wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zwierzaki - Nibbler

bojster - 2007-06-03, 15:49
Temat postu: Nibbler
No dobra, to się pochwalę. Od 13 stycznia mieszka z nami szynszyla płci męskiej, o imieniu Nibbler. Jego główną rozrywką jest gryzienie wszystkiego co popadnie. W przerwie między drzemkami w norce pod biurkiem, biega i skacze po całym domu (w klatce zamykany jest tylko na noc i jak wychodzimy), no i w ogóle sama radość. ;-)
Nibbler najbardziej jest dumny z:
– obrobienia naszych kapci ślicznym, ząbkowym wzorkiem,
– ponadgryzania przycisków na pilotach i komórkach,
– ostemplowania większości kwiatków po chytrym wtargnięciu do zamkniętego zwykle pokoju,
– obrobienia dookoła tacki na herbatę,
– nasikania w buty, szczególnie że zostało to odkryte dopiero po tygodniu,
– poszatkowania w drobny pył szmat, które zagradzały wejście za rurę od kaloryfera,
– przegryzienia kabla od głośników, kabla od słuchawek i prawie-przegryzienia kabla od telefonu (w „zakazanym” pokoju),
– zjedzenia – na raty – ponad połowy kartki A4, wyciąganej regularnie z półeczki drukarki stojącej na dole biurka,
– zrzucenia i potłuczenia lampki nocnej.

A oto portrety pamięciowe sprawcy:

Alispo - 2007-06-03, 15:54
Temat postu: Re: Nibbler
bojster napisał/a:

– obrobienia naszych kapci ślicznym, ząbkowym wzorkiem

o,znam to w wersji szczurzej :mryellow: i nie tylko kapcie dopadlo ale i moje"szkolne"kalosze :mryellow:

ina - 2007-06-03, 15:59

Ale jaki słodki :mryellow:
wygląda na niewinnego...

bojster - 2007-06-03, 16:08

ina napisał/a:
Ale jaki słodki :mryellow:
wygląda na niewinnego...


Jak coś dopiero co dziabnie, to jeszcze niewinniej wygląda. ;-)

- 2007-06-03, 16:30

Nibbler bezsprzecznie podbił moje serce! Najbardziej podoba mi się zbliżenie facjalne :) już wyobrazam sobie jak Jagoda pokazuje jaką On ma minę ;-)
alcia - 2007-06-03, 17:25

Świetny jest!!
I tak niewinnie wygląda... ;)

k.leee - 2007-06-03, 18:29

Nibbler Mistrz :!:
michał - 2007-06-03, 19:41

Nie chcę straszyć, ale jak się postarzeje to przybędzie mu zmarszczek i wyłysieje:



;)

Alispo - 2007-06-03, 19:43

o,golce sa takie slodkie :lol:
k.leee - 2007-06-03, 20:54

michał napisał/a:
Nie chcę straszyć, ale jak się postarzeje to przybędzie mu zmarszczek i wyłysieje:

hxxp://i17.photobucket.com/albums/b66/pitol/2.jpg]Obrazek

;)

Ja bym oka nie zmrużył jakby to coś było bliżej niż 10 mil ode mnie :-/

bojster - 2007-06-03, 21:04

k.leee napisał/a:
Ja bym oka nie zmrużył jakby to coś było bliżej niż 10 mil ode mnie :-/


To trzymaj się z daleka od Somalii. ;-)

Agnieszka - 2007-06-03, 21:09

słodki ten Wasz szkodnik
kasienka - 2007-06-03, 21:39

ań napisał/a:
już wyobrazam sobie jak Jagoda pokazuje jaką On ma minę
:lol: :lol: :lol: też to widzę, może pokaż jej zdjęcie?

Tak się zastanawiam, bo moja koleżanka opowiadała mi kiedyś o swoim stworzonku i mówiła, że szynszyle"wydalają w każdej sekundzie swego życia" :oops: jakoś mnie to zraziło trochę i nie wyobrażam sobie, jak można takie zwierzątko puszczać luzem po domu :roll:

Czy jej zwierz miał jakieś problemy?

Alispo - 2007-06-03, 21:46

Mysle,ze to ona miala problemy typu ubarwianie roznych historii ;-)
kasienka - 2007-06-03, 21:57

Alispo, być może :shock:
bojster - 2007-06-03, 22:21

Nibbler produkuje bobki mniej więcej z taką prędkością, co Wy posty. :mrgreen:
Ale to są malutkie, suche bobki (z wyjątkiem jednego razu jak dostał biegunki, wtedy zamknęliśmy go w klatce, daliśmy do jedzenia sam granulat i do rana mu przeszło), więc nie ma z tym problemu. Trochę trzeba sprzątać jak np. skacze po meblach (bardzo się ekscytuje, dlatego produkcja się przyspiesza – zresztą jak się komuś kiedyś zachciało wydalać w połowie spaceru, to wie o czy mowa ;-) ), ale poza tym robi głównie pod biurkiem, w norce, więc przy odkurzaniu jest klik-klik-klik-klik i po sprawie. ;-)

muz - 2007-06-03, 22:24

bojster napisał/a:
Nibbler produkuje bobki mniej więcej z taką prędkością, co Wy posty.

o matko! wspolczuje... : D

Alispo - 2007-06-03, 22:26

Na pewno nie przebije moich papug :lol:
kasienka - 2007-06-03, 22:32

bojster napisał/a:
Nibbler produkuje bobki mniej więcej z taką prędkością, co Wy posty. :mrgreen:
Ale to są malutkie, suche bobki (z wyjątkiem jednego razu jak dostał biegunki, wtedy zamknęliśmy go w klatce, daliśmy do jedzenia sam granulat i do rana mu przeszło), więc nie ma z tym problemu. Trochę trzeba sprzątać jak np. skacze po meblach (bardzo się ekscytuje, dlatego produkcja się przyspiesza

hmm, to jest dokładnie ten opis, więc jednak nie koloryzowała....

