wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zdrowie - Witamina C

franko - 2014-02-24, 19:56
Temat postu: Witamina C
Jakiś czas temu znalazłem bloga ( hxxp://www.akademiawitalnosci.pl/tag/kwas-l-askorbinowy/ ), gdzie można przeczytać o wit C.
Ogólnie autorka blogu pisze o korzystnym wpływie dużych dawek wit C na zdrowie, a w przypadku choroby podawaniu w krótkim czasie mega jej dawek (również dzieciom).
Bardzo mnie to zaintrygowało - zważywszy na częste choroby dzieci w przedszkolach. Zastanawiam się, czy gdyby takie dawki były "chlebem powszednim", to czy uniknęlibyśmy chorób.
Może ktoś z Was zetknął się już z tym zagadnieniem??

kofi - 2014-02-25, 10:00

Moja przyjaciółka kupiła tę witaminę w proszku odpowiednioskrętną i teraz wszystkim dosypuje do jedzenia bały proszek. :->
Jakoś nie mam przekonania do tego, bo uważam, ze przy naszym sposobie odżywiania, ilości pietruszki itp. nie bardzo potrzebujemy, bo mamy i tak za dużo. Pewnie wielu rodziców podaje dzieciom witaminy, tylko niestety zanurzone w takiej ilości składników dodatkowych, barwników, cukrów, antyutleniaczy i antyzbrylaczy, że są tam śladowe ilości tych witamin, w dodatku nie najlepiej przyswajalnych, ale weź przekonaj kogoś, żeby zamiast inwestować w kolorowe pudełka z obrazkiem do kolorowania, długopisem albo nawet radyjkiem (Marsjanki) kupił ten biały proszek, o ile dzieci nie chcą jeść pietruszki :mrgreen:

eM - 2014-06-05, 13:37

Już jakiś czas temu miałam tu napisać i ciągle zapominam.
Używam witaminy już jakiś czas. Ja głównie ze względu na moje częste opryszki (teraz już sporadyczne), reszta rodziny np. w czasie jakiegoś przeziębienia/choroby.
Gdy tylko kogoś zaczyna brać jakieś choróbsko od razu polecam witaminę C :) Serio, ale pomaga.
Wolę to niż jakieś inne specyfiki z apteki, których i tak nie zażywam, ale niestety reszcie rodziny się zdarzało.

karmelowa_mumi - 2014-06-05, 20:19

ja ten czysty proszek używam od stycznia-lutego i przestałam chorować, a miałam trochę osłabioną odporność.

trudno mi natomiast wyobrazić sobie, że moja córka go pije - jest b.kwaśny bez tych wszystkich otulaczy

eM - 2014-06-05, 20:39

Ja osobiście zażywam po prostu trochę proszku na łyżeczkę i popijam wodą. Ale moja mama, która nie weźmie tego do ust (za kwaśne) robi sobie napój. Witamina C (proszek), trochę miodu i woda. Zażywa to w czasie choroby lub gdy czuję, że ją coś bierze.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group