wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ciąża i poród - Niedobór wit.B12 u starających się, ciężarnych i karmiących

an - 2014-02-14, 06:26
Temat postu: Niedobór wit.B12 u starających się, ciężarnych i karmiących
Niedobór witaminy B12 u starających się o dziecko, a także u kobiet w ciąży i karmiących piersią

hxxp://zdrowienatalerzu.pl/index.php/dramatyczne-skutki-niedoboru-witaminy-b12-u-kobiet-w-ciazy-noworodkow-i-dzieci/

michał - 2014-02-14, 16:46

Mam problem z jego zaleceniami, te 250-500 mcg B12/dziennie to dość spore dawki. Większość żywieniowców obstaje przy niższych dawkach jeśli tylko są dostarczane regularnie.
kml - 2014-02-14, 16:52

Właśnie, dawkowanie jest jakby z kosmosu. 500 - ja biorę 10 czyli jakbym nic nie brała :roll: Sa w ogóle suplementy z taka końska dawka?
Az sobie z ciekawości zrobię badania czy faktycznie to 10 mi nie wystarcza.

michał - 2014-02-14, 17:01

Takie suplementy są, choć raczej na zachodzie. U nas niektóre sklepy internetowe i allegrowicze często sprzedają takie dawki.

Sama dawka mi nie straszna, bo sam biorę podobne. Ale pewnie wiele osób z Polski, które nie mają dostępu do takich suplementów mogą niepotrzebnie się martwić.

Ciekawi mnie po prostu jak on doszedł do takich zaleceń. Np. Jack Norris z Vegan Outreach i Virginia Messina piszą, że 25 mcg/dziennie powinno jak najbardziej wystarczyć. W ich przypadku mamy też wytłumaczone jak sformułowali swoje zalecenia.

Alispo - 2014-02-14, 17:20

Zalecenia polskich dietetykow "weganskich" to 25-100,50-100,tez nie bardzo rozumiempodawane przez Pawlaka ilosci,chyba ze w zalozeniu ze wczesniej byly niedobory.
Ide se łyknąć mojego tysiączka ;-)

an - 2014-02-14, 19:30

michał napisał/a:
Mam problem z jego zaleceniami, te 250-500 mcg B12/dziennie to dość spore dawki. Większość żywieniowców obstaje przy niższych dawkach jeśli tylko są dostarczane regularnie.

Być może wynika to po części z tego jakie normy we krwi dana osoba przyjmuje za pożądane, w tym wykładzie Pawlak wspomina jakoś tak, że celuje około 500, albo wyżej (? nie słuchałam aż tak dokładnie), normy są bardzo rozstrzelone i te poniżej 300 nie są takie dobre, jak wyższe.

Innym powodem mogą być doświadczenia z własnej praktyki lub badań, które "każą" mu być bardziej wyczulonym i ostrożnym na niedobory i trudność w uzupełnianiu.

Poza tym wysokie dawki pozwalają podobno na odstępstwa od regularności, a jak z nią bywa, to każdy już sam może zauwazyć na swoim przykładzie.

Alispo - 2014-02-14, 20:21

an napisał/a:


Innym powodem mogą być doświadczenia z własnej praktyki lub badań, które "każą" mu być bardziej wyczulonym i ostrożnym na niedobory i trudność w uzupełnianiu.

Poza tym wysokie dawki pozwalają podobno na odstępstwa od regularności, a jak z nią bywa, to każdy już sam może zauwazyć na swoim przykładzie.

Właśnie właśnie.
Co do skutecznosci to jak z antykoncepcja pewnie-skutecznosc metody a skutecznosc stosowania ;-)

michał - 2014-02-15, 10:22

Napisałem do Jacka Norrisa w tej sprawie i uświadomił mi, że już kiedyś pisał na swoim blogu o zaleceniach dr Pawlaka:

Cytat:
They concluded that all vegetarians – not just vegans – are at a significant risk of B12 deficiency and recommend a B12 supplement of 250 µg per day.

This is higher than what I recommend on a daily basis, which is 25 to 100 µg. I do not think this review provides enough evidence to change my recommendations, but I would not discourage anyone from taking 250 µg per day.


hxxp://jacknorrisrd.com/2013-review-of-b12-status-of-vegetarians-vegans/

Alispo - 2014-02-15, 11:04

O,dzięki za info :-)
Martuś - 2014-02-15, 11:44

Kurczę, piszecie tu u kosmicznych dawkach, ja w sumie nigdy (ponad 9 lat wege) poza okresowym braniem multiwitamin nie suplementowałam b12 sobie ani dziecku też nie, wydaje mi się, że kilka lat temu dominował pogląd, że tylko weganie muszą, teraz widzę, że to się zmienia. Kupiłabym sobie, ale widzę, że nati Vegevit ma 5 ug (jak to zapisać inaczej?), a Naturell 10, to nie wystarczy?
Alispo - 2014-02-15, 12:08

Martuś-to zależy jak czesto sie suplementuje,taka dawka dziennie moze wystarczyc ale pod warunkiem ze bedzie sie ją dzieliło np.na 3x/dz.,tylko komu się tak chce ;-) Ja np.biore 1000 2x w tyg.i to tez jest zalecana dawka.Im czesciej sie bierze tym mozna mniejsza dawke,bo wiekszy % z niej sie wchlania.A jak sie dlugo nie suplementowalo to warto np.jakis czas brac 1000 codziennie.Albo zrobic badania i dostosowac suplementacje do wyniku.

hxxp://vege.com.pl/zdrowie-2/niezbedna-trudno-dostepna.html

Martuś - 2014-02-15, 23:19

Alispo dzięki!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group