wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Zdrowie dziecka - Krzyżowanie nózek i sapanie- obsesja.POMÓŻCIE PROSZE!!!

karulka - 2008-02-10, 21:35
Temat postu: Krzyżowanie nózek i sapanie- obsesja.POMÓŻCIE PROSZE!!!
Witam.Mam problem z moją starszą córeczką(Akimi 2.6roku) który trwa i trwa bez konca od ok 1,5 roku.Czuje sie bezsilna więc prosze Was o pomoc...może ktoś z was spotkał sie juz z takim przypadkiem.Mianowicie gdy miała ok 14miesięcy zaczął sie z nią problem.Stojąc lub siedząc mocno krzyżowała nózki poruszając pupcią w przód i w tył i sapiąc przy tym.Wyglądało to jak onanizm i tak mi to tez wytłumaczyła lekarka która kazała ignorować mowiąc ze wkrótce samo przejdzie.Tak sie jednak nie stalo a wrecz gorzej bo sytuacja zaczeła sie pogarszać.Jak juz miała niespełna 2 latka potrafiła to robić CAłY DZIEN przestraszyłam sie i zaczęłam czytać w necie..szukać rozwiązania.Odwiedzałam kolejno tysiące lekarzy...neurologów..psychologów..psychiatrów...urologów..pediatrów.
Diagnozy były różne i rózne też zlecane badania:góz mozgu,padaczka,owsiki(odrobaczana 2 razy + dezynsekcja urządzona przeze mnie w całym domu),zwęzenie cewki moczowej,tysiące badan nawet na hiv i nic!!! Jedynie w badaniach wymazu z pupy wyszło CANDIDA + i troszku bakterii coli.Zignorowałam tą candide ale czytając wątek poświęcony własnie candidzie na forum oświeciło mnie ze moze to jest to.
Opiszę objawy:
-Krzyżowanie nóżek(bywają dni ze cały dzien) jest tym tak zmęczona ze pod wieczór aż ma przymrużone oczka i wszystko ją drażni
-Zaczerwienione okolice cipuszki i pupci
-pryszczyki na pupie które czasem znikają a potem znów są
-mowi gdy ją pytam dlaczego tak robi ze ją boli pupcia i musi ją drapać i czasem ze boli brzusze ( ale nie wiem czy ufać temu bo może zasugerowałam odpowiedz w pytaniu)
-nie ma śluzu w kupie jak przy candida(chyba ze wtedy gdy podaję jej probiotyk)
-jest rozdrażniona ciągle
-nie usiedzi spokojnie na pupie ani chwili (kręci sie podskakuje rusza nóżkami-kopie)
-kłopoty z koncentracją
Byliśmy ok 3 miesiące temu u homeopatki w Krosnie zapisala Origanum Majorana, Ignatia Amara,Calcerea Phosporica do tego nasiadówki w wodzie z azulcanem i UDAŁO SIE!
to były niesamowite 2 miesiące..Akimi nareszcie sie sama bawiła! nie krzyżowała nożek! nie była taka nerwowa.
Ale sielanka nie trwała zbyt długo od ponad 2 tygodni znów sie borykamy z tym problemem!!! Masakra...Akimi jest bardziej nerwowa nie wiem moze dlatego ze poznała juz jak dobrze moze być.Ja tez juz nie wytrzymuje nerwowo...choć wiem ze nie powinnam bo ona cierpi..i choc nigdy na nia nie krzyczalam mam ochotę krzyczeć na nią i czasm nawet uderzyć.Nie mam juz sił.Znów sie leczy u innej homeopatki w Rzeszowie bo do tamtej mamy godzinę drogi a drugie dzieciątko małe(wiecie jak to jest).
Pomóżcie nam :-(

ewatara - 2008-02-10, 22:01

karulka - współczuję,
a robiliście wciąż, to co Wam doradzała ta homeopatka? czy przerwaliście?

to na pewno trudny problem skoro tylu lekarzy, a problem wciąż się powtarza :(
mi się wydaje, że ona się już w dużym stopniu uzależniła od tego i wyeliminowanie takiej sytuacji będzie bardzo trudne, zresztą jak sama piszesz; może próbujcie jej tak organizować czas, żeby był dla niej bardzo atrakcyjny, a za razem żeby miała zajęte obie ręce i reagujcie - przerywając jej zachowanie kiedy tylko zaczyna to robić (natychmiast).
a swoją drogą zastanawiam się czy nie mogła być przez kogoś skrzywdzona wcześniej, skoro w tak wczesnym wieku poznała nazwijmy to "przyjemność cielesną"- wydaje mi się to raczej nie typowe dla tak małego dziecka- choć mogę się mylić (i obym się myliła), bo to nie moja dziedzina (nie chcę Cie straszyć, ale zastanów się czy nie ma w okół kogoś - lub nie było wtedy kiedy to się zaczęło, kto mógłby jej zrobić taką krzywdę?)

