malenka czesc z nich rzeczywiscie sie pojawia.
ewatara - 2008-01-30, 21:55
| neoaferatu napisał/a: | | Ewatara, przez ileś lat wielokrotnie byłam we wszelkich mozliwych instytucjach, niestety nic z tego nie wyszło, kilka osób obiecało i nie przyszło, kilka przyszło, ale tylko raz. | - współczuję ,
nie tak to powinno wyglądać, ja przez koło roku jak byłam wolontariuszką, byłam w naszej "przystani" dzień w dzień, przestałam chodzic jak mi jakaś głupia baba (która bywała tam 1 na miesiąc --- no ale miała liczące sie zdanie, zabroniła przyprowadzać ze sobą psa, który zresztą był ogromną radością dla dzeciaków, no ale pani chyba miała fobie i schiza ... Ja go nie mogłam zostawiać do 21.00 samego w domu, bo tak późno wracałam, tym bardziej że miał bradykardie serca ... a tak chodziłam długo, dawało mi to radość,... szkoda, że ludzie tak nawalają, szczególnie, że to powinno być miejsce, gdzie sprawdzą się w 100%
| neoaferatu napisał/a: | | Ostatnio mąż mi powiedział, ze nienawidzi weekendów i wakacji | a czemu nienawidzi, nie może być z Wami w tym czasie? czy o coś innego chodzi?
| neoaferatu napisał/a: | | Co mam powiedzieć Michałkowi, który siedzi pod drzwiami i płacze? | szkoda, że WD nie mieszkamy bliżej siebie, wiele osób mogłoby i na pewno chciao pomóc...
może stworzymy wege wioskę?
Może Neo próbuj jednak dalej, może w końcu trafi tam- a potem do Ciebie jednak jakiś konkretny wolontariusz? tu jest darmowa infolinia do centrum wolontariatu: 0 800-300-594
[ Dodano: 2008-01-30, 21:58 ]
| neoaferatu napisał/a: | | Najczęściej w instytucjach zajmujących się wolontariatem dla osób niepełnosprawnych od razu patrzyli na mnie jak na idiotkę, która przylazła nie wiadomo po co. | ... to kretyństwo, to po co oni w ogóle są ??? posiedzieć przy kawce i nie robić nic?
[ Dodano: 2008-01-30, 22:03 ]
może też na uczelni w instytucie pedagogiki (terapeutycznej, specjalnej lub ologofrenopedagogiki) wywieś (lub ktoś w Twoim imieniu) ogłoszenie czego potrzebujesz (wolontariusz) i info na temat dzieci, myślę, że tam byłoby najodpowiedniejsze miejsce i ktoś by się znalazł, bo większość ludzi jednak na takich kierunkach zna już temat choć trochę, są empatyczni mają też na różne godziny zajęcia, niekiedy 1 lub nawet na 5 roku 2 dni wolne, może jesli znalazłaby się 2, 3 ludzi mogliby się nawet wymieniać w godzinach- myślę, że warto spróbować!
[ Dodano: 2008-01-30, 22:18 ]
Samemu człowiek się wykończy, jak tak spojrzę w przeszłość, to na moich studiach z pewnością znalazłoby sie przynajmniej z 5 takich dobrych duchów więc jeśli chciałabyś jednak spróbować, to tu są adresy
(nie jestem z wrocka, ale przez internet mam takie dane:
Instytut Pedagogiki specjalnej
terapia, pedagogika lecznicza, surdopedagogika, terapia zawodowa, opiekuńcza i inne
Wrocław, woj. dolnośląskie
ul. Wagonowa 9
tel.:(0-71) 358-27-00
kierunków sporo, więc musi się ktoś znaleźć, myślę że warto spróbować, nic się nie traci (napisz kilka ogłoszeń, a ktoś z forumowiczów z wrocka, na pewno się znajdzie, żeby to wywiesić w kilku miejscach na i przy uczelni!
agaba - 2008-01-30, 22:24
Neoaferatu, czy masz jakiegoś dobrego lekarza gastrologa dla swoich dzieci?
ewatara - 2008-01-30, 22:27
aha, pewnie też działa na uczelni jakiś samorząd, klub terapeutyczny lub coś podobnego, tacy ludzie lubią się angażować, albo sami -albo często znają kogoś takiego, więc telefonicznie może coś też da się załatwić! może Alispo będzie coś wiedzieć i da namiary... bo tam we wrocku studiuje?
agaba - 2008-01-30, 22:34
Jestem matką Jasia, u którego jest podejrzenie autyzmu. Od urodzenia ma problemy z jelitami. Potrzebujemy kogoś kto potrafi zdiagnozować i wyleczyć jego jelita. Po wprowadzeniu diety bezmlecznej i bezglutenowej są widoczne postępy, chcemy jednak iść dalej póki jest czas na wmiarę dobry rozwój.
Lily - 2008-01-30, 22:37
agaba, neo teraz leczy swoje dzieci tutaj: hxxp://www.homeopatia-klasyczna.pl/
ewatara - 2008-01-31, 19:20
| neoaferatu napisał/a: | | Ewatara wielokrotnie wywieszałam ogłoszenia na uczelniach, byłam też u wykładowców zajmujących sie tymi zagadnieniami i nic z tego nie wynikło. Nikt nie był zainteresowany tego typu współpracą. |
przykro mi ..., może warto spróbować co jakiś czas dalej? ludzie przychodzą nowi itd, może przyjdzie pewnego dnia "ta konkretna osoba" ? a swoją drogą nie rozumiem tego, idą na takie kierunki, uczą takich specjalizacji i nic jednak nie próbują pomóc , nic nie robią, ...wiem, że jest mało czasu, dużo nauki etc, ale w końcu jedna czy dwie godz, raz np na tydzień chociaż nie da rady nikomu znaleźć czasu???? to po co niektórzy w ogóle chodzą na takie kierunki ???
dużo siły NEO i nie poddawaj się, może kiedyś gdzieś będzie w końcu ktoś taki, kto jednak odpowie na ogłoszenie i się sprawdzi, życzę Ci tego!
A tak w ogóle nie masz ani 1 osoby do pomocy czy jest ktoś (na temacie o opiekunkach pisałaś coś o "swojej studentce" to jest choć jedna do pomocy czy w cale?
ewatara - 2008-02-01, 00:01
Neo popytam znajomą, może kogoś znajdzie??? na priva dam Ci nr GG
ewatara - 2008-02-02, 19:22
tak, dotarła, myślałam, że moja do Ciebie również, wysłałam jej Twoje namiary i zobaczymy, może się uda - mam taką nadzieję
bajaderka - 2008-03-01, 22:09
Neo, cały czas myślę o Was ciepło...czy ja mogłabym jakoś pomóc? tak daleko kurka wodna jesteście
no i dlaczego znowu tych postów nie widać
Lily - 2008-03-01, 22:26
neoaferatu, nie miałam pojęcia , bo temat nie wskakuje do nieprzeczytanych myślę ciepło, nie mam jednak jak pomóc
dort - 2008-03-01, 22:27
Neo kochana ja również bezustannie o was myśle i bardzo chcialabym wam pomoc - napisz moze moglabym cos zrobić
rozmyslaja tak o was ktoregos dnia przypomnialam sobie, ze sa tzw. banki czasu, sluszalam, ze taki dziala rowniez we wroclawiu, moze ktos stamtad mialby ochote spedzic troche czasu z chlopakami lub inaczej wam ulzyc
posyłam mnóstwo pozytywnej energii
Lily - 2008-03-01, 22:28
hxxp://www.bankiczasu.eco.pl/wroclaw/wr_index.html - bank z Wrocławia
dort - 2008-03-01, 22:29
dzieki Lily, właśnie szukałam tego linka
Lily - 2008-03-01, 22:30
ale widzę, że strasznie dawno nie aktualizowane...
puszczyk - 2008-03-01, 22:53
neo, ale przejścia.
Jak chcesz pogadać to pisz na gadu, ostatnio jestem niewidoczna, ale odbieram wiadomości i na pewno odpiszę.
Karolina - 2008-03-02, 10:11
Nie działa, jesli dodaje się w temacie swoje wypowiedzi. Trzeba tak wpisać aby nowe okienko się pojawiło.
kasienka - 2008-03-02, 11:58
trzeba zaznaczyć ptaszka w krateczce "nie łącz tego postu".
neo, myślę o Was ciepło...
efcia - 2008-03-02, 12:10
Rany, neo... Współczuje. Nie wiem czy to dobry sposób, ale mogłabys spróbować poszukać wolontariuszy do opieki nad chłopcami na wydziale pedagogiki specjalnej UW. Wiem ze w Toruniu ludzie tak robili.
Agnieszka - 2008-03-02, 13:30
Neo już opisywała poszukiwania wolontariuszy
Neo trzymam kciuki i ciepło myślę. Niech córeczka szybko zdrowieje a mąż zwolni tempo (nie miał stanu przed zawałowego?)
Kasia B. - 2008-03-02, 14:23
Neo strasznie Wam współczuję i podziwiam jak jeszcze jesteście w stanie funkcjonować? A może przejdź się do Kościoła na Waszym osiedlu i pogadaj z jakimś księdzem, może powie coś na mszy i ktoś się zgłosi do pomocy, albo sam coś wymyśli...?
Malati - 2008-03-02, 15:10
| Kasia B. napisał/a: | | Neo strasznie Wam współczuję i podziwiam jak jeszcze jesteście w stanie funkcjonować? |
Ja również jestem pełna podziwu dla ciebie Neo,silna z ciebie babka,niesamowita
Lily - 2008-03-02, 15:28
hxxps://www.wolontariat.org.pl/bazadanych/szukaj.php?lacolor=gg tu można wyszukać wolontariuszy, a nuż widelec w końcu ktoś się znajdzie...
Cytrynka - 2008-03-02, 16:29
Neo, ja też nie wiedziałam, że są Twoje nowe posty. Nie wiem co napisać, mam nadzieję, że będzie lepiej, że wyjdzie dla Was słońce.
nitka - 2008-03-02, 17:40
neo myślę o Was. Niewyobrażalnie silną kobietą jesteś.
efcia - 2008-03-02, 20:43
Neo, a jakie byłyby koszty wynajęcia opiekunki na weekendy? Bo tak sobie myślę że gdyby to wsparcie przekuć w czyn... Sporo nas tu jest -gdyby kazdy zadeklarował wsparcie 10pln miesięcznie, co leży w mozliwościach chyba każdego to sporo by sie uzbierało
puszczyk - 2008-03-02, 21:49
efcia, to jest dobry, konkretny pomysł.
efcia - 2008-03-02, 22:09
No bo sie dopiero niedawno dowiedziałam ze za przelewy internetowe sie nie placi więc jest sens wysyłac nawet taką niewielką sume, bo jesli tą sumę zadeklaruje 100 osób to wychodzi konkretna kwota. W przyszłym tygodniu mam nadzieje uda mi sie konto internetowe zalozyc
efcia - 2008-03-02, 23:12
Neo, więc co myślisz o pomyśle forumowej zrzutki na opiekunkę? Z wolontariatem faktycznie moze byc cięzko bo studenci muszą czesto sami sie w dzisiejszych czasach utrzymac, a chyba polskie uczelnie nie pozwoliby pracy dla osoby prywatnej traktowac jak praktyk
[ Dodano: 2008-03-02, 23:14 ]
Ile pieniędzy byłoby potrzeba na opiekunkę?
ewatara - 2008-03-03, 08:32
| efcia napisał/a: | | ? Z wolontariatem faktycznie moze byc cięzko bo studenci muszą czesto sami sie w dzisiejszych czasach utrzymac, | - myślę, że to akurat najmniejszy problem, tu chyba bardziej chodzi o brak empatii w dzisiejszych czasach, wiadomo jak dużo osób imprezuje i znajduje czas na wiele innych rzeczy
| efcia napisał/a: | | Neo, więc co myślisz o pomyśle forumowej zrzutki na opiekunkę? |
właśnie, jakby co pisz na priva nr konta, ja też chciałabym choć tak pomóc, bo zbyt daleko mieszkamy, żeby pomóc bezpośrednio. Może też takie sprzedaże książek lub innych tym podobnych rzeczy jak przy pomocy dla Kasieńki ?
i u mnie nie wyświetlały się posty ...
