wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Domowa piekarnia - pizza?

Lily - 2008-01-06, 22:06
Temat postu: pizza?
Macie jakieś sprawdzone przepisy, także razowe? Parę razy w życiu robiłam z własnego ciasta, ale albo była za twarda, albo wydawała mi się surowa.
Lady_Bird - 2008-01-06, 22:38

Moj B. robi zajebista pizze, takze w wersji wegańskiej , ze cała moja familja sie zajada, az uszy im sie trzęsą. Poprosze go zeby wrzucił przepis, bo ja nie znaju ino sie objadam :oops:
Lily - 2008-01-06, 22:40

OK :)
mossi - 2008-01-07, 08:44

aż mi ślinka cieknie :mryellow:
kofi - 2008-01-07, 10:28

Na pizze to robię takie ciasto:
3 dag drożdży
1 szklanka mleka/wody (mieszam po połowie)
2 i 1/2 szklanki mąki (najlepsze z orkiszowej najchętniej taką stosuję, można ją pomieszać z pszenną razową z innej niż pszenna nie robiłam)
troszkę soli
1-2 łyżki oliwy.
Z ciepłej (30-36 stopni) wody/mleka drożdży i 1/2 szkl. mąki robię rozczyn - rozcieram drożdże z małą ilością wody/mleka, stopniowo dodaję resztę wody/mleka i mąkę, stawiam w ciepłym miejscu, jak urośnie (to mocno rośnie - nawet potraja objętość) wlewam na pozostałą mąkę i miksuję (nie lubię tego robić ręcznie i nie robię) dodając sól. Jak jest już nieźle wyrobione dodaję oliwę. Zostawiam do wyrośnięcia. Jak podwoi objętość wkładam do blachy. Powinno starczyć na taką blachę, jaka wchodzi do piekarnika - tę dużą - będzie dość cienkie.

Lily - 2008-01-07, 11:39

kofi, a ile to 3 dkg drożdży, łyżeczka?
rosa - 2008-01-07, 12:08

3 dag to około 1/3 kostki

proporcja drożdże/mąka zależy od tego ile ciasta chcesz zrobić

ja robię 1/2 paczki drożdży + 1/2 kg maki - na 4 osoby jest akurat, ale my lubimy cienkie ciasto

drożdże w proszku, to wydaje mi się że paczka wystarcza na 1 kg mąki

jak chcesz ciasto bardziej pulchne to zamiast wody dodaj mleka
ja wolę cienkie, chlebowe, więc robię z wodą

mąkę używam graham

Lily - 2008-01-07, 12:22

ja mam tylko 2 osoby, ale za to żarłoczne :)
rosa - 2008-01-07, 12:24

więc myślę, że 400-500 g maki powinno byc jak najbardziej ok :-D
kofi - 2008-01-07, 12:42

Paczka suchych, takich jak u mnie sprzedają, starcza na 1/2 kg mąki. Ale ja wolę robić ze świeżych.
Mąka graham też fajna, zapomniałam, że z niej też robię :->

bartezzzzz - 2008-01-08, 09:55

dostałem ponaglenie aby coś tutaj napisać :)

ciasto: co najmniej pol kilo mąki, sól, przyprawy (pieprz ziołowy, bazylia, oregano, posiekany czosnek itp), troche oleju, drozdze (ok 1/4 kostki) rozpuszczone w szklance wody i wyrabiamy ciasto.
proporcji nie znam, wszystko robie na oko i potem tylko dolewam wody albo dosypuję mąki.

blachę posmarowac olejem i nalozyc ciasto

sos na spód pizzy: koncentrat pomidorowy, troche wody lub oleju, bazylia, oregano, ziola prow. itp

pizze smarujemy sosem i od razu kroimy na 6-8 kawalkow (dzieki czemu nie trzeba juz jej kroic po wyjeciu z piekarnika)

na sos klade pieczarki, potem papryke i posypuje cienkimi kawalkami cebuli
na to wszystko jeszcze jakies przyprawy i do piekarnika (200 stopni)
po 10 min. pizza gotowa.

dawno pizzy razowej nie robilem, ale pamietam, ze do ciasta dodawalem oleju, aby pizza nie byla za twarda
czasami do ciasta dodawalem tez pestki slonecznika i dyni - rewelka.

martka - 2008-01-08, 12:06

do ciasta pizzowego (do środka) dodaję czasami suszone warzywa (wcześniej namoczone we wrzątku z chilli). palce lizać! polecam :-P
k.leee - 2008-01-08, 16:02

Strasznie pizza za mną chodzi ale nie robiłem nigdy dietowej, bez drożdży, więc chyba stąd moje obawy o to co z tego wyjdzie :roll:
Ja robiłem pizzę z Naturalnej Kuchni Wegetariańskiej, muszę odszukac ten przepis to wrzucę go tutaj.

alcia - 2008-01-09, 20:46

k.leee napisał/a:
trasznie pizza za mną chodzi ale nie robiłem nigdy dietowej, bez drożdży, więc chyba stąd moje obawy o to co z tego wyjdzie :roll:

to polecam pizzetki:

200g tofu
mąki nie pamiętam ile (a nie zapisałam) - ale jakoś to obejdziemy ;)
6 łyżek oleju
łyżeczka soli
6 łyżek wody
łyżeczka proszku do pieczenia

Wymieszać olej, wodę, sól, tofu. Do papki dodać mąki tyle, by było miękkie, ale trzymające się kupy. Żeby po obsypaniu mąką dało się rozwałkować placuszek.
Taką ilość ciasta formujemy w wałek i dzielimy na 12 części (na pół, potem znów na połówki, potem po 3 ;) ). Każdy krążek po obtoczeniu w mące rozwałkowywujemy na około 3mm grubości placki. Kładziemy od razu na blachę wyłożoną pergaminem i tam spokojnie obkładamy czym nam się żywnie podoba. (ja zawsze najpierw smaruję sosem pomidorowym - rozcieńczony koncentrat lub przecier połączony z czosnkiem, oregano, ziołami prow. i bazylią; potem układam kukurydzę, oliwki, cebulę, paprykę i mozarellę - mój ulubiony zestaw)
Fajne jest to, że każdy członek rodziny może sobie ponakładać to co najbardziej lubi, bez liczenia się z gustem kulinarnym pozostałych :-P