[ Dodano: 2008-02-10, 22:47 ]
znalazłam jeszcze takie forum, choć bardzo możliwe, że juz tam zaglądałaś:

hxxp://www.forumpediatryczne.pl/forum/vt,41,249,6373

karulka - 2008-02-10, 23:40

Problem skrzywdzenia z przerazeniem rozważałam juz z psychiatrą i wykluczyła to...nigdy Akimi nie robiła tego rączką i ne szukała "pomocy" a ponadto po 2 tygodniowej terapii homeo przeszło...a przeciez psychiki homeopatia nie wyleczy się.Jestem przekonana ze nie ma to podłoża psych. Nawyku tez sie bałam ale po tych 2 tyg homeo nie robiła tego wcale przez ok 2 miesiące czyli wnioskuje ze dla niej to jest pewnie tez upierdliwe.Nie kontynuowałam tej terapii bo lek.homeo.kazała 2 tyg tylko.Gdy powrócił problem próbowałam z tymi samymi lekami homeo ale juz nie dzialały.Ma teraz inne.Kuracja w trakcie i poprawy 0.Ale podobno ma trwać kuracja 5 tyg a teraz jest zaledwie drugi tydz.
Nova - 2008-02-10, 23:50

Czytałam, że candida może dać objaw uciążliwego swędzenia w odbycie.
karulka napisał/a:
Byliśmy ok 3 miesiące temu u homeopatki w Krosnie zapisala Origanum Majorana, Ignatia Amara,Calcerea Phosporica do tego nasiadówki w wodzie z azulcanem i UDAŁO SIE!

Może uodporniła się na lekarstwo ,które pomagało i trzeba zmienić środek?
Pozatym może mieć również grzybice pochwy a to potęguje uczucie swędzenia i jest bardzo nieprzyjemne. Samo drapanie zaostrza objawy. Strasznie przykra sprawa dla takiego maluszka no i dla Ciebie karulka. :-(
Myślę, że to krzyżowanie nóżek spowodowane mogło być dyskomfortem w okolicach pochwy, Może to faktycznie grzybica lub jakiś stan zapalny? Pisałaś,że miała te okolice zaczerwienione.

karulka - 2008-02-11, 00:01

No tak ale jak moga lekarze 1.5roku diagnozować dziecko....i z nikąd pomocy.Homeopatki też leczą ale nie są konkretne bo jeszcze nie usyszałam co mojej córce dolega.Najbardziej teraz im ufam bo to jedyne co przyniosło ulge choć na krótki czas ale jednak.Ale czy one tez celują w ciemno?Pisaly tu różne mamuski które mialy styczność w swojej rodzinie z candida.Ciekawa jestem jakie objawy miały wasze dzieciaczki.
Malati - 2008-02-11, 00:47

Jeżeli to candidia to lekarstwa nie wystarczą musisz zastosowac odpowiednią dietę.Czy mała miała robione badania na candidię i jakiś wymaz z pochwy.?Lekarze oglądali jej drogi rodne,oczywiście nie mam na myśli badania ginekologicznego?Kurdę piszesz ze leczenie juz troche trwa i jak narazie nikt konkretnie nie pomógł.Ja niestety też nie jestem w stanie :-/ ale mam nadzieje ze moze przy pomocy dziewczyn z forum wasze leczenie da się jakby to powiedziec rzucic na nowy tor i uda się znaleśc odpowiedz.
Marcela - 2008-02-11, 09:05

czarna96 napisał/a:
musisz zastosowac odpowiednią dietę.

Oprócz lekarstw homeo koniecznie stosój dietę małej. Osobiście uważam, że to jest nawet ważniejsze od leków homeopatycznych, które bez diety niewiele pomogą. Poza tym myślę, że kilka tygodni to za mało. Też na początku myślałam, że mojej córeczce wystarczy 20 zaleconych dni diety, ale trwa to już kilka miesięcy. Może powinnaś na stałe zmienić dietę na bezcukrową, nie podawać białego pieczywa, żadnych drożdży ani grzybów. Na początek wyeliminuj też wszystkie słodkie owoce jak banany, gruszki itp. no i suszone też. Też czytałam o tym, że candida może dawać objawy zwane "onanizmem dziecięcym", myślę, że to bardzo prawdopodobne. Zdarza się, że onanizują się dzieci znacznie mniejsze od Twojej córeczki. Wykorzystwywanie seksualne to poważny zarzut, jeśli nie masz żadnych podejrzeń to skup się przede wszystkim na wyleczeniu candidy. Jeśli jest w jelitach - jest też w drodach rodnych dziecka. Moja córka też miała zaczerwienienia i krostki. Śluzu w kupie wcale nie musi być. Postaraj się z tą dietą, zobaczysz, że będą efekty.