Neo do mnie też pisz na priva , bo gg mi ostatnio nie działa i czasem z internetem problem, ale jak będzie ok zawsze odpiszę
trzymam kciuki, że będzie dobrze pozdrawiam ciepło
Kasia B. - 2008-03-03, 10:04
Neo, a myślałaś u Fundacji? Łatwiej byłoby pieniądze zbierać z różnych zbiórek?
Jestem za zrzutką, ile bedę w stanie to pomogę.
malina - 2008-03-03, 11:05
| ewatara napisał/a: | efcia napisał/a:
? Z wolontariatem faktycznie moze byc cięzko bo studenci muszą czesto sami sie w dzisiejszych czasach utrzymac,
- myślę, że to akurat najmniejszy problem, tu chyba bardziej chodzi o brak empatii w dzisiejszych czasach, wiadomo jak dużo osób imprezuje i znajduje czas na wiele innych rzeczy |
To chyba zalezy gdzie - u mnie na uczelni wiekszosc osób udziela sie w wolontariacie,jest to wrecz standard.Wystarczy,ze ktos wywiesi ogłoszenie,ze szuka wolontariusza to nie minie dzien a juz wszystkie kartki z telefonami sa pozrywane.Czesto zgłasza sie wrecz za duzo osób...
Jesli chodzi o ta zbiorke na opiekunke to tez mi sie wydaje,ze to fajny pomysł,czakamy tylko co Neo na to
dynia - 2008-03-03, 14:01
Ja tez chetnie dołoze swoja cegiełke w zbiórce na opiekunke
magdusia - 2008-03-03, 14:33
świetny pomysł z tą zrzutką.
Ja chętnie będę się dorzucać regularnie.
Może by utworzyć zamknięty dział ,taki jaki jest dla Zuzi z widocznym numerem konta Neo?
YolaW - 2008-03-03, 16:18
Ja też chętnie dołożę się do opiekunki
| magdusia napisał/a: | | Może by utworzyć zamknięty dział ,taki jaki jest dla Zuzi z widocznym numerem konta Neo? |
dobry pomysł
ewatara - 2008-03-03, 16:41
no i super, to teraz jakiś moderator niech podziała i ruszymy z pomocą i Neo niech Ci nie jest głupio trzeba sobie pomagać!!! Tym bardziej w tak trudnej sytuacji jaką macie...
Może też napisz na forum jaka pomoc (jakiego rodzaju byłaby Ci też potrzebna , a może też da ktoś radę pomóc w inny sposob (zakupy itd) ??? Może ktoś z Wrocławia czasem będzie mieć chwilkę i też podskoczy i pomoże.
myślę, że warto to gdzieś tu zapisać, bo wiele osób może nie wiedzieć, że taka pomoc jest potrzebna.
może warto w ogóle pomysleć tez o takim dziale "POTRZEBNA POMOC"... może tak byłoby łatwiej ?
renka - 2008-03-03, 17:13
Ja juz napisalam do neo w sprawie opiekunki i bede wraz z siostra dzialac w tym zakresie. Moze nawet ona sama sie zgodzi, bo neo pisala, ze glownie by chciala w weekendy, ale niestety raczej nie na zasadzie wolontariantu, bo sama finansowo nie stoi najkorzystniej.
Moze w ogole ktos orientuje sie ile srednio bierze za godzine taka opiekunka. Jest to istotna informacja dla kogos, kto bylby tym zainteresowany.
Opcja z odrebnym dzialem mnie sie podoba - albo jakos polaczyc to z pomoca dla Zuzi...
Kasia B. - 2008-03-03, 17:20
Napisałam do amina-bojstera prośbę o utworzenie działu z pomocą dla neo
Agnieszka - 2008-03-03, 17:23
W miarę możliwości też będę wspomagać. Jeśli mają być podawane dane prywatne proponuję oddzielny temat (jak u Zuzi).
magdusia - 2008-03-03, 17:25
| ewatara napisał/a: | | Może też napisz na forum jaka pomoc (jakiego rodzaju byłaby Ci też potrzebna , a może też da ktoś radę pomóc w inny sposob (zakupy itd) ??? Może ktoś z Wrocławia czasem będzie mieć chwilkę i też podskoczy i pomoże. |
świetny pomysł
ewatara - 2008-03-03, 17:40
| renka napisał/a: |
Moze w ogole ktos orientuje sie ile srednio bierze za godzine taka opiekunka. Jest to istotna informacja dla kogos, kto bylby tym zainteresowany.
|
u nas 5 zł, ale nie wiem czy w większym mieście nie więcej?
ja wiem, że Neo już wywieszała na uczelniach od kilku lata ogłoszenia dla wolontariuszy i nic
Sama wysyłalam prośbę z wiadomością na ten temat po znajomuch z Wrocka i też sie nic nie znalazlo, chociaż kumpela mówiła, że na pewno kogoś znajdzie, bo działa w jakimś stowarzyszeniu kościelnym i tam tacy pomocni ludzie są itd itp, ale nic
mam nadzieję, że teraz dzięki forum będzie lepiej i łatwiej
efcia - 2008-03-03, 20:32
| Kasia B. napisał/a: | Napisałam do amina-bojstera prośbę o utworzenie działu z pomocą dla neo |
Super. Uśmiecham się o dodanie do grupy
[ Dodano: 2008-03-03, 20:36 ]
| Cytat: | | To chyba zalezy gdzie - u mnie na uczelni wiekszosc osób udziela sie w wolontariacie,jest to wrecz standard.Wystarczy,ze ktos wywiesi ogłoszenie,ze szuka wolontariusza to nie minie dzien a juz wszystkie kartki z telefonami sa pozrywane.Czesto zgłasza sie wrecz za duzo osób... |
Tyle że wolontariat wolontariatowi nie równy. Opieka nad autystycznym dzieckiem to dość wymagające zadanie...
ewatara - 2008-03-03, 21:28
Tylko, że u Neo chodzi jakąkolwiek pomoc, choćby pobyć ze zdrowym dzieckiem, jakaś inna zwykla praca, zresztą Neo sama napisze wszystko, jak znadzie czas.
efcia - 2008-03-03, 22:50
Neo to dobra okazja żeby rozwiać stereotypy. Bo panuje powszechna opinia że ludzie z autyzmem specyficznie doswiadczają świata tzn że np dotyk, halas , czy zmiany w otoczeniu sprawiaja im wręcz fizyczny ból.
[ Dodano: 2008-03-03, 22:55 ]
| neoaferatu napisał/a: | | Ja osobiscie byłam świadkiem jak kiedys jedna ze studentek powiedziała do kilku innych, ze przebywała sam na sam z dzieckiem autystycznym całą godzinę a tamte spojrzały na nią z bezgranicznym podziwem. |
Studentka pedagogiki specjalnej? To sie chyba z powolaniem mineła...I to chyba jest odpowiedz na pytanie czemu trudno było o wolontariusza nawet na wydziale pedagogiki
magdusia - 2008-03-04, 12:18
Widzę że dział jeszcze nie powstał,mam nadzieję że ktoś z moderatorów będzie mógł to niedługo zrobić.
Ale my możemy już coś zrobić
Jeśli ktoś mógłby,chciał wpłacić jakąś kwotę na opiekę dla chłopców Neo to dysponuję jej nr konta i chętnym podam.
Lily - 2008-03-04, 21:40
Pamiętam, jak dziewczyny z moich studiów (psychologia) chciały zostać wolontariuszkami w jakiejś szkole/ośrodku dla dzieci autystycznych i poszły tam - akurat było rozpoczęcie roku szkolnego - zobaczyły naraz wszystkie dzieci i tak się przeraziły, że odechciało im się pomagania...
Lily - 2008-03-04, 22:18
Chyba nic takiego, po prostu przeraziło je tak wiele osób naraz z tym problemem, chyba inaczej to sobie wyobrażały (jak w Rain Manie albo jakoś tak?).
Malati - 2008-03-04, 23:11
Sama decyzja o tego typu studiach,oraz póżniej przyswajanie teorii w wielu przypadkach to za mało aby od razu móc bez rzadnych problemów,oporów i strachu pracować z dziecmi chorymi.Jak dla mnie wymaga to praktyki,rzadkościa sa osoby po prostu stworzone do takiej pracy.
efcia - 2008-03-04, 23:49
Neo, chodziło mi raczej o te stereotypy które sprawiają że ludzie boją sie podjąć opieki nad dzieckiem autystycznym. Ja bałabym się np że dziecko może sie czegoś wystraszyć a ja nie będe mieć pojęcia o co chodzi i jak je uspokoić i że co gorsza może ten strach spowodowac regres w terapii (przewija sie taki motyw we wszystkich amerykanskich melodramatach o autyzmie, że dziecko już ładnie z autyzmu wychodziło, zaczynało mowic, a jakis kretyn je wystraszyl i mówić przestało) No i jeszcze ten problem że te dzieci często nie komunikują potrzeb.
[ Dodano: 2008-03-04, 23:59 ]
O tym że zdarza sie niedowrazliwość na bodzce też sie słyszy. No istąd kolejna obawa: Dziecko nie odczuwające bólu może sobie zrobic krzywde . Ponadto istnieje też przekonanie o autoagresji autystycznych dzieci. Neo a pisałas kiedyś że jedna osoba nie może wyjsc z chlopcami na dwór- Czemu? tzn czy problemem jest brak bezpiecznego, ogrodzonego ogródka czy coś jeszcze?
malva - 2008-03-05, 00:48
przesyłam dużo pozytywnej energii dla Neo, Męża ( jesteście oboje niesamowici) i Dzieci.
odkąd trafiłam na forum myślę o Was bardzo często. odezwę się zaraz w sprawie pomocy na priv.
Kasia B. - 2008-03-05, 09:37
JEST JUŻ DZIAŁ DLA NEO, PROSZĘ SIĘ ZGŁASZAĆ DO MNIE JEŚLI CHCECIE MIEĆ DOSTĘP
Capricorn - 2008-03-05, 09:44
poproszę o dostęp do tego działu. Dziekuję.
dynia - 2008-03-05, 10:29
Ja też poprosze o dostęp .
Malati - 2008-03-05, 10:47
ja również proszę o dostęp
dort - 2008-03-05, 10:49
i ja
renka - 2008-03-05, 11:11
Ja tez
magdusia - 2008-03-05, 11:30
i ja
Jagula - 2008-03-05, 12:02
ja też poproszę
Lily - 2008-03-05, 13:08
ja też...
Kasia B. - 2008-03-05, 16:26
ok dodałam
bajaderka - 2008-03-05, 17:32
ja też poproszę
ketsisu - 2008-03-05, 18:07
Ja również. Kilka dni nie miałam dostępu do komputera, dlatego jestem trochę zacofana w tym temacie, ale nadrobiłam....
Agnieszka - 2008-03-05, 19:50
poproszę dostęp
ewatara - 2008-03-05, 19:58
ja również poproszę
eenia - 2008-03-05, 20:20
ja także poproszę
alcia - 2008-03-05, 20:23
I ja.
Neo, tak mi przykro, że znów u Was tak bardzo ciężko
Przepraszam, że tak długo do Ciebie nie pisałam, kiepsko u mnie z czasem ostatnio.
Nie wiedziałam też o Waszych przejściach ze szpitalem, cieszę się, ze to już za Wami.
Mam prośbę do tych, którzy mają więcej czasu (bo u mnie z tym masakra, tym bardziej od kilku dni i długo się nie polepszy) i chcieliby pomóc Neo.
