| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - pieluchy Bobolider i Milovia
Mamamagda - 2014-12-17, 11:07 Temat postu: pieluchy Bobolider i Milovia Hej,
czy moglybyscie podzielic sie swoimi odczuciami dotyczacymi kieszonek Bobolider i Milovia?
Czy jest duza roznica w jakosci?
A jak otulacze Milovii? Ktos uzywa?
Maja powyrastala z kilkunastu otulaczy i kilku kieszonek wiec czas gromadzic nowy stosik
Bede wdzieczna za porady.
Mamamagda - 2014-12-18, 11:12
Naprawdę nikt nic?
Lady_Bird - 2014-12-18, 11:18
Ja używam tylko otulaczy Flip. Zarówno u starszej jak i teraz u niemowlaka sprawdzają mi sie znakomicie. Wypełniam je tetrą muślinową Ecopi. Młodemu daję jeszcze polarek sucha pupa.
To nie pomogłam
Mamamagda - 2014-12-18, 11:29
Lady_Bird, ale dzieki one sa cenowo pośrodku to moze akurat sie skuszę
kml - 2014-12-18, 13:53
Mamy bobolider tylko otulacze i sa ok. Teraz przy dużych sikach przeciekają, tak samo jak Napime. Słyszałam opinie, ze kieszonki przeciekają.
zlotooka - 2014-12-18, 16:12
Mamamagda, ja mam 2 kieszonki Bobolider, Milovii nie posiadam, więc nie mogę porównać. Trochę nam przeciekały na początku, ale teraz już nie. Ale moim zdaniem są duże - nawet po maksymalnym zmniejszeniu na Zosię pasują dopiero, odkąd przeszła na pampki rozmiar 4. Więc jeśli Maja ma chudsze nóżki i pupcię (a raczej tak), to mogą być za duże.
Mamy też otulacze Pupuś - wrażenia jak wyżej - i jedną kieszonkę Charlie Banana, ona jest jakaś mniejsza i zgrabniejsza.
A ja najbardziej lubię otulacz Blueberry mini, bardzo zgrabny i nigdy jeszcze nic nie wyciekło.
Mamamagda - 2014-12-18, 19:22
Dzieki! Zamowilam na próbe. Na sCzescie sa tanie
Co ile przewijacie swoje dzieciaczki?
kml - 2014-12-18, 22:56
| Mamamagda napisał/a: | | Co ile przewijacie swoje dzieciaczki? |
Chyba co godzinę przewijałam, ale jak zaczęłam nocnikowac, to się okazało, ze za rzadko. Jako siedmiomiesięczniak sikała z rana co pol godziny, potem co 45-60.
mariaaleksandra - 2014-12-19, 00:44
Ja Jagne przewijalam tak jak pisze kml, co chwile... znajome, ktore pieluchowaly jednorazowo, nie mogly wyjsc z wrazenia co ja robie ale J to chyba miala po mnie i mezu, ja bylabym najszczesliwsza gdyby ktos mi cewnik na stale.zalozyl. ale jerz zaskakujaco malo i rzadko sika, bardzo to wygodne, raz a porzadnie
A co do wielorazow to ja tez najbardziej lubie zestaw tetra i flip, chociaz dostalam teraz duzo charlie banana i tez sa ok.
Mamamagda - 2014-12-19, 08:41
Ja tez co godzine w wielorazach ale i przy jednorazach czesto bo juz sie przyzwyczaiłam ze tak robie
Zamowilam otulacze i kieszonki Bobolider (M woli kieszonki bo sa jak pampy, o jego sposobie z otulaczyk kiedys pisalam- założył na bodziaka 😈)
Zobaczymy jakie beda, moze zamówię jednego Flipa na próbe.
zlotooka - 2014-12-19, 18:05
O kurczę, to teraz ja na jakąś wyrodną matkę wyjdę, bo ja co 2 albo i 3 godziny
Czy wy przewijacie po każdym siknięciu? Bo ja dopiero jak się wkłady zamoczą, siknięć pewnie jest kilka. Tyle że po siuśkach Zosia nigdy nie miała odparzeń, zdarzają się tylko, jak przegapimy kupkę (niestety bywa).
kml - 2014-12-19, 20:41
| zlotooka napisał/a: | | Czy wy przewijacie po każdym siknięciu? |
Zdecydowanie i staram się jak najszybciej po. M.in. po to używam wielo, żeby dziecko w sikach nie siedziało Ale to teoretycznie, w praktyce musiały iść czasem podwójne siki. A teraz nie ma opcji, bo wszystko przecieka.
Lady_Bird - 2014-12-19, 20:55
Złotooka, ja co godzinę nie zmieniam na pewno. Daje wkłady sucha pupa. Moj duzo siura i tylko tetra mi sie sprawdza, bo wkłady szybko mokre na wylot, nawet jak dwa dam.
