wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wydarzenia - Sylwester 2007!

kamma - 2007-12-12, 09:38
Temat postu: Sylwester 2007!
Kochani, rozmawiałam wczoraj z moim omc mężem i zgodnie stwierdziliśmy (baaaardzo zgodnie), że chcemy urządzić Sylwestra. Wege-Sylwestra. Niniejszym więc zapraszam Was, myślę, że ze 20 osób się zmieści, oczywiście zapewniamy nocleg, a wikt sylwestrowy będzie składkowy. Na pewno będzie kutia!
Co do szczegółów, to wyjdą w praniu... Może impreza tematyczna... A może niespodziankowa (o, to mi się podoba)?
Czekam więc na decyzje, kto ma ochotę przyjechać?
Żagań leży w południowo-zachodniej Polsce, korzystny dojazd pociągiem jest z Wrocławia (ba, nawet z Krakowa czy z Przemyśla, bo we Wro są dobrze skomunikowane przesiadki) i z Zielonej Góry.
Mieszkamy w domku na przedmieściu, blisko rzeki, blisko lasu, malownicza okolica. Są nawet niewielkie pagórki do zjeżdżania na sankach (sanki mamy, nawet ze 3 pojazdy!)

pao - 2007-12-12, 09:48

zapodam temat bartkowi :D

tylko po takim sylwestrze to dopiero byłabym padnięta na urodziny :mryellow:

Ewa - 2007-12-12, 09:53

A czy samotne mamusie z dziećmi są brane pod uwagę czy też dzieci to nie para do zabawy?
dynia - 2007-12-12, 09:57

O kurcze byłoby fajnie tylko my z nasza 4 osobowa familią nie wiem czy nie zajelibysmy zbyt duzo miejsca :roll:
kamma - 2007-12-12, 10:00

Ewa, oczywiście! Co do dzieci, to cały czas się zastanawiam, ale myślę, że kwestia jest otwarta.
Na górze mamy jeden duży pokój, można wszystkie dzieci tam położyć i pełnić dyżury :)
No i oczywiście do pewnego momentu dzieci bawiłyby się z nami, tak myślę :) Trudno od nich uciec ;)
Słuchajcie. Mam w domu cztery pokoje, z których trzy są naprawdę duże. Do tego moi sąsiedzi to rodzina i w razie czego u nich są jeszcze trzy pokoje do dyspozycji. Więc, droga dynio, o miejsce nie masz się co martwić.

gosiabebe - 2007-12-12, 10:09

ale super! z chęcią bym się wybrała.. :P
ina - 2007-12-12, 10:17

no kusząca propozycja :-D
adriane - 2007-12-12, 10:18

Ja bardzo chętnie, jestem z dziećmi sama, Piotr całe święta i Sylwestra spędza w Irlandii, więc mam kupę wolnego czasu i wiele chęci na spotkania :)
pao - 2007-12-12, 10:38

hmmm, ciekawie się zapowiada :) niech bartek szybciej wraca do domu :D

(tylko nas też 4 ;) kota zostawiamy w domu ;) )

dynia - 2007-12-12, 11:02

Ale się napaliłam na to spotkanie :-D Od nas do Zagania jest nieałe 90 km także blisko nawet i jak nic nam nie poplącze planów to bysmy sie deklarowali przyjechac ;-) (samochodem takż,e mog¶ zabrać troche ugotowanego jedzonka w domu )
pao - 2007-12-12, 11:06

no dla nas to większa wyprawa zatem trzeba by było zorganizować jakąś większą objazdówkę, bo tak na jedna noc to nam sie mało opłaca ;) ale i tak pomyślimy :D
taniulka - 2007-12-12, 11:52

Nasza trójka tez zainteresowana !
pao - 2007-12-12, 11:54

not o bartek zainteresowany :D będziemy kminić teraz jak to zorganizować :) bo jak juz wspomniałam na 1 noc to nieopłacalna impreza, ale tak jeszcze coś zahaczyć to czemu nie :D
gosiabebe - 2007-12-12, 11:58

ale się zapowiada :D
kamma - 2007-12-12, 11:59

pao, zawsze możecie przyjechać kilka dni wcześniej :)
Przecież z takiego daleka to ciężko wpadać od razu na imprezę. Pomożecie w kuchni ;)
No dobra, słuchajcie, to proszę o konkretne deklaracje.
adriane, rozumiem, że Ciebie z dziećmi mogę wpisać na listę, tak? I jeszcze pytanie, czy z całą trójką, czy Filip będzie szalał gdzieś z rówieśnikami (o, czy może on zagramanicą, bo nie wiem)
dynia, Was też wpisuję.
Ewa, pao, na Wasze decyzje jeszcze chwilkę poczekam.
gosiabebe, ina, Waszych wpisów na razie nie traktuję jako deklaracji, no chyba że się wypowiecie bardziej zdecydowanie :P
Wychodzi mi w kalkulacjach, że 6 rodzin pomieści się bez problemów, natomiast jeśli będzie więcej, to się namioty w ogrodzie rozbije :P Nie nie, żartuję, po prostu do dwóch pokoi mogę upchnąć po 2 rodziny, taki mam dom pakowny :P

[ Dodano: 2007-12-12, 12:01 ]
taniulka, dopisuję Was do listy, tym samym liczba wolnych miejsc szybko się wyczerpuje, proszę się szybko decydować :)
aha, i pao z rodziną też dopisuję. I na razie rezerwuję miejsce dla Ewy, tylko nie wiem, co z tą Twoją szóstką dzieci zrobić :P Może przywieziesz tylko dwoje?

pao - 2007-12-12, 12:25

u nas decyzja zapadła :) jedziemy do was :)

jeszcze trzeba ustalić kiedy przybyć i kiedy wybyć ale to już kosmetyka :) jakby co to jeszcze u was imprezę urodzinową zrobimy ;)

adriane - 2007-12-12, 12:29

kamma napisał/a:
adriane, rozumiem, że Ciebie z dziećmi mogę wpisać na listę, tak? I jeszcze pytanie, czy z całą trójką, czy Filip będzie szalał gdzieś z rówieśnikami (o, czy może on zagramanicą, bo nie wiem)


Wpisz mnie na listę z dwójką dzieci :) Filip jest z Pepperem w Irlandii.

dynia - 2007-12-12, 12:32

Jacie szykuje się niezłe party ale fajnie :-D
gosiabebe - 2007-12-12, 13:13

jeśli chodzi o mnie to byłabym zainteresowana- jeśli można oczywiście :oops:
Ewa - 2007-12-12, 15:08

Kamma, my przyjedziemy razem z Adriane. Oczywiście tylko ze swoimi dziećmi ;-)
pao - 2007-12-12, 15:38

gosiabebe... dredy...?
gosiabebe - 2007-12-12, 16:15

pao też mi to przyszło na myśl :P
pao - 2007-12-12, 16:36

to ja ten aspekt imprezy na razie przemilczę w rozmowach z bartkiem ;)
kamma - 2007-12-12, 17:28

gosiabebe, jasne, że można :)
Tylko napisz, ile osób, bo co do Ciebie, to akurat nie jestem zorientowana.
Tym samym lista się zamyka, chyba że ktoś naprawdę mało wymagający się zgłosi i zechce spać na podłodze.

dredy mówicie.... hmmm.... ;)

Wszyscy zmotoryzowani? Jeśli nie, to nie bój boja, na dworzec się autem wyjedzie.

I mam już pierwsze pomysły :)

zina - 2007-12-12, 17:33

Ale Wam dobrze :-D Liczymy na jakies udokumentowanie zabawy ;-)
kamma - 2007-12-12, 18:02

Aha, oczywiście proszę się nastawić na ostre balety i już ćwiczyć pląsy :)
U mnie obowiązują klimaty punkowo-rockowo-acidjazzowo-dance'owe, ale parę klasyków również poleci. Będę wdzięczna za każdy świeży powiew muzyczny, więc przywieźcie co tam kto ma odpowiedniego na tę okoliczność.
Jeszcze nie wiem, czy wystarczy mi dla wszystkich kołder, dam znać po świętach, ktoś zmotoryzowany najwyżej coś przywiezie. Łóżek mam dość dla wszystkich :) Póki co :) A nuż jeszcze ktoś się zgłosi!
No, to poznam się z gosiąbebe, adriane i dynią :) Ale fajnie!
Dynio, nie wiedziałam, że mieszkacie aż tak blisko nas, coś czuję, że będziemy często kursować w tę i z powrotem :) Zwłaszcza, że Irma i Jagoda są w bardzo podobnym wieku.

Aha, właśnie, Irma pyta, kto da jej potrzymać dzidziusia, bo już się niesamowicie napaliła na Wasz przyjazd, a jak wspomniałam o niemowlaczkach, to zaczęła takim łamiącym się ze wzruszenia głosem opowiadać, jak to je będzie tulić. Mam nadzieję, że ktoś odważny się znajdzie ;)

taniulka - 2007-12-12, 18:12

My jeszcze nie na 100% muszę pogadać z Seba.
dynia - 2007-12-12, 18:16

Kamma ale fajnie sie zapowiada :mryellow:
Własnie tak myslałam,ze dziewczyny sie dogadaja bo wiekowo sa podobnie ;-)
Co do dzidziusia to jasne,ze dostanie Ziema na łapki,obowiązkowo(oczywiscie z moja helping hand ;-)
Muza jak dla nas bomba wezmiemy jeszcze z domciu zapas urwidupców reggae coby popląsac :-)
My możemy wziąśc spiwory jakby co to nie bedzie problemu z okryciem się,chyba ze tylko cos dla Jago bo ona spiwora nie ma ;-)
I ja mam nadzeije ,ze bedziemy sie czesciej widziec bo ja ostanio cierpie bardzo z braku spotkan towarzyskich :roll:
Musimy jeszcze zgadac sie co do menu,bo ja coś mogę w domu już upichcic,zeby mniej roboty było,jak na razie pisze sie na zrobienie słynnej szralotki sypanej (ponoć mi dobra wychodzi ;-) )
I jeszcze pytanie czy impreza bez alko.bo w razie jakby ktosik chetny był to przywieziemy pyszne eko niepasteryzowane piwko z Czech ,takze piszcie co i jak ;-)

ina - 2007-12-12, 18:20

Ale fajna impreza się szykuję.
My niestety nie damy rady, bo m. nie będzie miał urlopu w styczniu a my mamy kawał drogi od Was :-(

Lily - 2007-12-12, 18:24

Fajnie. Ja się nie piszę z wielu względów, ale życzę dobrej zabawy (nie wątpię, że będzie) :)
kasienka - 2007-12-12, 18:25

Ale fajnie macie :)
- 2007-12-12, 18:40

Kamma jeśli jest miejsce to nasza trójka[czwórka ;) ) baaardzo chętnie :)
dynia - 2007-12-12, 18:42

ań napisał/a:
Kamma jeśli jest miejsce to nasza trójka[czwórka ;) ) baaardzo chętnie :)

Ań cudnie by było :D Kamma w razie czego Jac z Pitem mogą spać w samochodzie :-P

pao - 2007-12-12, 18:45

Dynia, to my weźmiemy dla Jago śpiworek :) różowy z barbie :D akurat śpiworki mamy dwa. materace teoretycznie też, tylko stary jest sklejony na słowo honoru (inaczej sie nie dało) i znieść może tylko nieduże obciążenia wagowe ;) gabryśka tam spać nie może ;)

bartek myśli by ruszyć do was 29 grudnia ;) gabi też weźmiemy śpiworek zatem powinno być dobrze :) w razie braku łóżek dysponujemy też dwuosobowym materacem dmuchanym, tylko zainteresowani sami go sobie dmuchają :D

zatem zabieram kilka płyt, aparat fotograficzny, ogniowe poiki + naftę, śpiworki dla dziewczyn sztuk dwa. coś jeszcze mam zabrać? ;)

[ Dodano: 2007-12-12, 18:47 ]
w razie czego to będą dmuchać materac :D

kamma - 2007-12-12, 18:50

, no czy ja Ci mogę odmówić? :)
Zresztą, mam wielką ochotę Was poznać, no i będą trzy trzylatki :)
Przyjeżdżajcie, ale tym razem naprawdę zamykam listę :)
dynia, nie będzie żadnego spania w samochodzie, mówiłam, że można rozbić namioty w ogrodzie :P
Impreza będzie alko, ale subtelnie, żadnego "ZE MNĄ SIĘ NIE NAPIJESZ?!" i tym podobnych klimatów. Mamy zresztą świetne nalewki i wino domowej roboty.
Poza tym, każdy będzie musiał odbębnić półgodzinny dyżur przy dzieciach, żeby było sprawiedliwie, więc w główkach ma panować umiarkowana jasność.
dynia, liczę na Ciebie w kwestii wałówki, bo masz tak blisko, że coś tam na szybko zdążysz upichcić.
Możecie już wysuwać propozycje, kto kiedy przyjedzie. Nie muszą wszyscy przybywać w ostatniej chwili, mój dom jest pojemny i gościnny :)
W sprawach szczegółowych dogadamy się bliżej terminu.

dynia - 2007-12-12, 18:53

pao napisał/a:
Dynia, to my weźmiemy dla Jago śpiworek :) różowy z barbie :D
Jak nie byłby to dla Was kłopot to bardzo chetnie,Jag ma jedną taka bejzbolówke z ta różową lalą ,nosi ja dumnie i mówi,ze ma czapke z barbim :lol: Także pewnei oszaleje z radosci :lol:

[ Dodano: 2007-12-12, 18:57 ]
kamma napisał/a:
[ więc w główkach ma panować umiarkowana jasność.

Ja to i tak matka -polka-karmiąca,Pao z tego co wiem tez ;-)
Ale serio jakby ktoś reflektował to mozemy przywieżc to piwko,jest słabiutkie i bardzo dobre jak to czeskie :-)

k.leee - 2007-12-12, 18:57

kamma napisał/a:
Przyjeżdżajcie, ale tym razem naprawdę zamykam listę :)

Całe szczęście , bo korci ;-)
A tak poważnie to trochę daleko tą zimną porą... Z drugiej strony spotkac tylu dużych i małych wegedzieciaków... :-D
Przyjedziemy ale przy innej okazji :-D

pao - 2007-12-12, 18:58

dynia, najmniejszy :) nasza stara Fredzia do poczciwe i pojemne autko :)

już robię listę tego co zabrac zatem jakby co to piszcie smiało :)

nori + reszta tez brać? ;>

[ Dodano: 2007-12-12, 18:58 ]
no ja niealkoholowa :) a i z jedzeniem chwilami wybredna ;)

[ Dodano: 2007-12-12, 18:59 ]
Dynia, najwyraźniej nasze dyżury będą ciut dłuższe i niepojedyncze ;)

dynia - 2007-12-12, 19:09

pao napisał/a:

Dynia, najwyraźniej nasze dyżury będą ciut dłuższe i niepojedyncze ;)

No i super dołaczy do nas jeszcze jedna ciężarówa coś mi sie wydaje ;-)
Acha ja wezme tez na wszelki wypadek nianke elektroniczna może się przydać ;-)

- 2007-12-12, 20:40

my i tak bezalkoholowi, tym bardziej przy dzieciach, mam nadzieję, ze uda sie tak by dzieciaki nie widziały żadnego picia? Bo my trochę przeciwni jesteśmy piciu przy dzieciakach, potem spoko.

jak będę miała chwilkę to przeglądnę temat i napiszę co my wsiąść możemy.
Ale napisać teraz mogę tyle, ze my będziemy w dzień 31 gru, bo pracę mamy. Jeszcze napisze o której zawitamy

Alispo - 2007-12-12, 20:59

A moze my bysmy sie jeszcze wcisneli?nie jestesmy bardzo duzi ;-) i mozemy w razie czego bez noclegu.
<emotikon proszący> ;-)

majaja - 2007-12-12, 21:03

dynia napisał/a:
Ale serio jakby ktoś reflektował to mozemy przywieżc to piwko,jest słabiutkie i bardzo dobre jak to czeskie

O matko, a ta jak nie o górach to o piwie czeskim, ty mnie kobieto lubisz podobijać ;)

dynia - 2007-12-12, 21:15

majaja napisał/a:

O matko, a ta jak nie o górach to o piwie czeskim, ty mnie kobieto lubisz podobijać ;)

:lol:

gosiabebe - 2007-12-12, 21:29

nas będzie półtorej osoby ;-) (tzn ja i Maja :mrgreen: :mryellow: ) no i my pociągiem muszę tylko jeszcze sprawdzić połączenia :D
Malinetshka - 2007-12-12, 23:25

Nooo fajniutko się Wam zapowiada :) życzę przemiłych wrażeń :D
Ewa - 2007-12-12, 23:32

My z Adriane pociągiem, z Wrocławia.
Kreestal - 2007-12-12, 23:33

Całkiem spore party sie zapowiada :) szkoda, że mieszkam na północy kraju ...
dynia - 2007-12-12, 23:39

My jesli nie byłoby problemu to zjawimy się 31 po południu gdzies koło 14-15.Pomozemy w robocie i dziewczyny sie wybawia ;-)
- 2007-12-13, 00:18

pao napisał/a:
Dynia, to my weźmiemy dla Jago śpiworek :) różowy z barbie
Pao, masz tego więcej, coś czuję, ze jak moja Jag zobaczy róż to wpakuje sie Jagodzie Dyniowej bez pytania do środka ;)
Co do lokowania to my z Dyniami bez dwóch zdań w 1 pokoju :D

pepper - 2007-12-13, 00:26

kamma napisał/a:
Przyjeżdżajcie, ale tym razem naprawdę zamykam listę

Kurde, spóźniłem się. Chociaż mi fotów proszę narobić dużo :)

pao - 2007-12-13, 00:40

nie mam więcej różowych śpiworków. ale jest dość obszerny zatem jak dziewczynki szczupłe to może razem się zmieszczą ;)

a co do lokowania: nie ma wcześniejszych układów :P losować będziemy :P

Kamm - 2007-12-13, 08:23

Ale super impreza się zapowiada :mryellow:

Szkoda ze dopiero teraz zajrzalam do tego topicu , my z poludnia więc moze bysmy sie skusili :-P Tym bardziej ze nikogo tu z wegedzieicaka nie znam a od czegos trzeba zacząc :lol:

Zyczę rewelacyjnej zabawy :mryellow:

- 2007-12-13, 09:26

pepper, :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
kamma - 2007-12-13, 10:29