frjals - 2008-02-11, 12:00

czarna96 napisał/a:
Lekarze oglądali jej drogi rodne,oczywiście nie mam na myśli badania ginekologicznego?

a moim zdaniem właśnie warto pójść do ginekolożki dziecięcej, jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś... :roll:
Jeżeli występuje zaczerwienienie, krostki to chyba musi to być do rozpoznania :shock: , na grzybicę pochwy jest miejscowy antybiotyk, a potem ewentualnie bakterie, też miejscowo.

Mirka - 2008-02-11, 12:59

Zapytam z ciekawości, czy zawitałaś na nasze forum, bo jesteś wege, czy chodzi raczej o rozwiązanie problemu córeczki?
Marcela - 2008-02-11, 14:22

frjals napisał/a:
na grzybicę pochwy jest miejscowy antybiotyk, a potem ewentualnie bakterie, też miejscowo

Owszem, tylko bez przeleczenia "całego człowieka" (np. z candidy - a sądzę, że tak może być w tym przypadku)problem błyskawicznie powraca. I to ze zdwojoną siłą.

Mirka napisał/a:
jesteś wege, czy chodzi raczej o rozwiązanie problemu córeczki?

Też jestem ciekawa. ;-)

karulka - 2008-02-11, 20:41

Mirka napisał/a:
Zapytam z ciekawości, czy zawitałaś na nasze forum, bo jesteś wege, czy chodzi raczej o rozwiązanie problemu córeczki?


Faktycznie tak od razu "z grubej rury " zaczęłam swoją kariere na forum ;-) problem na początek zamiast sie przywitać.Wybaczcie ale spanikowana troszku jestem.Oczywiście ja mąż-niemąż :lol: i nasze dzieciaczki jesteśmy wege .Ja od 10ciu lat a mąż od 16 dzieci od małej fasolki brzuszkowej(choć "zjadanie mamy" to chyba mało wege jest hihi :lol: )Mieszkamy sobie w domku w lesie majac pieska i koty sąsiada na ogrodzie :-/ No i tyle

[ Dodano: 2008-02-11, 20:44 ]
A powiedzcie mi proszę jak rozpoznać czy lekarka homeo stosuje homeopatie klasyczną czy nie?Aha i wymaz z pochwy wykazał bakterie coli ale niewiele a wymaz z pupy candida+

[ Dodano: 2008-02-11, 20:47 ]
Aha zaparć i bigunek nie ma.Ale zgrzyta w nocy zębami i też nie wiem o czym to świadczy :-/

Marcela - 2008-02-11, 21:33

Może zrób jej testy na pasożyty?
Mirka - 2008-02-11, 21:46

Marcela napisał/a:
Może zrób jej testy na pasożyty?


Już były robione.

karulka napisał/a:
Odwiedzałam kolejno tysiące lekarzy...neurologów..psychologów..psychiatrów...urologów..pediatrów.
Diagnozy były różne i rózne też zlecane badania:góz mozgu,padaczka,owsiki(odrobaczana 2 razy + dezynsekcja urządzona przeze mnie w całym domu),zwęzenie cewki moczowej,tysiące badan nawet na hiv i nic!!! Jedynie w badaniach wymazu z pupy wyszło CANDIDA + i troszku bakterii coli.

ewatara - 2008-02-11, 21:50

jak będziesz chciała, to Neo ma namiary na bardzo dobrych i wypróbowanych homeopatów na śląsku- jak się do Niej ładnie uśmiechniesz ;) to pewnie Ci da, ale nie wiem czy to dla Ciebie nie za daleko?
Marcela - 2008-02-11, 22:03

Mirka, rzeczywiście, przeoczyłam te robale.
Swoją drogą to ujemny wynik testu na robale wcale nie oznacza że ich nie ma. Jednorazowe badanie kału jest mało wiarygodne, jesli weźmie się pod uwagę że rozmnażają się np. w cyklach 2 tygodniowych.