Co zrobicie, jak Wasze mikołajkowe maleństwo zacznie raczkować?

bojster - 2007-06-03, 22:42

kasienka napisał/a:
Co zrobicie, jak Wasze mikołajkowe maleństwo zacznie raczkować?


Pewnie ograniczymy nibblerową przestrzeń wybiegową do jednego pokoju – oczywiście innego niż ten, w którym będzie przebywać Maleństwo. No i zawsze można odkurzyć i przetrzeć podłogę przed raczkowaniem, w razie gdyby chciało zwiedzić całe mieszkanie. ;-)

pao - 2007-06-03, 22:44

rozwiązanie zawsze sie znajdzie :)

a wszelkie króliki, szczury, szynszyle i inne z zamiłowaniem do przegryzania kabli zazwyczaj sporo siebie zostawiają po drodze ;) ot taki ich urok :) ale przynajmniej mobilizują do odkurzania ;)

gosiabebe - 2007-06-03, 22:50

przesłodki ;-) :-D
babaaga - 2007-06-04, 00:49

świetny:) szynszyla to bezsprzecznie dobre zwierzątko do opieki dla weganina...

dzięki gosiubebe, tobie też:)

puszczyk - 2007-06-04, 13:00

Popłakałam się ze śmiechu... :lol:
arete - 2007-06-04, 16:11

babaaga napisał/a:
szynszyla to bezsprzecznie dobre zwierzątko do opieki dla weganina

Nie ukrywamy, że było to ważne kryterium. Poza tym to dobre zwierzątko dla nocnych marków i ludzi, których przez większość dnia nie ma w domu - futrzak sobie w dzień śpi, a harce zaczyna późnym wieczorem. Ostatnio jak za wcześnie, wg szynszylowych standardów, poszliśmy spać, zezłościł się i na nas naszczekał. :mrgreen: Tak, tak, szynszyle szczekają, podobnie jak małe ratlerki. :mryellow:

A ja mam jeszcze taką teorię, że nasz nienarodzone jeszcze Dziecię zdecydowało się do nas dołączyć po tym jak zobaczyło gdzieś tam z góry, że nie będzie musiało prosić rodziców o zwierzątko - se na gotowe przyjdzie. ;-)

orenda - 2007-06-04, 16:21

Cytat:
arete
i bojster
to Wasze pierwsze dziecko? Bo mi coś świta, że macie dzieci, ale nie wiem czy nie pomyliłam Was z Pepperami...
Alispo - 2007-06-04, 16:23

chyba pomylilas;)
Dominika - 2007-06-04, 18:02

Jakie piękne stworzonko ! :-D
Malinetshka - 2007-06-04, 18:29

świetny ten Wasz Nibbler :-)
frjals - 2007-06-05, 00:17

No proszę, a ja narzekam na kota jak mi obok drapaczki drapie wykładzinę... :mryellow:
pao - 2007-06-05, 00:53

Cytat:
to Wasze pierwsze dziecko? Bo mi coś świta, że macie dzieci, ale nie wiem czy nie pomyliłam Was z Pepperami...


no chyba ze Nibblera liczysz ;)

kamma - 2007-06-05, 00:56

Nibbler - fajne imię.
A dużo ciemnej materii Wam produkuje? Da się na tym dolecieć na Księżyc chociażby?
jajakozagorzałafanka ;)

bojster - 2007-06-05, 01:05

kamma napisał/a:
Nibbler - fajne imię.


Nibbler dziękuje. ;-)

Cytat:
A dużo ciemnej materii Wam produkuje? Da się na tym dolecieć na Księżyc chociażby?


(Anty)materii produkuje mnóstwo, ale jak do tej pory nie znaleźliśmy dla niej żadnego pożytecznego zastosowania. Po prostu nie wynaleziono jeszcze odpowiedniego silnika. ;-)

Cytat:
jajakozagorzałafanka ;)


jajakorówniezagorzałyfan ;-)

rebTewje - 2007-06-05, 01:15

bojster napisał/a:
jak do tej pory nie znaleźliśmy dla niej żadnego pożytecznego zastosowania
zbierajcie to do wora, przyda sie przy okazji kolejnego przemarszu ONRu czy innego NOPu ;)
bojster - 2007-06-08, 18:21

Dziś do osiągnięć Nibblera (chyba na własną zgubę daliśmy mu to imię ;-) ) dołączyły kable od myszki i od switcha, więc pół bloku nie miało sieci przez pół dnia. ;-)
YolaW - 2007-06-08, 18:28

bojster napisał/a:
dołączyły kable od myszki i od switcha, więc pół bloku nie miało sieci przez pół dnia


Co te zwierzaki mają do internetu? Moj pies też 2 razy odciął całą kamienicę od netu :) Nie liczę juz ile potargał gazet czy zjadł ciast ze stołu jak się pusto w mieszkaniu zrobiło... A jak niespodziewanie wróciliśmy i go nakryliśmy to uciekał i jeszcze okruchy gubił po drodze ]:-> ...I jak tu go nie kochać?? :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group