wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ciąża i poród - hemo...

-kreska- - 2013-07-01, 09:05
Temat postu: hemo...
Wyskoczył mi się problem. Hemoroidy. A właściwie jeden hemoroid zewnętrzny wielkości wiśni.
Nigdy wcześniej nie miałam takich problemów. Czytam sporo w sieci, że to częsty problem w ciąży lub po porodzie. Czy ja jestem jakby w grupie zwiększonego ryzyka.
Co z tym zrobić? Do lekarza biec? Jakiegoś :?: Rodzinnego? Ginekologa? Czy od razu chirurga-proktologa :?: Czy nic nie robić i to stan przejściowy :?:

koko - 2013-07-01, 09:25

kreska, w ciąży to chyba przejściowe, nie? Są jakieś środki w aptece do aplikowania w rzyć, chyba nie trzeba od razu iść do lekarza?
-kreska- - 2013-07-01, 10:16

Ale to się wchłonie :?: Czy już takie będzie :?: Pierwszy raz stykam się z problemem i nie ukrywam, że mnie on stresuje
moony - 2013-07-01, 10:29

Też miałam ten problem w ciąży. Nie przejmowałam się zbytnio :P , raz było lepiej, raz gorzej - w sensie odczuwalności. Po ciąży miałam ze dwa ostre przypomnienia o tej dolegliwości, na tyle, że musiałam zastosować maść, teraz guzek jest wyczuwalny, ale nie mam z nim żadnych problemów na co dzień.
ana138 - 2013-07-01, 12:16

myślałam, że będzie o hemoglobinie...no, ale dobra :-D ]:->
też miałam problem, znachor przepisał jakąś maść i przeszło po kilku dniach, także może warto iść.
a-ha - ja byłam u rodzinnego.

nemain - 2013-07-03, 09:39

hmm u mnie też się pojawiły pierwszy raz po porodzie młodego, wchłonęło się samo po jakiś 3 miesiącach. w tej ciąży też wyszły ale okresowo, tzn. wyszły i po około 2 tygodniach się wchłonęły.
podobno w ciąży to zależy od ułożenia się dziecka, jeśli maluch uciska akurat na jakieś newralgiczne fragmenty Twych wnętrzności to mogą się pojawiać a potem chować jak się obróci. lekarz co prawda przypisał mi na to maść ale nie stosowałam bo nie były bolesne.
generalnie w ciąży oprócz maści nic się z tym nie robi, po ciąży jeśli same lub po leczeniu objawowym się nie wchłonął to należy iść do chirurga.

-kreska- - 2013-07-05, 09:45

Poleciłybyście konkretnie jakiś preparat :?: Lepsze maści czy czopki :?: Przeglądałam ofertę w internecie, bardzo wiele produktów jest. Nie wiem na co się zdecydować :?:
ana138 - 2013-07-06, 14:34

dla mnie lepsza maść. ja miałam taką:
hxxp://marqltd.bazarek.pl/opis/3444832/anusol-cream-23g-krem-na-hemoroidy-guzkowate-wypuklosci-odbytu-itp.html

Salamandra*75 - 2013-07-06, 16:10

Ja miałam w ciąży potem zniknął i pojawił sie jak utyłam , ale używałam czopków Posterisan na noc i maści w dzień i jest ok polecam dużo ruchu i dieta bogata w błonnik..powodzenia
-kreska- - 2013-07-07, 15:14

Dziękuję!
Uf! Bo ja się naczytałam, że jak problem z hemoroidami dopadnie to już całe życie się ciągnie. Spróbuję i maść i te czopki. Dzięki raz jeszcze :!:

go. - 2013-07-12, 16:52

-kreska-, jak się leczysz objawowo czy to maściami czy czopami to Ci polecę jeszcze brać coś z diosminą. Przez pierwsze z 4 dni dawkę uderzeniową z 3 razy dziennie, potem zejść do 2x, tak aż do zera ;)
-kreska- - 2013-07-13, 20:11

gosia z badylem, dziękuję!
A czy skądś ta diosminę można naturalnie przyswoić :?: :oops:

faf - 2013-07-13, 21:41

goha, a Ty tą diosminę w ciąży w ten sposób stosowałaś? nie ma przeciwwskazań?
Kreska, jakby Ci dokuczało, a chciałabyś coś naturalnego to możesz spróbować nasiadówkę z kory dębu - działa ściągająco ;)

go. - 2013-07-16, 05:00

faf, lekarz z ktorym konsultowalam mówil, ze w ciazy spoko, a podczas karmienia cycem niet, chociaż wiem, że np wikipedia mówi inaczej :P
jeszcze pewnie zalezy jaki dokladnie preparat z jakimi innymi substancjami. i dają dawke w tabsie tej diosmony, najlepiej dopytać swojego prowadzacego :-)
wiem, ze niektore substancje takie moga u dziecka wywołać np nadcisnienie