Mirka - 2008-02-11, 22:11

Ja sądzę, że jeśli już tyle badań było robionych, to badanie robali też zrobiono profesjonalnie, tyle razy ile trzeba.
majaja - 2008-02-11, 22:24

karulka napisał/a:
Aha zaparć i bigunek nie ma.Ale zgrzyta w nocy zębami i też nie wiem o czym to świadczy

Miron też zgrzyta zębami i to tak, że nie wiem jak mu zęby to wytrzymują, może wynikać, tak ogólnie:
z owsików (ale to badałaś)
zęby rosną (za Klemarczykiem)
dziedziczenie
wada zgryzu (chyba za mała)
Mironowi żadne pasożyty nie wyszły (badanie ostateczne robiło laboratorium parazytologiczne przy zakaźnym), Miron zanim skończył 2 lata miał wszystkie 20 zębów więc też odpada, zostaje dziedziczenie

karulka - 2008-02-11, 23:11

dziedziczenie

hihi to pewnie ma to po mnie bo ja tez zgrzytam na maxa :oops:

[ Dodano: 2008-02-11, 23:13 ]
Marcela napisał/a:
Może zrób jej testy na pasożyty?


Robiłam 2 lub 3 razy(nie pamietam juz) i na wszelki odrobaczyłam raz zinatem jak miała ok 1,5roku a potem pyrantelum jak miała 2 latka i do tego ogromne czystki w domu i wygotowanie wszystkich zabawek.I nic :-(

[ Dodano: 2008-02-11, 23:15 ]
Jedynie tego grzyba Candida robilam tylko raz i wyszło + ale kazali mi sie nie przejmowac wiec nie powtarzałam ...a tu po tylu miesiącach czytania i szukania w necie okazuje sie to być najbardziej prawdopodobne.Jutro pobiegne do labu...i za ok 4 dni znów i znów tak ze 3(4) razy...zobaczymy

[ Dodano: 2008-02-11, 23:20 ]
ewatara napisał/a:
jak będziesz chciała, to Neo ma namiary na bardzo dobrych i wypróbowanych homeopatów na śląsku- jak się do Niej ładnie uśmiechniesz ;) to pewnie Ci da, ale nie wiem czy to dla Ciebie nie za daleko?


Napewno by ją wyleczyc pojadę wszędzie(no moze z wyjątkiem okolic szczecina ;-) ) ale zanim to wolałabym sie dowiedziec czym jest homeo.klasyczna by sprawdzic czy moja homeo.lek. jest klasyczna.A ponadto są jeszcze u nas w miescie chyba 3 lek.homeo.I jedna nie w miesie naszym ale ona jako piersza pomogła Akimi(posługuje sie wachadelkiem przy badaniu....)

malina - 2008-02-12, 07:44

majaja napisał/a:
może wynikać, tak ogólnie:


I ze stresu jeszcze - to też częsta przyczyna.

Karolina - 2008-02-12, 12:08

Karulka testy na robaki nie są miarodajne. Jeśli zakażona jest jedna osoba w domu to inne także. Trzeba odrobaczać wszystkich. Systematycznie zwierzęta co pół roku. Mi się wydaje, że jak jest w domu pies to robaki są zawsze.
Dokładnie tak jak pisze Neo.
Bez sensu jest robić badania lepiej od razu wszystkie wytruć i będzie po sprawie.

karulka - 2008-02-12, 21:08

Karolina napisał/a:
Karulka testy na robaki nie są miarodajne. Jeśli zakażona jest jedna osoba w domu to inne także. Trzeba odrobaczać wszystkich. Systematycznie zwierzęta co pół roku. Mi się wydaje, że jak jest w domu pies to robaki są zawsze.
Dokładnie tak jak pisze Neo.
Bez sensu jest robić badania lepiej od razu wszystkie wytruć i będzie po sprawie.


Niestety pies nie mieszka z nami w domu bo bywał agresywny (zazdrosny) o dzieciaki biega więc sobie w swojej krainie zieleni...ale niemniej jednak Akimi ma z nim styczność.Odrobaczanie przeszła ona i mąż ,ja sie odrobaczyć nie mogę bo karmię małą a Maiko jest jeszcze za mała bo zaczęła 7miesiecy dopiero.Jak więc to zrobić :-/ ?

