| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Powitania - Witam sie dopiero teraz ;)
Veronique - 2015-03-18, 10:20 Temat postu: Witam sie dopiero teraz ;) Witam sie, bo mimo, ze juz kilka postów napisałam - nigdy sie nie przedstawiłam, nieładnie zrobiłam!
Jestem wegetarianka od 16 lat, mieszkamy na Wegrzech z mężem - nie wegetarianinem (ale sympatyzuje, mięsa w domu praktycznie nie ma, je to co gotuje, czasem sie żywi nim w pracy albo w restauracjach). Jestesmy tu od około roku i planujemy tu byc jeszcze pewnie rok? Potem - niewiadomo u nas to normalne, jestesmy nomadzką rodziną trochę. Mamy śliczna i kochana córeczkę Danikę, ktora urodziła sie w Budapeszcie i ma juz 11 miesięcy. Dani jest rownież wegetarianka. Na Wegrzech (podobnie zreszta jak we Francji gdzie mieszkaliśmy 5 lat) to dziwne ze nie jemy mięsa. Duzo bym mogła o tym pisac w wątku - "wege - nie wege dialogi".
Duzo podrozujemy. Marzy nam sie zamieszkanie na jakiejs wyspie z dala od cywilizacji, najlepiej gdzieś w Azji. Ja mogłabym spakować sie i lecieć juz dzis ale maz ma wazne zobowiązania "tutaj" wiec marząc czekam na taka możliwość
Oprócz tego nurkujemy, interesuje nas wszystko co naturalne, zdrowe i relaksujące
Forum jest bardzo ciekawe i porusza wiele interesujących mnie tematów:)
LavandUla - 2015-03-18, 14:44
Wow - witaj! Imponujące powitanie
Węgry - podobno piękny kraj i trudny język Ciekawe, że bycie wege jest tam aż tak rzadkie!
seminko - 2015-03-18, 15:16
Veronique, ahoj
strzyga - 2015-03-18, 21:20
Heloł, Veronique. Pamiętam, jak narobiłaś "zamieszania" bodajże w pędrakach 2014 - podobało mi się to, szkoda że nagle przestałaś pisać. Zapraszamy ponownie
Veronique - 2015-03-19, 11:31
LavandUla
LavandUla, kraj piękny ale cieszę sie ze nie zostaniemy tu na zawsze. Węgierskiego sie nie uczę ( skoro to epizod na 2 lata). Za bardzo tu konserwatywnie w skrócie mówiąc.
seminko
Juno potkivano
strzyga
To fakt wsadzilam kij w mrowisko, to moja specjalność
|
|