-kreska- - 2013-07-22, 11:51

A pewnie jeżdżenie w ciąży rowerem nie pomaga na tę dolegliwość :roll: :?:
go. - 2013-07-23, 09:40

ej,wiem, że są siodełka specjalnie projektowane dla ciężarówek, trochę na rozłożenie ciężaru na kości na pewno by pomogło, ale czy na dolegliwość to nie wiem
Gss, Ty już w ogóle za półmetkiem :shock:

jugra - 2013-07-25, 12:22

Akurat czytam książkę Preeti Agrawal i ona pisze że można robić kompres z lodu lub zimny natrysk, bądź kompres z surowych tartych ziemniaków.

Pisze również o ćwiczeniach (zaciskanie i rozluźnianie mięśni wokół zwieracza do 50 razy dziennie) i o godzinnych okładach z mieszanki żywokostu z dziurawcem, na duże i bolesne zmiany. Świeże lub suszone zmieszać z zimną wodą do konsystencji pasty, zawinąć w miękką szmatkę i położyć bezpośrednio na chorą okolicę - siedzieć w wygodnym fotelu.

Pisze też, że dobra jest zimna glinka na okłady.

Nie próbowałam takich okładów, więc nie wiem czy te rady działają, ale może komuś się to przyda.

-kreska- - 2013-08-02, 09:30

Dziękuję! Mam preparaty na magiczne mieszanki, będę działać.

A powiedzcie, czy to po ciąży minie DO ZERA? Czy już czasowo całe życie się będzie ciągnęło :?:

jugra - 2013-08-02, 09:55

Z ciążowymi nie mam do czynienia, ale myślę, że nie ma znaczenia co było ich początkiem.
Część ludzi ma z nimi spokój a część przekichane (to drugie raczej częściej dotyczy tych od chorego układu pokarmowego więc jest nadzieja ;) ). Najczęściej uspokaja się to i pojawia raz na ruski rok gdy trafią się jakieś większe problemy (zaparcia, biegunki), ale da się z tym żyć.

Taka rada praktyczna - jak najkrócej siedzieć na kibelku (tyczy się to przede wszystkim panów, którzy lubią sobie poczytać w trakcie :-) ), ale odnosi się do wszystkich. Taka pozycja wypycha je na zewnątrz i problem rośnie. Wiem, że mając zaparcia ciężko jest usiąść i wstać w mgnieniu oka, ale warto zwracać na to uwagę.


Ps. Jak jakaś mieszanka zadziała to napisz, może się kiedyś komuś przydać ta wiedza ;-)

go. - 2013-08-06, 17:00

Ha! Kreska! Przypomniało mi się co Ci chciałam. Jak gadałyśmy o zaparciach i mi wątek uciekł. To przypomniało mi się! Grzyba tybetańskiego pij! Miałam tam samo w ciąży, po tygodniu picia było stokroć lepiej, a bez zaparć hemo nie mają prawie szans się rozplenić :mryellow:
-kreska- - 2013-08-07, 09:25

gosia z badylem, skąd go wziąć :?:
mimish - 2013-08-07, 09:38

-kreska-, polecam oklady z lodu, picie duzo wody zeby niE dopuscic do zaparc. W aptece kupisz czopki z ludzikiem. Powinno pomoc.
bronka - 2013-08-07, 11:53

mimish napisał/a:
W aptece kupisz czopki z ludzikiem. Powinno pomoc.

:-D
Jakoś sobie tego ludzika w czopku wyobraziłam i współczuję mu pracy ;-) :mryellow:

go. - 2013-08-07, 12:46

-kreska- napisał/a:
gosia z badylem, skąd go wziąć :?:


za dużo odpisuję na raz, w złym topicu mi się odpowiedziało heh
Wpadaj na zbozówę to dostaniesz :)

bronka, :mrgreen:

mimish - 2013-08-07, 13:02

bronka, :mrgreen:

Nie pamietam nazwy ale taki ludzik siedzacy na kwadracie czerwonym jest na opakowaniu;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group