Pieką się szybciutko - w około 200st. 10-15 minut. Trzeba sobie pilnować, widać po brzegach kiedy brązowieją. Na zimno też są świetne - czasem robię na imprezki tak do przegryzania w dowolnej chwili.

quatrolibro - 2008-01-10, 00:32

Lily napisał/a:
ja mam tylko 2 osoby, ale za to żarłoczne
rosa napisał/a:
więc myślę, że 400-500 g maki powinno byc jak najbardziej ok


u nas na 3 osoby wystarcza pizza z 250 g

k.leee - 2008-01-10, 01:33

alcia napisał/a:
200g tofu
no tylko, że ostatnio całe tanie tofu z carrefoura wykupuje frjals. Potem się rozsiadają w domu z quatrolibro i wilkiem i śmieją się z nas zażerając się tofu :-P
Mimo wszystko dzięki alcia za przepis, jak ich kiedyś rozbolą brzuchy po tym tofu to może w końcu zrobię tą pizzę. :-P

rosa - 2008-01-10, 08:34

alcia jaki świetny przepis !

Quatrolibro nie zapominaj, że ja widziałam ile jedzą N i W :-D , chyba że u mnie się tak krępowali :-D

alcia - 2008-01-10, 09:15

k.leee napisał/a:
no tylko, że ostatnio całe tanie tofu z carrefoura wykupuje frjals. Potem się rozsiadają w domu z quatrolibro i wilkiem i śmieją się z nas zażerając się tofu :-P

frjals, opamiętaj się!! ;) Przecież potrafisz sama robić świetne tofu, więc zostaw sklepowe dla leniucha k.leee! (który też by mógł w końcu zacząć, tym bardziej, że na urlopie jest) :-P

frjals - 2008-01-10, 20:57

k.leee napisał/a:
Potem się rozsiadają w domu z quatrolibro i wilkiem i śmieją się z nas zażerając się tofu
alcia napisał/a:
frjals, opamiętaj się!!

no co wy, no co wy :shock: ;-)
co ja poradzę, że tak mało tofu rzucili, a ja jako dobra gospodyni (i zaradna i gospodarna :-P ) robię zapasy na ciężkie czasy ]:->

rosa - 2008-01-10, 21:30

frjals a kiedy te ciężkie czasy mają nadejść? bo może też bym zaczęła jedzenie gromadzić ;-)
Lily - 2008-01-10, 21:56

dziękuję wszystkim za odpowiedzi :)
bodi - 2008-01-11, 01:00

alcia jesteś wielka :) chyba jutro upiekę, bo pizza chodzi za mna od dawna a drożdży niet póki co (dieta).
no chyba że rosa już wykupiła cały zapas tofu :P

Karolina - 2008-01-11, 21:18

Własnie zrobiłam sobie pięciominutowa pizzę. Mateo kręcił nocem, że mu niedobrze i nie chciał. Więc sobie jadłam sama. Biedaczek spróbował kawałeczka i patrzę taki zezłoszczony siedzi, usta zaciśnięte...
No to poszłam i zrobiłam drugą ;-)

1. Proporcje - mała szklanka arcoroc mąki.
- łyżeczka soli
- szczypta drożdży instant lub 4mm paseczek tych z kostki
-pół filiżanki wody
2. Nastawić piekarnik na full, blaszkę na pizzę dać najniżej jesli gazówka, lub tam gdzie najcielplej w elektrycznym. Jeśli mamy gaz to warto tuż nad naszym poziomem z pizza ustawić wcześniej blachę pełną. Tworzy się mini komora z maksymalną temp.
Mąkę+sól, mieszamy
Dodajemy wody, jak za mało to dolewamy odrobinkę.
wyrabiamy, wyrabiamy itd
3. Ciasto rozciągamy palcami ( absolutnie nie wałkujemy) Powinno być tak cieniutkie, że czasem zaczynają robić się prześwity. Mozemy też pokręcić w powietrzu.
Na ciasto - przecier z 2 ząbkami czosnku, na to dodatki - ser itd, po wierzchu oregano.

4. Do piekarnika pieczemy ok 5 minut.

Podsumowanie:
zero oliwy do ciasta
max temperatura
mąka z jak najwyższa ilością glutenu ( jak biała to luksusowa) bo z polskiej maki to nie jest pizza niestety. W pizzeriach zawsze jest włoska. Można kupić taką w PiP, albo kuchniach świata.

to jest porcja na jedną osobę.
Piekę na okrągłej blaszce, z otworkami na spodzie. mniammmm

bodi - 2008-01-12, 00:20

wypróbowałam dziś przepis alci, fajnie wyszło :)
na przyszłośc trzeba będzie zwiększyć ilośc składników, bo zjedlibyśmy więcej gdyby tylko było... jagoda pochłonęła trzy sztuki :D
tylko ciasto wyszło dość miękkie w środku, nie wiem czy tak ma być? Mam podejrzenie że mój piekarnik nie dopieka, ale nie mogłam już dłużej czekać ;) 8-)

Lily - 2008-01-12, 00:23

Karolina, faktycznie widziałam ostatnio taką specjalną mąkę na pizzę, ale myślałam, ze to jakiś nowy wymysł, żeby ludzi naciągnąć :)
puszczyk - 2008-01-12, 00:25

k.leee napisał/a:
Strasznie pizza za mną chodzi ale nie robiłem nigdy dietowej, bez drożdży, więc chyba stąd moje obawy o to co z tego wyjdzie

My taką robiliśmy. :-) Mąka razowa, woda, sól i olej i bardzo cieńko rozwałkować - to cały sekret.

