wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich Ciąża i poród - W jakim wieku urodzilyscie pierwszą dzidzię ;-) Kamm - 2008-01-07, 12:30 Temat postu: W jakim wieku urodzilyscie pierwszą dzidzię ;-) Jak w temacie rosa - 2008-01-07, 12:37 22 bez 2 m-cy elenka - 2008-01-07, 12:41 U mnie to będzie 25 lat i 8 miesięcy gosiabebe - 2008-01-07, 12:45 20 lat i 2 miesiące i 28 dni zina - 2008-01-07, 12:46 U mnie bedzie skonczone 32 pao - 2008-01-07, 12:51 22 lata i 27 dni alcia - 2008-01-07, 12:56 24 lata, 9 m-cy i 8 dni chyba Kamm coraz intensywniej o dzidzi myśli! zina - 2008-01-07, 13:01 alcia napisał/a: chyba Kamm coraz intensywniej o dzidzi myśli! Przedstawi mezowi statystyke i juz nie bedzie mial wyjscia Sorki ze zawyzylam srednia ań - 2008-01-07, 13:18 miałam 23 lata, 8 miesięcy i 10 dni vlada - 2008-01-07, 13:20 27 lat, 8 miesięcy, 21 dni dynia - 2008-01-07, 13:24 23 lata 2 m-ce i 14 dni honey - 2008-01-07, 13:28 27 Humbak - 2008-01-07, 13:28 25 lat bez 2 dni puszczyk - 2008-01-07, 13:30 24 kofi - 2008-01-07, 13:32 18 (bez 3 dni) - właśnie rozmawiałam o tym z uczennicą dwudziestoletnią. Za to drugą - dla równowagi jak miałam 32 adriane - 2008-01-07, 14:01 23 taniulka - 2008-01-07, 14:09 30 póki co jestem najstarsza pierworódka rosa - 2008-01-07, 14:29 taniulka, niestety czytasz niedokładnie a zina? taniulka - 2008-01-07, 14:31 Cytat: taniulka, niestety czytasz niedokładnie Asz kurcze faktycznie. Pobiła mnie A już się cieszyłam, no to chowam szampana. malina - 2008-01-07, 15:01 22 lata i 2 msc majaja - 2008-01-07, 15:14 1 miesiąc i 7 dni przed 30 urodzinami , ale żeby ci za bardzo nie zawyżać skoro tak cię ciągnie to stanu błogosławionego - to była moja druga ciąża. kasienka - 2008-01-07, 15:19 Ja miałam 18 lat i dwa miesiące czy ktoś mnie pobije? Tobayashi - 2008-01-07, 15:37 Zina napisała: Cytat: U mnie bedzie skonczone 32 No to ja "biję" zinę - miałam 35 i 1/2 Ewa - 2008-01-07, 15:53 kasienka napisał/a: czy ktoś mnie pobije? Tak, pobiła Cię kofi Ja miałam 29 lat, 5 m-cy i 23 dni Ania W. - 2008-01-07, 16:14 22lata,1m-c i 23dni bajka - 2008-01-07, 16:19 25 lat 7 miesięcy i 10 dni martka - 2008-01-07, 16:25 jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to będę miała skończone 27 kasienka - 2008-01-07, 16:26 Ewa napisał/a: Tak, pobiła Cię kofi ,łeee Kamm - 2008-01-07, 18:02 zina napisał/a: Przedstawi mezowi statystyke i juz nie bedzie mial wyjscia zina przejrzalas mnie A tak powaznie to moj mąz uznal ze dzieci się rodzi po 30-tce i tak sama z siebie bylam ciekawa tych waszych statystyk Piszczie dalej , więcej , więcej , wyciągnie sie pozniej srednią Tak wogole to jestem pod wrazeniem ze podajecie rok , miesiąc i jeszcze dni Musialyscie to sprawdzac i wyliczac czy tak zapadlo w pamięci ? alcia - 2008-01-07, 18:10 Tobayashi napisał/a: No to ja "biję" zinę - miałam 35 i 1/2 jejku, w życiu bym Ci tyle nie dała, wyglądasz na prawie 10 mniej!!!! [ Dodano: 2008-01-07, 18:13 ] Kamm napisał/a: A tak powaznie to moj mąz uznal ze dzieci się rodzi po 30-tce rodzi się wtedy, kiedy się do nich dojrzewa. Czyli czuje, że przed nim jeszcze długa droga... agaw-d - 2008-01-07, 18:27 Jak Marcelka się urodziła miałam 24 lata i 10 dni , ale tak jak pisałam w wątku o wieku tatusió, to była moja druga ciąża, gdyby się powiodło za pierwszym razem to miała bym nie całe 23 lata. Martuś - 2008-01-07, 18:30 Ja będę miała niecałe 23 A na dziecko nie ma sensu namawiać, ani nawet delikatnie naciskać, każdy musi do tego dojrzeć, bo inaczej się to na dziecku może w przyszłości bardzo źle odbić. rosa - 2008-01-07, 19:23 moje dziecko nie było planowane, jakym planowała to pewnie dopiero po 30, więc rozumiem twojego męża Martuś - 2008-01-07, 19:36 Pewnie, że można mieć dziecko z wpadki i być szczęśliwym rodzicem później, mi chodziło raczej o to, że przy podejmowaniu takiej decyzji świadomie, kiedy jedno z partnerów chce mieć dziecko, z drugie nie, i ten drugi zgodzi się na nie pod wpływem tego pierwszego, nie będąc sam do końca przekonanym do tej decyzji, to może w nim, niekoniecznie świadomie, narastać jakaś frustracja, i kiedy coś będzie szło nie tak, dziecko w jakiś sposób zburzy mu życiowe plany, czy będzie 'utrudniać życie', to taka osoba może winić za to swojego partnera, albo co gorsza, samo dziecko. Po prostu żadna decyzja podjęta pod jakąkolwiek (choćby najbardziej wysublimowaną) presją nie jest dobra, tyle chciałam powiedzieć (podobnie sprawa się ma z 'przekabacaniem' partnera na wegetarianizm). rosa - 2008-01-07, 19:41 właśnie myślę tak jak ty martuś ja nie byłam specjalnie szczęśliwa, chciałam się bawić a nie bawić dziecko Martuś - 2008-01-07, 19:43 rosa napisał/a: chciałam się bawić a nie bawić dziecko A ja odwrotnie Ale poczekałam cierpliwie, aż mój mąż będzie się na tą kwestię tak samo zapatrywał pao - 2008-01-07, 19:52 Cytat: A tak powaznie to moj mąz uznal ze dzieci się rodzi po 30-tce może i tak, ale to niezbyt naturalne... teraz każdy chce studia skończyć, karierę zrobić, dom wybudować i liczy na to ze na dziecko zawsze jest czas. a niestety zapomina sie o tym, ze medycyna medycyna ale zegar biologiczny tyka. Cytat: moje dziecko nie było planowane, jakym planowała to pewnie dopiero po 30, ja pewnie też... zawszy coś "ważniejszego" było... szczęście że gabi nas sobie upatrzyła przynajmniej trochę zwolniłam tempo Kamm - 2008-01-07, 20:18 alcia napisał/a: rodzi się wtedy, kiedy się do nich dojrzewa. Czyli czuje, że przed nim jeszcze długa droga... Tez tak czuje ... nie będzie latwo , zero jakiejkolwiek synchronizacji Martuś napisał/a: kiedy jedno z partnerów chce mieć dziecko, z drugie nie, i ten drugi zgodzi się na nie pod wpływem tego pierwszego Moj mąz nie jest z tych , ktorzy zgodziliby na cos jesli sami tego nie chcą Martuś napisał/a: kiedy jedno z partnerów chce mieć dziecko, z drugie nie, i ten drugi zgodzi się na nie pod wpływem tego pierwszego, nie będąc sam do końca przekonanym do tej decyzji, to może w nim, niekoniecznie świadomie, narastać jakaś frustracja Tylko dla mnie rowniez w drugą stronę , jesli ktos chce miec dziecko i czeka na nie kilka lat a ta druga osoba wciaz blokuje to wtedy rowniez moze narastac flustracja . [ Dodano: 2008-01-07, 20:20 ] rosa napisał/a: chciałam się bawić a nie bawić dziecko A ja wlasnie chce bawic dziecko Dobra uciekam z topiku bo im bardziej sie nakrecam tym mi gorzej Martuś - 2008-01-07, 20:20 Kamm napisał/a: Tylko dla mnie rowniez w drugą stronę , jesli ktos chce miec dziecko i czeka na nie kilka lat a ta druga osoba wciaz blokuje to wtedy rowniez moze narastac flustracja A to już jest inna kwestia... magdusia - 2008-01-07, 21:05 4 dni przed 30-tymi urodzinami. gdybym mogła cofnąć się w czasie to zaczęłabym rodzić jako 20-latka i na pewno nie poprzestałabym na jednym dziecku chyba odkryłam swoje powołanie tylko szkoda że nie wcześniej. zina - 2008-01-07, 21:06 Kamm napisał/a: A tak powaznie to moj mąz uznal ze dzieci się rodzi po 30-tce Mozesz nas z Tobayashi pominac w tej statystyce a dla alci DUUZY plusik!! Ups, to bylo chyba do Tobayashi o tym wieku pao - 2008-01-07, 21:12 Cytat: tylko szkoda że nie wcześniej. magdusia, wszystko w swoim czasie magdusia - 2008-01-07, 21:14 na pewno pao, niemniej czuję tak jak napisałam [ Dodano: 2008-01-07, 21:23 ] Cytat: ak wszystko pójdzie zgodnie z planem to będę miała skończone 27 martka, a ja cały czas myślałam że ty masz jakieś 22 lata jestem w małym szoku orenda - 2008-01-07, 21:24 miesiąc przed 24 urodzinami daria - 2008-01-07, 21:50 29 honey - 2008-01-07, 21:55 a moze w tem sposob.....??? Ile lat po slubie zdecydowaliscie sie na dziecko.....??? magdusia - 2008-01-07, 21:57 my ślubu nie braliśmy,ale po pięciu latach bycia w związku. olgasza - 2008-01-07, 22:14 zawyze troche srednia - slodka 30 to wlasciwy wiek na pierwsze dziecko Malati - 2008-01-07, 22:25 Urodziłam Filipa jak miałam 25 lat, byłam 3 lata po ślubie ań - 2008-01-07, 22:26 my jak się skumaliśmy to po miesiącu padła decyzja