| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Zdrowie dziecka - Posiewy
strzeszynek - 2007-12-13, 01:24 Temat postu: Posiewy Rany, zajrzałam tylko na nieprzeczytane i tyle mi zeszło!!! Zakładam nowy wątek, co by nie tworzyć off-topic'ów. Odebrałam posiewy. Wyniki, jak następuje:
POSIEW KAŁU
1. Escherichia coli +++
2, Enterocoecus faecalis ++
3> Staphylococcus aureus ++
4. Candida albicans ++
(W badanej próbce kału pałeczek Salmonella i Shigella nie stwierdzono)
POSIEW MOCZU
Wyniki: 1- Klebsiella spp ξSβl(-)
Antybiogramy: 1
Ampicillin: R
Amox/ Clav. ac: S
Cft/Cephalo. 1g: S
Cefuroxime: S
Ctx/Cephalo. 3g: S
Ceftazidime: S
Nitrofurantoin: S
Cotrimoxazole: S
( OZNACZENIA: S- wrażliwy, R- oporny)
Zobaczyłam tę candidę, a lekarka: kał w porządku, to są BAKTERIE, które normalnie są w kale (wg niej grzyb i bakteria to to samo). W moczu wykryto bakterie, zapisała więc antybiotyk (Zinnat - podobno tak łagodny i bezpieczny, że nawet Lakcidu dawać nie muszę; taa, a Lakcid to ma coś z mleka - mleko dla alergika? zapytała nawet, czy daję dziecku jogurty...) Zapytałam ją jeszcze o ten kał, czy aby na pewno w porządku (dałam jej szansę ), ona, że tak, tak (widać było, że niespecjalnie jest zadowolona, że o cokolwiek pytam - zamiast normalnie się zastosować ).
Ja: to w takim razie od czego są te zmiany w kupie? (śluz, kolor brązowy...)
Ona: ale to się zdarza, jak tylko dziecko zachoruje...
Ja: od lipca???!!!
Ona: to może od tych bakterii w moczu.
Ja: miał robione badanie (ale analiza ogólna)
Ona: to mogło nie wykazać.
Ja: ale ja mam od tego czasu dietę eliminacyjną, bo stwierdzono alergię! ( i nic ta dieta nie daje)
Ona: bo to nie musi być alergia. To może być z powodu tych bakterii albo nawet kataru...
Ja: a zmiany skórne? Lekarka stwierdziła azs.
Ona: co???
Ja: atopowe zapalenie skóry.A jak nie alergia, to co to może być? Bo ta kupa pozostawia wiele do życzenia.
Ona: jak to nie jest kilka kup dziennie i przybiera na wadze, to nie ma się czym martwić...
Ja: a co z dietą eliminacyjną? Nie przynosi żadnych efektów.
Ona: utrzymać koniecznie. Dopóki pani karmi piersią... Jak się pani zdecyduje na mleko zastępcze... (!)
Ja: ale ona nie przynosi żadnych efektów!!! Tylko odejmuję, nic nie dodaję!
Ona: to mówi się trudno (czy coś w tym rodzaju)
Tym samym kolejna lekarka w tej przychodni mi podpadła i teraz nie wiem: kupować to cudo czy nie? Jak mu dam antybiotyk, to znów się kupa rozreguluje... Robota głupiego z tą dietą Ale co poradzę, jak krucho z kasą...I porządny homeopata (nieporządny zresztą też), i biorezonans kosztują... Liczę, że będziecie mądrzejsi od tej lekarki (co nie powinno być trudne )
Lily - 2007-12-13, 10:59
Nie słuchaj, że nie trzeba dawać probiotyku. Owszem, grzyby są normalnie obecne, a problem z candida jest wtedy, gdy dochodzi do przyrostów. Dopiero po antybiotyku się tego narobi...
Może idź do tego lekarza, którego neo polecała?
strzeszynek - 2007-12-16, 00:18
| Lily napisał/a: | | Owszem, grzyby są normalnie obecne, a problem z candida jest wtedy, gdy dochodzi do przyrostów. Dopiero po antybiotyku się tego narobi... |
Nie strasz... Złamałam się, mały chlustał jak szalony, to już nie chodziło tylko o połknięte powietrze. Probiotyk ja biorę - mamy probiolac plus, dla dzieci się daje pół kapsułki (ale dla 6letnich), to ja biorę całą - do mleka i tak przejdzie. Niestety, potrzebne było szybkie rozwiązanie, a poza tym do myślenia mi dało, że ta kupa to może być od infekcji moczowej... Wolałabym inne wyjście, ale cóż. Mogliby w końcu do obiegu wprowadzić fagi!!!
Lily - 2007-12-16, 00:30
Moja siostrzenica jak była całkiem maleńka, przy okazji infekcji jakiejś z biegunką dostawała probiotyk - wysypany z kapsułki i dodany do mleka, małym dzieciom też się podaje. Chlustał - znaczy po antybiotyku wymiotuje?