Karolina - 2008-02-13, 10:32

Wiesz jestem w tej samej sutuacji.
Poszukaj na forum jest przepis na nalewkę czosnkową - najbardziej naturalny z naturalnych. Ona zabija robaki, a resztę rodziny możesz przeleczyc chemią, a potem nalewką z orzecha czarnego.
Czy Akimi miała robione ostatnio badanie moczu, czy jakiś posiew z pochwy? Badanie mykologiczne kału ( przy grzybicy odbyt może swędzieć)? Jeśli nie to koniecznie to zrób.
Jaja owsików latają z kurzem, więc tak jak pisałaś po odrobaczeniu - total odkażanie domu, bieliznę, pościel i ręczniki wygotować i wyprasować żelazkiem. I prasować jeszcze jakiś czas.
Jeszcze jedno - jednorazowe odrobaczanie nic nie da, bo przecież lek zabija tylko dorosłe osobniki a nie połknięte jaja. Po dwóch tygodniach trzeba podać kolejną dawkę. Tak samo u psa i kotów.
Mam w domu krem, który moze miejscowo pomóc, jest bakteriobójczy i grzybobójczy,100% naturalny, ziołowy, jesli jesteś zainteresowana to pisz na priv.

[ Dodano: 2008-02-13, 10:34 ]
Acha, moja kuzynka masturbację odkryła jak miała owsiki, zaczęła się pocierać o fotel. Więc jedno nie wyklucza drugiego.

frjals - 2008-02-13, 10:40

Karolina napisał/a:
krem, który moze miejscowo pomóc

możesz napisać co to za krem?

Karolina - 2008-02-13, 11:46

Dobra napiszę na priv, bo nie będę robić reklamy;)
Malati - 2008-02-13, 22:32

Karolina napisał/a:
Poszukaj na forum jest przepis na nalewkę czosnkową - najbardziej naturalny z naturalnych.


Tutaj jest przepis na nalewkę czosnkową:
hxxp://www.candida.peet.pl/index14.php

majaja - 2008-02-13, 22:44

Karolina napisał/a:
Mam w domu krem, który moze miejscowo pomóc, jest bakteriobójczy i grzybobójczy,100% naturalny, ziołowy, jesli jesteś zainteresowana to pisz na priv.
Ale to na robaki, grzybicę? Jak to działa?
Bo w przypadku robaków laboratorium musi być specjalistyczene -parazytologiczne, zwykłe się nie znają, w miarę miarodajna jest też morfologia, tylko nie pamietam jaki to czynnik się sprawdza, ale u Mirona też w ten sposób nic nie wyszło.

karulka - 2008-02-13, 23:15

neoaferatu napisał/a:
Karulka, jeśli karmisz piersią, a dziecko jest malutkie, to rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem jest homeopatia klasyczna. Odrobaczanie można dołączyć potem. Tym bardziej ze zdrowszy i odporniejszy organizm o wiele lepiej radzi sobie potem z pasożytami. I pamiętaj o jednej waznej rzeczy - nie rozpoczynaj nigdy leczenia od trucia pasożytów i grzybicy a na pewno nie masywnie farmaceutycznymi lekami, bo można przytruć dziecko. Najpierw trzeba w organizmie usprawnić systemy detoksyfikacyjne (nerki, watroba, jelita itd.), żeby dać sobie radę z resztą obciążeń. Homeopaci klasyczni są w tym bardzo dobrzy, radzą też sobie doskonale z odtruciem szczepionek.


Neo bardzo Ci dziekuje za kontakt do Pani Homeo..już zadzwoniłam i 19go wsiadam w autko i pomykamy wszyscy do niej ;-) .Wierze że pomoże bo ostatnio dużą ufnoscą obdarzam nauke homeo.Mam specjalna tekę zawierającą stos badan Akimi z ostatniego 1,5roku a tu ku mojemu zdziwieniu przy pytaniu Dr.Bross o to jakie badania wykonać odrzekła...żadnych :mryellow: stwierdziła ze sama w 2 godzinnym spotkaniu zdiagnozuje dziecko.Mam do Ciebie neo pytań kilka i próbuje sie do ciebie doklikać na gg ....odpisz :cry:

Marcela - 2008-02-14, 10:06

majaja napisał/a:
w miarę miarodajna jest też morfologia, tylko nie pamietam jaki to czynnik się sprawdza,

Przy robakach lub grzybach to chyba podwyższony (chyba powyżej 3 lub 4?) jest poziom eozynofili. To z rozmazu się robi.

karulka - 2008-02-23, 22:30

We wtorek byłam w Bielsko Białej u dr.Bross z Akimi.Wrażenie bardzo pozytywne :-D .Zaleciła 6 kuleczek i kazała czekać na ustąpienie objawów w ciągu 2 tygodni.Czekam niecierliwie odliczajac dni...wierze że sie uda.
A...i candide wykluczyła i w sumie to ciężko stwierdzić jaką postawiła diagnozę. :-/ kazała czekać a jak nie pomoże to sie odezwać z reklamacją i bedziemy szukać rozwiązania nowego.
Mayko jest na odtruciu poszczepionkowym :-|