o dziecku a po drugim miesiącu fasolinka już była obecna a ślub był potem Christa - 2008-01-07, 22:33 Ja mialam 29 lat, a po slubie bylismy prawie 5. Udalo sie za pierwszym podejsciem, co z jednej strony stasznie mnie ucieszylo, a z drugiej zasmucilo, bo przezylismy wtedy druga milosc lozkowa (nareszcie bez zabezpieczen, wiec szalelismy jak nigdy!) i czuje, ze nastepny raz bedzie dopiero przy okazji staran o drugie dziecko (o ile to w ogole nastapi ). dort - 2008-01-07, 22:36 mialam 27 lat i byliśmy 3 lata po ślubie Malinetshka - 2008-01-07, 23:07 ań napisał/a: my jak się skumaliśmy to po miesiącu padła decyzja o dziecku a po drugim miesiącu fasolinka już była obecna a ślub był potem nie ma jak pewność w uczuciach, och ewatara - 2008-01-07, 23:15 ja miałam 27 lat i 1 miesiąc i 4 dni i również od pierwszego podejścia , co do ślubu to chyba mi to nie jest konieczne do szczęścia, choć jeszcze się zastanowię, bo K. mnie próbuje przekonać Ewa - 2008-01-07, 23:23 Dokładnie rok przed ślubem. Ślub wzięliśmy w "roczek" Gabryśka frjals - 2008-01-07, 23:43 Ja miałam ze 25. Skąd wy te miesiące i dni bierzecie? kasienka - 2008-01-07, 23:51 My byliśmy razem półtora roku mniej więcej... alcia - 2008-01-08, 00:19 My byliśmy ze sobą 3 lata, kiedy zaszłam w ciążę. strzeszynek - 2008-01-08, 00:24 Zdążyłam w 22. roku życia. Biorąc pod uwagę, że w tym wieku chciałam urodzić, to miałam szczęście. Znaleźć fajnego tatusia (i męża przy okazji ) nie było łatwo... A żeby było zabawniej, nasza relacja nabrała rozpędu (w sensie przejścia od znajomych do pary) po rozmowie o dzieciach właśnie Poszło jak z kopyta, a wkrótce później przeszliśmy od słów do czynów adriane - 2008-01-08, 02:12 A my mieszkaliśmy ze sobą chyba już coś około roku jak się Filip począł. gosiabebe - 2008-01-08, 09:46 ślubu nie brałam i brać nie zamierzam Maja pojawiła się po ok 4 latach związku jeżeli tak można nazwać relacje między nami ,ale to już inna sprawa PiPpi - 2008-01-08, 10:45 u nas fasolka(a raczej bobik z serduszkiem♥) pojawił się po 7 latach znajomości, w maju 2007.ja w październiku wzięliśmy ślub cywilny(chciałabym jeszcze jakiś rytuał odbyć, na łonie natury zaślubiny zrobić, takie energetyczne a nie urzędowe...) jak już przyjdzie na świat będę 23letnią mamcią:) ań - 2008-01-08, 11:13 Malinetshka napisał/a: ań napisał/a: my jak się skumaliśmy to po miesiącu padła decyzja o dziecku a po drugim miesiącu fasolinka już była obecna a ślub był potem nie ma jak pewność w uczuciach, och ale trzeba tu dodać, że wcześniej przez 6 lat się przyjaźniliśmy i spędzaliśmy tonę czasu razem, całe dnie i połowę nocy nieraz Malinetshka - 2008-01-08, 11:39 ań, rozumiem renka - 2008-01-08, 14:50 Ja mialam niepelne 26. Flippi - 2008-01-08, 15:35 A ja 24. Tobayashi - 2008-01-08, 18:48 Alcia, dzięki za komplement Niedawno skończyłam 37 lat A my stworzyliśmy Tobiasza po 6 latach małżeństwa, natychmiast po podjęciu decyzji. A pobraliśmy się po 4 miesiącach znajomości YolaW - 2008-01-08, 18:56 Ja będę miała 30 lat i jakieś pół Nasz Maluszek począł się 4 m-ce po ślubie, 2 latach mieszkania razem a wcześniej 3 po sąsiedzku marysia - 2008-01-08, 23:05 26 lat, 4 miesiące i kilka dni. 3 lata i dwa miesiące po ślubie, po 7 i pół roku bycia w związku. Dziecko planowane, majstrowane 3 miesiące. Dla ścisłości - decyzję o dzieciach (wspólnych rzecz jasna) podjęliśmy bodajże w drugiej godzinie znajomości kłapouchy - 2008-01-09, 20:10 25 lat 5 miesięcy 11 dni kiedy urodził się Tomek. O dziecko zaczeliśmy się starać jakieś 2 miesiące przed ślubem, w pierwszą ciążę zaszłam po 4 miesiącach, w drugą od razu po rozpoczęciu starań, niestety obie straciłam. w tą szczęśliwą zaszłam w 3 cyklu starań rok i 4 miesiące po ślubie, byliśmy parą od trzech lat. kamma - 2008-01-09, 20:24 Ja miałam 27 lat i 4 miesiące. Ale, ale! Jak byłam mała i wyobrażałam sobie przyszłość, to często w moim umyśle pojawiała się magiczna data - początek XXI wieku. Obliczyłam sobie, że będę wtedy miała 23 lata. Wydawało mi się, że to bardzo dużo, więc oczami wyobraźni widziałam siebie na progu XXI wieku jako matkę sporej gromadki, od paru lat pracującą, no, po prostu, starą siwa - 2008-01-09, 20:51 No to u mnie będzie 24 i 5 m-cy;) Humbak - 2008-01-09, 21:08 to u nas było mniej wiecej - po 0,5 roku znajomosci zareczyny, po roku wspolne mieszkanie, po dwóch ślub a po dwóch po ślubie natalka Christa - 2008-01-09, 23:57 kamma napisał/a: Jak byłam mała i wyobrażałam sobie przyszłość, to często w moim umyśle pojawiała się magiczna data - początek XXI wieku. Obliczyłam sobie, że będę wtedy miała 23 lata. Wydawało mi się, że to bardzo dużo, więc oczami wyobraźni widziałam siebie na progu XXI wieku jako matkę sporej gromadki, od paru lat pracującą, no, po prostu, starą kamma, mialam dokladnie to samo!!! Nawet wiek sie zgadzal! Az mi sie smiac chcialo w 2000 roku na sama mysl o moich dzieciecych wyobrazeniach . rosa - 2008-01-10, 08:28 ja w roku 2000 wyobrażałam sobie siebie jako zgrzybiałą 27-letnią staruszkę, jedną nogą w grobie dzieci nie miałam w marzeniach, ani planach, wcale a wcale marysia - 2008-01-10, 11:14 Kiedy byłam małą dziewczynką, kuzynka powiedziała mi, że od 2000 roku dzieci będą się rodziły z jednym okiem na środku czoła. Boże, jak ja się bałam, że nie zdążę wszystkich urodzić do tego czasu . Kuzynka miała bujną wyobraźnię, bo opowiadała mi również o horrorach zatytułowanych Kto ukradł peta z parapeta i Ślady zębów na kaszance . Ale ja byłam mała jeszcze, naiwniutka... Musiała mieć ze mnie ubaw. Christa - 2008-01-10, 11:25 marysia napisał/a: Kiedy byłam małą dziewczynką, kuzynka powiedziała mi, że od 2000 roku dzieci będą się rodziły z jednym okiem na środku czoła. Hehe, dobre. Zaswiadczam, ze to nieprawda! YolaW - 2008-01-10, 16:32 marysia niezłą masz kuzynkę Ja też serwowałam kuzynom różne opowieści-horrory, ale oni to uwielbiali i wciąż prosili o jeszcze (byliśmy prawie w równym wieku). Miałam to skrzywienie chyba przez to, że jak jeszcze ojciec z nami mieszkał to opowiadał nam bajki o trupich czachach (moja siostra miała koszmary a ja wciąż chciałam więcej). Ale już mnie to nie bawi od dłużdzego czasu choć jako nastolatka przeczytałam całe stosy horrorów huanita - 2008-01-12, 19:41 wracając do tematu to ja miałam 19 jak urodziłam K. i było to po 0,5 roku znajomości magdusia - 2008-01-12, 19:44 huanita napisał/a: było to po 0,5 roku znajomości to jak długo trwała Twoja ciążą? malina - 2008-01-12, 21:47 magdusia napisał/a: huanita napisał/a: było to po 0,5 roku znajomości to jak długo trwała Twoja ciążą? magdusia ,czepiasz sie huanita - 2008-01-13, 11:46 magdusia no ciąża to już troche dłużej magdusia - 2008-01-13, 12:13 czyli jedna wielka tajemnica, huanita . huanita - 2008-01-13, 16:38 no magdusia 0,5 znajomości jak zaszłam w ciąże i mnie nie podpuszczaj Bananna - 2008-01-19, 16:57 a ja Wam powiem, że ja i Z. coraz bardziej myślimy o dziecku jak się przeprowadzę w czerwcu do Kato. Tylko boje się że nie dam sobie rady połączyć maleństwa i studiów, więc może dopiero po 1szym roku... wiem, że teraz matura i powinnam myślec o niej a nie o dzieciach, ale ostatnio tak z Z. rozmawiamy o tym mieszkaniu i ogólnie o przyszłości która zbliża się wielgachnymi krokami w naszą stronę... Agniecha - 2008-01-27, 21:36 J a miałam 22 lata 6 miesiecy i 5 dni a znaliśmy się z Wojtkiem 3 lata Kamm - 2008-02-09, 10:26 No dobrze wiec narazie srednia wygląda tak 25,4 W kwietniu bede miala 23 czyli narazie nie jest jeszcze az tak zle biechna - 2008-02-09, 12:23 Kamm napisał/a: wiec narazie srednia wygląda tak 25,4 No to ja ją pewnie nieźle zawyżę Bo decyzja "się" odkłada i odkłada, a wpadka się nie wpada, nie wpada... Alispo - 2008-02-09, 12:28 o to to u mnie identiko z tym ze mi sie ta wegedzieciakowa srednia wydaje w ogole mega-niska..bo ja sie obracam w kregu takich co to robia wielkie oczy ze ja w ogole jakiekiolwiek mysli o dziecku juz mam takie studia,taki zawod chyba..jestem swoja droga pewna