No no, temat żyje swoim życiem :)
Alispo, wzruszasz moje słabe serce :) Ponieważ na wszelki wypadek ustaliłam z Michałem, co robimy w razie dodatkowych chętnych... Przyjedźcie, ale od razu zapowiadam, że śpicie na podłodze, bo więcej wolnych łóżek nie mam. Jedna rodzinka pójdzie razem z nami spać do sąsiadów. W dwóch pokojach będą po dwie rodziny, a w jednym z nich Alispo i Habakuk na podłodze :P
Spodziewam się istnej bitwy o pokój Irmy, bo jest to jedyny wykończony pokój w naszym domu i jest naprawdę śliczny ;) No właśnie, uprzedzam, że nasz dom nie jest jeszcze tak do końca urządzony, mamy okropne przedpotopowe wersalki (gratis do domu ;) ) i w ogóle mało mebli, ale dzięki temu będzie więcej miejsca do zabawy :)
Albo... zabalujemy do rana, w końcu co za problem, młodzi jesteśmy :)
Sprawę picia rozwiążemy na bieżąco, zresztą dla dzieci będzie oddzielny pokój do szaleństw (tam też przewiduję dyżury :) ), pełen materaców i poduch. Świetnie się sprawdziło na Irmy urodzinach :)
Dalej: musicie wziąć pod uwagę, że w nocy nikt nie będzie latał podkładać do pieca, więc nad ranem może się zrobić troszkę zimno. W zależności od warunków na zewnątrz... Teraz, gdy na zewnątrz jest kilka stopni, to nad ranem dochodzimy do 16 stopni. Jak będzie mróz, może być troszkę gorzej. Jak będzie siarczysty mróz, przerzucimy się na grzanie gazem. Tak więc, proszę wziąć do spania ciepłe piżamki tudzież skarpetki. Szlafmyce niekoniecznie.
Być może, jeśli różowy śpiworek okaże się niewystarczający, którymś dzieciom spodoba się nasza pościel... mamy 1 komplet w Kreciki i 1 w Makowe Panienki :) W tonacji żółtej.
pao, nie martwi mnie Twoja jedzeniowa wybredność, bo gotować to sobie będziesz sama :P Moja kuchnia to Twoja kuchnia ;)
k.leee, będzie mi Was brakowało :) Może zróbcie alternatywnego Sylwestra z zasięgiem na północ/północny wschód? ;) Swoją drogą, po tym wypadku miesiąc temu, co Tir się pod pociąg władował, to trasa od Was do nas może dalej być nieprzejezdna. Kurcze, jechałyśmy tym samym pociągiem... Tylko trochę wcześniej.
Osoby, które przyjadą pociągiem z Wrocławiam, trochę Was będzie, bo, o ile dobrze liczę: Ewa, adriane, gosiabebe, Alispo... Wagon sobie zarezerwujcie :) Będziecie przejeżdżać obok naszego domu, więc przygotujcie się na zbiorowe machanie, ale nie wyskakujcie z pociągu ;) Pociąg z Wro przyjeżdża o 17, wcześniejszych chyba nie ma. Zrobi się po Was kilka kursów po prostu :) No, chyba że ktoś z Was przyjedzie dzień wcześniej. Na razie na wcześniejszy przyjazd zapowiedziała się tylko pao, więc miejsca jest mnóstwo.
Czyli zabawę w pełnym składzie zaczynamy około godziny 17, ale w niepełnym to chyba wcześniej zaczniemy, bo mniejsze dzieci zbyt długo nie wytrzymają (w tym Irma).

Alispo - 2007-12-13, 10:38

spoko kamma,dzieki :-D pisalam ze my mozemy w ogole nie spac,ale dzieki za oferte podlogowa ;-) My moze bedziemy jwechac autem,nie wiem czy z Wro czy z Walbrzycha-chyba predzej,ale to sioe jeszcze dogadamy,bo moze bysmy kogos wzieli,albo wlasnie moglibyasmy kursowac na dworzec po kogos.Ale to jeszcze nie wiemy jak nam sie to ulozy.Dam znac.
dynia - 2007-12-13, 10:49

kamma napisał/a:

Dalej: musicie wziąć pod uwagę, że w nocy nikt nie będzie latał podkładać do pieca, więc nad ranem może się zrobić troszkę zimno

Jakby co to mój Pit jest dobrym rozpachalachą.U nas w domu istny z niego patron ogniska domowego :-P

Jesli chodzi o posciel w kreciki to obawiam sie ,ze moze byc walka :lol:
Musielibyscie zobaczyć wczorajszą reakcje Jagi na wiadomosc o planowanym wyjeździe,odtanczyła na golasa(własnie szykowała sie do kapania) taniec indianski ,piszczac i skaczać z radosci :mryellow:
Co do wspolnej sypialni z Ań(iami) to mam tu tez na względzie aspekt dydaktyczny :D Oczywiste,że musice sobie zrobić lekcję przypominajaca pt;''małe dziecko w nocy woła jesc,po 100 razy''.Już niedługo moze się to Wam okazać bardzo przydatne ;-)

Ewa - 2007-12-13, 10:49

Kamma, my byśmy chętnie z Adriane przyjechały w niedzielę, 30-tego. Może być?
pao - 2007-12-13, 10:59

ja nie będę gotować :P męża mam od tego :P

a poważniej: wybredność miałam na myśli raczej przez pryzmat imprezy (choć i tak mało wybredna jestem, byle było pyszne ;) ): każdy coś zrobi a niekoniecznie z Dynią jeść to będziemy mogły ;)
Dynia: jak o nas zapomną to zrobię nam pyszne sushi i siądziemy same nad talerzami ;)

kamma - 2007-12-13, 11:08

Ewa, oczywiście, będzie super! Irma jest tak spragniona kontaktu z wegedzieciakami, a Gabryś jest tak kochanym wegedzieciakiem :) No i my też tęsknimy za gwarem w domu :) Czyli przyjedziecie 30-go o 17? Bo to jedyny bezpośredni pociąg z Wro.
Jejku, Irma bardzo się zmieniła od czasu naszego pierwszego spotkania. Wtedy nie potrafiła za bardzo dogadać się ze starszymi dziećmi, a teraz ma 5-letnią koleżankę i bardzo się "wyrobiła towarzysko", więc na pewno będą się świetnie z Gabrysiem i Emilem bawić. Gorzej z Natim... Ale Nati chyba potrafi sam się sobą zająć, prawda? A będzie miał do dyspozycji kilka pudeł zabawek, dla niego zupełnie nowych.
pao, dobrze, że mi przypomniałaś o diecie matek karmiących. Od dawna nie karmię, to i zapomniałam. Zrobimy coś ekstra, może uda Ci się w Szczecinie jakąś dynię (ale nie naszą forumową) kupić, to zrobię risotto. W Żaganiu dyń brak :(
Zresztą, ja naprawdę liczę na kunszt kulinarny Bartka, we Wro jawił mi się jako człowiek zakochany w kuchni ;)

Ewa - 2007-12-13, 11:15

kamma napisał/a:
Gorzej z Natim...

A dlaczego? Nati właśnie siedzi na górze i fantastycznie się bawi z 5-, 4- i 3 latkiem. Mam spokój w domu, bo maluchy śpią na dole :-D

gosiabebe - 2007-12-13, 11:22

kurcze mam trochę głupi dojazd... myślałam ,że będzie lepszy..musiałybyśmy trzema pociągami jechać :roll: a wy wybieracie się samochodem? a jeżeli tak to mogę skromnie zapytać czy jest on duży? bo do Opola mam fajny dojazd i gdyby znalazło się troszkę wolnego miejsca to mogłybyśmy się z wami zabrać? tylko pytam nie chcę byc nachalna jeżeli nie to spoko- zrozumiem ,po prostu bardzo chciałabym jechać i muszę coś wykombinować :-)
kamma - 2007-12-13, 11:32

Ewa napisał/a:
kamma napisał/a:
Gorzej z Natim...

A dlaczego? Nati właśnie siedzi na górze i fantastycznie się bawi z 5-, 4- i 3 latkiem. Mam spokój w domu, bo maluchy śpią na dole :-D

Moja skucha :)
Mamy za płotem rówieśnika Nataniela i dziewczyny nie chcą się z nim bawić, ale Łukaszek jest przecież zupełnie inny niż Nati. Tak sądzę, bo nie wierzę, że Nati np. wyrywa zabawki i wszystko (dosłownie!) wymusza płaczem ;) Zresztą, po co gdybać, przyjedziecie i zobaczymy, jak to się wszystko ułoży :)
Ależ się cieszę! Szkoda, że to nie za 3 dni :)

pao - 2007-12-13, 11:32

Cytat:
pao, dobrze, że mi przypomniałaś o diecie matek karmiących.


no widzisz, no widzisz :P ;)

Cytat:
Zrobimy coś ekstra, może uda Ci się w Szczecinie jakąś dynię

ostatnio były w sklepie eko ;) poszukam jak tylko dadzą mi wreszcie kartę kredytowa ;)

Cytat:
Zresztą, ja naprawdę liczę na kunszt kulinarny Bartka, we Wro jawił mi się jako człowiek zakochany w kuchni

tylko nie mów mu tego bo znów będzie ze go do kuchni zapędzam ;) ale nori wezmę i tak i zrobię jakieś maki ;)

ań, weź poiki :) ja wezmę moje ogniowe to może z ogniem popróbujesz ;)

kamma, nati ślicznie sie bawił z gabryśkami :) (choć gabryski w końcu go wyeksmitowały ;) ) zatem o natiego bym sie nie martwiła :)

dynia - 2007-12-13, 11:39

Gosia,odpowiem Ci od razu za ań,ze oni nie samochodowi ,także vlackiem dojada ;-)
Co do diety karmiacej matki to ja jem wł.wszystko z wyjatkiem nabiału(tylko troche masła na chleb)także wybredna nie jestem.Ja zrobie wszystkie potrawy weganskie,bo tak bedzie bezpieczniej(uwzgledniam Alispo) Co do sushi to bardzo chetnie sprubuje bo muszę Sie przyznać ,że jescze nie jadłam :oops:

gosiabebe - 2007-12-13, 11:47

dzieki dynia :) no to ja muszę coś wymyślić ,najwyżej pojedziemy tymi trzema pociągami mam nadzieję ,że nie będzie siarczystego mrozu :D
pao - 2007-12-13, 11:48

kurcze, z tego co widzę to promuje kuchnie japońską... może jednak coś z chińszczyzny zrobię by nie było monotonnie (potem będzie ze tylko sushi umiem robić ;) )
kamma - 2007-12-13, 11:48

Raczej planuję wszystko po wegańsku urządzić, my beznabiałowi, z wyjątkiem jajek "0", które czasem jedzą Irma i Michał. Zresztą, myślę, że wszyscy chętnie pożywią się po wegańsku.
Mając na uwadze matki karmiące, chyba odpuszczę sobie robienie bigosu :P z suszonymi grzybkami, powidłami, jałowcem....
Poza tym na samego sylwestra planuję głównie potrawy "do rączki i myk", może ze dwie-trzy sycące, np. soja po grecku (karmiące zjedzą sam sos), może ruskie pierogi? O tyle wygodne, że można zrobić wcześniej, a potem tylko podgrzać. A zresztą, możecie już podawać swoje ulubione potrawy, a ja się zastanowię co z tego da się zrobić w moich warunkach i umiejętnościach :)
Muszę Wam powiedzieć, że mam już częściowo zrobiony imprezowy wystrój :)

[ Dodano: 2007-12-13, 11:53 ]
Muszę zaznaczyć, że jestem antyfajerwerkowa, bo to świństwo za dużą szkodę wyrządza przyrodzie... Metale ciężkie, hałas, serce mi się kraje, jak widzę spanikowane ptaki... Więc optuję za Sylwestrem bezfajerwerkowym. Zresztą żadna strata, będziemy mieli poi, czyż nie?

Ewa - 2007-12-13, 11:54

kamma napisał/a:
Mając na uwadze matki karmiące, chyba odpuszczę sobie robienie bigosu :P z suszonymi grzybkami, powidłami, jałowcem....

Ja się nie bawię, pomyśl też o matkach niekarmiących. Smaka robisz i piszesz, że jednak nie zrobisz. To się nazywa znęcanie psychiczne ]:-> ;-)

adriane - 2007-12-13, 11:54

dynia napisał/a:
Co do sushi to bardzo chetnie sprubuje bo muszę Sie przyznać ,że jescze nie jadłam


Ja też nigdy :->

Co do menu, to ponieważ kilka dni przed Sylwestrem wyjeżdżam już z domu, to nie będę miała możliwości niczego gotowanego wziąć z sobą. No chyba, ze z Ewą coś upichcimy wspólnie. Pomyślałam, że mogę w każdym razie przywieźć tzw. przegryzki czyli jakieś orzechy, suszone owoce itp., bo to się da wozić ze sobą pociągiem.

dynia - 2007-12-13, 11:55

Kamma ja myslałam,zeby zrobić jeszcze pasztety z selera i pestek dyni(wg Ani D) może nie na same party ale tak do jedzenia do chlebą bedzie,moge zrobic tez kotlety takie malutkie na jeden chaps z peczaku ,pestek,brokułow i marchwi(inspirowany przepis pomysłem Ewy),ta szarlotke sypaną no i i moze cos jeszcze zaproponujecie?
Tak w ogole to jak sie nudzicie to mozecie wpasc do nas z Irmą jeszcze przed swietami ;-)

pao - 2007-12-13, 11:56

ja też niechętnie patrzę na fajerwerki, zatem jestem za ich brakiem :)
kamma - 2007-12-13, 11:56

Ewa, no dobrze już dobrze ;)
adriane, orzechy mile widziane, zresztą skoro przyjedziecie wcześniej, to zawsze możecie bigos pomieszać... maczugą w wannie ;)

Ewa - 2007-12-13, 11:56

kamma napisał/a:
Muszę zaznaczyć, że jestem antyfajerwerkowa

Ja też, więc stanowczo również
kamma napisał/a:
optuję za Sylwestrem bezfajerwerkowym

adriane napisał/a:
No chyba, ze z Ewą coś upichcimy wspólnie.

Zrobimy cosik na pewno, bylebyśmy później dały rady to dowieźć :-D . Chyba z racji tej podróży właśnie zrobimy tradycyjnie już samosy :-D

adriane - 2007-12-13, 11:57

Ewa napisał/a:
kamma napisał/a:
Mając na uwadze matki karmiące, chyba odpuszczę sobie robienie bigosu :P z suszonymi grzybkami, powidłami, jałowcem....

Ja się nie bawię, pomyśl też o matkach niekarmiących. Smaka robisz i piszesz, że jednak nie zrobisz. To się nazywa znęcanie psychiczne ]:-> ;-)



Dokładnie, znęcanie. :mryellow:
Zwłaszcza, ze może niektóre matki karmiące mogą jeść bigos, ja np. jadłam jak Karolinka miała 9 dni, bo urodziła się tuż przed wigilią. I nic jej nie było.

dynia - 2007-12-13, 11:58

Co do fajerwerków to ja też nie jestem zwoleniczka takiego typu atrakcji(dobrze wiem co kazdego roku przezywal pies moich rodziców :-? )
adriane - 2007-12-13, 11:59

kamma napisał/a:
zresztą skoro przyjedziecie wcześniej, to zawsze możecie bigos pomieszać... maczugą w wannie ;)


Chętnie pomieszam, nawet maczugą :lol:

kamma - 2007-12-13, 12:00

dynia, kusisz i nęcisz, ale niestety się nie nudzimy, i na dodatek na razie nie możemy sobie pozwolić finansowo. Wiesz, święta, prezenty mam w tym roku chyba ze 20 kilka osób do obdarowania :) ...
Ale od nowego roku Michał dostaje podwyżkę :) i wtedy trochę poszalejemy :)
A właściwie to gdzie Ty mieszkasz? W Świeradowie?
Jestem całym sercem ZA pasztetem, kotlecikami i wszystkim, co proponujesz!

dynia - 2007-12-13, 12:08

kamma napisał/a:

A właściwie to gdzie Ty mieszkasz? W Świeradowie?

Ano ;-) ;-)
Czyli te potrawy mozemy wpisać na listę bo podejmuje sie ich zrobienia,wyrazam wole na jeszcze moze jedno jakies cos ale musicie cos wymyslic,chyba,ze mnie olsni cos pysznego i dobrego zarazem do transportu :)
Szkoda,ze nie przyjedziecie w tym roku ale od stycznia mam nadzieje sie nie opedzic od gosci ;-)

kamma - 2007-12-13, 12:17

Gorączka w tym wątku, jakby to jutro miał być Sylwester! Ale to fajnie, czekają nas dwa tygodnie radości i niecierpliwości :)
To my zrobimy ten bigos, nie będę się niekarmiącym narażać, bo mają (mamy) przewagę liczebną ;)
Do picia mam przepyszny sok jabłkowy bez dodatków lub z goździkami domowej roboty, myślę, że zrobię również klarowny barszczyk do picia. Będzie zimowa herbata z korzeniami, której Michał jest Mistrzem :) I może uproszę babcię, żeby zrobiła farsz do uszek :) Mniam :)

dynia - 2007-12-13, 12:19

kamma napisał/a:
Gorączka w tym wątku, jakby to jutro miał być Sylwester! z korzeniami, której

Nawet nie wiesz jak ja sie cisze na to spotkanie :-D

kamma - 2007-12-13, 12:31

Wiem, wiem :)
Prawie tak bardzo jak ja :P

kasienka - 2007-12-13, 12:36

A my będziemy w domu, z teściową w tym czasie :( mam nadzieję, że chociaż wspomnicie nas przez chwilkę :)
kamma - 2007-12-13, 12:38

kasienka, zastanawiam się nad rozpaleniem wielkiego ogniska na Waszą cześć :)
Na cześć wszystkich nieobecnych wegedzieciakowców :)

Malinetshka - 2007-12-13, 12:52

kamma napisał/a:
Gorączka w tym wątku

Jestem przeziębiona i czytam ten wątek dla ogrzania myśli... :)

alcia - 2007-12-13, 13:07

Ale Wam zazdroszczę.... :(
gosiabebe - 2007-12-13, 13:20

znalazłam fajne połączenie 30 .12 tylko trzeba by jechać pociągiem eurocity z katowic .
Nie orientuje sie ktos czy on jest dużo droższy od normalnego pociągu?

Kamm - 2007-12-13, 13:32

Jezeli chodzi o Kce do Zagania , odjazd 8:54 to podają ze cena bilety wynosi 90zl ...

