olavon - 2013-05-19, 10:36 Temat postu: jak zrobić pyszny, PUSZUSTY OMLET??? Dzień Dobry, Zawsze mam problem z omletami. Robię go zazwyczaj, gdy najdzie mnie na niego wielka ochota i nigdy nie spełnia moich oczekiwań. Przygotowuję go w ten sposób: Białka z dwóch jajek ze szczypt± cukru ubijam mikserem na wysokich obrotach na sztywn± pianę, potem delikatnie dodaję żółtka i porz±dn± łyżkę m±ki pszennej pełnoziarnistej. Na ¶rednim palniku, ale na malutkim gazie nagrzewam wcze¶niej wysmarowan± masłem patelnię. Wlewam ciasto na patelnię i delikatnie je rozprowadzam po całej patelni. Przykrywam przykrywk±. Omlet delikatnie powoli ro¶nie. Przewracam go na drug± stronę, kiedy uznaję, że jest już gotowy. I wtedy zazwyczaj opada do kształtu placka. Znowu przykrywam przykrywk±. Po upieczeniu jest suchy, płaski i niezbyt smaczny. Pomóżcie, co robię Ľle? Wolałabym nie dodawać żadnych ulepszaczy. Może niepotrzebnie używam przykrywki? Może nie dodawać m±ki, ale wtedy to bardziej jajecznica chyba wyjdzie? Nie wiem. PoradĽcie, proszę. Pozdrawiam, Ola. machok - 2013-05-21, 06:53 Moze to znak żeby porzucić jajka?  żartuje oczywi¶cie. Kiedy jeszcze jajka jadlam, robiłam jak Ty, tylko dawałam sporo cukru do piany i był na słodko. Inaczej nie wychodził, nie przykrywałam. I zazwyczaj wychodził tylko jeden. Mam dwójkę dzieci i zawsze jedno miało gorszy. Była kłótnia poniechalam omletow, nawet wcze¶niej niż przeszłam na bezjajeczna dietę.
dynia - 2013-05-21, 07:25 Prawdziwy omlet robi się bez m±ki 
rosa - 2013-05-21, 07:40 ja robiłam z odrobin± m±ki i chlupkiem wody gazowanej rezbełtanymi z żółtkiem, pianę ubijałam, dzieciaki nigdy nie narzekały ale jak w smaku nie wiem, bo nawet kiedy jadłam jajka to nie lubiłam omletów
MartaJS - 2013-05-21, 08:00 Dla mnie omlet to ostatnio sposób na przemycenie resztek obiadowych i zrobienie dania, które można pokroić w paski i dać do łapy, ewentualnie w kostkę i wtykać do dzioba zajętego zabaw± dzieciaka więc nie musi być puszysty, może być nawet nieco podeszwowaty. Z dzieciństwa pamiętam, jak ojciec robił nam omlety z bułk± tart± zamiast m±ki i bardzo takie lubię
Polepszaczy nie musisz dodawać, ale gdyby tak szczyptę sody? Kat... - 2013-05-21, 08:09 Hmm my¶lałam, że mama robiła mi omlety ale skoro s± bez m±ki to chyba było co¶ innego. U mnie to się nazywało grzybek, było z m±ki, jajek, mleka i proszku do pieczenia. Wychodził wielki, puszysty i bardzo syc±cy. Próbowałam zrobić wegański i wyszedł ¶wietnie. Pewnie nie smakuje identycznie ale na pewno baaardzo podobnie. dynia - 2013-05-21, 10:25 No mi też babcia robiła wielkie puszyste grzyby ,zwane przez nas omletami z m±ka,ale taki prawdziwy omlet królewski nie ma w składzie m±ki:
Alispo - 2013-05-21, 10:27
dynia - 2013-05-21, 10:53
Aj sory inny wkleiłam niż miałam:
Teraz już rożróżniam ten królewski z m±k± ,a francuski omlet królewski bez 
machok - 2013-05-21, 12:14 Ja zapomniałam dodać, ze robiłam bez m±ki! neina - 2013-05-22, 00:07