[ Dodano: 2008-01-12, 00:27 ]
alcia napisał/a:
to polecam pizzetki:

O dopiero przeczytałam, jutro robię. :-)

bodi - 2008-01-12, 00:28

Lily, jak możesz, wrzuć alci punkcik w moim imieniu :) thx
Lily - 2008-01-12, 00:31

bodi, już wrzucałam alci ;) punkcik oczywiście :)
alcia - 2008-01-12, 10:19

bodi napisał/a:
Lily, jak możesz, wrzuć alci punkcik w moim imieniu :) thx

oj, nie trzeba, bez przesady..


A co do miękkiego ciasta;
je wałkje się cieniutko, potem podczas pieczenia trzeba uważać - wyciągniesz wcześniej - są miękkie (takie są fajne, jak ma się je zagryzać na zimno po kilku godzinach); przytrzymasz lekko za długo - robi się chrupiący placek.. najlepiej wypośrodkować. Mi za każdym razem inne wychodzą, bo strasznie szybko się pieką i nie zawsze wyczuję idealny moment :)

majaja - 2008-01-12, 17:46

Ja to akurat robię " pizzę po rzymsku". Koleżanka opowiadała, że jak mieszkała w Rzymie to tam jadła ciągle pizzę robioną w proporcjach: niezbyt cienkie ciasto, na to duuuuużo warzyw, tak ze 3 - 5 cm, ana to ser i jeszcze ew. zioła dodatkowo.
frjals - 2008-01-12, 21:08

rosa napisał/a:
a kiedy te ciężkie czasy mają nadejść?

od jutra, nie słyszałaś? ;-) :lol:
Lily napisał/a:
myślałam, ze to jakiś nowy wymysł

te włoskie mąki rzeczywiście są inne, my używamy takich do makaronów - od czasu do czasu oczywiście. Takie piękne ciasta z nich wychodzą, aż chce się je ugniatać i ugniatać... 8-)

Kamm - 2008-01-19, 09:44

Naszla mnie dzis ochota na pizze ;-) tak mysle i chyba będe robic z przepisu bartezzzzza, chyba najbardziej przyswoilam :-P
Malinetshka - 2008-02-06, 01:05

Ja mam takie pytanie... czy ciasto pizzowe to koniecznie musi być na drożdżach? :roll: czy zakwas chlebowy wchodzi w ogóle w grę czy nie da rady? :->
Lily - 2008-02-06, 01:10

Cytat:
1 szklanka zakwasu z lodówki wystawionego 2 godziny wcześniej
0,5 kg mąki (lub więcej jesli za luźne)
2 łyżeczki soli
1,5 łyżki cukru
0,25 szklanki oliwy
1-1,25 wody lub mleka letniego

Wyrobic 4 minuty, odstawic na 15, wyrobić 3 minuty. Jest lepkie ale nie luźne. Zostawić na ok. 4 godziny az podwoi objętość. Wsadzic na noc do lodówki i wyjąć 2 h przed pieczeniem.

Malinetshka - 2008-02-06, 10:24

Lily, :) dziękuję!
PiPpi - 2008-02-14, 10:30

Przepis pochodzi z książki, Kuchnia Wegetariańska, wczoraj na niego wpadłam:)
Warzywne mini pizze:)

składniki:

40g suchych drożdży lub jedno opakowanie suszonych,2 szklanki pełnoziarnistej mąki sól i świeżo mielony czarny pieprz gałązki świeżej bazylii do przybrania

Składniki-wierzch do pizzy:

4 plastry pomidora, posiekana świeża bazylia lub 3 małe cukinie w plastrach

1, 5 łyżki oleju roślinnego

4 zmiażdżone ząbki czosnku

posiekana świeża bazylia lub szałwia

1/4 szklanki startego sera

sposób przyrządzania:

pokrusz drożdże do miski i dodaj 1/4 szklanki ciepłej wody.Rozmieszaj drożdże tak, aby nie było grudek, Zostaw na 5 minut.

Przesiej mąkę do oddzielnej miski, zrób dołek po środku i dodaj sól i rozpuszczone drożdże,

dodaj jeszcze 3/4 szklanki ciepłej wody, wymieszaj z mąką i ugniataj ciasto przez około 5 minut do uzyskania gładkiej masy

Przykryj i pozostaw do wyrośnięcia w ciepłym miejscu do czasu podwojenia objętości

Rozwałkuj ciasto na grubość 1cm i wytnij 12 krążków.

Przygotowanie wierzchu do pizzy:

połóż plastry pomidorów na krążki pizzy, na to posiekaną bazylię, sól, pieprz, i posyp tartym żółtym serem.

Umieść usmażone plastry cukinii na krążkach pizzy, posyp posiekanymi ziołami i tartym serem

Piecz mini pizze w uprzednio nagrzanym piekarniku w temp. 200" przez 20mintu lub aż się zrumienią . Podawaj gorące, przybrane gałązkami bazylii.

Zalecenia: Podawaj z kwaśną śmietaną lub jogurtem z drobno posiekanymi ziołami.

Inna wersja: Użyj natkę pietruszki zamiast bazylii, użyj pieczarek zamiast cukinii, zwykłej mąki zamiast pełnoziarnistej.