ze gdyby nie wegedzieciak to w ogole przez mysl by mi nie przeszlo wy niedobrzy biechana-to wpadki zycze Malati - 2008-02-09, 12:33 No Biechna wpadaj ,wpadaj jak najszybciej Azja - 2008-02-09, 20:18 ja urodziłam Izę jak miałam 28 lat i 3m-ce, byliśmy ze sobą 7 lat... i wcale a wcale nie myśleliśmy o dzieciach... Mala_Mi - 2008-02-09, 20:43 Kamm napisał/a: No dobrze wiec narazie srednia wygląda tak 25,4 No to trochę ją zawyżę - Jaguś urodziła się 10 dni przed moimi 33 urodzinami Dorota - 2008-02-09, 22:20 a ja urodziłam Julkę 6 dni przed moimi 29 urodzinami, a z Darkiem znałam się jakieś 3 lata. Jak zaczęliśmy myśleć o dziecku to po krótkim czasie już mieliśmy YolaW - 2008-02-10, 20:07 biechna może szkocki klimat będzie sprzyjał wpadce - czego wam życzę oczywiście Kamm - 2008-02-11, 08:37 Kochane zawyzylyscie , ale tylko troszeczke Po Azji , Malej Mi i Dorocie , srednia wynosi 25,7 va - 2008-02-16, 18:25 to ja nieznacznie chyba, ale zaniżę, bo rocznikowo miałam 25, ale to było przed moimi urodzinami, więc chyba trzeba liczyć 24 Agnieszka - 2008-02-17, 12:49 nie wiem czy podniosę statystykę ale rodziłam po 30 martka - 2008-02-18, 05:03 Kamm, u mnie jednak 26, a nie 27 Kamm - 2008-02-18, 07:19 Po malych korektach tylko maluska zmiana 25,6 groszek - 2008-02-19, 16:26 No to ja przebijam: 36,6 Jestem najstarszą pierworódką na tym forum, CZUWAJ! arete - 2008-02-19, 18:26 groszek napisał/a: 36,6 Prawidłowo, zarówno jeśli chodzi o ciepłotę ciała, jak i wiek na rodzenie dzieci. szo - 2008-02-20, 23:30 Teraz ja, miałam 29 lat 5 miesięcy 21 dni elenka - 2008-02-21, 13:56 Ja się idealnie wpisuję w średnią - 25 lat i 8 miesięcy Kamm - 2008-02-21, 14:01 elenka, podwojnie liczyc nie mogę wookie - 2008-02-21, 14:21 18 i 7 miesięcy.... badba - 2008-02-26, 12:52 Ja miałam prawie 21 lat. Brakło mi jednego miesiąca. Ale trzeba zaznaczyć ze "młody" przyszedł na świat jako duży wcześniak. (normalnie termin miałam na styczeń). Pozdrawiam. Kamm - 2008-02-26, 18:32 Aktualizacja : I niewielka zmiana 25,7 Momo - 2008-03-02, 21:03 31 bez 39 dni marcyha - 2008-03-03, 11:52 pierwszą - 22, drugą - 24, trzecią - 33... malva - 2008-03-05, 01:29 Morticia - 2008-03-05, 16:24 29 lat 11 miesięcy i 9 dni prawie na moje 30 urodziny Kamm - 2008-03-07, 09:50 rownowaga musi byc Nadal krązymy wokol 25,7 zojka3 - 2008-03-07, 12:19 No to jak dobrze pójdzie to podbiję średnią, bo będę miała 33 lata Jagula - 2008-03-07, 12:19 28 bez 7 tygodni Maja111 - 2008-03-07, 12:45 Ja mialam 31lat i 22dni tez podwyzsze srednia. magcha - 2008-03-11, 16:25 Ja miałam 29 lat i 9 dni. Vivi - 2008-03-26, 17:24 elenka napisał/a: Ja się idealnie wpisuję w średnią - 25 lat i 8 miesięcy Wyobraź sobie, że ja dokładnie tyle samo. Pozdrawiam Anastazja - 2008-04-18, 01:48 a ja mialam 21lat8miesiecy i 16dni-powinnam miec 21-9-19,ale konradek byl wczesniaczkiem. Pat - 2008-04-18, 10:57 Tobayashi napisał/a: A my stworzyliśmy Tobiasza po 6 latach małżeństwa, natychmiast po podjęciu decyzji. A pobraliśmy się po 4 miesiącach znajomości łał, szliście jak burza! Miałam 31 lat gdy urodziłam Leonka, byliśmy z M. 4lata ze sobą. neina - 2008-04-26, 18:32 26 lat i 20 dni Kasia B. - 2008-04-26, 20:42 Ja miałam 30 lat i 6 miesięcy rogatek.bambi - 2008-04-29, 11:23 22 i 3 mc:) Karolina - 2008-05-02, 21:05 to prawia tak jak ja:) (22,4) sylwas - 2008-05-06, 11:39 no to wyglada na to, ze ja bylam najmlodsza mama z was wszystkich pao ma tyle ile ma a ja tez mam ,,,swoje lata''- a kto chce niech sam policzy ulapal - 2008-05-06, 21:24 ja urodzilam Kremojada (bo dzis sie dobral do pudelka z kremem) jak mialam 25l i 8 miesiecy, - jak srednia, po 2,5l zwiazku Kamm - 2008-05-13, 09:13 Mala aktualizacja Srednia poszla ciut w gorę : 26 Nie licząc sylwas, ktora nie chce się oficjalnie przyznac agata - 2008-05-15, 19:00 Ja mialam 26 lat i 5 miesiecy-troche powyzej sredniej po 4 latach zwiazku-kurcze jak szybko zlecialo, az musialam policzyc naketka - 2008-06-16, 21:19 Ja miałam 21 lat i 2 miesiące:) Kamm - 2008-06-27, 08:21 25,9 Kashmiri - 2008-06-27, 18:36 Kiedy Jass się urodziła miałam 24 lata i 2 miesiące. I to bardziej ona zaplanowała nas, niż my ją Najpierw mi się przyśniła i zapytała czy zostałabym jej mamą, zaraz potem poznałam K, a Jasmin urodziła się jakoś niedługo potem Amanii - 2008-06-28, 17:10 to ty jesteś młodsza ode mnie? jakoś na więcej mi "wyglądałaś" co do wieku to faktycznie w sam raz ech, też bym tak chciała... Amanii - 2008-06-28, 18:08 euridice napisał/a: wszyscy pytali czy to moje pierwsze dziecko... no pierwsze, a ktore? bez przesady ...no wiesz, ta dzisiejsza młodzież tak wcześnie zaczyna.. a młodsza jesteś o jakieś 8 miesięcy wg moich obliczeń ja jestem październik '87. ale wyglądasz dużo poważniej, przynajmniej na tej fotce w awatarze. neuro - 2008-06-28, 21:25 Amanii napisał/a: październik '87 Ja też! ajanna - 2008-06-29, 13:18 23 lata bez miesiąca Kamm - 2008-06-29, 13:30 Srednia : 25,8 Amanii napisał/a: to ty jesteś młodsza ode mnie? Jakie bylo moje zdziwienie , jak zobaczylam wiadomosc euridice, tez myslalam ze jest starsza ode mnie Jovi - 2008-06-29, 13:36 NO to ja zawyżę z lekka średnią: 33,8 docia85 - 2008-07-21, 22:29 Ja miałam 21 nitka - 2008-07-31, 11:11 myślałam, że euridice jest w moim wieku. Starutka się czuję. Jak wszystko dobrze pójdzie, to będę miała 26,5 dżo - 2008-07-31, 11:37 nitka napisał/a: Starutka się czuję taaa, a ja bedę miała 34,5 ina - 2008-07-31, 13:26 dżo napisał/a: taaa, a ja bedę miała 34,5 super dżo, zdążysz przed magiczną 35, ja pewno też dopiero wtedy bym się decydowała,gdyby m. nie ponaglał - a tak to bedę miała 27,5 nitka - 2008-07-31, 13:29 dżo, bo ja jeszcze nic w życiu nie zrobiłam. dlatego się tak czuję [ Dodano: 2008-08-01, 20:17 ] muszę to powiedzieć. co widzę ten wątek, to mój mózg, zamiast "w jakim wieku urodziłyście pierwszą dzidzię?" widzi "w jakim celu urodziłyście pierwszą dzidzię?" Capricorn - 2008-08-01, 21:33 Pierwszy raz widzę ten wątek brawo dla mnie, i nawet na ciążę nie mogę tego zrzucić 23 lata i niecałe 4 m-ce, po 5 latach w związku jako takim, sformalizowanym na 2 lata przed tymże pierwszym porodem. Martuś - 2008-08-02, 20:22 O Capri, widzę, że wszystkie podobnie, jak u mnie, równie młodo za mąż wyszłaś Też bym chciała się za parę lat dorobić takiej gromadki Paticzang - 2008-08-02, 22:18 Capricorn napisał/a: Pierwszy raz widzę ten wątek brawo dla mnie, i nawet na ciążę nie mogę tego zrzucić To tak jak ja Więc też się dopiszę a co mi tam Ja miałam 23 latka i 8 m-cy pancia - 2008-08-06, 21:23 witam Was wszystkie ) a ja mam juz 30 i Dzidzi nie mam a chcialabym (( no i jeszcze kandydat na Tate marudzi zeby poczekac jeszcze rok ( tylko niewiem na co .. Kamm - 2008-09-23, 12:10 No to update Chyba nic nie jest wstanie ruszyc sredniej jakos znacząco : 25,9 nitka napisał/a: muszę to powiedzieć. co widzę ten wątek, to mój mózg, zamiast "w jakim wieku urodziłyście pierwszą dzidzię?" widzi "w jakim celu urodziłyście pierwszą dzidzię?" Nitka rządzisz Lily - 2008-09-23, 15:00 Kamm napisał/a: Chyba nic nie jest wstanie ruszyc sredniej jakos znacząco : 25,9 musiałabym urodzić to bym ruszyła tę średnią biechna - 2008-09-23, 15:11 Jeśli urodzę "terminowo" (a zatem na razie gdybam jeno), to będzie... 25,9 Jestem bardziej przeciętna niż o sobie mniemam carolla - 2008-09-23, 16:21 Ja swojego Tomaszka urodziłam mając 29 lat. Troszkę już miałam wiosenek na karku:-) maga - 2008-09-23, 18:53 biechna, ale się wpasowawłaś no to zawyżamy Bedę mieć 32 i 10m-cy Coco - 2008-09-23, 19:55 a ja mialam 25 i 8 miesiecy Kamm - 2008-10-17, 13:32 pomalutku do góry 26 nonono zescie się kobietki rozpędzily maryczary - 2008-10-17, 15:52 ja mialam 26 bez 17 dni lu - 2008-10-17, 17:03 30 bez 16 dni. W karcie informacyjnej jest 29 moTyl - 2008-10-18, 15:18 23 i 5 miesięcy devil_doll - 2008-10-18, 21:16 29 i 4 miesiace Kamm - 2008-11-24, 18:51 26,09 kocham_tramwaje - 2008-11-27, 12:06 Mala sie urodzila 4 dni po moich 28 urodzinach. a poczelismy ja po poltorej roku znajomosci (ech..co to byl za wtorek .. ), z czego 3 ostatnie miesiace bylismy para (z dwutygodniowa przerwa na rozstanie-po dwoch tygodniach od sparowania ) . 