wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ciąża i poród - Seks w ciąży

terra - 2013-01-18, 10:15
Temat postu: Seks w ciąży
Jakie są wasze doświadczenia w tej dziedzinie, bo czytam różne opinie. Domyślam się, że nie można jakoś specjalnie szaleć, ale jeśli nie ma zagrożenia ciąży, to raczej nie ma przeciwskazań? Zapomniałam zapytać mojej gin.
Mnemozyne - 2013-01-18, 10:27

terra zależy co dla Ciebie jest szaleństwem, bo dla jednego to będzie dopiero orgia, a dla innego zmiana pozycji na odrobinę inną.. ;-) Myśmy się w ogóle nie ograniczali, tylko wiadomo pod koniec brzuszek trochę zaczął przeszkadzać. Chociaż ja mam na tyle mały brzuch nawet już teraz, że niewiele jest tych ograniczeń. Nie miałam jakiegoś takiego poczucia, że ot teraz to nie mogę już szaleć, może dlatego, że normalnie nie lubię jak mnie coś zgniata, więc to odpadło.. ;-)
A jak jest jakieś zagrożenie to wiadomo, nie ma nawet o czym pisać, bo to indywidualna sytuacja.

terra - 2013-01-18, 11:11

Mnemozyne napisał/a:
Myśmy się w ogóle nie ograniczali, tylko wiadomo pod koniec brzuszek trochę zaczął przeszkadzać.


A bo czytałam na przykład, że penetracja nie może być zbyt głęboka... i bądź tu człowieku mądry- jak tu się rozeznać, kiedy jest to "zbyt"... No, ale domyślam się, że to też pewnie indywidualna kwestia i zapewne trzeba się zdać trochę na intuicję.

mimish - 2013-01-18, 13:59

terra, najlepiej poradz sie swojego ginekologa, on/ona powie Ci co jest bezpieczne w Twojej sytuacji. Kazda ciaza jest inna. Przy zdrowej, normalnie przebiegajacej ciazy nie ma ryzyka. Nie przejmowalabym sie owa gleboka penetracja. Nalezy uwazac, zeby nie zgniesc brzucha i tyle.
gemi - 2013-01-19, 11:15

przy zdrowej ciąży seks jest nawet wskazany. Myślę, że ważne jest, by być wyczulonym na sygnały płynące z ciała. Czasem zdarza się, że lubiane dotąd pozycje powodują dyskomfort, a nawet ból. A te mniej lubiane zaczynają być atrakcyjne. Jeśli nie jesteś pewna, to dobrze jest pytać o możliwość współżycia na każdej wizycie.
jagodzianka - 2013-01-19, 14:10

gemi napisał/a:
Jeśli nie jesteś pewna, to dobrze jest pytać o możliwość współżycia na każdej wizycie.

Może nie na każdej, bo gin w końcu pomyśli, że to jakaś sugestia. :mrgreen:

Kawonka - 2013-01-19, 15:27

jagodzianka napisał/a:

Może nie na każdej, bo gin w końcu pomyśli, że to jakaś sugestia. :mrgreen:
:mryellow: :mryellow: :mryellow: :mryellow: :mryellow:
Izzi - 2013-01-19, 19:14

ot.
gemi napisał/a:
to dobrze jest pytać o możliwość współżycia na każdej wizycie.
:lol: współżyć na każdej wizycie po ówczesnym zapytaniu? dobre.. dobre :lol: :mrgreen:
- wiem, nie o to cho. :-P

terra - 2013-01-19, 21:15

Kawonka napisał/a:
jagodzianka napisał/a:

Może nie na każdej, bo gin w końcu pomyśli, że to jakaś sugestia. :mrgreen:
:mryellow: :mryellow: :mryellow: :mryellow: :mryellow:


Całe szczęście, że moja gin jest kobietą i to raczej zdecydowanie hetero ;-)

jagodzianka - 2013-01-19, 21:47

terra napisał/a:
i to raczej zdecydowanie hetero ;-)

A skąd wiesz? Mnie tam większość znajomych lesbijek lub bi wyglądała na zdecydowanie hetero (bezkitu) :P

terra - 2013-01-19, 22:08

jagodzianka napisał/a:
terra napisał/a:
i to raczej zdecydowanie hetero ;-)

A skąd wiesz? Mnie tam większość znajomych lesbijek lub bi wyglądała na zdecydowanie hetero (bezkitu) :P



Nooo, ma męża, dziecko... No, ale fakt, może to przykrywka :-)

terra - 2013-01-19, 22:13

gemi napisał/a:
przy zdrowej ciąży seks jest nawet wskazany.


