-kreska- - 2013-09-01, 17:02 Temat postu: pomoc w wyborze roweru Zakładam temat, bo nie chcę śmiecić w rowerowym. Tamtem zresztą jest ogólny, a ja potrzebuję konkretnych porad bez zmiany tematu po 2 postach- to w ramach tłumaczenia się dlaczego dubluje 
Zajechałam na amen swój stary grat. Gwint w pedałach (czy jak to się w nasadzie pedałów nazywa) się zatarł, więc jak usłyszałam co w rowerze poza tym jeszcze powinnam naprawić to stwierdziłam, że czas na nowy sprzęt. Nie chcę kupować w hipermarkecie. Ale nie znam się. Potrzebuję miejskiej damki, z bagażnikiem z przodu, podkówkowym zamknięcie na tylnym kole, chociaż 3 biegami. Fajnie jakby miał prądnicę w kole. Cena tak 1500-max, ale to max 2000 zł. Doradzicie jakąś firmę  Proszę, proszę! 
mariaaleksandra - 2013-09-01, 17:36 kreska za tyle kasy to duzy wybor. wiekszosc rowerow w tym przedziale bedzie na podobnym osprzecie shimano lub sram, wiec to co ty musisz wybrac to geometria (czyli ksztalt ramy), firma ramy, kwestie wizualne. chcesz za amortyzatorem? przejzj sobie tu masz wydzielone na damskie hxxp://www.rowerowysklep.pl/dla-kobiet-women-rowery-damskie-o_c_339_1.html www.wygodnyrower.pl strzyga - 2013-09-01, 20:35 Ja niedawno kupiłam hxxp://www.cossack.pl/amsterdam/143-cossack-amsterdam-28-3-alu-kolor-czarny-rower-holenderski-damski.html]taki jako drugi rower, typowo miejski - z ambitnym planem aby dojeżdżać nim do pracy. Jest dość ciężki i nie jest amortyzowany ale w mieście dobrze się spisuje. Ma 3 biegi, hamulec tylny w piaście, prądnicę i pojemny, wiklinowy kosz z przodu (a z tyłu zwykły bagażnik). Nie ma tylko zabezpieczenia, o którym piszesz, ale myślę, że to można dokupić. Ta firma to jakaś nowość, rowery montują w Polsce lecz z jakich podzespołów to nie wiem. Rower prezentuje się dość fajnie i dobrze mi się na nim jeździ ale mam go dopiero od miesiąca i nie wiem jak z jego awaryjnością. go. - 2013-09-02, 09:23 -kreska-, jak coś w Bydgoszczy jest taki sklep sportowy, który ma wszystko trochę taniej, tu link hxxp://www.olimpiasport.pl/index.php Wyszukałam, że są te rowery co strzyga, Ci zaproponowała, też włąśnie trochę taniej 
Jak się ich zalajkuje na fejsie to dodatkowo 3% rabatu jeszcze dają Napisz do nich też o wagę roweru, bo nie podają. I nie wiem czy chcesz jeździć z Małą z fotelikiem? Bo ja z siodełkiem ze sprężynami mam problem z wyjmowanym hamaxem, że nie mogę go wyjąć, bo sprężyny nie zostawiają odpowiedniu dużo miejsca na ten manerw, a na stałe kiepsko jak trzeba rower gdzieś w deszczu zostawić 
rosa - 2013-09-02, 09:48 o mi też się rower rozpadł, tzn prawie rozpadł i musiałam kupić nowy, nie miałam czasu na rozkminianie, miał być wygodny dla mnie i dla ziemciucha i żeby się dało po różnej nawierzchni pomykać, do ja do pracy to i las i chodnik i dziury pojechałam do dekatlonu i kupiłam nowszą wersję tego co miałam wcześniej (tamten złom odziedziczyłam po matce) taki o hxxp://www.decathlon.pl/rower-uniwersalny-original-5-grey-id_8165507.html dzieciakowi wygodnie, mi też, 20 kg pomidorów udało nam się do domu dowieśc 
