Tanpopo - 2013-01-16, 21:09 Temat postu: Owoce do ciasta z galaretką - jakie? Nie byłam pewna gdzie zamieścic to pytanie, więc uznałam że Off-top będzie idealnym miejscem. W ten weekend świętujemy (moje i chłopca) urodziny i planuję zrobić pierwsze w życiu ciasto biszkoptowe z galaretką karagenową. Chciałabym zrobić na cieście obrazek z owoców (ewentualnie masy makowej i wiórek kokosowych), który znalazłby sie pod tą galaretką, tylko nie mam pewności jakich owoców użyć - ideałem byłyby jagody, ale żeby wyszło w miarę ekonomicznie o tej porze roku powinnam użyć mrożonych. Czy mrożone owoce nie zepsują ciasta ani galaretki (rozpuszczą się, puszczą sok i będzie lipa...)? Czy należy je rozmrozić przed położeniem na cieście? Jak myślicie? dżo - 2013-01-16, 21:27 Tanpopo, na pewno kiwi nie nadaje się do galaretek, jagody, truskawki, maliny są ok, nie rozmrażaj ich przed położeniem na ciasto, bronka - 2013-01-16, 21:54 dżo, dlaczego kiwi nie? Do żelatyny rozumiem,ale roślinnych? Lily - 2013-01-16, 21:57 Kiwi, ananas nie nadają się do żelatynowych galaretek, do agarowych czy karagenowych są OK. Mogą być jeszcze np. mandarynki czy winogrona. Ka.ja - 2013-01-16, 23:09 Do galaretek (robię z agarem) daję dokładnie to co napisała Lily - ananas (świeży lub z puszki), kiwi, winogrona i bezpestkowe mandarynki. Zawsze się udają. Ostatnio pozwoliłam sobie na świeże truskawki (z Egiptu - pachniały i smakowały cudnie). Tanpopo - 2013-01-17, 02:27 dżo na sklepowych karagenowych galaretkach jest nawet napisane, że nadaja się do wszystkich owoców, w tym kiwi i ananasa. Nie próbowałam galaretek z agaru i nie spieszy mi się (z tego co wiem są mętne i kruche, a nie przejrzyste i delikatne jak karagenowe, czy też, tfu, żelatynowe). Raczej będę eksperymentować w domu z karagenem.  Truskawki znajdą się na cieście obowiązkowo - wąchałam je w sklepie, pachną cudownie. A niby zimowe truskawki są bez smaku i zapachu. 
gosia_w - 2013-01-17, 05:31 z karagenem lepiej uważać hxxp://ohsheglows.com/2013/01/07/carrageenan-in-our-food/ bronka - 2013-01-17, 10:36 Też nie jestem zwolenniczka karagenu. Używam agar do galaretek. Jest przejrzysty, ale twardszy i bardziej kruchy. My się przyzwyczailiśmy.
Nie popsują. Jak położysz mrożone to będę ładniej wyglądały w galaretce. Przy rozmrażaniu skapcieją. Ja robię galaretki najczęściej z kompotów domowych. Moje dzieciaki uwielbiają. Lily - 2013-01-17, 10:56 Ja też robię z agaru, karagenowe są chyba te gotowe. |