8 dni po porodzie-stuknal nam roczek oficjalnego zwiazku gemi - 2008-11-27, 13:05 ja swoje pierwsze dopiero urodzę - chwilę przed tym, jak stuknie mi ćwierć wieku. A że wyglądam bardzo młodo, to ludzie się dziwnie na mnie patrzą, jak idę gdzieś z moim baniaczkiem Lavinia - 2008-11-27, 19:35 No wlasnie...a ja mam juz 35 lat....moja druga polowa bardzo by chciala, ale ja mam wiele obaw..i czuje sie tez troche "staro".... Lily - 2008-11-27, 19:37 Lavinia napisał/a: No wlasnie...a ja mam juz 35 lat....moja druga polowa bardzo by chciala, ale ja mam wiele obaw..i czuje sie tez troche "staro".... na pewno nie jesteś "za stara", moja siostra ma 38 lat i dwuletnie dziecko - jedyne Choć rozumiem, bo ja mam 32 i uważam, że to już za późno - mój niemąż o 10 lat starszy. Lavinia - 2008-11-27, 20:01 Lily, dzieki za dobre slowo. Problem rowniez w tym, ze mam mnostwo watpliwosci. Na poczatku (jakis czas temu) wogole nie chcialam, potem- do niedawna pomyslalam, ze wlasciwie dlaczego nie, ale teraz- nie wiem dlaczego- jestem pelna oba i strachu. Kilka dni temu czytalam artykul o porodzie i pologu i w pewnym momencie....zrobilo mi sie fizycznie slabo, musialam przestac czytac! Zmartwilo mnie to bardzo... Salamandra*75 - 2008-11-27, 20:09 Lavinia nie jestes za stara!!ja urodziłama mając 32 i czuje się nadal młoda i duchem to może mam 25 lat;-)Wbrew opiniom urodziłam szybko i bezproblemowo,szybko straciłam zbędne kg(przytyłam az 23!!!kg) i taraz ciesze sie macierzyństwem. Ja tez nie miałam ochoty i jakos nie byłam przekonana do ciąży,ale mój mąż bardzo chciał.Wiesz teraz to nie wyobrazam soebie zycia bez mojego Jasiulka.Przemysl sprawe i ruszaj do boju!!! Dzieci to najpiekniejsze co nas w zyciu może spotkac.. Powodzenia i pzdr ciepło Lavinia - 2008-11-27, 20:32 Salamandra- wszyscy moi przyjaciele i znajomi mowia, ze dzieci to najlepsze co ich spotkalo w zyciu i ja im wierze. Czasem mysle, ze jesli nie bede miala dzieci to moge tego bardzo zalowac ale wtedy bedzie za pozno. Nie wiem, skad biora mi sie takie hustawki-raz niby chce, potem znowu mnie to przeraza. Euridice- wiem, ze nie nalezy niczego robic przeciwko sobie. Tak naprawde jestem niezdecydowana, poprostu bardzo sie boje. Lily - 2008-11-27, 20:35 Lavinia, czasem życie decyduje za nas. Z małymi wyjątkami osoby przebywające na tym forum łapią wirusa i dołączają do brzuszkowych maga - 2008-11-27, 21:02 Lily napisał/a: czasem życie decyduje za nas otóż to Tak było w moim przypadku. W zasadzie ta nasza ciąża się przytrafiła w mało odpowiednim momencie, bo właśnie zaczęlismy z moim facetem kontrakt archeologiczny w Irlandii Płn. Życie niepoukładane, wszystko w rozsypce, nie wiadomo, co i jak i jeszcze ta ciąża... Ale okazało się, ze to było najlepsze, co nam się mogło przytrafić. Właśnie tego nam było trzeba! Życie się przez to poukładało elegancko. Dziecko wiedziało, kiedy ma przyjść Aha - też mam 32 lata i do tego decyzję o dziecku odkładałam "na później". Od paru lat mówiliśmy sobie: "za dwa lata" Lavinia - 2008-11-27, 21:05 Byc moze wlasnie dlatego cos mnie przyciagnelo do tego forum... Poza tym srodowisko w ktorym zyje jest miesozerne, czasami juz nie mam sily odpierac tych wszystkich, czesto idiotycznych, pozbawionych jakiegokolwiek sensu argumentow przeciwko wege. Juz sobie wyobrazem- gdybym byla w ciazy- chor wszystkich tych "znajacych sie najlepiej" na odzywianiu... Ale tak czy inaczej nie jest to cos co generuje moje obawy. ;Mam nadzieje ze zagladajac tutaj zlapie "bakcyla". Lubie przebywac na tym forum, jest zupelnie inne niz wszystkie, i ludzie tutaj wydaja mi sie inni, pozytywni, jakos tak cieplo na sercumi sie robi... zina - 2008-11-27, 21:10 Lavinia, czasem potrzebujemy wiecej czasu. U nas wlasnie tak bylo. W ciaze zaszlam w wieku 32 lat bo wydawalo mi sie ze nie chce miec dzieci ale jednak zmienilam zdanie i ciesze sie z tego ogromnie Trzymam kciuki za sluszna dla Ciebie (Was) decyzje Salamandra*75 - 2008-11-27, 21:16 właśnie Lavinia,tu są fajni ludzie i na pewno cos Ci mądrego doradzą. A tak mi się przypomniało że kiedys tu czytałam,że dziecko jest mądre i iwe kiedy przyjść,często wbrew oczekiwaniom pojawiaja sie dwie kreski i już....to wielki dar....naprawdę. My też mielismy nieciekawa sytuacje, brak stałej pracy, mieszkania, a pojawienie się Janka troche tę sytuacje wyprostowało i jest ok...nadal wynajmujemy ale dzięki wsparciu rodziny udaje się nam jakoś przezyć i cieszymy się każdym dniem , pełniejsze jest nasze życie. Rozumiem,że jesteś pełna obaw jak to wege w ciąży?!!!Ale najlepiej to olac, niech gadają co chcą, tylko Ty i maluszek sie liczycie i warto to sobie powtarzac jak mantrę;-) powodzenia i dużo pozytywnych myśli. Lily - 2008-11-27, 21:28 euridice napisał/a: Lily, to akurat wcale nie jest argument dla mnie jest - w przedszkolu by dziecko pytali, czy je dziadek przyprowadził - poza tym po 40 u facetów znacznie wzrasta ryzyko ZD i innych wad genetycznych zresztą jestem na etapie "absolutnie żadnych dzieci" - i tego się trzymam Lavinia - 2008-11-27, 21:37 No wlasnie...ja mam 35 i 1/2...moj narzecziny tyle samo...w tej chwili napewno nie zajde w ciaze, za duzy strach, musze to jakos oswoic, i pewnie chile potrwa...wiec bede miala miala moze 36 lat, albo 37.....wydaje mi sie ze to moze za duzo...a poza tym przychodza mi do glowy mysli rozne...np.wady genet.i inne tego typu. A z drugiej strony- jesli nie teraz to kiedy? Przepraszam za ten spontan, ale to chyba pierwszy raz kiedy o tym rozmawiam z kims... Lily - 2008-11-27, 21:41 Lavinia napisał/a: A z drugiej strony- jesli nie teraz to kiedy? no tak, zegar tyka... choć trochę głupio podejmować takie decyzje pod presją czasu... ale może życie zdecyduje za Ciebie? kłapouchy - 2008-11-27, 22:04 jeśli chodzi o wady genetyczne to nigdy nie mamy gwarancji, bez względu na to ile mamy lat. Wbrew pozorom najwięcej dzieci z ZD rodzą kobiety do 25 roku życia (ale z tego powodu, że w tej grupie wiekowej najwięcej kobiet rodzi dzieci w ogóle, to prawda, że ryzyko statystycznie wzrasta z wiekiem, ale nie jakoś diametrialnie) Ja miałam najstarszych rodziców wśród moich koleżanek, a kontakt z nimi bardzo dobry. Salamandra*75 - 2008-11-27, 22:21 lily musisz przyjechac na jakies spotkanie wegedzieciakowe z mężem koniecznie;-) to wtedy zobaczymy.... Kitten - 2008-11-27, 22:28 Otóż to. moja mama urodziła mnie po 35 roku życia, a jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami . A pokolenie wcześniej, mężczyzna z mojej rodziny dorobił się zdrowego syna po 70tce. Dowcipnisiom szybko zamknął usta fakt, iż syn okazał się do niego niesamowicie podobny Myślę, że trzeba po prostu poczuć, ze jest się gotowym na bycie rodzicem . Nic na siłę. Martuś - 2008-11-27, 22:35 Kitten napisał/a: mężczyzna z mojej rodziny dorobił się zdrowego syna po 70tce Ale kobieta chyba nie może tyle czasu czekać Lily - 2008-11-27, 22:37 Salamandra*75 napisał/a: lily musisz przyjechac na jakies spotkanie wegedzieciakowe z mężem koniecznie;-) co zobaczycie? po pierwsze nie mam meża, po drugie na 100% nie zamierzam się zaciążać - nic mnie do tego nie przekona co miałoby mnie przekonać? widok dzieci? dzieci widuję, nie ma to już znaczenia - są fajne, ale na odległość - wycie doprowadza mnie do szewskiej pasji poza tym jestem zdania, że wychowywanie dzieci na starość to nie jest dobry pomysł - przynajmniej w naszym przypadku dzieci powinno się miec tylko jeśli się chce - a nie dlatego, ze ktoś uważa, ze powinniśmy Kitten - 2008-11-27, 22:45 Martuś napisał/a: Kitten napisał/a: mężczyzna z mojej rodziny dorobił się zdrowego syna po 70tce Ale kobieta chyba nie może tyle czasu czekać No, ja podałam skrajny przypadek . Ale decydowanie się na dziecko ze względu na 'tykający zegar biologiczny' nie przemawia do mnie. Lily