Istria - 2007-11-11, 11:41 Temat postu: Co wegetarianin trzyma w lodówce? No właśnie? Jak w temacie. Ja w lodówce trzymam: - warzywa - orzechy - pestki - nabiał - otwarte pasztety - borowine 
A w zamrażarce: - gotowane ziarna (fasola, ciecierzyca, mung, adzuki itp.) - mrożoną fasolkę szparagową, włoszczyzne, truskawki. A Wy? kamma - 2007-11-11, 12:05 Moja lodówka jest prawie pusta. Orzechy trzymam w szafce, nabiału nie jadamy, warzywa mamy w komórce ("bunkrze"), a niektóre trzymamy w lodówce przez dzień, góra dwa, ale zazwyczaj szybko je zjadamy. Mam więc w lodówce różne "otwarte" rzeczy: dżemy, majonez i keczup (wegańskie), jakieś pasty lub pasztety, często też obiadowe nadwyżki na drugi dzień. Zamrażarka to inna sprawa. Jest pełna mrożonej fasolki, leczo (domowej roboty), szpinaku... Wszystko z własnego ogrodu, mniam 
puszczyk - 2007-11-11, 12:09 - to co zostanie z obiadu - pasty na chleb, domowe i kupne - warzywa (oprócz cebuli i ziemniaków) - oleje - zmielone pestki - jajka Do zamrażarki dawno nie zaglądałam i zamarzła na amen.  Na pewno są tam ekologiczne truskawki podarowane przez babcię.
Karolina - 2007-11-11, 13:11 -warzywa -majonez sojowy/mleko sojowe -pasztety/pasty -otwarte przetwory -jajka/jogurt dla Tymka -miso, melasa w zamrażarce zioła, lód, czasem groszek zielony zupy wędrują na balkon... malina - 2007-11-11, 15:28 -zupy i inne dania - część warzyw - jogurty,masło,ser -pasty,pesto -jajka -mleko sojowe - sos sojowy i inne - olej lniany - i wszystko inne,szczególnie otwarte rzeczy które inaczej sie zepsuja -wino/piwo W zamrażalniku -lód -truskawki mamy jakies od 2 lat 
a dzisiaj dołączył pierwszy ( i jeśli nie będzie odpowiednio zimno zeby stały na balkonie - to pewnie nie ostatni ) bałwanek Lily - 2007-11-11, 17:17 Masło, olej, ser, pasztety, salami sojowe, warzywa - ziemniaki, brokuły, marchewki itp., czasem sok, mleko sojowe itd. pao - 2007-11-11, 18:14 w lodówce: miso, świeże soki póki nie znikną (czyli max pół godziny ) pasztety warzywne
no i czasem lody jak zrobimy
mossi - 2007-11-11, 18:22 u nas ostatnio w lodówce było: piwo, wino, wódka...  a tak to niestety dzielę lodówke z mięsożercami...
Ewa - 2007-11-11, 20:50
Nieźle
majaja - 2007-11-12, 06:46 Wino w lodówce? i jak to potem pić?
nabiał zajmuje poł lodówki a drugie poł warzywa, poza tym tahin, tofu i jakieś stare puszki pasztetu sojowego, jajka, z alkoholi jakaś wódka, wino zdecydowanie trzymam w szafce. Zazwyczaj też jakieś oleje, ale akurat się pokończyły
Czy sos sojowy powinien w lodówce stać? Ewa - 2007-11-12, 09:11
I owszem, jeżeli jest białe.
Ja zawsze trzymam w lodówce. Karolina - 2007-11-12, 09:36
u nas stoi w szafce, jak jest zwykły Tao Tao to spoko w szafce może być. ALe jak jest jakiś lepszy, naturalnie fermentowany ( np kikoman) to lepiej w lodówce - dla trwałości bakterii. Capricorn - 2007-11-12, 10:13 a dlaczego ten temat jest w daniach gorących?
ina - 2007-11-12, 12:46
kamma a w czym przechowujesz te warzywa i leczo? Masz jakieś specjalne pojemniki czy w zwykłych woreczkach? rebTewje - 2007-11-13, 01:55 - Co wegetarianin trzyma w lodówce? - Pocwiartowane poltusze rzeznika! ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
Kreestal - 2007-11-13, 02:01
Mala_Mi - 2007-11-13, 12:27 w lodówce -warzywa -olej lniany -sos sojowy -masło -jajka -tahini -różne otwarte rzeczy (np. dżemy - oczywiście własnej roboty )
-garnek z zupą na następny dzień, to co zostało z obiadu czy kolacji itp. w zamrażalniku (mamy b. mały, najmniejszy jaki się dało, bo w zasadzie nic w nim nie ma) -kostki lodu do zabawy dla Jagódki Izzi - 2007-11-14, 13:02 Stan z dzisiejszego poranka - dużo nicości, chleb, cebula i mleko
Capricorn - 2007-11-14, 13:07 ha. U mnie dużo filmów fotograficznych, slajdów, kostki lodu (produkcja Kacpra), buteleczki z mazidła.pl - i gdzieś tam coś do jedzenia 
dynia - 2007-11-14, 20:38 U mnie ostatnio,oprócz światła ,mrozonego groszku,butelka rakiji co ja dzidkowie nam z Węgier przywiezli
hidi - 2007-11-14, 22:43 ostatnio jak zaglądałam to byla cebula, dzem, pomidory, jeszcze byla pomorancza, ale rano zjadlam:) ina - 2007-11-15, 09:54 U nas też skromnie w lodówce: brokuł, kapusta pekińska, pomidor, seler, fasolka adziuki miso, sos sojowy, mleko sojowe,tofu, jakiś sok a w zamrażalce: bób, kukurydza, groszek i szpinak mossi - 2007-11-15, 20:00
ina - 2007-11-15, 21:40 hehe mossi, ale w akademiku to w ogóle nie miałam lodówki
mossi - 2007-11-15, 22:15 teraz są w akademikach lodówki, ale takie same jak my w mieszkaniu mamy:-P czyli malutkie... Izzi - 2007-11-16, 12:48 Bywały czasy, że w akademiku miałam więcej w lodówce niż teraz - szczególnie po przyjeździe z domu z wege-wałówkowym plecakiem!
|
