wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Off-topic - Szczur w kaszce

dźwiedź - 2013-01-24, 15:50
Temat postu: Szczur w kaszce
" Mieszkanka Lublina twierdzi, że w torebce kaszki dla dzieci firmy Nestle znalazła martwego szczura. Zdjęcia opublikowała na swoim profilu Facebooku, ostrzegając innych rodziców przed kupowaniem tego produktu. " Koncern, Sanepid itp wyjaśniają sprawę.

Więcej info na przykład tu: hxxp://www.sfora.pl/Kupila-kaszke-w-polskim-sklepie-Znalazla-szczura-g51839

bojster - 2013-01-24, 16:29

Dzięki bogu nie odgryzł jej głowy.
Mikarin - 2013-01-24, 16:35

A szkoda, w dobie rosnących cen mięsa darmowe białko piechotą nie chodzi :)
- 2013-01-24, 16:40

nie rozśmieszajcie mnie :lol: :lol: :lol:
bojster - 2013-01-24, 18:49

Mówili przed chwilą w wiadomościach, że sanepid przebadal kaszke i "szczur" okazal się kawałkiem surowego ciasta. :roll:
jarzynajarzyna - 2013-01-24, 20:15

całe szczęście! szkoda by szczura prawdziwego było :-x :lol:
excelencja - 2013-01-25, 10:16

a mnie by to w ogóle nie zaskoczyło...
tak samo jak szczur w soczewicy, szczur w chlebie i tak dalej...
phi ... happens

kofi - 2013-01-25, 10:19

Szczur też stworzenie boże, jeść musi. Lepiej, że soczewicę i chleb niż taką przesłodzoną kaszkę.
MartaJS - 2013-01-25, 10:32

Było jasne od początku, że to nie szczur. Żaden szanujący się szczur by tego swiństwa do pyska nie wziął ;-)
dźwiedź - 2013-01-25, 11:15

" - To jest nie do pomyślenia, jeśli Ty znalazłaś tego szczura w opakowaniu, to znaczy, że musiał znajdować się w jakimś zbiorniku, co jest równoznaczne z rozniesionymi zarazkami w innych paczkach " - napisała jedna z internautek.
" - Kto wie, gdzie to się mogło dostać " - komentowała inna.

I w ten oto sposób tworzą się plotki i nieprawdziwe informacje na wielu stronach internetowych.

... a może Sanepid "pomylił się" i dostał łapówkę ?

bojster - 2013-01-25, 12:16

Na pewno było tak jak piszesz. Sanepid dostał łapówkę i odpalili działkę szczurowi, by ten szybko się schował, a w jego miejsce podłożyli kawałek ciasta, który wyglądał dokładnie tak jak na tym zdjęciu z fejsbuka.
Mikarin - 2013-01-25, 14:01

bojster napisał/a:
Sanepid dostał łapówkę i odpalili działkę szczurowi,
No co ty? To nie wiedziałeś, ze oni zawsze w zmowie?
A teraz baba będzie musiała beknąć odszkodowanie firmie za zniesławienie :P i szczur też działkę dostanie.
...a interes się kręęęęęci! :mrgreen:

Albertyna - 2013-02-01, 19:33

Gapię się na te focie i szczura jakoś nie wiżu....
Natomiast mi zdarzyło się znaleźć kawałek jakiegoś robala (szczypce!!!!) w kleiku ryżowym Nestle (dla "dociekliwych- córeńka miała biegunkę i moja Mama przyniosła aby "zagęścić" kupkę").

dźwiedź - 2013-02-08, 19:45

" Duże koncerny spożywcze poprawiają swoją sprzedaż oraz popularność za pomocą Internetu oraz social media. Agencja Reutera ujawniła niedawno, iż jeden z największych potentatów – Nestle – zakupuje fałszywe profile na portalach społecznościowych oraz wdraża zespół ludzi dla szybkiego reagowania na negatywne opinie mediów. W ciągu kilku minut „cyber armie” odpowiadają na pytania i krytykę w całej sieci. [...] "

Więcej tu hxxp://wolnemedia.net/media/koncerny-spozywcze-zatrudniaja-cyber-zolnierzy/]hxxp://koncerny spożywcze jak żołnierze

i tu hxxp://wolnemedia.net/?s=nestle]hxxp://wolnemedia.net o nestle

Fatty - 2013-02-26, 10:51

Ja tymczasem znalazłam mysiego bobka w płatkach owsianych :P (dostrzegłam owego gratisa jak już je zalałam i łyżeczkę ujadłam!! )