napisał/a: dzieci powinno się miec tylko jeśli się chce - a nie dlatego, ze ktoś uważa, ze powinniśmy Amen ag - 2008-11-28, 07:54 Lavinia, ja urodziłam w wieku 37,5 lat. Pierwsze dziecko. No tak, teraz to podniosę statystyki na forum. Oczywiście że się bałam - porodu, chorób genetycznych. Tyle że ja wiedziałam, że bardzo chcę mieć dziecko, długo się o nie staraliśmy. Co do porodu, to nawet nie pamiętam kiedy mi ten strach przeszedł. Po prostu jak już ten brzuch jest coraz większy i większy, masz coraz większą ochotę mieć to już za sobą. Nie mogłam się doczekać aż będę mogła zobaczyć dziecko, wezmę je na ręce. Łukasz jest okazem zdrowia. A ja czuję się cały czas młodo. Pamiętaj jeszcze o jednej rzeczy - nie zawsze tak jest, że podejmujesz decyzję o dziecku i od razu udaje się zajść w ciążę. gemi - 2008-11-28, 08:23 ag napisał/a: Co do porodu, to nawet nie pamiętam kiedy mi ten strach przeszedł. Po prostu jak już ten brzuch jest coraz większy i większy, masz coraz większą ochotę mieć to już za sobą. Nie mogłam się doczekać aż będę mogła zobaczyć dziecko, wezmę je na ręce. ag - całkowicie się z Tobą zgadzam. Najbardziej spanikowana byłam w pierwszym trymestrze, gdy do porodu było mnóstwo czasu. Teraz wydaje mi się on czymś tak naturalnym jak poranne śniadanie, czy gimnastyka. To chyba matka natura tak nami kieruje Co do instynktu macierzyńskiego - u mnie zbudził się baaardzo wcześnie - miałam wtedy jakieś 21-22 lat, ale czekałam na odpowiedniego mężczyznę. Ale to nie jest tak, że ten instynkt przysłonił mi strach. Często się boję - tego, czy będę wystarczająco dobrą mamą, czy dziecko będzie zdrowe, czy w szpitalu lekarze nie zrobią "w najlepszej wierze" krzywdy mojemu dziecku, czy po porodzie nie zaniedbam relacji z mężem. Pilnuję tylko, by mnie ten strach nie paraliżował. dżo - 2008-11-28, 10:27 Lavinia, do niczego nie staraj się zmuszać, co ma być to będzie, jesli jest Ci pisane być kiedyś mamą to nią bedziesz, u mnie tak było, od wczesnych lat młodości zarzekalam się, ze NIGDY nie będę miała dzieci, uważałam , że to nie dla mnie i nadal bym tak uwazała gdyby nie to, że "ktoś" zadecydował za mnie i tak oto w wieku 34 lat zaszłam niespodziewanie w ciążę i mam nadzieję, że uda mi się być dobrą mamą , a wątpliwości ma każda z nas, najczęściej jednak dziecko "prostuje" wszystko to co w życiu powykrzywiane , Mala_Mi - 2008-11-28, 17:55 Moja babcia ze strony mamy urodziła najmłodsze dziecko jak miała 46 lat, skutkiem czego mój brat ma wujka młodszego od siebie o 2 lata. Lavinia, w porównaniu z nią wydajesz się młódką . Ja nasze najmłodsze dziecko urodzę po skończeniu 38 lat Lavinia - 2008-12-01, 20:14 Mala_Mi..no faktycznie- w porownaniu jestem mloda dziewuszka, to moze poczekam jeszcze te 10 lat [ Dodano: 2008-12-01, 20:17 ] Ag, a jak poszedl porod? Naturalnie czy cc? [b]Dziewczyny- dziekuje wam wszystkim za posty, troche lepiej sie poczulam, dzieki naprawde![/b] ag - 2008-12-01, 22:24 U mnie poród był przez cc. Czekałam i czekałam, a tu 10 dni po terminie nic zupełnie się nie działo. Do tego okazało się, że jest mało wód płodowych. Za to przez całą ciążę czułam się świetnie, praktycznie żadnych dolegliwości. A Łukasz jest okazem zdrowia. Lavinia - 2008-12-04, 20:56 Ag- dzieki za odpowiedz i jeszcze raz dzieki wszystkim pania! Prawda jest taka ze boje sie: ciazy, porodu, tego co mnie czeka po tym ale rozniez tego ze moje cialo nie wroci juz do formy... Hexe - 2008-12-06, 16:05 Ja podobnie jak Lavinia bałam się ciąży, ale w końcu się zdecydowałam. Jak urodzę będę miała 30 lat. Mój obecny gin uważa, że nic na siłę... ale niestety im później tym gorzej i ja się z nim zgadzam. vegan ciacho - 2008-12-07, 17:54 Ja bede miala prawie 23 lata (bez 3 miesiecy) Manu - 2009-01-10, 22:06 vegan ciacho napisał/a: Ja bede miala prawie 23 lata (bez 3 miesiecy) najfajniejsze mamy, ktore poznalam to wlasnie w wieku 23 lata troszke im (Tobie ) zazdroszcze: sil, otwartosci i ciekowosci. Kamm - 2009-01-14, 18:01 Srednia w gorę idzie 26,4 Lavinia napisał/a: Problem rowniez w tym, ze mam mnostwo watpliwosci. Na poczatku (jakis czas temu) wogole nie chcialam, potem- do niedawna pomyslalam, ze wlasciwie dlaczego nie, ale teraz- nie wiem dlaczego- jestem pelna oba i strachu. Kilka dni temu czytalam artykul o porodzie i pologu i w pewnym momencie....zrobilo mi sie fizycznie slabo, musialam przestac czytac! Zmartwilo mnie to bardzo... Lavinia napisał/a: wszyscy moi przyjaciele i znajomi mowia, ze dzieci to najlepsze co ich spotkalo w zyciu i ja im wierze. Czasem mysle, ze jesli nie bede miala dzieci to moge tego bardzo zalowac ale wtedy bedzie za pozno. Nie wiem, skad biora mi sie takie hustawki-raz niby chce, potem znowu mnie to przeraza. Doskonale wiem co czujesz , u mnie wygląda to podobnie .. chociaz mi za chwilke stuknie dopiero niby 24 to i tak jak uwazalam kiedys juz dawno powinnam miec dziecko im bylam mlodsza tym bardziej chcialam (oj bardzo chcialam ) , teraz im strasza coraz wiecej obaw , strachu i mysli ze to jednak nie dla mnie .. Z resztą teraz przy mojej chorobie to sprawa odsunięta na kilka lat , wiec pewnie im dalej bedzie sie temat oddalal tym trudniej bedzie sie zdecydowac Z jednej strony bardzo bym chciala z drugiej tak bardzo się boję Trzymam kciuki za pomyslne decyzje ina - 2009-01-14, 19:38 27,5 kama - 2009-01-14, 22:41 Ja miałam 22 i 4miesiące. A teraz po 7 ;atach urodziłam drugiego synka. Lavinia - 2009-01-15, 16:53 Kamm- dzieki Moge cie spytac co to za choroba? Kamm - 2009-01-15, 17:06 26,4 Koktajl odkleszczowy Jestem teraz jednym chodzącym wielkim antybiotykiem wiec warunki zupelnie nie korzystne dla dzidzi , pozatym moglabym poprostu poronic , lub bardzo uszkodzic dziecko i obdarowac je tymi zakazeniami wrodzonymi Po zakonczeniu leczenia ktore bedzie dlugie , rowniez musze sporo odczekac zeby miec pewnosc ( no chociaz 99 % ) ze jestem juz czysta Tak się sobie dzisiaj przyglądam , widze w telewizji kobiete w ciązy i myslę sobie jak cudownie tez bym chciala .. wszystkie ochy i achy , za jakis czas znowu widok kobiety w ciązy itp i teraz znowu grrr ciąza tylko nie ja .. Bosh jaka ja rozdwojona jestem Hexe - 2009-01-15, 17:14 Kamm trzymaj się i lepiej poczekaj. Ja tam wierzę, że na wszystko przychodzi czas. Ani się obejrzysz, a Ty zdrowa i szczęśliwa będziesz "brzuszkową damą" Lavinia - 2009-01-15, 19:10 Kamm- mam dokladnie to samo! adzisiaj bylam na odziale polozniczym jako tlumacz, dziewczyna ma 26 lat,fajna, szczupla-przed ciaza wazyla 44 kilo-tyle ile ja teraz, ma niewielki zgrabniutki brzuszek, super wyglada. i tutaj mi sie wlaczyla czerwona lampka...prawie panika, tak jakbym to ja miala rodzic (porod bedzie wywolywany - daja jej tabletki.) z ulga stamtad wyszlam ronika - 2009-01-24, 16:19 będzie 24lata i 2 tyg. około biechna - 2009-01-24, 18:11 25 lat i 8 miesięcy notasin - 2009-01-25, 00:39 28 lat i 11 miesięcy priya - 2009-01-25, 08:35 29 lat, 2 miesiące kociakocia - 2009-01-26, 13:15 mandy_bu - 2009-01-27, 13:20 pierwszy 29,1 Kamm - 2009-03-19, 10:31 26,5 Jak tak dalej srednia będzie rosla to moze się kiedys w nią wstrzele aina1985 - 2009-03-19, 14:21 24 bez 4 dni Kjójik - 2009-03-19, 19:41 16 dni przed 27 urodzinkami nika - 2009-03-19, 22:32 24,9 po 8 latach związku. Martini - 2009-05-10, 22:14 będzie 28 Kat... - 2009-05-10, 22:25 22 lata, 4 miesiące i 2 dni Kamm - 2009-05-26, 11:13 Wciąz bez wielkich zmian 26,4 poughkeepsie - 2009-05-26, 11:45 30 z hakiem będę mieć. kerima - 2009-05-26, 13:15 U mnie teraz jest 26 lat i 5 dni Czyli termin wypada na jakieś 26 i 3 tygodnie lilias - 2009-05-26, 14:08 pierwsze 21 lat 9 m-cy i 10 dni, drugie 24 lata 28 dni padma - 2009-05-26, 15:04 22 lata, 4 miesiace i 27 dni ChowChowww - 2009-05-27, 20:47 Ćwierćwiecze ! iza_luiza - 2009-06-02, 20:55 Pierwsze mając 28 lat A generalnie mam cykle 5-letnie Anja - 2009-06-25, 16:00 31 lat... zorro - 2009-06-26, 21:28 29 cremebrule - 2009-06-28, 11:25 iza_luiza napisał/a: A generalnie mam cykle 