Agnieszka - 2013-09-02, 10:18 rosa: taki tylko mniejszy kupowałam dziecku. Latem przeszedł testy na drogach gruntowych a nawet leśnych, jest ok. rosa - 2013-09-02, 10:22 ja już taki miałam i wiem że jest ok na moje potrzeby, ale gdybym mieszkała w mieście to bym inny wybrała Agnieszka - 2013-09-02, 10:30 rosa: młoda jeździ osiedlowo: koleżanki, biblioteka, sklep...., czasem wycieczka wówczas dłuższa trasa ścieżką rowerową (ale gruntowe też bywają na trasie) więc taki wariant miejski u nas wystarczający. Co ważne daje radę sama z noszeniem, ja nie zawsze jestem na miejscu a z braku stosownego pomieszczenia trzymamy w domu. go. - 2013-09-02, 10:52 EJ w ogóle tak mi się nasunęło, że jest po sezonie. OCzywiście, jeśli nie potrzebujesz na już to poczekaj jeszcze z miesiąc czy dwa bo pewnie będzie jeszcze taniej
-kreska- - 2013-09-02, 14:13 Dziękuję za podpowiedzi A czy wymiana oświetlenia- zmiana koła zwykłego na z prądnicą i dołożenie oświetlenia to duży koszt
Na stronie od strzygi ze 3 rowery mi się bardzo podobają i trochę apetyt wrósł na 7 biegów
I czy duża różnica wagi jest w ramie stalowej a aluminiowej
Gosia, nie spieszy mi się. Rwa kulszowa mnie dopadła, więc nie wiem czy w tej ciąży bym pojeździła. Dzięki
mariaaleksandra - 2013-09-02, 17:20 kreska a czemu chcesz z pradownica? dla lepszego oswietlenia, oszczednosci, ekologii? piasta shimano z pradnica to koszt 170-350 trzeba jeszcze od nowa zaplesc szprychy plus koszt nowych szprych -kreska- - 2013-09-04, 09:08
Właśnie takie argumenty są za prądnicą z mojej strony. Na klasyczne dynamo nie miałabym siły pewnie. Poszukam czegoś z prądnicą jednak. Zastanawiam się nad czymś bardziej trekkingowym- było by i na wyjazdy i na miasto. Sama nie wiem. Jaka waga roweru jest "rozsądna"
I czy lepiej dla kobietki 1,65 wzrotu koła 26 czy 28
-kreska- - 2013-09-04, 09:30 C o myślicie o takim modelu
hxxp://cossack-bike.pl/pata-negra-kolor-caffe-latte-rok-2013brreal-foto-widzisz-co-kupujesz-gratis-p-34.html madam - 2013-09-04, 09:32
Wielkość kół nie ma wiele wspólnego ze wzrostem (w przeciwieństwie do wielkości ramy), jest kwestią preferencji raczej. Mniejsze koła są bardziej zwrotne, większe szybciej się toczą itp. -kreska- - 2013-09-04, 09:36 I drugi model który mi się podoba bardzo: hxxp://cossack-bike.pl/moonrider-kolor-limonka-rok-2013brreal-foto-widzisz-co-kupujesz-gratis-p-30.html Tylko w nim właśnie brak takiego oświetlenia i prądnicy jakbym chciała. Inaczej raczej tego bym brała bez wahania Ze stalowej ramy chyba rezygnuję, stawiam na aluminium. Dobry to wybór
madam, dzięki Chyba bym wolała większe, ale mniejsze-lżejsze 
-kreska- - 2013-09-04, 09:39
Czy nie taniej by było całe koło wymienić
madam - 2013-09-04, 09:43
Ja tylko na większych śmigam. Od zawsze!
Bardzo na wadze Ci zależy? Bo w linkach podanych wagi nie widzę. Nie zawsze 28 "ciążą". Jeśli rower na mniejszych kołach ma choćby grubszą ramę, albo bagażnik to lekkość samych kół szlag trafia. 