[ Dodano: 2007-12-13, 13:34 ]
a juz ten z Kce do Zagania z jedną przesiadką kosztuje 42zl ...

pao - 2007-12-13, 13:37

gosiabebe www.pkp.pl
tu możesz sprawdzić nie tylko połączenia ale i ceny :)

kamma - 2007-12-13, 14:35

gosiabebe, widzę, że najwięcej sensu ma jednak podróż z 2 przesiadkami, bo tym Eurocity to będziesz jechała ledwie pół godziny krócej.
Cena za ten z 2 przesiadkami to 43 zeta minus 30% (przejazd rodzinny), czyli około 28 złotych. No i jeżeli będziecie jechać w niedzielę, to od Wrocławia jedziecie tym samym pociągiem co Ewa i Adriane. Pamiętaj, że na Maję musisz "wykupić" bilet bezpłatny ;)

gosiabebe - 2007-12-13, 14:40

dzięki wielkie :D
puszczyk - 2007-12-13, 15:04

kasienka napisał/a:
A my będziemy w domu, z teściową w tym czasie mam nadzieję, że chociaż wspomnicie nas przez chwilkę

Skype trzeba odpalić i złożyć życzenia. kamma, masz kamerę? :-)

rosa - 2007-12-13, 15:13

jestem zafascynowana tym wątkiem :-)
Karolina - 2007-12-13, 15:15

Krcze dopiero tu wpadłam:) A bliziutko by było bo jestem ze Świętoszowa;) Musze przeczytać wszystko od początku bo nie za bardzo kumam co to za imprezka.
kasienka - 2007-12-13, 15:50

Karolina, chyba już po ptokach, chwila nieuwagi na forum i lista zamknięta ;) kamma, jestem ciekawa, czy spodziewałaś się takiej frekwencji? :D
- 2007-12-13, 16:12

gosiabebe, tak jak Dynia pisała-my bez samochodu, kupno w planach, ale nie wyrobim się do sylwestra raczej. Więc jedziemy w pon pociągiem.

co do jedzenia, pomyślę co by zrobić i dam znać.

Co do uszek w barszczu-przygotujcie się bo to jest ulubione jedzenie Jacka, na bank dorwie się i zje ile wlezie! Pewnie będzie próbował się z nimi wcześniej gdzieś zamelinowac :lol:

co do fajerwerków-teza nie lubimy! Poi rulez!

pao - 2007-12-13, 17:02

kamma rozciągaj dom bo więcej osób chętnych :)
YolaW - 2007-12-13, 17:26

kasienka napisał/a:
mam nadzieję, że chociaż wspomnicie nas przez chwilkę

nawet i ja pomyślę :)
A imprezka rzeczywiście zapowiada Wam się fajna :) Bawcie się przednio i wznieście toast (alkoholowy lub bezalkoholowy) za pozostałych wegedzieciakowców :)
My z T. zostajemy w domu, bo T. po operacji no i nie ma z kim Smoka zostawić.
PS. No i mnóstwo zdjęć zróbcie :)

mossi - 2007-12-13, 17:57

kamma napisał/a:
mamy 1 komplet w Krecik
to ja chce tam przyjechac! :-(
Nie znajdzie się miejsce dla dwóch osób jeszcze? Możemy na ziemi spać nam to nie przeszkadza :D byle gdzie ;-) bo się napaliliśmy :-(
[ Dodano: 2007-12-13, 17:58 ]
Karolina napisał/a:
A bliziutko by było bo jestem ze Świętoszowa;)
byłam tam u brata na przysiędze :mrgreen:
kamma - 2007-12-13, 18:02

kasienka napisał/a:
kamma, jestem ciekawa, czy spodziewałaś się takiej frekwencji?

Jak babcię kocham, NIE! Myślałam, że może ze 2-3 rodziny się zgłoszą... Ale to było myślenie pesymistyczne, ja się bardzo cieszę, że tylu będziemy mieć gości!
Karolina, jak ze Świętoszowa, to może jakoś damy radę... Jeśli jesteś zmotoryzowana, to uważam, że nie ma problemu. Bo na nocleg to już nie dałabym rady Was wcisnąć.
puszczyk napisał/a:
Skype trzeba odpalić i złożyć życzenia. kamma, masz kamerę?

Z internetu korzystam w domu moich rodziców (kamerka JEST), to zaraz za płotem, ale nie wiem, czy rodzina jest przygotowana psychicznie na taki nalot :)
Pewnie i tak będą myśleć, że córka do jakiejś sekty wstąpiła :P

Alispo - 2007-12-13, 18:26

kamma,moze Mossi znajdzie miejsce kolo mnie na podlodze? :mryellow: fajnie by bylo,ale tez rozumeim,ze pewnie macie juz i tak nadkomplet i mozecie nie przezyc nalotu. ;-)
kamma - 2007-12-13, 18:28

mossi, żartujesz sobie czy na serio chcesz przyjechać? Bo ja już naprawdę nie mam pomysłu, gdzie Was upchnąć. Nie tylko na nocleg, ale i na parkiecie może się zrobić tłok. Ludzie, niechże ktoś zrobi alternatywną imprezkę gdzieś 500 km ode mnie!
Słuchajcie, policzyłam Was sobie i wychodzi mi 15 osób dorosłych i 12 dzieci (nie licząc, na razie, Karoliny i mossi), to na parkiet od biedy jeszcze się ktoś wciśnie. Więc, Karolina, jak macie auto i dość samozaparcia, żeby po imprezie wrócić do Świętoszowa, to zapraszam. Jeśli zaś idzie o spanie, to jest już TYLKO PODŁOGA do dyspozycji. Ludzie, ale jedzenia musicie ze sobą nawieźć, bo ja Was wszystkich wykarmić nie dam rady ;) I nawet garów takich wielkich nie mam, się od wojska pożyczy kuchnię polową i grochówki nagotuje ;)
mossi, jeszcze pogadam z Michałem, naszkicujemy schemat noclegów i jutro Wam powiem, jaka decyzja. Na upartego jeszcze się wciśniecie, ale, tak jak mówiłam, luksusów nie obiecuję ;)

mossi - 2007-12-13, 18:36

nie ma sprawa nie w takich warunkach się spało ;-) ale bardzo byśmy byli radzi gdyby dało rade :D Michał (mój) mi mówił, że przecież w sylwestra się nie śpi ;-) ach no i chyba nawet rano jakby coś jechało do wro byśmy wrócili, bo Michał do Żor potem musi wrócić chyba ze ktoś potem by jechał na śląsk :-P o jedzenie się nie martw studenci jeść nie muszą :D
kamma - 2007-12-13, 18:37

Teraz wszystko jest dla mnie jasne. Nieopatrznie umieściłam ten temat w dziale "Wydarzenia", a co to za wydarzenie, w którym uczestniczy, powiedzmy, 10 osób? 30, 40 - to rozumiem ;)
Chyba wpisujemy się w koncerty, happeningi i inne spędy wege ;)

mossi, pociągi do Wrocławia są tylko rano, pierwszy już o 5.30 ;) Tylko nie wiem, czy kursują w Nowy Rok.
Kurde, wiem, że wymięknę i w końcu podam swój adres na forum i zdam się na żywioł ;) Swoją drogą, ciekawe, ile osób by wtedy przyjechało :) 100? ;)

mossi - 2007-12-13, 18:42

no własnie i jakby coś jechało to byśmy sobie nim pojechali w sumie by się zobaczyło :-P ale bardzo byśmy chcieli przyjechać :-) Michał jest chudy to dużo miejsca nie zajmie :D
Alispo - 2007-12-13, 18:43

Jakby ktos mial problem z powrotem/dojazdem to my sprobujemy sie wtedy zdecydowac czy jedziemy autem i skąd-dokąd,moze bysmy kogos wzieli w ktoras strone:)
pao - 2007-12-13, 18:43

my przywieziemy dwa materace dla dzieci (jeden może nie przetrwać bo jak wspomniałam sklejony na słowo honoru) i dwuosobowy jakby ktoś potrzebował ;)

alispo, podeślij mi jeszcze raz daty urodzenia. rozpiszę znaki i wyślę ci pw, więc jeśli ja bym zapomniała rozpiski to ty może będziesz pamiętać ;) wtedy poopowiadam :)

kamma - 2007-12-13, 18:45

mossi napisał/a:
Michał jest chudy to dużo miejsca nie zajmie

No, to jest naprawdę argument ostateczny i niepodważalny. Myślę, że możecie przyjechać, jakoś to będzie. Ale ostateczną odpowiedź dam po konsultacji z moim Michałem, niech ma poczucie, że i od niego coś zależy.
Zresztą, nie takie rzeczy się w życiu robiło. Za dawnych dobrych czasów uczestniczyłam w imprezie na 70 osób... W module akademikowym, około 5 razy mniejszym od mojego domu. I dało radę :)

mossi - 2007-12-13, 18:48

Alispo napisał/a:
Jakby ktos mial problem z powrotem/dojazdem to my sprobujemy sie wtedy zdecydowac czy jedziemy autem i skąd-dokąd,moze bysmy kogos wzieli w ktoras strone:)
to możemy my z wrocławia byśmy się zabrali :D i do wrocławia:D

No jakby się udało to było by super :D już się cieszę :D zawsze wiedziałam, że mam wrodzony talent do odpowiedniego argumentowania :D

Alispo - 2007-12-13, 18:48

bedzie dobrze,ja z kolei kiedys u mnie w domu wspolnie z bratem zrobilam sylwestra na ...zdaje sie 84 osob sie doliczylismy :lol: i jeszcze troche zwierzakow bylo;)ale to byl hardcore ]:-> ale dom stoi ;-)

[ Dodano: 2007-12-13, 18:50 ]
mossi napisał/a:
to możemy my z wrocławia byśmy się zabrali :D i do wrocławia:D

jesli tak pojedziemy to na pewno,ale nie wiem czy nie z W-cha raczej.Dam znac.

kamma - 2007-12-13, 20:08

Wiecie, co powiedział Michał na moje, pełne obaw: "Jeszcze 6 osób?"
Otóż powiedział "Dobra!"
mossi, tylko nie napalaj się tak na tę pościel z Krecikiem, bo będziesz miała sporą konkurencję ;) Na razie doliczyłam się 14 dzieciaków :)
(i 19 "dorosłych" ;) )

dynia - 2007-12-13, 20:16

No to niezła ekipa się zapowiada :-D
Wizja bigosiku warzonego w wannie coraz bardziej realna :-P

taniulka - 2007-12-13, 20:23

Kochani z nami raczej sie nie uda w tym roku :(
pao - 2007-12-13, 20:31

no to bartek sie zmartwi...
kasienka - 2007-12-13, 20:32

kamma, nie bój nic, nie będę krakać, ale często wychodzi jednak mniej ludzi niż się zapowiadało ;) U nas miało być na mikołajkach ponad 40osób, a było li tylko 29 jak dobrze liczę ;) na 60 metrach :mrgreen: fakt, że nie nocowaliśmy wszystkich :-> ale i tak było fajnie...No i właśnie, w sylwestra się nie śpi :) Ale Wam zazdroszczę...
już nie będziesz narzekać, że do Was nikt nie przyjeżdża? :mrgreen:

taniulka - 2007-12-13, 20:34

pao napisał/a:
no to bartek sie zmartwi...


Pozdrów Szczurka :)

pao - 2007-12-13, 20:37

Cytat:
już nie będziesz narzekać, że do Was nikt nie przyjeżdża?


a narzekałaś? trzeba było sie o nas upomnieć :D my pierwsi do podróży :D

Cytat:
Pozdrów Szczurka :)

dziś popłynął :) cisza i spokój w mieszkaniu :D

kamma - 2007-12-13, 20:48

kasienka napisał/a:
już nie będziesz narzekać, że do Was nikt nie przyjeżdża?
pao napisał/a:
a narzekałaś?

Oj, narzekałam... Taki wielki dom, a tak się marnuje ;)
Ale już nie będę, bo wygląda na to, że nieźle się odkuję towarzysko ;)
No i chyba rośnie nam nowa tradycja, bo na 2008 planuję powtórkę z rozrywki.
taniulka, jeśli w tym roku nie przyjedziecie, to za rok macie pierwszeństwo i najwygodniejszy pokój, więc głowa do góry!
kasienka napisał/a:
U nas miało być na mikołajkach ponad 40osób, a było li tylko 29 jak dobrze liczę na 60 metrach

No właśnie, myślę, że damy radę. Tych metrów to trochę mamy. Już nawet zaplanowałam układ sali balowej :)
Tylko talerzy mam malutko, właśnie to sobie uświadomiłam. Ale chyba i tak najlepszym rozwiązaniem będzie zapas papierowych, nie trzeba będzie zmywać :)

dynia - 2007-12-13, 21:04

kamma napisał/a:

Tylko talerzy mam malutko, właśnie to sobie uświadomiłam. Ale chyba i tak najlepszym rozwiązaniem będzie zapas papierowych, nie trzeba będzie zmywać :)

Jasne,ze tak :-)

gosiabebe - 2007-12-13, 21:12

już nie moge się doczekać :D a Majka jeszcze nie wiec co ją czeka ;)
kasienka - 2007-12-14, 08:27

Papierowe sa the best :) U nas się sprawdzają super.

to my może też na przyszły rok się zapiszemy? :mrgreen:

Kamm - 2007-12-14, 08:40

hehehe to my moze i rowniez jesli juz liste robicie :mryellow: zeby pozniej miejsca znow nie zabraklo :mrgreen:
ina - 2007-12-14, 09:02

ja też proszę o rezerwację na przyszły rok ;-)
gosiabebe - 2007-12-14, 09:20

ledwo udało mi się wbić na ten rok ,a już trzeba się pchać na następny :mrgreen: :mryellow: :lol:
pao - 2007-12-14, 09:29

kamma, na przyszły rok tez bukujemy miejsca :D
- 2007-12-14, 09:36

Kamma, tego to się napewno nie spodziewałaś :lol:
pao - 2007-12-14, 09:43

kurcze, knajpy by chciały mieć takie wzięcie ;)
Ewa - 2007-12-14, 09:52

Kamma, na przyszły rok to Ci przyjdzie robić zlot wegedzieciaka :mrgreen:
kamma - 2007-12-14, 11:00

O mój Boże, zaraz się popłaczę! Jesteście wszyscy kochani i oczywiście mogę już zacząć robić listę na rok następny ;)
W tej chwili mamy 17 dorosłych i 13 dzieci, równo 30 osób. Licząc z nami. Jeden mój znajomy jeszcze się waha (FrankBlack), ale może wahnie się w prawidłową stronę. A ja mam takie myśli, że może jeszcze gdzieś znajdę miejsce... Więc jeśli komuś BAAAARDZO zależy, to kto wie ;)
A zloty wegedzieciaka to mogę robić co miesiąc. Koniecznie urządzę coś latem, bo wtedy jest tu o wiele więcej możliwości: rzeka, w której można pływać, przecudne trasy rowerowe (w głębokim lesie), no i grzyby :) Okej, ale nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość, nie wszystko naraz :)

- 2007-12-14, 11:17

jeśli uda nam się załatwić kogoś do pracy na 31.12 to może zjawimy się 30.12 :D
gosiabebe - 2007-12-14, 11:20

ja też myślę o pojawieniu się 30.12.2007 :) chociarz by dlatego ,że nie chce brać wózka bo mamy trochę duży i nie wiem czy byśmy się zmieściły do pociągu ,a z Majką na rękach trochę byłoby mi ciężko w tłoku ( zazwyczaj gdy jezdziłam gdzieś na sylwestra to 31.12 pociągi były upchane na maksa!
kamma - 2007-12-14, 11:51

hmmm... odrobina psychologii kolejowej ;) :
sądzę, że w tym roku największy tłok będzie w pociągach już w sobotę, bo na poniedziałek wiele osób pozałatwia sobie wolne. A ci, co sobie nie załatwią, pewnie będą jechać w poniedziałek. W niedzielę, jak sądzę, też będzie sporo ludzi. Będą to ci, którzy myślą jak napisałam powyżej i będą chcieli uniknąć sobotniego oraz poniedziałkowego tłoku. Zresztą, dziewczyny, przecież Wy macie prawo do specjalnego przedziału dla podróżnych z dziećmi (Michał się zawsze na mnie obrusza, jak mówię "dla matki z dzieckiem ;) ) i nie wahajcie się pytać o to konduktora. Jeszcze na peronie podejdźcie do konduktora i spytajcie, w którym wagonie jest odpowiedni przedział, potem biegiem do tego wagonu, a potem spokojnie poczekajcie, aż się rozrzedzi na korytarzu. Uwaga: w pociągu "Bóbr" z Wrocławia do Żagania najczęściej takiego przedziału nie ma, ale raz kiedyś litościwa kierownik pociągu przeniosła mnie bezpłatnie do pierwszej klasy, jak zobaczyła, że w licznym towarzystwie karmię piersią. I jest też taka jedna kierownik pociągu, taka blondynka, bardzo miła, z charakterystyczną przerwą między górnymi zębami, która jest moją dobrą znajomą ;) I jak się na mnie powołacie, to może Wam sprzyjać.
Z kolei, jeśli będziecie jechać 30, to będzie Was już naprawdę sporo. Wtedy rozstawcie się w tyralierę i kto pierwszy wsiądzie do pociągu, zajmie cały segment wagonu (przedziałów brak). Powodzenia!

pao - 2007-12-14, 12:12

my przyjedziemy Fredzią zatem powinno być dobrze :) planujemy 29 zatem jakby co pomożemy przyjmować i lokować gości :D
frjals - 2007-12-14, 12:13

Ha, widzę, że lista na rok następny otwarta... :lol:
No i coś mi się zdaje, że na spory zlocik można oczekiwać latem... mam nadzieję :-D
kamma napisał/a:
kiedyś litościwa kierownik pociągu przeniosła mnie bezpłatnie do pierwszej klasy

mnie też kiedyś przeniosła... po czym okazało się, że się zmieniła załoga i musiałam płacić dopłatę 50 zł :evil: . Jechaliśmy w nocy, więc nie ryzykowałam przenoszenia śpiącego, spoconego dziecka do innego wagonu no i pani nie miała litości :evil:

bajka - 2007-12-14, 12:22

No to my wstępnie na przyszły też! ;-) :-)
mossi - 2007-12-14, 16:48

kurde a tak liczyłam na pościel w Krecika :( mamy wziąć śpiwory?
dynia - 2007-12-14, 17:01

mossi bierzcie,bierzcie nie bedziemy dziewczynie generowac jeszcze dodatkowego prańska ;-)

Ja własnie kupiłam Jadze fajny ,uzywany na allegro,także różowy od Pao bedzie dla Jagi Aniowej :-)

mossi - 2007-12-14, 17:24

no oki właśnie może sie zgadamy co kto ma wziąć, bo ja w sumie nie wiem co mam brać :P a musze wiedzieć wcześniej żeby z domu zabrać...
Ja się doczekac nie moge:D

kamma - 2007-12-14, 17:28

W wolnej chwili policzę kołdry i poduszki, być może nie będzie trzeba aż tyle przywozić. Ale poszewek rzeczywiście mam niewiele. Myślę, że najlepiej, żeby zmotoryzowani przywieźli ile mogą, żeby się nie tarabanić z betami pociągiem.
mossi, mogę Ci obiecać przynajmniej poduszkę z Krecikiem, zarezerwuję jedną dla Ciebie.
Jadłospis już zaplanowałam, zrobię barszcz z uszkami, bigos i sałatkę warzywną, do tego dużo drobiazgów do pogryzania: popcorn, chrupki itepe oraz jakieś ciasto i ciasteczka. Jak starczy czasu (i garów), to jeszcze wykombinuję coś ekstra. Barszcz i sałatka będą dostosowane do potrzeb matek karmiących, bigos na własną odpowiedzialność ;)
Będzie super, jeśli zaplanujecie takie dania, które będą się od moich różniły, żebyśmy mieli urozmaicone menu. Fajnie jest posmakować "obcej" kuchni, każdy ma inną rękę.