Ale tę infekcję dróg moczowych to trzeba wyleczyć koniecznie... może jak nie ma biegunki to na razie tą kupką się tak nie przejmuj.
strzeszynek - 2007-12-16, 01:13
Przed antybiotykiem. Dlatego dałam. A z kapsułki to nie jest za duż aporcja? Tam piszą, że pół dla sześciolatka! Można przegiąć z czymś takim?
Lily - 2007-12-16, 01:16
strzeszynek, a moze coś takiego hxxp://www.lekolandia.pl/product_info.php/cPath/2_89_245/products_id/3134 ?
bo aj nie wiem co Ty masz
ale może ktoś inny doradzi, mnie nie słuchaj - ja nie jestem lekarzem
strzeszynek - 2007-12-16, 01:20
| Lily napisał/a: | | ale może ktoś inny doradzi, mnie nie słuchaj - ja nie jestem lekarzem |
i dobrze!!!
Lily - 2007-12-16, 01:21
A ta Twoja lekarka to sama chyba nie może się zdecydować, co mówić
strzeszynek - 2007-12-16, 01:22
też mam! probiolac sama biorę, bo mężowi wcisnęli w aptece, a zwrotów nie ma. przecież nie wyrzucę...
[ Dodano: 2007-12-16, 01:24 ]
ja całą przychodnię przerabiam. co jedna, to "lepsza". dziecko tylko poniosło ogromną stratę, bo jedna mi podpadła totalnie i jej unikam, a on akurat lubił jej dawać z kopa
wiola - 2007-12-26, 14:03
My podajemy dzieciakowi lacidofil. Bruno nie dostaje białka zwierzęcego i glutenu. Jak miał pół roku to można mu było podawać w ostrych stanach dwie porcje na dobę(każdą wysypywaliśmy z żelatynowej otoczki na łyżeczkę i mieszaliśmy z moim mlekiem). Teraz pediatra zalecał przy biegunkach nawet do 5 porcji. Czytałam gdzieś, że trzeba zmieniać preparaty, ale nie ma dużego wyboru jeśli trzeba wykluczyć różne składniki ze względu na uczulenia.
Tobayashi - 2008-01-05, 12:58
Z probiotyków dla dzieci jest też Dicoflor 30. Jest w saszetkach, nie kapsułkach. Bardzo dobrze rozpuszcza się w mleku.
strzeszynek - 2008-03-13, 22:27
No, to u nas wesoło. Tym razem wykryta Klebsiella oxycośtam. Wywalczyłam "odroczenie" - bez antybiotyku, może same te bakterie zlyzą, mam dawać dużo pić i żurawinę do oczyszczenia dróg moczowych. Miejscowo (zaczerwieniony siusiak) Clotrymazol. Macie/znacie jeszcze jakieś naturalne sposoby, może homeo? Mam 2 miesiące czasu, a nasz synio jak na 8 miesięcy życia już dość antybiotyków się nazażywał (4 razy, w tym pierwszy po urodzeniu)... Co za dużo, to niezdrowo.
Lily - 2008-03-13, 22:33
strzeszynek, są środki homeopatyczne, ale to homeopata powinien dobrać... takiemu małemu dziecku nie odważyłabym się chyba dawać "na oko"...
renka - 2009-05-03, 09:46
Jak sie pobiera sie wymaz z gardla i nosa?
Bolesne to dla dziecka?
loika - 2009-05-03, 10:28
renka, wymaz pobiera się szybko i bezboleśnie. Specjalnym patyczkiem dotyka się śluzówki gardła/nosa i tyle.
renka - 2009-05-03, 12:32
A jaki jest sredni koszt tego badania? Bo oczywiscie u mnie w gre wchodzi wylacznie prywatne badanie (jakos lekarz rodzinny sie nie kwapi do szczegolowych badan) i to u dwojki dziewczyn. Czy w kazdym laboratorium sie je przeprowadza?
Malati - 2009-05-03, 12:44
renka, spójrz tutaj tu jest cennik
hxxp://www.laboratorium.wroclaw.pl/cennik.html
renka - 2009-05-03, 20:29
| czarna96 napisał/a: | renka, spójrz tutaj tu jest cennik
hxxp://www.laboratorium.wroclaw.pl/cennik.html |
Dzieki
Mnie sie jakos kojarzyla cena ok. 30 zl.
A czy jak w badaniu wyszlyby jakies bakterie, to czy wtedy konieczny bylby jednak antybiotyk?
kasienka - 2009-05-04, 10:14
renka, od razu z rozmazem niech Ci zrobią antybiogram - będzie wiadomo, na jakie leki dany szczep jest wrażliwy.
To chyba najlepsza z możliwych sytuacja - bo leczysz to, co trzeba, a nie na czuja, jak zazwyczaj robią lekarze rodzinni
|
|