Dziś testuję takie mini pizze w kształcie serc :mryellow:

Kamm - 2008-02-14, 11:02

Ja wczoraj za to robilam pizze na ciescie z mąki zytniej razowej + orkiszowa graham :mryellow: ciasto z czosnkiem , ziolami , slonecznikiem , pestkami dyni , siemiem lnianym , a dodatki ; papryka , pieczarki , kielbaska suszona z przenicy , kukurydza , cebulka ... Pyszna byla :-D Ale ja to jestem chyba jakas skrzywiona bo wolę takie ciasto niz tradycyjne na pizze :-P
Malinetshka - 2008-02-17, 00:35

Fajnie zrobiony filmik - hxxp://www.youtube.com/watch?v=KwMGgAjxkNA]przepis na wegańską pizzę ;)
Karolina - 2008-02-20, 10:09

Soy chease? U nas tego nie ma... :cry:
Malinetshka - 2008-03-09, 13:28

Moje 2 pizze: wege i wegan

<img src="hxxp://img207.imageshack.us/img207/1107/pizza1nt2.jpg">

<img src="hxxp://img262.imageshack.us/img262/4912/pizza2eo7.jpg">

<img src="hxxp://img329.imageshack.us/img329/2144/pizza3bl9.jpg">

<img src="hxxp://img341.imageshack.us/img341/4348/pizza4pr5.jpg">

i już upieczone...
<img src="hxxp://img214.imageshack.us/img214/5200/pizza5rg6.jpg">

<img src="hxxp://img291.imageshack.us/img291/1699/pizza6vw2.jpg">

pidzama - 2008-03-09, 13:35

hmmmmmmmmmmm super wygladaja - chyba jutro tez zrobie :-)
agazima - 2008-07-04, 14:56

kamm a jak sie robi kielbase suszona z pszenicy?????
Lily - 2008-07-04, 14:59

agazima, nie robi się, myślę, że się kupuje :) to pewnie kiełbasa z glutenu
magdusia - 2008-07-04, 15:15

pizze w wykonaniu Mali imponujące,aż się zachciało :-)
agazima - 2008-07-04, 15:20

ja tez zrobilam pizze ale w bardzo zwariowanej wersji zjadlam cala pyszna z maki zytniej razowej wymiata bez zadnego tam sera
quatrolibro - 2008-07-16, 23:37

pizza wege z tofu i lakto-wege z serem

www.fotosik.pl]

wersja z tofu mnie zadowoliła tyle że się sypało :-/

Karolina - 2008-07-24, 22:07

Może tofu zmiksować z czymś i polać? Taki jakby zapiekany sos?
Martuś - 2008-07-26, 12:08

Fajny patent mógłby z tego wyjść, miks np. z olejem i jakąś skrobią? Do tego przyprawy, zioła..
Lily - 2008-07-26, 12:12

Albo np. z orzechami włoskimi lub słonecznikiem ;)
bodi - 2009-02-15, 11:20

mój wegan sos do pizzy to zwykle namoczone i obrane migdały, zmiksowane z czosnkiem, oliwą, pieprzem ziołowym i natką pietruszki.
Agnieszka - 2009-02-15, 15:35

u nas nie zawsze sos
żywe pomidory lub puszkowe zazwyczaj wystarczają
czasem dodatkiem jest mieszanka koncentratu i majonezu (nie zawsze vegan bo Ada je jajka, czasem taki domowy sok pomidorowy by babcia z oregano i majerankiem)

używając tofu do pizzy (zazwyczaj wędzone czeskie) ścieram na tarce z dużymi otworami

bardzo intryguje mnie ser w sklepie u Lerki, jak ktoś stosował poproszę o opinię

kociakocia - 2009-02-15, 17:58

ser od Lerki, nowość- jadłam i bardzo fajny, minusem jest, że go tak mało, no i podobno się fajnie rozpuszcza... nie zdążyłam, bo zjadłam :-)
Agnieszka - 2009-02-15, 21:43

dzięki, przy kolejnym zamówieniu jak będzie przetestuję
Agnieszka - 2009-02-15, 22:31

no to we wtorek II-go daniowo wiem co będzie :-)

Eur:i ciasto smarujesz koncentratem? ja często tak chyba, że pomidory żywe lub z puszki stosuję

devil_doll - 2009-02-18, 11:32

euridice a podzielisz sie przepisem ? :P az sie zaslinilam na jej widok :mryellow:
Agnieszka - 2009-02-18, 23:04

Euri: dzięki :-)
czasem robię też swoje sosy na bazie własnych, znajomych pomidorowych przetworów lub soku/ sosu mojej mamy a w sezonie gruntowych pomidorów, jednak na szybko nawet koncentrat bywa

wczoraj u nas pizza i: spód pod farsz: duszona cebula, por, czosnek, pieprz ziołowy, sól, woda, natka pietruszki, kurkuma zagęszczony mielonymi pestkami dyni; na mojej połowie ziemniaki z rozmarynem, majerankiem i oliwkami; u dziecka: kukurydza, oregano, oliwki, resztka tofu wędzonego

gosia_w - 2010-02-20, 20:34

Pierwszy raz zrobiłam pizzę. Dziękuję Wam za Wasze posty, były dla mnie wspaniałą inspiracją. Zrobiłam z mąki graham, na drożdżach, z przyprawą do pizzy. Część ciasta posmarowałam oliwą, a część sosem pomidorowym. Jeżeli chodzi o dodatki, to były następujące: cebula, kukurydza, brokuły, oliwki, papryka. Gdzieniegdzie dodałam majonez Amanii )po upieczeniu jeszcze trochę więcej :-D ). Pizza była przepyszna, zjedliśmy na kolację. Mam już chęć na kolejne - na zakwasie i bez spulchniaczy (czyli tak jak robi puszczyk).
kofi - 2010-02-22, 09:36