Już niedługo!....

gosiabebe - 2007-12-14, 17:39

właśnie może się umówimy co kto bierze bo ja zupełnie nie mam pojęcia co wziąć ,a kucharka ze mnie jest naprawdę kiepska :( a po za tym bedziemy jechać ok 7 h więc raczej jakieś suche rzeczy mogę zabrać

[ Dodano: 2007-12-14, 17:41 ]
kamma, to może ci co jadą pociągiem wezmą te drobiazgi do pogryzania ?co wy na to?

Alispo - 2007-12-14, 17:59

Zaklepujemy miejsce na przyszly rok! :mrgreen:
kamma - 2007-12-14, 18:23

Alispo napisał/a:
Zaklepujemy miejsce na przyszly rok!

Ludzie, rozbrajacie mnie :)
Szkoda, że Sylwester nie jest latem, mogłabym wszystkich zaprosić, a w ogrodzie zrobić pole namiotowe :)
gosiabebe napisał/a:
to może ci co jadą pociągiem wezmą te drobiazgi do pogryzania ?co wy na to?

gosiabebe, myślę, że to dobry pomysł, zwłaszcza, że Ty będziesz jechać tak długo i jeszcze sama z Mają, nie ma sensu, żebyś brała jakieś ciężkie albo wielkogabarytowe rzeczy.
Jednego nam na pewno nie zabraknie: ogórków kiszonych ;) Mam jeszcze ze 30 słoików, a pyszne mi wyszły, nie chwaląc się :)

pao - 2007-12-14, 18:32

no to możesz już uważać, że ogórki już ci się skończyły ;)

jakby co możemy wziąć pościel: na święta dostaniemy nową od mamy to nawet zostać może na przyszły rok ;)

gosiabebe - 2007-12-14, 18:37
Temat postu: to jest mój tysięczny post :P
kamma napisał/a:

Jednego nam na pewno nie zabraknie: ogórków kiszonych ;) Mam jeszcze ze 30 słoików, a pyszne mi wyszły, nie chwaląc się :)


to super ! my z Mają jesteśmy wielkimi amatorkami ogórków kiszonych :mrgreen: :mryellow:

dynia - 2007-12-14, 18:46

Hola,hola nie zapominajcie ,ze u nas też jest dobra miejscówa ,mamy na ogrodzie jeszcze 2 kampingi no i o górach w zasiegu reki (dosłownie)to ja już nie wspomne ;-)
Ewa - 2007-12-14, 19:02

dynia napisał/a:
Hola,hola nie zapominajcie ,ze u nas też jest dobra miejscówa ,mamy na ogrodzie jeszcze 2 kampingi no i o górach w zasiegu reki (dosłownie)to ja już nie wspomne ;-)

Hm..... to my się piszemy na wakacje :-D . Możemy :?: :?: :?:

dynia - 2007-12-14, 19:20

Ewa napisał/a:
Możemy :?: :?: :?:
Jasne :-D
k.leee - 2007-12-14, 19:42

Ewa napisał/a:
dynia napisał/a:
Hola,hola nie zapominajcie ,ze u nas też jest dobra miejscówa ,mamy na ogrodzie jeszcze 2 kampingi no i o górach w zasiegu reki (dosłownie)to ja już nie wspomne ;-)

Hm..... to my się piszemy na wakacje :-D . Możemy :?: :?: :?:

Może załóż dynia nowy wątek izerski bo my też jesteśmy zainteresowani :-)

pao - 2007-12-14, 19:43

oj załóż załóż :) termin ustalmy i najazd ;)
dynia - 2007-12-14, 19:46

k.lee będzie mi bardzo miło Was poznac :-D Co do izerskeigo wątku to nie bój... ;-)

[ Dodano: 2007-12-14, 19:50 ]
pao napisał/a:
oj załóż załóż :) termin ustalmy i najazd ;)

Spoko,spoko czekam na oficjalny termin odpalenia kolejki gondolówki(na ferie ponoc ma byc gotowa ) i wtedy już atrakcji nie bedzie nam brakować ;-)

gosiabebe - 2007-12-14, 20:04

dynia ja też się zaklepuję miejsce jeśli można :D
k.leee - 2007-12-14, 20:45

Kuba jak się dowiedział, że jest taka impra to oczywiście chce jechac, sam. :->
pao - 2007-12-14, 20:56

niestety sławku, przez gdańsk nie jedziemy by móc go zabrać :(
bajka - 2007-12-14, 22:23

Dynia, na ferie to ja wstępnie się tez piszę :-)
Pat - 2007-12-14, 22:36

rosa napisał/a:
jestem zafascynowana tym wątkiem
oj i mnie wciągnął..dobrze jest poczytać o tym, że inni się będą tak fajnie bawili...ja z Młodym bawimy się z moimi rodzicami......skypa nie otworzę bo tam nie ma netu :-( .... a fajerwerków też nie znoszę..jedna z moich suk dostaje delirki przy najmniejszym wystrzale.. :-(
dynia, chętnie was odwiedzimy :-D

Ewa - 2007-12-14, 23:37

bajka napisał/a:
na ferie to ja wstępnie się tez piszę :-)

Ty lepiej na ferie o mnie nie zapomnij ;-) 8-)

taniulka - 2007-12-14, 23:45

Jasny gwint. Jeszcze Sylwestra nie było a Ci już maja wakacje zaplanowane ;-)
bajka - 2007-12-14, 23:48

Ewa napisał/a:
Ty lepiej na ferie o mnie nie zapomnij

Spoko...chyba dwa tygodnie są, no nie? 8-) ;-)

- 2007-12-15, 00:35

taniulka napisał/a:
Jasny gwint. Jeszcze Sylwestra nie było a Ci już maja wakacje zaplanowane ;-)
:lol: :lol: :lol:
puszczyk - 2007-12-15, 11:48

Kurczę, gdybym miała domek to też bym urządziła taką imprezę. 8-)
kamma - 2007-12-15, 12:03

Mieliśmy dziś dostawę drewna... Do Sylwestra powinno starczyć, więc będzie dobrze :)
Sama rąbałam, ale frajda!
dynio, ja to się do Was nawet na listę nie wpisuję, bo mamy tak blisko, że możemy wpaść (i wypaść) w każdej chwili ;)
k.leee, pooooożycz Kubę na Sylwestra! ;) Najlepiej z Milenką, będziecie mieli wolną chatę ;)
Ludzie, nie straszcie mnie tymi ogórkami, naprawdę zaczęłam się bać, że zabraknie ;)
Mówię Wam, ależ się cieszę z tej imprezki!
Mamy już choinkę ubraną :)

- 2007-12-15, 13:17

kamma, na bank zabraknie uszek-mój Jac gotów pożreć wszystkie :D
dynia - 2007-12-15, 13:27

Moi Drodzy nie twórzmy zadnych list ;-)
Jednorazowo mozemy przyjąc spokojniem rodzinke 6 osobową( z góry zakładam ,ze pobyt byłby kilkudniowy),zeby było wygodnie wszystkim(nadmienię ,ze Pitu pracuje z domu i jest to pewne ograniczenie)Jesli zrobimy zjazd to nastawcie sie na lato,bo będa dostępne kampingi ew,namioty.Zrobimy gar-kuchnie ogrodowa ,zeby wszystkich wyzywić,mamy calkiem spory ogrodowy basen ,co mogłoby byc dodtakowa atrakcja dla dziatwy naszej etc..Myslę,ze to będzie najlepsze rozwiązanie :-D

[ Dodano: 2007-12-15, 13:29 ]
Kamma w takiej sytuacji musisz wprowadzić reglamentacje na te uszka :lol:

pao - 2007-12-15, 13:31

kurcze, ale fajnie :) teraz super sylwester, a ile propozycji na następne dni ;)

co do Kuby: ja była bym za, jeno chyba nikt z gdańskich okolic nie nadciąga by go zabrać. a szkoda.

- 2007-12-15, 13:42

dynia, ja już zacieram łapki na to lato :mrgreen: gar-kuchnia ogrodowa mega wizja :D
alcia - 2007-12-15, 14:23

dynia, my też bardzo chętnie.. :)
taniulka - 2007-12-15, 14:26

My też! my też! Na wakacje jak najbardziej.
qqewer46 - 2007-12-15, 21:11

kamma napisał/a:
k.leee, pooooożycz Kubę na Sylwestra!

Tata się zastanawia bo my mamy teorię że 12ka skończona i mógłbym pojechać SAM pociągiem do Wrocka a tam jakiś Wege-Dorosły by mnie wziął ze sobą do Żagania.
Mi to by baaaaaaaaaaardzo by zależało, tyle osób do poznania(do poznania i z poznania)! :-D

[ Dodano: 2007-12-15, 21:15 ]
Mógłbym sam zapłacić za pociąg i dalsze koszty(Zbierałem kieszonkowe przez trzy lata)

pao - 2007-12-15, 21:42

Kuba, dzielny chłopaku :)

myślę ze jeśli by sie pociągi zgrały to Alcia i Ewa by Cię odebrały :) fajnie gdybyś dotarł :)

p.s. obejrzałeś wolf's rain? jak tak to mange zabiorę dla ciebie do poczytania ;)

Ewa - 2007-12-15, 21:57

pao napisał/a:
myślę ze jeśli by sie pociągi zgrały to Alcia i Ewa by Cię odebrały

Adriane i Ewa ;-)
qqewer46 napisał/a:
mógłbym pojechać SAM pociągiem do Wrocka a tam jakiś Wege-Dorosły by mnie wziął ze sobą do Żagania

My Cię chętnie zabierzemy, pomożesz nam zapanować w pociągu nad czwórką urwisów ;-)

pao - 2007-12-15, 22:02

ano adrianne, nie wiem skąd mi sie ta alcia wcięła ;) może też dołączy? ;>
qqewer46 - 2007-12-16, 00:08

pao napisał/a:
obejrzałeś wolf's rain?

Niestety jest coś z kodekami albo z czymś innym i nie chce wczytać.
pao napisał/a:
jeśli by sie pociągi zgrały

Trzeba będzie to omówić z tatą

k.leee - 2007-12-16, 00:13

Ewa napisał/a:
qqewer46 napisał/a:
mógłbym pojechać SAM pociągiem do Wrocka a tam jakiś Wege-Dorosły by mnie wziął ze sobą do Żagania

My Cię chętnie zabierzemy, pomożesz nam zapanować w pociągu nad czwórką urwisów ;-)

Jeśli na serio możecie Kubę odebrac z pociągu z Gdańska we Wrocławiu to tylko czekam na Twoją decyzję Kamma czy znajdzie się jedno miejsce na podłodze dla Kuby :-D

kasienka - 2007-12-16, 08:25

k.leee, podziwiam, ja bym się bała Zuzię samą puścić pociągiem...nawet jakby miała 12 na koncie...
pao - 2007-12-16, 10:00

a ja bym się nie bał :) i to różnica ;)

kuba to chyba jest w rmvb a do tego trzeba ściągnąć program, zapomniałam go dograć... animemaniacy mają go zawsze :D

- 2007-12-16, 10:22

qqewer46, superaśnie będzie Cię poznać!
kamma - 2007-12-16, 12:00

kasienka napisał/a:
k.leee, podziwiam, ja bym się bała Zuzię samą puścić pociągiem

No, ale Kuba świetnie sobie radzi, a zresztą wygląda na więcej niż 12 lat ;) A Irma mówi, że Kuba jest DOROSŁYM DZIECKIEM!
My oczywiście przyjmiemy Kubę z otwartymi ramionami :) Zastanawiam się, jak będzie najwygodniej jechać, ale w tę stronę to rzeczywiście najlepiej do Wrocka, a potem z Ewą i Adriane. A nad drogą powrotną to się jeszcze zastanowimy, jest kilka możliwości.
Ja to podziwiam Kubę za chęć spędzenia ładnych paru godzin w pociągu, żeby dotrzeć do nas :) Kuba, będziesz naszym najbardziej "egzotycznym" gościem. Niniejszym przebiłeś gosiębebe i Maję, które będą jechać z Tarnowskich Gór :)

Teraz w sprawach organizacyjnych: pomyślałam, że dziewczyny, które jadą do nas pociągiem same z dziećmi, czyli Ewa, Adriane i gosiabebe, nie muszą zabierać ze sobą pościeli (ani kołder, ani poszewek), tylko dostaną u nas. To samo dotyczy Kuby. Pozostali niech coś ze sobą zabiorą. pao, materace na wszelki wypadek mile widziane, ale widzę, że mam tu w domu spore wyposażenie, a i od sąsiadów coś tam pożyczę. Alispo i mossi, czyli spacze podłogowi, niech się nie przejmują karimatami, zorganizujemy Wam coś wygodniejszego. Mamy rewelacyjną pompkę do dmuchania materaców, więc z tym nie będzie problemu.
Proszę tylko, żeby wszyscy wzięli sobie jakieś ręczniki. I kapcie, chodzenie na boso nie wchodzi w grę, bo bedę bardzo krzyczeć ;)
pao i dynia, mam na stanie dwa łóżeczka dziecięce. Ustawić?
Jeśli chodzi o kreacje sylwestrowe, oczywiście stroimy się na maxa ;) No, może chłopakom odpuszczę fraki i białe koszule.

W sprawach rodzinnych: Irma ma dziś dzień Ulowy. Od rana opowiada, jak będzie nosić Ulę i pokazywać jej fotele, mebel, choinkę, kredę, kaloryfery i jak Ula będzie się śmiać. Wymyśla zabawy z Ulą i już postanowiła, jaki prezent Ula dostanie. Aż mi żal jej tłumaczyć, że Uleńka taka maleńka i nawet sobie razem nie potańczą :) A jak jej się głos ze wzruszenia łamie :) Cały czas podskakuje i woła, że nie może się doczekać.
Rany, jak jej powiem, że Kuba też przyjeżdża, to chyba oszaleje z radości :)

Ewa - 2007-12-16, 12:15

Dzisiaj powiedziałam Gabryśkowi, że jedziemy na Sylwestra i ile będzie dzieci. Ucieszył się i stwierdził, że z tyloma dziećmi będzie bardzo wesoło i będzie niezłe "łubu dubu" :shock: . Aż boję się pomyśleć, co to miało znaczyć :roll:
pao - 2007-12-16, 12:33

no co jak co ale łóżeczko dla Uli rzecz święta ;) no jak na śpioch przystało ;)

a dzień ulowy opracujemy by irmie miło było a i uli bezpiecznie ;)

kamma - 2007-12-16, 12:37

pao, widzę, że trochę Ci serce zadrżało na myśl o atrakcjach, jakie Irma dla Uli szykuje :) Nie bój nic, już jej wyjaśniłam, że sama Uli nosić nie będzie, tylko co najwyżej usiądzie sobie na kanapie z Ulą na kolankach. I wymyśliłyśmy zabawę w bujanie Uli na gumowej piłce (na brzuszku), byle nie po obiadku ;)
Irma nie zna umiaru. Chce wszystkiego Ulę nauczyć! Jak się nazywa choinka, że nie wolno lizać mebli, nauczyć czytać.... Ambitne plany :)

k.leee - 2007-12-16, 13:43

Skoro znajdzie się dla Kuby miejsce w Żaganiu to pozostaje kwestia, odbioru Kuby we Wrocławiu i doholowaniu do Żagania. Oczywiście nie chcę się nikomu narzucac, jeśli nie będzie nikt miał możliwości to trudno, Kuba pojedzie innym razem.
qqewer46 - 2007-12-16, 14:02

ań napisał/a:
qqewer46, superaśnie będzie Cię poznać!

I nawzajem
kamma napisał/a:
podziwiam Kubę za chęć spędzenia ładnych paru godzin w pociągu

Heh ja uwielbiam pociągi można jeść, leżeć, przede wszystkim czytać i ma się na wszystko mnóstwo czasu, a więc sama jazda ową maszyną jest wspaniała
Ewa napisał/a:
łubu dubu

Będzie można się wyszaleć? ;-)

Alispo - 2007-12-16, 14:22

hm..moze my bysmy mogli wziac Kube..ale jedziemy raczej w poniedzialek dopiero i to pozno,bo R,.prawdopodobnie bedzie pracowal..i pewnie wezmiemy Mossi z Michałem,chyba ze zrezygnuja na rzecz kogo innego,bo najbardziej im na powrocie zalezy.ale 3 osoby mozemy wziac do tylu spokojnie.Myslelismy tez o ań z rodzinka,ale wy tez chyba chcecie jechac wczesniej?Na razie mamy zaklepana mossi z Michalem,ale cos jeszcze mozna poustalac.Aha,spokojnie mozemy wziac jakies koldry itp,wszystko sie zmiesci u nas:)jak cos to piszcie:)
- 2007-12-16, 14:30

Alispo napisał/a:
Myslelismy tez o ań z rodzinka
oooo! My narazie mamy opcje jazdy w poniedziałek po pracy. Jesli coś to baaardzo by nam pasowało z Wami! Gadałam z kumplem który ew mógłby pracować w pon u nas i nie bardzo chyba będzie to możliwe, więc czekam na odzew od mossi i jak coś to się piszemy
k.leee - 2007-12-16, 14:47

Alispo napisał/a:
hm..moze my bysmy mogli wziac Kube..