Pomagałam wcześniej Neo w sprawie wolontariuszy, zrobiłabym to ponownie, jednak nie mam możliwości, bo to trochę czasochłonne. Ale chciałabym opisać jak mi się udało, może ktoś z Was mógłby to zrobić tym razem, na pewno jakieś efekty będą, jeśli włożycie w to trochę energii:
siedziałam przez kilka dni nocami na google i szperałam szperałam szperałam. Napisałam ładny tekst o sytuacji Neo, o tym jak im ciężko, o stanie chłopców i o tym, w jak krytycznej sytuacji jest teraz cała rodzina. I prosiłam o pomoc. Czyli o poświęcenie trochę swojego czasu tym dzieciakom, by umożliwić im choć czasem spacery, czy Neo wyjście na zakupy itd....., lub o pomoc w znalezieniu takich osób, o namiary na ludzi, którzy może mieliby możliwość pomóc.
Wysyłałam to wszędzie, gdzie tylko widziałam jakichś ludzi czujących bardziej niż inni. Tzn. wszędzie w obrębie Wrocławia. Głównie stawiałam na duszpasterstwa, przeleciałam chyba wszystkie wrocławskie - zostawiając mój tekst na forach internetowych, wysyłając go do różnych ludzi, którzy tylko zostawiali w takich miejscach swoje maile - do adminów, użytkowników, do pracowników duszpasterstw (czyli ojców, księży..).
Poza tym wszelkie instytucje zajmujące się wolontariatem, czy jakieś miejsca, w których ludzie udzielali sobie wzajemnie różnej pomocy, szperałam też po stronach i forach dla studentów (nie zamykajcie sie w obrębie uniwerków - ja studiowałam na polibudzie i cały czas udzielałam się w wolontariacie pomagając niepełnosprawnym dzieciom, mimo, że kształciłam się na informatyka/elektronika, a nie pedagoga czy rehabilitanta!!).
Na całą masę wysłanych maili odpowiedź otrzymałam może od kilku procent z nich. Ale jak by nie było - ważne, że się jakieś pojawiły i kilka osób się zgłaszało do Neo - niektóre nie pojawiły się wcale, inne po kilka razy, ale były też takie, które robiły to dłużej.
Może mógłby ktoś z Was się tym zająć??
Napiszcie, proszę, jeśli są jacyś chętni.
ewatara - 2008-03-05, 20:35
| alcia napisał/a: | | Może mógłby ktoś z Was się tym zająć?? |
ja właśnie próbowałam, zresztą wiesz, | alcia napisał/a: | | Wysyłałam to wszędzie, gdzie tylko widziałam jakichś ludzi czujących bardziej niż inni. Tzn. wszędzie w obrębie Wrocławia. Głównie stawiałam na duszpasterstwa, przeleciałam chyba wszystkie wrocławskie | - tam mam znajomą- napisała mi, że ogłosiła to, ale niestety nikt się nie znalazł
Tak sobie myślę, ilu ludzi lata do kościoła (bez obrazy dla nikogo), czasem kilka razy w tygodniu, ale i tak żaden z nich nie znajdzie czasu, żeby podejść i pomóc rodzinie -która jest w tak ogromnej potrzebie, a to przecież "pobożny uczynek" pomoc bliźniemu - myślę sobie, że większy w znaczeniu dla Boga jeśli się w niego wierzy, niż samo bycie w kościele .
Ale niech inni też próbują, może takie zwracanie uwagi na tę sprawę z różnych stron da większe szanse na to, że w końcu ktoś się znajdzie.
nie umiem tego zrozumieć, że w tak dużym mieście nikt się nie zgłasza, jest to dla mnie nie do pojęcia
alcia - 2008-03-05, 20:52
| ewatara napisał/a: | - tam mam znajomą- napisała mi, że ogłosiła to, ale niestety nikt się nie znalazł |
też mam tam znajomą, od tego zaczęłam. Ogłosiła i nic. To jednak nie to samo co napisanie setki maili do przeróżnych ludzi, bo Twoja znajoma (jak i moja) nie zna wszystkich.
| ewatara napisał/a: | | ilu ludzi lata do kościoła (bez obrazy dla nikogo), czasem kilka razy w tygodniu, ale i tak żaden z nich nie znajdzie czasu, żeby podejść i pomóc rodzinie |
a wierz mi, że wielu by z chęcią pomogło, tylko muszą jakoś trafić na informacje o tym, że ktoś pomocy potrzebuje. Pani Jadzia, która długo chodziła do Neo (czy dalej chodzi?) też była znaleziona przez jakiegoś księdza w kościele, ksiądz z kolei został namierzony mailowo..
Lily - 2008-03-05, 20:56
hxxp://ogloszenia.ngo.pl/x/334772 tu jakaś wolontariuszka szuka zajęcia, ale nie wiem, czy ona nie chce w instytucji...
malva - 2008-03-05, 22:05
na początek poproszę o dostęp do działu!
alcia - 2008-03-05, 22:23
| malva napisał/a: | | możesz przesłać mi na priv to co napisałaś o Neo i sytuacji rodziny? |
niestety nie, to było 2 lata temu i nie mam już tych maili. Neo na pewno poda Ci wszystkie potrzebne informacje, jeśli będziesz chciała pomóc.
Kasia B. - 2008-03-05, 22:40
malva już Cię dołączyłam do działu, możesz założyć osobny wątek i umieścić tam cały opis sytuacji Neo, też mi się przyda
malva - 2008-03-05, 22:44
no właśnie
dzięki za dodanie
a dla Neo przesyłam całus w zmęczone czoło
Flippi - 2008-03-05, 23:54
Mnie też umożliwcie dostęp do "sekretnego" działu, please.
zojka3 - 2008-03-06, 07:41
ja też poproszę
ina - 2008-03-06, 08:19
poproszę o dostęp do działu
taniulka - 2008-03-06, 15:25
Również porosze o dostep do działu dla siebie i dla sebusel'a. Dzieki
pidzama - 2008-03-06, 17:06
Dla mnie tez poprosze o dostep....
kasienka - 2008-03-06, 17:27
neoaferatu, przepraszam, jeśli już to pisałaś, ale na co właściwie Iwona miała tą operację?
trzymam kciuki, żeby wszystko się ułożyło i żeby szybko wróciła do zdrowia.
YolaW - 2008-03-06, 18:05
I ja poprosze o dostęp do działu.
Malinetshka - 2008-03-06, 21:39
Ja też poproszę o dostęp.
efcia - 2008-03-06, 22:05
| Cytat: | | Okazało się też, że jeden z kręgów kręgosłupa Iwonki nadmiernie wystaje z pleców - Iwonka mówi, ze nieprzyjemnie go czuje i ma wrażenie jakby jej przeskakiwał. Nie wiadomo dlaczego tak jest. Jak szła do szpitala to niczego takiego jeszcze nie było |
Nie znam sie ale moze to skutek zwiotczenia mięsni przy narkozie bo przeciesz mięsnie trzymają kregi i dyski
efcia - 2008-03-06, 22:13
A wzieła od razau namiary na jakiegos dobrego specjaliste od terapii manualnej?
efcia - 2008-03-07, 21:36
| neoaferatu napisał/a: | | My korzystamy z usług Brzezińskiego - on jest bardzo dobry, mi też nastawiał kręgosłup. |
No to powinien naprawić 3majcie się
ewatara - 2008-03-07, 21:37
Neo masz włączone GG, bo mam pytanko do Ciebie
[ Dodano: 2008-03-07, 22:01 ]
już jesteś fajnie
kasienka - 2008-03-07, 23:39
neoaferatu, a co to za praca? Super, że się udało, raz że trochę sobie zarobisz, a dwa, że oderwiesz myśli od kłopotów, choć na jakiś czas...To ważne, żeby mieć jakąkolwiek odskocznię...
babaaga - 2008-03-09, 22:39
jesteś niezwykle silną kobietą, neo,,,
czy mogę też o dostęp prosić do tajnego działu?
Alispo - 2008-03-10, 16:39
tez poprosze.
Kitten - 2008-03-10, 17:58
I ja.
malva - 2008-03-10, 22:03
tego własnie nie rozumiem zupełnie,brak wsparcia dla mam niepełnosprawnych dzieciaków,mi się to w głowie nie mieści..
malva - 2008-03-17, 09:18
wszystkiego najlepszego dla blizniaków mam nadzieję że szkolne urodziny się udadzą
martka - 2008-03-17, 09:59
rownież poproszę o dostęp
Malinetshka - 2008-03-21, 00:14
Neo, przesyłam do Was ciepłe myśli. Tylko tyle póki co mogę.. :*
YolaW - 2008-03-26, 13:21
| neoaferatu napisał/a: | | Chłopaki zaczynają mi sie bawić zabawkami!!!! |
Neo super Będzie coraz lepiej
Ania D. - 2008-03-26, 17:26
Neo, wspaniale, że leczenie daje takie efekty! Bardzo się cieszę Waszą radością
kasienka - 2008-03-26, 19:32
neoaferatu, jeśli chcesz, podaj mi adres na pw, wyślę Ci discmana, my juz nie używamy, jest troszkę obity, ale sprawny 100%, tylko słuchawek do niego nie mam.
dort - 2008-03-26, 21:50
neo to super wiadomość, bardzo sie ciesze, że u chłopaków coraz lepiej
ja dzisiaj odwiedzilam sklep z zabawkami, ale jeszcze brakuje mi czegoś , wiec paczke wysle w nastepnym tygodniu
Kasia B. - 2008-03-26, 22:22
Neo super wiadomości
ewatara - 2008-04-05, 21:43
| neoaferatu napisał/a: | | . Sa oprócz tego przerózne świetlice, terapie, zajecia, wycieczki, | a w Caritasie są chłopcy zapisani na jakieś zajęcia ? w moim mieście tam sa własnie takie zajęcia i wyjazdy ...
neoaferatu:
"osrodek w Czernicy bedzie najwczesniej za 5 lat."
A o jakim ośrodku piszesz? jak długo tam są dzieci, cały czas, tydzień czy jeszcze inaczej?
Ania D. - 2008-04-05, 22:25
Nao, ja bardzo chciałabym pomóc i bardzo żałuję, że tak daleko mieszkam. Bardzo bym chciała do Was przychodzić, bo mam teraz dużo czasu, tylko to drugi koniec Polski. Bardzo ciepło o Was myślę i pamiętam w codzienniej modlitwie o Was. Nie wiem, co pisać, żeby nie było to banalne, ale staram się wszystkie dobre myśli słać do Was, Kochani.
biechna - 2008-04-05, 22:45
neoaferatu, ja też chciałabym pomóc, ale jedyne, co mogę, to słać dobre myśli. Ech, żeby tak choć trochę tych drgających fal do Ciebe docierało :*
Lily - 2008-04-06, 21:14
neoaferatu, myślę ciepło i kciuki trzymam za Was, tylko tyle teraz mogę zrobić...
ewatara - 2008-04-06, 22:33
| Lily napisał/a: | | neoaferatu, myślę ciepło i kciuki trzymam za Was, tylko tyle teraz mogę zrobić... | i ja się do tego przyłączam. Neo jesteś silna kobieta! nadal pytam znajomych z Wrocka, ale niestety nic mi się nie udało znaleźć przyznam, że wkurza mnie to... ale dalej będę próbować! dziwne z tym Caritasem u nas oni zajmują się dziećmi z autyzmem, porażeniem, zespołem Downa i innymi nawet do 18 lat- jak nie za wyjątkami dłużej .... tylko możliwe, że w tych samych godzinach co szkoła, a nie później, więc chyba i tak by nie było różnicy... trzymaj się ciepło i życzę duuużo siły i w końcu jakiejś pomocy!