Mamamagda - 2014-12-20, 09:02
Ja wlasnie nie wiem kiedy ona sika wiec sprawdzam i jak jest nawet troche mokro to zmieniam. Zwlaszcza ze czesto zdarza sie jakis kleksik
Wczoraj użyłam pierwszy raz tetry do otulacza i akurat bylo mega kupsko 😱 nie wiedzialam jak toto czyscic wkład to łatwo bo nieduży ale ta tetra? Olaboga 😳
I dosc czesto obwąchuje Maje wlasnie w celu namierzenia kupki chociaz przeważnie i tak wiem kiedy robi 😈 ciezko przegapić 😜
zlotooka - 2014-12-20, 13:40
Widzisz, kml, też się przejmujesz Tylko akurat czym innym niż ja
No ja akurat wielo używam, żeby nie generować sterty śmieci, a Zosi leżenie w siuśkach absolutnie nie przeszkadza
kml - 2014-12-20, 13:49
Na początku się więcej przejmowałam Ale jeśli chodzi o przewijanie, to nawet nie pomyślałam, ze można inaczej. Dla mnie w wielo najważniejsza kwestia zdrowotna i szybkie odpieluchowanie, wiec chciałam żeby jak najczęściej miała sucho i żeby mokro jej przeszkadzało.
Lady_Bird - 2014-12-20, 14:00
| zlotooka napisał/a: | Zosi leżenie w siuśkach absolutnie nie przeszkadza |
A mojemu w kupie.
Niedawno to zrozumiałam, że jak leży ODŁOŻONY i nie płacze, tylko spokojny i zadowolony taki, to z kupiszonem w galotach.
strzyga - 2014-12-20, 16:23
Lady_Bird, u nas podobnie. Najlepiej jej się śpi w kupie Czasem aż żal przewijać. Myślę, że to jednak nie zasługa samej kupy w majtach tylko błogiego stanu po jej zrobieniu.
zlotooka - 2014-12-20, 16:26
A moja jak zrobi kupsko w nocy, i to z przeciekiem, to wzdycha rozkosznie i zapada w błogi sen...
Mamamagda - 2014-12-21, 12:02
zlotooka, podobno ja tak zrobilam podczas mojego chrztu 😈 pokazałam co o tym mysle
yabuk - 2015-03-04, 15:02
my używamy kieszonek bobolider z wkładami z mikrofibry.
mam co do nich pewne zastrzeżenia, np to że pomimo możliwości regulacji wielkości przy pomocy systemu napów pieluszka wydaje się być przystosowana do "standardowej" wielkości dziecka. mój syn był w pewnym momencie długi ale szczupły i nijak nie dało się dobrze dopasować pieluszki, albo była za ciasna albo za luźna, i na jakiś czas musieliśmy przejść na jednorazówki. druga rzecz to to że młody już chyba z nich wyrósł - ma 18 miesięcy i jak siknie to mu wszystko przecieka, a podwójnych wkładów nie używam bo mu wtedy ciasno. w ogóle rozmiar te kieszonki mają taki że najwcześniej od 3 miesiąca życia chyba można używać, zdecydowanie nie są ani first, ani one-size.
na noc nigdy nie używaliśmy wielorazówek, mały był tak trudny w kwestii spania że nie śmiałabym zrobić nic co mogłoby go wybudzić (czyt. zmiana pieluchy, o przesikanym ubraniu nie wspominając).
podsumowując: bobolidery są dokładnie tym czego można się spodziewać za takie pieniądze - ani tragedia, ani rewelacja, wymagają kompromisów. jeśli ktoś chce używać wyłącznie wielorazówek sugerowałabym coś droższego ale lepszej jakości.
Mamamagda - 2015-03-04, 20:31
yabuk, hej!
Tak jak napisałam, kupiłam kilka kieszonek i dwa otulacze.
Póki co jesteśmy zadowoleni. Ja używam głownie otulaczy plus prefoldy a tato Mai kieszonek.
Otulacz nigdy nam nie przeciekł, kieszonki tak. Ale to pewnie kwestia grubości wkładu i tego jak tato zapina 😜 czasem coś mu sie wywinie na zewnątrz albo za luźno zapnie.
Jak jedziemy gdzieś na dzien to biorę przeważnie zapas kieszonek a na podróż podwójny wkład.
Jak na dłużej to biorę wszystko co mam 😜
Na noc stosujemy eko jednorazy (wcześniej papmersy i babydream), nie przewijamy jej w nocy.
mabo85 - 2015-03-04, 22:17
Ja mam kieszonki zarowno z Bobolider jak i Milovia. Uwazam ze Milovia jest lepsza i lepiej dopasowana do dziecka ))
|
|