Sylwia8 - 2014-02-07, 09:34 Temat postu: CHRUPIĄCE placki ziemniaczane Dla początkujących poszukujących - jak zwykle - banalny przepis: - 10-12 ziemniaków (można więcej) oczywiście obieramy i ścieramy WSZYSTKIE na DUŻYCH OCZKACH TARKI - do tego ścieramy cebulę, wyciskamy ząbek-dwa czosnku, dodajemy pół łyżeczki pieprzu, płaską łyżeczkę soli i inne przyprawy jak kto lubu - mieszamy wszystko z 2-3-4 łyżkami zwykłej mąki (zależy ile ziemniaków wyszło) - tak, żeby wszystko trzymało się kupy - na rozgrzany olej rzucamy porcję masy łyżką, czubkiem łyżki rozpłaszczamy na jak najcieńszy placek, rumienimy z obu stron i... można chrupać 
Szczegółowy opis tutaj: hxxp://wszystkojestwglowie.blogspot.com/2014/02/chrupiace-weganskie-placki-ziemniaczane.html Mam nadzieję, że wszystkim wyjdą 
kofi - 2014-02-07, 20:58 Ooooo, niech ktoś przyjedzie do mnie i umaży mi te placki, ziemniaki mogę mu utrzeć w mikserze...
ropuszka - 2014-02-07, 21:06 kofi, urok placków na dużych okach to urok placków na dużych okach
placki ziemniaczane i domowe frytki w jednym 
Sylwia8 - 2014-02-07, 23:02 ropuszka - dokładnie 
kofi - jak dzisiaj dawałam ten przepis i zdjęcie tu i na fb, to tak się zaśliniłam sama, że cały plan obiadowy padł i były właśnie takie placki - mogłaś wpaść! Daleko masz?
kml - 2014-02-08, 00:16 Nigdy nie jadłam tartych na grubych oczkach, hmmm
A mam pytanie do dipu: on powinien być taki troszkę twarozkowy czy mega gładki? Zastanawiam się jakby na słodko smakował. Capricorn - 2014-02-08, 00:58 ja zawsze daję duuuużo pulpy cebulowej, mniej więcej 1 cebulę na 2 ziemniaki Szkoda, że w domu jestem jedyną amatorką placków...
Sylwia8 - 2014-02-08, 01:40 kml - no to MUSISZ spróbować, koniecznie! Co do dipu - mnie wychodzi zawsze gładki z racji najukochańszego blendera vitosława ale jak będzie trochę "twarożkowy" to nic się nie stanie. Co do słodkości - kosztowałam kiedyś słonecznik prażony w cukrze - jak dla mnie obrzydlistwo nie do przełknięcia ale spróbuj, może akurat będzie Ci pasował  Szczerze - słodki twarożek lepiej robić chyba z nerkowców, chociaż droższy... Słonecznikowy dip wychodzi tym pyszniejszy, im więcej dasz CYTRYNY i dosolisz ale jak na koniec to trochę posłodzić, kto wie?... Ja nie próbuję ale jak się odważysz, daj znać
Capricorn - no to ja mam tak z czosnkiem, jak Ty z cebulą  Co się przejmujesz, dla samej siebie też warto robić!