5-letnie to jak u mnie w rodzinie, miedzy rodzicami, mna i rodzenstwem i nawet siostrzeniec sie zalapal - roznice wieku to 5 lat lub wielokrotnosci 5, a ja zlamalam ta zasade i urodzilam w wieku prawie 27 lat (26+10m) Kasiula2305 - 2009-07-06, 21:47 Hej dziewczyny, to i ja pewnie srednia zawyze, bo bede miala 30 i 6 misiecy jak wszystko bedzie zgodnie z planem marici - 2009-07-09, 20:42 moja zona miala 34 lata jak urodzila corke.a 37 jak urodzila syna Suryani - 2009-08-26, 20:41 24 lata i 2 miesiące karmelowa_mumi - 2009-08-26, 21:15 to ja też zawyżę 34 lata 2 miesiące i 17 dni vegan ciacho - 2009-08-26, 22:03 euridice napisał/a: karmelowa_mumi, a na avatarze to Ty? Bo nie wyglądasz na 34, powiedziałabym raczej, że 16 max. No naprawde. Wygladasz na nieletnia karmelowa_mumi - 2009-09-06, 14:16 to chyba sobie wstrzelę jakieś zdjęcie ze zmarchami z bliska [ Dodano: 2009-09-06, 15:27 ] nie wiem, czy teraz doskoczyłam do swojego wieku, ale na żywca tak wyglądam ;D daria - 2009-09-06, 18:41 no a ja miałam 28 lat , 10 miesięcy i 14 dni czyli mieszczę się w normie, że przed 29 rokiem najlepiej urodzić pierwsze dziecko chociaż nie wydaje mi się abym planowała kolejne poughkeepsie - 2009-09-06, 18:59 przed 29?A co tak dziwnie Ja słyszałam, że do 30 raczej, bo z upływem tego wieku zaczyna się już zmniejszać płodność i trudniej zaciążyć. A po 35 już drastycznie wzrasta ryzyko chorób i wad wrodzonych. Ja będę mieć 30 i pi razy oko 9 miesięcy, stara jestem daria - 2009-09-06, 19:01 poughkeepsie napisał/a: stara jestem [ Dodano: 2009-09-06, 20:02 ] nie rozśmieszaj mnie kochana... stara? no coś mi się tak obiło o uszy, że przed 29, a może przed 30... agaB - 2009-09-06, 20:29 32 lata i 4 miesiące. vegAnka - 2009-09-07, 08:24 ja bede miala 32 i okolo 3 miesiecy (zobaczymy) KaliszAnka - 2009-10-26, 21:45 Wygląda na to, że pierwszą mamą zostanę w wieku lat 27. Na innych forach "mamowych" jestem raczej "staruchą" a tu przynajmniej mogę poczuć się normalnie Kamm - 2009-10-27, 05:36 25,8 chyba jakis większych zmian się nie doczekamy biechna - 2009-10-27, 08:09 Kamm napisał/a: 25,8 chyba jakis większych zmian się nie doczekamy o, jestem superprzeciętna katrinko - 2009-10-27, 10:17 30 lat miałam, dwa tygodnie po urodzinach. renka - 2009-10-27, 10:20 Katrinko - gratulacje ogromniaste z powodu nowego mieszkanca/nowej mieszkanki w Tobie hatamiijoga - 2009-10-27, 20:50 A ja zdążyłam przed 30... Janek 24, Maciej 29. Więcej na razie nie planuję. Figurka_Zgórka - 2009-11-20, 21:38 Los chciał, że ja będę miała 23 lata oj a dni liczyć już nie będe Kasiula2305 - 2009-11-21, 13:23 trzy dychy ancymoonka - 2009-12-18, 23:44 32 arete - 2009-12-19, 00:36 Omyłkowo przeczytałam temat wątku: "W jakim celu urodziłyście pierwszą dzidzię?" Ech ta podświadomość. Kat... - 2009-12-19, 11:58 arete, jak tak czytam ZAWSZE jak widzę ten wątek Kamm - 2010-01-14, 08:38 arete napisał/a: Omyłkowo przeczytałam temat wątku: "W jakim celu urodziłyście pierwszą dzidzię?" Ech ta podświadomość. 26 srednia w gorę gemi - 2010-01-14, 09:57 arete napisał/a: Omyłkowo przeczytałam temat wątku: "W jakim celu urodziłyście pierwszą dzidzię?" Ech ta podświadomość. a to już zupełnie inny wymiar Kamm, widzę, że jesteś bardzo czujna i liczysz na bieżąco mono-no-aware - 2010-01-14, 11:53 Prawie jak miałam 30., miesiąc przed moimi urodzinami pojawiła się Majcia bronka - 2010-01-30, 10:43 23,5 Prosiaque - 2010-02-01, 10:33 a ja 33 i pół:), po latach róznej szalonej aktywnosci uznałam że do pięćdziesiątki czekac z tym nie będę w szpitalu leżała ze mna 17latka. a miesiąc wczesniej jak bylam tydzień na patologii ciązy to na sali były kobitki tyou lat 19 z drugim dzieckiem , pokryte tatuażem i kolczykami. czułam się jak mamut, hehehe honey - 2010-02-02, 02:22 27 pierwsze , 33 drugie... trzecie.. jak juz to adoptuje... majsza - 2010-02-16, 21:17 Witam ja 31 latek Mycha - 2010-02-16, 22:25 Ja tak samo jak ag - 37 i 6 miesięcy - ag, nie uważasz, że zasługujemy na jakiś specjalny zasiłek wspomagający? bijeta - 2010-02-17, 08:11 To ja też się dołączam do podań o zasiłek: pierwsze - 35 (2 tyg po urodzinach ), a drugie - 36. Trzecie...? Lavinia - 2010-02-17, 14:04 Mycha, Bijeta- mam 36 lat, moze za jakies pol roku bede sie starac (jesli sprawy osobiste uloza mi sie pozytywnie). a juz myslalam, ze jestem jedyna "staruszka" tutaj Mycha - 2010-02-18, 19:40 No, to za chwilę stworzymy "Kabaret Starszych Mam" Średnia wieku skoczy do 30 MamusiaIguli - 2010-02-27, 11:28 a ja rocznikowo 23, a tak naprawde 22 i 10 miesiecy anikki - 2010-04-09, 14:32 29 i 5 miesięcy. Napisali stara pierwiastka, a ja chciałam być młodą mamą klakierzyca - 2011-12-29, 02:27 22 seminko - 2011-12-29, 07:10 27 i dwa miesiące, wydawało mi się, że to nic szczególnego, dopóki nie zleciały się ciotki i wujkowie i stwierdzili, że to już najwyższy czas Acha, też druga ciąża. MartaJS - 2011-12-29, 09:42 28,5 [ Dodano: 2011-12-29, 09:43 ] Niezły zbiór danych, mozna by się pokusić o podsumowanie tego w wolnej chwili. Mia - 2011-12-31, 00:33 u mnie będzie 28 i 4 m-ce MartaJS, planujesz przeprowadzić badanie statystyczne wege-pierworódek? MartaJS - 2011-12-31, 00:34 No, byłoby ciekawe ana138 - 2011-12-31, 00:45 he he he.to ja sie dopisuję, 33 go. - 2011-12-31, 10:42 to ja zaniżę średnią- 25,5 (za pierwszym razem literówka, a racxzej cyfrówka mi się wkradła i wyszło 2,5 ) maharetefka - 2011-12-31, 10:43 27 sunny - 2011-12-31, 10:49 U mnie będzie 29 i 5 miesięcy, zdążę przed 30. anikki tak jak u Ciebie. Uwielbiam te wspaniałe określenia medyczne, "stara pierwiastka" etc. Oni chyba specjalnie po nocach siedzą, żeby dopasować jakieś upokarzające człowieka określenia yuka66 - 2011-12-31, 11:13 Ja tez byłam stara pierworódka - 33. squamish - 2011-12-31, 16:47 Ja zdążyłam jeszcze przed 30 -dokładnie 29 . Kat... - 2011-12-31, 17:30 Przeglądam wątek i się czuję jak szczyl ostatni rosa - 2011-12-31, 17:43 sunny napisał/a: Uwielbiam te wspaniałe określenia medyczne, "stara pierwiastka" etc. Oni chyba specjalnie po nocach siedzą, żeby dopasować jakieś upokarzające człowieka określenia chyba tak, ja się nie kwalifikowałam, ale w ostatniej ciąży spędzając masę czasu na ktg w izbie przyjęć nasłuchałam się tego określenia, każda dziewczyna powyżej 30 tak była nazywana jarzynajarzyna - 2011-12-31, 17:47 u mnie było 27 bez 1,5 miecha ostatnio moja mama stwierdziła, że jestem "starą panną z dzieckiem" - miksem starej panny i panny z dzieckiem zina - 2011-12-31, 17:47 rosa napisał/a: sunny napisał/a: Uwielbiam te wspaniałe określenia medyczne, "stara pierwiastka" etc. Oni chyba specjalnie po nocach siedzą, żeby dopasować jakieś upokarzające człowieka określenia chyba tak, ja się nie kwalifikowałam, ale w ostatniej ciąży spędzając masę czasu na ktg w izbie przyjęć nasłuchałam się tego określenia, każda dziewczyna powyżej 30 tak była nazywana Nie moge uwierzyc. W Anglii nie do przyjecia, wiekszosc kobiet w ciazy ktore widze sa grubo po trzydziestce Kat... - 2011-12-31, 18:37 zina napisał/a: wiekszosc kobiet w ciazy ktore widze sa grubo po trzydziestce no właśnie, teraz to się przesunęło wszystko. Moja mama była w moim wieku jak była w pierwszej ciąży mając 24 lata i to nawet trochę średnio-późno było a teraz się czuję jakbym była młodocianą matką w porównaniu z ciężarówkami, które znam. Określenie idiotyczne. Po kiego w ogóle cokolwiek wpisywać? Nie wystarczy, która to ciąża i poród? Mia - 2011-12-31, 21:14 Kat... napisał/a: zina napisał/a: wiekszosc kobiet w ciazy ktore widze sa grubo po trzydziestce no właśnie, teraz to się przesunęło wszystko. Moja mama była w moim wieku jak była w pierwszej ciąży mając 24 lata i to nawet trochę średnio-późno było a teraz się czuję jakbym była młodocianą matką w porównaniu z ciężarówkami, które znam. Określenie idiotyczne. Po kiego w ogóle cokolwiek wpisywać? Nie wystarczy, która to ciąża i poród? eee tam, ja tam właśnie Ci zazdraszczam bo wolałabym wcześniej niż później, żeby teraz