machok - 2013-05-22, 10:33 Ja tez prosze o przepis! dynia - 2013-05-22, 11:18 Tu jest fajny przepis na bezjajomlet: hxxp://pamietnikwegetarianki.wordpress.com/2011/11/09/weganski-omlet-czyli-bezjajomlet/ Agnieszka - 2013-05-22, 17:04 a inny wariant omletu (robiłam z m±k± orkiszow±) znajdziecie u euri: hxxp://matkaweganka.blogspot.com/2012/09/puchacz-delikatny-omlet-weganski.html qetrab - 2013-05-23, 11:22 m±ka do omletów ?  ja morduje za co¶ takiego
Prawdziwy puszysty omlet robi się bez m±ki:) Duża porcja, smaczna ale ¶rednio zdrowa 
4 jajka 100 ml ¶mietanki do ubijania 30% sól i pieprz do smaku
do smażenia masło + olej neutralny w smaku wszystko wrzucić do miski (jajka bez skorupek ) i ubijać aż nie będzie ''smurgli":P
wlać na lekko rozgrzan± patelnię i smażyć na małym ogniu pod przykryciem Przewrócić najlepiej tak (gdy już zetnie się na górze, choć przewracanie nie jest konieczne przy smażeniu pod przykryciem): zsun±ć omlet na deskę do krojenia, a potem szybkim ruchem obrócić deskę i wrzucić omlet (z małej wysoko¶ci ) na patelnię by się trochę przyrumienił
Dwa lata temu pracowałem w hotelu i zrobiłem wiele takich omletów, nikt nie narzekał, wszyscy chwalili
lilias - 2013-05-23, 11:35
piękny, mniam
bronka - 2013-05-23, 20:17
nie s±dzę qetrab - 2013-05-24, 08:03
8 lat do¶wiadczenia w gastronomii w życiu nie widziałem omletu z m±k±
Alispo - 2013-05-24, 08:13 To musisz sie nauczyc troche o weganizmie.A bronce chodzilo pewnie o sprzecznosc w tamtym poscie
qetrab - 2013-05-24, 11:13
o w mordę teraz dopiero zauważyłem co za brednie ja wypisałem!!! omlet bez jajek !
Biję się w pier¶ i błagam o wybaczenie sylv - 2013-05-27, 10:25 Puszysty, gruby omlet to niedzielne ¶niadanie mojego dzieciństwa
Ja robię tak - i zawsze wychodzi: Ubijam mikserem 2 łyżki kopiaste m±ki, łyżeczkę proszku do pieczenia, pół szklanki mleka i 2 całe jajka. Wlewam na bardzo rozgrzane masło i smażę na dużym ogniu potrz±saj±c co jaki¶ czas i oddzielaj±c brzegi od patelni, żeby się lekko uniosły. Po chwili przerzucam na drug± stronę, żeby doszedł. Pycha.
Arowana14 - 2013-05-28, 14:02 Ja kocham omlety na słodko Za omlet z jagodami dałabym się wręcz pokroić Chyba zrobię sobie je na kolację A korzystam z tego przepisu: hxxp://apetycznie.pl/przekaski/omlety-z-jagodami/
Kat... - 2013-05-28, 16:16
Ostatnio zrobiłam też nibyomlet z przepisu Vegan Nerd, o hxxp://wegannerd.blogspot.com/2013/05/prosty-najlepszy-omlet.html]ten i też wyszedł super. No i puchacza Matki Weganki też kiedy¶ robiłam i był pyszny. ulapal - 2013-05-30, 12:02 ja robie omlet ala placek, 2 jajka lyzka maki i troche mleka, najlepsze jest ryzowe o smaku migalowym bo daje super orzechowy posmak, z dzemem na wierzch i bez cukru w srodku. nie rozdzielam bialek od zoltek bo nigdy nie ma na to czasu , nie chce misie wyciagac miksera, widelec w zupelnosci wystarzy zawsze jest pyszny i puszysty, chyba ze polezy z pol godziny to sie robi plaski. ale nawet wtedy jest dobry ))
za to w wersji wytawnej moj ulubiony omlet to 2 jajka, 3 suszone pomidory , troche pokruszonej fety, takiej z krojonego kawalka, twardej, nie takiej co sie rozsmarowuje, szczypta chilli i garsc szpinaku. sol pieprz, bez mleka i bez wody i wez maki. zawsze puszysty, zawsze pyszny
|