-kreska- - 2013-09-04, 09:47 Tak, na wadze zależy. Producent nie podaje. Napisałam do nich maila już 2 dni temu i na razie bez odzewu strzyga - 2013-09-04, 19:18 -kreska-, ja kupowałam w hxxp://www.sklep.eurorower.pl/]tym sklepie i wysyłałam do nich zapytania bezpośrednio ze strony internetowej. Niezależnie od pory dnia odzew był NATYCHMIASTOWY (nawet późnym wieczorem po minucie od wysłania maila miałam wiadomość zwrotną). Nie jest wcale moim celem zrobienie im jakiejś specjalnej reklamy (chociaż wiem, że to może tak wyglądać), nie musisz przecież tam kupować, a wysłać zapytanie możesz zawsze. Pamiętam jednak, że na odpowiedź ze strony producenta też się w końcu nie doczekałam. Co do kół to ja bym brała te 28. Oba rowery mam takie i jestem bardzo zadowolona. Dla mnie ważne było, żeby opony nie były zbyt szerokie, bo na tych węższych lżej się pedałuje. Jeszcze jedna rzecz. Jeśli będziesz brała ramę aluminiową to dobrze by było, żeby była amortyzowana.Tak mi tłumaczył sprzedawca gdy 9 lat temu kupowałam rower crossowy. Aluminium jest mniej podatne na wstrząsy, nie amortyzowana rama aluminiowa może być mniej wytrzymała. Stalówka jest cięższa ale amortyzatorów nie wymaga. Ten rower, który Ci zalinkowałam jest dość ciężki, nie pamiętam dokładnie ile waży, na tej stronie nie ma informacji ale jak wpiszesz ten model w wyszukiwarkę to w którymś ze sklepów internetowych masa jest podana. Jeśli nie zależy Ci na superlekkim rowerze (nie będziesz musiała go nosić zbyt często) to spokojnie można brać stalowy. Zresztą te prawdziwe, olskulowe holenderki to właśnie stalowe są. -kreska- - 2013-09-05, 16:03 Dziękuję strzyga, za wielką pomoc
Już do nich napisałam, rzeczywiście szybki odzew
A słychajcie, jeszcze jako mechaniczny laik zapytam: Czy kierownice się da wymienić na taką jaką mi się tylko zachce w każdym rowerze? Znaczy czy ta "nasada" kierownicy jest rozmiarem uniwersalnym
I czy różnica 3 a 7 biegów to spora różnica Czy 3 na miasto i dłuższe, ale zazwyczaj asfaltowe trasy jest wystarczająco Mąż ma chyba z 30 biegów Ale niestety wybór słomianej wdowy zostaje skonsultować mi tu z Wami. Jestem naprawdę bardzo wdzięczna za Wasze wypowiedzi
go. - 2013-09-05, 16:26 Oglądam właśnie te cossacki, wyglądają obiecująco jak na tani rower. A wiesz jak u nas kradną. Chyba już nikogo nie znam stąd, kto by chociaż raz roweru nie stracił  Mi się te czerwone holenderki podobają, ale bym się nie odważyła już. Jak ukradli nawet moją z przewierconą ramą i zespawanym widelcem 
Znalazłam stronę, gdzie jest konkurs posezonowy i można wygrać zniżki 50%. Podsyłam Ci linka na skype
A. mówi, że kierownicę możesz wymienić. A z przerzutkami to j Ci nie pomogę, bo mam dokładnie 1 bieg i to całkiem lubię, bo przynajmniej wieczorem czuję, że byłam na rowerze  Chociaż nie powiem, w bieszczady już bym chyba jakiś inny sprzęt kombinowała...
Alispo - 2013-09-05, 16:37
Osobiscie nie widze sensu w kupowaniu czegos w takiej cenie jesli chce sie gdziekolwiek zostawiac..za 1/4 tej ceny moze
strzyga - 2013-09-06, 11:46 Mnie te 3 biegi na miasto spokojnie wystarczają (nie ma tu jakichś szczególnych podjazdów). Ale na wsi na Podkarpaciu mam rower, który z przodu ma 3 przerzutki, z tyłu 7 i jadąc po tamtych górkach i pagórkach używam wielu kombinacji, jest to dla mnie wygodne. No ale u mnie z kondycją to różnie bywa Jak wjeżdżam pod ostrzejszą górkę to żeby nie robić obciachu i nie zsiadać z roweru, często przerzucam na te lżejsze przełożenia.
A z tymi cossakami, to one na zdjęciach wyglądają trochę lepiej niż w realu - nie ma co się tak napalać, w tej cenie to nie będzie rower superjakości. Np. chromowana lampka jest w rzeczywistości plastikowa, tylko powleczona czyms takim, żeby wyglądało na chrom. No ale gwarancję mają, więc w razie czego można reklamować (tylko pytanie czy firma nie zniknie tak szybko jak się pojawiła ).