Ostatnio zauważyłam, że Danielowi smakuje taka bardzo cieniuteńka pizza, więc teraz robię dość zwarte ciasto (tzn. maszyna chlebowa mi robi - jest nie do zastąpienia) i bardzo cienko wałkuję, potem smaruję sosem pomidorowym, albo keczupem, dopiero potem coś na górę. Ostatnio daję zielony groszaek gotowany na parze i brokuły oraz paprykę z mrożonki też podgotowaną na parze. Acha i jeszcze posypuję ten sos taką przyprawą Visany - bruschettą - suszone pomidory, oregano, majeranek i coś tam pewnie jeszcze. ;-)
ifinoe - 2010-02-22, 12:00

u nas wczoraj też była pizza na poprawę nastroju

ja uwielbiam taką cieniutką pizza romana

przepis na ciasto zapisałam sobie kiedyś chyba z cincin

2,5 szkl. mąki
3/4 szkl wody
1ł soli
0,5 łyżeczki drożdży suchych
1 Ł semoliny (niekoniecznie, jej dodatek pozwala jeszcze cieniej rozciągnąć ciasto)

po zagnieceniu dobrze jest ciasto schłodzić, najlepiej na całą noc w lodówce, ale bez schładzania też jest smaczna

z tej porcji wychodzą mi 3 placki o średnicy ok 40 cm - nie wałkuję ciasta tylko je rozciągam dłońmi...cienkie, chrupkie, im mniej dodatków tym lepiej

w wersji biednej robiłam tylko z sosem pomidorowym:

400 gr przecieru pomidorowego (lubię Mutti)
2 ząbki czosnku
1Ł octu balsamicznego
1ł bazylii suszonej
1ł oregano
1ł soli

wymieszać, nie podgrzewać, na 3 pizze wystarcza pół powyższej porcji

wczoraj dorzuciłam jeszcze plasterki pieczarek, czerwonej cebuli, zółtą paprykę i oliwki

rosa - 2010-02-22, 14:58

ja też lubię taką cieniutką, chlebową
a że robimy co tydzień, to P kupił w makro wór mąki do pizzy i z tej mąki to super jest

dżo - 2010-10-26, 21:04

Zostało mi dziś z obiadu trochę szpinaku i zastanawiam sie czy nadaje sie on do pizzy. Robił ktoś pizzę szpinakową?

Zamiast sera dla siebie i Tymona dodam sos z tofu i ziól (wg patentu gosi w) :-) , zobaczymy jak to wyjdzie.

malina - 2010-10-26, 21:18

dżo napisał/a:
Robił ktoś pizzę szpinakową?


Moja mama - ciasto drożdzowe na to szpinak z czosnkiem i posypane serem - mysle,ze z tofu bedzie pyszne :-)

dżo - 2010-10-26, 21:24

malina, dzięki :-D
malina - 2010-10-26, 21:28

nie ma za co - tylko szpinak nie moze byc wodnisty za bardzobo się zakalec zrobi
Jedlismy jeszcze z farszem takim jak na pierogi - kapusta + grzyby - tez pycha tylko dla dziecka to sie nie nadaje raczej :-)

emiwa - 2010-10-27, 19:47

kilka dni temu zrobiłam pizzę ze szpinakiem, wyszła bardzo dobra; cieniutkie ciasto, sos pomidorowy i na to szpinak liściasty z czosnkiem i gałką muszkatołową; zakalca nie było :lol:
gosia_w - 2010-10-27, 21:00

dżo napisał/a:
Zamiast sera dla siebie i Tymona dodam sos z tofu i ziól (wg patentu gosi w)

prawa autorskie należą do euridice, którą kiedyś zapytałam, jak można zrobić tartę. To ona podpowiedziała tofu jako bazę :-)

dżo - 2011-01-03, 16:42

Wczoraj zrobiiłam mini pizze z bobem i pieczoną papryką oraz z sosem z tofu i keprku, wyszły pyszne, dziś zjedlismy na późne śniadanie :-)
gosia_w - 2011-02-09, 21:13

Z okazji dzisiejszego Dnia Pizzy była u nas na kolację drożdżowa pizza. Niestety znowu nie wyszło mi chrupiące ciasto. Piekłam w 240 stopniach w nadziei, że to pomoże, ale niestety nie. Może to dodatek oliwy sprawia, że ciasto wychodzi miękkie, a nie chrupiące? A może za dużo dodatków?
Ale i tak smaczna była, a z nadwyżek ciasta upiekłam paluchy z sezamem i te były chrupiące i przepyszne :-D

rosa - 2011-02-09, 21:18

ja mam zawsze chrupiace, cieniutko wałkuje na blaszce,
na pół kilo mąki daję pół kostki drożdży lub 1 opakowanie suszonych, kilka łyżek oliwy, łyżeczka soli, oregano i woda
z tych proporcji robię dwie duże blachy, takie co były z piekarnikiem
dla naszej piątki na razie starcza, ale czasmi wydaje mi się że jakby jeszcze była jedna to i tak bysmy wchłonęli :-)

gosia_w - 2011-02-09, 21:34

dziękuję rosa, w sumie robię podobnie, chyba że chodzi o mąkę... Robisz z białej, czy razowej?
ifinoe - 2011-02-09, 22:32

u nas dziś pizza z przepisu który podawałam wcześniej w tym wątku...tym razem mąka pszenna razowa i orkiszowa chlebowa

ciasto wyszło jak zwykle cieniutkie i chrupiące

do sosu przetestowałam przecier eko Rossmanna - idealny - ani za rzadki, ani za gęsty

devil_doll - 2011-02-09, 22:39

dzo u nasz szpinakowa jest czesto :) dusze szpinak z czosnkiem i ziolami i voila :) dla siebie daje tofu dla meza vegan cheddar. a dla adasia szpinak z tofu bez czochu
rosa - 2011-02-10, 13:18

gosia_w, z maki na pizzę, kupuję wór w makro. najczęściej dwie szklanki pizzowej, jedna szkl razowej

wcześniej mieszałam z białą i kukurydzianą

gosia_w - 2011-02-10, 13:41

dziękuję rosa, to chyba jednak o mąkę chodzi. ifinoe też robiła z mieszanej i miała chrupiącą. Buuu! I co teraz? Mam kupić białą mąkę? :roll:
bronka - 2011-02-14, 17:24

gosia_w, ja robię z razowej. Piekę na 210. Pod składnikami miękka i pizzowa, a po bokach chrupka. Nie daję tłuszczu do ciasta. Tylko mąka, woda i drożdże i dobrze wyrabiam.
gosia_w - 2011-02-14, 19:07

dzięki bronka, a już się bałam, że mniej pizzy będzie. ;-) Wobec tego przestanę dodawać oliwę do ciasta i zobaczę, co mi wyjdzie 8-) A pieczesz na blaszce, na kamieniu, czy na ruszcie?
Kat... - 2011-02-14, 23:45