mieć już kilkuletniego dzieciaka i zabierać się za kolejnego, ale wiele czynników sprawiło, że tak się nie stało, np. brak tatusia Kat... - 2011-12-31, 22:45 Mia napisał/a: wolałabym wcześniej niż później, żeby teraz mieć już kilkuletniego dzieciaka i zabierać się za kolejnego, ale wiele czynników sprawiło, że tak się nie stało, np. brak tatusia o u nas akurat nie ma Każdy wiek ma swoje dobre i złe strony. Z jednej strony jak będę miała 30 to Z będzie już w podstawówce ale z drugiej fajnie byłoby skończyć spokojnie studia, znaleźć pracę, podróżować i mieć dzieci dopiero później a nie na samym początku Nie mówię, że tak się nie da, ale na pewno wiele rzeczy zrobić bez dzieci jest po prostu łatwiej. excelencja - 2011-12-31, 22:57 Ja całe liceum przebierałam nóżkami, byle tylko się rozmnożyć - najlepiej zaraz po maturze. Niestety zeszło mi się od matury prawie 4 lata, no nie ma lekko Mikarin - 2012-01-01, 13:59 Mia napisał/a: ale wiele czynników sprawiło, że tak się nie stało, np. brak tatusia U mnie podobnie - człowiek już by się rozmnożył, ale odpowiedzialnego samca na horyzoncie nie uraczysz Teraz, jak się trafił, to od razu ciąża i happy z obu stron Choćby Kuba nawet się uparł wyjść w 7 miesiącu ciąży, to u mnie 27 lat z pierwszym bąblem klakierzyca - 2012-01-01, 21:48 ja nie wiem co myśleć. Też się cieszę, że jak będę miała 30 to Gabi będzie w podstawówce,ale z drugiej strony mogłam pocieszyć się dłużej ładnym ciałem bez rozstępów i poimprezować, ale cóż. Wspaniałego samca widocznie zesłano mi zbyt wcześnie YolaW - 2012-01-03, 00:16 Ja miałam 31 lat, więc byłam starą pierworódką. Z Dianą 34 lata i wg. mnie już nie mam czasu na trzecie, choć może kiedyś by mi się i jeszcze chciało. Ale jak pomyslę sobie, że po wyjściu z pieluch będę miała 40 to mi się już odechciewa. Poza tym odkąd mam dwójkę to już mi się trzeciego odechciało tak na prawdę Gdybym miała wczesniej samca przy boku to bym wolała koło 26-27 rodzić pierwsze. sunny - 2012-01-04, 19:12 Ja w sumie ciągle myślałam, że do 30. to pewnie będę miała dwójkę... na początku swojego 20.-lecia miałam taki okres na dziecko, ale zależało mi też na studiach, poza tym miałam wtedy sporo starszego faceta, który ciągle o dziecku gadał. Potem się z nim rozstałam i związałam z moim obecnym małżem. On w ogóle nie miał parcia na dziecko i jakoś tak mi też przeszło. Były studia, potem ślub, potem rozkręcaliśmy firmę - jakoś było mi może trochę smutno, ale z drugiej strony nie było czasu i jakieś silnej woli z naszej strony. W sumie to zależało mi na tej ciąży przed 30. ze względu na ewentualne drugie dziecko. Myślę, że teraz w ogóle wszystko się przesuwa, bo ludzie też inaczej żyją, studiują, potem pracują, często na niepewnych umowach, zaciągają kredyty, chcą sobie trochę ustabilizować życie. Kiedyś sytuacja była trochę inna. I nna sprawa, że na dziecko chyba nigdy nie ma najlepszego czasu. Nam się wydawało, że teraz będzie optymalnie, a tutaj ostatnio wynikły pewne nowe możliwości i okazuje się, że może lepiej było poczekać i tak można do ukichanej śmierci Mikarin - 2012-01-04, 19:41 sunny, moja mama w moim wieku miała w domu trójkę dzieci. Teraz ma 51 lat i przeżywa wnuka.... "Ja ci go rozpuszczę bardziej niż moje dwie szynszyle razem wzięte! Masz to gwarantowane!" jak ja będę w wieku 51 lat, to Kuba zapewne będzie miał 23 lata, więc nie wiem, czy zostanę wtedy babcią, chyba, że się pospieszy Mój kolega ma PRABABCIĘ w wieku 55 teraz lat Jakoś tak wszystko się albo nienaturalnie skraca, albo wydłuża w tym XXI wieku... Poli - 2012-01-04, 22:26 O kurcze to ja chyba przebije wszystkich, syn - mialam 19 lat, niezla jestem , a drugie dziecko 11 lat pozniej podobno ostatnie, cholera najgorsze ze zachciewa mi sie nastepnego To uzaleznia YolaW - 2012-01-05, 00:42 sunny napisał/a: nna sprawa, że na dziecko chyba nigdy nie ma najlepszego czasu. No właśnie! Zawsze jest cos pilnego do zrobienia, nowe możliwiości, a potem na dziecko może być za późno. Lepiej nie odwlekać w nieskończoność. sunny - 2012-01-05, 08:53 Mikarin napisał/a: sunny, moja mama w moim wieku miała w domu trójkę dzieci. Teraz ma 51 lat i przeżywa wnuka.... "Ja ci go rozpuszczę bardziej niż moje dwie szynszyle razem wzięte! Masz to gwarantowane!" jak ja będę w wieku 51 lat, to Kuba zapewne będzie miał 23 lata, więc nie wiem, czy zostanę wtedy babcią, chyba, że się pospieszy Mój kolega ma PRABABCIĘ w wieku 55 teraz lat Jakoś tak wszystko się albo nienaturalnie skraca, albo wydłuża w tym XXI wieku... Moja miała 2. przy czym ja już miałam jakieś 5-6 lat. Ogólnie to w linii babcia-matka-ja jestem najstarszą pierwiastką, a zarówno babcia jak i mama skończyły studia, tylko że kiedyś jednak było z pracą trochę łatwiej, praktycznie nie było bezrobocia, kobiety nie były zwalniane po ciąży albo z powodu dziecka, no i nikt nie miał praktycznie nic więc nie było motywacji, żeby mieć więcej kasy SZYNA - 2012-01-10, 02:09 Dzień Dobry 37 lat i 2 miesiące, nie śpieszyło mi się ... rodot - 2012-01-11, 23:02 Dopisuję się do Klubu Starych Pierworódek 35 lat i 4 miesiące miałam... pandadp - 2012-01-11, 23:05 a ja 30 lat i 1 miesiąc Kaja - 2012-01-11, 23:26 22 squamish - 2012-01-12, 09:13 Kaja smarkula jesteś i do tego zaniżasz nam statystyki Rudolfina - 2012-01-13, 09:22 Pierwsze dziecko w wieku 26 lat , drugie ( w drodze) - 29. Mam nadzieję że jeszcze z trzecim zdążę A o dzieciach to marzyłam odkąd sięgam pamięcią, tylko też tak jakoś zeszło, studia, praca, ślub, mieszkanie... Kutira - 2012-01-15, 11:59 SZYNA napisał/a: :lol: Dzień Dobry 37 lat i 2 miesiące, nie śpieszyło mi się ... ja podobnie 37 i niecały miesiąc ...teraz to już nawet dni się liczy he he termin na środę zobaczymy idalianna - 2012-01-17, 13:16 19 lat. : ) I bardzo mi z tym dobrze, będę miała jeszcze czas na cztery kolejne Małe Wyjce! PS Kutira, powodzenia, trzymam kciuki!!! moony - 2012-01-17, 14:25 25,5 P.S. idalianna, cudne zdjęcie! Kutira - 2012-01-17, 14:57 idalianna napisał/a: 19 lat. : ) I bardzo mi z tym dobrze, będę miała jeszcze czas na cztery kolejne Małe Wyjce! PS Kutira, powodzenia, trzymam kciuki!!! Oj ja mam raczej plan zatrzymać się na jednym dziękuję KasiaQ - 2012-01-26, 23:57 25 i 10 miesięcy - i tak się złożyło, że odkąd sięgam pamięcią powtarzałam, że chcę urodzić pierwsze dziecko mając 25 lat - zdążyłam hihi biały lis - 2012-02-03, 21:08 dokładnie 26 ;] majaja - 2012-02-03, 21:19 Rudolfina napisał/a: Pierwsze dziecko w wieku 26 lat , drugie ( w drodze) - 29. Mam nadzieję że jeszcze z trzecim zdążę Spokojnie, na pewno zdążysz, moja matka pierwsze urodziła w wieku 26 lat, najmłodsze 39, w sumie 4. Mnie się nie spieszyło, choćby dlatego, że za chiny z tajwanem nie chciałabym mieć tyle. Gudi - 2012-02-04, 11:47 Ja w planach będę miała 24 i 5 miesięcy. Jak poznałam mojego niemęża pod koniec 1 roku studiów to mówiąc mu, że chcę dzidzię jeszcze na studiach to myślał, że na dziecko chcę go złapać No z czasem okazało się, że nie byłoby gdzie mieszkać, z pracą krucho... Ostatnio się polepszyło mieliśmy dostać pozwolenie na budowę [adaptacja poddasza] w styczniu to do sierpnia byśmy się wyrobili ze swoim... Niestety się nie przewidziało wszystkiego i prawdopodobnie do 4 miesięcy w 10m2 u rodziców będziemy sobie żyć... Nigdy nie ma dobrego czasu - na szczęścia dzidzia już rośnie i nie można zdecydować, że się jej nie chce teraz ) Bo czekamy jak szaleni Każdy wiek jest dobry pod warunkiem, że się chce... biały lis - 2012-02-04, 14:06 Gudi, nie ma co płakać pomoc bedziesz u rodziców na początku miała ;] Gudi - 2012-02-04, 16:05 biały lis napisał/a: Gudi, nie ma co płakać pomoc będziesz u rodziców na początku miała ;] mama tylko mniej z tego powodu zadowolona Za kilka lat nawet nie będę pamiętała o tych kilku miesiącach. A szczęście będzie ze mną kkaachaa - 2012-02-04, 16:44 Witam To ja do tych "starych pierworódek" dołączam Mnie 3 dychy stukną zanim dzidzia się urodzi. ... a tu jeszcze pasowałoby o jakimś rodzeństwie