A co do ceny, to jak wiadomo kwestia względna, dla jednego to dużo, dla innego mało. Ja osobiście bałabym się jeździć na jakimś badziewiu made in chrl z supermarketu, w końcu to o nasze bezpieczeństwo chodzi, na rowerze rozwija się przecież także większe prędkości i dobrze by było aby w czasie jazdy się toto nie rozleciało
Alispo - 2013-09-06, 11:49
No to na pewno zaden interes,co innego uzywane lepsze rowery. strzyga - 2013-09-06, 11:55
Jasne, że tak. dort - 2013-09-06, 11:55 Alispo a co masz na myśli, pisząc "używane, lepsze rowery" (jakie to) - jesteśmy na etapie rozglądania się za pojazdem dla L., więc interesuje mnie ten temat 
Alispo - 2013-09-06, 12:50 nic konkretnego,chodzilo mi o to,ze za mala kase lepiej kupic cos uzywanego a nie nowy badziew z marketu. Alispo - 2013-09-10, 09:01 A czy ktos z was korzystal z hxxp://wymienrower.pl/? Moze znacie jakies inne takie opcje w Wawie? go. - 2013-09-10, 10:20 a ja mam średnie doświadczenia co do używek- jeden miał zajechany gwint przy korbie, a drugi nadpęknięty widelec w środku. A bez rozebrania rowerów takim poważnych "wad" nie widać... -kreska- - 2013-09-20, 16:11 Dziękuję za wszystkie sugestie Wybrałam ostatecznie cossacka trekkingowy model z wyprzedaży. Nie mogę się już doczekać aż do mnie dofrunie
strzyga - 2013-09-20, 17:26 Dzięki za info. Zgłoszę się do cossaka po prowizję
go. - 2013-09-20, 17:32 strzyga,
-kreska-, jak doleci to zapraszam na zbożówę, chętnie pooglądam:D To teraz mogę Cię jeszzcze poddołować, że ostatnio w jednym ze sklepów internetowych w konkursie wygrałam rower ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
-kreska- - 2013-09-23, 16:45 gosia z badylem, działasz mi na nerwy
martika - 2013-09-23, 19:17 To może ja się dołączę. Mam Gazelę dużą i ciężką, mało zwrotną i ciężko nią nawet po większy krawężnik podjechać. Z tego względu boję się na nią montować fotelik żeby z Idą jeździć. Zastanawiam się nad kupnem roweru górskiego bądź trekingowego. Z tego tez względu że mogłabym wtedy pojeździć po okolicznych lasach i pagórkach. Zupełnie nie wiem co kupić. Myślałam o używanym, ale sama już nie wiem. Z jednej strony nie chciałabym wydawać za dużo, ale roweru z marketu chyba raczej też bym nie chciała... Poradzicie coś? go. - 2013-09-23, 19:48
martika, mój gość mówi, że te cossacki są naprawdę fajne i w fajnej cenie. U niego w sklepie tej samej klasy tylko firmy Unibike kosztują z 400-600 zł więcej (chodzi o miejskie i trekkingowe). Ja mojego stalowego holendra też oddałam na rzecz cossy i jest mega lżej i szybciej. Dołączam do polecających
martika - 2013-09-24, 08:16
Tak, tylko się zastanawiam czy one sobie po lesie poradzą? Tzn. po ścieżkach leśnych, gdzie są pagórki itp. Nie wiem czy 3 biegi to nie za mało? U nas nawet w mieście miejscami jest ostro pod górkę. zou - 2013-09-24, 08:41 Kiedyś szukałam roweru do tego celu (miejsko trekkingowy) i ostateczie kupiłam Unibike Vison. Zaletą tej konstrukcji jest m.in. to, że kierownicę można ustawić na ostro- jak w góralu - czyli na maksa do przodu i w dół, a siodełko wtedy wyżej też na maksa do przodu, jak się jeżdzi w cieżkim lesie, górach itd. Można nawet na trasie sobie dokręcić jak jest cięzsza droga na wycieczce/wyprawie. Natomiast na co dzień tzn. w mieście i po ścieżkach lesnych z szutrem, lub ubitych - ja jeżdżę ustawiając wszystko jak w damce holenderskiej- cała kierownicę na maksa odginam i dosuwam w kierunku siebie i wyżej, a siodło niżej i odsuwam w str. bagażnika- zupełnie się zmienia punkt kolan wobec pedałów - pedałuje się jak na chopperze, tzn jak na fotelu
Poza tym Unibike Vision ma kierowicę w kształcie U - wygiętą w stronę rowerzysty- przez to nie trzeba giąć pleców do przodu by do niej sięgać. No i ma 21 biegów. I Amortyzatory- zaleta/wada ? Można zablokować je. No ale dodają wagi. ps. Bo jeżdzę jeszcze na typowej holenderce, damce i właś podobnego do niej niej szukałam roweru nowoczesnego ale z ta geometria holendra ale by dawał rade w terenie, i który nie byłby Spartą z milion zł.... Rame wybrałam 21. Bo chciałam duży rower,takie własnie rozsuniety wzdłuż,ale z mozliwością "skrócenia go" przez ustawienia kiery i siodła, koła ma 28. go. - 2013-09-24, 09:05
niektóre miejskie mają 7, a trekkingi jeszcze więcej:) Ja mam 7-biegowy i swietnie daje radę i za miasto asfaltem i lasem (ok 25km w jedną str mamy) nad jezioro. Akurat to nie trekking, więc bez amorów (treki ichnie mają już), ale do miejskich zakłądają trochę grubsze opony, co trochę amortyzuje i dlatego wszystko mi pasuje- jest lekkulki w porównaniu do stalowych, holenderkich, wielkich rumaków |