Afery nie robie, bo płatki przechowywałam w pracy, otwarte były i tam mi mogło jakiesik myszatko wejść i nawalić ;)

bojster - 2013-02-26, 11:40

Hehe, pamiętam jak gościliśmy w kuchni wołki zbożowe (które, wbrew nazwie, najbardziej upodobały sobie przyprawy) - arete ugotowała pyszną zupę, tylko że pod koniec gotowania na powierzchnię wypłynęło zatrzęsienie wołków i larw. Po odłowieniu nieszczęśników, zjadłem zupę ze smakiem. ;-)
strzyga - 2013-02-26, 13:04

bojster, zgrzeszyłeś :mryellow: Taki wywar z wołków nie jest wegetariański.
bojster - 2013-02-26, 13:15

strzyga napisał/a:
bojster, zgrzeszyłeś :mryellow: Taki wywar z wołków nie jest wegetariański.


Wywar był z soczewicy, wołki wpadły w charakterze gości. Jako że gości się nie zjada, to wyłowiłem i wyprawiłem w dalszą podróż. :P

idalianna - 2013-02-26, 13:27

bojster, NAPRAWDĘ TO ZJADŁEŚ? :-P Podziw, ja bym nie tknęła.
bojster - 2013-02-26, 13:29

idalianna napisał/a:
bojster, NAPRAWDĘ TO ZJADŁEŚ? :-P Podziw, ja bym nie tknęła.


Ty byś nie zjadła? Podziw, ja bym nie mógł chodzić głodny. :P

- 2013-02-26, 15:32

ha, to u nas był raz motyw na wigilli- w barszczu zaczęły pływać larwy moli, bo w grzybach suszonych były i robiąca -na zamówienie uszka- babcia, nie wyłapała widać tego failu.
jakoś tak nam ten barszcz smakował, ze nie daliśmy rady zrezygnować, ale robale out oczywiście.
czasem głód i smak wygrywa ;)

Lily - 2013-02-26, 15:34

Najlepsze są te zielone gąsienice z brokułów :P
- 2013-02-26, 15:41

albo z kalafioróów, kasieńka pamiętasz eko-kalafiory z bazarku, jak byliśmy u Was? :lol:
seminko - 2013-02-26, 17:32

Lily napisał/a:
Najlepsze są te zielone gąsienice z brokułów :P

Lepsze chyba białe, te grube :-P

Lily - 2013-02-26, 17:38

seminko napisał/a:
Lepsze chyba białe, te grube :-P
Białe widać, zielona wypływa w czasie gotowania ;)
seminko - 2013-02-26, 18:08

Widać- nie widać, ja dostrzegłam w trakcie przegryzania i doprawdy odcień nie grał tu roli :-P
BOS - 2013-03-15, 22:05

seminko napisał/a:
Widać- nie widać, ja dostrzegłam w trakcie przegryzania i doprawdy odcień nie grał tu roli

W trakcie przegryzania kalafiora, brokuła czy ...gąsienicy?

Albertyna - 2013-03-21, 21:26

Lily napisał/a:
Najlepsze są te zielone gąsienice z brokułów :P

Na te zielone chop ma sposoba- nim zagituje brokuła wsadza go do wody z wystająca nóżką. Wówczas robale robia ewakuację, albo sie topią, w kazdym razie nie pływają ugotowane.... bo rzecz oczywista gotujemy w innej wodzie. ;)

kitteh - 2013-03-22, 17:07

Albertyna napisał/a:
Lily napisał/a:
Najlepsze są te zielone gąsienice z brokułów :P

Na te zielone chop ma sposoba- nim zagituje brokuła wsadza go do wody z wystająca nóżką. Wówczas robale robia ewakuację, albo sie topią, w kazdym razie nie pływają ugotowane.... bo rzecz oczywista gotujemy w innej wodzie. ;)


AGITACJA BROKUŁA!! :D

Jagula - 2013-03-22, 18:47

Lily napisał/a:
Najlepsze są te zielone gąsienice z brokułów
otruliśmy kiedyś pająka taką ;-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group