Marcela - 2008-02-23, 22:46

karulka napisał/a:
Zaleciła 6 kuleczek

Jak się nazywają?

karulka - 2008-02-23, 23:50

Akimi-STAPH M
Mayko-CALC M
To chyba skroty nazw nie całe.

karulka - 2008-02-24, 22:21

Jestem teraz u rodziny ale jak wróce to odezwę sie do Ciebie Neo na gg i opiszę CI po krótce jak wyglądała wizyta u dr.Bross ;-)
Anna Maria Thor - 2008-03-05, 23:55

Proszę nie atakować. Jestem wege od 17 lat i lubię homeopatów zwykle.

LUDZIE! NIE MOŻNA LECZYĆ GRZYBICY HOMEOPATIĄ CZY DIETĄ!!!!
Candida Albicans to powszechnie występujący grzyb, leczy się go lekami przeciwgrzybiczymi. Najlepiej skojarzyć leczenie miejscowe z ogólnoustrojowym. Teraz są nawet takie leki ginekologiczne, które leczą po jednortazowym podaniu. Idź, kobieto, błagam, do normalnego lekarza, bo zmarnujesz swoją Akimi (piękne imię). Leki konwencjonalne to nie trucizna. Lepiej unikać np. antybiotyków (w tym mykologicznych), ale lepiej zastosować znienawidzony antybiotyk niż przewlekle chorować.

Karolina - 2008-03-06, 09:52

Uciekaj trolu!
pao - 2008-03-06, 10:12

Cytat:
Leki konwencjonalne to nie trucizna.

w tej materii mam kompletnie odmienne zdanie. to jest trucizna i to poważna. stosować powinno sie je tylko gdy nie ma innych metod i przy ratowaniu życia gdzie nią ma czasu na kombinowanie.

puszczyk - 2008-03-06, 10:33

Anna Maria Thor napisał/a:
Candida Albicans to powszechnie występujący grzyb, leczy się go lekami przeciwgrzybiczymi.

Grzybicę jelit też?

Karolina - 2008-03-06, 12:21

Dziewczyny, przecież ta osoba w życiu nie chorowała na candidę i nie ma pojęcia o rzeczy.
Marcela - 2008-03-06, 14:48

Wiele osób ma candidę a i tak nie ma o tym bladego pojęcia.
Lily - 2008-03-06, 16:04

Anna Maria Thor napisał/a:
Teraz są nawet takie leki ginekologiczne, które leczą po jednortazowym podaniu.

tak, a potem za 2 tygodnie grzybek powraca triumfalnie, a niektóre kobiety zmagają się z nim latami, biorąc coraz to nowy cudowny lek przepisany oczywiście przez lekarza (za ciężką kasę)

Karolina - 2008-03-06, 17:57

Marcela napisał/a:
Wiele osób ma candidę a i tak nie ma o tym bladego pojęcia.

chodziło mi o to, że nie miała praktycznej styczności z leczeniem tej choroby.

Malati - 2008-03-06, 20:22

Karolina napisał/a:
chodziło mi o to, że nie miała praktycznej styczności z leczeniem tej choroby.


A tak z ciekawości znacie się osobiście? Skąd wiesz ze nie miała doczynienia z ta chorobą?

pao - 2008-03-06, 20:46

czarna, ona w innym temacie o tym pisała.
karulka - 2008-03-06, 21:54

Dziecko moje na szczęście candidy nie ma :-D A jeśli chodzi o lekarzy konwencjionalnych to jak pisałam na początku chodziłam do nich 1,5roku(to jest ponad połowa życia mojego dziecka :!: ) i NIC
U homeopatki dr.Bross byłam 2 tyg temu podała 6 kulek i powiedziała ze jak za 2(3) tyg nic się nie bedzie działo to dzwonić z reklamacją :mryellow: .......
..............i moje dzieciaczki leżą od wczoraj z gorączką w łóżku(tak sie objawia to ze lek zaczyna działać) i od 3 dni nie skrzyżowała ani raz nóżek :!: :!: :!:
Mało tego jest wyciszona i skupiona bardziej niż była mniej więcej od 5dni.Oby tak dalej ;-)

karulka - 2008-03-06, 22:11

Anna Maria Thor dzięki za troskę doceniem to -naprawde .Każdy ma swoje doswiadczenia w życiu i wnioski z nich wyciągniete uważa za najcenniejsze polecając innym.Niemniej jednak nic tak nie pomagalo naszej rodzinie jak homeopatia.Nie wykluczam oczywiscie medycyny konwenc,z mojego zycia ale nabralam do niej zdrowego dystansu ;-)
Karolina - 2008-03-07, 09:24