dla maluszka pomyślec... aga40 - 2012-02-08, 08:20 ja mialam 24 i 345 dni i jakim trafem bylm wtedy najstarsza na porodowce!!! same roczniki powyzej 1990 fylwia - 2012-02-08, 14:48 Ja zdążyłam tuż przed trzydziestką . Kiedyś planowałam, że będę mieć 26 jak zajdę w ciążę i 27 jak urodzę - co by znaczyło, że dziecko miałoby innego tatusia . Szczęśliwie poczekałam, teraz marzy mi się jeszcze dwójka (dzieci, nie tatusiów - rzecz jasna) . W UK 30 to młoda mama, w Polsce - stara pierworódka . sunny - 2012-02-08, 17:00 fylwia napisał/a: W UK 30 to młoda mama, w Polsce - stara pierworódka . Chyba już tak nie do końca, u mnie i mojego małża większość znajomych nie ma dzieci, a są w wieku 29-32 lata. A z tym, żeby zdążyć przed 30. to mam jedną znajomą, która jest obecnie w ciąży i zawsze powtarzała, że chce zdążyć przed 30. Termin ma na 4.07 a 30. kończy tydzień później Ciekawe, czy się wyrobi Mikarin - 2012-02-08, 17:57 sunny napisał/a: Ciekawe, czy się wyrobi Złośliwiec Ale to prawda, trochę to dziwne... Mój chłop ma samych starszych od siebie kumpli, niektórzy są w wieloletnich związkach, i dopiero jak ja zaciążyłam to było zdziwienie i teksty, ze "jeszcze za wcześnie". J. ma 27, ja 28 lat (rocznikowo, jakiś miesiąc po urodzinach małego wypadają moje urodziny) i moim zdaniem to tak w sam raz... koko - 2012-02-11, 10:01 27 lat i 8 m-cy. Mentalnie - akurat, organizacyjnie - za późno. nadzieja2011 - 2012-06-08, 14:04 Termin mam na 31 lipca 21012, Będę miała skończone 25 lat i prawie 5 miesięcy jeśli dzidzia urodzi się o terminie Malena - 2012-06-08, 14:21 fylwia napisał/a: W UK 30 to młoda mama, w Polsce - stara pierworódka . 30 - skończone 1 miesiąc, 1 tydzień i 1 dzień przed porodem Uważam się za młodą mamę, choć jestem pewnie starą pierworódką kkaachaa napisał/a: Mnie 3 dychy stukną zanim dzidzia się urodzi. ... a tu jeszcze pasowałoby o jakimś rodzeństwie dla maluszka pomyślec... Lepiej po prostu zrobić mabo85 - 2012-06-08, 20:56 ja urodzę pierwsze dziecko (mam nadzieję, że nie ostatnie) tak +/- miesiąc przed 27. urodzinami libelle - 2012-10-19, 14:46 Ja urodze synka w marcu 2013.Bede miala 35,5 roku:):):) owca - 2012-10-19, 15:15 Nie zapeszając - w wieku 26 lat Kat... - 2012-10-19, 16:16 Cytat: Nie zapeszając - w wieku 26 lat no coś Ty! Po zdjęciu, które wrzuciłaś nie powiedziałabym, żebyśmy rówieśnice. niedzielka - 2012-10-19, 16:32 23 lata 2 miesiące i zobaczymy co dalej owca, Ty naprawdę młodziutko wyglądasz koko - 2012-10-19, 19:00 IceTeaGreen napisał/a: 23 lata 2 miesiące i zobaczymy co dalej owca, Ty naprawdę młodziutko wyglądasz Jak na swoje ciężkie 26 lat niedzielka - 2012-10-19, 19:34 koko napisał/a: IceTeaGreen napisał/a: 23 lata 2 miesiące i zobaczymy co dalej owca, Ty naprawdę młodziutko wyglądasz Jak na swoje ciężkie 26 lat Moim zdaniem na 26 nie wygląda, a na 20, więc różnica jest. tototu - 2012-10-19, 21:41 34 prawie i dla mnie to bardzo dobry czas na dziecko a nie chcę żeby J. pozostał jedynakiem ... evel - 2012-10-19, 21:53 a ja prawie 24. Albertyna - 2012-10-21, 06:44 W karcie wpisali mi 35, choć urodziłam w styczniu, a urodziny mam w kwietniu, zatem- de facto- 34, rocznikowo 35, co sprawiało, że w szpitalu trzęsli się nade mna jak nad zgniłym jajkiem- pierworódka w tym wieku! Cieszę się, że jestem "późną" mamą, bo mam więcej czasu i cierpliwości dla córeńki, a jednocześnie wiele fajnego w życiu przeżyłam, zwiedziłam, nauczyłam się, poznałam.... Mam wiele kolezanek w moim wieku, a dzieci.... niewiele. Ba! kilka dziewczyn jest samotnych po rozstaniach po wieletnich związkach. Zatem, przynajmniej w moim środowisku, dużo będzie "późnych" mam, oraz patchworkowych rodzin z dziećmi z poprzednich związków.... maga - 2012-10-21, 07:25 Albertyna napisał/a: pierworódka w tym wieku! To się tak pięknie nazywa stara pierwiastka owca - 2012-10-21, 16:59 IceTeaGreen napisał/a: koko napisał/a: IceTeaGreen napisał/a: 23 lata 2 miesiące i zobaczymy co dalej owca, Ty naprawdę młodziutko wyglądasz Jak na swoje ciężkie 26 lat Moim zdaniem na 26 nie wygląda, a na 20, więc różnica jest. Dwa lata temu miałam zabawną przygodę... Pominę akcję kiedy sprzedawca nie chciał (bo to zdarzało się często) sprzedać mi piwa - ale kiedyś odmówiono mi sprzedaży losu w totolotka! Gry hazardowe? a 18 lat pani ma?! strzyga - 2012-10-21, 17:26 Ja mojego pierwszego dzidziora mam zamiar urodzić za ok. 3 tygodnie. Mam 34 lata. emaliia - 2012-10-23, 10:34 Ja miałam 26 i uważam że młoda bardzo byłam chociaż "teściowa" mi po paru latach powiedziała że pierwszej młodości to ja już nie byłam.... jak widzicie punkt siedzenia przysłowiowy. Czym jest dla kobiet menopauza? Zastanawiałyście się? Ja do 40 będe rodzić jak się da albo i dłużej dopóki jajka będą Lilly - 2012-10-24, 17:24 27 lat i 2 mce evel - 2012-10-24, 18:32 owca napisał/a: Dwa lata temu miałam zabawną przygodę... Pominę akcję kiedy sprzedawca nie chciał (bo to zdarzało się często) sprzedać mi piwa - ale kiedyś odmówiono mi sprzedaży losu w totolotka! Gry hazardowe? a 18 lat pani ma?! W 'moim' punkcie lotto są dwie panie, jedna zawsze chce ode mnie dowód, a ja nigdy nie mam. I wychodzę stamtąd z pustymi rękami. Figa - 2012-10-24, 19:07 19. piekny wiek. zaprawa na nieprzespane noce byla Illea - 2012-10-25, 08:45 Ja miałam 25 lat jak urodziłam pierwsze dziecko. Natomiast a propos zabawnych sytuacji z wiekiem, jakieś 2 tygodnie temu zostałam nazwana wnuczka mojej mamy Dali mi 17lat. Tak to jeszcze nie było mabo85 - 2012-10-25, 09:07 Mi ostatnio u kosmetyczki dali 22 ahh te jedzenie warzywek )) Mając 24 lata kupiłam Martini na obrączkę, bo oczywiście facet dowód chciał a ja nie miałam akurat w tej torebce )) kamila - 2012-12-04, 21:40 Nie przeczytałam całego wątku, tylko pierwszą i ostatnią stronę, ale mam przeczucie, że wygrałam konkurs na najstarszą matkę tzn rodzącą pierwsze dziecko w najbardziej zaawansowanym wieku... Pierworodnego urodziłam mając 36 lat i6 miesięcy, a za chwilkę ma się urodzić moje drugie dziecko - na pół roku przed moją czterdziestką (bardzo chcialam zdążyć) W Irlandii, w której mieszkam, nikogo to nie dziwi. Nikt nie zaproponował nawet badania prenatalnego. Ponieważ się dobrze czuję i dziecko się prawidłowo rozwija, miałam tylko 1 usg w czasie całej ciąży... (tzn w standarcie, dodatkowo zrobiłam sobie prywatnie, żeby się uspokoić, że wszystko ok). Macierzyństwo w dojrzałym wieku ma sporo zalet Albertyna - 2012-12-09, 09:29 Cytat: Macierzyństwo w dojrzałym wieku ma sporo zalet O tak! Urodziłam moją Niunię mając prawie 35 lat. Nie żałuję. Czuje, że teraz najlepszy czas na dziecko- nie czuje, ze "coś trace", bo dużo przezyłam, zwiedziłam kawał świata, poznałam fascynujacych ludzi, wyimprezowałam sie, ukończyłam 2 szkoły pomaturalne i studia wyższe, miałam własną firme i rozwijałam się. Teraz czas na dziecko i to Ona jest w centrum mojego życia. Nie mam parcia na powrót do pracy "bo się nie rozwijam", bo sie rozwijam- przy dziecku. go. - 2012-12-09, 09:32 Albertyna napisał/a: Czuje, że teraz najlepszy czas na dziecko- nie czuje, ze "coś trace", bo dużo przezyłam, zwiedziłam kawał świata, poznałam fascynujacych ludzi, wyimprezowałam sie, ukończyłam 2 szkoły pomaturalne i studia wyższe, miałam własną firme i rozwijałam się. eee, z dzieckiem też się da Robi - 2012-12-09, 10:57 kamila, chyba Cie przebije. Ja urodzilam mojego jedynego synka majac 38 lat i 1,5 miesiaca kamila - 2012-12-09, 12:18 No i fajnie, że nie jestem jedyną dojrzałą (wiekowo...) matką z maleńkimi dziećmi. Zupełnie nie byłam gotowa na macierzyństwo w wieku 20 czy nawet 28 lat. Ale to chyba bardzo indywidualne. moniasweden - 2012-12-15, 18:42 Ja pierwsze w wieku 23 lat. Za 13 dni skończę 32 lata i sytuacje z dowodzik poproszę dalej mnie rozwalają Kedyś będąc w parku z moimi bąblami starsza Pani przysiadła się do mnie i wzięla mnie za ich opiekunkę Mnemozyne - 2012-12-30, 15:51 Planowane 25 i 6 miesięcy

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group