wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ciąża i poród - Przywileje taty po urodzeniu dziecka

bajka - 2013-05-30, 18:00
Temat postu: Przywileje taty po urodzeniu dziecka
Kto sie orientuje- jakie przywileje ma ojciec o urodzeniu dziecka? Chodzi o urlopy- okolicznościowe, tacierzyńskie, kolega mówił nam o czyms takim jak opieka nad żoną po porodzie...Nie bardzo jesteśmy lotni w tej materii...a dobrze nam teraz w domu razem :-)
olgasza - 2013-05-30, 20:42

ee, no może chyba wykorzystać część urlopu, ale to raptem 2 tygodnie:
hxxp://wyborcza.pl/1,75248,14010083,Bez_urlopu_tylko_dla_ojcow_nie_bedzie_rownouprawnienia.html?utm_source=HP&utm_medium=AutopromoHP&utm_content=cukierek1&utm_campaign=wyborcza#Cuk

Kat... - 2013-05-30, 21:44

bajka, nam w szkole rodzenia podpowiadano żeby mąż (bez małżeństwa to chyba może się nie udać, albo może być trudniej) wziął od razu po porodzie zwolnienie lekarskie na opiekę nad żoną. Coś takiego da się zrobić, część lekarzy podobno wypisuje, część chce dowodu, że z żoną jest wyjątkowo źle. I dopiero potem 2 tygodnie urlopu ojcowskiego plus ewentualny urlop.
U nas zwolnienia nie było a 2 dni urlopu okolicznościowego na załatwienie papierów (rodziłam w sobotę więc to wypadło w pon i wt i od środy dopiero ten dwutygodniowy).

A teraz tata w pracy dostał z okazji pierwszych urodzin dziecka torbę słodyczy :-D

qetrab - 2013-05-30, 22:07

Ja dostałem od razu po porodzie 2 tygodnie opieki na dziecko (wypisywali każdemu), do tego przysługuje w pracy 2 dni urlopu okolicznościowego, który można wziąć w dowolnym terminie i może być wykorzystany np. na sprawy urzędowe związane z urodzeniem się dziecka. Do tego jest jeszcze urlop tacierzyński 2 tygodnie, do wykorzystania w ciągu roku od urodzenia się dziecka...

I to w sumie tyle :)

PS: urlop tacierzyński jest dodatkowy i nie skraca urlopu macierzyńskiego.

dżo - 2013-05-31, 09:47

bajka, mój mąż dostał 2 tygodniowe zwolnienie lekarskie od mojego ginekologa na opiekę po porodzie, ale to było bezpośrednio po urodzeniu dziecka.
bajka - 2013-05-31, 11:59

Dziękuję za info. Czyli teraz już raczej "musztarda po obiedzie" z tym zwolnieniem= opieką? No, ale ja też nie jestem formalnie żoną, więc może by nawet nie przysługiwało...
qetrab - 2013-05-31, 12:18

jak już po porodzie to"po ptokach" niestety, bo mogą wypisać tylko 2 tygodnie dokładnie od daty porodu, takie dają na porodówce. Ewentualnie można iść do lekarza rodzinnego (jak się ma dobrego znajomego) i prosić o wypisanie opieki na dziecko, normalnie dają tylko wtedy jak Ty byś się bardzo źle czuła (jakaś choroba, czy coś) i nie mogła się zająć dzieckiem.

Zostaje tacierzyński i urlop okolicznościowy.

Bellis_perennis - 2013-06-01, 12:35

Potwornie mało tego... Nawet jak się bardzo chce to niewiele można wyciągnąć. Przykre.
dort - 2013-06-03, 09:10

nie jestem pewna czy "już po ptakach", bo zwolnienie na opiekę nad najbliższą rodziną obowiązuje nie tylko w przypadku porodu (można dostać np. na chorującą matkę czy dziecko),
u ciebie bajko odpada to niestety ze względu na niesformalizowanie związku (zwolnienie przysługuje na najbliższego członka rodziny i tu liczą się więzi krwi, pokrewieństwo lub sformalizowane związki) :->

koralina1987 - 2014-08-18, 10:58

Wznawiam wątek :) Czy to L4 powinni wypisać w szpitalu czy ginekolog prowadzący? Utrudniają czy w miarę sprawnie można dostać owe zwolnienie na opiekę nad żoną i dzieckiem? Macie jakieś świeże doświadczenia?
kml - 2014-08-18, 11:43

To pewnie zależy od lekarza, jak zwykle :-? Nam sam zaproponował lekarz przy wypisywaniu ze szpitala 2 tyg. "opieki nad zona", z tym ze ja po cesarce byłam. Oprócz tego 2 dni urlopu okolicznościowego + 10 dni (czyli tez 2 tyg. wychodzi) urlopu ojcowskiego do wykorzystania w całości przez rok po porodzie.
koralina1987 - 2014-08-18, 12:03

kml napisał/a:
+ 10 dni (czyli tez 2 tyg. wychodzi) urlopu ojcowskiego do wykorzystania w całości przez rok po porodzie.


to ten tacierzyński? Fajnie, że lekarz sam zaproponował, miło z jego strony. Mój D. zapisał się na urlop od 1ego września, tak jak mam termin z USG, ale cholera wie czy trafimy... :)

strzyga - 2014-08-18, 14:01

Mojemu mężowi 2 tygodnie l4 (opieki nade mną) wypisali w szpitalu, bez żadnego problemu (nie wiem czy to miało znaczenie ale miałam cesarkę).

koralina, mąż nie musi celować w urlop i martwić się czy trafi w poród. Po urodzeniu dziecka przysługują mu 2 tygodnie urlopu tacierzyńskiego. Jeżeli pracownik złoży wniosek o tacierzyński, to pracodawca nie może go nieuwzględnić. Tylko trzeba złożyć wniosek o urlop tacierzyński, a nie wypoczynkowy. Oczywiście dotyczy to osób pozostających w stosunku pracy.