Czarna, bo osoba, która miała grzybicę wie, że farmakologicznie się tego nie da wyleczyć, począwszy od pleśniawek u dziecka skończywszy na zapaleniu pochwy.
Malati - 2008-03-07, 11:40

Karolina czy twoje słowa "uciekaj trollu" były skierowane do Anny Mari Thor? Mam wrażenie że tak,ale nie chciałabym się pmylic.Po prostu uważam że twoja reakcja na jej post jest troche przesadzona.Mozna go było skomentowac np tak

karulka napisał/a:
Anna Maria Thor dzięki za troskę doceniem to -naprawde .Każdy ma swoje doswiadczenia w życiu i wnioski z nich wyciągniete uważa za najcenniejsze polecając innym.Niemniej jednak nic tak nie pomagalo naszej rodzinie jak homeopatia.Nie wykluczam oczywiscie medycyny konwenc,z mojego zycia ale nabralam do niej zdrowego dystansu

magdusia - 2008-03-07, 11:50

ja się wtrącę odnośnie leczenia candidy antybiotykiem.
Osobiście znam osobę która w celu wyleczenia się z kandydozy brała nystatynę ale również długo trzymała dietę,została skutecznie wyleczona do dziś po chyba 10ciu latach nie ma nawrotu.

Karolina - 2008-03-07, 13:59

Czarna, może moja reakcja na jej post jest przesadzona. Nie lubię jak ktoś wpada na forum, nie przedstawia się i pisze agresywne bzdury, naskakuje na med naturalną.

[ Dodano: 2008-03-07, 14:01 ]
Anna Maria Thor napisał/a:
Idź, kobieto, błagam, do normalnego lekarza, bo zmarnujesz swoją Akimi

głos specjalistki :roll: niestey jakoś normalni lekarze nie potrafili pomóc dziecku do tej pory.

Lily - 2008-03-07, 15:05

magdusia napisał/a:
Osobiście znam osobę która w celu wyleczenia się z kandydozy brała nystatynę ale również długo trzymała dietę

ano właśnie, brak zmian dietetycznych powoduje szybki nawrót...

Karolina - 2008-03-08, 13:59

Normalny lekarz jeszcze nigdy mnie z niczego nie wyleczył.
Pediatra zapisywał ten sam antybiotyk co dwa miesiące przez rok na migdałki (chorują do dziś)
Ortopeda nie zlecił rentgena gdy miałam złamaną rękę, nawet nie nastawił bo stwierdził, że to zwichnięcie,
nie będę wspominać choroby refluksowej, i innych przypadłości.

Ze wszystkiego sama się leczyłam albo samo przeszło.

karulka - 2008-03-08, 17:38

Mnie przez 12 lat leczyli penicyliną z zapalenia oskrzeli które w koncu okazalo sie astmą :lol: .Ze nie wspomnę o sugestii pediatry apropo candidy mojej córki(której nie ma ;-) ) że moze jesteśmy nosicielami HIV i nic o tym nie wiemy.Bo tylko takim dzieciom zdarza sie candydoza ukł.pokarmowego :lol: Wiem że.... O ochydności lekarska!.....miała na myśli moje kolczyki i tatuaże. ;-)
Karolina - 2008-03-08, 17:48

No niee :roll:
babaaga - 2008-03-09, 22:36

neoaferatu napisał/a:
poprosiłam dr Bross, żeby wyleczyła Pawełkowi wstrząs mózgu, a lek, który ona kazała mu podać przy okazji wyleczył padaczkę
neo, mozesz mi wysłać namiary na nią? chyba, że już podawałaś, to poszukam, moja siostra ma epilepsję. byłabym bardzo wdzieczna!
Lily - 2008-03-09, 22:38

babaaga, hxxp://www.homeopatia-klasyczna.pl/
k.leee - 2008-05-12, 17:56

Karulka i jak efekty leczenia homeopatią? Nadal pozytywne ?
karulka - 2008-05-12, 21:51

