| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Zdrowie dziecka - Biały nalot na języku u 2,5 letniego dziecka....
Kasia B. - 2007-10-03, 20:18 Temat postu: Biały nalot na języku u 2,5 letniego dziecka.... Fifek ma jakiś biały nalot na języku, co to może być?
Czy to może być pleśniawka? Miał pleśniawkę jak był mały, czy to możliwe, żeby miał nawrót? Podejrzewam, że jest to jakaś grzybica...czy mieliście może podobny problem?
Pozdrawiam
Kasia
alcia - 2007-10-03, 20:59
| Kasia B. napisał/a: | | Czy to może być pleśniawka? |
Pleśniawki raczej charakteryzują się białymi plamkami... nie jest to równomierny nalot, tylko widać takie kropki. Na języku, potem też na podniebieniu, na wewnętrznych stronach policzków.
A nalot na języku może być od grzybicy.
malina - 2007-10-03, 21:39
| alcia napisał/a: | | A nalot na języku może być od grzybicy. |
Też tak myśle. Często można to zaobserwować np po antybiotykach.
zojka3 - 2007-10-04, 07:34
Według medycyny chińskiej biały nalot na języku to zimna wilgoć w organizmie. Może się rozkładań nierównomiernie na języku z czego można wyczytać, które narządy mają z tym największy problem.
Warto zrezygnować z zimnych, surowych potraw. Odstawić calkowicie rafinowane produkty.
Karolina - 2007-10-04, 07:53
U mnie pojawia się gdy jem zbyt dużo pieczywa i mąki.
zojka3 - 2007-10-04, 08:34
| Karolina napisał/a: | | U mnie pojawia się gdy jem zbyt dużo pieczywa i mąki. |
To by się zgadzało jeśli mąką pszenna. Pszenica jest wilgotna, jeśli pieczywo jest niecałkowicie z pełnej mąki czy na drożdżach to jak najbardziej nalot może się pojawiać.
Karolina - 2007-10-04, 08:42
Mi po każdej siada nalot. W dzieciństwie miałam celiakię i chyba teraz mam nietolerancję glutenu.
Lily - 2007-10-04, 09:32
Ja tam się nie znam, ale biały język to z tego co kiedyś czytałam po prostu wynik wymiany komórek na języku - a to się dzieje intensywnie po każdej infekcji, krótkotrwałej gorączce itp.
Kasia B. - 2007-10-04, 10:36
Fifek do tej pory nie chorował, nie brał nigdy antybiotyku, więc ta opcja odpada. Natomiast muszę sie przyjrzeć jego diecie, bo chyba za dużo je białej mąki, może w tym tkwi problem? Chyba przejdę się do lekarza, zobaczę co mi wymyśli...
[ Dodano: 2007-10-08, 09:41 ]
Byliśmu u lekarza, nic się złego nie dzieje. Filipek ma "język geograficzny"...
zina - 2010-03-10, 18:06
Odświeżam temat bo problem podobny choć Klara ma dopiero 2 lata.
Klara w zeszłym tygodniu miała biały język w takie geograficzne wysepki plus pare krostek i straszny ból przy przełykaniu,ślinotok. Najpierw myśleliśmy że to od zębów ale jak zobaczyliśmy ten język udaliśmy się do lekarza.Ten stwierził anginę i przepisał antybiotyk. Następnego dnia poszliśmy na wizytę do homeopaty, dostaliśmy kulki na anginę.
Klara była strasznie glodna ale jeść nie dała rady bo od razu płakała. Po dwóch dniach przeszło, język różowy, apetyty powrócił. Nastepnie to samo dopadło mnie a teraz męczy A.
Ból spalonego języka tuż przy migdałach plus trochę gardło ale głównie język.
Klara dziś znowu ma dwie kropki na samym czubku języka, ale je ładnie więc tylko lekki dyskomfort podejrzewamy.
Chłopiec znajomej, z którą nie widziałam sie dość dawno też ma obsypany język, znajoma miła podobne odczucia jak opisałam wyżej.
Co to może być? Jakiś wirus?
Smarujemy maścią do buzi, ale trwa to już dość długo i nawraca.
