wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ogólne rozmowy - znacząco chrząkam

Lily - 2007-09-26, 23:21
Temat postu: znacząco chrząkam
hxxp://www.maluchy.pl/artykul/255]DIETY
sebusel - 2007-09-26, 23:37

pani dietetyk napisał/a:
Dobre kalorie, to głównie chude produkty nabiałowe, chude ryby i mięso, produkty zbożowe pełnoziarniste, owoce o najniższej kaloryczności (wykluczone są banany, awokado, owoce suszone, orzechy, pestki) oraz ograniczony do minimum cukier (wykluczone są słodycze) – czyli wszystko to co zalecają żywieniowcy na całym świecie jako prawidłowy sposób żywienia.


tej pani już podziękujemy :lol:

Lily - 2007-09-26, 23:39

sebusel napisał/a:
czyli wszystko to co zalecają żywieniowcy na całym świecie jako prawidłowy sposób
te słowa są zastanawiające :)
sebusel - 2007-09-26, 23:44

znowu ogólniki - jacyś wyimaginowani żywieniowcy z całego świata :-P

[ Dodano: 2007-09-27, 00:45 ]
pani dietetyk napisał/a:
Białko pochodzenia zwierzęcego jest niezbędnie i nie może być zastąpione innym składnikiem.

sio do szkoły, pani dietetyczko ]:->

pao - 2007-09-27, 09:19

pomijając treść to szkoła potrzebna choćby po to by nauczyć się zrozumiale pisać... co jak co ale czytać ze zrozumieniem umiem a miałam pewne kłopoty z tym tekstem...
Tobayashi - 2007-09-27, 09:19

Cytat:
Białko pochodzenia zwierzęcego jest niezbędnie i nie może być zastąpione innym składnikiem. (...) To jedno założenie całkowicie dyskwalifikuje dietę jako odpowiednią dla kobiet w ciąży i karmiących.


No przyznajmy się w końcu, my - czyli wszystkie kobiety, które urodziły małych wegetarian, że cichaczem w ciąży skubałyśmy trupy, bo przecież inaczej nasze hormony, odporność, nerwy i co tam bądź jeszcze byłyby w rozsypance :-D . To niemożliwe przecież, cuda jakieś.

Bananna - 2007-09-27, 12:15

OMG... a ja sie potem dziwie że znajomi myślą że jestem wycieńczona wegetarianizmem a jak nie to niedługo będę -_- bo uważają że żyję tylko na sałacie...
kasienka - 2007-09-27, 14:40

Ja już nie daję rady czytać takich rzeczy...ciemnogród trzymie sie mocno...jak to możliwe w dzisiejszych czasach? ech...
YolaW - 2007-09-27, 15:26

a poczytajcie to: hxxp://dziecko.onet.pl/6,1468,106,mieso_dla_malucha,ekspert_artykul.html

[ Dodano: 2007-09-27, 16:30 ]
czyli żelazo jest tylko w mięsie :evil:

elenka - 2007-09-27, 15:37

YolaW napisał/a:
a poczytajcie to: hxxp://dziecko.onet.pl/6,1468,106,mieso_dla_malucha,ekspert_artykul.html

[ Dodano: 2007-09-27, 16:30 ]
czyli żelazo jest tylko w mięsie :evil:


Robią ludziom wodę z mózgu i nie podają prawdziwej wiedzy, a tylko umacniają stereotypy.
Potem się nasłucha jedna teściowa z drugą takich farmazonów i męczą mamy wegetarianki, że dzieciom krzywdę robię ]:->

Nie trzeba nawet w necie szukać takich rewelacji. Ja jak zaszłam w ciążę, to od życzliwej znajomej dostałam cały stos gazet dla mam, takich najbardziej popularnych na runku i po przejrzeniu dwóch numerów rzuciłam to w kąt, bo nie mogłam znieść tych porad żywieniowych :roll:
Co by stracili pisząc prawdę? I podając przydatne rady dla wszystkich, a nie tylko mięsnych mam :-?

pao - 2007-09-27, 15:44

tylko to o mięsie można potraktować jako wycinek, bowiem temat o mięsie stąd i o nim mowa. być może gdyby temat był o żelazie inne jego źródła też by się pojawiły (być może że nie, to tylko gdybanie) gorzej z tym wcześniejszym tekstem bo nie tylko podaje bzdury ale jest też nieskładnie napisany. chyba że panie "dietetyczki" szukają natchnienia w dadaizmie... ;)
kasienka - 2007-09-27, 18:21

pao napisał/a:
chyba że panie "dietetyczki" szukają natchnienia w dadaizmie...
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group