Ja dzisiaj zrobiłam z przepisu lilias i wyszła pyszna. Za długo ją piekłam więc była bardziej chrupiąca niż powinna ale mi to nie przeszkadza. Oleju wlewałam na oko i to kilka razy więc trochę go tam było ale ciasto było bardzo dobre. Zostało mi pół paczki drożdży :mryellow:
bronka - 2011-02-15, 10:55

gosia_w, ja piekę bezpośrednio na blaszce w piekarniku. Obsypuję mąką co by sie nie przykleiła. Jak wysmarujesz tłuszczem to się właśnie chrupka bardziej robi. Ja bardzo cienką wałkuję.
lilias - 2011-02-15, 12:44

Kat..., w końcu się na coś przydałam ;-) super, że ciasto się udało (jeszcze się nie zdarzyło, żeby mi nie wyszło, a drożdżówka to i owszem, owszem, pierwszą w swoim życiu wyrzuciłam cichaczem, żeby rodzina nie widziała :mryellow: )
rosa - 2011-03-04, 14:06

warszawianki i okołowarszawianki, nie chce któraś kupic kamienia do pizzy?
hxxp://allegro.pl/kamien-do-wypieku-pizzy-chleba-naturalny-granit-i1491143725.html

tam napisali że przy zakupie dwóch dowolnych kamieni oni pokrywaja przesyłkę

bronka - 2011-03-04, 14:29

Cytat:
1. Włóż kamień do swojego piekarnika na niski poziom i nagrzewaj go przez minimum 30 - 40 minut w maksymalnej temperaturze tj. około 250°C,


trochę mnie to zniechęca

gosia_w - 2011-03-04, 15:57

no niestety, kamień długo się nagrzewa.
rosa, mi nie wejdzie to piekarnika, ja mam właściwie piekarniczek ;-)

sunny - 2011-03-04, 17:10

Kamień się długo nagrzewa, to fakt, ale efekt daje bardzo dobry; chlebek też ładnie się na nim piecze. Mam ogromną ochotę na pizzę - kusi mnie przepis z grillowanymi warzywami na wierzchu. Chyba jutro ją uczynię ]:->
Ja mam taki kamyczek hxxp://www.pizzastone.pl/ kupiłam go na alle, widzę, że aktualnie ich nie ma.

rosa - 2011-03-04, 17:11

to brzmi zniechęcająco, już i tak dużo płacę za prąd.
jeszcze muszę przemyślec

sunny - 2011-03-04, 17:14

rosa napisał/a:
to brzmi zniechęcająco, już i tak dużo płacę za prąd.
jeszcze muszę przemyślec


Na wygrzanym trochę krócej też się pizza upiecze, ale 250 stopni trzeba jednak mu włączyć, a im dłużej grzany, tym lepszy efekt :-( niestety.

bronka - 2011-03-04, 17:25

gosia_w, a może przemyślisz formy do pizzy- takie z dziurkami- w nich pizza wychodzi chrupka właśnie bo wilgoć ucieka przez dziurki
Agnieszka - 2011-03-04, 19:40

Mój piekarnik dawno poległ ale jeśli o ten granit to chyba najpierw bym zapytała kamieniarza.
ifinoe - 2011-03-04, 21:00

wyczytałam gdzieś, że patent zastępczy zamiast kamienia to zwykły kafel z terakoty - lekko przetarty olejem przed pieczeniem...taki kafel chyba nagrzewa się szybciej?
gosia_w - 2011-03-04, 21:08

bronka, do dzisiaj nie wiedziałam, że jest coś takiego jak forma do pizzy z dziurkami :mryellow: Dziękuję za poszerzenie moich horyzontów :-D Mam jeszcze jeden patent do wypróbowania na bazie posiadanego wyposażenia - chcę upiec na ceramicznej formie (czyli na odwróconej do góry nogami, bo od spodu nie jest szkliwiona). Czyli taki chałupniczy kamień do pizzy. Zdam relację, pewno w przyszłym tygodniu będę piekła.
Wiem już, że ciasto mam w porządku. Ostatnio zrobiłam większą porcję i z samego ciasta upiekłam paluszki, takie jakby bardzo grube grissini. Były chrupiące i pyszne. Brzegi pizzy nie wychodzą mi chrupiące jak w tych paluszkach, a nawet wcale nie są chrupiące. Piekę na tej samej blaszce, w tej samej temperaturze i tak samo długo.