Antybiotyk ostatnio Klara dostała rok temu na anginę właśnie.
ewakotowska - 2010-03-10, 19:32
A candida? Myślałaś o niej? Ona lubi objawiać się nalotem na języku.
kociakocia - 2010-03-10, 19:54
o tym samym pomyślałam
zina - 2010-03-10, 20:47
Owszem, nalot może kojarzyć sie z candidą.
Ale żeby nas tak wszystkich w tym samym czasie zaatakowała?
I ten ból? Język głownie piecze, tak to wygląda?
Biały nalot przy candidzie piecze i zanika za 2 dni?
kociakocia - 2010-03-10, 21:02
no nie, znikający może świadczyc o czymś innym, całkiem możliwe.
a badaliście się kiedykolwiek na candidę? bo podobno matka przekazuje ją płodowi, mam nadzieję, że nie pokręcilam czegoś, jeśli to prawda, to zgadzałoby mi się, skąd moje dziecko ją ma, mimo, że nigdy nie była żadnym świństwem pasiona
w każdym razie, ja jako dziecko mialam dość podobnie, notoryczne anginy i te niedogodności na języku
Lily - 2010-03-10, 21:06
Bo to może być zapalenie jamy ustnej, jako np. infekcja rozszerzająca się z gardła - a często zapalenie jamy ustnej ma podłoże "candidowe". Biały nalot świadczyłby właśnie o tym, ale skoro kilkadziesiąt procent ludzi ma w organizmie candidę (ale niekoniecznie przerośniętą, po prostu jesteśmy nosicielami) to przy spadku odporności ona może się rozszerzać i powodować (być może) stany zapalne. Już pomijam fakt, że dzieci z natury mają system odpornościowy dopiero w trakcie konstrukcji
zina - 2010-03-10, 21:54
kociakocia, nie wykonywałam nigdy żadnych badań w tym kierunku.
Fakt jest taki, że Klara przez masakrystyczne ząbkowanie ma obniżoną odporność.
Ja też w dzieciństwie przeszłam sporo angin.
No nic, czekamy na dalszy rozwój bądź zanik
Dzięki!
Lily - 2010-03-10, 21:58
zina, a herbatki tymiankowej Klara nie wypije?
zina - 2010-03-10, 21:59
| Lily napisał/a: | | zina, a herbatki tymiankowej Klara nie wypije? |
Spróbuję, dzięki!
kociakocia - 2010-03-10, 22:12
trzymajcie się! zdrówka
Manu - 2010-03-11, 22:48
zina, ja bym sprobowala dawac citrosep, gotowac wiecej potraw z czosnkiem, i nie dawala pokarmow z dodatkiem cukru przez minimum tydzien (dodatek cukru pod zadna postacia i doslownie w niczym). Angina czy kandida powinny zareagowac. I dodalabym tez cwiczenia oddechowe zeby sie mocno pluca itd przewietrzyly - masz kogos kto by ci mogl cos takiego pokazac? takie cwiczenia na pluca to potega! wietrza gardlo, nos, i co tam sie tylko jeszcze da (serce tez:))
zina - 2010-03-12, 09:12
Wczoraj znowu płacz i pokazywała na język.
Smarujemy jakimś syfem z apteki i dziś już ok.
jakubr300 - 2011-01-17, 00:10
!- Wyleczyłem się -!
Znalazłem skuteczny sposób i wyleczyłem się rok temu z tej wstydliwej dolegliwości, na początku jako objaw miałem tylko przykry zapach z ust po około 6 latach doszedł okropny biały nalot na języku (ścierałem go szczoteczką ale za niedługo powracał), oraz nieżyt nosa i brzydka woń z niego, po następnych około 2 latach doszły białe kulki w migdałkach, zmęczenie. Na szczęście po 14 latach zmagań z niekompetencją lekarzy trafiłem na bardzo dobrego zielarza zakonnika znanego z gazet religijnych i nie tylko, więc nie lekarz tylko zielarz pomógł mi w zlikwidowaniu objawów i przyczyny. Dał mi niedrogie sposoby na większość przyczyn nieświeżego oddechu, nalotu na języku, nieżytu nosa, chorych migdałków a także na kilka chorób m.in. Candidę i gronkowca złocistego. Ten cuchnący oddech najbardziej doskwierał mi i utrudniał życie zawodowe, towarzyskie a przede wszystkim uczuciowe. (jak bym wcześniej wiedział to co wiem teraz nie stracił bym tyle czasu i nerwów) Dzięki zakonnikowi i niedrogim ziołom mam świeży oddech, który mi bardzo poprawił kontakty ze znajomymi i płcią przeciwną. Moja praca wymaga częstych wyjazdów (jeżdżę w trasy miedzy narodowe) ale jak będę miał tylko czas postaram się odpisać i pomóc każdemu kto do mnie napisze (oczywiście 100% dyskrecji i kultury).
