wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ciąża i poród - Towarzyszenie przy porodzie. Jak się przygotować?

Mimblabla - 2015-10-28, 11:11
Temat postu: Towarzyszenie przy porodzie. Jak się przygotować?
Wszystko wskazuje na to, że spełni się moje marzenie i będę miała zaszczyt być osobą wspierającą przy porodzie.
Planowo ma być to marzec. Nie mam żadnego doświadczenia poza własnym bardzo dobrze przeżytym porodem.
Chętnie usłyszę sugestie jak się przygotować do tego wydarzenia, tak, aby pomóc kobiecie w jak największym stopniu. Czy jest coś co powinnam zrobić przed porodem? W coś się wyposażyć? Coś przeczytać? Może jakaś doświadczona doula z forum coś poradzi ?
Moja znajoma ma za sobą bardzo trudny, traumatyczny poród, minęło kilka lat i twierdzi, że już jej mija lęk. Przy porodzie nie będzie jej męża. Poród w szpitalu położniczym otwartym na porody rodzinne.

Veronique - 2015-10-28, 11:43

To na pewno bedzie bardzo ciekawe doświadczenie dla Ciebie. Sama chciałabym to przeżyć. Nie jestem doula i nie wiem czy cos moj post wniesie ale moge napisac co dla mnie jako rodzącej byłoby pomocne:
- nie mowić nic gdy nadchodzi skurcz
- byc uważanym na każda próśbe rodzącej - a szczególnie te nie wypowiedziane wprost (np ja siedząc w wannie miałam jak dla mnie za zimna wodę, ale nie powiedziałam nikomu wprost ani mężowi ani położnej, myśląc ze skoro taka nalała taka powinna byc a cieplejsza moglaby zaszkodzić, wiec powiedziałam chyba miedzy skurczami cicho - ze woda jest chyba zbyt chłodna, ale nikt nie zwrócił na to uwagi. Albo za cicho powiedziałam (w ogole byłam cicha i spokojna bo cała energię zużywalam najwyraźniej na porod)
- po prostu byc tłem, statysta - bardzo potrzebnym gwieździe jaką jest choćby nacichsza rodząca

dynia - 2015-10-28, 15:19

"Duchowe położnictwo" warta polecenia lektura przed.
zojanka - 2015-10-28, 16:28

na pewno specjalny strój - spytaj w szpitalu, w którym macie rodzić
bodi - 2015-10-29, 21:50

Mimblabla gratulacje :)
obgadaj wszystko jak najbardziej szczegółowo z kolezanka.twoim zadaniem będzie pilnowanie żeby jej plan porodu był przestrzegany. ona nie będzie miała do tego głowy.
popieram sugestie dyni, świetna książka.
Może obgadaj z nią tez jej poprzedni poród, jeśli jeszcze tego nie zrobiłyscie. Co było dla niej najgorsze.czego najbardziej nie chciałaby powtórzyć. Ważne żeby te lęki wyrzucić z głowy żeby nie siedziały gdzieś z tyłu i podświadomie jej nie blokował. No i tak jak pisala veronique nastaw sie na słuchanie i wspieranie.powodzenia :-)

Mimblabla - 2015-10-30, 11:34

Dzięki za uwagi! Kurcze, chętnie przeczytałabym to duchowe położnictwo, ale strasznie drogie!
Jestem bardzo podekscytowana myślą o tym porodzie. Mój mąż był przy moim i bardzo jest z tego dumny i zadowolony, mówi, że świetna sprawa być przy tym.
Moja znajoma nie ma praktycznie żadnego przygotowania, nie ma też wsparcia od swojego faceta, któremu wydaje się że podwiezie żonę na porodówkę, wysadzi z auta i na tym się jego rola kończy, może spokojnie wracać do domu. Ona nie wie co powinno być normą podczas porodu, o co może prosić, do tego fatalne przeżycia z poprzedniego. Chciałabym jej pomóc jakoś odczarować to doświadczenie

bodi - 2015-10-30, 20:05

No to w takim razie edukacja u podstaw potrzebna.książki balazskas dobrze opisują jak powinien wyglądać naturalny fizjologiczny poród.
malwiska - 2015-11-03, 22:50

Mimblabla, mogę pożyczyć.
Mimblabla - 2015-11-04, 15:12

malwiska, to wspaniale! Odezwę się do Ciebie na fb ;)
malwiska - 2015-11-04, 17:00

ok.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group