Soul - 2014-08-18, 14:33

koralina1987 napisał/a:


Fajnie, że lekarz sam zaproponował, miło z jego strony.


koralina, tu nie chodzi o to, czy lekarz jest miły, czy nie - ale o cesarkę.. W naszym szpitalu z reguły zawsze po cesarce dają opiekę nad żoną, bo to nie jest normalny poród, tylko operacja, i potrzeba potem kobiecie kogoś do opieki...

Po prawidłowym porodzie fizjologicznym nie jest tak łatwo dostać L4 i opiekę dla męża, chyba, że były jakieś komplikacje, poród był trudny, i są medyczne wskazania.. U nas w mieście na pewno nie jest tak, że idziesz przed wypisem ze szpitala na oddział, i z marszu dostajesz to L4. Nie wiem, jak w innych miastach..

Acha, i to L4 u nas wypisuje lekarz w szpitalu, decyduje o tym ordynator, ten sam, który robi przegląd po porodzie, i decyduje, kiedy można cię już wypisać.

koralina1987 - 2014-08-18, 14:46

No właśnie...cesarka. No cóż, zobaczymy. Jak z lekarzami się nie da dogadać, to weźmie tylko ten tacierzyński, choć uważam, że to malusio - 2 tygodnie.
kml - 2014-08-18, 15:23

Te dwa tygodnie (10 dni roboczych) to nie jest urlop tacierzyński tylko ojcowski i nie trzeba go brać zaraz po porodzie. koralina1987 pamiętaj, ze są jeszcze dwa dni urlopu okolicznościowego, zawsze coś ;)
xexaa - 2014-08-19, 10:58

No i okazuje się, że jednak ślub czasem się przydaje ;) Cholera, u mnie nici, bo zamiast męża mam konkubenta.

A myślałam, że urlop ojcowski skasował te dwa dni okolicznościowego, ale coś mi się chyba pokręciło.

koralina1987 - 2014-08-20, 13:39

No o szybko co USC i już będziesz miała męża :)
xexaa - 2014-08-21, 20:17

No w sumie to jest dość proste. Ale mi się taaaaak nie chce ;-)
Sowa - 2014-08-21, 21:30

xexaa napisał/a:
No i okazuje się, że jednak ślub czasem się przydaje Cholera, u mnie nici, bo zamiast męża mam konkubenta.

A załatwiliście już uznanie ojcostwa? Bo my to przespaliśmy przed porodem i później musieliśmy razem gnać do USC, zostawiłam 10-dniową córcię z babcią i myślałam, że umrę w ciągu tej 1,5 godziny rozłąki...

xexaa - 2014-08-22, 09:50

Sowa, w ogóle o tym nie pomyślałam! Mam pójść do urzędu i powiedzieć: "dziecko, które wkrótce urodzę jest tego pana", czy ten pan ma powiedzieć: "to moje"? Do tej pory "uznanie ojcostwa" kojarzyło mi się z testami DNA i sprawami w sądzie i w ogóle nie wiem co i jak :/
adamiko - 2014-08-22, 10:01

xexa jakoś tak to wygląda, robiliśmy to z młodym w brzuchu 4 lata temu. Idziecie oboje do urzędu i oswiadczacie, i od razu zaznaczacie jakie nazwisko będzie nosiło dziecko.
Sowa - 2014-08-22, 10:01

Ojciec dziecka musi iść do USC z jakimś oświadczeniem o uznaniu i twoją kartą ciąży lub zaświadczeniem od ginekologa. Nie pamiętam, czy ty też musisz iść, bo tak jak mówiłam my to załatwialiśmy po urodzeniu dopiero - wtedy trzeba iść razem i składać oświadczenie przed kierownikiem urzędu. Najlepiej popytajcie w swoim urzędzie, jak to wygląda, ale na pewno warto załatwić przed narodzinami, żebyś potem nie musiała tam biec. Po uznaniu ojcostwa ojciec może sam zarejestrować dziecko.
xexaa - 2014-08-22, 10:08

Muszę to w takim razie załatwić wcześniej, żeby później nie było biegania i kombinowania jak Stanisław będzie dopiero co urodzony. Dzięki, dziewczyny!
amylee - 2014-08-22, 10:43

O kurka, wcale o tym nie pomyślałam. Xexaa dasz znać, jak coś załatwisz? Ja mam USC na Widzewie, może będzie podobnie.
xexaa - 2014-08-22, 10:54

amylee, jasne. Zwłaszcza, że też mam na Piłsudskiego :)
adamiko - 2014-08-22, 18:29

Z tego co wiem idziecie we dwójkę, właśnie po to, żeby później przy zarejestrowaniu dZiecko po porodzie mógł iść tata sam. U nas tak było 4 lata temu.
adamiko - 2014-08-22, 18:30

Zresztą na stronie usc powinno być info jak to załatwić, bo pamiętam, że ja tam szukałam.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group