kamma - 2014-02-08, 08:11 chrupkość placków ziemniaczanych zależy od ilości oleju, w jakiej się smażą. Im więcej oleju, tym bardziej chrupiące, tak przynajmniej wynika z mojego plackowego doświadczenia. Ja także jestem fanką cebuli i czosnku w plackach, najlepiej obu naraz, duuużo I mam w rodzinie pełne poparcie. Chyba wiem, co dzisiaj na obiad
kml - 2014-02-08, 15:48 Ja i eksperymenty w kuchni  Brakuje mi właśnie dobrego blendera, mój dal rade słonecznikowi, ale dip wyglądał trochę jak twarożek. TAK bardzo mi się zachciało naleśników z twarożkiem na słodko, ze muszę soc wymyślić. Pewnie orzechy, to będzie za duzo dla mojego blendera 
A placków spróbuję na pewno
Maple Leaf - 2014-02-08, 17:14 kml, jak namoczysz orzechy nerkowca (albo kilka godzin wcześniej w wodzie o temp. pokojowej albo na jakieś 0.5-1h we wrzątku), to będą na tyle miękkie i plastyczne, że blender powinien dać radę. Mój do najlepszych nie należy, ciężko w nim cokolwiek więcej niż zupę-krem zrobić, a jednak z nerkowcami czy namoczonym słonecznikiem daje radę
Sylwia8 - 2014-02-08, 17:25 Dokładnie, nerkowce jak zalejesz wrzątkiem to po godzinie będą tak napęczniałe i miękkie, że widelcem je pognieciesz, tak że zwykłym blenderem spokojnie dasz radę. Tylko moja rada - nawet jak chcesz na słodko to i tak daj trochę cytryny, nie będzie Ci ten twarożek ciemnieć i smak też lepszy. Co do oleju - fakt, im więcej, tym bardziej chrupiące, jak frytki, ale jak się zrobi na dużych oczkach i cienką warstwą rozłoży to też będą chrupać a nie trzeba ich aż tak bardzo w tym oleju topić. Maple Leaf - 2014-02-08, 18:20 Mi się też wydaje, że oprócz ilości oleju ważna jest też jego temperatura. Ale to tylko przypuszczenia moje własne, bo placków ziemniaczanych smażyć nienawidzę. Już wolę trzeć ziemniaki na na najdrobniejszych oczkach 
Fatty - 2014-02-08, 18:28
można upiec - ponoć ok 25-30 min w 180 st, w połowie pieczenia przełożyć na drugą stronę... miałam wypróbowac takie pieczone ale mi sie własnie trzeć nie chce
dżo - 2014-02-08, 18:31 Potwierdzam znaczenie ilości oleju. Mój mąż smaży jak stary wietnamczyk , placki prawie pływają w oleju i zawsze są chrupiące, ja dla siebie i Tymona smażę na miźniętej olejem patelni i moje są gumowate.
Dziś jedliśmy zdrowszą wersję placów, ziemniaczano-dyniową z natką pietruszki. go. - 2014-02-08, 20:57 Ochoty mi narobiłaś tym zdjęciem, a staram się nie jeść smażeniny
My jak już się zdecydujemy na placki ziemniaczane to doprawiamy najczęściej jeszcze ostrą papryką i zatapiany w środek pieczarkę niczym komar w bursztynie
margrete - 2014-02-09, 21:54
Próbowałam. Otóż, generalnie smaczne, zdrowe i ok, ale tak jak wszystkie kotlety/placki robione w piekarniku - suche
Niestety, wolę te na oleju, siła przyzwyczajeń i polskiej kuchni Ale jeśli ktoś lubi z sosami, dużą ilością keczupu itp. - można w piekarniku, bo wtedy suchość nie straszna
Ja też trzeć nie znoszę... zresztą, znacie kogoś, kto lubi?
Btw, przypomniało mi się, jak Gessler w jakimś programie tłumaczyła, że placki ziemniaczane muszą być smażone na dobrze rozgrzanym tłuszczu i nie można w trakcie ich smażenia dolewać oleju, bo go wchłoną i nie będą chrupiące. kofi - 2014-02-10, 10:35
Bardzo.  Ale dziękuję
Moje dziecko stwierdziło, że łaskawie zje, więc może będą wkrótce
dynia - 2014-02-10, 16:23 OMG!!!To są najlepsze placki ever.Połączenie czipsów,frytek i placków
Sylwia8 - 2014-02-10, 17:38 dynia
kml - 2014-02-14, 22:20 Zdecydowanie pozostaniemy przy wersji mniej chrupiącej Nawet chyba mi wyszły takie jakie miały wyjść (no nie wszystkie), były smaczne, ale to nie to.
Sylwia8 - 2014-02-15, 00:48 a ja lubię je tym bardziej, im bardziej przypominają chipsy
|