PiPpi - 2008-04-07, 11:02
hello Neo
hxxp://www.skiba.edu.pl/glowna.htm
to link do szkoły, którą skończyłam rok temu, byłam na arteterapii. Jestem pewna, że tam znajdziesz wolontariuszy, naprawdę. Polecam rozmawiać z Panią Genowefą Surniak, uczy rzeczy związanych z problemami osób niepełnosprawnych, polecam ludzi z arte i biblioterapii
malva - 2008-04-07, 11:45
oj niestety ja tez bardzo chcialam pomoc i na razie nic z tego.zwrocilam sie do ludzi z wroclawia zwiaqzanych z katolicka organizacja pomoc dla Neo i nic
na poczatku byly ( bo to bylo 3 tygodnie temu) obietnice,na pewno ktos pomoze i do dzis czekam na telefon,2 razy w tym czasie dzownilam to same sciemy
byłam pewna ze ktos sie odezwie bo kiedys mi pomogli w innej sprawie
dżo - 2008-04-07, 11:54
Ja jestem coraz bardziej rozczarowana postawą kościoła w sprawie pomocy potrzebującym, u mnie w paraffii jest sytuacja odwrotna: dwukrotnie deklarowałam chęć pomocy osobom biednym, w jakiejkolwiek formie, zostawiałam nr telefonu i nigdy nie doczekałam się odzewu a nie wierzę, aby w mojej okolicy nie było nikogo, komu moznaby było pomóc, tym bardziej, że w każda niedzielę pod kościołem są osoby proszące o jałmuzne. Trudno jest mi to zrozumieć i jest mi z tego powodu przykro, neo, nic nie mogę dla Was zrobić niestety, pytałam starych znajomych z wrocławia ale kazdy zajmuje się tylko swoim "ogródkiem", inny ich nie obchodzą.
malva - 2008-04-19, 11:34
Neo: koniecznie przy dopisywaniu postów klikaj "nie łącz tego postu" bo piszesz o takich waznych rzeczach,a nam się nie pokazuje,ze coś dopisałaś!
trzymam kciuki za pozytywne rozwiazanie sytuacji
Cytrynka - 2008-04-19, 14:21
Neo, szkoda, że nic nie mogę zrobić. Myślę o Was.
Jagula - 2008-05-01, 22:34
Neo, ja pogonię moją znajoma żeby sie zdecydowały...czas faktycznie ucieka
YolaW - 2008-05-02, 18:06
Neo przykro mi, że tyle trudności nawet z jedzeniem wege. Jestem pewna, że wszystko się ostatecznie poukłada, a Ty zorganizujesz im świetny wyjazd. Życzę dużo siły w walce z tymi wysokimi murami
Jagula - 2008-05-02, 20:23
no i niestety nie mamy drugiego opiekuna- dziewczyna ,z którą rozmawiałysmy ostatecznie nie wyraziła zainteresowania.
Przykro mi...
Lily - 2008-05-02, 20:54
Chore to... naprawdę chore... tak jakby im to w czymś szkodziło... Moim zdaniem to celowa złośliwość...
Agnieszka - 2008-05-02, 21:00
Neo
niestety bezmięsność bywa ograniczeniem a dodatakowo inne obwarowania dietowe. Nie poddawaj się będzie dobrze i będą wakacje dla chłopców
Jagula - 2008-05-02, 21:20
| neoaferatu napisał/a: | | Koordynatorka skrzywiła się natomiast na bezmięsność diety. Stwierdziła ze dyrektorka osrodka nie lubi czegoś takiego. |
Dla mnie jest to jawna dyskryminacja i tyle!
YolaW - 2008-05-03, 12:30
| Jagula napisał/a: | | Dla mnie jest to jawna dyskryminacja i tyle! |
też tak myślę, bo ewentualny "kłopot" z wyeliminowaniem mięsa z diety niczym się nie różni z wyeliminowaniem np. mleka...
| neoaferatu napisał/a: | | W Astrze cud - keczup bezcukrowy!!!!!!!!!! Chłopakom w domu śmiały się oczy, a potem brzuszki. |
super
joulet - 2008-05-03, 23:44
Neoaferatu nie wiedziałam że jest aż tak ciężko.
Śle dla Was wielkie wielkie fluidy. Cieszę się że terapia daje powoli rezultaty.
Neo jestem pełna podziwu ile w tobie siły,podziwiam Cię i jestem z Tobą.
bajaderka - 2008-05-14, 22:31
Neo, czyli coraz lepiej z chłopcami...ale się cieszę czy cały czas dostają określone dawki leków od dr Bross? fajnie, że chłopcom podobają się geomagi....to znaczy, że rzeczywiście jest duży postęp, nieprawdaż?
dort - 2008-05-15, 09:07
wspaniałe wiadomości neo - chlopcy idą jak burza, tylko pogratulować
Magdalena - 2008-05-15, 21:10
Neo Mogłabys mi podac jakies namiary na siebie kontaktowe bo napisałam o twojej potrzebie z opiekunem i odezwały sie do mnie 2 dziewczyny. Nie wiem gg, tel czy coś. Nie wiem czy maja jakas propozycje ale poprosiły mnie o ontakt z tobą.Fajnie by było jakby coś wyszło...
Magdalena - 2008-05-17, 20:07
hej Neo doszła już wysyłam namiary tym dziewczynom, mam nadzieję ze coś z tego wyjdzie.
Karolina - 2008-05-26, 09:44
Neo a nie pomyśłałaś, żeby wyjechać z Polski? Skoro nie masz tu nikogo z rodziny.
Magdalena - 2008-05-26, 11:49
Neo Dzwoniłam do Odziału lubelskiego Krajowego Towarzystwa autyzmu
Niestety na ten rok nie da się nic juz zrobić ale pod koniec roku dzwoń do Biura TAIRON w Lublinie oni organizują turnusy dla dzieci autystycznych. W tym roku było 7, w tym 1 chyba w zakopanem. Pytałam czy z wrocławia można, i spoko tylko liczy się kolejnośc zgłoszen więc nawiąz z nimi kontakt e mailowy (tak własciciel biura mi powiedział) i pod koniec roku zapisuj chłopaków w kolejkę. Dieta podobno dostosowana ale nie wiemc czy jest bez mięsa musisz spytac.Na razie tyle udało mi sie dowiedzieć.
I jeszcze jedno czy pytałas w MOPR o jakas pomoc, typu zakupy, zajęcie się dziećmi? Jeśli nie to mogę coś popytac, pracuje w pomocy społecznej , może udałoby sie kogos do pomocy załatwić...
[ Dodano: 2008-05-26, 12:51 ]
Biuro TAIRON tel 081 464 38 43
kom. 605 690 345
e mail biuro@tairon.pl
Flippi - 2008-05-26, 13:35
Nooo... jeździliśmy tramwajem, a potem Paweł huśtał się na huśtawce Był bardzo grzeczny. A te dzieciaki Neo - mówię Wam - urodziwe są wszystkie niezmiernie. Michał i Paweł to urocze piegusy.
malina - 2008-05-26, 17:33
| Cytat: | A te dzieciaki Neo - mówię Wam - urodziwe są wszystkie niezmiernie. Michał i Paweł to urocze piegusy.
_________________ |
No własnie nie wiemy bo cały czas czekamy na obiecane zdjecia
biechna - 2008-06-06, 17:16
neoaferatu, zabrzmi to dość radykalnie, ale może dobrym rozwiązaniem jest wyjazd z Polski? Na pewno byłoby łatwiej finansowo, i z opieką, i z wczasami, i z dostępem do najrozmaitszych terapii alternatywnych, choć z homeopatią w Polsce chyba nie jest źle.. Nie wiem, tak tylko pomyślałam.
Karolina - 2008-06-07, 10:22
Neo, weżcie ją ze sobą. Zostając w Polsce już zawsze tak będziesz żyła, tu jeszcze długo nic się nie zmieni.
biechna - 2008-06-08, 08:55
...
biechna - 2008-06-08, 17:21
| neoaferatu napisał/a: | | ona nie chce | no tak, to wszystko zmienia
Malinetshka - 2008-06-11, 20:32
neo, ale rozumiem, że chcesz tą pracę?
puszczyk - 2008-06-11, 20:57
| neoaferatu napisał/a: | | udało mu sie mnie zaskoczyć i był nieustępliwy. |
Najwidoczniej jesteś dobrym pracownikiem.
Cytrynka - 2008-06-11, 21:57
Neo, fajnego masz szefa.
Lily - 2008-06-11, 22:04
neoaferatu, osoba taka jak Ty z pewnością jest doskonale zorganizowana i sumienna, nie wątpię, że jesteś świetnym pracownikiem.
ewatara - 2008-06-11, 22:32
Neo super masz szefa, fajnie że się udało i idze "na rękę", widać mądry i wyrozumiały facet. Oby więcej takich przyjaznych ludzi obok Was
Malinetshka - 2008-06-11, 22:49
| neoaferatu napisał/a: | | potrzebuję pieniędzy. Ale moja niedyspozycyjność mnie uwierała, to kwestia honoru. |
Oczywiście, rozumiem Myślę, że Twoja szczerość była dla szefa dodatkowym atutem. Oprócz tego, że..
| puszczyk napisał/a: | Najwidoczniej jesteś dobrym pracownikiem. |
Flippi - 2008-06-12, 16:53
Super To jeszcze są porządni szefowie na tym świecie!
Kasia B. - 2008-06-12, 19:56
Ale super się facet zachował, fajnie że są jeszcze życzliwi ludzie na świecie
ewatara - 2008-06-15, 22:12
| neoaferatu napisał/a: | | Iwonka musiała sie wyprowadzić, bo kazde zetkniecie z nasza wodą powodowało u niej rany na skórze | Iwonka? to chyba Twoja córeczka prawda czy coś mi się pomieszało? Gdzie teraz mieszka?
Magdalena - 2008-06-16, 11:53
Neo Mogłabys mi napisac jak ci poszło odstawianie maciusia od piersi? Ja karmie 20 miesięcy i nie wiem ile jeszzce wytrzymam ale chyba niedługo...i nie wiem jak sie do tego zabrać. najgorsze jest to ze maciejek budzi sie co kilka godzin w nocy i juz jest przyzwyczajony do tego ze dostaje cycka...
Magdalena - 2008-06-20, 10:00
Dzięki, juz mi się cos robi jak pomyśle o odstawianiu
malva - 2008-06-23, 22:56
no i jak Cie tu pocieszyć, nie wiem..takiej madrosci nie mam niestety
często o Was myślę..
Lily - 2008-06-24, 18:48
| neoaferatu napisał/a: | | No i od razu nam raźniej. |
Cytrynka - 2008-06-29, 04:15
Neo Twoje posty zawsze mnie poruszają, ale ten ostatni jest szczególny choć szczerze mówiąc wolałabym czytać że Twoje dzieci się nie słuchają albo próbują naciągnąć Cię na drogie buty. Mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi? Po prostu chciałabym abyś miała przeciętne rodzicielskie problemy i to byłoby już dobrze prawda?
Kiedy czasem czytam bądź słucham narzekania rodziców na krnąbrnych dwulatków, bobasy które ciągle czegoś chcą, na pyskatych nastolatków, zastanawiam się, czy niektórzy wiedzą o tym jacy są szczęśliwi. Ja już wiem...pamiętam jak w ciąży z Adasiem modliłam się o zwykłe życie.
Wracając do Ciebie, nie mam słów by wyrazić ile mam uznania dla Ciebie. Twoje dzieci mają ogromne szczęście, że jesteś ich mamą.
Mojej mamy koleżanka po wielu latach urodziła drugie dziecko. Chłopiec jest opóźniony w rozwoju a jego matka zamiast mu pomóc robi coś zupełnie odwrotnego. Żal mi go. Żal mi że jego mama nie ma w sobie tyle nie wiem ciepła, chęci pomocy co Ty masz.
Co do aborcji...
Ja mam czasem wrażenie, że ludzie sobie naprawdę nie zdają sprawy że dziecko w brzuchu to nie zbitek komórek tylko bardzo mały, bezbronny człowiek.