Dzięki Alispo, wygląda na to , że Ewa odbierze Kubę i pojadą razem z adriane do Żagania. :-D

Ewa - 2007-12-16, 14:50

Mnie na razie załamał powrót w Nowy Rok, bo jedyna sensowna opcja to pociąg 7.52 :-?
dynia - 2007-12-16, 14:52

Jesli chodzi o łóżeczko dla Ziema to Kama nie kłopocz się bo nasz kawaler bedzie spał albo z nami albo w gondolce wózka.U nas łózeczko jak na razie służy do trzymania tam niewyprasowanego prania ;-)
Alispo - 2007-12-16, 15:37

ań napisał/a:
Alispo napisał/a:
Myslelismy tez o ań z rodzinka
oooo! My narazie mamy opcje jazdy w poniedziałek po pracy. Jesli coś to baaardzo by nam pasowało z Wami! Gadałam z kumplem który ew mógłby pracować w pon u nas i nie bardzo chyba będzie to możliwe, więc czekam na odzew od mossi i jak coś to się piszemy
No to zobaczymy jeszcze,w kazdym razie my mamy 3 miejsca,Mossi sie zglosila,myslalam ze wy jedziecie wczesniej, wiec nie chce jej juz robic w konia,ale jesli komus by chciala ustapic to fajnie,raczej dzieciatym transport bardziej potrzebny,Ewie widze tez by sie przydal...musicie sie jakos dogadac,zeby klotni nie bylo ;-) 3 miejsca,raczej lzejsze osoby bo auto siada z tylu;)Tylko fotelikow my nie mamy(jeszcze? ;-) ) I tak jak pisalam,wyjedziemy pewnie pozno..bedziemy jechac z Walbrzycha,zahaczajac o Wroclaw,zeby wziac pasazerow;)
kamma - 2007-12-16, 15:44

qqewer46 napisał/a:
Heh ja uwielbiam pociągi można jeść, leżeć, przede wszystkim czytać i ma się na wszystko mnóstwo czasu, a więc sama jazda ową maszyną jest wspaniała

Obawiam się, że w tym gorącym okresie opcja "leżeć" raczej nie wchodzi w grę...

k.leee, a Wy nie chcecie przyjechać? taniulka zrezygnowała, więc w sumie miejsce jest ;)
Ewa napisał/a:
Mnie na razie załamał powrót w Nowy Rok, bo jedyna sensowna opcja to pociąg 7.52

Ewuniu kochana, jest jeszcze opcja 17.48 wyjazd, o 20.35 we Wro. Może ta będzie lepsza? Poza tym są też autobusy, ale - wiadomo - trochę droższe.
dynia, a w czasie imprezy gdzie będzie spał? w gondoli?
qqewer46 napisał/a:
Będzie można się wyszaleć?

Dla dzieci (także tych dorosłych) przygotuję specjalne atrakcje, z których główną będzie cały pokój do dyspozycji, a w nim pełno poduch i materaców, z których będzie można zbudować prawdziwy labirynt. Więcej nie zdradzę, miejcie ludzie jakąś niespodziankę :)
k.leee, co do drogi powrotnej, to także jest parę możliwości. Na przykład, jeśli pao będzie mieć miejsce dla Kuby, to może go podwieźć do Zielonej Góry (o ile będą wracać w tym samym dniu co Kuba), a tam wrzucić w bezpośredni pociąg do Gdańska. Albo znów z Ewą przez Wrocław.

rebTewje - 2007-12-16, 16:46

kurza kapota, ale kabała! ja też chcę do Was na sylwestra! pewnie są w Żaganiu jakieś hotele, hostele czy inne takie miejscówki? o ile kamma znajdzie miejsce na parkiecie to będę molestował Melkę coby weszła ze mną i z Natulcem w ten plan. Ja wiem, że lista została zamknięta dawno temu, ale zasadniczo pobieżnie obiektywne przeciwności losu nie mogą przecież zamykać drogi człeka poczciwego do udziału w ubawie wszechczasów! Kammo? Kammulko? Kammummummuluniu? Czy ewentualnie (modle się do buga by Melinda dała się natchnąć przez ducha rebiego do współudziału w tym szaleństwie) 3 mety ubawowe jeszcze wygospodarzysz dla nas? Tak bym chciał Was wsjech poznać! I tak bardzo mam sposobność!

PS. Witajcie wszyscy w Polsce! Jacy tu mili ludzie! Witali mnie dwa tygodnie, jeszcze mnie głowa boli ;)

Ewa - 2007-12-16, 17:25

kamma napisał/a:
jest jeszcze opcja 17.48 wyjazd, o 20.35 we Wro

Aaaa... znalazłam :-D . Dużo lepiej, chociaż w ten sposób będziemy pewnie w domu po 22-ej, ale raz można. Byle się nie spóźnić na pociąg, bo wtedy to już klops (wegetariański) ;-)

k.leee - 2007-12-16, 17:28

kamma napisał/a:
k.leee, a Wy nie chcecie przyjechać? taniulka zrezygnowała, więc w sumie miejsce jest ;)
Jeszcze z Anią nie rozmawiałem bo śpi ale kto wie, taka impra :!: tyle osób :!: , żal się nie skusic :-D
To kiedy mamy przyjeżdżac? ;-)

kamma - 2007-12-16, 17:59

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
A co tam, przybywajcie, ale tym razem NAPRAWDĘ zamykam listę :)
Otóż są dwie możliwości noclegowe: podłoga u mnie w domu albo mieszkanie mojej siostry, które jest obecnie remontowane. k.leee, Ania i Milka zmieszczą się (chyba ;) ) na jednej wersalce, reb i familia mogą spać na podłodze lub skorzystać z rzeczonego mieszkania. Tyle, że tam to tylko nocleg, bo kuchnia jest w stanie rozkładu. Ale wygląda na to, że jakoś damy radę. Czyli wszystko jasne? Zapewniam wyłącznie spartańskie warunki, ale to chyba lepsze niż żadne warunki ;)

dynia - 2007-12-16, 18:09

Kamma niesamowita jesteś,normalnie balanga stulecia sie zapowiada ;-)
kamma napisał/a:

dynia, a w czasie imprezy gdzie będzie spał? w gondoli?

Tak będzie chyba najlepiej ,wariant mobilny mozna zawsze gdzies go przenieśc ;-)

rebTewje - 2007-12-16, 18:13

kamma, cudnie! nam podłogi niestraszne! ;) Melka sie wstepnie zgodzila na szalenstwo męża, super super super! ;)
adriane - 2007-12-16, 19:06

Ale się dzieje :)

Ja wstępnie znalazłam pociąg wiozący nas z powrotem o godz.12.55, eurocity to jest, ale prosto z Żagania i bez przesiadek dojadę nim do Zabrza. Prawdopodobnie ;) Kamma wiesz coś o tym pociągu?

Na dojazd z Wrocławia zdaję się na Ewę, razem jakiś pociąg znajdziemy.

pao - 2007-12-16, 19:47

ale będzie impreza :!: :!: :!:

kamma, ja na spokojnie z irmowymi planami :)

mossi - 2007-12-16, 20:33

Nie no spoko mozemy ustąpić miejsca :)
- 2007-12-16, 20:41

Wow k.leee i reb, nawet nie marzyłam, ze tez Was teraz poznam :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
mossi, wstępnie dziękuję :D jest też opcja, ze do tego czasu możemy mieć swój samochód już, więc być może nie będziecie musieli ustępować miejsca. O jacie, ale się będzie działo!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Alispo - 2007-12-16, 20:41

mossi-w obie strony?ań-pasowaloby wam zabrac sie z nami w poniedzialek z Wroclawia?
aha-to poczekamy jak z tym transportem,jeszcze jest troche czasu;)

- 2007-12-16, 20:43

Alispo napisał/a:
ań-pasowaloby wam zabrac sie z nami w poniedzialek z Wroclawia?
jeśli auta się nie dorobiim w międzyczasie(a pojawiła się wczoraj taka opcja, jeszcze nic pewnego) to jaknajbardziej
mossi - 2007-12-16, 21:41

w sumie nie miałam czasu czytać tematu...więc nie wiem w którą stronę Wam zalezy :-P
- 2007-12-16, 21:43

mossi, jeszcze się zgadamy. Zobaczymy co przyniesie przyszłość ;) ale tak szczerze, to jeśli by nasze własne auto nie wypaliło do tego czasu to w obie strony było by nam łatwiej samochodem. A juz napewno powrót-bo z tego co wiem jedyna opcja pociągowa dla nas to taka kiedy lądujemy po 22 w Opolu :-/
sylwas - 2007-12-17, 10:15

ale superancka impreza sie szykuje :) )

az zazdroszcze wam tego - chociaz ja zawsze w sylwestra pracuje - jednak robie to z ogromna przyjemnoscia :)

- 2007-12-17, 10:56

no dobra, to my chyba zrobimy tak, że wracać będziemy nie w Sylwestra tylko dzień po (o ile Kamma będzie jeszcze nas chciała ;) ) a na przyjazd najchętniej wpakujemy się do samochodu Alispo i Habakkukowi :-D Ktoś jeszcze zostaje dzień dłużej? Zrobimy sobie afterparty ;)
pao - 2007-12-17, 11:11

my :D sugeruję by nie tylko afterparty, bo trzeba uczcić nowy rok a potem jeszcze podwójne urodziny ;) a jak dobrze poszukamy to może ktoś jeszcze jaką s okazję ma? ;)
taniulka - 2007-12-17, 11:30

Nowy rok i podwójne urodziny? O matulu ile imprez...ale będziecie mieli potem kaca ;-)
kamma - 2007-12-17, 12:20

Adriane, o tym Eurocity z Żagania to ja nic konkretnego nie wiem, oprócz tego, że cena jest niemała. Do Zabrza to będzie 89 zeta od osoby, nie wiem, jak ze zniżką rodzinną i dziecięcymi. Trzeba zapytać w PKP.
Osoby, które pragną zostać dłużej uprzedzam, że mam w domu 4 pokoje, więc będzie komuna :) Na prywatność nie ma co liczyć. To napiszcie mi wszyscy proszę, kto kiedy przyjeżdża i kiedy wyjeżdża, żebym się na to psychicznie nastawiła ;)
4 stycznia idę do pracy, do tego czasu możecie u mnie pomieszkać ;)

Ewa - 2007-12-17, 12:22

Przyjazd 30 grudnia, wyjazd 1 stycznia :-)
adriane - 2007-12-17, 12:27

Ewa napisał/a:
Przyjazd 30 grudnia, wyjazd 1 stycznia :-)


Ja tak samo.

pao - 2007-12-17, 12:29

przyjazd 29 wyjazd nie wiem ;) albo 2 albo 3 :) pomożemy posprzątać :)
dynia - 2007-12-17, 12:41

No to my przyjazd 31 kolem 15 wyjazd 1 jakos tez około południowo ;-)
- 2007-12-17, 13:09

najprawdopodobniej przyjedziemy 31 grudnia a wyjedziemy 2 stycznia :)

[ Dodano: 2007-12-17, 13:09 ]
dynia, to już zostańcie do tego 2 ;)

dynia - 2007-12-17, 13:17

ań napisał/a:


dynia, to już zostańcie do tego 2 ;)

Aniu ,my zracji odległosci nie bedziemy Kammie zawalać chałupy ,po drugie to będzie pierwsza noc Ziema poza domem i nie wiem jak to bedzie wygladąc w ogóle :roll:

- 2007-12-17, 13:21

dynia, spoko spoko, wyjdzie w praniu :) ja obstawiam, ze zostaniecie, zwłaszcza, ze Kamma napewno raczej się ucieszy niż cokolwiek innego :)
rebTewje - 2007-12-17, 13:23

my raczy od 31go, wyjazd 1go
kamma - 2007-12-17, 18:00

ań napisał/a:
ja obstawiam, ze zostaniecie, zwłaszcza, ze Kamma napewno raczej się ucieszy niż cokolwiek innego

Nie inaczej :)
Aha, i pomyślałam, że jeśli ktoś chętny, żeby zostać dłużej, nawet po 4 stycznia, to też będzie miło :) Tylko 4-go Irmasitting przez 2-3 godziny :)
I Michał też mi dzisiaj wyznał, że się bardzo cieszy, bo fajnie mieć dom pełen ludzi, więc korzystajmy, skoro tyle osób się do nas wybiera. Korzystajmy tzn nie wypuśćmy zbyt prędko :)

gosiabebe - 2007-12-17, 18:06

my przyjedziemy 30 a wracamy 1 :)
pao - 2007-12-17, 18:32

kamma, u nas jest to uzależnione od naszych urodzin. na moje raczej do domu nie zajedziemy, a jeśli już to na wieczór ale bartkowe to albo już w domu albo w podróży. zresztą bartek przyjedzie to będę kminić jak to poskładać, szczególnie że mam dla niego spory prezent (tylko o tym szaaaa!) na szczęście on tu nie zagląda ;)
Alispo - 2007-12-17, 19:01

My pewnie 31-1 chyba ze sie cos zmieni
- 2007-12-17, 21:51

Alispo, napisz kiedy planujecie wyjazd z Wrocka?, aha, i napisz czy Habakkuk startuje z Brzegu, bo jeśli tak, to my tam mamy bliżej i możemy z Nim wystartować :)
kamma - 2007-12-18, 18:30

Jaka tu cisza dzisiaj :)
Pierwsza gorączka opadła, można ze spokojem oddać się przyjemności oczekiwania.
rebTewje, Wy jedziecie autem? Jeśli tak, to zabierzcie ze dwie kołdry.

rebTewje - 2007-12-18, 18:35

spoko maroko, weźmiemy
Alispo - 2007-12-18, 18:58

ań-jedziemy z Walbrzycha,zahaczajac o Wrocław(po was,o ile nic sie nie zmieni,ale rozumiem,ze sie piszecie).R.jednak ma wolne w Sylwestra,wiec mozemy sie dostosowac do waszego przyjazdu do Wrocka:)
qqewer46 - 2007-12-18, 20:45

My planujemy wyjechać 27go i może zahaczyć o Poznań lub Wrocław a wrócić 1go
- 2007-12-19, 00:14

Alispo, damy znać jak ustalimy co robimy z tym poniedziałkiem-może uda się z tym naszym kumplem, kto wie? Wtedy będziemy mogli jechać o dowolnej porze :)
k.leee - 2007-12-19, 13:44

Przemyśleliśmy z Anią jeszcze raz sprawę i niechęc do wielogodzinnej podróży przeważyła nad chęcią spotkania się z Wami wszystkimi. :cry: Mam nadzieję, że to nie ostatnie takie spotkanie i jak zrobi się cieplej to spotkamy się z Wami wszystkimi. :-D
Co do samodzielnego przyjazdu Kuby jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji.

pao - 2007-12-19, 13:56

szkoda sławku, miałam nadzieję i z wami sie spotkać.

niemniej bawcie sie dobrze a kubą sie podzielcie ;) (kurcze, co ja piszę, przecież to sie skończy 3 dobami gadania o komiksach ;) )

biechna - 2007-12-19, 14:19

łojoj ale się Wam szykuje świetne spotkanie :-D
kamma - 2007-12-19, 14:41

k.leee napisał/a:
niechęc do wielogodzinnej podróży

Czułam, że tak będzie :(
Szkoda, wielka szkoda! No, ale na wakacyjnym zlocie macie się stawić pierwsi. Kropka.

Alispo - 2007-12-19, 15:09

ueeeeee :-( moze chociaz z Kubą sie uda...
renka - 2007-12-19, 15:28

Ja sie tez napalilam na tego Sylwestra i ciagle biega on w mojej glowie, szczegolnie, ze dzieci mozna na niego zabrac ;) A przy mojej dwojce to bardzo ciezko mi sie gdziekolwiek ruszyc bez nich (zreszta Fionka jest jeszcze zbyt mala, zeby ja sama zostawila, Ronka juz dwa razy zostawala sama na 2-3 dni z babcia i dawala rade). Po cichu kombinuje z transportem (choc to malo realne na dzien dzisiejszy). Na pewno bym wczesniej uprzedzila kamme, by nie robic jej niespodziewanego klopotu (bo jakby wyszlo to mimo tego, ze bylyby nas trzy to wcale nie zajmujemy duzo miejsca - wylaczajac Ronke, ktora moje lozko 160x200 potrafi cale zajac ;) )
gosiabebe - 2007-12-19, 15:46

renka napisał/a:
Ja sie tez napalilam na tego Sylwestra i ciagle biega on w mojej głowie

to tak jak ja :D już odliczam dni do wyjazdu :mrgreen:

kamma - 2007-12-19, 16:55

A ja jutro kupuję w hurtowni kapustę na bigos :D
I mąkę razową na uszka :D
I też nie mogę się doczekać!
renka, skoro k.leee z rodziną nie przyjeżdża, to myślę, że dam radę gdzieś
Was wcisnąć. Więc zastanawiajcie się i dajcie znać o decyzji!