Mój chłop by się ucieszył, gdyby to przeczytał. Na razie marudzi, bo nie jestem zbyt zdatna do życia i amory mi raczej nie w głowie. Marzę tylko o tym, żeby w końcu przestało mnie mdlić i żebym nie miała tego poczucia jakby mi coś rozdymało brzuch- próżne nadzieje w przypadku ciąży, będzie coraz gorzej... ;-)

Kat... - 2013-01-19, 23:11

Pamiętajcie jednak o tym, że w nasieniu znajdują się prostaglandyny mogące wywołać przedwczesny poród. Jeśli jeszcze nie czas zalecam prezerwatywę (nie wiadomo przecież na kogo jak zadziała). Ja leżałam tydzień na patologii ciąży i nie byłam jedyną pacjentką, która trafiła z tego powodu do szpitala ze skurczami.
koko - 2013-01-20, 08:53

Kat... napisał/a:
Jeśli jeszcze nie czas zalecam prezerwatywę

Co to, porady dr Kat? :mrgreen:

Kat... - 2013-01-20, 11:17

Cytat:

Kat... napisał/a:
Jeśli jeszcze nie czas zalecam prezerwatywę

Co to, porady dr Kat? :mrgreen:

no jacha :-D
Wiem, że ludzie zwykle nie przepadają za prezerwatywami (zupełnie nie wiem czemu) ale to chyba lepsze niż leki na podtrzymanie i hospitalizacja. Oczywiście wiele kobiet normalnie współżyje i nic się nie dzieje ale ja po tym co przeżyłam bym nie ryzykowała. Mówię o tych pierwszych razach przede wszystkim. Przecież nigdy nie wiadomo jak zareaguje szyjka?
Jeju no nie chcę straszyć ale naprawdę mi lekarze w szpitalu mówili, że od kiedy tak się propaguje seks w ciąży, coraz więcej trafia pacjentek z zagrożeniem przedwczesnym porodem mimo zdrowo przebiegającej ciąży.

terra - 2013-01-20, 19:55

No to trochę nastraszyłaś, ale w tym przypadku na pewno lepiej o tym wiedzieć, niż nie wiedzieć.
mermezd - 2013-01-20, 21:49

Możecie się śmiać ale my przez te całe 3 m-ce jak jestem w ciąży kochaliśmy się z prezerwatywą.Ale nie dlatego żeby mi nasienie porodu nie wywołało(w 3 mcu) :mryellow: ale dlatego że nie miałam żadnej wiedzy czy owo nasienie nie szkodzi płodowi czy coś.Ale też się zastanawiam czy ta guma jakoś nie zaszkodzi,przecież to sztuczne i wogole.
mariaaleksandra - 2013-01-20, 22:07

Moja ginekolog chyba mowila ze do 3 miesiaca to ostroznie, ze od 16 tyg bezpoeczniej juz. Ale ja chyba jakos ogolnie libido w ciazy mialam oslabione, i brzuch przeszkadzal. A co do prostaglandyn to moja szyjka chyba na nie nie wrazliwa, bo po terminie szalelismy jak sie dalo, zeby wywolac i nic to nie dawalo :)
Lady_Bird - 2013-01-20, 23:01

Moja gin na każdej wizycie po badaniu sama mówiła czy można czy nie można się seksić. Ja do końca 15 tygodnia to ledwo żyłam, a potem brzuch przeszkadzał.
mimish - 2013-01-21, 09:11

U mnie tez lekarz miil za kadym razem ale przez 9 musiecy namawial na seks tlumaczac ze to samo zdrowie dla przyszlej mamy i dziecka;)
mermezd - 2013-01-21, 14:39

Lady_Bird napisał/a:
Ja do końca 15 tygodnia to ledwo żyłam, a potem brzuch przeszkadzał.
Ja też cały czas ledwo żyję, może zdarzyło się ze 3 razy przez te wszystkie miesiące, normalnie szaleństwo :lol:
Mnemozyne - 2013-01-22, 00:49

terra myślę, że przede wszystkim warto zapytać lekarza o brak przeciwwskazań, żeby wykluczyć czy nie masz jakichś "z urzędu", a resztę na czuja, bo każdemu inaczej leży...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group