[ Dodano: 2011-03-04, 21:10 ]
o, ifinoe, czyli podobnie jak mam w planach, też pewno trzeba piec na tej stronie nieszkliwionej. Mam jeszcze kilka płytek z czasów urządzania mieszkania, też mogę spróbować ;-)

rosa - 2011-03-04, 21:28

ooooo git
mam w domu jakieś płytki

gosia_w - 2011-03-04, 21:32

Jeszcze muszę wymyślić jakiś patent na łopatę, żeby tą pizzę do pieca zapakować.
blamagda - 2011-03-04, 21:48

Gosia_w :-) hxxp://allegro.pl/drewniana-lopata-do-pizzy-gwarancja-jakosci-i1453693494.html - co za zdzierstwo swoją drogą - za kawałek drewienka na kijku pół stówy żądać :-/ Ja mam kamień i pizza zaiste inna niż na blasze bez dziurek wychodzi. Czas nagrzewania nie jest zniechęcający, o ile właśnie koszt prądu :-( No ale jak się pizzę raz na tydzień zrobi i jedną szarlotkę czy inne ciasto mniej opiecze w zamian, to może nie jest tak najgorzej. Minusem kamienia jest to, że pęka (mi pękły już dwa) - blaszka z dziurkami brzmi pod tym kątem lepiej. Dzięki Bronka za pomysł.[/b]
sunny - 2011-03-04, 21:52

gosia_w napisał/a:
Jeszcze muszę wymyślić jakiś patent na łopatę, żeby tą pizzę do pieca zapakować.


Kawałek deski by się przydał albo taka tylna ścianka od mebla, taka ze sklejki ;-) a nie boicie się, że z tych płytek może się coś szkodliwego wydzielać? Nie wiem, czym one są pokrywane. O formie z dziurkami też słyszałam, ale nigdy nie widziałam. W sumie, to już samo nagrzanie wcześniej blachy i wrzucenie pizzy na gorącą, nieco poprawia sprawę.
blamagda a w jakich okolicznościach Ci pękły te kamienie? Bo ja mam jeden prawie rok i nic się nie dzieje. Łopaty drogie okrutnie :shock: ja przy okazji kupna kamienia kupowałam też łopatę od tego samego sprzedawcy, ale kosztowała 9zł.

Krokodyl - 2011-03-06, 02:46

sunny napisał/a:
O formie z dziurkami też słyszałam, ale nigdy nie widziałam.

hxxp://allegro.pl/forma-do-pizzy-pg-9021-i1492104994.html
hxxp://allegro.pl/pizza-nonstick-blacha-do-pizzy-32-cm-pan-i1490297837.html

gosia_w - 2011-03-06, 07:12

blamagda, ta łopata ma 95 cm długości. Nie zmieszczę się z nią w kuchni chcąc nałożyć pizzę ;-) I wolałabym coś znacznie tańszego.
sunny, znalazłam takie formy z dziurkami, które były wykonane z aluminium i nie miały raczej żadnej powłoki. Taką blachę z nieprzywieralną powloką za 10 zł to bałabym się kupić.

mandy_bu - 2011-03-06, 07:15

Piekę pizzę w piekarniku z turboobiegiem w temp. 200.
Ciasto rozkładam na zwykłej blasze posmarowanej masłem i grubo posypanej mąką.
Ciasto rozłożone na blaszce posmarowanej samym olejem jest dla mnie zbyt tłuste.
Pomysł z kamieniami fajny :-) ,
blamadzia, jak długo trza nagrzewać te kamienie do pieczenia?

Krokodyl - 2011-03-06, 09:06

gosia_w napisał/a:
znalazłam takie formy z dziurkami, które były wykonane z aluminium i nie miały raczej żadnej powłoki. Taką blachę z nieprzywieralną powloką za 10 zł to bałabym się kupić.


Z tego, co mi wiadomo, to naczynia z aluminium nie są bezpieczne zwłaszcza przy większej temperaturze, a takie warunki zazwyczaj występują w trakcie pieczenia pizzy! Nie powinno się ich moim zdaniem używać.

gosia_w - 2011-03-06, 09:17

Krokodyl, chodzi o kontakt z aluminium, czy w ogóle aluminium?
sunny - 2011-03-07, 12:00

gosia_w napisał/a:
Krokodyl, chodzi o kontakt z aluminium, czy w ogóle aluminium?

Z tego, co pamiętam garnki aluminiowe nie są polecane, szczególnie jeśli ma się w nich gotować kwaśne potrawy - wówczas dochodzi do reakcji w wydzielenia szkodliwych substancji.

[ Dodano: 2011-03-07, 12:03 ]
mandy_bu napisał/a:
jak długo trza nagrzewać te kamienie do pieczenia?

Około 30-40 min w 250 stopniach.

gosia_w - 2011-03-07, 12:03

pytam, bo wiele patelni jest aluminiowych, pokrytych substancją nieprzywierającą.
sunny - 2011-03-07, 12:13

gosia_w napisał/a:
pytam, bo wiele patelni jest aluminiowych, pokrytych substancją nieprzywierającą.

Hmmm w sumie to nawet nie zwróciłam na to uwagi... Informacje, jakie znalazłam do tej pory mówiły o bezpośrednim kontakcie potrawy gotowanej z garnkiem aluminiowym o patelniach nic nie znalazłam :-/

bronka - 2011-03-07, 12:29

Jest jeszcze opcja z cegłą szamotową- taniej i można kupić w castoramie, ale nie praktykowałam.
Krokodyl - 2011-03-07, 12:30

Szczerze mówiąc też nie wiem dokładnie, pamiętam tylko, jak wszędzie trąbiono o tym, jakie niebezpieczne są naczynia aluminiowe i masowo wycofywano nawet sztućce z aluminium. Tyle, że to tak dawno, że nie pamiętam dokładnie tych uzasadnień a że i tak ich nie lubiłam, to specjalnie się tym nie przejmowałam. :P
Swoją drogą ciekawe, że ciągle się sprzedaje folia aluminiowa.

Co do patelni, to szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Wcześniej pisałaś o formie aluminiowej bez powłoki nieprzywierającej. Taką to ja bym jednak bała się kupić.

sunny - 2011-03-07, 12:39

bronka napisał/a:
Jest jeszcze opcja z cegłą szamotową- taniej i można kupić w castoramie, ale nie praktykowałam.