Kiedyś na forum gazetowym jedna forumka szukała pomocy dla swojej ciężarnej koleżanki. Dziewczyna chciała usunąć ciążę. Twierdziła, że nie może sobie pozwolić na dziecko, że studiuje, nie ma męża, mieszkania i w dodatku jej rodzice nie będą zadowoleni. Kiedy dostała radę, że może urodzić i oddać do adopcji powiedziała, że nie ma sumienia oddać dziecka i co ludzie na to powiedzą.
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal...
Ania D. - 2008-06-29, 06:32
Neo, odczuwam podobnie. Zabicie swojego dziecka jest czymś strasznym. Są osoby, które chca przekonać innych, że "to" nic takiego, że się o "tym" zapomni. Niedawno ukazały się badania brytyjskiego towarzystwa psychriatrycznego (w UK wykonuje się b. duzo aborcji), które wykazywały, że zawsze zostają poważne ślady w psychice, im młodsza matka, tym jej okaleczenie jest większe. Tego się nie da zabić i wymazac z umysłu, mimo przekonywań dziennikarzy i innych, że nic się nie stało, że wybrało się dobrze, bo w świadomości kobiety zawsze będzie pewność, że to było dziecko, mimo spychania tej prawdy w podświadomość.
To zawsze jest dziecko, które ma prawo żyć. Bardzo żal mi kobiet, które nie znajdują pomocy wśród bliskich, a są jeszcze przez nich nakłanianie do zabicia.
Pamiętam, jak w liceum oglądałam film o aborcji, jak ona wyglada. Dziecko jest wyrywane po kawałku przez ssącą rurę, a gdy się ona zbliża do niego, to próbuje uciec, odsunąć się jak najdalej. Bez problemu takie fimy możne znaleźć na you tube. Myślę, że osoby, które uważają, że wolno zabić dziecko powinny je zobaczyć.
Cytrynka - 2008-06-29, 08:16
Ja też nie rozumiem, choć czasem próbuję znaleźć wytłumaczenie.
Mój mąż miał takie myśli, kiedy lekarze powiedzieli nam, że Adaś będzie bardzo ciężko upośledzony. Ja wychodzę z założenia, że każde dziecko ma prawo żyć choćby wada jeśli takową ma miała spowodować jego śmierć chwilę po narodzinach. Wiecie co mnie przeraża?
Przerażają mnie sytuacje, kiedy mama jest chora i musi się leczyć, a leczenie może spowodować śmierć i choroby dziecka w brzuchu. Pół biedy jeśli jest to pierwsza ciąża, najstraszniejsze, kiedy w domu są inne dzieci i mama musi wybierać. Dla mnie to niewyobrażalny i potworny wybór i modlę się z całego serca abym nigdy mnie to nie dotyczyło.
Mój mąż miał myśli o aborcji ze strachu przed nieznanym.
Ja kiedyś teoretycznie rozważałam aborcję (na zasadzie co by było, gdyby), jeśli zaszłabym w ciążę (miałam ze 21, może 22). I choć wg metryki byłam dorosła, to moja wiedza była bardzo mała i naprawdę myślałam, że to nic takiego (o ile sobie przypominam), że to tylko parę komórek. Myślę, że ludzi należy uświadamiać bo wielu nie ma wiedzy.
Neo, a tak w ogóle, to najlepsze życzenia dla Maciusia.
ewatara - 2008-07-12, 22:03
Super Neo, że masz pomoc, musisz za nią płacić czy dziewczyny są wolontariuszkami? Iwonka ma już 19 lat? ja myslałam, że jest malutka czy ona Wam pomaga przy chłopcach?
ina - 2008-07-13, 17:41
| neoaferatu napisał/a: | | Iwonka nie może z nami mieszkać, ponieważ jest uczulona na chlor, a w naszym ujęciu jest go bardzo dużo, nie może więc się myć, nie mówiąc oczywiście o piciu tej wody. |
neoaferatu, a nie myślałaś, żeby zainstalować filtry w domu?
biechna - 2008-07-13, 18:33
O, też miałam pytać o filtr, moi rodzice mają, właśnie dla mnie go głównie montowali kiedy tam mieszkałam - i woda mi przestała szkodzić, choć głowy sobie nie dam uciąć, czy takie filtry usuwają chlor czy tylko redukują zawartość.
dort - 2008-07-13, 19:40
neo to moze zrobimy jakąś zrzutkena te opiekunki, no i napisz jakie zabawki teraz chłopcom się najbradziej podobają, i czy mają książeczki
dort - 2008-07-14, 10:11
neo - ja dzisiaj wybieram się do lublina i zajdę do hurtowni edukacyjnej, maja tam duzo zabawek drewnianych,więc się popytam o te rzeczy i dam znać
Magdalena - 2008-07-14, 13:18
Dort A gdzie w Lublinie jest taka hurtownia?
dort - 2008-07-14, 14:28
Educo na Ochotniczej 6
malva - 2008-07-18, 12:48
o dobre wiadomosci,ciesze sie ze chłopcy tak ruszyli z miejsca
renka - 2008-07-18, 20:54
Neo, jak to? Z tego co slyszalam to moja siostra miala z Toba jechac? Cos sie zmienilo? (jest ona teraz zagranica przez kilka dni, tak wiec mam z nia utrudniony kontakt)
pidzama - 2008-07-24, 09:52
Neo czyatalam artyluk w GW; mam nadzieje ze pomoze i otworzy oczy odpowiednim osobom;
pozdrawiam
Lily - 2008-07-24, 20:25
hxxp://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5485822,Wakacje_wylacznie_dla_zdrowych_dzieci.html?skad=rss ten?
Capricorn - 2008-07-24, 20:30
ojej, neo, ale zaskoczenie, ZUPEŁNIE inaczej sobie Ciebie wyobrażałam.
Karolina - 2008-07-24, 20:58
Mi się wyobrażało, ze jesteś ciemnowłosa:)
Lily - 2008-07-24, 21:00
| Karolina napisał/a: | | Mi się wyobrażało, ze jesteś ciemnowłosa:) | mi chyba też
Capricorn - 2008-07-24, 21:17
| neoaferatu napisał/a: | | tzn. jak? |
ciemnowłosa, gotycka, nieuśmiechająca się.
dort - 2008-07-25, 08:40
ja tez wyobrażałam sobie Ciebie jako brunetkę
napisz co z tym TVN, jak poszło
Lily - 2008-07-25, 18:38
Widziałam ten program, ładne te Twoje dzieciaki. Przykro mi, że tak jesteście wszyscy uwięzieni... chciałabym jakoś pomóc, ale chyba nie mam żadnych możliwości...
Cytrynka - 2008-07-25, 18:55
Ależ Ty jesteś ładna i masz fajnych chłopaków. Miło było Was zobaczyć, szkoda że w takich okolicznościach.
Malinetshka - 2008-07-25, 19:00
Kurczę, przegapiłam.. można to gdzieś w sieci obejrzeć?
Lily - 2008-07-25, 19:01
Chyba nie, ale teraz o 20 i o północy chyba jest powtórka "Prosto z Polski".
Malinetshka - 2008-07-25, 19:28
Lily, właśnie nie wiem czy to powtórka... tematy zapowiedzieli jakieś inne, więc wyłączyłam ten o 20, a to trwa zdaje się tylko 20minut (?)
krop.pa - 2008-07-25, 19:48
O 20 była powtórka. Wiem, bo oglądałam o 17:10 i o 20
Neo bardzo ładnie wyglądasz
Malinetshka - 2008-07-25, 20:02
Kruca, no to po co wyłączyłam No nic.. może doczekam do 00.00 Kochani, a ile to trwa? Tzn ten program.. w którym miejscu będzie o neo?
krop.pa - 2008-07-25, 20:09
Cały program trwa ok.30 minut, a o Neo jest tak po 15 min. od rozpoczęcia. Przyznam szczerze, że trudno mi powiedzieć, mimo że oglądałam 2 razy Na pewno o Neo nie jest na początku.
Lily - 2008-07-25, 20:22
| krop.pa napisał/a: | | Na pewno o Neo nie jest na początku. | na pewno, gdzieś po 20 minutach (ja włączyłam przypadkiem za pierwszym razem)
Malinetshka - 2008-07-25, 21:49
neo, czy możesz podać linka? szukam na ich portalu i nie umiem znaleźć
Lily - 2008-07-25, 21:55
hxxp://www.tvn24.pl/3368,1,prosto_z_polski.html
Malinetshka - 2008-07-26, 00:01
Już widziałam w tv. Dzięki, Lily
Malinetshka - 2008-07-27, 22:05
Neo, brak mi słów by wyrazić jak wielki mam podziw dla Ciebie i męża, że funkcjonujecie w tym wszystkim.. Na reportażu były tylko urywki, na których można zobaczyć jak chłopcy działają, a Wy to przecież macie 24h na dobę. Chyba macie jedną z potężniejszych szkół życia przy chłopakach. Co jakiś czas myślę czy mogę jakoś pomóc i nic mi do głowy nie przychodzi.. Dużo, dużo dobrych myśli dla Was.
A co do odchudzania..
| neoaferatu napisał/a: | | mój organizm z powodu choroby wszystko odkłada. |
Mogę zapytać co to za choroba?
Ja wiem, że u mnie to kwestia psychiki.. W ostatnim czasie wszelkie stresy odkładają mi się w brzuchu.
Poza tym każdy organizm jest inny. Niskokaloryczna dieta chyba nie zawsze przynosi pożądany rezultat. Znałam osobę, która mówiła, że jak tylko zaczyna się odchudzać to przybiera na wadze. A potem waga ani drgnie. A chudnie wtedy, gdy ponownie sobie folguje z jedzeniem. To chyba taki sygnał dla organizmu "oho, przyszły ciężkie czasy, trzeba odłożyć sadełko" - i odwrotnie.
ewatara - 2008-07-27, 22:27
| Malinetshka napisał/a: | | Neo, brak mi słów by wyrazić jak wielki mam podziw dla Ciebie i męża, że funkcjonujecie w tym wszystkim.. Na reportażu były tylko urywki, na których można zobaczyć jak chłopcy działają, a Wy to przecież macie 24h na dobę. Chyba macie jedną z potężniejszych szkół życia przy chłopakach. Co jakiś czas myślę czy mogę jakoś pomóc i nic mi do głowy nie przychodzi.. Dużo, dużo dobrych myśli dla Was. | ja się pod tym podpisuję rękami i nogami, naprawdę godne podziwu, a to że jesteście padnięci to wcale mnie nie dziwi, chłopcy dają Wam tak popalić, że ja już bym po 15 minutach pewnie padła, przykre tylko że nikogo do pomocy nie ma.
Ja juz pisałam do kogo tylko mogłam, nabardziej dołuje mnie to, że wiem że niektóre osoby na prawdę mogły by pomóc gdyby miały trochę więcej ochoty i zamiast do kościoła 5 razy w tygodniu poszły choc na chwile do Was i pomogły (przecież Bóg i dobro chyba nie tylko w tych kościołach, modłach i śpiewach jest , nie maja dzieci, wykształcenie takie, że akurat cos na temat autyzmu wiedzą (studiowały ped. specjalną), a do tego mają teraz wakacje i są na miejscu, na ale nikogo nie zmuszę, przykre to tylko takie no
dużo siły życzę i zdrowia oczywiście też
Tego, żeby w końcu zmieniło się coś na lepsze i może w końcu jakaś dobra dusza na Waszą drogę weszła i pomogła choć trochę
Lily - 2008-07-27, 22:28
| Malinetshka napisał/a: | | Neo, brak mi słów by wyrazić jak wielki mam podziw dla Ciebie i męża, że funkcjonujecie w tym wszystkim.. Na reportażu były tylko urywki, na których można zobaczyć jak chłopcy działają, a Wy to przecież macie 24h na dobę. Chyba macie jedną z potężniejszych szkół życia przy chłopakach. Co jakiś czas myślę czy mogę jakoś pomóc i nic mi do głowy nie przychodzi.. Dużo, dużo dobrych myśli dla Was. | no właśnie, myślę podobnie...
co do odchudzania to polecam częste jedzenie małych porcji, nawet jeśli się zje tyle samo ilościowo w ciągu dnia co dużych i rzadszych to i tak się chudnie
malva - 2008-07-27, 23:39
| Lily napisał/a: |
co do odchudzania to polecam częste jedzenie małych porcji, nawet jeśli się zje tyle samo ilościowo w ciągu dnia co dużych i rzadszych to i tak się chudnie |
tez plecam bo od 3 dni tak sie odchudzam i juz jest odrobine lepiej
a tak wogle to tez wyobrazłaam sobie Neo jako ciemnowłosą bardzo chuda kobietę
a tu tyle taka niespodzianka..
a tak wogle to...jakie ładne te twoje dzieci:) a blizniacy po prostu są śliczni
adriane - 2008-07-28, 11:55
Przykro mi bardzo, że taka jest sytuacja..
