vanilia - 2013-10-08, 11:54 Temat postu: co z tym mrozeniem????????? Witajcie. Mam dylemat dotyczący mrozenia żywności. Słyszałam z wielu źródeł, że nie jest to zdrowe. Nawet od Pani dietetyczki, biolozki i weganki w jednym. Tymczasem zastanawiam się jak to jest gdy na blogach wege,takich gdzie pomagają stawiać pierwsze kroki w tym temacie, proponują mrozonki i gotowanie na zapas. Ogólnie nie mam problemu z tym co gotować bo uważam że wybór jedzenia wege jest ogromny., ale mam problem czasami z ogarnieciem sytuacji. Gotuje codziennie, dla siebie ,męża, dzieci. Mój dzień to wyścig z czasem, aby im coś szybko upichcic po pracy, pracuje na pół etaty, apotem heja po dzieci i do domu na obiad. Czasem mi zostanie, choć staram się gotować na raz, nieukrywam, że chętnie nagotowalabym tak żeby można zamrozić i odgrzac czasem, ale mam dylemat czy to zdrowe będzie. Kto ma jakieś sprawdzone inf. Pozdrawiam. Alispo - 2013-10-08, 11:59 Temat postu: Re: co z tym mrozeniem?????????
To nie ma żadnych naukowych podstaw. Jagula - 2013-10-08, 20:57 hxxp://wegedzieciak.pl/printview.php?t=4349&start=0&sid=60a92717c12b415c7b077f443b2622de]hxxp://wegedzieciak.pl/printview.php?t=4349&start=0&sid=60a92717c12b415c7b077f443b2622de Tutaj o mrożeniu hxxp://www.nutrivitality.pl/produkty-misne/chodzenie-i-mroenie/948-zmiany-podczas-mroenia.html]warzyw i owoców Humbak - 2013-10-08, 20:59 To najlepsza forma przechowywania żywności, której nie da się przechowywać po prostu ja trzymając, tak jak np,. ziemniaki Ja mrożę wszystko. Dziś nawet sos z leczo, bo robiłam, wyszło za wodniste, odlałam i zamroziłam na jakiś tam przyszłościowy sosik 
vanilia - 2013-10-09, 19:48 No właśnie słyszałam o tym że mrożone produkty są pozbawione enzymów co prowadzi do reakcji gnilnych w jelitach, czy coś w ten deseń. Ten artykuł super, choć bardzo naukowo napisany jak na takiego laika jak ja;) magdusia - 2013-10-09, 21:44 nie wiem jak mrozenie ale gotowanie na pewno pozbawia enzymow. |