Ten kamień, który mam jest właśnie szamotowy, także materiał by się zgadzał ;-)

gosia_w - 2011-03-17, 16:31

Upiekłam pizzę na blasze posmarowanej oliwą i posypanej grubo mąką – nie przykleiła się. Dziękuję za rady w tej kwestii. :-D Ponadto najpierw podpiekłam spód (jakieś 10 minut), potem posmarowałam sosem i nałożyłam farsz. Piekłam w 230 stopniach. Taka wersja jest lepsza niż bez podpiekania (przy pieczeniu na blasze), bo ciasto nie jest tak mocno namoknięte. Drugą upiekłam na ruszcie wyłożonym papierem do pieczenia, bez podpiekania, w 210 stopniach. Efekt w zasadzie taki sam. Żadna nie miała chrupiących brzegów. :-/
Kolejnym eksperyment to będzie pieczenie na formie ceramicznej odwróconej. A jeśli i to nie zadziała, to może jednak kupię taką formę z dziurkami.

gosia_w - 2011-03-17, 21:07

euridice, robiłam z razowej 100%, paluchy z tego ciasta wyszły mi chrupiące. Piekłam też pizzę 50% razowa i 50% atta i też nie chrupała :-(
Kat... - 2011-03-22, 12:44

Zawsze popełniałam fristajl jakiś i nigdy mi porządna pizza nie wyszła. Dzisiaj się postanowiłam spiąć i zrobić dokładnie wg przepisu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Będę korzystała z hxxp://kulinaria.spryciarze.pl/zobacz/jak-zrobic-pizze-jak-z-pizzerii]tego przepisu. Trzymajcie kciuki :-)
gosia_w - 2011-03-22, 13:01

Kat... napisał/a:
Dzisiaj się postanowiłam spiąć i zrobić dokładnie wg przepisu.

Chyba jednak nie. Przecież nie dodasz 5 rodzajów kiełbasy ;-)
Dzięki za linka, skorzystam z przepisu na ciasto (tylko dam mąkę razową) i upiekę w 250 stopniach.

Kat... - 2011-03-22, 13:17

Cytat:
Kat... napisał/a:
Dzisiaj się postanowiłam spiąć i zrobić dokładnie wg przepisu.

Chyba jednak nie. Przecież nie dodasz 5 rodzajów kiełbasy

:mryellow: miałam na myśli oczywiście ciasto i sposób pieczenia :mryellow:

Kat... - 2011-03-22, 22:27

Wyszła! Pierwszy raz wyszło mi takie cienkie ale jednocześnie puszyste i sprężyste ciasto! Od dzisiaj zawsze tak będę piec. Polecam.
Lily - 2011-03-22, 22:40

U mnie ostatnio była taka hxxps://picasaweb.google.com/116683821612185939713/Food#5587020792294461442
Zrobiona z 2 szklanek mąki - jedna białej pszennej, jedna orkiszowej pełnoziarnistej. Na szczęście tym razem udało mi się jej nie spiec na kamień, ale do takiej pizzeriowej mi daleko ;)

gosia_w - 2011-03-23, 08:53

Kat..., super, też tak zrobię :-)

Lily, a jak robisz twardą pizzę? Widziałam na picasie, że miałaś twardą na zakwasie. W sumie twarde ciasto jest chrupkie, prawda?

Lily - 2011-03-23, 10:05

gosia_w napisał/a:
a jak robisz twardą pizzę?
Jak robię? Ja nie robię, sama się robi ;) Po upieczeniu jest z kamienia ;) Może to kwestia piekarnika... piecze tylko od dołu.
gosia_w - 2011-03-23, 10:19

aha, myślałam, że masz jakiś patent na to ;-)
Lily - 2011-03-23, 14:12

gosia_w napisał/a:
aha, myślałam, że masz jakiś patent na to ;-)
Chciałabym mieć patent na odwrotność ;)
Kat... - 2011-03-23, 16:42


Tak wyglądała, dzisiaj powtórka :mryellow:

gosia_w - 2011-03-23, 16:49

Mniam!
lilias - 2011-03-24, 12:52

rzeczywiście piękna :-D ale ja pozostanę przy wersji bez cukru ;-) :-P
Kat... - 2011-03-24, 13:26

Właśnie się piecze kolejna :mryellow:
Pączuś - 2011-03-25, 21:43

Zrobiłam pizzetki z tofu z przepisu Alci, są przepyszne ;) zamiast mąki dałam zmieloną kaszę gryczaną i kukurydzianą, a na wierzch przecier pomidorowy z czosnkiem i ziołami, pieczarki i cebula. Zjadłam trzy z czystym sumieniem, że dietetyczne.
i zalałam wodą kolejną porcję soi ;)

Maliboo7 - 2011-07-07, 17:58

kofi napisał/a:
3 dag drożdży
1 szklanka mleka/wody (mieszam po połowie)
2 i 1/2 szklanki mąki (najlepsze z orkiszowej najchętniej taką stosuję, można ją pomieszać z pszenną razową z innej niż pszenna nie robiłam)
troszkę soli
1-2 łyżki oliwy.


Zrobiłam takie wczoraj i dodałam trochę oregano. Pyszności! Mój niemąż był zachwycony. Chyba w weekend znowu zrobię...

arahja - 2011-12-06, 12:34

czy jest szansa na uratowanie pizzy, jak od 15 minut siedzi w piekarniku i jest nadal surowa? (ciasto razowe)

[ Dodano: 2011-12-06, 13:14 ]
bu :( porażka, nie pizza. następne podejście jakoś za rok. :P

dżo - 2012-08-12, 21:26

Dziś wypróbowałam wersję z grilowanym (na patelni grilowej) bakłażanem, wyszła pyszna!
kofi - 2012-08-12, 22:43

A u nas dzisiaj z kwiatami dyni/cukinii - zmałpowana od Yolin. Dobre te kwiaty. :-P

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group