Alispo - 2007-12-19, 17:11

super by bylo renka,u nas transport ma ań zaklepany,ale moze cos znajdziesz(albo u nich jednak wyjdzie z autem?),a jak nie to moze zabierzesz sie pociagiem z Ewą i adriane?super jakbys byla :-)
pao - 2007-12-19, 17:22

zapowiada sie miodnie :)

ja w końcu nie wiem co mam zabrać z rzeczy kulinarnych... pomysłów mam za dużo...

kamma - 2007-12-19, 17:33

pao, zależy, czego potrzebujesz do nieskrępowanej improwizacji :) Przypraw na przykład mamy do wyboru, do koloru. Nawet taką egzotykę jak asafetida. No i wiesz, Żagań to nie jest taki TOTALNY koniec świata (tylko częściowy), pewne rzeczy są tu do kupienia. Ale typowych sklepów eko nie mamy :(
O, właśnie, przypomniało mi się coś ważnego dla podróżujących pociągiem z kierunku Wrocław. Pociąg jedzie do Żar, a Żagań to stacja przedostatnia. Niektórym się mylą. Na przykład mój partner na studniówkę wysiadł w Żarach, wkurzył się, że nie wyszłam po niego na dworzec, a potem szukał mnie na wszystkich żarskich studniówkach odbywających się tamtego dnia :D Ostatecznie jednak jakoś go olśniło i dotarł do Żagania.

pao - 2007-12-19, 17:36

myślałam o zrobieniu laddu albo maki to takie najporęczniejsze na imprezę (inne pomysły sa dużo mniej poręczne) ale jakby co bartka oddeleguje do robienia placków ;)
kamma - 2007-12-19, 17:41

pao napisał/a:
laddu albo maki

Ty do mnie mówisz w innym języku ;)
Nie mam pojęcia, jakie składniki są to tegoż potrzebne. Jak Cię natchnie na układanie menu, to spisuj sobie wszystkie składniki i pisz do mnie z zapytaniem, co mam, a co da się kupić w Ż.

pao - 2007-12-19, 17:59

laddu:

mąka grochowa, muscovado i masło jako podstawa a do tego orzechy, sezam i inne takie :)

maki:
ryż do sushi, płaty nori, marynowany imbir awokado mango wasabi sos sojowy + różne warzywa (marchew, papryka, szparagi, ogórek i wiele innych)

ogólnie jeszcze dzisiejsza zupka na przykład chodzi mi po głowie i wiele, wiele innych rzeczy. choć z drugiej strony moim atutem zawsze była improwizacja i robienie czegoś z niczego ;)

- 2007-12-19, 19:19

pao, ja chyba też coś z serii laddu. Zaraz poszperam w kuchni Kriszny.
Alispo, auto się nam udało :D jednak nie zdążymy Go prawdopodobnie przytransportowac(z Krakowa) do Opola przed Nowym Rokiem, dlategoż na 100% jedziem z Wami

dynia - 2007-12-19, 19:45

ań napisał/a:

auto się nam udało :D
Jupi :-D :-D :-D
Agnieszka - 2007-12-19, 21:23

a ja już teraz życzę wszystkim dobrej zabawy, zacieśnienia znajomości i dogadujących się wzajemnie dzieci
miłej zabawy :-D

Ania33 - 2007-12-19, 22:30

No to czadersko bedzie-juz Wam zazdroszcze.Tez bym sie pisala bo Luban niedaleko, no ale w mojej teraz sytuacji to nierealne. A moze my tu na wyspach zlocik zrobimy? :-D Przeciesz jest tu troche wegedzieciakowcow :mrgreen:
Dynia na wakacje tez sie pisze jak mozna-tez blisko mam, tzn. jak przyjade do rodzicow w odwiedzinki :mryellow:
Tym czasem zycze dobrej zabawy do rana i duzo zdjec napstrykanych!

Cytrynka - 2007-12-20, 04:51

Przeczytałam ten wątek niemal z wypiekami i teraz sobie myślę, że to dobrze, że mam do Was za daleko, bo dopiero teraz odkryłam ten temat a miejsc już brak (więc przynajmniej nie będę się wściekać, że wcześniej nie zajrzałam). Kochani, życzę Wam przedniej zabawy, koniecznie zróbcie zdjęcia. Idę robić pierniczki.
rebTewje - 2007-12-20, 09:59

k.leee napisał/a:
Przemyśleliśmy z Anią jeszcze raz sprawę
wielki smutek, człowieku! wielki smutek! :-|
- 2007-12-20, 10:22

rebTewje napisał/a:
k.leee napisał/a:
Przemyśleliśmy z Anią jeszcze raz sprawę
wielki smutek, człowieku! wielki smutek! :-|
dokładnie, za dużo myślicie :-P cieszyłam się bardzo, ze Was poznam, bo kurczę, trochę daleko od siebie mieszkamy...może jeszcze raz przemyślcie, co? ładnie proszę! :D
k.leee - 2007-12-20, 11:33

ań napisał/a:
rebTewje napisał/a:
k.leee napisał/a:
Przemyśleliśmy z Anią jeszcze raz sprawę
wielki smutek, człowieku! wielki smutek! :-|
dokładnie, za dużo myślicie :-P cieszyłam się bardzo, ze Was poznam, bo kurczę, trochę daleko od siebie mieszkamy...może jeszcze raz przemyślcie, co? ładnie proszę! :D

Kochani :!: Bardzobardzobardzobardzo chciałem Was poznac i żałuję, że nie nastąpi to jeszcze teraz :-/ ale wiem, że nastąpi niedługo.
Jak Wam pomoże ;-) to się wytłumaczę. Ponad 7 godz w PKP zimą, potem przesiadka na PKS zimą, to do kompletu jeszcze brakuje tylko kilka godzin spędzonych w kolejce na Poczcie Polskiej. ]:-> Dodam, że z dziecmi. Może na wiosnę dotknie nas to"szczęście" i będziemy mieli samochód to o taką podróż będzie łatwiej.
2 stycznia o 8 rano muszę byc w pracy co oznacza, że tuż po nocy sylwestrowej m usiałbym się zwlec o 7-8 rano i odbyc 10 godzinną podróż. Wieczorem byłbym w domu a rano przebierałbym się już za konia pociągowego.
I trzecia rzecz która by nie przeważyła gdyby nie dwie powyższe ale jednak też jest ważna. Impreza jest alkoholowa. Może to się wydawac dziwne, że "trochę" alkoholu mi robi ale tak jest. Dla własnego zdrowia i spokoju w ciągu ostatniego 3,5 roku wybieram miejsca bez alkoholu.
Przyznam się, że moje ego łechce Wasze zainteresowania :mryellow:
Do zobaczenia wkrótce przyjaciele, jak nie będzie okazji to po prostu Was najadę :-D

- 2007-12-20, 12:38

k.leee napisał/a:
Do zobaczenia wkrótce przyjaciele, jak nie będzie okazji to po prostu Was najadę
mam nadzieję, bo bardzo chcę Was poznać :)
pao - 2007-12-20, 13:30

ań, ty tak sie nie ciesz, bo możemy zrobić masowy najazd ;P
rebTewje - 2007-12-20, 14:43

k.leee, wszystko jasne, też bym się pewnie nie wybrał w Waszym wypadku na taką eskapadę. niemniej smutność ogarnia...
kasienka - 2007-12-20, 19:00

Ech, ale Wam fajnie... :-)
myslałam, żeby cos zrobić u nas...ale chyba będzie teściówka...No zobaczymy, musze z rodzicami pogadać i z teściową, gdyby ona jechała do moich rodziców z Zuzią, to może jakąś mini imprezkę byśmy poczynili...

vlada - 2007-12-20, 19:16

ach!!! trochę Wam zazdroszczę tego szaleństwa razem. :-D
rebTewje - 2007-12-20, 20:58

kasienka, vlada, a ja żałuję że się nie obaczymy... :(
kasienka - 2007-12-20, 21:48

rebTewje napisał/a:
ja żałuję że się nie obaczymy..

my tez ząłujemy...
a tak w ogóle...to ostatnio gadaliśmy tas sobie...że może...by zrobić jakąś małą reaktywację la aferrrrrry... :mrgreen:

mada - 2007-12-20, 21:54

Oj, to by było COŚ:)!!
vlada - 2007-12-21, 08:43

kasienka napisał/a:
by zrobić jakąś małą reaktywację la aferrrrrry... :mrgreen:

o to jest genialny pomysł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;-) ;-) ;-)

rebTewje - 2007-12-21, 08:48

heh, pomysł pyszny, tyle że jakoś nie wierzę w instytucję scenowej reaktywacji, jak myślę o reatywacji to widzę od razu łysiejących starszych panów z różnych Profanacjii Prowokacji, tudzież KSU, takoż z Sex Pistols i G.B.H. którzy przeżywając trzecią młodość kombinują, jakby tu jeszcze odciąć kawałęk kupona od świetlanej przeszłości ;)
kofi - 2007-12-21, 09:53

vlada napisał/a:
ach!!! trochę Wam zazdroszczę tego szaleństwa razem. :-D

Też tak.
A najbardziej właśnie muzyki. :->

Alispo - 2007-12-23, 16:35

jak sie ubieramy?;)
rebTewje - 2007-12-23, 17:56

ciepło, kochaniutka! ciepło! :P
homo vegetus - 2007-12-23, 22:43

rebTewje napisał/a:
ciepło, kochaniutka! ciepło! :P
ale bardziej ciepły garnitur czy bardziej ciepły dres :-P ?
kasienka - 2007-12-23, 23:14

rebTewje, zaraz reaktywacja...nie musicie przecież zara na festiwale jeździć i grać odgrzewane kawałki...ale taki jeden koncert...na słocie...to by było git :) wiesz, ja nigdy nie miałam okazji Was widzieć...a mój małż to chyba by się wzruszył :->
homo vegetus napisał/a:
ale bardziej ciepły garnitur czy bardziej ciepły dres
:mrgreen:
Ewa - 2007-12-23, 23:23

Alispo napisał/a:
jak sie ubieramy?;)

Normalnie, po domowemu :-D

rebTewje - 2007-12-24, 00:06

homo vegetus napisał/a:
rebTewje napisał/a:
ciepło, kochaniutka! ciepło! :P
ale bardziej ciepły garnitur czy bardziej ciepły dres :-P ?
ciepłą pidżamę przede wszystkim ;)

[ Dodano: 2007-12-24, 00:09 ]
kasienka napisał/a:
rebTewje, zaraz reaktywacja...nie musicie przecież zara na festiwale jeździć i grać odgrzewane kawałki...ale taki jeden koncert...na słocie...to by było git :) wiesz, ja nigdy nie miałam okazji Was widzieć...a mój małż to chyba by się wzruszył :->
homo vegetus napisał/a:
ale bardziej ciepły garnitur czy bardziej ciepły dres
:mrgreen:


nooo, kusząca propozycja... ;) osobiście mam obiecane na piśmie, że jak będę chciał zrobić koncert Guerniki w Kaloszu, to ona, Guernika rzeczona, przyjedzie na swój koszt. To w ramach przeprosin za niedoszły z winy Guerniki koncert sprzed lat. Kiszę tę kartkę pocztową i za jakie 10 lat zrealizuje ten talon. To będzie dopiero feta! ;)

- 2007-12-24, 10:08

rebTewje napisał/a:
osobiście mam obiecane na piśmie, że jak będę chciał zrobić koncert Guerniki w Kaloszu, to ona, Guernika rzeczona, przyjedzie na swój koszt. To w ramach przeprosin za niedoszły z winy Guerniki koncert sprzed lat. Kiszę tę kartkę pocztową i za jakie 10 lat zrealizuje ten talon. To będzie dopiero feta!
:lol: :lol: :lol:
rebTewje - 2007-12-25, 10:33

kurza maciora, mam nadzieję że pogoda się zmieni do sylwestra. dziś mieliśm jechać do ojców za Posen, ale z musu zostaliśmy w domu, szklanka na drodze, strach wyjść na spacer normalnie...
Capricorn - 2007-12-25, 10:35

rebTewje napisał/a:
kurza maciora, mam nadzieję że pogoda się zmieni do sylwestra. dziś mieliśm jechać do ojców za Posen, ale z musu zostaliśmy w domu, szklanka na drodze, strach wyjść na spacer normalnie...


serio szklanka?

my tu piżamowcy dzisiaj, nosy nie wystawione za drzwi jeszcze, ale właśnie jedzie do mnie koleżanka z monachium, i, wiadomo, wolałabym, żeby dojechala sprawnie i bez szwanku.

rebTewje - 2007-12-25, 10:48

nie chcę straszyć, ale ponoć jest tragicznie.
gosiabebe - 2007-12-25, 10:50

z bólem serca chyba muszę powiedzieć ,że my z Majką nie przyjedziemy :cry: Bałabym się z nią tyle godzin jechać pociągiem,dopiero co wyszła ze szpitala ,choć już się bardzo poprawiło to jednak nie jestem pewna czy byłby to dobry pomysł :-( szkoda ,że nie umiem prowadzić :-/ i przepraszamy za zamieszanie :cry:
- 2007-12-25, 11:10

gosiabebe, rozumiem Cię, ale może jednak się zdecydujecie? W sumie jeszcze kilka dni, poobserwuj Ją i zdecydujesz. Szkoda było by Was nie poznać..
gosiabebe - 2007-12-25, 11:18

właśnie ,też sobie tak pomyślałam ,ale głupio by było z mojej strony gdybym dwa dni albo dzień przed przyjazdem oznajmiła ,że nas nie będzie :roll: szczególnie ,że było tylu chętnych to może ktoś na nasze miejsce by się zgłosił :-P
dynia - 2007-12-25, 11:33

Gosia szkoda wielka ,ze się tym razemnie poznamy :-( Ja na Twoim miejscu tez bym sie nie zdecydowała na taka eskapadę.Długo to strasznie w tym pociagu a jeszcze przesiadki etc.mogłoby to Maii jeszcze zaszkodzić.
kamma - 2007-12-25, 13:20

gosiabebe, raczej nikogo innego nie przyjmiemy i miejsce dla Was będzie czekało, jakby co :) Ale rozumiem, jeśli się nie zdecydujesz. Co innego, gdybyście miały bliżej, a tak - ponad 7 godzin podróży...
:(

Robi nam się coraz cieplej, oby odwilży nie było, bo się moje lodowe dekoracje stopią.
Co do ubioru, niektórzy pytali, to mam dwie alternatywne ciągoty:
1. strojnie
2. wygodnie.
Czekam na propozycje :)

Alispo - 2007-12-25, 13:22

3.pośrednio

? ;-)

kamma - 2007-12-25, 13:26

Ludziki, przybywajcie, bo już usycham z braku akceptacji ;)
ketsisu - 2007-12-25, 13:59

Kochani :) Mimo, żem tu dopiero od niedawna i udzielam się mało na forum.... To chcę Wam pożyczyć bardzo, bardzo udanej zabawy! Brakuje mi kontaktu z innymi wegetarianami, niż moja mama i naprawdę chciałabym się z Wami spotkać - ale po pierwsze daleko mieszkam (Bielsk Podlaski), po drugie, to moja kotka w Sylwestra boi się zostawać sama (fajerwerki i inne hałasy....), po trzecie, to mój młody wiek do takiej imprezy ciut nie pasuje.... Jedyne co mogłabym zrobić, to włączyć Skypa i
uczestniczyć wirtualnie, ale jeśli w tym też problem to jakoś przecierpię


Ale! :)
Kamma wspomniała coś o wakacjach. Tak się składa, że w tym roku nie mamy gdzie wyjechać, miejscowość, w której zawsze spędzałyśmy wakacje bardzo nas zawiodła, u Kammy jest rzeka, a ja wodę kocham.... O wakacjach napewno jeszcze będziemy na forum rozmawiać, ale chcę zaklepać. Mam nadzieję, że jesteśmy brane pod uwagę (i kotka)? Daj nam znać, kiedy będziesz miała czas

No to pozdrav :)

Alispo - 2007-12-25, 14:09

ketsisu,Wiek znaczenia nie ma:)



A co w koncu z Kubą,przyjedzie?

kamma - 2007-12-25, 15:43

ketsisu, będzie specjalna sala dla dzieci ;) Nasze najstarsze "dziecko" (o ile przyjedzie) będzie 12-letnie, czyli niewiele młodsze od Ciebie ;)
No i nie masz co narzekać, mama-wegetarianka to BARDZO DUŻO :) Zazdroszczę Ci :) ja mam w domu tylko jedną mamę-wegetariankę, i jestem nią ja :)

Co do Kuby, to nie wiem, jak w końcu będzie, ale mam przeczucie, że mu się uda :)

k.leee - 2007-12-26, 14:05

Alispo napisał/a:
A co w koncu z Kubą,przyjedzie?

Na ten moment przeważają argumenty na "nie", oprócz braku zgody mamy Kuby, problem z drogą powrotną. 2 stycznia zaczyna się szkoła, czyli 1 stycznia rano musiałby już wyjeżdżac z Zielonej Góry albo Wrocławia a jakoś nie chce mi się wierzyc, żeby ktoś w noc po Sylwestrze zrywał się rano i odwoził Kubę.

pao - 2007-12-26, 19:26

bartek odwiezie jak będzie trzeba :) w końcu do Zielonej nie jest daleko :)
Malinetshka - 2007-12-26, 19:31

Życzę Wam miłego spotkania :) i wszystkim innym, którzy będą wkraczać w Nowy Rok w innych miejscach :) Jutro jadę do Murzasichle, odpocząć.. i wracam za tydzień. Dużo ciepła wokół i ludzi życzliwych!
k.leee - 2007-12-26, 21:10

pao napisał/a:
bartek odwiezie jak będzie trzeba :) w końcu do Zielonej nie jest daleko

No to jeden argument na "nie" odpadł :-D

Alispo - 2007-12-26, 21:49

ku-ba,ku-ba! :-)
Christa - 2007-12-26, 23:49

Nie bede oryginalna, jak napisze, ze rowniez bardzo zaluje, iz nie dane bedzie mi sie z Wami spotkac, ale zycze Wam udanej imprezy, bo choc Sylwestra nie lubie, to Wasz zapowiada sie rewelacyjnie! :-)
- 2007-12-27, 10:05

Christa, wsiadajcie w pierwszy samolot :)
kamma - 2007-12-27, 11:05

Kochani, nie wiem, jak Wam to powiedzieć.


Wczoraj moi teściowie i szwagierki mieli wypadek, wracając po świętach do domu. Wszyscy żyją, ich stan jest dobry. Najgorzej z dziewczynami, bo nie miały zapiętych pasów. Marta ma złamany kręgosłup, ale niegroźnie. Auto skasowane.


W związku z tym Michał nie czuje się na siłach, żeby uczestniczyć w Sylwestrze. Nie bardzo mu też w głowie zastanawianie się, co z tym fantem zrobić. Ale muszę Wam dać jakieś informacje, dlatego piszę, jak jest teraz.
Otóż myślimy, że Michała nie będzie w Żaganiu na Sylwestra. Zapewne odwiezie rodziców do ich domu i trochę z nimi zostanie. Jeśli tak będzie, to ja zostanę z Irmą sama na ładnych parę dni i wtedy, sami rozumiecie, wolałabym mieć wokoło trochę przyjaznych twarzy. Dlatego, jeśli Michał wyjedzie, Sylwester się odbędzie. Jeśli będziecie mieli ochotę przyjechać. Oczywiście zmieni się charakter imprezy, pewnie raczej posiedzimy i pogadamy, pobawimy się z dziećmi. Zresztą, nie ma co gdybać, wszystko wyjdzie w praniu.
Mam więc taki pomysł, żebyście podali mi swoje nr tel i/lub skype'a, będę Was informować na bieżąco. Brak informacji oznacza, że impreza się odbędzie.