(jakubr300@wp.pl) Pozdrawiam Jakub.
mimish - 2011-01-17, 14:07
jakubr300, mam nadzieje ze to nie jest jakas krypto reklama owych ziolek
pomarańczka - 2011-01-17, 15:23
| jakubr300 napisał/a: | | jak będę miał tylko czas postaram się odpisać i pomóc każdemu kto do mnie napisze (oczywiście 100% dyskrecji i kultury ) |
jakubr300 strasznie jesteś tajemniczy
andre-4848 - 2011-01-17, 16:15
No proszę zioła może i działają wolniej ale nie czynią skutków ubocznych, nie obniżają odporności, nie zabijają naturalnej flory bakteryjnej, a wręcz przeciwnie zawierają błonnik, który ułatwia rozwijanie się pozytywnej flory bakteryjnej, oczyszczają organizm z toksyn i inne.
Chociaż w niektórych przypadkach zioła działają szybciej od antybiotyków!!!
Antybiotyki obnżają odporność i niszczą pozytywną florę bakteryjną.
Najważniejszymi atutami ziół jest to że nie mają skutków ubocznych, podnoszą odporność, oczyszczają organizm z toksyn i kosztują około 2,5 zł w zależności od apteki, (oczywiście te w pakowane w torebkach bo w saszetkach kosztują około 5 zł)
czyli jest to bardzo tanie lekarstwo ???????
Podam przykład z filmu "RANCZO" "Babka" leczyła ziołami !!!!!
[ Dodano: 2011-01-17, 16:16 ]
Lecznicze oraz smakowe własności roślin były już znane w starożytności, wiadomo że już kilka tysięcy lat w Egipcie i Grecji znano wiele roślin leczniczych. Przykłady te jednak nie wskazują na to, kiedy powstało ziołolecznictwo, w jakim okresie rozwoju społeczności ludzkiej zapoczątkowano stosowanie roślin do leczenia chorób. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, że rośliny uprawiano zarówno w celach leczniczych jak i smakowych na długo przed powstaniem pisma. Domyślamy się, że już człowiek pierwotny, zaspokajając głód, przez przypadek odkrywał różne smaki roślin oraz ich właściwości - zapierające, przeczyszczające, napotne, tamujące krew, przeciwbólowe, gojące i oczywiście trujące. Zapamiętując poszczególne rośliny, wiedzę przekazywał kolejnym pokoleniom i jego potomkowie świadomie wykorzystywali już właściwości roślin. Z tych powodów ogólnie przyjmuje się, że lecznictwo powstało jednocześnie z pojawieniem się człowieka, a określenie jego początków na podstawie nawet najstarszych zabytków piśmiennictwa zubożyłoby w istotny sposób jego historię.
[ Dodano: 2011-01-17, 16:26 ]
Jeżeli Jakub pisze że jeździ w trasy międzynarodowe to taki wyjazd trwa
około 3 tygodnie a w niektórych firmach nawet 7 tygodni.
Napisałem do niego teraz należy czekać .
Dobrze że wogule jest ktoś taki, choć dawno się pozbył problemu mimo to pamięta o tym że wciąż jest dużo osób, które się borykają z tym problemem i chce im pomóc .
mimish - 2011-01-17, 17:23
andre-4848, jakubr300, zapraszam do watku powitalnego. mozecie napisac grupowo
priya - 2011-01-17, 21:02
mimish,
an - 2011-01-17, 23:56
| mimish napisał/a: | | jakubr300, mam nadzieje ze to nie jest jakas krypto reklama owych ziolek | Ja nie mam nadziei ;p jestem pewna, ze to ogłoszenie reklamowe... (wystarczy wpisac jego mail w google zeby zobaczyc jak powiela to ogloszenie)
|
|