Nie da rady jednak jakos wyjść z wszystkimi dziećmi do ogrodu? Zabezpieczyć wyjście?
Zastanawiam się czy w szpitalu nie naciskali na szczepienie na tężec po szyciu nóżki Maciusia? Zazwyczaj w takich przypadkach szczepią dzieci, jak było u Was?
adriane - 2008-07-28, 14:57
| neoaferatu napisał/a: | | Adriane, nacisk na szczepienie na teżca to też jest widzimisię lekarza. |
Czyli trafiliście na rozumnego lekarza. Filip jak był mały zranił się w domu i przywalili mu szczepionkę na tężec nawet nie patrząc do książeczki na datę ostatniego szczepienia. A był szczepiony miesiąc wcześniej przed tym zdarzeniem
| Cytat: | | Adriane niestety obu chłopaków trzeba pilnować a ja jestem tylko jedna. |
Tak się zastanawiam tylko czy nie dało by się chociaż część ogrodu jakos tak wydzielić, dostosować do potrzeb chłopców żeby mogli jednak jakoś wychodzić? Bo naprawdę przykre to, że nie moga wyść...
adriane - 2008-07-28, 21:51
| Cytat: | | Adriane to jest nierealne, ponieważ Michał wdrapuje się lekko na kilkumetrowe płoty |
O rany. Nie miałam pojęcia, że to aż tak sprawne dzieci.
malva - 2008-07-29, 12:15
o rany w taki upał zamknieci w domu....
Magdalena - 2008-08-06, 13:27
Neo I jak, zmieniło się coś po emisji programu?
Ania D. - 2008-08-06, 18:23
Neo wyjechała na wakacje z chłopakami (taką mam nadzieję).
renka - 2008-08-06, 20:16
Neo jest na wakacjach z chlopcami, jest z nimi moja siostra, ale ona zostaje tylko do niedzieli i szczerze powiedziawszy nie mam pojecia, jak Neo rozwiazala kwestie dalszego pobytu nad morzem i kolejnej opiekunki...
Jagula - 2008-08-19, 13:44
Neo...i zapewne już teraz trzeba zaplanować przyszłoroczny wyjazd dla chłopaków- może to jedyna szansa żeby kogoś znaleźć (a może jestem nawiedzoną idealistką...). Rok czasu daje jakąś nadzieję na powodzenie
Ania D. - 2008-08-19, 18:09
Neo, to dobrze, że udało Wam się wyjechać, bardzo się z tego cieszę.
Chłopaki są już na normalnej diecie glutenowej czy tylko czasami dostają coś z glutenem?
Jagula - 2008-08-19, 20:10
| neoaferatu napisał/a: | | Poza tym od kilku lat szukam intensywnie wolontariuszy no i nie mam ani jednego, no i co z tego ze miałam kilka lat czasu? |
Gdyby nie to,że sama mogłam się przekonać jak to jest to pewno nie mogłabym uwierzyć ,ze jest tak ciężko...wierzę ,że w przyszłym roku będzie łatwiej- a poza tym chłopaki będa w lepszej kondycji
malva - 2008-09-15, 10:29
co u was? wciaz te leki 20 razy na dobe ? mam nadzieje ze juz nie..
jak sie czuje cala rodzina?
malva - 2008-09-18, 09:42
ojejej, sle dobro energie prosto z torunia
czy ty kiedys biedna odpoczniesz..
Ania D. - 2008-09-18, 17:15
Ja też ślę dobre myśli.
krop.pa - 2008-09-25, 09:00
Neo, trzymam kciuki, żeby się udało!
Malinetshka - 2008-09-25, 09:42
I ja też trzymam i czaruję myślami
dort - 2008-09-25, 09:55
neo ja również myśle i wspieram
malva - 2008-09-25, 10:42
i ja oczywiscie tez-zawsze to jakies ułatwienie
ina - 2008-09-25, 12:04
trzymam mocno
Ania D. - 2008-09-30, 19:24
Neo, mam nadzieję, że uda się znaleźć coś, z czego będziesz zadowolona. Trzymam kciuki!
Magdalena - 2008-10-20, 12:28
Neo I jak Maciuś, lepiej? Szukasz dalej pracy?U nas jest w urzędzie ogólnokrajowa konferencja nt aytyzmu, ide w piątek, opowiem czego się dowiedziałam.
Mogłabyś mi napisać co podawać po antybiotykoterapii? Kiedyś pisałaś o jakimś homeopatyku a moja mama jest własnie po takiejterapii.
Magdalena - 2008-10-22, 20:28
Oj to biedny Maciuś. Trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie.
Magdalena - 2008-10-23, 12:10
Neo Super że już lepiej i świetnie ze dr bross będzie we wrocławiu. Fajna babka skoro przyjedzie do ciebie. A nie wiesz czy nie wybiera się do lublina?
biechna - 2008-10-28, 11:18
neo, a spieszy się z podaniem? Mogę dzisiaj zapytać w aptece koło mnie, w przyszłą środę lecę do Polski.
[ Dodano: 2008-10-28, 15:07 ]
neo daj mi znać, czy jeśli będzie, to Ci kupić, czy ktoś Ci już załatwił, bo nie wiem, czy jeśli zastanę, to kupować, czy tylko podziękować farmaceucie za informację
Karolina - 2008-10-29, 11:06
Neo nie wiem czy wiesz ale z diety chorych na epilepsję należy wykluczyc grykę, ona w jakiś sposób działa na układ nerwowy.
daria - 2008-10-29, 11:12
| neoaferatu napisał/a: | | Niestety uraz głowy który Paweł miał 9 października musiał coś naruszyć w mózgu Pawełka, stąd ten atak. Natychmiast zadzwoniłam do lekarza, który zmienił mu leki. Mam nadzieję że i tym razem Pawełka uda sie wyciągnąć z padaczki. |
moja mama jak była ze mną w ciąży upadła i uderzyła się w głowę, od tamtej pory choruje na padaczkę, bierze jakieś leki, które zatrzymują ataki, ale wiem, jak ciężko mieć taką osobę obok siebie... nigdy nic nie wiadomo!
wcześniej leki nie były takie skuteczne i ataki powtarzały się kilka razy w miesiącu!
mam nadzieję, że Pawełek wyzdrowieje i będzie wszystko dobrze!
Zdrówka życzę i optymizmu...!!!
Magdalena - 2008-10-29, 11:48
A dlaczego nie można podawać tranu?
malva - 2008-10-30, 18:47
oj Neo wspolczuje klopotów,
tu sie nie wysawietla ze dodalas nowy post wiec moze napisz do biechny prywatna wiadomosc
naprawde tak mi przykro ze jest Wam wciaz ciezko..
biechna - 2008-10-30, 19:22
neoaferatu, jest opcja wysyłki do Polski, z tego co widzę teraz na szybko, trzeba coś tam aktywować, dośc droga sprawa, ok. 8 funtów za ową aktywację plus wysyłka plus produkt za min. 8,75 - czyli musiałabyś kupić min. 2 małe opakowania. No ale jutro już by do Ciebie ruszyło.
Ja mogę zamówić z opcją wysyłki błyskawicznej, ale kurcze, nie mam gwarancji, że do poniedziałku dojdzie, jeśli nie, to trochę głupio, mój mąż mógłby wysłać, jeśli wyzdrowieje, ale czasowo to by mogło potrwać, ostatnio paczka priorytetowa od mojej mamy szła do mnie 2,5 tygodnia, no i z moim M zdrowiem jest fatalnie : (((((((
Ile gram, 4? Wtedy jest 4,35 za produkt i za szybką wysyłkę 4,50, i jeszcze w Polsce ja musiałabym Ci to włożyć w paczkę i wysłać, nie wiem więc, jaka kwota ostateczna w funtach, max kilkanaście.
Masz paypal? Tak byłoby nam się najłatwiej rozliczyć, jeśli w ogóle byś chciała tam kupić, bo czasu to może dużo zająć Może ktoś znajdzie gdzieś w zwykłej aptece, "po sąsiedzku"?
Koło mnie w aptece niestety nie ma.
Przepraszam, że tak chaotycznie, całą noc nie spałam i mózg źle pracuje
biechna - 2008-10-30, 20:17
| neoaferatu napisał/a: | | i zamówiłam dwie buteleczki leku |
O! fajnie
Karolina - 2008-11-14, 10:18
| neoaferatu napisał/a: | | W tej ciąży |
gratulacje chyba coś przegapiłam
alcia - 2008-11-14, 12:07
| neoaferatu napisał/a: | | W tej ciąży mdłości strasznie mi dokuczają. |
neoaferatu, jesteś w ciąży?? Ogromne gratulacje Spodziewacie się chłopczyka, czy dziewczynki?
Tobayashi - 2008-11-14, 13:34
TEż gratuluję, właśnie do mnie dotarło
Magdalena - 2008-11-17, 15:10
Neo Gratuluję i podziwiam
Cytrynka - 2008-11-17, 17:33
Neo, wspaniała wiadomość. Gratulacje.
puszczyk - 2008-12-03, 09:13
neoaferatu, to na pewno przyda się jakieś jedzonko na święta. Co chłopaki mogą jeść? Pierniczki z mąki orkiszowej ze słodem ryżowym moga być?
Magdalena - 2008-12-03, 13:22
Puszczyk Mogę prosić o przepis na te pierniczki?
Neo Kiedyś pisałaś o puzzlach drewnianych dla chłopaków, mogłabys mi puscic linka z allegro lub innej strony o jakie puzzle chodzi?
puszczyk - 2008-12-09, 15:47
Magdalena, upiekę według przepisu Ani D. hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=4228 (zamiast miodu dodam słód).
neoaferatu, oby naprawili te rury.
puszczyk - 2008-12-09, 16:53
No to super.
Jak będą jakieś zawiłości z odszkodowaniem za auto, to uderzaj do mnie na gadu, może coś doradzę.
dort - 2008-12-24, 01:01
trzymaj się neo dzielna z Ciebie kobieta, nieustannie jestem pełna podziwu i śle ciepłe myśli
puszczyk - 2008-12-24, 07:03
Dzielna, wszyscy to powtarzają, ale... samotna. Szkoda, że nie mieszkamy bliżej... Mieszkańcy Wrocławia i okolic, odwiedźcie ją czasem.
neo, pierniczków nie wysłałam, bo byłam w szpitalu. Nie dotrą na święta, ale może na karnawał? :-*
Magdalena - 2008-12-24, 08:11
Neo Zyczę Waszej rodzinie spokojnych, pełnych nadziei i miłości Świąt Bożego Narodzenia. Trzymajcie się dzielnie!
