Humbak - 2013-07-21, 21:51 Temat postu: ból piersi ogromny Dziewczyny, leczymy u Antoska anginę a tymczasem mnie potwornie zaczęły boleć piersi i brodawki... Gorączki nie mam. Czy wiecie może co mogę z tym fantem zrobić? U mnie w przychodni lekarz sierota jest, mądrego nie znam, jak do niego pójdę pewnie antybiotykiem się skończy... 
A boli jak diabli.
Pomocy!
MartaJS - 2013-07-21, 21:56 Humbak, obie piersi i brodawki? Mały ssie tyle co zawsze? Humbak - 2013-07-21, 22:11 Obie. ssie mniej, niestety... zauważalnie. faf - 2013-07-21, 22:31 w sensie, że masz uczucie przepełnionych piersi? u nas było zalecenie: paracetamol na ból + ściąganie ręczne nadmiaru + zimne okłady. średnio się sprawdziło, ale może Tobie pomoże. Humbak - 2013-07-21, 22:45 faf, u mnie nie ma takiej możliwosci, żeby był nadmiar czy przepełnienie, takiego stanu jeszcze nie znam, bo my głównie na butli jestesmy, z piersi sciągam ok.20ml narazie - ciągle nad tym pracujemy 
to raczej ból mięsnia całego - doslownie całego, nie punktowy, choć w pewnych miejscach boli mniej, w pewnych bardziej seminko - 2013-07-21, 23:00 Humbak, a tak na szybko myślę: okłady z rozgniecionych liści kapusty? Sama nie stosowałam, ale ponoć skuteczne. Hm? faf - 2013-07-21, 23:17 no nie, przy nawale jak mi się zrobiły zastoje, to też ściągałam nie więcej niż parę mililitrów. chyba na tym cały urok polega  ale nie nazwałabym tego bólem mięśnia, raczej rozsadzaniem skóry, więc to chyba co innego. a coś z tego co znasz przynosi ulgę?
AzjaB - 2013-07-22, 14:35 Moja koleżanka jak podłapała od dziecka grzybicę (miało grzyby w kupie) to skarżyła się na podobne objawy. Doraźnie pomagała kapusta, ale potem miała też maść przeciwgrzybiczą... mimish - 2013-07-22, 15:26 AzjaB, tez podejrzewalabym zakazenie grzybiczne... koko - 2013-07-22, 16:34 Humbak, sprawdź, czy nie robi się ropień. Jeśli pierś jest "ciężka", staje się twarda, trochę czerwona, ale jesteś pewna, że to nie zastój, to jest taka możliwość. Jeśli dodatkowo dojdzie ci gorączka i złe samopoczucie to prawdopodobieństwo jest spore. Przechodziłam przez to, z twojego opisu wygląda mi to znajomo. priya - 2013-07-22, 17:55 Nie jestem pewna czy ból opisany przez Humbak pasuje do tego odczuwanego przy grzybicy. Wtedy jest takie jakby kłucie i ciągnięcie od brodawki aż po pachę. dynia - 2013-07-22, 21:03 Wygląda na początek zapalenia
faf - 2013-07-22, 21:25 Humbak, i jak Ci tam? Humbak - 2013-07-23, 11:22 Dzięki dziewczyny za wszystkie rady. Na szczęście ból minął - znajoma powiedziała mi, że czasem kiedy nie ma mleka a dziecko mocno ssie, można "nadwyrężyć" pierś. Poradziła mi ogrzewać piersi ciepłym termoforem - po dwóch dobach przeszło, uff... 
i mały dziś lepiej ssie
hura 
koko - 2013-07-23, 13:22 Humbak, super, że to tylko to. Nie słyszałam nigdy o nadwyrężeniu piersi 
lilias - 2013-07-24, 06:34 Humbak, 
Mnemozyne - 2013-07-25, 00:02 Przez kilka dni już spory czas temu też miałam coś w rodzaju nadwyrężenia, jak jeszcze próbowałam ściągać. Niunia w życiu mi tak nie zmasakrowała piersi jak wtedy ten laktator. I to w sumie też było tak, że nie było mleka(bo laktatorem nie potrafiłam nic uciągnąć), a laktator wiadomo mocno ciągnie. Tylko u mnie to inaczej wyglądało. Bolały mnie same brodawki, były jak kamień, ból nie do opisania. Podobno niemożliwe żeby same brodawki stwardniały i żeby to zrobił laktator, a nie dziecko, a jednak.
Humbak - 2013-07-25, 11:28
 ale nie mam wyjścia, przytulamy się do siebie od powrotu ze szpitala, ale sam antosiek nie rozkręcał laktacji wystarczająco... teraz widać poprawę, ale ciągle nam daleko do porzucenia butli, choć wisi na cycu i na rekach cały dzień...
na szczęście tosiek ładnie je wiec zaciskam zęby... 
|