Michał właśnie przeczytał to, co napisałam powyżej i uznał, że nie odwołujemy. Postaramy się, żeby było możliwie najprzyjemniej i nadal czekamy na Was z niecierpliwością.

adriane - 2007-12-27, 11:20

Bardzo mi przykro z powodu tego wypadku. :cry:
Może jednak wolicie być razem ze sobą sami w tego Sylwestra, może Twojemu mężowi będzie łatwiej przejść przez te trudne chwile, gdy będziesz z nim, a nie z nami. Może przyjedziemy do was w innym terminie, bo najważniejsze teraz abyście razem się wspierali.

pao - 2007-12-27, 11:31

oj przykre...

jakby co podeśle na pw telefon więc daj znać czy mamy sie pakować w sobotę czy też wolicie później czy coś inaczej.

- 2007-12-27, 11:39

Kamma przykro nam bardzo...jeśli wolicie odwołać to jest to całkowicie zrozumiałe. Czekam na wieści, do mnie najlepiej pisać na pw bo gg nie używam za często.
Co do bardziej spokojnego przebiegu sylwestra tomy tam jesteśmy za bo jesteśmy typowymi domatorami i przepadamy za domowym spokojem i pieleszami :) fajnie będzie po prostu pogadać sobie w tak miłym gronie a dzieciaki niech szaleją :)

kamma - 2007-12-27, 12:17

Sytuacja zmienia się bardzo szybko. Michał już się pakuje i zaraz rusza do Poznania, ja nie mogę z nim jechać. Nie mam z kim zostawić Irmy, a i bardziej bym tam zawadzała niż pomagała. Zostaję więc w Żaganiu, Sylwester na razie aktualny.

[ Dodano: 2007-12-27, 12:22 ]
Jesteście bardzo kochani i czuję że Wasza obecność nie będzie mi w żaden sposób zawadzała, a wprost przeciwnie. Bardzo zależy mi na tym Sylwestrze, wiem, że Wam też. Z tego też powodu plany aktualne.
Jeśli nie będzie Michała, będę potrzebowała trochę więcej pomocy przy organizacji imprezy, gotowaniu itd. Wiem, że mogę na Was liczyć :)

- 2007-12-27, 12:27

kamma, no problemo, możesz na nas liczyć a my na Ciebie :D
dynia - 2007-12-27, 13:05

Kamma bardzo przykra sytuacja z tym wypadkiem :-(
Jakby co to też możesz na nas liczyć!
Wysyłam Ci moj nr kom. na Pw.możesz mi słac info z gg na komórke bo ja też nie siedze przy gg.

rebTewje - 2007-12-27, 18:06

my jedziemy, bo do pogadania to też jesteśmy barzy niż do potańcówek ;)
- 2007-12-27, 18:33

rebTewje napisał/a:
my jedziemy, bo do pogadania to też jesteśmy barzy niż do potańcówek ;)
:mrgreen: widzę, żeśmy się dobrali :)
kamma - 2007-12-27, 18:44

Tia, zaraz się okaże, że Sylwester tańczony byłby kompletnym niewypałem :P
- 2007-12-27, 18:45

kamma napisał/a:
Tia, zaraz się okaże, że Sylwester tańczony byłby kompletnym niewypałem
:lol:
ee, w takim dopasowanym gronie to by wszystko wypaliło :)
ale Pao bierze poi? :-)

pao - 2007-12-27, 18:47

niekoinecznie kamma: ja imprezy:
1 przetańcowuję
2 przegaduję
3 obserwuję

ostatnio jest też inna wersja ale to pewnie złośliwa bajka lub kasieńka doda :P ale to wersja krótko dystansowa i dotyczy okolic 17 godziny ;)

dynia - 2007-12-27, 19:10

No ale co stoi na przeszkodzie,zeby sobie poplasac w tle?
Ja tam lubie tancowac choc ostatnio to mnie chyba starosc dopadła :roll:

Ewa - 2007-12-27, 20:08

Kamma, bardzo mi przykro w powodu wypadku :-(
Ja jestem również za Sylwestrem przegadanym niż przetańczonym, ale to z powodów osobistych, więc mi pasuje. W takim doborowym towarzystwie, to nawet pomilczeć miło :-)

kasienka - 2007-12-27, 20:53

pao napisał/a:
1 przetańcowuję
2 przegaduję
3 obserwuję

4.przesypiam :mrgreen:
ale to już było, wiem, wiem :)
kamma, wyczytałam coś że Twój miły do Poznania przyjechał, gdyby potrzebował noclegu albo czegoś to daj znać. Teraz śpi u nas teściowa, ale nie ma problemu, jakby co można też na podłodze.

pao - 2007-12-27, 21:36

Cytat:
ostatnio jest też inna wersja ale to pewnie złośliwa bajka lub kasieńka doda :P


a nie mówiłam...

więcej do poznańskich wredot nie przyjadę :P

(puszczyk i taniulka, was sie to nie tyczy ;) )

Ewa - 2007-12-27, 23:06

kasienka napisał/a:
Teraz śpi u nas teściowa, ale nie ma problemu, jakby co można też na podłodze.

Teściową? :mrgreen:

malina - 2007-12-27, 23:33

Ewa napisał/a:
kasienka napisał/a:
Teraz śpi u nas teściowa, ale nie ma problemu, jakby co można też na podłodze.

Teściową?


:lol: :mryellow: :mrgreen: :

kamma - 2007-12-28, 14:15

kasienka, dzięki za propozycję. Michał ma gdzie spać - w mieszkaniu swoich sióstr, które na razie leżą w szpitalu, ale w Sylwestra wyjdą. Jeśli będziemy potrzebować jakiejś pomocy, zwrócimy się do Ciebie. Na Sylwestra Michał zostaje z nimi, natomiast do domu wróci w Nowy Rok wieczorem i ma wielką nadzieję, że jeszcze nie wszyscy wyjadą, bo chciałby poznać (lub spotkać) jak najwięcej osób :)
Oczywiście nie mam nic przeciwko pląsom w tle, ale sama tym razem (chyba) nie skorzystam. Jestem tak zakręcona, że wszystkie sprawy w mieście po dwa razy załatwiałam.
Gdybyście mieli do mnie jakieś pilne sprawy, to dzwońcie, łatwiej to do mnie dotrze.
Aha, od jutra po południu prawdopodobnie już nie będę zaglądać na internet, bo będę mieć pierwszych gości :)
Odwilż mamy i ozdoby zimowe szlag trafił :( Liczę na Waszą wyobraźnię, że ujrzycie Waszym wewnętrznym Okiem, jak to wyglądało :)

qqewer46 - 2007-12-28, 16:52

Ja w końcu nie pojadę bo mama :evil: się nie zgadza żebym jechał pociągiem a autobusy do Z. G. i do W. są dopiero na wakacje :-/ :-( :-? :cry:
- 2007-12-28, 16:55

qqewer46, szkoda :( trudno, to poznamy się w wakacyjnym terminie mam nadzieję :)
rebTewje - 2007-12-28, 18:14

qqewer46, szkodówa chłopaku. no ale przy Twojej determinacji pewnikiem niebawem gdzieś w polszu się otzremy o siebie ;)
- 2007-12-30, 01:54

u nas niestety Jac nie może jechać :( więc mój i Jag wyjazd wisi na włosku. W zasadzie chodzi o to, ze dojazd taki sobie ale powrót naprawdę kiepski(chodzi o pociągi)-dla mnie z Jag i brzuchem trochę ciężko...
Jest jednak opcja jechania z Alispo i homo vegetusem- umówiliśmy się na jazdę z Wrocka, jednak wiem, ze ktoś chciał z Nimi wracać. a jeśli bym już jechała to bardzo zależy mi na powrocie również, bo w tej opcji biorę ze sobą fotelik Jag i naprawdę ciężko mi będzie jeszcze z tym klocem, nawet nie mam jak go nieść za bardzo przez brzuch i to, ze muszę trzymać za łapkę Jagi... więc pytanie pierwsze-kto się umawiał z Alis o powrót i drugie- czy ktoś z Wrocka jest w stanie pożyczyć na te dwa dni nam fotelik? Było by mi łatwiej gdybym nie musiała się z tym tarabanić tam i z powrotem... więc pytam, bop może ktoś ma taką możliwość z Wrocka by nam pożyczyć?

homo vegetus - 2007-12-30, 08:12

ań napisał/a:
u nas niestety Jac nie może jechać :( więc mój i Jag wyjazd wisi na włosku. W zasadzie chodzi o to, ze dojazd taki sobie ale powrót naprawdę kiepski(chodzi o pociągi)-dla mnie z Jag i brzuchem trochę ciężko...
Jest jednak opcja jechania z Alispo i homo vegetusem- umówiliśmy się na jazdę z Wrocka, jednak wiem, ze ktoś chciał z Nimi wracać. a jeśli bym już jechała to bardzo zależy mi na powrocie również, bo w tej opcji biorę ze sobą fotelik Jag i naprawdę ciężko mi będzie jeszcze z tym klocem, nawet nie mam jak go nieść za bardzo przez brzuch i to, ze muszę trzymać za łapkę Jagi... więc pytanie pierwsze-kto się umawiał z Alis o powrót i drugie- czy ktoś z Wrocka jest w stanie pożyczyć na te dwa dni nam fotelik? Było by mi łatwiej gdybym nie musiała się z tym tarabanić tam i z powrotem... więc pytam, bop może ktoś ma taką możliwość z Wrocka by nam pożyczyć?
z tego co mi alispo przekazuje jak również z tego co ja się orientuje w tej sprawie :-P ,to kwestia powrotu nie była ustalona na 100%.( a raczej w ogóle nie była ustalona)
- 2007-12-30, 10:06

ok, dogadaliśmy się wstępnie z vegetusami :) i jeśli jeszcze mossi da mi błogosławieństwo ;) to jedziemy z Jagodą :D
uf, ale ulżyło...

dynia - 2007-12-30, 10:58

straszna szkoda,ze Jac nie moze przybyć :-( Liczę na Was Dziewczyny!A co z fotelikiem dacie radę skombinować?
Ja zaraz zabieram sie za robienie żarełka ;-) (Pit zapytał ,sie czy w ogole będa jakies chłopaki i przez chwile snuł wizje ,ze zawizie mnie tam sama :lol: )

Alispo - 2007-12-30, 11:09

Mossi nie bedzie w ogole:(
ań z Jag jada z nami w obie strony,jak sie nie uda skombinowac fotelika to jednak sie jakos z nim zabiorą.
dynia-R.tez dzisiaj pytał czy beda chlopaki :lol:

aha-mam jeszcze jedną sprawę,jako ze zajmowalismy sie we Wroclawiu(a wlasciwie kolezanka sie zajmowala)edukacja ekologiczna dla dzieciakow,mam mnostwo komiksow dla dzieciakow ze zwierzakami,na razie nie planujemy ich uzywania,poza tym i tak jest tego duzo,wiec pomyslalam,ze moze wezme ze soba,moze dzieciaki sie uciesza.Tylko ze to sa takie materialy pro-zwierzece,dla malych dzieciakow,takie historyjki o zwierzakach,niby bez hardcorow,krew sie nie leje itp, ale momentami mysle nie dla wszystkich dzieci..no i nie chce wam dzieci indoktrynowac,wiecie o co chodzi..w kazdym razie wezme i mozna sie o to pytac,bez obecnosci dzieciakow,zeby zobaczyc czy bedziecie chcieli.Mysle,ze to najlepsze wyjscie,nie chce sie narzucac z tym..a moze faktycznie dzieciaki by skorzystaly,u mnie to tylko bedzie lezalo bezczynnie pewnie.
Milej zabawy dla tych co juz dzisiaj swietowac beda :-D

rebTewje - 2007-12-30, 12:29

no dobra kobitki, ale ja nie wiem gdzie konkretnie mam jechać :| tzn wiem że do Żagania. kto zna adres (kamma pewnie już w neta nie zajrzy) i mi podpowie go na priwa? będę wdzięczny ;)
- 2007-12-30, 12:33

dynia, będziemy będziemy :)
Jaco tez by pewnie nie jechał jak by same babiczki były ;) Pozdrów Pita od Jaca. Ale za karę Jac nie dostanie od Was wody, bo ja jej sama targać nie będę :-P

dynia - 2007-12-30, 13:24

Reb ja własnie sie kontaktowałam z Kamma w tej sprawie ,zaraz Wam powysyłam adres na pw ;-)
Alispo - 2007-12-30, 13:28

Juz maja ode mnie info dokladne:)
dynia - 2007-12-30, 13:33

O ,a ja Wam własnie posłałam,nic to ;-)

w takim razie nawet nie bęðę sie fatygowała po ta woda bo jak Jaca nie będzie to nie ma sensu( a srasznie mi sie nie chce :-P siedze i lepię kotlety zrobiłam jak na razie 40)

Alispo co do komiksów to pewnie weź może się nadadzą( w raźie czego zabierzesz z powrotem) ;-)

Alispo - 2007-12-30, 13:36

dynia napisał/a:
siedze i lepię kotlety zrobiłam jak na razie 40


"jak na razie".A myslalam,ze tu wszyscy sa przeciw tuczowi przemyslowemu :mrgreen:

dynia - 2007-12-30, 13:39

Alispo napisał/a:
dynia napisał/a:
siedze i lepię kotlety zrobiłam jak na razie 40


"jak na razie".A myslalam,ze tu wszyscy sa przeciw tuczowi przemyslowemu :mrgreen:

Ale biorąc pod uwage liczbę biesiadników ta ilosc nie wydaje sie okrutna ;-) Małe są coś jak orzechy włoskie(pytanie tez ile Jadze i PItowi w ,iędzyczasie uda sie zachachmęcic bo Jag juz slinotoku dostawała na widok nie przysmazonych jeszcze )

rebTewje - 2007-12-30, 20:08

Alispo, dynia, dzięki dziewczęta za wskazówki! ;) my za moment zabieramy się kulinarne przygotowania, mniam! ;)
frjals - 2007-12-30, 20:11

Alispo napisał/a:
mam mnostwo komiksow dla dzieciakow

to ciekawe. A kolportujesz na dalsze odległości?

Alispo - 2007-12-30, 21:03

frjals-czemu nie:) odezwe sie po Sylw.,jakbym nie pamietala to pisz priva:)
ad.przygotowania kulinarne,zrobilam ciasto-nie wyszlo,zrobilam drugie-nie wyszlo,beda wiec 2 nieudane(R.mowi,ze mam okres i dlatego :lol: )

- 2007-12-30, 22:13

rebTewje, narobiłeś mi smaka :) co robicie?
Ja właśnie skończyłam Luglu i Besan Laddu(czyli coś dla wegan i dla wegetarian)

rebTewje - 2007-12-30, 22:31

takie jakby kaneloni nadziewane szpinakiem i tofim i pieczarkami z cebulką i czochem ;) a do tego sałatka na słodko i sałatka na warzywno. no i ciasto z bananem i czekoladą gorzką (dla tych którym lecytyna sojowa nie przeszkadza). dobre? ;)
- 2007-12-30, 22:43

rebTewje ale pychotki! Juz sie nakręciłam na maxa!
Capricorn - 2007-12-30, 23:07

frjals napisał/a:
Alispo napisał/a:
mam mnostwo komiksow dla dzieciakow

to ciekawe. A kolportujesz na dalsze odległości?


też byłabym zainteresowana.

Capricorn - 2007-12-30, 23:11

kamma, teraz przeczytałam o wypadku, bardzo wam współczuję, a poszkodowanym życzę szybkiego powrotu do pełnej formy.
bodi - 2007-12-30, 23:32

kamma, dopiero teraz doczytałam o wypadku - ode mnie też przyjmij uściski, mam nadzieję że rodzina jak najszybciej dojdzie do siebie... a ty w doborowym wd towarzystwie na pewno będziesz się mogla chociaż na chwilę od tego oderwac.
frjals - 2007-12-31, 13:35

Alispo napisał/a:
jakbym nie pamietala to pisz priva

ok, o ile sama nie zapomnę :->

mossi - 2007-12-31, 15:14

ach ludzie w domu byłam na święta bez internetu to jak odciętym od cywilizacji wszelkiej :-P ja zostaje we wrocku na sylwestra, juz nie jestem z Michałem... i tak stwierdziłam, że samej to nie jade. Bawcie sie Kochani dobrze! I jakis toaścik za nieobecnych możecie wznieść ;-) buziaki!
ketsisu - 2007-12-31, 15:19

Życzę Wam udanej zabawy, w przyjemnej atmosferze i wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku!
Toaścik się przyda :)

Capricorn - 2007-12-31, 16:03

bawcie się świetnie.
sylv - 2007-12-31, 16:11

cudownej zabawy!!! :mrgreen:
Kreestal - 2007-12-31, 16:32

Już się nie mogę doczekać fotograficznej relacji :)
bajka - 2007-12-31, 17:29

Ja pozdrawiam z Jarocina :-) Szykujemy się właśnie na Sylwa- po raz pierwszy w mej karierze bal sylwestrowy ;-) Mam nadzieję ten, pieprzony dla mnie, 2007 z pompą zakończyć :mrgreen:
Christa - 2008-01-01, 01:30

No jak tam moi mili sie bawicie? Tak myslalam, ze wylaczycie kompa, zeby sobie zabawy nie psuc ;-) .