Magdalena - 2009-01-02, 22:43
Neo tak nieśmiało zapytam, nie doszła może do was paczka z samochodami?Bo wysłałam 1512....
isadora - 2009-01-03, 21:20
Neo słoiki z sosem pomidorowym (z dedykacją dla Pawełka;) ) są już gotowe. Chciałam zrobić jeszcze kilka rzeczy dla Was i spróbuję jakoś wykombinować dostarczenie paczki Pozdrawiam Was!!!!
bajaderka - 2009-01-03, 21:56
Neo a kiedy masz termin porodu, będziesz potrzebowała rzeczy dla maluszka, bo ja mam już trochę odłożonych dla Ciebie ale jeszcze pytam czego Ci brakuje
bodi - 2009-01-04, 15:01
neo, przykro mi z powodu tej sytuacji z wodą. na szczęście 5. już jutro
[ Dodano: 2009-01-04, 15:03 ]
aha, pod koniec miesiąca będę jechac do Polski, może potrzebujesz coś? Moge przywieźć
Capricorn - 2009-01-04, 19:22
| neoaferatu napisał/a: |
Mam nadzieję że jak zadzwonię jutro do serwisu to nie dadzą mi terminu za dwa albo...trzy tygodnie? |
to może nie dzwoń do serwisów, tylko do sklepów z tymi uszczelkami, i zapytaj, czy jakis pracownik by Ci tego nie zamontował. Chyba, że masz namiary w sąsiedztwie firmy specjalizujące się w usługach wod-kan, albo sąsiada złotą rączkę.
isadora - 2009-01-04, 20:12
Neo ja też podeślę Ci trochę ciuszków Mam ich sporo, trochę już wydałam, ale dla Ciebie będzie jeszcze sporo Przesyłam moje ciepłe myśli, Kochana i ściskam Cię mocno !!!
Magdalena - 2009-01-13, 11:06
Neo Jak podajesz swoim dzieciom leki homeopatyczne na katar to od razu mija?
Magdalena - 2009-01-13, 20:51
No właśnie o to mi chodziło. Ja na razie ściągam gile maciek kaszle ale osłuchowo na razie ok. Ale to nie mój wątek, sorki
honey - 2009-01-15, 23:08
Neo
Gratuluje ciazy .. widze ,ze kochacie strasznie dzieciaczki ..ty i twoj maz..
Oczywisci czekamy teraz z niecierpliwoscia na wiadomosci czy to chlopczyk czy dziewczynka ... a moze blizniaki...:)
Neo czy moge zapytac... ile ty masz lat dziewczyno...?
isadora - 2009-01-16, 07:44
Cieszę sie, że sos Wam smakował - moja rodzinka też się nim zajada.
puszczyk - 2009-01-16, 09:03
neo, pierniczki upiekłam jakiś czas temu, ale się nie udały, bo się strasznie kruszyły, więc je zjedliśmy. Zawiodłam na całej linii. Teraz nie mam ani mąki ani słodu ani energii na końcówce ciąży na wałkowanie. Tym razem wyślę Wam grosza żebyś mogła kupić dla dzieciaków jakiś smakołyk.
A w sumie to jak się czujesz, jak ciąża?
| neoaferatu napisał/a: | | Problem w tym że nikt nam nie pomaga, z każdym wydawałoby się banalnym problemem jesteśmy zupełnie absolutnie sami i zdani wyłącznie na siebie, a trzeba opiekować się trójką niepełnosprawnych osób. |
Ja czekam na cud, żebyście mogli wyjechać z tego kraju i znaleźć miejsce przyjazne dla takich rodzin jak Wasza. :-*
isadora - 2009-01-24, 17:48
Neo myślę o Was cieplutko, jak w końcu dorobię się auta (mam nadzieję, że na wiosnę) to z ogromną chęcią Was odwiedzę. Pozdrawiam
kasienka - 2009-01-25, 03:08
neoaferatu, to faktycznie POWALAJĄCA informacja, o tych oddziałach integracyjnych...Ale czy te ZDROWE dzieci, od tych CHORYCH się aby nie zarażą? Szkoda mówić...
Mam nadzieję, że tydzień Ci szybko minie i spokojnie mimo wszystko
puszczyk - 2009-01-25, 09:31
| neoaferatu napisał/a: | | urzędnicy stwierdzili ze na próbę( o zgrozo) zezwolą, żeby w 3(słownie trzech) wrocławskich przedszkolach INTEGRACYJNYCH wolno było utworzyć (to doprawdy niezwykłe!!!!!!) grupy, w których będą nawzajem przebywać ze sobą(to NIESAMOWITE!!!!) dzieci zdrowe wraz z...(UWAGA!!!!!) dziećmi CHORYMI na....ZESPÓŁ DOWNA!!!!!! |
Faktycznie zrobili wielką łaskę.
Kamil chodzi do klasy integracyjnej, ale są w niej dzieci z niewielkimi problemami, bo jeden chłopiec z ADHD i dwie dziewczynki z problemami społecznymi. Według mnie niezbędną pomocą dla nich to byłaby zmiana diety, bo np. ten chłopiec zajada codziennie na śniadanie słodycze. Spodziewałam się, że znajdą się w niej chociaż dzieci z problemami ruchowymi, ale to raczej nie jest możliwe, bo wszędzie schody, zero wind czy podjazdów. Ale w nazwie szkoły jest "integracyjna".
neo, ferie i wakacje to nie jest dla was ciekawy czas...
kasienka - 2009-02-06, 00:24
Pamiętam dziewczynę, którą kojarzę jako ankę kubankę, ale nie wiem, jaki ma nick na tym wd i czy w ogóle się pojawia, straciłam z nią kontakt już jakiś czas temu....
Magdalena - 2009-03-12, 12:57
Neo Co tam u was? Jak ciąża, dzieciaki?
Magdalena - 2009-03-29, 13:08
Neo Nie będę pisac kolejny raz że Ci współczuję bo to jest oczywiste. Trzymaj się dzielnie, liczę że zła karta się kiedyś odwróci
żuk - 2009-03-29, 18:38
neo, właśnie trafiłam dopiero na ten wątek, słuchaj ja mieszkam we wro, może mogłabym Ci jakoś pomóc? tak do pogadania podniesienia na duchu to nie wiem czy się nadam, bo ja to do Ciebie gówniara jestem, ale może zakupy zrobię, załatwię coś, ugotuję obiad?? mam sporo czasu tzn na pewno będę mieć od przyszłego tygodnia bo teraz mam w domu psa na tymczasie i jestem nieco uziemiona.. pisz jak coś.
biechna - 2009-03-30, 08:27
| żuk napisał/a: | | ja mieszkam we wro, może mogłabym Ci jakoś pomóc? |
Nareszcie ktoś! Żuk, nawet mi się cieplej na sercu zrobiło
isadora - 2009-03-30, 10:57
Ja też się ucieszyłam czytając ten post. Pomyślałam, że wreszcie ktoś odwiedzi Neo i jej dzieciaki! Pozdrawiam! Ciebie Neo szczególnie
isadora - 2009-03-30, 14:00
Neo ja się tak cieszę, jakby to mnie samej dotyczyło
Ania D. - 2009-03-30, 19:30
Neo, ja tez sie ogromnie ciesze
Zuk, Twoja propozycja jest wspaniala!
Cytrynka - 2009-03-30, 21:18
Cieszę się bardzo.
Ania D. - 2009-04-01, 08:58
Neo, śliczny . A ja się zdumiałam, że zostało Ci tylko dwa i pół miesiąca. Szybko zleciało.
malva - 2009-04-01, 15:07
4 czerwiec -to czwartek- dobry dzień
trzymam kciuki za zdrowie was wszystkich !
isadora - 2009-04-01, 15:20
Neo ja mam łóżeczko, ale nie mam jak Ci go dostarczyć...
isadora - 2009-04-01, 21:57
Tak Neo
puszczyk - 2009-04-02, 07:42
neoaferatu, chcesz ciuszki dla maleństwa? Rozmiar 56-62 na początek.
isadora - 2009-04-02, 11:16
Mam nadzieję, że tak będzie, choć nie obiecuję (a bardzo bym chciała), gdyby jacyś Twoi znajomi jechali, to też daj znać
alcia - 2009-04-04, 21:00
| Cytat: | Mam nadzieję, że tak będzie, choć nie obiecuję (a bardzo bym chciała), gdyby jacyś Twoi znajomi jechali, to też daj znać |
Właśnie ja będę jechała i już myślałam, jak to mogę zabrać, ale trasa przez Twoją mieścinę mi się jednak nie spodobała, więc popytałam u mnie w Ośw. o łóżeczko i ktoś tam u Konrada w pracy znalazł się z niepotrzebnym... więc zabierzemy.
Ale..
Mogę je dowieźć do Ewy jedynie, będę w Jelczu tylko 3 dni i będę jechała do Ewy z kompem jej zrobić, nie będę już miała czasu na wgłębianie się w Wrocław (tym bardziej, że z orientacją w terenie u mnie bardzo średnio).
Także czy ktoś z Wrocławian mógłby przewieźć łóżeczko od Ewy do Neo?
isadora - 2009-04-05, 17:07
Cieszę się, że udało się załatwić kwestię łóżeczka. (Choć szkoda, że nie przydałam się) Neo u mnie jest ten problem, że cały czas nie mam samochodu. Jak w końcu ta sytuacja się zmieni, to odwiedzę Cię. Ja co dwa tygodnie (a czasem co tydzień) jeżdżę do Poznania (przez Kluczbork), ale gdybym miała auto to wydłużyłabym drogę i jechała przez Wrocław, by móc do Ciebie zajrzeć...
PiPpi - 2009-04-05, 21:14
| biechna napisał/a: | | żuk napisał/a: | | ja mieszkam we wro, może mogłabym Ci jakoś pomóc? |
Nareszcie ktoś! Żuk, nawet mi się cieplej na sercu zrobiło |
nie no, to jest lekka przesada, wreszcie ktoś
rzadko zaglądam do tego wątku, ostatni raz, będac tu pisałam Neo o SKIBIE, miejscu, z którego najłątwiej "wyrwać" wolontariuszy, nie pisałś potem nic na ten temat...
w tym wątku również nareszcie ktoś sie entuzjastycznie wypowiedział na temat ewentualnych odwiedzin neo
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5396&start=25
neo, jeśli chcesz ubranka dl acórci to daj znać to najlepszy dowód na to, zę ile dajesz, tyle dostajesz podrzucę Ci z Mężem i poznasz moją Karolkę, jeśli zechcesz, bo ja naprwdę nie mam złych intencji, tylko źle sie poczuąłm z tym wreszcie ktoś, bo ktoś ma małe dziecko, jest typem domowej pierdzidupki, była zima, a dziecko małe, i balblablblabbblaaaaa nie lubię sie tłumaczyć i nei o to tu chodzi
isadora - 2009-04-06, 13:59
Neo, ja wiem, że cięzko jest znaleźć wolontariusza. Przez kilka lat pracowałam w wolontariacie, więc doskonale pamiętam, że była nas garstka. W dodatku wszyscy najchętniej selekcjonowaliby sobie dzieci. Ja chodziłam do dziewczynki z bardzo głębokim porażeniem mózgowym. na początku chodziło do niej sześć osób, a po dwóch tygodniach zostałam sama.
Neo to nie Tobie powinno byc głupio, tylko tym, którzy Ci odmawiają. Ja też studiuję pedagogikę ( w Poznaniu) i wiem jak bardzo różni się teoria od praktyki, dlatego moim zdaniem studentom powinno zależeć na możliwości kontaktu z chorymi dziećmi. Ale niestety tak nie jest. To jest przykre. Zastanawiam się czasem dokąd zmierza dzisiejszy świat?
biechna - 2009-04-06, 20:47
ot:
| Magda Stępień napisał/a: | | nie no, to jest lekka przesada, wreszcie ktoś |
Ale czemu bierzesz to osobiście? Wielokrotnie neo dawała znać, że jest samotna, pisała, jak ma ciężko, więc cieszę się bardzo, że nareszcie ktoś do niej wpadł, wsjo z mojej strony
PiPpi - 2009-04-06, 21:16
neo, moje zaskoczenie tym, ze tak ciężko jest znaleźć wolontariusza jest autentyczne naprawdę
biechna,również ciesze się z wizyty żuka, pewnie wzięłam to osobiście, bo sama neo nie odwiedziłam, a mieszkam najbliżej z wszystkich wegedzieciakowców, proste.
isadora - 2009-04-07, 06:54
Wiesz, ja jeszcze przed studiami miałam duży kontakt z chorymi dziećmi. Bardzo chciałam wybrać specjalizację z pedagogiki specjalnej (i tu marzyłam o pracy z dziećmi z porażeniem mózgowym i zespołem Downa), ale niestety było za mało chętnych i poraz pierwszy nie utworzono specjalności z pedagogiki specjalnej w Poznaniu. Dlatego zdecydowałam się na opiekuńczo-wychowawczą. We wrześniu zaczynam pierwsze praktyki. Ja akurat jestem z tych, co chcą je rzetelnie odpracować, ale cała masa osób z mojego roku już kombinuje jakby tu sobie załatwić zaswiadczenia o odbyciu praktyk... Smutne, bo w ten sposób wiemy jakich specjalistów mamy w Polsce...