Trochę sukcesów ...trochę niepowodzen( choć może raczej podjętych działan nie uwieńczonych jeszcze sukcesem :-> )
Sukcesy:
1.Akimi która po podaniu po raz pierwszy leku.Pierwsze 2 tyg.bez zmian.Potem bardzo wyskoa gorączka po upływie której :mryellow: OGROMNA POPRAWA
I tak ok 2 miesiące po czym znów nawrót :-| ...byłam w szoku i czym prędzej skontaktowałam sie z lekarką-Dostała dawkę przypominającą i znów jest ok.Tzn.zdarza sie jej tak zachować jak niegdyś ale bardzo rzadko :-D ...wkoncu trudno zapomnieć całkiem o nawyku który towarzyszył prze ponad połowe życia :-/
2.Moja siostra 4 miesiace leczyła bezskutecznie potluczoną nogę.Po tygodniu od zażycia kulek skacze jak bury osioł :lol:
Ponadto cierpiała na bóle brzucha za każdym razem gdy coś zjadla...nie wiadomo było dlaczego.Już nie boli od 2 tyg :!:
3.Moja wizyta nie przyniosła efektów ... narazie jest tak jak jest.... może bedzie lepiej....czas pokaże.... ;-)

Marcela - 2008-05-13, 08:43

karulka, śliczne te Twoje dziewczynki! :-)
Karolina - 2008-05-13, 11:26

Sliczniochy!
karulka - 2008-05-13, 12:16

Dziękuje :oops:
Starsza to cały Tatuś ale z młodszą to mi się udało hihi :mryellow:

Niuf - 2008-05-20, 10:15

Witam

Niestety mam identyczny problem co karulka, identyczne objawy...identyczne problemy z lekarzami itp... różnicą jest tylko wiek mojej córeczki...ma jedenaście miesięcy i problem od około 5 miesiecy...

Masakra... Nasza psychika jest już na skraju...

Pozdrawiam
Tomek

Karolina - 2008-05-20, 19:57

Niuf napisz więcej. Może weż od Karulki namiar na tę homeopatkę?
Niuf - 2008-05-21, 07:40

Karolina napisał/a:
Niuf napisz więcej. Może weż od Karulki namiar na tę homeopatkę?


Mogę napisać więcej - ale tak jak wspomniałem mój problem jest bliźniaczy do problemu Karulki... Myślałem o tej homeopatce z Bielska - namiary znalazłem w internecie - zadzwoniłem. Pierwsza wizyta 150 zł, kolejne po 100... - nie zapytała o problem jaki ma dziecko tylko powiedziała że leczą całość a nie objawy "czegoś" - ciężko mi w to uwierzyć ale pewnie spróbuję - tak jak próbowałem za kupę pieniążków u neurologów, pediatrów i wielu innych....

Dodam że są dni lepsze - kiedy człowiek nabiera chęci i siły - ale szybko wracają te gorsze kiedy mała skulona jest w swoich "pompkach" przy każdym zasypianiu, każdym przebudzeniu bdź przez większą część dnia...

Kocham ją całym sercem - ale czasem jakoś tak sił brak... i ta bezsilność związana ze znikomą wiedzą lekarzy...

Ehhh...

k.leee - 2008-05-21, 08:51

Niuf napisał/a:
nie zapytała o problem jaki ma dziecko tylko powiedziała że leczą całość a nie objawy "czegoś" - ciężko mi w to uwierzyć

karulka napisał/a:
Sukcesy:
1.Akimi która po podaniu po raz pierwszy leku.Pierwsze 2 tyg.bez zmian.Potem bardzo wyskoa gorączka po upływie której :mryellow: OGROMNA POPRAWA
I tak ok 2 miesiące po czym znów nawrót :-| ...byłam w szoku i czym prędzej skontaktowałam sie z lekarką-Dostała dawkę przypominającą i znów jest ok.Tzn.zdarza sie jej tak zachować jak niegdyś ale bardzo rzadko :-D ...wkoncu trudno zapomnieć całkiem o nawyku który towarzyszył prze ponad połowe życia :-/

Dodam, że z Akimi takie objawy miała wcześniej przez ponad rok.Opis efektów leczenia masz powyżej, może łatwiej uwierzyć. :-D
Oczywiście dużo zależy od Twojego światopoglądu, podejścia do człowieka. Jeśli wierzysz, że najlepsza np na wypryski na skórze jest jakaś maść to możesz pójść za tym ale te wypryski pewnie wrócą za chwilę. Jeśli będziesz leczyć cały organizm, znajdując przyczynę (+ właściwa dieta) to jest duże prawdopodobieństwo, że objawy będą mniejsze albo w ogóle ustąpią. Pani doktor reprezentuje medycynę holistyczną, która też jest mi bliska.
Trzymam kciuki za ciebie i Twojego dzieciaczka. :-D

karulka - 2008-05-22, 22:36

Niuf napisałam Ci na priv ;-) będzie dobrze :-D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group