Pozdrawiam goraco i przesylam mnooooostwo sloneczka!

bajko, 2008 na pewno bedzie lepszy!!! Po prostu MUSI!

ps. aha, a my wczoraj poszlismy spac o 23.00 i nawet nie slyszalam, jak moi rodzice dzwonili o naszej polnocy zlozyc nam zyczenia! :-) .

huanita - 2008-01-01, 01:56

dawajcie zdjęcia :!:
ketsisu - 2008-01-01, 15:27

O właśnie!
ina - 2008-01-01, 15:28

pewnie jeszcze odsypiają :lol:
ketsisu - 2008-01-01, 15:29

Albo się jeszcze bawią, a co tam :)
ina - 2008-01-01, 15:30

całkiem możliwe, że dziś poprawiny ;-)
a my tu czekamy na relacje :-)

huanita - 2008-01-01, 15:40

olewają nas :cry:
Alispo - 2008-01-01, 16:52

Nie olewaja,nie olewaja,pewnie za troche bedzie potezna foto-relacja,Kamma zrzucala na kompa fotki z wszystkich aparatow,wiec uzbrojcie sie w cierpliwosc. :-D
moTyl - 2008-01-01, 17:59

no to cierpliwie, aczkolwiek z wielkim napięciem czekamy ;-)
gosiabebe - 2008-01-01, 18:01

na pewno była super impreza... mam nadzieję ,że w przyszłym roku nic nie stanie nam na drodze żeby przyjechać:)
ketsisu - 2008-01-01, 18:03

Oj napewno było wspaniale, aż śmiem nawet zazdrościć :)
kamma - 2008-01-02, 11:44

Ludziska, już za Wami tęsknię! Przed chwilą pożegnałam pao (Gabrysia, biedna, płakała, ja też byłam bliska) i teraz w domu cicho i zimno.
A było tak:
Jak się ludzie zjechali, w domu powiało pozytywną energią. Do tego stopnia, że przełożyło się to na fizyczne ciepło i wyszłam na panikarę, bo tak straszyłam zimnem :)
Miałam bardzo miłe poczucie, że wszyscy czują się swobodnie, a ja jestem po prostu jednym z uczestników imprezy :) Lepiliśmy uszka zespołowo :)

Wiecie co, próbuję to wszystko opisać, ale na razie nie potrafię. Powiem więc krótko: było cudownie, Wy Wszyscy jesteście cudowni, niniejszym otwieram listę na przyszły rok :)
Ja zdjęć nie będę na internet wrzucać, bo nie są moje :P Ale autorzy na pewno niedługo się o to postarają. Mamy ponad 300 fotek :)
Będzie rozczulający Emil śpiący na czerwonym sako,
będą dzieciaki przytulone do siebie oglądające strrrrasznego Piotrusia Pana,
będzie przysypiający homo vegetus, choć nie będę pokazywać palcem, kto się najlepiej wyspał i nawet fajerwerki go nie obudziły :P
będzie poi w niesamowitych konfiguracjach,
będzie relacja z uszkolepienia....

Jak dokładnie policzyłam, okazało się, że jeszcze ze dwie rodzinki spokojnie mogłam wcisnąć :)

BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA TEGO SYLWESTRA!

Alispo - 2008-01-02, 11:53

kamma napisał/a:
Powiem więc krótko: było cudownie, Wy Wszyscy jesteście cudowni, niniejszym otwieram listę na przyszły rok :)

To nasza dwojka sie zapisuje :-P /ewentualnie trojka jak by sie przytrafilo :lol: /

ketsisu - 2008-01-02, 12:00

A spytam, co mi.... Wakacje nadal aktualne? :D
Wierzę, że było cudownie, spodziewałam się takiej odpowiedzi i mimo, że mnie tam nie było, a mocno bym chciała, to strasznie się cieszę, że Sylwester był udany!

dynia - 2008-01-02, 12:03

I my dziękujemy za swietnie spotaknie.Bardzo sie ciesze ,ze miałam okazję spędzić ten czas z Wami wszystkimi !!!!
Jaga pół drogi przepłakała za dziecmi ,drugie pół przespała ;-)
Komiksy od Alispo zrobiły na niej wrażenie do tego stopnia,że z nimi spała.Myślę,ze nie do końca wszystko pojęła ale była bardzo przejęta i współczująca :-)
Jeszcze raz dzięki za wsystko!

kamma - 2008-01-02, 12:11

dzięki, dyńko, że zgłosiliście przybycie do domu, teraz czekam, żeby się pozostali objawili, bo miałam stresa na Wasze wojaże :) A teraz wszyscy myślimy o pao, żeby bezpiecznie dotarli. Jeszcze przez około 4 godziny.
ketsisu: wakacje aktualne, nasz dom jest otwarty i w każdej chwili można nas odwiedzać (nawet bez zapowiedzi ;) )

Alispo - 2008-01-02, 12:15

dynia napisał/a:

Komiksy od Alispo zrobiły na niej wrażenie do tego stopnia,że z nimi spała.Myślę,ze nie do końca wszystko pojęła ale była bardzo przejęta i współczująca :-)

A ja sie balam,ze raczej nie bedzie po nich spala ;-) dla niewtajemniczonych cytat Jagody:"komiks o wycinaniu myszek".

kasienka - 2008-01-02, 12:19

kamma napisał/a:
niniejszym otwieram listę na przyszły rok

to jeszcze nie ma listy? A ja myślałam, że już się zapisywałam :mrgreen:
Jakby co to my wstępnie się piszemy :)

Ewa - 2008-01-02, 13:41

My dotarłyśmy do domciu dopiero przed 23-ą. Podróż powrotna trochę ze stresem. Pociąg stał tuż przed Wrocławiem Gł. ok. pół godziny i my tylko patrzyłyśmy na zegarek ile nam autobusów już uciekło. Później stałyśmy z 15 minut na przystanku czekając na autobus, który jak się w końcu okazało w ogóle wczoraj nie jeździł. Jak już nareszcie dotarłyśmy na Psie Pole (wielkie dzięki panu, który wziął Natiego na kolana i młody przespał ten ścisk w autobusie), to rzekomo ostatni kurs na Kiełczów miał być za 45 minut. Rzekomo, bo padło podejrzenie, że ostatni kurs na tą moją wiochę był 2 godziny temu. Zdecydowałyśmy się na taksówkę, kierowca zgodził się wziąć nas wszystkich i jakoś w końcu po nocy dotarłyśmy. Ufff...
A od 6.50 przedszkole domowe ;-)
Za Sylwestra WIELKIE DZIĘKI!!!
Kammie jestem dodatkowo wdzięczna za możliwość podpatrzenia i podsłuchania jej rozmów z Irmą, sporo się nauczyłam :-D

- 2008-01-02, 14:52

My z Jagą też dziękujemy za super spotkanko! U nas w albumie porcja zjęć z naszego aparatu, jeszcze nie podpisana bo nie mam dziś czasu na kompa-jac max okupuje ze względu na studia, więc tyle narazie!
Buziaki dla wszystkich!!!

pao - 2008-01-02, 15:37

dotarliśmy do domu o 15 :) zatem szybciutko dojechaliśmy :)

kamma, wielkie dzięki za ten wspaniały pomysł i jego realizację.

rebTewje - 2008-01-02, 17:47

meldujemy się i dziękujemy wszystkim za wszystko (w tym kammie za gościnę, dyniowatym i homovegusowatym za berowarki ;) ) - cieszę się że miałem okazję Was poznać, do siego roku! ;)
kamma - 2008-01-02, 18:18

biuro rzeczy znalezionych:
Ziemkowe rajtki - sztuk 1
Gabisiowe poiki - sztuk 2
Karolinkowe lalkowe buciki - sztuk 2
Karolinkowe lalkowe okulary w kształcie serduszek - sztuk 1
Na razie tyle udało mi się odnaleźć, ale zaznaczam, że generalnych porządków jeszcze nie robiłam. Po rzeczy zagubione proszę się zgłaszać osobiście ;)
pao, rebTewje, bardzo się cieszę, że spokojną podróż mieliście, trochę się martwiłam tym śniegiem na drogach.
Taka mnie nachodzi refleksja, jak tego Sylwestra ująć jednym słowem. No i mam, było RODZINNIE. Chociaż miałam chwilami ochotę zgłosić projekt, żeby przemianować forum na wegedziadek.pl, ale sama też ponoszę winę, bo nie dałam się ponieść nogom lekko rwącym się do tańca. W przyszłym roku nadrobimy. Już się cieszę!

taniulka - 2008-01-02, 19:58

Super,ze Sylwester sie udał. JUż zaklepujemy miejsce na przyszły rok :)
pao - 2008-01-02, 20:03

kamma, to niech Irma trenuje ;) całkiem nieźle jej szlo :)
Kamm - 2008-01-03, 12:04

przejrzalam galerie , w celu obadania imprezy sylwestrowej i widze ze bylo wysmienicie :-D

Tak mnie zaispirowala ta galeria , ze moze w koncu zmontuje jakąs wlasną jesli zaloze konto na picassa :mryellow:

ketsisu - 2008-01-03, 12:43

Również przejrzałam... Musiało być CUDNIE !
(Co do Picasy - nie mogę załadować tam zdjęcia, chyba mało kumata jestem. To bezpośrednio z aparatu trzeba, czy jak?)

- 2008-01-03, 12:45

Kamm, do dzieła!
YolaW - 2008-01-03, 17:23

ketsisu napisał/a:
(Co do Picasy - nie mogę załadować tam zdjęcia, chyba mało kumata jestem. To bezpośrednio z aparatu trzeba, czy jak?)

ja ładuję przez program Picasa zainstalowany na moim komputerze.

A impreza musiała być super!! Moje wrażenie z opisów i zdjęć - wielka wegedzieciakowa rodzina :)

kamma - 2008-01-03, 17:25

Biura rzeczy znalezionych część druga:
paowy czerwony sweter,
Gabisiowy lalkowy pierścionek oraz gumka do włosów,
(chyba) Ziemkowa pieluszka,
Emilowa ceratka,
niewiadomoczyj fioletowy grzebyczek.

pao - 2008-01-03, 17:25

ano było rodzinnie, było :)

to słowo najlepiej chyba charakteryzuje te kilka dni :)

Kamm - 2008-01-03, 18:54

ań napisał/a:
Kamm, do dzieła!


No to cos dzisiaj wsadze ;-)

Trzeba zmiejszac zdjęcia czy mogą byc w takiej wielkosci jak mam ? ;-)

pao - 2008-01-03, 19:10

o kamma, pisałyśmy równocześnie to dopiero teraz info o sweterku dojrzałam...

a on taki fajny na zimę... ;)

Cytrynka - 2008-01-03, 19:15

Jakie piękne fotki. Strasznie szkoda, że nie mogłam się z Wami zobaczyć.
adriane - 2008-01-04, 10:51

Wszystkim serdecznie dziękuję za miłe towarzystwo w Żaganiu i nie tylko ;) Kamma to niesamowicie gościnna i sympatyczna osoba. :)
ketsisu - 2008-01-04, 12:38

A zapytam z ciekawości - który to Żagań? Po wpisaniu na mapę.szukacz tego słowa wyświetla mi trzy miejscowości - jedna na południu, dwie blisko siebie, z tym, że różnią się nazwami "Stary Żagań" i "Żagań". Czy dobrze obstawiam - ten ostatni?
adriane - 2008-01-04, 12:53

Żagań za Legnicą, nie daleko Żar. Południe.
kamma - 2008-01-04, 14:31

Oglądałam dziś z Irmą zdjęcia adriane, Irma stuliła rączki przy sercu i mówi:
"Kiedy oni przyjadą? Ja ich wszystkich bardzo kocham!"
pao napisał/a:
a on taki fajny na zimę...

Coś sugerujesz? Mając w pamięci moje domowe 16 stopni? ;) ;) ;)

pao - 2008-01-04, 14:51

kamma, my przyjedziemy :D tylko nie wiem jeszcze kiedy ;)

a sugestii nie było, chyba że zmarzniesz to się nie krępuj ;) to raczej żal że ja będę marzła (u mnie tez nie za ciepło bywa ;) )

- 2008-01-04, 16:03

kamma napisał/a:
Oglądałam dziś z Irmą zdjęcia adriane, Irma stuliła rączki przy sercu i mówi:
"Kiedy oni przyjadą? Ja ich wszystkich bardzo kocham!"
Irma jest przekochana :)
dynia - 2008-01-04, 16:17

ań napisał/a:
kamma napisał/a:
Oglądałam dziś z Irmą zdjęcia adriane, Irma stuliła rączki przy sercu i mówi:
"Kiedy oni przyjadą? Ja ich wszystkich bardzo kocham!"
Irma jest przekochana :)

Dokładnie, strasznie wrazliwa dziewczynka.

homo vegetus - 2008-01-05, 14:28

dokumentacja fotograficzna ( wersja bez cenzury:P)
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=99312661b0ba6e07]
dzieci oglądają bajkę ;P
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bbb4495b6964c5de]
Nati i Gabrysia
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=884a9b9791bc476f]
z ukrycia
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=48ce43af78f9607f]
troskliwy tatuś
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e5cdf5c2a9abbe9d]
gwiazda forum we własnej osobie
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=13ec47ce7ebf9b9b]
panienka z okienka
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3ff5adc90711017c]
Irma
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=37df8dcb2633d284]
praca wre
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fa699beaa3b47670]
dyniowy Piotrek
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fee4c6ea795ce3ca]
ja Ciebie,Ty mnie..sfotografuję
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=926d2bf0c6b22fef]
patrzcie jak się lepi
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c38a8db106385a55]
strzeżcie się panowie...
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=500c24fe02b73690]
Alicja,Natalia,Ewa
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ae68143a05a3eca4]
i znów lepienie
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c281c08f3da68e49]
patrzcie jaka jestem piękna;)
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c4f541d036451612]
dziękuję,więcej już nie piję
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e4595ca7b3d854cb]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=460087145ea95d56]
jeszcze po kropelce...
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a84f0e1882f4a307]
kawałek Dyni,Ewa z Natim
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7877c350668bceac]
jak wyżej
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9a53fce56e12537e]
znów Ań
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f400f2a61725ead9]
luli luli
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4a884d778f925a2e]
ań,dynia
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=120990237cc15010]
wesoły Nataniel:)
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=71a6d09aa477af59]
owocki
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d7915d5d2d2334d1]
adriane z Ziemkiem
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=87cda34be597f6c0]
król Gabryś I
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9a1f9233408c168f]
Rafał,Karolina z Ziemkiem,Ada
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2a4773007bdc7bfe]
znów Karolina tuląca Ziemka
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d4245bf09667c7b5]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=94e2345f9ae8c6c6]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a9385b785d735a2a]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e14afc0061e34691]
ogórkowy szał
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=02ae8ec60da35f98]
dyniowa Jagoda
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cffb75c6196844ed]
pyszny ogórek
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a54a4e92d71c6a17]
mini ogórek?
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b97622d04863990b]
uszka
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ac1bb79d09b33198]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=025abdf49f1fe445]
wszystkie dzieci nasze są
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4f4f77b355ca8650]
choinka jeszcze stoi(i jeszcze ma pierniczki)
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cc508b03b44c74ec]
na barana u "kierowniczki"
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5bcf305b307d592d]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0cd791ca311f5f0e]
Ziemowit
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=834081089816c53c]
Nati-miłośnik żurawiny
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2cf3256fe90417fb]
zabawowo
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a9cfcf4c3f047abe]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=57edd21b87be3131]
Jagoda ań
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bd1094c6cd06dafc]
znów żurawina;)
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=099412e17658c45f]
Gabi i Gabi;)
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1fd0bf71f2bf34b9]
Natasza z pieskami
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=eb3b8797900b186c]
Jagódki
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a98f4101e6ee68bd]
hulajnoga-przedmiot sporów między Jagodami;)
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0ce78bde2045ed48]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6e9c980d2a6bc38b]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1da853ef49a54cc5]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0d51457ba5ddaedb]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=73ea5c89942599b1]
cały stół dla mnie
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=36394685f5342a5d]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=468dd16aa358f594]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=441d137c0277a1ad]
Little Monster pogrążony we śnie
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8f8588a69389c881]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=099d6000d73323f4]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1c28c056cf596fd5]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=79cdf6dda16ce35d]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d81a66372f1376a5]
dawno,dawno temu..
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=37243400567a5e6e]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=737c31ed3a3dca0a]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1f1df27e9e5c9615]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b96739682928c664]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9bce217f234692ef]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7d8daa147e44637f]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b530f29e4d25b87d]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e8eca087f07c2cc1]

hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8d66650832fd306c]
braciszkowie(chociaż Gabryś uważał inaczej;)
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=281004ec825df4ce]
rodzinka rebów

kamma - 2008-01-05, 17:48

O, te ogórki to był szał :)
Emil bardzo uparcie szukał chętnych na wspólną wyprawę po kolejny słoik :)
Tam na jednym ze zdjęć jest Gabi i Gabi, a nie Gabi i Irma :P
A o hulajnogę to chyba wszyscy walczyli (oprócz Irmy).

adriane - 2008-01-05, 18:48

Jak zobaczyłam ten słoik ogórków na fotce, to aż mi ślinka pociekła. Kamma były boskie :)
rebTewje - 2008-01-07, 10:27

36 fot z kammowego Żagania z rebiego aparata do pooglądania na mojej pikassie, smacznego! ;)

[ Dodano: 2008-01-07, 10:30 ]
ed. kurde felek, od jakiegoś czasu pikassa robi mi kawały i wyświetla tylko losowo wybrane przez siebie zdjęcia. nie wiem czemu tak jest, ma ktoś podobny problemik? czy widzicie wszystkie 36 fot z albumu sylwestrowego u mnie? kto lub co mnie prześladuje?

ina - 2008-01-07, 10:30

fajne reb :-)

[ Dodano: 2008-01-07, 10:31 ]
ja widziałam wszystkie 36 :-)

rebTewje - 2008-01-07, 10:34

ina napisał/a:
ja widziałam wszystkie 36
aaa! przyłapałem Cię na zbyt daleko posuniętym zaufaniu do osób drugich! nie mogłaś widzieć wszystkich 36ciu, bo jest ich tylko 35! ;)
ina - 2008-01-07, 10:51

rebTewje napisał/a:
aaa! przyłapałem Cię na zbyt daleko posuniętym zaufaniu do osób drugich! nie mogłaś widzieć wszystkich 36ciu, bo jest ich tylko 35! ;)


a ja myślałam że Tobie można zaufać :-/
następnym razem będę ostrożniejsza ;-)

alcia - 2008-01-07, 10:58

Fajne fotki, świetna imprezka była...

Mnie teraz szczególnie interesuje zawartość półmisków z tego zdjęcia:
hxxp://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b530f29e4d25b87d

Mogę prosić o przepisy? Zwłaszcza półmisek z prawej wygląda mega-apetycznie!!! :)

Agnieszka - 2008-01-07, 22:27

fajnie Wam było :-D
- 2008-01-07, 22:31

alcia, to były sałatki, na górze z lewej to zwykła z pekińskiej z papryką, pomidorem, ogórami kiszonymi i kiełkami, w sosie z oliwy, soku z mandarynek ;) i ziół oraz czosnku

ta poniżej to typowa jarzynówka, tyle że z wegan majonezem

a ten półmisek o który pytasz to dzieło rebów, więc niech Oni zdradzą zawartość :)

no i nie można pominąc maciupkich ogórasków kiszonych by Kamma :D

rebTewje - 2008-01-08, 08:37

w naszej sałatce była soczewica a z nią całe stadko kolorowych warzyw ;)
pao - 2008-01-08, 09:07

ogóraski były super :D

kulinarnie to chyba za nimi najbardziej sie tęskni ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group