żuk - 2009-04-07, 18:31
wiadomość doszła, odpisałam Ci już.
PiPpi - 2009-04-07, 20:18
hehehe . dobre, ale takie rumor żabi w czasie godów majowych to niezwykła przyjemność wieczorkiem kiedyś czyatłąm fajny artykuł o prowadzeniu ogrodu eko, ale nie wiem czy to Zielone brygady były, czy Klubu Gaja biuletyn czy co...
neo, ponawiam pytanie: potrzebujesz ubranek dla noworodka?
puszczyk - 2009-04-08, 08:32
Magda Stępień, ja też proponowałam że wyślę, to może pogadamy na pw jakie żeby się nie dublować z ciuszkami np. powysyłam te ładniejsze.
PiPpi - 2009-04-08, 22:25
spoko Puszczyk, już Ci daję znać:)
Ania D. - 2009-04-13, 00:19
Neo, bardzo mi przykro, że tak się dzieje. Martwię się też bardzo stanem Maćka, mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze z jego zdrowiem. Mogę się tylko za Was modlić.
puszczyk - 2009-04-13, 00:44
neo, myślę o Was...
alcia - 2009-04-13, 12:24
neoaferatu, mam nadzieję, że z Maćkiem już lepiej i że to nic poważnego (oby to nie był zawał, czy coś takiego...).
Łóżeczko macie do odbioru u Ewy, podaj mi na priva swój telefon, podam jej i się jakoś dogadacie. Moja siostra znalazła trochę zabawek dla niemowlaka i jakąś podkładkę do kąpieli, także to też tam jest razem z łóżeczkiem do odbioru.
isadora - 2009-04-15, 19:46
Neo jak samopoczucie Twojego męża?
Cytrynka - 2009-04-15, 22:12
Neo, trzymam kciuki za Maćka i za Was wszystkich. Szkoda, że nie mogę Was odwiedzić
Myślę o Was. Dużo zdrowia dla męża, dzieci i Ciebie.
daria - 2009-04-16, 08:24
neo, czasem nie wiadomo co napisać, więc po prostu przytulam i wysyłam mnóstwo energii i dobrych wibracji
isadora - 2009-04-16, 12:04
No z facetami niestety ciężko Neo, oni już tacy są Ale trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku
PS Mam nadzieję, że kartka dotarła na Święta
daria - 2009-04-16, 15:29
neo, nie wiem, czy wiesz, że za tydzień w sobotę jest spotkanie u Ewy, może dałabyś radę przyjechać chociaż na chwilę?
daria - 2009-04-17, 08:18
kurcze, szkoda, gdybym była z Wrocka to bym pomogła zorganizować jakąś opiekę...
daria - 2009-04-20, 11:41
| neoaferatu napisał/a: | | A Maciek lepiej - ból ustąpił |
to super, oby wszystko było dobrze
isadora - 2009-04-21, 08:12
Ooo widze, że w końcu dotarła!
malva - 2009-05-09, 09:26
zastanawiam się co u Was?
i ślę dobre myśli
isadora - 2009-05-11, 11:21
Podziwiam Cię Neo, jesteś cholernie silną kobietą.
A jak skurcze? lepiej się czujesz?
Capricorn - 2009-05-12, 12:40
hxxp://www.wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5791&start=0 - tutaj jest.
I prośba do moderatorów jednocześnie - czy mogłoby być standardem pozostawianie linków do wydzielonych tematów w tematach-matkach?
Martuś - 2009-05-12, 12:52
Capri, u mnie to jest standardem, w starym temacie podaję link, a w nagłówku nowego piszę, skąd wydzielone, ale teraz obrabiam na raty jednocześnie Jasia, obiad i forum (oraz udaję, że się uczę) i po prostu nie zdążyłam
isadora - 2009-05-14, 07:24
No z facetami tak już jest Neo Takie duże dzieci - nic tylko pilnować
puszczyk - 2009-05-15, 07:09
Byle do porodu, trzymaj się.
isadora - 2009-05-15, 09:37
Neo, wysłałam wczoraj paczkę, więc może jeszcze dziś, najdalej po niedzieli powinna dojść
agaB - 2009-06-01, 12:39
Neo w środę może już urodzić i teraz chyba potrzebuje wsparcia duchowego, dobrych myśli.
daria - 2009-06-02, 20:46
neo, trzymam kciuki żeby wszystko dobrze poszło
lilias - 2009-06-02, 21:36
Trzymaj się neo, wszystko będzie dobrze, ciepłe myśli wysyłam
sylv - 2009-06-03, 09:10
Neo, ściskam! ciekwe, czy maluch już po drugiej stronie
bodi - 2009-06-03, 10:06
neo, trzymam kciuki za spokojny i szybki poród
renka - 2009-06-03, 12:38
I sa jakies wiesci od neo?
W ogole ktos ma czas i mozliwosc, zeby podjechac do domu neo i byc moze pomoc Mackowi w czyms?
biechna - 2009-06-03, 13:14
| agaB napisał/a: | | Neo w środę może już urodzić i teraz chyba potrzebuje wsparcia duchowego, dobrych myśli. |
I co, i co?
Trzymamy kciuki!!!
Czy malutka już jest na świecie?
biechna - 2009-06-09, 17:55
Halo halo, czy można już gratulować?
Lienka - 2009-06-09, 21:01
właśnie, jak tam?? nikt nie ma telefonu do Neo, żeby spytać jak się czuje i czy wszystko ok?
Cytrynka - 2009-06-09, 23:18
Neo urodziła w piątek córeczkę.
daria - 2009-06-10, 07:43
neo, gratulacje zdrówka
biechna - 2009-06-10, 08:02
ooo, no to gratuluję ogromnie jak córcia ma na imię?
maryczary - 2009-06-10, 08:08
gratuluję neo , życzę zdrowia dla Was i dużo uśmiechów na co dzień
rosa - 2009-06-10, 08:19
gratulacje
krop.pa - 2009-06-10, 08:28
Neo, gratulacje!
Malati - 2009-06-10, 08:29
Gratuluję
mandy_bu - 2009-06-10, 09:08
gratulacje
sylv - 2009-06-10, 09:09
| Cytrynka napisał/a: | | Neo urodziła w piątek córeczkę. |
znasz jakieś szczegóły? wszystko ok? jak się czują? są już w domu?
kofi - 2009-06-10, 09:55
Gratuluję serdecznie
Cytrynka - 2009-06-10, 17:40
| sylv napisał/a: | | Cytrynka napisał/a: | | Neo urodziła w piątek córeczkę. |
znasz jakieś szczegóły? wszystko ok? jak się czują? są już w domu? |
Nie znam szczegółów. Info mam z innego forum.
Jagula - 2009-06-10, 17:56
| Cytrynka napisał/a: | | Neo urodziła w piątek córeczkę. | Gratulacje!!!
Zdrówka i samych przyjemności dziewczyny!
moTyl - 2009-06-10, 17:58
Gratulacje serdeczne!
puszczyk - 2009-06-10, 18:10
Kochane, neo już raczej nie będzie pisać na naszym forum.
honey - 2009-06-10, 18:58
szkoda.. no ale to jej i tylko jej wybor.....nie bede nic wiecej pisac na ten temat w tym dziale bo to ciagle grupa wsparcia......
w kazdym badz razie ..dzieciatka gratuluje... niech rosnie zdrowo
Malati - 2009-06-10, 18:59
| Cytat: | neo już raczej nie będzie pisać na naszym forum.
_________________ |
no pięknie zresztą chyba sie jej nie dziwię,
malina - 2009-06-10, 19:07
| honey napisał/a: | szkoda.. no ale to jej i tylko jej wybor.....nie bede nic wiecej pisac na ten temat w tym dziale bo to ciagle grupa wsparcia......
w kazdym badz razie ..dzieciatka gratuluje... niech rosnie zdrowo |
I ja podobnie.
Karolina - 2009-06-10, 21:23
Trzeba uszanować ten wybór. Mogła się jednak pożegnać z wiernymi fankami
dort - 2009-06-10, 22:20
również gratuluje mamie i córeczce
honey - 2009-06-11, 00:47
pytanie techniczne ...
nie ma Neo wiec po co ostatecznie ten temat.....?
ktos moze to rzeczywiscie potwierdzic ze ona jest niezainteresowana forum...?
Karolina - 2009-06-11, 13:13
Myślę, ze jest tak zajęta córeczką, że nawet o tym nie myśli. Poczekajmy, może wróci.
pomarańczka - 2009-06-11, 22:31
Gratulacje Neo!Tak sobie myślę,że nigdy nie trzeba aż tak bardzo nikogo osądzać by kiedyś samemu nie być osądzanym. To tak na marginesie całokształtu wydarzeń z tym związanych. Ku przemyśleniu dla Was dziewczyny.
honey - 2009-06-11, 22:46
skonczmy rozmowe na ten temat.... pomaranczka nie w tym dziale....jezeli chce sie wypowiadac please...
renka - 2009-06-12, 12:30
Gratulacje zatem dla Neo i jej meza
neina - 2009-06-13, 18:51
I ja gratuluje Zycze Wam zdrowia przede wszystkim. Jestes wspaniala mama, wiec reszta na pewno bedzie ok. Jesli to przeczytasz neo, to prosze zastanow sie jeszcze nad swoja decyzja, wiedz, ze jest tu masa ludzi, ktorzy Ci dobrze zycza i chca Was wspierac.
sylv - 2009-06-14, 10:17
| neina napisał/a: | | Jestes wspaniala mama, wiec reszta na pewno bedzie ok. Jesli to przeczytasz neo, to prosze zastanow sie jeszcze nad swoja decyzja, wiedz, ze jest tu masa ludzi, ktorzy Ci dobrze zycza i chca Was wspierac. |
dokładnie!
ja tam czekam na powrót Neo...
kasienka - 2009-06-14, 10:30
Ja też gratuluje
Ale dziwi mnie Wasze zaskoczenie.ja na miejscu neo poszlabym sobie i usunęła też swoje posty...nie przeczytałam do końca tamtej dyskusji,bo nie miałam na to nerwów.a teraz ładnie pozamiatamy i w tym temacie będziemy tylko mili,tak?no sorry...
Mimo,że nie zgadzam się z niektórymi poglądami neo,życzę jej jak najlepiej i uważam że jest mega dzielna w tym wszystkim.
Malati - 2009-06-14, 10:30
kasienka, dobrze napisane
DagaM - 2009-06-14, 10:54
serdeczne gratulacje!!!
daria - 2009-06-14, 12:14
| czarna96 napisał/a: | | kasienka, dobrze napisane |
to samo pomyślałam
neina - 2009-06-14, 13:44
kasienka, mnie to nie dziwi wcale. Ja na miejscu neo w ogole nie bralabym udzialu w tatmtej dyskusji, tylko od razu spierniczyla. Szkoda mi tylko, ze tak sie sprawy potoczyly. I oczywiscie zrozumiem i zaakceptuje jej kazda decyzje.
|
|